2009-05-23, 05:41 | #1471 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Nowa Wola
Wiadomości: 541
|
Dot.: Blizny po depilacji - wątek zbiorczy
acnosan jest fajny i dosc czesto go uzywam niestety malo wydajny kupilam spirytus....zobacze jak wypadnie. masc z wit A dobrze sie spisuje razem z czyms wysuszajacym ale niestety na krostki dziala srednio, lepiej na przebarwienia...
|
2009-05-25, 14:52 | #1472 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 607
|
Dot.: Blizny po depilacji - wątek zbiorczy
LeeLee ja też myślałam, że już nigdy nie założe niczego krótkiego nie ważne czy spodenek czy spódniczek czy rybaczek NIC kompletnie nic. A jednak mi sie udało i nogi wyglądają jak dawniej. Może czasami widoczniejsze sa jakies drobne przebarwionka i mam widoczne krostki gdzieniegdzie ale mnie to naprawde nie przeszkadza. Wiesz co ja leczyłam nogi praktycznie wszystkim co wyczytałam tutaj na forum. Ale najbardziej mi pomagały i odpowiadały domowe sposoby. Przychodziłam po pracy i robiłam PEELING Z KAWY zmieszanej z oliwą. Później jeszcze mocne szorowanie GąBKą SZORSTKą. Po wysuszeniu nóg masowałam je jeszcze porządnie RęKAWICą taką na cellulit. Poźniej przecierałam nogi SPIRYTUSEM SALICYNOWYM i czesto MAśCIą Z WITAMINą A. Od czasu do czasu używałam PILARIX, XERIAL 30, MAść CYNKOWą, MIEJSCOWO CEPAN. Zrobiłam też chyba ze 3 razy okład z cebuli. I miałam robione 5 zabiegów laserowych na łydki. Chociaż włoski rosną mi nadal to zdecydowanie są rzadsze i jaśniejsze i już nie wrastają. Tzn co do tego wrastania nie jestem pewna bo depilatora już nigdy nie tknę (to on zmasakrował mi nogi) a jak chodzę na woskowanie to proszę kosmetyczkę by mi łydek nie depilowała. Wolę je sobie machnąć maszynką Gilette Venus- nawiasem mówiąc rewelacyjna!!! Nigdy się na niej nie zawiodłam! Teraz już tak nie dbam o nózki, od czasu do czasu peeling ale kupny i jakiś balsamik. Spirutus czasami po goleniu żeby chrostki nie wyskoczyły. I co najważniejsze nie wyciskaj już nic, najlepiej to nawet nie patrz na nózki i nie wyszukuj kolejnego wrośniętego włoska (ja tak miałam). Raz sobie postanowiłam że koniec z wyciskaniem, grzebaniem i po peelingu kawowym i dalszych zabiegach szybko ubierałam długie spodnie żeby nie widzieć nóżek. Takie "znęcanie" się nad nimi w niczym nie pomaga a wręcz przeciwnie- sama zrozumiałam to dosyć późno. Ale zawsze lepiej późno niz wcale Dlatego rączki należy trzymać z dala od nóżek. Trzymam za Was wszystkie kciuki i obiecuje że te metody które opisałam powyżej pomogą Wam napewno. Poczytajcie sobie moje wcześniejsze posty na temat nóg, blizn itp- jednym słowem mówiąc nie było wesoło....a jednak się udalo. Trzeba być wytrwałym i walczyć z tymi bliznami, chrostkami itp., itd.- nie możemy im się dać!Trzymam kciuki!!!Powodzenia!
