Tatuaż - wątek zbiorczy - część IV

[201712071518]

Napisane przez Hiraska

Dzięki cebulki właśnie jestem w drodze

Wysłane z mojego BlackBerry PRIV przy użyciu Tapatalka

wyłóż mu wszystko tak jak nam.

Kciuki za efekty

[Hiraska]

Nie doszło do tatuowania. Nie mogliśmy z Zappą dojść do porozumienia. Ma mi przesłać na maila pokolorowana wersję mojego tatuażu wg swojego i wg mojego uznania. Na 2 sesje jadę w ten piatek.

Wysłane z mojego BlackBerry PRIV przy użyciu Tapatalka

[201712071518]

Napisane przez Hiraska

Nie doszło do tatuowania. Nie mogliśmy z Zappą dojść do porozumienia. Ma mi przesłać na maila pokolorowana wersję mojego tatuażu wg swojego i wg mojego uznania. Na 2 sesje jadę w ten piatek.

Wysłane z mojego BlackBerry PRIV przy użyciu Tapatalka

no to bedziesz miec pełny obraz i podejmiesz decyzję

[Hiraska]

Powiedział mi, że sama nie wiem czego chcę i jestem niezdecydowana. Ogólnie odniosłam wrażenie, że nie bardzo mu się moje pomysły podobają i raczej wolałby pojechać jak zaplanował. Przyznam szczerze, że mam do tego wszystkiego bardzo mieszane uczucia.

Wysłane z mojego BlackBerry PRIV przy użyciu Tapatalka

[fail]

[1=397c2675f3cdfd9a8d96949 5a6edd4aafb32f2d2_655aa1f 83943f;75652571]Dzięki za info, ale wolałabym tatuażystę z doświadczeniem. No chyba ze nie znajdę nikogo dostępnego w przeciągu 3 lat...
Napisałam do fflowerporn w sprawie guestspota. Mam nadzieje, ze odpisze.[/QUOTE]
Koniecznie daj znać co odpisze

[397c2675f3cdfd9a8d969495a6edd4aafb32f2d2_655aa1f83943f]

Napisane przez Hiraska

Powiedział mi, że sama nie wiem czego chcę i jestem niezdecydowana. Ogólnie odniosłam wrażenie, że nie bardzo mu się moje pomysły podobają i raczej wolałby pojechać jak zaplanował. Przyznam szczerze, że mam do tego wszystkiego bardzo mieszane uczucia.

Wysłane z mojego BlackBerry PRIV przy użyciu Tapatalka

Ogromna szkoda, że zniszczono Ci przyjemność z tatuażu. Ja bym już była negatywnie nastawiona do tego tatuatora. Mam nadzieję, że w efekcie końcowym spodoba Ci się to, co masz na ciele.

Napisane przez fail

Koniecznie daj znać co odpisze

Planuje zrobić jakieś guestspoty na jesień, ale jeszcze nie wie gdzie i kiedy dokładnie.

[Hiraska]

[1=397c2675f3cdfd9a8d96949 5a6edd4aafb32f2d2_655aa1f 83943f;75773621]Ogromna szkoda, że zniszczono Ci przyjemność z tatuażu. Ja bym już była negatywnie nastawiona do tego tatuatora. Mam nadzieję, że w efekcie końcowym spodoba Ci się to, co masz na ciele.



Planuje zrobić jakieś guestspoty na jesień, ale jeszcze nie wie gdzie i kiedy dokładnie. [/QUOTE]
Z jednej strony cieszę się, że dano mi możliwość wyboru i czas do namysłu, ale z drugiej - martwię się, że moja koncepcja spali na panewce.

Dziewczyny, czy moja koncepcja kojarzy Wam się z mangą?
Bo mi tego nie przypomina, a dzisiaj usłyszałam od mojego tatuażysty, że podesłałam mu coś co jednoznacznie kojarzy się z grą, mangą bądź bajką, a teraz oczekuje zgoła czegoś innego.

Przyznam szczerze, że oczekiwałam wypracowania jakiegoś kompromisu.
Czy w momencie gdy tatuaż jest ukończony dajmy na to w 60% nie mam prawa niczego negować?

