Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV

[olunek]

wrzuc surowego ziemniaka obranego powinien "wyciagnac" troche tej soli

ps. zapomnialam dodac ze dobrze byloby go troche podgotowac ( tego ziemniaka w sosie)

[Xantia]

Elis była dziś na działce z nianią i Janim. Matko jaka ona wróciła umorusana!! Oczywiście nie domyłam całej żałoby spod paznokci bo aronia bardzo ciężko schodzi . Dziś była wyjątkowo samodzielna!! Sama zrywała sobie maliny z krzaczków, aronię, śliwki brała z miski... winogrona i gruszki też. Dziś chyba miała w menu największą mieszaninę owoców, i to takich swieżutkich, prawdziwych, ze swojej działki! Oczywiście spodnie i bluzka też w owocach, ale co tam. Radość mojego dziecka ważniejsza!! Namoczyłam wszystko i zobaczymy.

Czy kupujecie dla swoich dzieci kaloszki na jesień? Bo ja deszczak dla niej mam, dostałam po moim braciszku, taki extra firmowy, z oddychającego materiału, prawie nieużywany. No i myślałam własnie, żeby kupić jej też kaloszki. Rozglądałyście sie w ogóle ile kosztują i czy jest coś na takie małe stópki??

[ewa.nea]

Hej dziewczyny
Żyję Trochę miałam roboty z papierzyskami do szkoły, ale już najgorsze za mną. Jak na razie jestem zadowolona z pracy. Szkoła mała, dzieciaki nie są chamskie, grono ped. sympatyczne. Plan mam ok.
Mikołaj zostaje z babciami.
Chodzi już na całego. Dziś w sklepie wręcz nam uciekł

Pozdrawiam

Kilka zdjęć

[Xantia]

Napisane przez ewa.nea

Hej dziewczyny
Żyję Trochę miałam roboty z papierzyskami do szkoły, ale już najgorsze za mną. Jak na razie jestem zadowolona z pracy. Szkoła mała, dzieciaki nie są chamskie, rono ped. sympatyczne. Plan mam ok.
Mikołaj zostaje z babciami.
Chodzi już na całego. Dziś w sklepie wręcz nam uciekł

Pozdrawiam

Kilka zdjęć

No to super , zadowolenie z pracy jest bardzo ważne!!

Ale zdjęć nie mogę otworzyć...

[38c1d5d45cddcf54e3786f1c4160e951215d24cd_5ff109160b8e8]

ewa.nea, to dobrze, że ci się podoba w pracy. ale mogłabys troszkę częściej tu zaglądać.
Miki śliczny, i nie dziw się, że ucieka, jak juz zajarzył na czym to polega, to coraz częściej będzie wykorzystywac szybkość dwóch nóżek.

XAntia, ja miałam zamiar Maksiowi kupić gumowce, ale dostałam od Kamili właśnie, ona ma dwie pary po starszej córeczce, a Agatce sa jeszcze za duże, ona ma bardzo malutkie stópki, jak Kopciuszek,.
Płaszcz na deszcz z oddychającego materiału i w 100% nieprzemakalny? to z jakiego materiału to cudo jest?

Zmykam spać, bo TŻ chce na kompa.
dobranoc.

[Xantia]

[1=38c1d5d45cddcf54e3786f1 c4160e951215d24cd_5ff1091 60b8e8;8954442]Płaszcz na deszcz z oddychającego materiału i w 100% nieprzemakalny? to z jakiego materiału to cudo jest?[/quote]

www.cozcoz.com

[Xantia]

Napisane przez ewa.nea

Kilka zdjęć

No teraz widzę , Miki z fasolką BOSKI , blondasek taki uroczy!!