|
2009-05-25, 16:49 | #1473 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Nowa Wola
Wiadomości: 541
|
Dot.: Blizny po depilacji - wątek zbiorczy
ja jestem jeszcze ciekawa jak duzy był to problem. tzn mialas sporo blizn przebarwien i krostek czy tylko pare wiekszych? nie leczylas tego u dermatologa? jak dlugo meczylas sie z tym problemem? to tyl pytan
|
2009-06-01, 10:28 | #1474 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 607
|
Dot.: Blizny po depilacji - wątek zbiorczy
Miałam całe łydki razem z kolanami zawalone bliznami, rankami, ropniakami. Wyglądało to naprawdę strasznie..Tutaj były zamieszczone zdjęcia niektórych nózek i jak na mój gust to pestka w porównaniu z tym co ja miałam.. Ja dodatkowo miałam blizny po laserze. Zostałam poparzona przy 1 zabiegu i blizny utrzymywały się naprawdę dlugo. Miałam więc dodatkowy problem, ponieważ oprócz blizn po depilacji dołaczyły blizny po laserze. Najpierw były to wielkie czerwone strupy na całej łydce, później zmieniły kolor na purpurowy, później na bordowy i w takim stanie utrzymywaly się na mojej łydce kilka miesięcy. Następnie strupy odpadly i zostały wielkie blizny na całą łydkę. Jednak cierpliwie walczyłam z tym wszystkim, raz było lepiej, częściej gorzej ale w końcu doprowadziłam nogi do normalnego stanu. U dermatologa nie byłam, ponieważ nie znam żadnego dobrego. Rany, blizny, strupy itp. itd. miałam naprawdę długo- ponad 2 lata nie pokazywałam nóżek nikomu poza moim facetem. On jedyny znał mój problem i przyznam, że zawsze dodawał otuchy i wspierał w trudnych chwilach, których niestety było sporo. Wiem jak wazny to jest probem dla Was, mi też odechciewało się wszystkiego, miałam takie załamania związane ze stanem nóg, że teraz jak sobie o tym pomyśle to aż mi głupio. Tyle osób ma poważniejsze problemy a ja się tyle nasiedziałam i napłakałam nad głupimi gyrkami.. Ważne jednak, że problem został pokonany i teraz z utęsknieniem wyczekuję słonecznych dni.
Edytowane przez metamorfoza Czas edycji: 2009-06-01 o 10:37 |
2009-06-03, 18:40 | #1475 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 43
|
Dot.: Blizny po depilacji - wątek zbiorczy
Metamorfoza dajesz nadzieje. Ja już sobie myślę że całe życie spędze w spodniach bo u mnie to też naprawdę strasznie wygląda w porównaniu z zamieszczanymi tu zdjęciami. Dzisiaj wreszcie kupiłam Xerial 30 tak tu wychwalany. Bo chociaż już myślałam że włoski nie wrastają to widzę teraz że mam ich całe mnóstwo.
Postaram się być cierpliwa i dać sobie jakoś z tym rade |
2009-06-07, 03:00 | #1476 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: łódz
Wiadomości: 22
|
Dot.: Blizny po depilacji - wątek zbiorczy
Dwa lata temu wydepilowalam nogi i od tego czasu zaczal się mój koszmar,nie będę zanudzac mam takie same problemy jak Wy głównie teraz same kropki brazowe,od 2 miesiecy stosuje regularnie piling tak co 3 dni pumeks+mydlo(mydło bo mniej boli) no i pasta cynkowa,masc cynkowa co w domu jest pod reką,powiem wam ze widze poprawe,nie taką jakbym chciala ale jest,(przez 2 miesiace poprawily mi się znacznie nogi niż przez 2 lata )a co najdziwniejsze to to ze chyba mi się starły moje włoski na nogach bo prawie wogole mi nie rosna,(a jestem brunetką mam ciemną karnacje i grube włoski na nogach)nogi tak co 2 tyg gole,korci mnie sprobowac ‘’masc na odciski’’ oczywiście z rozsadkiem,przyznam ze moja skora należy do tkz hardkorowych bo nigdy nie uzywam filtrow jak się opalam i nigdy nie mialam poparzenia slonecznego,
Macie jakies rady co do masci na odciski?co sadzicie?lub OXERIL 30? |
2009-06-07, 07:56 | #1477 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Nowa Wola
Wiadomości: 541
|
Dot.: Blizny po depilacji - wątek zbiorczy
masci na odciski bym sie nie tknela :no: ale jak chcesz troszke pozluszczac skore polecam spirytus salicylowy po tygodniu smarowania luszcze sie jak waz :P fajnie ze cos Ci pomaga
|
2009-06-07, 13:38 | #1478 | |
Rozeznanie