Wysłane z mojego BlackBerry PRIV przy użyciu Tapatalka

[Melanchton]

Napisane przez Hiraska

Z jednej strony cieszę się, że dano mi możliwość wyboru i czas do namysłu, ale z drugiej - martwię się, że moja koncepcja spali na panewce.

Dziewczyny, czy moja koncepcja kojarzy Wam się z mangą?
Bo mi tego nie przypomina, a dzisiaj usłyszałam od mojego tatuażysty, że podesłałam mu coś co jednoznacznie kojarzy się z grą, mangą bądź bajką, a teraz oczekuje zgoła czegoś innego.

Przyznam szczerze, że oczekiwałam wypracowania jakiegoś kompromisu.
Czy w momencie gdy tatuaż jest ukończony dajmy na to w 60% nie mam prawa niczego negować?

Wysłane z mojego BlackBerry PRIV przy użyciu Tapatalka

Chodzi o tę fioletową postać z zielonymi włosami, którą wysłałaś kilka stron wcześniej? Moim zdaniem jest jednoznacznie bajkowa/mangowa.

Śledzę, co piszesz i powiem tak: trochę rozumiem Zappę. Jesteś trudną klientką, bo przyszłaś mając w głowie bardzo konkretną rzecz, ale nie inspirowałaś się innymi pracami Zappy tylko przyniosłaś "swoją" grafikę, którą jakoś tam zmodyfikowaliście, a potem ktoś powiedział Ci, że Twój tatuaż jest dziecinny i zaczęło się kombinowanie...

Może jakoś nie umiem empatyzować z takim podejściem, bo sama mam kilka tatuaży, ale do tatuatorów podchodzę inaczej: jeśli podobają mi się czyjeś prace piszę w mailu zaznaczając na obrazkach: cienie takie o, kreska taka jak tam, kolory jak tutaj, a cały wzór ma przedstawiać to i tamto. Szkic pokazywano mi najczęściej w dniu tatuowania (wyjątkiem był duży cover), zmienialiśmy jakieś drobiazgi albo nie i jazda. Wybierając Zappę wybrałaś konkretny styl i chyba liczyłaś się z tym, że cokolwiek sobie wyobraziłaś w głowie to będzie jednak wykonane "po zappowemu"..?
Może ta rada nie wzbudzi tu entuzjazmu, ale zastanów się dobrze nad tym, co proponuje Ci tatuator, który (bądź co bądź) wytatuował Ci już dość chyba duży kawałek i chciałby pewnie skończyć tak, żeby wszystko miało ręce i nogi... może się okazać, że Twoje pomysły nie są do końca trafione i nie da się już ich wdrożyć na tym etapie tak, żeby nie wyszło groteskowo... Jak chcesz możesz wysłać mi na priv to co już masz wytatuowane. Pozdrawiam!

[201803080934]

Napisane przez Hiraska

Dziewczyny, czy moja koncepcja kojarzy Wam się z mangą?
Bo mi tego nie przypomina, a dzisiaj usłyszałam od mojego tatuażysty, że podesłałam mu coś co jednoznacznie kojarzy się z grą, mangą bądź bajką, a teraz oczekuje zgoła czegoś innego.

ja przepraszam za brutalność, ale z lekka śmiechłam, podsyłasz tatuażyście fanarta postaci z WoWa i oczekujesz tatuażu, który nie będzie się kojarzył z grą

[Hiraska]

Napisane przez Melanchton

Chodzi o tę fioletową postać z zielonymi włosami, którą wysłałaś kilka stron wcześniej? Moim zdaniem jest jednoznacznie bajkowa/mangowa.

Śledzę, co piszesz i powiem tak: trochę rozumiem Zappę. Jesteś trudną klientką, bo przyszłaś mając w głowie bardzo konkretną rzecz, ale nie inspirowałaś się innymi pracami Zappy tylko przyniosłaś "swoją" grafikę, którą jakoś tam zmodyfikowaliście, a potem ktoś powiedział Ci, że Twój tatuaż jest dziecinny i zaczęło się kombinowanie...