[ajanna]

Juleczko mi też często odbija z niewyspania. i nie mogę odespać w weekend, bo TŻ też kiedyś musi odespać, a niestety on potrzebuje o wiele więcej snu niż ja dla mnie rozwiązaniem była właśnie niania - czasem prosiłam ją, żeby przyszła o 9 rano i ona zabierała chłopaków z sypialni na śniadanie, a ja mogłam jeszcze pospać, aż do ich drzemki - jakieś 3 godziny. ale do tego trzeba mieć już zaufaną i wypróbowaną nianię
wczoraj byłam tak zdesperowana, że zadzwoniłam do naszej eks-niani i spytałam, czy znalazła już pracę. okazało się, że nadal szuka i w związku z tym zgodziła się przyjść w piątek rano - wyśpię się po raz pierwszy od msc-a czego i Tobie życzę

[izuniak]

Ewa - ja tez się już uporałam z "papirologia stosowaną". Jutro termin oddania i "przekupne" ciasto dla grona Fajnie, że Ci sie podoba, bo ta najwazniejsze
Miki taki dorosły na pierwszym zdjęciu

Xantia - ja na Jagodzie przerobiłm kaloszki firmy Demar( fajne, z ocieplaczem) i Coccodrillo ( śliczne wzornictwo i ściągacze przy łydce). Polecam obie firmy, ceny przystępne: obie pary w granicach 25- 30 złotych.

[Xantia]

Hi,

ja tradycyjnie już z pracy

Izuniak - dzięki za info, no na Coccodrillo nie patrzyłam w butach, ale miałam dla Elis śpiochy od nich i były niezłe!!

Iwka - może w sobotę po lub przed Figlolandią podjedziemy do Tesco - tam zdaje się mają Coccodrillo, obejrzeć kaloszki?

[kropka241]

czesc,
xantia ja nie widzialam w naszym cocodrillo kaloszkow a bylam w poniedzialek (ale byly tylko sandalki)

kurcze musze spadac bo Adrian znow karmi psa

[juleczka1980]

Cześć Mamuśki!

Wyspałam się . Zamieniliśmy Matiemu łóżeczka (szczebelkowe na turystyczne) i nie wiem, czy to zasługa tego czy po prostu miał lepszą noc, ale były tylko 2 pobudki . Och, jak dobrze się wyspać .
Oczywiście, niania miała przyjść dziś ostatni dzień i co? Rozchorowała się . Niech spada na szczaw ! Nie jest mi potrzebna dopóki jestem w domu .

Xantia, na allegro też widziałam różne fajne kaloszki . Ja Matiemu na razie nie kupuję, bo nie wiem, kiedy on zacznie chodzić ...

Ewa, fajnie, że jesteś zadowolona . Miki z fasolką suuuper .

ajanna, skoro wasza eks-niania szuka pracy to czemu jej nie weźmiecie ?
Życzę wyspania

lea, właśnie śliwki puszczają sok i będę robić twoje ciacho

Xantia, ale samodzielna ta twoja curunia się robi

olunek, dzięki , troszkę podratowałam sosik . Ostatnio wszystko przesalam , ale to chyba ze zmęczenia ...

TŻ dostał opiernicz, przeprosił i mu wybaczyłam . Niestety opieka nam Matim teraz spadła na mnie całkowicie, bo wczoraj przyszedł z pracy chory, katar do pasa, ból gardla, gorączka wrrrry

Kanciu, ja tam zawsze uważałam, że żłobek to dobra instytucja

[Xantia]

Napisane przez juleczka1980

Cześć Mamuśki!

Wyspałam się . Zamieniliśmy Matiemu łóżeczka (szczebelkowe na turystyczne) i nie wiem, czy to zasługa tego czy po prostu miał lepszą noc, ale były tylko 2 pobudki . Och, jak dobrze się wyspać .

No teraz to musi być już tylko lepiej!!

Oczywiście, niania miała przyjść dziś ostatni dzień i co? Rozchorowała się . Niech spada na szczaw ! Nie jest mi potrzebna dopóki jestem w domu .

No tak, weź sobie teraz pomyśl jakbyś pracowała i ona tak po każdej jakiejś rozmowie mającej na celu ukierunkowanie jej poczynań by chorowała .

Xantia, na allegro też widziałam różne fajne kaloszki . Ja Matiemu na razie nie kupuję, bo nie wiem, kiedy on zacznie chodzić ...

