Mamusie marcowo-kwietniowe 2010

[ita83]

hej dziewczyny....ja to dopiero mam wizyte na 24 listopada - nio i wczesniej tzn za jakies 4 tyg powinnam miec jeszcze jedno.....ja to ogolnie teraz to jestem przewrazliwiona i non sprawdzam czy przypadkiem nie plamie bo wczoraj sie dowiedzialam ze mojaja kolezanka poronila w 2 miesiacu

[mrowak]

Napisane przez Mysia1234

Ja wizyte mam na czwartek i znowu zobacze moje malenstwo Juz sie doczekac nie moge. Zapytam gina o termin porodu bo wczesniej zapomniałam
Pozdrawiam.

Mysia, o ile dobrze pamiętam to idziemy wg. tej samej daty, więc pewnie gin powie Ci coś w stylu 8-9 marca

A ode mnie z kalendarza ciężarówki:
- 3.30 w nocy
- 5.oo
- 6.10
- 7.01
- 8.15
i tyle pospałam, a dzisiaj kupa roboty i o 16.30 dentysta.

[natka294]

Witam kochane i ja dołączam do was jestem w 6 tygodniu i 6 dniu ciąży w 5 tyg byłam w ulekarza zobaczył trzy mm naszego szczescia tak bardzo się oboje cieszymyz tżtem.. z objawów mam mdłosci (czasem) ,okropny ból piersi, a 0 22 jestem padnieta ,rozdrazniona i wszytsko inne brzuszek zaczyna ciągnąć itp. a w dzien moge spac i spac poza tym wstaje rano i czuje sie rewelacyjnie..pelna sil i energii przewidywany termin porodu to 8 kwiecien chyba ze lekarz cos zle obliczyl..bo w ogole on jakis dziwny i wsumie nic sie od niego nie dowiedzialam nawet karty ciążowejmi nie zalozyl ,bo powiedzial ze przy nastepnej wizycie..namacil mi z badaniami z fasolka ze cos nie tak na pocztaku..po czym musialam bete robic i pozniej niby ok,zle obliczyl mi w ktorym tygdoniu i dniu jestem..takze nie mam watpliowsci juz i zmieniam go.za tydzien tz przyjedza wiec wybierzemy sie do innego lekarza

pozdrawiam was wszytskie.milego i spokojnego zycze tygodnia

[mrowak]

Natka, przede wszystkim gratuluję!

Mój lekarz rónież założył mi kartę ciąży dopiero przy drugiej wizycie- to chyba normalna procedura, choć są i tacy, co założą i przy pierwszej. Ale jeśli faktycznie masz złe przeczucia i przemyślenia odnośnie tego lekarza to zmieniaj go. To Ty i Twój lokator jesteście teraz najważniejsi na świecie, a nie lekarz!

[natka294]

własnie z tym lekarzem tez tak roznie bo mojej kolezance zalozyl przy pierwszej a mi powiedzial ze przy drugiej tak i odczulam to tak jakby poprostu nie mial czasu juz.. albo jakby sie bal z ta moja fasolka ze cos sie moze jeszcze wsumie stac..ale tak mi namacil a on przymuje dziennie 50 osob takze jak moze sie nie pomyslic jak jest zmeczony jeszcze po dyzuze.stwierdzilam ze nie ma co..dla swietego wlasnego spokoju i nie czekania po 5 godzin w kolejkach zmienie lekarza... dziekuje za gratulacje i mile przywitanie

[asienka240]

m u 3 lekarzy:P i dopiero u 3 zostałam takze karte miałam dopiero w 9 tygodniu załozona teaz jestem w 11

---------- Dopisano o 11:51 ---------- Poprzedni post napisano o 11:49 ----------

natka294 gratuluje !! i witam wsród nas
widze ze nas przybywa i jest coraz wiecej nic tylko sie cieszyc bedzie sie działo na przełomie marca a kwietnia oj bedzie aaaa

ja wlasnie sobie siedze( tak! obijam sie , a co ) i zajadam marchewke starta z jabłkiem

[mrowak]

Ja też na pierwszej wizycie odniosłam wrażenie, że nie mówimy o zakładaniu karty, bo to tak wczesna ciąża (byłam w 6 tc), że najpewniej będzie jak spotkamy się po raz drugi. Oczywiście nikt mi tego w twarz nie powiedział, to moja spiskowa teoria dziejów.
Ja chyba zostanę już o tego lekarza, bo to jest ten sam, do którego chodzę już od paru lat, a przy on okazji jest ginekologiem położnikiem.