Może jakoś nie umiem empatyzować z takim podejściem, bo sama mam kilka tatuaży, ale do tatuatorów podchodzę inaczej: jeśli podobają mi się czyjeś prace piszę w mailu zaznaczając na obrazkach: cienie takie o, kreska taka jak tam, kolory jak tutaj, a cały wzór ma przedstawiać to i tamto. Szkic pokazywano mi najczęściej w dniu tatuowania (wyjątkiem był duży cover), zmienialiśmy jakieś drobiazgi albo nie i jazda. Wybierając Zappę wybrałaś konkretny styl i chyba liczyłaś się z tym, że cokolwiek sobie wyobraziłaś w głowie to będzie jednak wykonane "po zappowemu"..?
Może ta rada nie wzbudzi tu entuzjazmu, ale zastanów się dobrze nad tym, co proponuje Ci tatuator, który (bądź co bądź) wytatuował Ci już dość chyba duży kawałek i chciałby pewnie skończyć tak, żeby wszystko miało ręce i nogi... może się okazać, że Twoje pomysły nie są do końca trafione i nie da się już ich wdrożyć na tym etapie tak, żeby nie wyszło groteskowo... Jak chcesz możesz wysłać mi na priv to co już masz wytatuowane. Pozdrawiam!

Dziękuje za cenne uwagi

Oczywiście masz rację, miałam w głowię jakąś wizję jak to ma wyglądać i pisałam też kilka stron wcześniej, że długo mailowałam ze studiem opisując moje oczekiwania i bardziej dojrzałe podejście do tematu, że nie chcę postaci stricte z gry, ale jej inspirację.

Cieszę się, że Zappa nie przeforsował swojego zdania tylko chcę "pokolorować" w programie graficznym to co już zostało zrobione na mojej skórze żebym mogła ocenić jak to będzie wyglądało finalnie i wtedy mam nadzieję dojdziemy do kompromisu.

Grin - Źle się wyraziłam, chodziło mi o inspirację grafiką, oczywiście oscylującą w klimacie fantasy, ale ja tu żadnej mangi nie dostrzegam.

Melanchton wysłałam zdjęcie na PW

[201803080934]

Napisane przez Hiraska

Grin - Źle się wyraziłam, chodziło mi o inspirację grafiką, oczywiście oscylującą w klimacie fantasy, ale ja tu żadnej mangi nie dostrzegam.

zaczynam się zastanawiać co właściwie temu tatuażyście powiedziałaś zanim zaczął tworzyć wzór

dałaś baśniowego fan arta z gry i chciałaś, żeby to była wyłącznie inspiracja oscylująca w klimacie fantasy niewyglądająca jak bajka ani gra, hm


no cóż, powodzenia w przyszłości w tłumaczeniu czemu Ysera nie ma rogów


przejrzałam też jego prace.. widzę mocne kolory i zdecydowaną kreskę, takiej delikatnej jak mgiełka magii to u niego nie bardzo jest co szukać

[Hiraska]

Napisane przez Grin

zaczynam się zastanawiać co właściwie temu tatuażyście powiedziałaś zanim zaczął tworzyć wzór

dałaś baśniowego fan arta z gry i chciałaś, żeby to była wyłącznie inspiracja oscylująca w klimacie fantasy niewyglądająca jak bajka ani gra, hm


no cóż, powodzenia w przyszłości w tłumaczeniu czemu Ysera nie ma rogów

Powiedziałam dokładnie to co pisałam już kilkanaście postów wcześniej.
Nie chciałam "dosłownej" Ysery, więc niby komu mam się tłumaczyć z mojego wyboru?

I tak jak mówiłam, trochę się obawiam przeładowania malunku kolorami dlatego Zappa stwierdził, że zrobi wizualizację i że czasem tak jest, że tatuażysta i klient nie mogą się dogadać.

Napisane przez Grin

przejrzałam też jego prace.. widzę mocne kolory i zdecydowaną kreskę, takiej delikatnej jak mgiełka magii to u niego nie bardzo jest co szukać

Tak jego prace słyną z mocnych kolorów i wyrazistej kreski - Zappa myśli bardzo przyszłościowo: chcę żeby tatuaż jak najlepiej się prezentował nawet X lat później i zwrócił mi uwagę, że mój smok z czasem się rozmyję i uzyskam ten mglisty efekt widoczny na grafice (dlatego ma zielone kontury).