No ale na allegro dojdą mi koszty przesyłki i nie opłaca mi się zamawiać jednych tylko kaloszków.

TŻ dostał opiernicz, przeprosił i mu wybaczyłam .

To wielka zaleta potrafić wybaczać



Właśnie, Ajanna, czemu swojej "starej" niani nie weźmiecie, skoro nadaj szuka pracy??

[38c1d5d45cddcf54e3786f1c4160e951215d24cd_5ff109160b8e8]

juleczko, nieźle z tą nianią- choroba. A kiedy przychodzi kolejna kandydatka na nianię Matiegeo? A eks-niania ajanny, jeśli dobrze pamiętam, chce znaleźć pracę w zawodzie.
Oby ciacho wyszło pyszne.

Xantia, stronke przejrzałam, ale ani cen, ani nic, poszukam na allegro.
do potem dziewczyny.

[Patrilla]

właśnie też zaczęłam myśleć o kaloszka wchodzę na wizaż i... kaloszki
Juleczko ciesze sie że noc dobra
u nas 1 duża pobudka
ucieka paaaa

[izuniak]

Ja sie tylko przywitam Na 11.30 jadę do pracki.

Juleczko - z tą nianią to chyba nawet lepiej, że tak się stało Dylemat z głowy.

[olunek]

patrilla haha to tak jak ja :P tak sobie pomyslalam ze zapytam was o kaloszki a tu prosze dyskusja trwa . ja mam pytanko czy kaloszki kupujecie w tym samym rozmiarze co zwykle butki? ja tylko wieksze umiem miskowi zalozyc, no ale czy w wiekszych nie bedzie sie potykal?????



u nas nocka taka sobie. przymierzam sie do zaprzestanai karmienia ale mi to nie wychodzi no poprostu serce mi peka jak misio tak placze strasznie za cyckiem ze w koncu ulegam. pozatym jak jestem tylko ja z nim to trudno go czyms innym zajac zeby nie myslal o cycku.nie dosc ze przed zasnieciem ssie ( choc zasypia juz odwrocony pleckami do mnie ) to jeszcze nie chce tknac innego mleka !!! ale probuje i wiem ze tu bedzie sie liczyla tylko silna wola moja ech... a tak mi z tym ciezko. jednak robie to nie dla siebie a dla niego bo teraz nawet nie moge go z nikim innym zostawic bo maly nie zasnie beze mnie. od przyszlego tyg jak tz bedzie mial na rano on bedzie usypial misia moze to pomoze.

[ajanna]

Olunek ale po co go odstawiasz? i czemu uważasz, że to dobre dla niego, skoro on za cycusiem płacze? przecież synek będzie szczęśliwy jak właśnie Ty go będziesz usypiać chyba, że masz zamiar wieczorami wychodzić z domu? albo jesteś zmęczona karmieniem?
ja tak miałam z Weroniką do końca 3. roku życia, a potem sobie porozmawiałyśmy, że jest już duża i bez problemu się z cycusiem pożegnała.

Lea - jedyna przytomna na wątku

no właśnie, dziewczyny, nasza była niania szuka pracy w banku, bo studiuje bankowość

co do kaloszy, to moi chłopcy dostali jakieś używane - nawet nie wiem jakiej firmy. myślę, że kalosze, to jedyne buty jakie dziecko może bez ryzyka "dziedziczyć". a co do rozmiaru, to chyba kalosze powinny być trochę za duże, bo przecież nosi się je jak jest chłodno, a żadnego ocieplenia nie mają

[ajanna]

Xantia mam prośbę - jak będziesz miała chwilę, napisz proszę jak nazywa się ta oddychająca, przeciwdeszczowa tkanina kurtki Elis - może jest to napisane na metce? bo ja nie mam siły przeglądać tej strony po japońsku
i drugie pytanie - pisałaś kiedyś, że Elis myje zęby elektryczną szczoteczką - co na to dentysta? bo chłopcy mają straszny kryzys mycia zębów i już wszystkiego się łapię, ale z drugiej strony dentystka, ale nie pedodontka tylko periodontolog, mówiła mi, że nawet dorośli mogą elektryczną tylko raz dziennie, a dzieci wcale i czy to jest jakaś specjalna szczoteczka dla dzieci

piszę sama do siebie

[Xantia]

Ajanna, mój ojciec kupił tą kurtkę jak był w Seulu i tam mu powiedzieli, że jest taka super. Na metce też są namalowane krzaczki . Mój brat miał ją może 2 razy na sobie, bo jego mamusia i babcia twierdzą, że dziecko od deszczu dostaje zapalenia płuc .