|
Dot.: Blizny po depilacji - wątek zbiorczy
Cytat:
|
|
2009-06-07, 15:11 | #1479 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: łódz
Wiadomości: 22
|
Dot.: Blizny po depilacji - wątek zbiorczy
Dzieki Dusiaaa
Jutro ide kupic spirytus salicylowy i zobaczymy jakie beda efekty Narazie pozostaje tez przy pelingu pumeksem z mydlem+pasta cynkowa,wyczytalam jeszcze na forum ACNEMYCIN,wygrzebalam w pułce kiedys kupilam na tyfy :P -tez uzywam,niebawem napisze co z tego wyszlo kobitki |
2009-06-08, 05:20 | #1480 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Nowa Wola
Wiadomości: 541
|
Dot.: Blizny po depilacji - wątek zbiorczy
co do blizn to brevoxyl jeszcze niezle je rozjasnial wiem ze to lek na tradzik ale podobno stosuje sie go tez do leczenia zapalenia mieszkow wlosowych
|
2009-06-08, 13:13 | #1481 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 607
|
Dot.: Blizny po depilacji - wątek zbiorczy
Cytat:
Cieszę się, że widzisz iskierkę nadzieii. O to właśnie chodzi, by się nie załamywać i systematycznie dbać o nóżki by nic nowego nie wyszło a żeby stare chrostki i blizny szybko zeszły. Jeżeli są świeże ranki to tak drastyczne zabiegi jak mocne peelingi, szorowanie gąbkami i rękawiacami, nie są wskazane a to z tego względu, że się je bardziej podrażnia i nie mają możliwości się wygoić. Najpier trzeba oduczyć się wyciskać włoski, myć nogi z gorącej wodzie z mydłem i smarować spirtusem do czasu aż wszystko się zagoi. Jeśli już takie otwarte ranki są wyleczone to wtedy można zacząć szorowanie i wysuszanie. Najprostsze i najtańsze sposoby są najlpesze. Cebulowa maseczka najlepiej działa na wybielanie przebarwień i blizn. Opis jej przygotowania był gdzieś tu na forum. Na codzień jak już mówiłam systematyczne peelingi, spirytus i maść z witaminą A. Od święta mozna zastostować droższe specyfiki ---------- Dopisano o 14:13 ---------- Poprzedni post napisano o 13:20 ---------- Astarte jesteśmy więc podobnie doświadczone bo i blizny podepilacyjne i poparzenie laserem nie jest dla nas obce Ale obiecuję Ci, że każdą blizenkę i przebarwienie zaleczysz systematycznością. Wydaje mi się, że dlatego te blizny po wrośniętych włoskach i przebarwienia są łatwiejsze do usunięcia, ponieważ są w miare świeże. Napewno trydniej usunąć by było jakąś starą bliznę na przykałd z dzieciństwa Więc nie ma na co czekać tylko się brać za te przebarwienia i blizny. Ja sobie obiecałam, że jak tylko wylecze swoje nóżki to postaram się doradzić i pomóc innym w walce z tym problemem. Opisałam więc jak doprowadziłam moje nogi do opłakanego stanu a także jak pozbyłam się tych paskudnych blizn i przebarwień. Mam też nadzieję a raczej jestem przekonana, że każda z Was tak jak i ja w końcu wyleczy nóżki Gdybyście miały jakieś wątpliwości piszcie, odpowiem na każde nawet najdrobniejsze pytanko, bo wiem że pomocna dłoń w tym przypadku jest niezbędna |
|
2009-06-12, 19:49 | #1482 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 9
|
Dot.: Blizny po depilacji - wątek zbiorczy
Witam! Szukałam odpowiedzi na ten temat na forum, ale jakos nic nie znalazłam, więc piszę tu... Otóż ostatnio zakupiłam sobie na allegro cały zestaw do depilacji woskiem na ciepło...Pierwszy raz wykonałam sobie tą depilację sama, wcześniej jedynie próbowałam pasta cukrową, ale było to bardzo praco- i czaso-chłonne. I zła jestem na siebie, że przez własną głupotę i niedoświadczenie zniszczyłam sobie nogi. Podczas depilacji woskiem nie zawsze wosk złapał wszystkie włoski, więc po danej powierzchni skóry ciągnęłam po kilka razy, byle pozbyć się włosków....I co...na nogach pozostały mi okropne, prostokątne, czerwone ślady (zdarcia), które na moich bladych nogach bardzo rzucają sie w oczy. I sama nie wiem, czy to napewno zdarcia, czy moze raczej cieniuka warstwa wosku, która pozostała na moich nogach....a żadną oliwką nie chcę się zmyć Dziewczyny, spotkałyście si może z takim problem? Co mam robić? Pomocy!