Rozmawiałam też z innym tatuażystą z Cykady i on nie widzi nic złego w moich rozterkach i że przy pierwszym tatuażu zdarza się to dosyć często.

[201803080934]

Napisane przez Hiraska

Powiedziałam dokładnie to co pisałam już kilkanaście postów wcześniej.

wróciłam do twoich poprzednich postów i jedyne co wyłapałam to, że chciałaś coś subtelnego i dojrzałego, delikatność elfa, szlachetne i delikatne rysy i żeby nie wyglądało jak gra ani bajka, ale jednocześnie jako inspirację przyniosłaś mangowo-baśniowego fan arta z gry do artysty mającego twardą kreskę i mocne kolory.


nie wiem, niech się ktoś inny wypowie, bo może ja głupia jestem

[Hiraska]

Napisane przez Grin

wróciłam do twoich poprzednich postów i jedyne co wyłapałam to, że chciałaś coś subtelnego i dojrzałego, delikatność elfa, szlachetne i delikatne rysy i żeby nie wyglądało jak gra ani bajka, ale jednocześnie jako inspirację przyniosłaś mangowo-baśniowego fan arta z gry do artysty mającego twardą kreskę i mocne kolory.


nie wiem, niech się ktoś inny wypowie, bo może ja głupia jestem

OK, bije się w pierś, masz rację.

Nie znam się kompletnie na tatuażach, nigdy nie miałam z nimi bliższej styczności stąd pewnie moje podejście do tematu i jako, że to mój pierwszy tatuaż pewnie za bardzo staram się go sobie wyidealizować

[Cherry_Muffin]

Szczerze wydaje mi się, że większość osób zderza się z tym co chcą i sobie wyobrażają, patrząc dodatkowo na jakiś rysunek a z tym co można uzyskać na skórze bo wiele można ale też nie wg mnie nie wszystko.
No i kwestia dogadania się z tatuazysta i to czym on się zajmuje

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Nie znałam wcześniej jego prac, ale sobie zajrzałam i.. ja bym chyba i tak się "oddała" w jego ręce do samego końca

[Hiraska]

Mój mąż też planuje u niego tatuaż i mówi to samo co Persephone, że zda się na niego i jego "wizję" .
Ja tak nie potrafię, muszę chociaż częściowo widzieć i wiedzieć co uzyskamy w efekcie końcowym. ;(

Wysłane z mojego BlackBerry PRIV przy użyciu Tapatalka

[Melanchton]

Napisane przez Grin

wróciłam do twoich poprzednich postów i jedyne co wyłapałam to, że chciałaś coś subtelnego i dojrzałego, delikatność elfa, szlachetne i delikatne rysy i żeby nie wyglądało jak gra ani bajka, ale jednocześnie jako inspirację przyniosłaś mangowo-baśniowego fan arta z gry do artysty mającego twardą kreskę i mocne kolory.


nie wiem, niech się ktoś inny wypowie, bo może ja głupia jestem

Zgadzam się

Hiraska, dzięki za fotkę! Moim zdaniem jest bardzo dobrze - to, co zostało już zrobione jest piękne i technicznie bardzo dobre!! Naprawdę przemyśl, czy chcesz teraz zmian i "delikatnych kolorów", bo jest obawa, że zaburzy to spójność tatuażu - część rzeczy jest już zrobiona w zdecydowanych kolorach i z mocnym konturem, więc reszta nie może być blada czy rozmyta. Na Twoim miejscu powiedziałabym Zappie, żeby kończył jak chce, ale rozumiem, jeśli nie chcesz tak zrobić, bo od samego początku oczekiwałaś czego innego.

Wydaje mi się, że po prostu źle dobrałaś artystę do swojej wizji. Twoje oczekiwania spełniłaby być może Yadou, Kat Kot albo inna dziewczyna tatuująca w podobnym stylu.
Teraz już wiesz, że nie wystarczy pójść do dobrego tatuatora i do dobrego studia - trzeba znaleźć kogoś, czyj styl odpowiada Ci w stu procentach. Na pocieszenie powiem, że sama mam tatuaże od Yadou i od Magdy z Ink Miners, bo zawsze podobały mi się delikatne, akwarelowe prace, ale teraz skłaniam się ku bardziej zdecydowanym kreskom i "kwasowym kolorom" i takie będą moje kolejne tatuaże.

