Pierwsze kroczki już za nami, a więc mówić zaczynamy! Mamusie marcowo-kwietniowe 2009

[anya_krk]

ooo Gabi zbanowali

Napisane przez spicegirl

Prosz filmik tutaj taki sobie, w lozeczku, dla rodzinki zeby nie bylo, ze Jula nie rozumie polskiego.
A tak w ogole to ona zamiast 'noga' mowi 'nyga' i ja sie zawsze boje, zeby przy ludziach jej sie nie wymsknelo, bo bedzie wstyd (brzmi jak nigga) Poza tym zamiast 'please' mowi 'bitch'... Chcielismy zeby byla uprzejma to teraz slysze 'Mama! Milk, bitch!' co wieczor I jeszcze musze mowic Brawo Jula jaka grzeczna dziewczynka...

[spicegirl]

a co gabi przeskrobala? Chyba nie na tym watku?

[alkamor]

Napisane przez anya_krk

ooo Gabi zbanowali

Napisane przez spicegirl

a co gabi przeskrobala? Chyba nie na tym watku?

a skąd wiecie ?? Ja nie wiem za co

[jo@n@]

Gabi w innym wątku zdjęcia z posta usunęła. A nie wolno.
Wiem wiem szpieg jestem

[anya_krk]

Napisane przez alkamor

a skąd wiecie ?? Ja nie wiem za co

no jak weszłam na wątek to zobaczyłam, że jest tymczasowo zablokowana

dałam wczoraj Klaudii rybę i w nocy chyba ją brzuch bolał bo się obudziła a dzisiaj zrobiła brzydką kupę ze śluzem no i jeszcze jej od razu tyłek obszczypało
A w ogóle to dzisiaj byłam cały dzień u koleżanki, która ma 13 miesięczniaka. Dzieci bawiły się w ignora no i każde się chciało bawić tą samą zabawką, ale obyło się bez większych zgrzytów. Raz się bawiły razem. Staneły na dwóch końcach wersalki i wydawały odgłosy coś w typie HAAAAAA - takie gardłowe HA

[anya_krk]

Tun1a

[anya_krk]

my już po ortopedzie. Wszystko ok

[mati393]

Napisane przez anya_krk

my już po ortopedzie. Wszystko ok

dzien dobry,
wlasnie wyczytalam na Wp, ze od przyszlego tygodnia nawiedzi nas zima, snieg, glololedz itp a na przelomie pazdziernika i listopada maja byc temperatury dochodzace do -30 stopni.

A dlaczego Gabi usunela czyjes zdjecia??

[alkamor]

mati - chyba nie czyjeś tylko swoje....tak zrozumiałam

anya - fajnie, że wsio OK

nie straszcie z tą pogodą

[mati393]

Napisane przez alkamor

mati - chyba nie czyjeś tylko swoje....tak zrozumiałam

anya - fajnie, że wsio OK

nie straszcie z tą pogodą

Swoje?? Chyba nie, przecież można edytowac swoje posty.

[alkamor]

no edytować tak ale nie można chyba zdjęć usuwać tak mi się kiedyś o uszy obiło....tylko podobno na niektórych plotkowych

aż poszłam regulamin zobaczyć :

"7. Usunięcie z wątku treści, które powodują jego zniszczenie (kluczowej treści, zdjęć na temat których toczy się dyskusja itp...) jest równoznaczne z otrzymaniem bana tymczasowego. Usuwanie treści i zdjęć o mniejszym znaczeniu, grozi punktem karnym. Punkty karne są sumowane w zależności od ilości zniszczeń. Czyli:
Bana tymczasowy na 14 dni za:
- usunięcie pierwszego posta
- usunięcie wszystkich wypowiedzi w wątku (wielokrotne usunięcie treści)
- usunięcie zdjęć, jeśli były one przedmiotem pytania/dyskusji. "

[anya_krk]

Napisane przez mati393

dzien dobry,
wlasnie wyczytalam na Wp, ze od przyszlego tygodnia nawiedzi nas zima, snieg, glololedz itp a na przelomie pazdziernika i listopada maja byc temperatury dochodzace do -30 stopni.

