2010-06-11, 15:34 | #2461 | |
Użytkownik ma kliknąć w link aktywujący (mail)
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 13 317
|
Dot.: Nałogowe Kosmetykoholiczki - część XI
Cytat:
Na szczęście nic ze zgubionych kilogramów mi nie wróciło. |
|
2010-06-11, 15:47 | #2462 |
po prostu Em :)
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 29 527
|
Dot.: Nałogowe Kosmetykoholiczki - część XI
fuksja, i jak? masz wyniki?
Zdałam francuski na 5 i teraz została mi godzina na kompletne ześwirowanie.
__________________
od maja 2012 przejechałam na rolkach 488 km
|
2010-06-11, 15:54 | #2463 | |
Użytkownik ma kliknąć w link aktywujący (mail)
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 13 317
|
Dot.: Nałogowe Kosmetykoholiczki - część XI
Cytat:
Gratuluję francuskiego! A z czego masz egzamin (?) o 18.00? ---------- Dopisano o 16:54 ---------- Poprzedni post napisano o 16:50 ---------- aaaaa dostałam 4.5 |
|
2010-06-11, 16:01 | #2464 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 712
|
Dot.: Nałogowe Kosmetykoholiczki - część XI
Cytat:
Cytat:
a z żeli Gillette była może morela? super! gratuluję
__________________
What you're drinking? Rum or whiskey? Now won't you have a Double with me? I'm sorry I'm a little late I got your message by the way I'm calling in sick today So let's go out for old time's sake |
||
2010-06-11, 16:36 | #2465 | |
po prostu Em :)
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 29 527
|
Dot.: Nałogowe Kosmetykoholiczki - część XI
Cytat:
Już zdałam, bo chciałam powtórzyć pod jego drzwiami a on kazał mi wejść. W ogóle nie jestem z siebie zadowolona. Nienawidzę ustnych. Czuję się teraz jak idiotka, ale minie mi. Muszę się jakoś odstresować.. A egzamin był z Socjologii Sztuki. Dziękuję dziewczyny za wsparcie. Nadrobię was zaraz.
__________________
od maja 2012 przejechałam na rolkach 488 km
|
|
2010-06-11, 16:41 | #2466 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 50 453
|
Dot.: Nałogowe Kosmetykoholiczki - część XI
Fauksja: gratuluję!!
Niedawno wróciłam. Pojechałam, prezes był i przyjał mnie od razu, ale zanim weszłam usłyszałam, jak mówi do sekretarki, że w takich sprawach nie rozmawia się z prezesem, tylko z kadrami, ale żebym weszła. Pomyślałam, że minus na wstępie, że będzie zły czy coś, ale na szczęście okazał się bardzo miłym i ciepłym facetem. Siedziałam tam ponad 20 minut, zadawał wiele pytań odnośnie studiów, poprzedniej pracy. Zaplusowałam tym, że wiedziałam, że obecnie są spółką akcyjną - połechtałam tym jego ego, bo dopiero od 1.06 przekształcili się w sa. Zaplusowałam też tym, że pracowałam jako hostessa Powiedział, że bardzo pochwala gdy młodzi, studenci pracują i nie mógł się nadziwić, że już od 2. roku takich ciężkich studiów pracowałam. Podkreślił sobie kilka rzeczy w moim CV i LM, na górze CV zrobił "streszczenie" - w kilku punktach najwazniejsze rzeczy, napisał dużymi literami "laboratorium" no i jeżeli zdobędą certyfikaty i akredytację + dofinansowanie z Uni i w związku z tym poszerzą działalność laboratorium to bedzie dzwonił. Zastrzegł, że niczego nie obiecuje, nie gwarantuje więc żebym nie zaprzestała poszukiwania pracy. Pod koniec lipca mam zadzwonić i zapytać czy już coś wiadomo odnośnie poszerzenia działalności laboratorium. Bo dopiero jeśli to stanie się faktem, to mozna dokładniej rozważać zatrudnienia akurat mnie. Planują przyjąć wtedy kilka osob, więc myślę, że szanse są. Tak teraz myśle, że to poszłam do prezesa a nie do kadr moze być jednak plusem: że świadczy o mojej determinacji i że nie boję się stanąć nim twarzą w twarz. Natomiast po rozmowie rano mam mieszane uczucia, nie potrafię powiedziec, czy dobrze poszło czy nie. oólnie praca dosyć ciekawa, ale potrzeba do niej silnego charakteru, którego mi trochę brak To branża samochodowa, sami faceci więc trzeba być twardym. Niemniej jednak, gdybym się im spodobała (na początku powiedzieli, że bardzo spodobało się im moje CV i doświadczenie kóre mam) to przyjęłabym oferte, zwłaszcza, że warunki niegłupie: umowa zlecenie, 5 godzin dziennie, na miesiąc. Dlatego takie warunki, bo akurat z tą działką, do której szukaj pracownicy dopiero startują i nie wiedzą czy wypali czy nie. Praca byłaby korzystna w przypadku, gdyby praca w laboratoium wypaliła. Pozostaje mi tylko czekać.
