|
Notka |
|
Makijaż - pytania do wizażystki Miejsce, w którym rozmawiamy o wizażu, stylizacji, kosmetykach kolorowych oraz trendach w makijażu. Masz pytanie? Zadaj je wizażystce. |
|
Narzędzia |
2007-03-02, 15:31 | #1 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 518
|
soczewki kontaktowe a płacz
mam pytanie do wizażanek noszących szkła kontaktowe
czy w soczewkach można płakać ,bez obawy że wypłynie?? |
2007-03-02, 16:46 | #2 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 126
|
Dot.: soczewki kontaktowe a płacz
Można płakać,nie wypłyną.
|
2007-03-02, 16:49 | #3 |
Zakorzenienie
|
Dot.: soczewki kontaktowe a płacz
dobre pytanie jeszcze nigdy nie plakalam w soczewkach:P
__________________
"Przeznaczenie rozdaje karty. A my tylko gramy." Artur Schopenhauer [SIGPIC][/SIGPIC] |
2007-03-02, 16:53 | #4 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 2
|
Dot.: soczewki kontaktowe a płacz
Zapewniam, że nie wypłyną. Przetestowałam
Tylko, że kiedy jest oko załzawione tak porządnie to trzeba uważać żeby za mocno nie potrzeć go ręką bo wtedy łatwo można soczewkę przypadkowo wyciągnąć. Tak przynajmniej z moich obserwacji |
2007-03-02, 17:05 | #5 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: z domciu :)
Wiadomości: 378
|
Dot.: soczewki kontaktowe a płacz
Na pewno nie wypłyną, przetestowane wiele razy, nawet jak tak na maxa się płacze. Trzymają sie strasznie mocno
|
2007-03-02, 18:18 | #6 |
Zakorzenienie
|
Dot.: soczewki kontaktowe a płacz
dobrze wiedziec dzieki
__________________
"Przeznaczenie rozdaje karty. A my tylko gramy." Artur Schopenhauer [SIGPIC][/SIGPIC] |
2007-03-02, 18:34 | #7 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 85
|
Dot.: soczewki kontaktowe a płacz
Nie wyplynie
|
2007-03-02, 18:38 | #8 |
Zakorzenienie
|
Dot.: soczewki kontaktowe a płacz
nie wypłyną
|
2007-03-02, 18:44 | #9 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 518
|
Dot.: soczewki kontaktowe a płacz
dzięki serdeczne
|
2007-03-02, 20:06 | #10 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 1 693
|
Dot.: soczewki kontaktowe a płacz
nie wypłyną
|
2007-03-02, 21:29 | #11 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 801
|
Dot.: soczewki kontaktowe a płacz
Nie wypłyną,nie ma takiej opcji płakałam wiele razy i nie wypłynęły Nawet pływam w nich na basenie i nawet po kontakcie z wodą nigdy mi nie wypłynęły,tylko czasami jak plynelam na plecach to woda mi je przeplukala i sie przemiescily pod powieke
__________________
Nocą,gdy cały świat śpi,czuwam i sercem jestem przy Tobie,marzę,że Ty ze swej gwiazdy ślesz myśli swoje,tak bardzo pragnę z Tobą być i marzeń tych nie przerwie mi nikt,nie ma na świecie miejsca,gdzie bym odejść chciała,bo tylko tu są razem serca dwa: Ty i Ja.. |
2007-03-02, 21:32 | #12 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 589
|
Dot.: soczewki kontaktowe a płacz
Nie wyplywie, wiem z doswiadczenia, ale tez kiedys mialam takie obawy
Różyczka to mozna w nich plywac na basenie? Przeciez soczewka nie moze miec kontaktu z woda, tym bardziej chlorowana. Nie kumam
__________________
|
2007-03-02, 21:40 | #13 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 801
|
Dot.: soczewki kontaktowe a płacz
Ja pływam śmiało na basenie i jeszcze jak widac zyje Ja slyszalam,ze mozna plywac w soczewkach na basenie,ale jesli ma sie zalozone okularki,ja takowych nie mam i pływam,czesto woda mi chlustała po ślepkach i nic mi nie było ani mnie nie szczypały ani nic,tylko tak jak napisalam powyżej,jesli plywam na plecach to woda mi wplywa do oczu caly czas jesli ich nie zamkne oczywiscie i pozniej zapylam do lusterka i szukam gdzie mi soczewki uciekły a one zawsze chowają się wysoko pod powieką,uciekają do góry,ale je przesuwam palcem na swoje miejsce i jest okay
__________________
Nocą,gdy cały świat śpi,czuwam i sercem jestem przy Tobie,marzę,że Ty ze swej gwiazdy ślesz myśli swoje,tak bardzo pragnę z Tobą być i marzeń tych nie przerwie mi nikt,nie ma na świecie miejsca,gdzie bym odejść chciała,bo tylko tu są razem serca dwa: Ty i Ja.. |
2007-03-02, 21:56 | #14 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 589
|
Dot.: soczewki kontaktowe a płacz
Aha dzieki za odpowiedz A nie boisz sie ze ci wypadnie na basenie do wody i co wtedy?