|
2009-06-12, 22:15 | #1483 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Piła
Wiadomości: 2 907
|
Dot.: Blizny po depilacji - wątek zbiorczy
Hmm ja takie cos miałam po depilacji wasika chyab tlyko ze ja tam sobie zdarłam skore do zywca:/ mi pomagał nakładany pantheneol co chwile i tormentiol. Na pewno cos łągodzacego i koajcego musisz nakaldac jak np. alantan masc i uwazaj zeby sobie tan zakazenia nie dac!
|
2009-06-16, 15:12 | #1484 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 1
|
Dot.: Blizny po depilacji - wątek zbiorczy
Hej. Ja równiez jestem po zmaganiach z zapaleniem mieszka włosowego, trwa już to od ponad roku. Próbowałam wszytskiego, odwiedzałam dermatologów, stoswałam własne pillingi i nic. Az w koncu dermatolog dała mi do przemywania davercin. Stosuje go po kazdej depilacji, oczywiscie tylko maszynka jednorazową! Dodatkowo zrobiłam sobie depilacje laserową łydek. Byłam zaledwie 3 razy i nareszcie nie mam wrastających włosków! Depilacje jest stosunkowo drogim zabiegiem, wiec postanowiłam zrezygnowac,ale i tak owłosienie na nogach zmniejszyło sie o ponad połowe.
A co z przebarwinieniami....hmm, też niestety je mam. Ja wypróbowałam stary babciny sposób. Robie sobie okłady z lisci kapusty. Najpierw je rozbijam, aby pusciły soki, a następnie owijam je wokól nog bandazem elastycznym. I tak trzymam przez cała noc. Plamki nastepnego dnia są jasniejsze. To działa!!! okłady robię co dwa dni na przemian z posypywaniem nóg zasypką dla dzieci, która również działa wybielająco. Nie twierdze ze moje nogi wygladaja tak jak powinny,ale myśle ze to jest własciwa droga do sukcesu |
2009-06-23, 22:31 | #1485 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 43
|
Dot.: Blizny po depilacji - wątek zbiorczy
Heh..... :| Moje nogi wciąż wyglądają jak jedno wielkie pobojowisko, kompletnie nie do pokazywania na światło dzienne Robie okłady z kapusty na noc, smaruje maścią z witaminą A, robię pilingi i smaruje na zmianę różnymi innymi specyfikami... Czy to sie kiedyś skończy?
|
2009-06-26, 14:00 | #1486 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 208
|
Dot.: Blizny po depilacji - wątek zbiorczy
hej dziewczynki...uff udało mi się przeczytać cały wątek..siedziałam bite 2 dni ale warto...po pierwsze to gratuluję dziewczynom którym się udało się wytrwać i wyleczyc nóżki: metamorfoza, olasia i inne dziewczynki..jesteście moimi fankami po drugie to łączę się w bólu z tymi które też borykają się z czerwonymi kropkami na przemian z brązowymi, bliznami, przebarwieniami i wrastającymi włoskami..na początku bagatelizowałam problem sadząc że tak ma być..ale nie o zgrozo to dotyczy też mnie..i uwaga..ja dorobiłam się pastą cukrową..olałam peelingi i nawilżanie nóżek to mam za swoje ;( no ale trzeba brać się w garść nie? zatem już od dziś...w końcu lato się zbliża..damy radę dziewczynki..3mam kciuki
|
2009-06-26, 18:40 | #1487 |
Zadomowienie
|
Dot.: Blizny po depilacji - wątek zbiorczy
U mnie niektóre blizny wciąż mocno się trzymają, ale zaczęłam już chodzić w rybaczkach i uwazam to za wielki sukces. Wiem, że blizny widać i jest to krępujące/wstydliwe, ale w długich spodniach zaczynam się czuć niekomfortowo przy pogodzie 20+. Stwierdziłam, że nie mogę odkładać w nieskończoność tego momentu. Bo co roku mówię sobie, że wyleczę nóżki. Przestałam grzebać a na resztę trzeba czekać. Za długo, by się kisić kolejne lato...