A dlaczego Gabi usunela czyjes zdjecia??

[gosiunia22]

Napisane przez mati393

dzien dobry,
wlasnie wyczytalam na Wp, ze od przyszlego tygodnia nawiedzi nas zima, snieg, glololedz itp a na przelomie pazdziernika i listopada maja byc temperatury dochodzace do -30 stopni.

Dzień dobry!
Brrr, nie lubię zimna Wczoraj nabyłam dla Ninki kurtkę i spodnie ocieplane na szelkach na zimę w rozmiarze 92 i są na nią jeszcze za duże - wygladała w nich jak kot w butach Nogawki do połowy do podwinięcia , portki za szerokie - zmieściłyby się w nich ze dwie Ninki

Napisane przez anya_krk

my już po ortopedzie. Wszystko ok

Napisane przez anya_krk

dałam wczoraj Klaudii rybę i w nocy chyba ją brzuch bolał bo się obudziła a dzisiaj zrobiła brzydką kupę ze śluzem no i jeszcze jej od razu tyłek obszczypało
A w ogóle to dzisiaj byłam cały dzień u koleżanki, która ma 13 miesięczniaka. Dzieci bawiły się w ignora no i każde się chciało bawić tą samą zabawką, ale obyło się bez większych zgrzytów. Raz się bawiły razem. Staneły na dwóch końcach wersalki i wydawały odgłosy coś w typie HAAAAAA - takie gardłowe HA

Na tym etapie można sie dogadac... bez słów

Napisane przez jo@n@

Gabi w innym wątku zdjęcia z posta usunęła. A nie wolno.
Wiem wiem szpieg jestem

Dlaczego nie wolno? Też bym czasami chciałam usunąć, zwłaszcza, jak znalazłam na forum kuzynkę męża i wolałabym, żeby mnie nie zidentyfikowała (pisałam to i owo o teściowej)
Spice, nie mam głośników w pracy, w domu koniecznie zobaczę filmik. Jestem bardzo ciekawa przeklinającej Julki

Nie wiem, czy Wam pisałam, jak mnie Nina ostatnio załamała. Rozbieram się, ona podchodzi, klepie mnie po pośladku i mówi: "Pupa! Duuża."

[alkamor]

Napisane przez gosiunia22

Nie wiem, czy Wam pisałam, jak mnie Nina ostatnio załamała. Rozbieram się, ona podchodzi, klepie mnie po pośladku i mówi: "Pupa! Duuża."

[pelnia1980]

Napisane przez alkamor

mój ostatnio kaszkę Bobovity to jadł chyba jak miał z 7 czy 8 miesięcy.Nie wiedziałam, że któraś jeszcze wogóle daje


jak to dezynfekować przepraszam, że użyję tego słowa ale jak dla mnie to gruba przesada żeby dezynfekować wannę ja poprostu ją myję

HEJ WSZYSTKIM
nie mogłam wejśc do was wcześniej... jestem tak chora ze ledwo ruszam palcami... dali mi tak silny antybiotyk, ze glowa peka dodatkowo od niego ale mowi babeczka na kontroli ze to ok dawka tylko maluszek nie za bardzo ja toleruje :/
mam juz prawie wszystko:
zap gardla krtani i tchawicy
zap ucha
zap oskrzeli
zap pochwy i warg srom
i zaostrzenie astmy ;/
dusze sie non stop a na oczy ledwo patrze i wreszcie maly nieco spokojniejszy ale jego gardlo dalej ma kuracje przez tydzien no i tz zachorował na grype ehhhhhhhhhhhh
400 zł na leki juz poszlo, odliczamy na chleb by starczylo masakra jakas

ale do rzeczy
1. podaje malemu kaszke bobowita - to jedyna kaszka jaka mi zjada i nie wiem czemu, mimo ze na rozne sposoby probowalam manne podawac... jeczmienna wcina oprocz tego, kaszka manna do kubeczka musi byc zrobiona nie za gesta - taka do picia, na gesto to tylko trzepie miska i nic z jedzenia mu nie idzie... nie m atez mowy o dodatkach do kaszki...
i nie ukrywam ze mimo iz droga jest ok 7 zl za paczke to jest wygodna do przyrzadzenia zwlaszcza jesli cos na cieplo i szybko trzeba zrobic...