Elis myje ząbki elektryczną szczoteczką cały czas. Moja dentystka uważa, że to jest w porządku, jeśli nie ma na przykład po tym podrażnionych dziąseł itp. Co do używania szczoteczek przez dorosłych to też są różne opinie. Ja osobiście bardzo dbam o zęby, chodzę na kontrole zawsze dwa razy do roku a elektryczną szczotką myję zawsze minimum dwa razy dziennie (czasami trzy) od ponad 8 lat. A tak dokładnie pamiętam, bo pierwszą elektryczną szczotkę dostałam od exa pod choinkę, w grudniu 1999 r. Wtedy jeszcze kosztowały majątek a ja koniecznie chciałam ją mieć . Moja znajoma myje zęby elektryczną szczotką raz na dwa dni, bo po częstrzym myciu bolą ją dziąsła. Więc to też indywidualna sprawa. Elis ma oczywiście szczoteczkę dla dzieci (Blendamed chyba) z przedziału 1-6 lat, tak samo jak pastę do zębów. Wolałabym kupić taką z przedziału np. 1-3 lata, ale takowej nigdzie nie znalazłam .

[juleczka1980]

Napisane przez Xantia

No teraz to musi być już tylko lepiej!!

No tak, weź sobie teraz pomyśl jakbyś pracowała i ona tak po każdej jakiejś rozmowie mającej na celu ukierunkowanie jej poczynań by chorowała .

To wielka zaleta potrafić wybaczać

Właśnie, Ajanna, czemu swojej "starej" niani nie weźmiecie, skoro nadaj szuka pracy??

Xantia, no mam nadzieję, że będzie lepiej . A z nianią to też tak pomyslałam, że jakby mi zaczęła tak częściej chorować .... A to już 2 raz w ciągu 2 tygodni .
A wybaczać potrafię, bo nie cierpię długo się gniewać , ale jeśli mnie ktoś bardzo skrzywdzi to pamiętam do końca życia , dlatego też się rozwiodłam .

[1=38c1d5d45cddcf54e3786f1 c4160e951215d24cd_5ff1091 60b8e8;8957055]juleczko, nieźle z tą nianią- choroba. A kiedy przychodzi kolejna kandydatka na nianię Matiegeo?
Oby ciacho wyszło pyszne. [/quote]

Lea, dzisiaj będę rozmawiać z nową nianią, bo nie wiem jeszcze czy się w ogóle podejmie ... Trzymaj proszę kciuki i wy też dziewczyny .
A ciacho wyszło pyszne , bardzo lubię takie . Mniam. Dziękuję za przepis .

Napisane przez Patrilla

Juleczko ciesze sie że noc dobra
u nas 1 duża pobudka
ucieka paaaa

Patrilko , oby u was też były lepsze nocki

Napisane przez izuniak

Ja sie tylko przywitam Na 11.30 jadę do pracki.

Juleczko - z tą nianią to chyba nawet lepiej, że tak się stało Dylemat z głowy.

Miłej pracki .
A z nianią to myślę, że dobrze się stało .