|
2009-07-10, 19:03 | #1488 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 5 899
|
Dot.: Blizny po depilacji - wątek zbiorczy
Cytat:
|
|
2009-07-10, 20:19 | #1489 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Miasto Gołębi
Wiadomości: 2 753
|
Dot.: Blizny po depilacji - wątek zbiorczy
Ma ktoś pomysł co zrobic z wielką gulą od wrośnietego włosa?? Zrobiła mi się hmmm na wzgórku łonowym średnica ok 1,5 cm czyli wielka wypukła gula, jak dotykam to boli... Posmarowałam maścią ichtiolową żeby wyciągnąc ropę i nie wiem co dalej
|
2009-07-13, 13:48 | #1490 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 208
|
Dot.: Blizny po depilacji - wątek zbiorczy
moim zdaniem ta metodą którą zastosowałaś jest najlepsza..broń boże wyciskać bo to jest delikatne miejsce..posmarować maścią ichtiolową i przykleić plasterek..zmieniać ten opatrunek co 12 godzin i po jakimś czasie samo powinno zniknąć
|
2009-07-13, 15:02 | #1491 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Miasto Gołębi
Wiadomości: 2 753
|
Dot.: Blizny po depilacji - wątek zbiorczy
Tak też zrobiłam i na szczęście już się zmniejszyło i nie widac guli, jak dotkne to czuje ze jeszcze cos tam jest więc smaruję dalej i mam nadzieje, że zejdzie Szkoda tylko że ta maśc taka brudząca.
|
2009-07-13, 18:13 | #1493 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 160
|
Dot.: Blizny po depilacji - wątek zbiorczy
Hej Wtraca sie Wam w polowie rozmowy, mam nadzieje, ze nikomu to ni bedzie przeszkadzac? Pisze, bo po 1 mam nadzieje, ze wam pomoge, a po 2 chce sie wyzalic, bo jestem kolejna glupia, ktora narobila sobie krzywdy :/ Z nogami mialam kiedys okropny problem. Wlosy rosly mi jak u facetow, czarne, grube i geste :/ Musialam je golic codziennie a i tak rosly jak na drozdzach i po wieczornym goleniu rano juz je bylo widac :/ Pol roku uzywalam depilatora i bylo ok i nagle zaczely mi wrastac, oczyiwscie blizny przebarwienia, al enie golilam ich z 2 miesiace (czerwiec i lipiec, to byla masakra kulac sie w dlugich spodniach przy upalach) no i jakos sie zagoi. Zamiast dac sobie spokoj to wpadlam na kolejny genialny pomysl, wosk Wzialam sie sama za to i bylo jeszcze gorzej niz po depilatorze i historia sie powotrzyla. Po wyleczeniu pozostalo mi golenie codziennie I teraz opowiem Wam o moim odkryciu Po przeczytaniu milionow watkow dziewczyny pisaly gdzies o Telocapilu. To taki olejek, ktory mozna dodac do balsamu. Kupic go mozna na stronie mazidla.com z przesylka wyszlo jakos 28zl za mala buteleczke, ale to bardzo wydajne. Kupilam do tego mleczko Hipp, takie dla maluchow, i sobie taka mieszanka smaruje nozki. Ku mojemu zdziwieniu to naprawde dziala Naprawde wlosow rosnie mniej i rosna o wiele wolniej! Myslama, ze juz nic mi nie pomoze a jednak Teraz moge nie golic 3 dni i mimo ze juz odrstaja to da sie wyjsc z domu Takze sprobujcie, bo warto i moze Wam pomoze