Asia, ale Ci zazdroszczę obijania się. Ja muszę nadgonić robotę, a po nieprzespanej nocy zaraz zacznę bzdury wypisywać, bo się skupić nie mogę. Na pocieszenie pożeram właśnie pyszne, żółciutkie śliwki przywiezione wczoraj od rodziców.
Ale one na koncentracje to kiepskie są raczej Prędzej na siku podziałają.

[natka294]

oj bedzie sie dzialo bedzie..u mnie caly ten rok zakrecony zmiana mieszkania dzidzia pozniej slub..kiedy my sie wyrobimy hehe ale jakos damy rade

a dzis taki goracy dzien..nie lubie upalow strasznie mnie mecza... ale ostatnie dni wakacji wiec trzeba sie nacieszyc promyczkami.. ciesze sie ze trafilam do WAS wreszcie jest ktoś kogo bede moga zapytac o cos w razie jakis watpliowsci lub wyzalic sie w tym gorszym dniu

[ita83]

Nio u mnie w tym roku tezs wszystko stanelo na glowie hihihihi
czy wy dziewczyny tez chcialybyscie robic sobie USG najczesciej jak to mozliwe??
ja bylam u lekarza 10 dni temu i juz bym chciala isc znowu zeby zobaczyc moje malenstwo.....

[tylkooliwka]

Napisane przez magda3456

Oto moja dzidzia

Magada grtuluję,świetne jest to zdjęcie,nie powiem co mi przypomina

mrowak super że wszystko ok,teraz to Was wszyscy wyściskają
strasznie Ci wspolczuje tego ze tak czesto sie budzisz bo ja jak sie poloze to spie do rana tylko na spiocha oczywiscie musze siusiu wstawac

olasia mamy ten sam termin bo niestety źle podałam dane dla madziwni-przepraszam ja tez mam na 15.03,mozemy sobie troszke przyrownywac

co do karty ciązy to ja tez mialam zalozona na 2 wizycie dopiero a co do usg to ja nie chce tak czesto,pewnie,ze fajnie by było podglądac nasze maleństwa za kazdym razem ale nie wydaje mi sie zeby to bylo super bezpieczne,z reszta opinie lekarzy sa bardzo podzielone na ten temat,kiedys robili tylko 3x na cała ciążę

ja spędziłam suuuuper weekend,naprawdę było świetnie,odpoczęłam bardzo i nic mi nie dolegalo cały dzionek nad jeziorkiem co roku wyjezdzalismy nad morze ale po tym weekendzie stwierdzilismy,że nastepne wakacje (jezeli bedzie wszystko dobrze)pojedziemy na Mazury,rzeczywiscie to zupelnie inny rodzaj relaksu

[asienka240]

natka294 a kiedy wychodzisz za maż?
ja 1 października jeszcze niewiele ponad miesiac wolności :P:P:P wszystko juz załatwione tylko pare spraw trzeba dogadac i nic tylko czekac na ten dzien ...

[izaizula]

Co do karty ciąży to też jestem dopiero po pierwszej wizycie i nie mam jeszcze założonej.
Ja USG miałam tydzień temu i następne znowu za tydzień. Nie wiem jak do tego momentu wytrzymam chyba zwariuję w domu, tym bardziej że urlopuję i nie moge sobie znaleźć miejsca w domu. Tak już bym chciała w końcu wiedzieć na czym stoję.