Moja rada: przyjrzyj się dobrze temu, co masz zrobione i zastanów się na ile rzeczywiście Ci się to nie podoba a na ile zadziałał fakt, że spotkałaś się z krytyką i ktoś nazał Twój pomysł infantylnym. Pamiętaj: haters gonna hate!

[Cherry_Muffin]

A poza tym - tatuaż po wygojeniu i chwili czasu też nabiera trochę łagodności - bo zaraz po zrobieniu wszystko jest bardzo mocne i nawet czasem jak naklejka wygląda, ale osiadanie swoje trwa i wtedy tatuaż też trochę inaczej wygląda więc myślę że on też nabierze większej płynności

[cealeksandra]

Ja sama mam tatuaż i jestem bardzo zadowolona. Nie dbam o niego szczególnie, ale przed zrobieniem nie piłam alkoholu i dbałam o skórę. Po zrobieniu również uważałam, a teraz po prostu jest i cieszy.

[Hiraska]

Napisane przez Melanchton

Zgadzam się

Hiraska, dzięki za fotkę! Moim zdaniem jest bardzo dobrze - to, co zostało już zrobione jest piękne i technicznie bardzo dobre!! Naprawdę przemyśl, czy chcesz teraz zmian i "delikatnych kolorów", bo jest obawa, że zaburzy to spójność tatuażu - część rzeczy jest już zrobiona w zdecydowanych kolorach i z mocnym konturem, więc reszta nie może być blada czy rozmyta. Na Twoim miejscu powiedziałabym Zappie, żeby kończył jak chce, ale rozumiem, jeśli nie chcesz tak zrobić, bo od samego początku oczekiwałaś czego innego.

Wydaje mi się, że po prostu źle dobrałaś artystę do swojej wizji. Twoje oczekiwania spełniłaby być może Yadou, Kat Kot albo inna dziewczyna tatuująca w podobnym stylu.
Teraz już wiesz, że nie wystarczy pójść do dobrego tatuatora i do dobrego studia - trzeba znaleźć kogoś, czyj styl odpowiada Ci w stu procentach. Na pocieszenie powiem, że sama mam tatuaże od Yadou i od Magdy z Ink Miners, bo zawsze podobały mi się delikatne, akwarelowe prace, ale teraz skłaniam się ku bardziej zdecydowanym kreskom i "kwasowym kolorom" i takie będą moje kolejne tatuaże.

Moja rada: przyjrzyj się dobrze temu, co masz zrobione i zastanów się na ile rzeczywiście Ci się to nie podoba a na ile zadziałał fakt, że spotkałaś się z krytyką i ktoś nazał Twój pomysł infantylnym. Pamiętaj: haters gonna hate!

Dzięki wielkie!

Zappa ostrzegał mnie przed "delikatnymi kreskami", że z czasem mocno się rozmyją i tatuaż zamieni się w wielką niewyraźną plamę i skoro nie zaznaczamy mocno smoka to elf musi mieć kontury.

Teraz tatuaż jest dużo ładniejszy i bardziej stonowany, kolory też ładnie osiadły i nie są już tak krzykliwe jak na początku a minęły dopiero 2 tygodnie od sesji.

Trochę głupio wyszło w dniu wczorajszym, ale prosiłam go z tydzień wcześniej czy mógłby mi przygotować jakąś wizualizację na kanwie tego co już mamy, ale jak pisałam wcześniej niczego takiego nie otrzymałam i w efekcie wczoraj nie doszliśmy do porozumienia

Doskonale wiedziałam od dawna co bym chciała mieć na skórze i w jakich klimatach, zdenerwowało mnie tylko zdanie osoby krytykującej:" Jak ty będziesz z tym wyglądać w wieku 50-60 lat?!"
No normalnie, kolorowo...