Co do blizn, to niestety sama teraz studiuje ta wiedze :/ opanowalam nogi to musialam sobie narobic nowych problemow oczywiscie. Dokladnie podobna sytuacja mialam z bikini. Na poczatku depilator spisywal sie rewelacyjnie, a potem nagle powrastaly mi wlosy. Mialam zapalanie mieszkow wlosow, oczywisice glupia i niecierpliwa musialam przy tym grzebac. Skutek jest taki, ze na wzgorku mam z 7 okraglych blizn jak po pryszczach :/ Wygladam okropnie, chocbym jakiegos syfa miala :/ Zaczelam to smarowac Cepanem od 10dni no i jakas tam roznica jest. Narazie nie moge sie golic, bo jeszcze pare wloskow dalej wrasta :/ Blizny lekko wyblakly, ale i tak wyglada to dalej strasznie. Naczytalam sie o veradermie i dermatix i zaczely kusic mnie te masci Ktoras z Was stosowala moze? Wydalam juz tyle pieniedzy na te wszystkie *******y, ze naprawde boje sie zaryzykowac i zakupic marne 15g masci za 140zl :/ Prosze o jakas odpowiedz Mam nadzieje, ze chcialo sie to w ogole komus czytac. Bo ja juz serio mam dosyc powoli. i Moze to glupie ze placze o wyglad mojego bikini, bo ludzie maja wazniejsze problemu, ale dobija mnie to, nawet w stroju nie moge sie pokazac bo przy pachwinach tez blizny. Pozdrawiam goraco i zycze powodzenia w dlaszej walce |
2009-07-13, 19:54 | #1494 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Blizny po depilacji - wątek zbiorczy
też miałam ten teleocapil, ale mnie nie przyniósł efektów, może za mało dodawałam.
ja jeszcze dwie serię peelingu migdałowego i nożki będę mogła spokojnie pokazywać, teraz tylko te większe są widoczne, a rok temu to była masakra;/
__________________
wymianka |
2009-07-13, 20:57 | #1495 | |
Rozeznanie
|
Dot.: Blizny po depilacji - wątek zbiorczy
Cytat:
|
|
2009-07-14, 06:25 | #1496 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Nowa Wola
Wiadomości: 541
|
Dot.: Blizny po depilacji - wątek zbiorczy
tesiaczek a ten migdałowy zrobiłaś sama czy u kosmetyczki? mogłabys napisac ile Cie to kosztowalo i jakie stezenie stosujesz? no i jak dlugo
|
2009-07-14, 08:13 | #1497 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Blizny po depilacji - wątek zbiorczy
Cytat:
Za pojemniczek 30g dałam ok. 30zł. Stężenie tak ok.40%, ale wiadomo, że samemu idelanie nie wyjdzie. Chyba 4 razy już go zrobiłam, a starczy mi na conajmniej jeszcze raz tyle.