[karna33]

Witajcie Dziewczyny. Dawno mnie tu nie było.
W czwartek byłam na drugiej wizycie u gina i zaliczyłam załamke, sama nie wiem już co myśleć. Zrobił mi usg i co??? i szok nic nie ma - pusty pęcherzyk. Dostałam szoku, pęcherzyk rośnie prawidłowo, lekarz wyliczył że to 7t2d. Ale dlaczego jest pusty??? Myślałam ze oszaleje. Najpierw stwierdził że mój embrionek się wchłonął ( coś mi tłumaczył ale do mnie już nic nie docierało)
Wysłał mnie na badanie HCG i niby jest wszystko OK. Kazał powtużyć badanie dzisiaj ( wynik jutro rano) i powiedział że jak urośnie 100% to powinno być wszystko OK.
Z wyniku HCG wynika że jestem w 4-5 tc a nie w 7-8
Po dłuszszej analizie doszłam do wniosku że zaszłam w ciąże 9 lipca
( dwa dni przed planowaną @)
Kurde jakie to wszystko skomplikowane

[mrowak]

Karna, chyba musisz doczekać do jutra, do tych wyników. Obawiam się, że mu tu nic mądrego nie powiemy poza wysyłaniem kciuków!

A ja jestem po dentyście- nie ma żadnych ubytków, nic do leczenia, pani usunęła mi tylko kamień i powiedziała, że jeśli nic nie zacznie się niepokojącego dziać, nie będą mi czerwienieć i puchnąć dziąsła to mam się pokazać za 3 miesiące dopiero.

A z ciekawostek: znacie kogoś, kto po 30-tce ma mleczaka? Nie? No, to już znacie

[Isis23]

ja chyba karty ciąży tez jeszcze nie mam założonej ... jutro o 20 mam 2 wizyte, moze wtedy ..

natka294- date mozesz obliczyć sama do 1 dnia ostatniej @ dodaj tydzień, odejmij 3 m-ce i dodaj rok.... i powinien ci wyjsc termin

[natka294]

asieńka ślub mamy na początku czerwca czyli nasza dzidzia bedzie gdzies dwa miesiace na swiecie..planowalismy dzidzie zeby sie urodzila wczesniej,bo nie chcialam byc w ciazy na slubie wsumie..wystraczajaco duzo gadania bedzie hehe (czym i tak sie nie przejmuje) a poza tym balam sie ze moze zle bym sie czula..a tak mam nadzieje ze sie wykuruje..no chyba ze by cos wyszlo..to przelozymy (w tym akurat jestem swietna hehe ) myslalam ze w lipcu sie w ogole nie uda jak tyle czasu probowalismy i nic.. a tu wakacje szalenstwo no i prosze..ostatni termin na staranka i jest.. mam nadzieje ze bedzie dobrze..

isis dziekuje za pomoc..obliczylam ..i jednak moj lekarz akurat w tym sie nie pomylil termin porodu na 08 kwiecien uff ile czasu jeszcze

[minka26]

Napisane przez ita83

Nio u mnie w tym roku tezs wszystko stanelo na glowie hihihihi
czy wy dziewczyny tez chcialybyscie robic sobie USG najczesciej jak to mozliwe??
ja bylam u lekarza 10 dni temu i juz bym chciala isc znowu zeby zobaczyc moje malenstwo.....

hehe Ita moja siostra jest w 17 tygodniu i jej mąż się zastanawiał ile może kosztować sprzęt do robienie USG, żeby sobie mieć w domu i podglądać dzidziusia
ja w piątek mam wizytę, z jednej strony nie mogę się doczekać a z drugiej troszkę się obawiam
asienka240 a ty mi takiej ochoty narobiłaś na marchew z jabłkiem, że namówiłam M. żebyśmy pojechali do sklepu, i teraz też się zajadam
tylkooliwka dobrze, że odpoczęłaś... wypoczęta mama, to szczęśliwa dzidzia
mrowak rzeczywiście chyba nie znałam nikogo w tym wieku z mleczakiem, moje gratulacje

a kartę ciąży lekarz założył na pierwszej wizycie, ale chyba głównie dlatego, że normalnie wizyta z USG kosztuje 90 euro, a dla kobiety ciężarnej, która ma już kartę ciąży tylko 60 euro

a teraz uciekam uczyć się do prawa jazdy, bo książka skończona

[gooffi]