Za to moi rodzice, straszne "konserwy" i całkowicie anty tattoo, stwierdzili, że to co mam jest naprawdę ładne, a elfka przeurocza

[Cherry_Muffin]

Mając 60 lat będziesz miała w koło sporo innych 60 latkow z kolorem na skórze
Inne pokolenie - ja tak zawsze odpowiadam.

[Hiraska]

Napisane przez Cherry_Muffin

Mając 60 lat będziesz miała w koło sporo innych 60 latkow z kolorem na skórze
Inne pokolenie - ja tak zawsze odpowiadam.

Oczywiście, tym bardziej, że coraz więcej ludzi się tatuuje.

Wątpię, żeby za 30 lat widok 60 latki z elfką na ramieniu kogokolwiek będzie dziwił czy szokował

[201712071518]

dokładnie - ja mam na łydce kreskówkowego kota, na żebrach pluszowego misia a nieco wyżej formikowego psa, na udzie newschoolową syrenkę i wychodzę z założenia, że będę kolorową staruszką

Hiraska, wszystkim dziewczynom, którym wysłałaś tatuaż on się podobał - teraz tylko Ty musisz sobie to poukładać w głowie. Myślę, że mocne kontury w stylu Zappy a w tle bezkonturowy smoka, to będzie naprawdę dobry efekt - a efekt stonowania tatuażu i ''udoroślenia" go możecie osiągnąć przez dobór kolorów i mocniejsze cieniowanie

[Hiraska]

Napisane przez stupid-girl

dokładnie - ja mam na łydce kreskówkowego kota, na żebrach pluszowego misia a nieco wyżej formikowego psa, na udzie newschoolową syrenkę i wychodzę z założenia, że będę kolorową staruszką

Hiraska, wszystkim dziewczynom, którym wysłałaś tatuaż on się podobał - teraz tylko Ty musisz sobie to poukładać w głowie. Myślę, że mocne kontury w stylu Zappy a w tle bezkonturowy smoka, to będzie naprawdę dobry efekt - a efekt stonowania tatuażu i ''udoroślenia" go możecie osiągnąć przez dobór kolorów i mocniejsze cieniowanie

Właśnie o to mi chodzi, o odpowiedni dobór kolorów
Cóż czekam na jego projekty i wtedy podejmę ostateczną decyzję

[Melanchton]

"Będzie Pani zadowlona!"

Aż mi się zachciało takiego kolorowego rękawa! A co do mocnego konturu: wygląda to bardzo fajnie, trochę jak taki witraż Muchy albo Wyspiańskiego tylko bardziej odjechany.

[Hiraska]

Napisane przez Melanchton

"Będzie Pani zadowlona!"

Aż mi się zachciało takiego kolorowego rękawa! A co do mocnego konturu: wygląda to bardzo fajnie, trochę jak taki witraż Muchy albo Wyspiańskiego tylko bardziej odjechany.

Dziękuję bardzo
Jutro powinnam dostać projekty i w piątek jedziemy dalej

Zdjęcia tatuażu były wykonane dzień po tatuowaniu, teraz kolory zaczynają ładnie osiadać i wygląda to ładniej.

Edit: Dostałam projekty i koncepcja Zappy wygląda najlepiej, chyba naprawdę powinnam mu zaufać, a nie komplikować sprawę... ;/

Wysłane z mojego BlackBerry PRIV przy użyciu Tapatalka

[Videlec123]

Napisane przez Hiraska

Dziękuję bardzo
Jutro powinnam dostać projekty i w piątek jedziemy dalej

Zdjęcia tatuażu były wykonane dzień po tatuowaniu, teraz kolory zaczynają ładnie osiadać i wygląda to ładniej.

Edit: Dostałam projekty i koncepcja Zappy wygląda najlepiej, chyba naprawdę powinnam mu zaufać, a nie komplikować sprawę... ;/

Wysłane z mojego BlackBerry PRIV przy użyciu Tapatalka

I jak tam po tatuowaniu?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Hiraska]

Napisane przez Videlec123

I jak tam po tatuowaniu?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Efekt końcowy przerósł moje oczekiwania. Zaufałam Zappie i się opłaciło

Wysłane z mojego BlackBerry PRIV przy użyciu Tapatalka

[ewel86]

Pokazujjjj prosimy