__________________
wymianka |
|
2009-07-14, 14:22 | #1498 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 160
|
Dot.: Blizny po depilacji - wątek zbiorczy
Mieszalam tak po prostu normalnie Na stronie mazdila jest fajny przepis na wlasne mleczko, ale niestety zeby kupic to wszystko to trzeba sie na poczatek wykosztowac, dlatego dodaje do gotowych Dziewczyny pisaly, ze mozna z innymi ale z takimi jak najbardziej prostymi, dlatego tez polecaja roznego rodzaju mleczka dla niemowlakow Steżenie pisze ze 2%, ale ja dodaje wiecej, na poczatku mierzylam zeby bylo to jakies 10%, teraz juz mi sie nie chce i tak daje na oko Smaruje jakies niecale 3 tygodnie Jak widac na niektorych dziala, a na niektorych nie, ale warto sprobowac
|
2009-07-14, 14:24 | #1499 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Nowa Wola
Wiadomości: 541
|
Dot.: Blizny po depilacji - wątek zbiorczy
aha kupiłas na BU czy w mazidlach? i mieszasz to z czym? jakis balsam?bardzo sie skora łuszczy
|
2009-07-14, 20:33 | #1500 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 6
|
Dot.: Blizny po depilacji - wątek zbiorczy
Hej,
od kilku dni myślałam nad tym, żeby napisać tutaj o efektach stosowania telocapilu, a tu Mulen mnie ubiegła Ja też miałam straszne problemy z moimi nogami - wrastające włosy, przebarwienia. Zaczęło się od stosowania depilatora jakieś 9 lat temu (rety, tyle czasu!). Po roku zaczęło się wrastanie, paskudne blizny i niekończące się przebarwienia. W spódnicach chodziłam tylko wtedy, gdy można było założyć w miarę kryjące rajstopy, opalałam się, gdy nikt nie widział Przestałam używac depilatora, ale wcale nie było lepiej. Zupełnie nie mogę tego pojąć, ale skórę na twarzy mam właściwie bezproblemową, nic mnie nie podrażnia, nic mnie nie uczula, mogłabym użyć kremu do stóp i nic by się jej nie stało A skóra na nogach jest po prostu megawrażliwa, każda depilacja wywoływała zaczerwienienie, podrażnienia, stany zapalne. Tak samo albo i gorzej zachowywała sie po goleniu. Jakieś 4 miesiące temu przeczytałam o telocapilu i postanowiłam go zamówić na mazidłach. Robiłam małe porcje (50 ml) kupnego balsamu z 25 kroplami telocapilu i dodawałam do tego jeszcze mocznik. I tak naprawdę już wtedy zauważyłam polepszenie, ale półtora miesiąca temu zmieniłam trochę swoją taktykę Po pierwsze porządnie wydepilowałam swoje nogi. Na szczęście miałam akurat urlop i mogłam im poświęcić dużo czasu (jakbym normalnie mało im poświęcała... ). Nie chciałam używać depilatora i dlatego wszystkie włosy usunęłam pensetą. Nie powiem, trochę to zajęło, ale przynajmniej wiedziałam, że zdecydowana większość włosków została wyrwana, a nie urwana. Potem posmarowałam nogi telocapilem, ale nierozcieńczonym. Jest on w formie olejku, więc w sumie bardzo ładnie się rozprowadza na skórze. Od tego czasu (półtora miesiąca) raz na kilka dni używam telocapilu, a w pozostałe dni kupny balsam, do którego dodaję mocznik. A teraz efekty: Po pierwsze od początku stosowania mojej kuracji ani razu (!) nie musiałam golić nóg. Raz na parę dni oglądam te swoje nogi i wyrywam pensetą jakieś 10-15 rachitycznych włosków, które na nich dostrzegę. Ale właściwie jakbym nie była taka pedantyczna to spokojnie i to wyrywanie mogłabym sobie darować, a moje nogi i tak wyglądałyby na wydepilowane Po drugie włoski, które odrastają (bo nie mówię, że ich nie ma) są takie cieniutkie, delikatne i bardzo jaśniutkie, że widać je tylko pod odpowiednim kątem pod światło. I aż dziw, że to powiem, ale te włoski mi się nawet podobają i absolutnie nie muszę się ich już pozbywać Po moich grubych bardzo ciemnych włosach to miła odmiana. Po trzecie skóra na nogach zrobiła się naprawdę miła i gładka w dotyku, ale to na pewno też zasługa mocznika, którego dodaję do balsamu. Po czwarte telocapil przyspiesza też znikanie przebarwień. Pierwszy raz widzę światełko w tunelu Po piąte telocapil działa antycellulitowo, ale żeby nie było zbyt różowo - tych efektów jeszcze nie zaobserwowałam I to by było na tyle moich wynurzeń. Jak na pierwszy post, to trochę się rozpisałam Pozdrawiam wszystkie dziewczyny, które tu pisały na samym początku i te, które piszą teraz. Naprawdę bardzo mi pomogło, że nie jestem sama w tej niedoli Edytowane przez zuzanna21 Czas edycji: 2012-06-02 o 20:37 Powód: estetyczny ;) |
Nowe wątki na forum Pielęgnacja - pytania do kosmetyczki |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 01:02.