Napisane przez olunek

u nas nocka taka sobie. przymierzam sie do zaprzestanai karmienia ale mi to nie wychodzi no poprostu serce mi peka jak misio tak placze strasznie za cyckiem ze w koncu ulegam. pozatym jak jestem tylko ja z nim to trudno go czyms innym zajac zeby nie myslal o cycku.nie dosc ze przed zasnieciem ssie ( choc zasypia juz odwrocony pleckami do mnie ) to jeszcze nie chce tknac innego mleka !!! ale probuje i wiem ze tu bedzie sie liczyla tylko silna wola moja ech... a tak mi z tym ciezko. jednak robie to nie dla siebie a dla niego bo teraz nawet nie moge go z nikim innym zostawic bo maly nie zasnie beze mnie. od przyszlego tyg jak tz bedzie mial na rano on bedzie usypial misia moze to pomoze.

olunek , musisz przemysleć tą sprawę , czy chcesz przestać karmić, czy ci to przeszkadza czy nie . Jakąkolwiek podejmiesz decyzję - trzymam kciuki, zeby było dobrze

Napisane przez ajanna

Lea - jedyna przytomna na wątku

no właśnie, dziewczyny, nasza była niania szuka pracy w banku, bo studiuje bankowość

ajanna, faktycznie, przepraszam - zapomniałam


Dziewczyny, ja jeszcze odnośnie mycia ząbków chciałam zapytać: Czy płuczecie jakoś ząbki dziecku? Bo wiem, że te pasty są takie, że można je połykać (ja kupiłam Elmex 1-6) , że daje się odrobinkę pasty na szczoteczkę, ale jak wypłukać dziecku usta Dzisiaj będziemy robić inaugurację mycia ząbków .

[Xantia]

Napisane przez juleczka1980

Dziewczyny, ja jeszcze odnośnie mycia ząbków chciałam zapytać: Czy płuczecie jakoś ząbki dziecku? Bo wiem, że te pasty są takie, że można je połykać (ja kupiłam Elmex 1-6) , że daje się odrobinkę pasty na szczoteczkę, ale jak wypłukać dziecku usta Dzisiaj będziemy robić inaugurację mycia ząbków .

Ja nie płuczę, bo Elis w czasie mycia się tak ślini, że i tak wszystko wypluwa. Chodzę tylko za nią i wycieram podłogę z białych plam

[38c1d5d45cddcf54e3786f1c4160e951215d24cd_5ff109160b8e8]

Napisane przez olunek

. ja mam pytanko czy kaloszki kupujecie w tym samym rozmiarze co zwykle butki? ja tylko wieksze umiem miskowi zalozyc, no ale czy w wiekszych nie bedzie sie potykal?????

u nas nocka taka sobie. przymierzam sie do zaprzestanai karmienia ale mi to nie wychodzi no poprostu serce mi peka jak misio tak placze strasznie za cyckiem ze w koncu ulegam. pozatym jak jestem tylko ja z nim to trudno go czyms innym zajac zeby nie myslal o cycku.nie dosc ze przed zasnieciem ssie ( choc zasypia juz odwrocony pleckami do mnie ) to jeszcze nie chce tknac innego mleka !!! ale probuje i wiem ze tu bedzie sie liczyla tylko silna wola moja ech... a tak mi z tym ciezko. jednak robie to nie dla siebie a dla niego bo teraz nawet nie moge go z nikim innym zostawic bo maly nie zasnie beze mnie. od przyszlego tyg jak tz bedzie mial na rano on bedzie usypial misia moze to pomoze.

olunek, Maks ma gumowce trochę większe. gdy pierwszy raz mu je założyłam na gołe nóżki, to jak stawiał krok, to go po łydkach drażniły, więc szedł jednocześnie dźwigając wysoko nóżki i wymachując stópkami, bo chciał te gumowce zrzucić.

A co do karmienia, nie jestem żadną specjalistką, karmiłam zaledwie kilka dni, ale tak jak pisze, ajanna, jeśli Tobie też z tym dobrze, to po co przestawać. chyba, że chcesz miec trochę oddechu dla siebie, chcesz , żeby TŻ karmił Miśka.