2. dezynfekcja... wiesz alkamor, ja np mam od 3 tygodni problemy z zap warg sromowych, mimo stosowania masci clotrimazol przechodzilo mi na jeden dzien i powrot... teraz poszlo w zap pochwy... serek sie zaczal, gn przepisala mi czopki clotr. wiec w moim przypadku nei wyobrazam sobie bym jej poprostu nie zdezynfekowala zwlaszcza ze dz. mi nie stooi tylko siedzi

[gosiunia22]

Napisane przez pelnia1980

HEJ WSZYSTKIM
nie mogłam wejśc do was wcześniej... jestem tak chora ze ledwo ruszam palcami... dali mi tak silny antybiotyk, ze glowa peka dodatkowo od niego ale mowi babeczka na kontroli ze to ok dawka tylko maluszek nie za bardzo ja toleruje :/
mam juz prawie wszystko:
zap gardla krtani i tchawicy
zap ucha
zap oskrzeli
zap pochwy i warg srom
i zaostrzenie astmy ;/
dusze sie non stop a na oczy ledwo patrze i wreszcie maly nieco spokojniejszy ale jego gardlo dalej ma kuracje przez tydzien no i tz zachorował na grype ehhhhhhhhhhhh
400 zł na leki juz poszlo, odliczamy na chleb by starczylo masakra jakas

ale do rzeczy
1. podaje malemu kaszke bobowita - to jedyna kaszka jaka mi zjada i nie wiem czemu, mimo ze na rozne sposoby probowalam manne podawac... jeczmienna wcina oprocz tego, kaszka manna do kubeczka musi byc zrobiona nie za gesta - taka do picia, na gesto to tylko trzepie miska i nic z jedzenia mu nie idzie... nie m atez mowy o dodatkach do kaszki...
i nie ukrywam ze mimo iz droga jest ok 7 zl za paczke to jest wygodna do przyrzadzenia zwlaszcza jesli cos na cieplo i szybko trzeba zrobic...

2. dezynfekcja... wiesz alkamor, ja np mam od 3 tygodni problemy z zap warg sromowych, mimo stosowania masci clotrimazol przechodzilo mi na jeden dzien i powrot... teraz poszlo w zap pochwy... serek sie zaczal, gn przepisala mi czopki clotr. wiec w moim przypadku nei wyobrazam sobie bym jej poprostu nie zdezynfekowala zwlaszcza ze dz. mi nie stooi tylko siedzi

O Kurcze! To Cię dopadło, normalnie Hiob z Ciebie! Wszystko na raz... masakra jakaś Życzę dużo sił i powrotu do zdrowia
A co do zapalenia "dowcipnego" to też przed kąpielą dziecka myję wannę. Niby się wyleczyłam, ale mam tendencję do zapaleń, więc nie chcę zarazić Ninki. Mam nadzieję, że mydło i gąbka wystarczą.

---------- Dopisano o 16:05 ---------- Poprzedni post napisano o 15:25 ----------

Dziewczyny, wiecie, co się dzieje z Jasti?

[pelnia1980]

Napisane przez gabriellao0

ps. dzis do żłobka szłam i
najbardziej wyjąca dziewczynka (tydzień młodsza od Kai) weszła już sama i z uśmiechem na salę a moja Kajka dalej buuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu
no ale tamta jest odporna i nie choruje wcale (choc dziś jej matka mówi do mnie, no łapie jakiś katar ale chyba jej minie - a mimo to małpa zaprowadziła ją do żłobka- a potem inne dzieci chore przez takie "krowy" co się nie przejmują katarami itd.

Gabriell đwietnie ye juy wzsylzscie y jelitowki i Kaja sie obeszla, ja tez mam andzieje ze to dziei szczepionce... bo dzieki czemu ianczej? hmmmmmmmm

Twoja jeszcze placze bo idzie do zlobka, nasz 4 dzien w domu i rano codziennie!! placz zpol godz. trwajacy bo do dzieci chce i wali raczka w drzwi, tak walil ze ma az dwa paluszki otarte ;( a teraz wciaz chce przez okon wygladac biedactwo...