__________________
01.11 - nowy wpis z archiwum - palety cieni Zoeva 24.12 Kosmetyki kupione w listopadzie 25.12 Piękna paleta do twarzy AA Wings of color 27.12 Duże zakupy Charlotte Tilbury 29.12 Co kupiłam na promocji w Sephorze i Douglasie Edytowane przez Hosenka* Czas edycji: 2010-06-11 o 16:48 |
2010-06-11, 17:02 | #2467 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Big Roads :D
Wiadomości: 24 540
|
Dot.: Nałogowe Kosmetykoholiczki - część XI
Gratuluję ocen dziewczyny
Hosenko w takim razie trzymam kciukasy żeby się udało z pracą Ruszył sie u mnie jakiś wiaterek, wreszcie trochę przedmucha może to parne powietrze.
__________________
Trance is essential for my life
|
2010-06-11, 17:06 | #2468 | ||
Użytkownik ma kliknąć w link aktywujący (mail)
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 13 317
|
Dot.: Nałogowe Kosmetykoholiczki - część XI
Dzięki.
Cytat:
Ja też nie lubię ustnych i też czuję się po nich jak idiotka. Będzie dobrze. Cytat:
Hosenko, świetnie, że udało Ci się pogadać z prezesem. Trzymam kciuki dalej. |
||
2010-06-11, 17:12 | #2469 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Nałogowe Kosmetykoholiczki - część XI
Rzyrafko, strasznie wkurzajace jak zabraknie pół punkta! Już mogliby przymknąć oko.
Cytat:
Nie przyglądałam się za bardzo innym kolorom, ale chyba jeszcze były białe i czarne. Materiał cieniutki, na metce jest 100% bawełna, ale wygląda jak takie płócienko A ten pasek to ma srebrna tą klamrę, na zdj. wyszła czarna Gratulacje! Dla Ciebie Em też! Jeszcze się nie zabrałam za pisanie... Jak mi się nie chce! mam mega lenia przez ten gorąc. I jeszcze wymyśliłam sobie wymiankę kosmetyczną...
__________________
|
|
2010-06-11, 17:38 | #2470 |
Użytkownik ma kliknąć w link aktywujący (mail)
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 13 317
|
Dot.: Nałogowe Kosmetykoholiczki - część XI
luskap, dziękuję. Akurat wybieram się jutro na zakupy (nareszcie!) to poszukam u siebie tych spodenek.
Nosku, który peeling z Bielendy jest największym hardcorem? |
2010-06-11, 17:45 | #2471 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 282
|
Dot.: Nałogowe Kosmetykoholiczki - część XI
Hej!
Witam gorąco Tym goręcej, że u mnie w pracy nie ma klimatyzacji, więc proszę tu nie narzekać na dress-code, sa gorsze rzeczy Ja mogę przyjść do pracy w czym chcę, ale ledwo oddycham Cytat:
Nie mam czasu Was nadrabiać, ale przyszłam wyznać, że... znowu zgrzeszyłam w TBS Znowu przecenili masła i co ja biedna miałam zrobić Wyszłam z passiflorowym i malinowym (ale będzie dla siostry, to jestem usprawiedliwiona?). Ledwo przyszłam do domu i muszę wychodzić... |
|
2010-06-11, 17:48 | #2472 |
lipiec na maksa!!! :)
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 14 562
|
Dot.: Nałogowe Kosmetykoholiczki - część XI
fuksjaa nie umiem wybrać, bo te dwa są absolutnie genialne
https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,2...#review-392812 https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,2...#review-405732 Z tym, że ten zielony ma postać proszku (a właściwie samych drobinek ściernych) i ja go zazwyczaj mieszam z jakimś innym, bo tak zupełnie na sucho to byłyby za duże straty. Ten z nowej serii granatowej też jest całkiem w porządku, ale jest cukrowy, więc ten cukier się rozpuszcza i nie można zbyt długo masować.