Karna, trzymam kciuki, żeby wszystko było ok. Czy 7-8 czy 4-5, to chyba nie ma znaczenia, byle wszytsko było dobrze, prawda? Daj znać jutro.

[gooffi]

Hejka wszystkim z rana
Dziś postanowiłam się zameldować jako pierwsza (w sumie nie jest to trudne, zaczynam pracę o 6.30 ). Moje samopoczucie od samego rana jest fatalne: zmęczenie, zmęczenie i jeszcze raz zmęczenie no i wszędobylskie nudności! Kiedy to się skończy?!? Z jednej strony mam już dość, z drugiej strony dziękuję Bogu, że nie muszę leżeć i nic złego się nie dzieje!
Tym optymistycznym akcentem życzę Wam miłego dnia

[asienka240]

karna33 trzymam kciuki zeby wszystko było w porzadku, musi byc... trzeba wierzyc


minka26 marchew z jabłkiem dobra rzecz dzis tez sobie zrobie :P chociaz dzis mam ochote na banany....

taki koktajl bananowy... jadłyscie kiedys?? dwa banany i szklanka mleka zmiksowane .... boskie zabie mleczko polecam!

gooffi mi mdłosci i wymioty zaczeły sie w 6 tygodniu, dzis jest juz 11 i wciaz trwaja tez czekam na ten magiczny cudowny dzien kiedy skapuje sie ze ... owe mdłosci sie skonczyly

[ita83]

CO do mdlosci to u mnie cale szczescie zredukowane do minimum - ale zaczely sie zawroty glowy ale to chyba nic dziwnego skoro prawie nie jem bo nie moge hehehehehe - tzn mnie odrzuca.....
KARNA - trzymamy kciuki za wyniki i za malenstwo zeby sie objawilo panu doktorowi.....i zeby wsystko bylo juz potem w porzadku

[tylkooliwka]

witam
karna ja też trzymam kciuki ale jeszcze nie słyszalam o takim przypadku,moze dzidzia widmo i nie widac jej na usg a ma się świetnie daj znac koniecznie po wynikach

co do wstretnego samku od nudnosci to mi sie na szczescie ograniczyly,mam je rano albo wieczorem ale czasami juz dochodzi zgaga i wtedy wogole nie moge usnąc...
ale mam nadzieje,ze dzisiaj dzionek bedzie fajny czego im Wam życzę!

[Mysia1234]

A ja wczoraj wrociłam do pracy Było miło mrowak ja tez obliczyłam sobie na 8.03 w czwartek wszystkiego sie dowiem Co do karty ciązy bede miała ją zakładana dopiero na tej wizycie (11t) ale pewnie dlatego ze plamiłam i cisnienie mi skakało... Ale juz jest ok wiec karta tez zostanie załozona Ide pranie zrobic i jakis obiadek Miłego dzionka

[mrowak]

Mysia, to jak jeszcze okaże się, że nam się parka urodzi to wypadałoby ich ze sobą poznać, bo to prawie jak bliźniakiNo, chyba, że mieszkasz za jakimiś górami, rzekami i oceanami ode mnie to może być ciężko

Asieńka, przez tę Twoją sałatkę z marchewki (z jabłkiem nie lubię) wczoraj wieczorem miałam ochotę na surową marchewkę. "wieczorem" to pojęcie względne, bo to było koło północy więc musiałam się wstrzymać z chętką do dzisiaj, a dzisiaj mi już przeszło Ale mój TZ kochany od razu zapytał czy ma lecieć do nocnego
A co do koktajlu to ja robiłam taki: 2 banany, sporo truskawek, gałka lodów waniliowych, mleczko= MNIAM!