CO DO KATARU ZLOBKOWEGO
ja na poczatku po tygodniu chodzenia we wrzesniu zacwonilam do kierowniczki (u nas nie trzeba placic jak dz, nie idzie do zlobk ai zglosi sie to do 8 rano...) i mowie ze Tosiu ma katar wie musze sie wstrzyma z przyprowadzeniem go nie wiem dokad i jak bedzie juz zdrow to zadzwonie ze przychodzimy z jednodniowym wyprzedzeniem, a KIEROWNICZKA mowi ojj niech nie bedzie pani taka przewrazliwiona! jak to zwykly lejacy si ekatarek niech przyjdzie Antos i sie wybawi, to normalne w zlobkach ze kazde dz. ma katar...
pierwszym razem go nie poscilam, ale jak zobaczylam ze cala grupa siaka to poszedl...
i tak pozniej myslalam - wiem ze i Ty i ja mamy racje - ale na miejscu kobiet pracujacych, ktore musialyby brac chorobowe dni opieki cudowac z nianiami (my nei mamy z kim go zostawic...) to moglabym w ten sposob pozbyc sie pracy jako matka pracujaca (bo tż tez wolnego nie moze wziac!)
w kazdym badz razie poki moge to go trzymam jak ma katar bo pozniej ze szkoda dla niego sameo to jest, gdyz od razu ma zap gardla...
ale dzis polecila mi lekarka EUPHORBIUM kolezanki tez mowily ze super!!! MOZE i na nas podziala, bo lejemy potem kichamy chyrlamyi na wzajem sie wymieniamy tylko wirusami i bakteriami...

---------- Dopisano o 16:30 ---------- Poprzedni post napisano o 16:26 ----------

Napisane przez gosiunia22

Nie wiem, czy Wam pisałam, jak mnie Nina ostatnio załamała. Rozbieram się, ona podchodzi, klepie mnie po pośladku i mówi: "Pupa! Duuża."

GOSIUNIA ty załamana ale mąż pewnie się cieszy

dzięki kochana za wsparcie ale weszlam wtedy i musialam uciec bo prawie mdleje z oslabienia a teraz glowa mi peka... kolejny antybiotyk wziety a nie czuej zadnej poprawy ;(

---------- Dopisano o 16:35 ---------- Poprzedni post napisano o 16:30 ----------

Napisane przez anya_krk

no jak weszłam na wątek to zobaczyłam, że jest tymczasowo zablokowana

dałam wczoraj Klaudii rybę i w nocy chyba ją brzuch bolał bo się obudziła a dzisiaj zrobiła brzydką kupę ze śluzem no i jeszcze jej od razu tyłek obszczypało
A w ogóle to dzisiaj byłam cały dzień u koleżanki, która ma 13 miesięczniaka. Dzieci bawiły się w ignora no i każde się chciało bawić tą samą zabawką, ale obyło się bez większych zgrzytów. Raz się bawiły razem. Staneły na dwóch końcach wersalki i wydawały odgłosy coś w typie HAAAAAA - takie gardłowe HA

ojejjjjjjjj jaka to była ryba?????????
my na biezaco jemy:
szprotki
makrele
karpie
ale nic nikomu nie jest ...
wspolczuje bolu brzuszka biedactwo

no i super ze u ortopedy swietnie!
GOSIUNIA na allegro kupilas komplecik?? my tez drugi juz kupilimy wiec spokojna jestem takze na 92 ale mimo malego wzrstu Toska 1-en mimo iz duzy to swietnie postrzymuja nogawki i rekawki ochraniacze sniegowe a drugi na podworko typowo kupiony tez 92 ale jak dla mnie 98 do marca jeszcze bedzei w nim smigal i oto nam chodzilo a ze popodwijane hehehe wieksza radosc w wytrzepywaniu sniegu pozniej mniejsza z blotem
jeszcze tylko o siebie trzeba zadbac

[anya_krk]

Napisane przez pelnia1980

Gabriell đwietnie ye juy wzsylzscie y jelitowki i Kaja sie obeszla, ja tez mam andzieje ze to dziei szczepionce... bo dzieki czemu ianczej? hmmmmmmmm

Twoja jeszcze placze bo idzie do zlobka, nasz 4 dzien w domu i rano codziennie!! placz zpol godz. trwajacy bo do dzieci chce i wali raczka w drzwi, tak walil ze ma az dwa paluszki otarte ;( a teraz wciaz chce przez okon wygladac biedactwo...