__________________
what defines us is how well we rise after falling biegam
|
2010-06-11, 18:23 | #2473 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 50 453
|
Dot.: Nałogowe Kosmetykoholiczki - część XI
Cytat:
Wiecie co, tak się nagadałam, że teraz mam problemy z wysłowieniem się Zużyłam wczoraj hydrolat oczarowy Nowej limitowanki Essence nadal u mnie nie ma
__________________
01.11 - nowy wpis z archiwum - palety cieni Zoeva 24.12 Kosmetyki kupione w listopadzie 25.12 Piękna paleta do twarzy AA Wings of color 27.12 Duże zakupy Charlotte Tilbury 29.12 Co kupiłam na promocji w Sephorze i Douglasie |
|
2010-06-11, 19:27 | #2474 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Nałogowe Kosmetykoholiczki - część XI
Cześć
Mało mnie tutaj ostatnio.... Ale sporo się u mnie dzieje. Kosmetycznie nie szaleję. Jedynie dziś kupiłam balsam brązujący Lirene kawowy, fajnie mi podbija koloryt skóry, ja mam ciemniejszą karnację także u mnie nie daje on efektu typowego samoopalacza. Lubię go, to już chyba moje 5 opakowanie. W rossmanie kupiłam 2 balsamy Bielendy w cenie jednego, 6,99 zł. Jakieś takie zielone i powitanie z afryką które uwielbiam Idę jutro na koncert DŻEM z B. Fuksjo, nawet nie wiesz jak się cieszę Hosenko, trzymam kciukole mocno !!
__________________
I'm woman in love !!!! |
2010-06-11, 20:07 | #2475 | |
po prostu Em :)
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 29 527
|
Dot.: Nałogowe Kosmetykoholiczki - część XI
Cytat:
rzyrafko, będę trzymać kciuki, żeby się udało. Poleżałam z TŻ na kocu na trawie, zjedliśmy pudełko lodów na pół (no, takie mniejsze) Jutro od rana znów nauka.
__________________
od maja 2012 przejechałam na rolkach 488 km
|
|
2010-06-11, 20:25 | #2476 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Nałogowe Kosmetykoholiczki - część XI
Cytat:
Właśnie napisałam bibliografię, ale jeszcze dumam nad planem pracy mgr. Na razie to ma być taki schemat, a już mam trudności ze sformułowaniem myśli
__________________
|
|
2010-06-11, 21:46 | #2477 |
lipiec na maksa!!! :)
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 14 562
|
Dot.: Nałogowe Kosmetykoholiczki - część XI
A dla mnie malinowy Redds jest nie do przełknięcia, straaasznie słodki.
Vibesko co to za drugi balsam Bielendy? Podjęłam dziś decyzję i kupiłam nową mp3, długo nie mogłam przeboleć straty poprzedniej. Ale do biegania przecież muszę coś mieć. Idę robić kawę i jeszcze ze 2h muszę posiedzieć nad książkami. ---------- Dopisano o 22:46 ---------- Poprzedni post napisano o 22:46 ---------- o rany!!! to mój 9000 post
__________________
what defines us is how well we rise after falling biegam
|
2010-06-11, 22:21 | #2478 | ||||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 14 598
|
Dot.: Nałogowe Kosmetykoholiczki - część XI
Cytat:
Cytat:
Świetnie, ż ejesteś szczęśliwa Cytat:
ja też dziubnęłam lody, pomarańczowa Mh Cytat:
nic się nie pouczyłam, kac mnie trochę mielił i ten cholerny upał :/ Zaraz wyskoczę na mały spacerek z P.
__________________
|
||||
2010-06-12, 05:14 | #2479 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Nałogowe Kosmetykoholiczki - część XI
A taki
http://bielenda.pl/euforia-balsam-miod-sosna/ Wczoraj go użyłam, myślę że na lato idealny będzie, lekki, ładnie pachnie, nie jakoś bardzo mocno ale ładnie. No a Powitanie z Afryką to mój ulubieniec, uwielbiam go nawet latem, mimo że mocny zapach to nie mogę przestać się wąchać Ja też muszę kupić sobie MP3, chociaż teraz mam muzyczkę wgraną w telefonie. Cytat:
A dziś już od 5 nie mogę spać taka duchota jest :/
__________________
I'm woman in love !!!! |
|
2010-06-12, 07:05 | #2480 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Big Roads :D
Wiadomości: 24 540
|
Dot.: Nałogowe Kosmetykoholiczki - część XI
Cytat:
Zaciekawiły mnie te algi do mycia Lubię mocne drapaki, więc może się skuszę na niego w najbliższym czasie. Ja malinowego Reddsa lubię, ten cytrusowy też jest ok, a jabłkowego nie piłam nigdy jeszcze. Za to najgorsze piwo jakie w ustach miałam to Desperados - smakuje jak płyn do mycia naczyń
__________________
Trance is essential for my life
|
|
2010-06-12, 08:41 | #2481 |
po prostu Em :)
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 29 527
|
Dot.: Nałogowe Kosmetykoholiczki - część XI
Dziewczyny, musiałam się z tym przespać, ale już jestem pewna. Od października zaczynam Gospodarkę Przestrzenną.