I znowu nie mogłam spać

[natka294]

hej dziewczynki,a ja nie spałam też całą noc..znaczy to było takie spanie -czuwanie..do tego mdłości i ból brzucha wczoraj cały dzień i wieczór tak jak na miesiączke ..trochę się przestraszyłam ,ale dziś jest wszytsko wporządku wiec może nie ma sie czym martwic.. ja wam powiem kochane ze mam ochote na wszelkiego rodzaju owoce.. i zauwazylam ze jak zjem na kolacje jakas nektarynke i raniutko tez jakis owoc, a za jakis czas dopiero sniadanie..to mdlosci mi przechodzą ,albo są dużo lżejsze..

[fasolka73]

Witajcie Mamusie
Wróciłam z kajakowego wypoczynku.Było całkiem nieźle, trochę się bałam jak to zniosę, ale oszczędzałam się , dużo leżałam. Oczywiście powiosłowałam też trochę i dobrze się po tym czułam.Mdłości mam coraz częściej(bez wymiotów), staram się zakąszać coś nie coś, by nie być głodna, to mi pomaga.Też mam apetyt na owoce jak natka294.
Dzisiaj cały dzień myślę co tam u Ciebie, karna33.Wiesz już coś? Tak bym chciała , żeby było wszystko dobrze

[agnieszka09]

czesc moje kochane ciezarowki
dzis mialam spotkanie z polozna.pierwsze usg bede miala 16 wrzesnia.juz nie moge sie doczekac tak bardzo bym chciala zobaczyc swojego groszka.mam nadzieje,ze ten czas szybko zleci.
u mnie zaczal sie 8 tydzien i data porodu na 1.04.2010 takze MADZIU prosze dopisz mi date porodu


co jakis czas zagladam tu i czytam Was,lecz niestety pracuje i brak mi sil jak wroce do domciu.ale na pweno bede sie co jakis czas meldowalau mnie brak calowania kibelka,czasami mam wrazenie,ze wszystko mi wiruje w brzuchu ale daje rade.od dwoch dni chodze jakas taka senna i od dwoch dni nie mam energii,mam nadzieje,ze szybko przejdzie.....sciskam i caluje Was i brzuszki

[Isis23]

Napisane przez asienka240

karna33 trzymam kciuki zeby wszystko było w porzadku, musi byc... trzeba wierzyc


minka26 marchew z jabłkiem dobra rzecz dzis tez sobie zrobie :P chociaz dzis mam ochote na banany....

taki koktajl bananowy... jadłyscie kiedys?? dwa banany i szklanka mleka zmiksowane .... boskie zabie mleczko polecam!

gooffi mi mdłosci i wymioty zaczeły sie w 6 tygodniu, dzis jest juz 11 i wciaz trwaja tez czekam na ten magiczny cudowny dzien kiedy skapuje sie ze ... owe mdłosci sie skonczyly

uwielbiam taki koktail.. i tez mam ciągoty na banany


własnie niedawno wróciłam z wizyty. widziałam mojego niuńka ma juz 2.12 cm widać główkę i klatke piersiowa i widziałam (a nawet pani gin dała mi posłuchać) jak bije serduszko smiałam jej sie tam na tym fotelu z radości.. mało sie nie poryczałam...
wszystko w sumie jest ok, mam tylko małego krwiaczka (efekt przedzwigania w zeszłym tygodniu ).. ale gin powiedziała ze powinien się wchłonąć.. takze laski uważajcie co dzwigacie a najlepiej to wogóle nic nie dzwigajcie...
i wg cm pokazało mi ze to 8t i 5dz.... a wg moich obliczen wychodzi 9t1dz... i nie wiem czego sie juz trzymac heh

[Isis23]

dubel

[fasolka73]

Isis23 jaka śliczna fasolka!Moje gratulacje!I taka fotogeniczna