CO DO KATARU ZLOBKOWEGO
ja na poczatku po tygodniu chodzenia we wrzesniu zacwonilam do kierowniczki (u nas nie trzeba placic jak dz, nie idzie do zlobk ai zglosi sie to do 8 rano...) i mowie ze Tosiu ma katar wie musze sie wstrzyma z przyprowadzeniem go nie wiem dokad i jak bedzie juz zdrow to zadzwonie ze przychodzimy z jednodniowym wyprzedzeniem, a KIEROWNICZKA mowi ojj niech nie bedzie pani taka przewrazliwiona! jak to zwykly lejacy si ekatarek niech przyjdzie Antos i sie wybawi, to normalne w zlobkach ze kazde dz. ma katar...
pierwszym razem go nie poscilam, ale jak zobaczylam ze cala grupa siaka to poszedl...
i tak pozniej myslalam - wiem ze i Ty i ja mamy racje - ale na miejscu kobiet pracujacych, ktore musialyby brac chorobowe dni opieki cudowac z nianiami (my nei mamy z kim go zostawic...) to moglabym w ten sposob pozbyc sie pracy jako matka pracujaca (bo tż tez wolnego nie moze wziac!)
w kazdym badz razie poki moge to go trzymam jak ma katar bo pozniej ze szkoda dla niego sameo to jest, gdyz od razu ma zap gardla...
ale dzis polecila mi lekarka EUPHORBIUM kolezanki tez mowily ze super!!! MOZE i na nas podziala, bo lejemy potem kichamy chyrlamyi na wzajem sie wymieniamy tylko wirusami i bakteriami...

---------- Dopisano o 16:30 ---------- Poprzedni post napisano o 16:26 ----------


GOSIUNIA ty załamana ale mąż pewnie się cieszy

dzięki kochana za wsparcie ale weszlam wtedy i musialam uciec bo prawie mdleje z oslabienia a teraz glowa mi peka... kolejny antybiotyk wziety a nie czuej zadnej poprawy ;(

---------- Dopisano o 16:35 ---------- Poprzedni post napisano o 16:30 ----------




ojejjjjjjjj jaka to była ryba?????????
my na biezaco jemy:
szprotki
makrele
karpie
ale nic nikomu nie jest ...
wspolczuje bolu brzuszka biedactwo

no i super ze u ortopedy swietnie!
GOSIUNIA na allegro kupilas komplecik?? my tez drugi juz kupilimy wiec spokojna jestem takze na 92 ale mimo malego wzrstu Toska 1-en mimo iz duzy to swietnie postrzymuja nogawki i rekawki ochraniacze sniegowe a drugi na podworko typowo kupiony tez 92 ale jak dla mnie 98 do marca jeszcze bedzei w nim smigal i oto nam chodzilo a ze popodwijane hehehe wieksza radosc w wytrzepywaniu sniegu pozniej mniejsza z blotem
jeszcze tylko o siebie trzeba zadbac

o rany pelnia, ale Cię dopadło
a to była sola wcześniej jadła dorsza i tuńczyka (chyba) i nic jej nie było.

[alkamor]

pelnia - rzeczywiście Cię dopadło

nie no ja wannę też myję przed kąpielą....no ale chodziło mi, że nie używam jakichś płynów specjalnie dezynfekujących...

[jo@n@]

[anya_krk]

[alkamor]

[anya_krk]

Napisane przez alkamor

przedrzeźniasz mnie?