__________________
od maja 2012 przejechałam na rolkach 488 km
|
2010-06-12, 08:45 | #2482 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Big Roads :D
Wiadomości: 24 540
|
Dot.: Nałogowe Kosmetykoholiczki - część XI
Cytat:
Ufff...jak gorąco Umyłam samochód i całe szczęście, że zrobiłam to zanim słońce zaczęło na dobre prażyć.
__________________
Trance is essential for my life
|
|
2010-06-12, 08:49 | #2483 | |
lipiec na maksa!!! :)
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 14 562
|
Dot.: Nałogowe Kosmetykoholiczki - część XI
Cytat:
ja ostatnio przechodziłam załamanie tym, że robię dwa kierunki znajomi mają po 3 przedmioty w tym semestrze, a ja 12.. no i drugi licencjat niedługo trzeba zacząć pisać.
__________________
what defines us is how well we rise after falling biegam
|
|
2010-06-12, 08:56 | #2484 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Nałogowe Kosmetykoholiczki - część XI
Cytat:
Bardzo ciekawy kierunek
__________________
I'm woman in love !!!! |
|
2010-06-12, 08:59 | #2485 | |
po prostu Em :)
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 29 527
|
Dot.: Nałogowe Kosmetykoholiczki - część XI
Tak.
A Ty siądź nad pracą raz a dobrze i napiszesz ją w miesiąc pisząc w same weekendy. Cytat:
Też pewnie będę przechodzić załamanie, ale najwyżej zrezygnuję - to i tak mój pierwszy kierunek był tym wymarzonym, więc nic wielkiego się nie stanie. ---------- Dopisano o 09:59 ---------- Poprzedni post napisano o 09:58 ----------
__________________
od maja 2012 przejechałam na rolkach 488 km
|
|
2010-06-12, 09:00 | #2486 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 14 598
|
Dot.: Nałogowe Kosmetykoholiczki - część XI
Cytat:
Cytat:
Ja chyba jestem za leniwa , poza tym u mnie nie da się dopasować zajęć za bardzo, bo mało osób jest i tylko 2 grupy i praktycznie w grę wchodziłyby tylko jakieś zaoczne.
__________________
|
||
2010-06-12, 09:53 | #2487 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Nałogowe Kosmetykoholiczki - część XI
Emuś, to bardzo dobrze że chcesz próbowac, a nóż widelec okaże sie to kierunek Twojego życia
Ja myślę że to ci się spodoba, to kierunek który daje wiele możliwości Rzyrafko, ja mam w domu wszystkie okna pootwierane a i tak zaduch. Z drugiej zaś strony wolę takie coś niż trąbę powietrzną która przeszła nad połnocną Polską Ide robić warzywa na patelnię z ryżem PS. właśnie posmarowałam się tym balsamem Bielendy sosna i miód, bardzo ciekawy zapach
__________________
I'm woman in love !!!! |
2010-06-12, 09:58 | #2488 |
po prostu Em :)
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 29 527
|
Dot.: Nałogowe Kosmetykoholiczki - część XI
Oo, Vibesko, a jak pachnie ten balsam?
rzyrafko,
__________________
od maja 2012 przejechałam na rolkach 488 km
|
2010-06-12, 10:04 | #2489 |
lipiec na maksa!!! :)
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 14 562
|
Dot.: Nałogowe Kosmetykoholiczki - część XI
em powiem Ci szczerze, że w przypływach euforii myślałam o trzecim w pewnym momencie bardzo mnie ciągnęło do TiR
__________________
what defines us is how well we rise after falling biegam
|
2010-06-12, 10:12 | #2490 |
po prostu Em :)
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 29 527
|
Dot.: Nałogowe Kosmetykoholiczki - część XI
nosku, bo TiR to naprawdę świetny kierunek, tylko mało przyszłościowy, żeby nie powiedzieć, że w ogóle. Tylko ja wiedziałam o tym od początku i też swojej przyszłości nie wiążę ściśle z turystyką. Niemniej jednak uważam, że mam przyjemność należeć do tego grona szczęśliwców, którzy trafili w TO już za pierwszym razem i to jest chyba dla mnie najważniejsze.
---------- Dopisano o 11:12 ---------- Poprzedni post napisano o 11:10 ---------- No i tak w ogóle to jakby mi się udało skończyć GP , to może jednak w tym połączeniu nawet z TiR dałoby się wycisnąć coś pożytecznego. (jeśli dotrwam do wyboru specjalizacji to wybiorę Stretegię rozwou regionalnego - powiązaną z turystyką, z tego co widziałam jest tam nawet parę turystycznych przedmiotów)
__________________
od maja 2012 przejechałam na rolkach 488 km
Edytowane przez emememsik Czas edycji: 2010-06-12 o 10:13 |
Nowe wątki na forum Wizażowe Społeczności |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 06:35.