__________________
|
2007-03-02, 22:03 | #15 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 801
|
Dot.: soczewki kontaktowe a płacz
Nie wypadła mi ani razuTrzymaja sie ostro hehe Pewnie wyplynęłyby,gdybymn nurkowala pod woda z otwartymi ślepkami,wtedy na pewno Ale jesli normalnie plywasz kraulem czy żabą,nawet ta klasyczna pod woda to nie ma szans,ja w soczewkach czesto się kąpię bo zapominam ich ściągać w ogole ich nie czuje,wiec zapominam
__________________
Nocą,gdy cały świat śpi,czuwam i sercem jestem przy Tobie,marzę,że Ty ze swej gwiazdy ślesz myśli swoje,tak bardzo pragnę z Tobą być i marzeń tych nie przerwie mi nikt,nie ma na świecie miejsca,gdzie bym odejść chciała,bo tylko tu są razem serca dwa: Ty i Ja.. |
2007-03-02, 22:05 | #16 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 801
|
Dot.: soczewki kontaktowe a płacz
Ale nie panikuj jak Cię zaczną troszke szczypać tzn ze przemiscily się pod górną powiekę i musisz wtedy palcem je przemiescic z powrotem na miejsce,sa wtedy troszke suchsze i bardziej przyssane do oka ale dasz radę
__________________
Nocą,gdy cały świat śpi,czuwam i sercem jestem przy Tobie,marzę,że Ty ze swej gwiazdy ślesz myśli swoje,tak bardzo pragnę z Tobą być i marzeń tych nie przerwie mi nikt,nie ma na świecie miejsca,gdzie bym odejść chciała,bo tylko tu są razem serca dwa: Ty i Ja.. |
2007-03-02, 22:17 | #17 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 589
|
Dot.: soczewki kontaktowe a płacz
Aha teraz juz wszystko rozumiem Ale chyba balabym sie plywac na basenie, ciagle bym miala oczy zamkniete Ale sprobuje, z reszta ja na basen rzadko kiedy chodze (czyt. prawie wcale)
__________________
|
2007-03-02, 22:23 | #18 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 801
|
Dot.: soczewki kontaktowe a płacz
Nie masz sie czego bać Ja z początku tez mialam pewne obawy,teraz chodze bez soczewek,poniewaz non stop pływam i przewaznie na plecach i mam juz dosc latania do łazienki i poprawiania soczewek Jeśli nie plywasz na plecach to jak najbardziej mozesz w nich normalnie pływac,ja nawet skacze na głowke w nich,oczywiscie mam oczka zamknieteNajpierw przyznam sie spanikowalam,ze oko mnie szczypie i gdzie sa soczewki bo nie moglam ich wyczaic ale pozniej grzebalam po calym oku i patrze oo są pod powieką ,podnioslam powieke lekko i przenioslam je na swoje miejsce i oki Nie masz sie czego bać Pozdrawiam
__________________
Nocą,gdy cały świat śpi,czuwam i sercem jestem przy Tobie,marzę,że Ty ze swej gwiazdy ślesz myśli swoje,tak bardzo pragnę z Tobą być i marzeń tych nie przerwie mi nikt,nie ma na świecie miejsca,gdzie bym odejść chciała,bo tylko tu są razem serca dwa: Ty i Ja.. |
2007-03-02, 22:30 | #19 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 548
|
Dot.: soczewki kontaktowe a płacz
LOL nie mozna plywac na basenie z soczwekami!! Tylko w specjalnych okularach ....
pytalam sie o to kiedys okulistki.
__________________
Nie ważne co robisz. Ważne jak wyglądasz. |
2007-03-03, 11:17 | #20 |
po prostu Em :)
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 29 527
|
Dot.: soczewki kontaktowe a płacz
Ee, tam. Ja zawsze pływam w soczewkach - na basenie, w morzu, w jeziorze. Nigdy soczewka mi nie wypadła, nie piekły mi oczy, soczewki nie traciły swoich właściwości. Z tego co pamietam, też się kiedyś pytałam okulisty czy można i powiedział, że tak, ale żeby nie pływać pod wodą z otwartymi oczami. I tyle.
__________________
od maja 2012 przejechałam na rolkach 488 km
|
2007-03-03, 11:35 | #21 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: nibylandia
Wiadomości: 829
|
Dot.: soczewki kontaktowe a płacz
dobrze dopasowane soczewki nie maja sans wypłynac , łzy sa bardzo pomocne nawilzaja oko dzieki czemu soczewka nie wysycha, a nadmiar łez napewno nie zaszkodzi
|
2007-03-03, 12:18 | #22 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 545
|
Dot.: soczewki kontaktowe a płacz
odnośnie basenu: na moim basenie przed wejściem jest nawet ostrzeżenie,że osoby noszące soczewki kontaktowe kąpią się w nich na własną odpowiedzialność...myśle że wywiesili tę wiadomomośc nie bez przyczyny. pytałam swoja okulistkę dlaczego nie powinno sie nosić soczewek na basenie,myslałam że chodzi o chlor,który niszczy soczewkę. okulistka przyznała,że też o to chodzi,ale przede wszystkim zagrożeniem sa wszelkie bakterie i inne świństwa które pływają w tej wodzie i osadzają się na soczewkach co może być przyczyną poważnej infekcji. tak więc albo pływać bez soczewek,albo w okularkach albo w jednorazowych które potem wyrzucasz. oczywiście każdy będzie robił jak chce,ale ja nie mam zamiaru ryzykować.
__________________
Życie jest jak pudełko czekoladek...nigdy nie wiesz co Ci się trafi
Forrest Gump |
2010-04-23, 18:17 | #23 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 2
|
Dot.: soczewki kontaktowe a płacz
czy soczewki kontaktowe mogą spłaszczać obraz twarzy>?
|
Nowe wątki na forum Makijaż - pytania do wizażystki |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:35.