Napisane przez ajanna

i drugie pytanie - pisałaś kiedyś, że Elis myje zęby elektryczną szczoteczką - co na to dentysta? bo chłopcy mają straszny kryzys mycia zębów i już wszystkiego się łapię, ale z drugiej strony dentystka, ale nie pedodontka tylko periodontolog, mówiła mi, że nawet dorośli mogą elektryczną tylko raz dziennie, a dzieci wcale i czy to jest jakaś specjalna szczoteczka dla dzieci

ajanna, i pozostałe kobietki uzębionych maluszków a jak nakłaniacie dzieci do mycia ząbków?? ja Maksa nie umiem do tego przekonać, własna szczoteczkę ma już dawno i sam sobie nię w buzi grzebie, ale gdy wezmę mu ją i chce mu po ząbkach przejechać, to on się hihra i zaciska buźkę, łaskocze go czy co??

Napisane przez Xantia

. Na metce też są namalowane krzaczki . .

to koniecznie pędź do tłumacza przysięgłego.

Moje dziecko zasnęło.
dziewczyny, czy któraś z Was używa tradycyjnych albumów na fotki, takich co to się fotki wkleja? Maks dostał taki w prezencie, fajny, dziecięcy, z 4 pierwszymi kartkami zadrukowanymi na kolorowo, ..., ale mi się nie chce tych fotek wklejać, wolę zwykły album na wkładanie. Może któraś chciałaby odkupić? Kosztował 40zł, sprzedam oczywiście taniej.

[Xantia]

[1=38c1d5d45cddcf54e3786f1 c4160e951215d24cd_5ff1091 60b8e8;8959906]ajanna, i pozostałe kobietki uzębionych maluszków a jak nakłaniacie dzieci do mycia ząbków?? ja Maksa nie umiem do tego przekonać, własna szczoteczkę ma już dawno i sam sobie nię w buzi grzebie, ale gdy wezmę mu ją i chce mu po ząbkach przejechać, to on się hihra i zaciska buźkę, łaskocze go czy co??[/quote]

Ja jakoś specjalnie Elis nie musiałam do tego nakłaniać, ona po prostu wszystko papuguje co ja robię i tak samo zaczęło się mycie zębów. W tej chwili ona też szczotkuje całą jamę ustną, ile w tym jest zębów, to trudno ocenić

to koniecznie pędź do tłumacza przysięgłego.

Już lecę

[Patrilla]

Pola też pod tym względem papuga moja dentystka nam powiedziała tak (jak widać co specjalista to opinia) że na razie ma myć tylko szczoteczką można ja namoczyć np w szałwii dopiero jak wyjdą jej ostatnie zęby będzie się trzeba przyłożyć i wkroczyć z pastą Pola tez "myje" elektryczną" i lea35 ona też do dzioba nie da zajrzeć więc myje na razie po swojemu jak będzie rozumek większy to jej sie pokarze jak trzeba myć
Olunek naprawdę jak Ci z tym karmieniem dobrze ( miarę sie wyspypiasz i jesz wszystko) - KARM!! Pola odstawiała siew ten sposób pierwszy krok to było samodzielne zasypianie potem coraz rzadziej budziła sie w nocy na karmienie moze u misia to też taki 1 krok

[barwa]

Witajcie, Tymek zębów oststnio też nie lubi myć, co mnie przeraża, na początku było super, otwierał buzię i ja mu myłąm, potem sam gryzł szczoteczkę, ale teraz to zaciska zęby a jak daję mu szczoteczkę to nią rzuca o podłogę. ja rozważam właśnie zakup końcówki dla dzieci do naszej elektycznej oral - b. no i po pastę muszę się przejść.

co do kryzysów - mamy też ksyzys siedzenia w wózku. Tymek chodzi nadal za jedną rączkę, ale nie chce jeżdzić...

zmykam kończyć obiad

[iwka2002]

Hello!
Po pracy, jutro wolne, ale zamówiłam sobie nianię na 10 , bo chcę po miescie pochodzić i jakieś jesienne ubranka kupić.

xantia- tesco ok, wieczorkiem się zgadamy

juleczko- trzymam kciuki za nocki, doskonale Cię rozumiem z tym przemęczeniem- miałam to samo gdy karmiłam piersią w nocy nawet 7-8 razy. Tylko u nas to niestety JEDYNIE ja mogłam wstawać- nie miałam zmiennika.

ewa- Miki trzyma klasę

olunek - karm, jeśli masz rozterki to jeszcze nie pora na zakończenie przygody z piersią.