[alkamor]

jaaa nieeee ale cisza

[anya_krk]

Napisane przez alkamor

jaaa nieeee ale cisza

spoko, jak się sprawdzi prognoza mati to się niedługo ruch zrobi jak na zewnątrz będzie minus 30

[gosiunia22]

Napisane przez pelnia1980

---------- Dopisano o 16:30 ---------- Poprzedni post napisano o 16:26 ----------


GOSIUNIA ty załamana ale mąż pewnie się cieszy

GOSIUNIA na allegro kupilas komplecik?? my tez drugi juz kupilimy wiec spokojna jestem takze na 92 ale mimo malego wzrstu Toska 1-en mimo iz duzy to swietnie postrzymuja nogawki i rekawki ochraniacze sniegowe a drugi na podworko typowo kupiony tez 92 ale jak dla mnie 98 do marca jeszcze bedzei w nim smigal i oto nam chodzilo a ze popodwijane hehehe wieksza radosc w wytrzepywaniu sniegu pozniej mniejsza z blotem
jeszcze tylko o siebie trzeba zadbac

Cześć dziewczyny
Pełnia, Ninka ma dwa komplety: jeden to kurtka z C&A ze spodniami na szelkach z Carrefoura, a drugi to śliczny komplecik z Mothercare, prezent od Babci Taka biała kurteczka z futerkiem, w fioletowe i różowe esy-foresy a do tego różowe portki z motywem wzoru z kurteczki. Jak zrobię fotkę, zamieszczę
Spice, masz przesłodką, mądrą córę A wiesz co mnie zachwyciło? Masz piękny, radiowy głos!

[anya_krk]

Napisane przez gosiunia22

Cześć dziewczyny
Pełnia, Ninka ma dwa komplety: jeden to kurtka z C&A ze spodniami na szelkach z Carrefoura, a drugi to śliczny komplecik z Mothercare, prezent od Babci Taka biała kurteczka z futerkiem, w fioletowe i różowe esy-foresy a do tego różowe portki z motywem wzoru z kurteczki. Jak zrobię fotkę, zamieszczę
Spice, masz przesłodką, mądrą córę A wiesz co mnie zachwyciło? Masz piękny, radiowy głos!

cześć gosiunia

kurczę może i ja powinnam pomyśleć o zimowych zakupach, zwłaszcza w obliczu prognozy pogody

[joasia2512]

Dobry!!!
Niech zima nie przychodzi!!!

Moje dziecko jeszcze śpi, chyba powinnam go już budzić to jeszce na spacer zdążymy.

Ostatnio jem z Filipem przy małym stoliku, wtedy przynajmniej coś je i nawet nieźle nam to wychodzi hehe. Jak ja zazdroszczę tym z was które nie maj problemów z jedzeniem.

Wczoraj byliśmy u moich rodziców. Mama zaczęła coś opowiadać i wyrwało jej się kur-de, za chwilę słyszymy jak Filip bawi się i mówi to samo. Trzeba już uważać co się przy nim mówi.

Gosiunia a co dajesz Nince do jedzenia jak nie chce jeść kanapek i kaszek? Podpowiedz coś może i ja wykorzystam.

[spicegirl]

Napisane przez anya_krk

no jak weszłam na wątek to zobaczyłam, że jest tymczasowo zablokowana

dałam wczoraj Klaudii rybę i w nocy chyba ją brzuch bolał bo się obudziła a dzisiaj zrobiła brzydką kupę ze śluzem no i jeszcze jej od razu tyłek obszczypało
A w ogóle to dzisiaj byłam cały dzień u koleżanki, która ma 13 miesięczniaka. Dzieci bawiły się w ignora no i każde się chciało bawić tą samą zabawką, ale obyło się bez większych zgrzytów. Raz się bawiły razem. Staneły na dwóch końcach wersalki i wydawały odgłosy coś w typie HAAAAAA - takie gardłowe HA

wyobrazam sobie

Napisane przez alkamor

no edytować tak ale nie można chyba zdjęć usuwać tak mi się kiedyś o uszy obiło....tylko podobno na niektórych plotkowych

aż poszłam regulamin zobaczyć :