Co do mycia zębów z Weroniką jest różnie raz ja mogę jej umyć, raz tylko ona sama lub innym razem w ogóle mycia nie ma. Ja kupiłam pastę, bo myślę ,że jak się pasty trochę do buzi dostanie to jakieś tam bakterie zginą.Poza tym ona lubi smak pasty, więc wciskam pastę w szczoteczkę i trochę to potrwa zanim Werka tę pastę wyliże ze szczoteki a tym samym dłużej szczotką w buzi merda.No i podstawowa zasada- w nocy do picia TYLKO woda.

[joannah]

Cześć dziewczynki !!

Chciałam sie z wami przywitać po długiej nieobecności, mielismy popsuty komputer przez 2 tyg, nie wiem czy uda mi sie nadrobic zaległości.

Kubusia dopadł jakis wirus wczoraj byliśmy u lekarza, ale dzisiaj jest już lepiej bo nie gorączkuje. Coraz śmielej staje i przemieszcza sie przy meblach, ale sam jeszcze sie nie odważył na pierwsze kroczki. Ostatnio zaczął samodzielnie jeść kaszke, śmiesznie to wygląda.

lea- przepraszam, że nie wkleiłam fotki z tym krzesełkiem uczydełkiem, ale jak bede miala chwile to zgram zdjęcia na kompa i wstawie

[Xantia]

Połaziłam dziś z Elis po mieście w poszukiwaniu kaloszków. No i zgodnie z moimi prognozami nie dostałam. W ogóle na rozmiar 22-23 to były tylko 2 pary, w dwóch różnych sklepach. W pierwszym to były takie badziewiaste, że szok za to cena była kosmiczna: 39,90 zł a w drugim były już lepsze, nawet całkiem niezłe bym powiedziała i pomijając kolor (granatowo - czarne) miały fajną wkładkę, wyciąganą, taką wywijaną na zewnątrz, były ogólnie wykonane dość porządnie, ale tym razem cena to zwaliła mnie z nóg: 49,90 zł. Nie no kurna bez przesady! Mam nadzieję, że w sobotę kupię coś w Olsztynie...

Zapomniałam Wam napisać jak prałam Elis tuli-poduni! Ze względu na to, że drugiej takiej nie mogę dostać, postanowiłam nie prać jej w pralce tylko w ręku. Wczoraj nalałam wody do miski, płyn do prania i tarzam tą podunię w tej wodzie, wchodzi Elis do łazienki, zagląda do wanny, widzi podunię miętoloną w misce i jak nie uderzy w ryk!! Zaczęła przeraźliwie płakać i krzyczała: TUJI TUJI!! Wypłukałam poduszkę słuchając tych rozdzierających serce zawodzeń, wykręciłam ją, zawinęłam w ręcznik żeby odciągnąć wodę, a ta w jeszcze gorszy ryk i wrzeszczy: TUJI!! TUUUUUUUJIII!!! Zawinęłam poduszkę w następny ręcznik, bo jeszcze była dość mocno wilgotna, to Elis zaczęła mnie chwytać za ręce, cały czas zawodząc TUJIIIIII!!! TUUUUUUUUUJI!!!!!!!!!!!!! i nie miałam już wyjścia, musiałam jej dać mokrą... no powiedzmy wilgotną... Od razu poleciała z nią na łóżko, wzięła monia - smonia, położyła się na tej mokrej poduszcze i mruczała: tuji... mygymygy, tuji...

[passionfruit]

To ja coś napiszę Własnie wróciłam z odwiedzin u Patrilli. W końcu się zgrałyśmy na jeden termin. Pola przecudna, słodka i urocza. Ale taka kombinatorka, że szok I mały uparciuszek do tego. Ale poza tym to bardzo śmiała, usmiechnięta i naprawdę sliczniutka. Ale już jest zarezewowana dla mojego synka Będziemy ich swatać z Patrycją