"7. Usunięcie z wątku treści, które powodują jego zniszczenie (kluczowej treści, zdjęć na temat których toczy się dyskusja itp...) jest równoznaczne z otrzymaniem bana tymczasowego. Usuwanie treści i zdjęć o mniejszym znaczeniu, grozi punktem karnym. Punkty karne są sumowane w zależności od ilości zniszczeń. Czyli:
Bana tymczasowy na 14 dni za:
- usunięcie pierwszego posta
- usunięcie wszystkich wypowiedzi w wątku (wielokrotne usunięcie treści)
- usunięcie zdjęć, jeśli były one przedmiotem pytania/dyskusji. "

glupi regulamin. Ja kiedys Mimi wkleilam i wycielam... czasem trzeba

Napisane przez gosiunia22

Spice, nie mam głośników w pracy, w domu koniecznie zobaczę filmik. Jestem bardzo ciekawa przeklinającej Julki

Nie wiem, czy Wam pisałam, jak mnie Nina ostatnio załamała. Rozbieram się, ona podchodzi, klepie mnie po pośladku i mówi: "Pupa! Duuża."

Postaram sie Jule nakrecic w weekend jak mnie wyzywa.

Napisane przez pelnia1980

2. dezynfekcja... wiesz alkamor, ja np mam od 3 tygodni problemy z zap warg sromowych, mimo stosowania masci clotrimazol przechodzilo mi na jeden dzien i powrot... teraz poszlo w zap pochwy... serek sie zaczal, gn przepisala mi czopki clotr. wiec w moim przypadku nei wyobrazam sobie bym jej poprostu nie zdezynfekowala zwlaszcza ze dz. mi nie stooi tylko siedzi

oj bidulo ty... czasem tak jest ze sie wszystko wali na glowe i same problemy... na szczescie zawsze sie ten okres konczy i w koncu jest super. Ja tak mialam na poczatku roku. Potem wszystko sie powolutku poprawia, zobaczysz. Trzeba tylko przeczekac

Napisane przez gosiunia22

Cześć dziewczyny
Pełnia, Ninka ma dwa komplety: jeden to kurtka z C&A ze spodniami na szelkach z Carrefoura, a drugi to śliczny komplecik z Mothercare, prezent od Babci Taka biała kurteczka z futerkiem, w fioletowe i różowe esy-foresy a do tego różowe portki z motywem wzoru z kurteczki. Jak zrobię fotkę, zamieszczę
Spice, masz przesłodką, mądrą córę A wiesz co mnie zachwyciło? Masz piękny, radiowy głos!

gratuluje udanych zakupow, wklej zdjecia!
nie cierpie swojego glosu... nie wiem czy sie nabijasz? Jak nie to dziekuje i sie nie moge nadziwic...

Wlasnie dostalam smsa od zlobka, ze jada na wycieczke na farme! Beda zbierac jablka, ogladac zwierzatka itp. Az mi sie geba smieje jak sobie wyobraze furgonetke pelna takich knypkow jak Jula. Wycieczka szkolna haha pewnie beda spiewac w drodze, gadac po swojemu. Moja Jula jaka niezalezna, na wycieczke bez rodzicow jedzie i bedzie nam opowiadac potem... a my tacy niekumaci.
A jutro planujemy jechac z nia tez na farme, tylko inna, zbierac jablka, wybrac dynie na Halloween, ogladac zwierzatka.

[anya_krk]

Napisane przez spicegirl

nie cierpie swojego glosu... nie wiem czy sie nabijasz? Jak nie to dziekuje i sie nie moge nadziwic...

Wlasnie dostalam smsa od zlobka, ze jada na wycieczke na farme! Beda zbierac jablka, ogladac zwierzatka itp. Az mi sie geba smieje jak sobie wyobraze furgonetke pelna takich knypkow jak Jula. Wycieczka szkolna haha pewnie beda spiewac w drodze, gadac po swojemu. Moja Jula jaka niezalezna, na wycieczke bez rodzicow jedzie i bedzie nam opowiadac potem... a my tacy niekumaci.
A jutro planujemy jechac z nia tez na farme, tylko inna, zbierac jablka, wybrac dynie na Halloween, ogladac zwierzatka.

no chyba sobie żartujesz masz bardzo miły głos