2007-02-28, 21:47 | #61 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Opolszczyzna
Wiadomości: 18
|
Dot.: mały biust-mój problem
Czytając Wasze opinie drogie wizażanki, dochodzę do przykrego wniosku, że niektóre z Was (zaznaczam niektóre) naprawdę nie rozumieją prawdziwej istoty problemu pt. kompleks z powodu MAłYCH piersi. Biust to symbol kobiecości, nie tylko z punktu widzenia mężczyz, ale dla nas samych także. Dlatego teraz proszę wszystkie posiadaczki miseczek B, lub dobre A wyobraźcie sobie co to znaczy nie mieć biustu wcale (no prawie wcale), a kiedy sobie to uświadomicie nie piszcie komentarzy typu "trzeba to zaakceptować, głowa go góry". To nie jest takie łatwe kiedy się ma biust (a raczej tylko miejsce na niego) w rozmiarze tak małym, że nie da się go określić. Mam dwadzieścia lat i jestem w pełni swiadoma, że moje piersi już nie rosną same z siebie. Fakt, że nie mam prawie wogóle biustu sprawił, że stałam się niedostępna dla facetów. Noszę push -up, ale co z tego, jak to tylko gąbka ukryta pod bluzką. Ostatnio przyjrzałam się mojej dziesięcioletniej sąsiadce i stwierdziłam, że ona ma (już na tym etapie) większe piersi ode mnie. Przepłakałam cały wieczór. Jeżeli coś z tym nie zrobię, nigdy nie zdecyduję się na poważny związek. W zyciu nie rozbiorę się przed żadnym mężczyzną. Nie twierdzę, że oni tylko na to zwracają uwagę, ale jakiekolwiek zbliżenie z chłopakiem, byłby dla mnie nieznośnie krępujące, nawet gdyby on przekonywał mnie, że wszystko jest ok i akceptuje mój brak biustu. Ja osobiście NIGDY TEGO NIE ZAAKCEPTUJĘ, choćby nie wiem kto mnie do tego przekonywał. Czuję się antykobieca,a to okropne uczucie. Proszę powiedzcie mi, czy może są jakieś choroby dotyczące zaniku biustu? Może powinnam iść do lekarza i o to zapytać? Jeżeli macie zamiar pisać coś o absolutnie niemożliwej u mnie akceptacji, to błagam darujcie sobie.Proszę osoby znające się na rzeczy o konkretne porady.Z góry serdecznie dziękuję.
__________________
Marzenia są jedynym rajem, z którego nikt nie może nas wypędzić...
|
2007-02-28, 21:54 | #62 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Siódme Niebo Nienawiści
Wiadomości: 3 516
|
Dot.: mały biust-mój problem
Wictorio,może wynika to z zaburzeń hormonalnych?Istnieje taka przypadłośc jak niedorozwój piersi,być może na nią cierpisz.Ile masz cm różnicy w obwodzie pod biustem i w biuście?(jeśli nie chcesz,nie musisz odpisywać)Najlepiej byłoby,gdybyś udała się do ginekologa-endokrynologa.
Powodzenia
__________________
|
2007-03-01, 14:36 | #63 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Opolszczyzna
Wiadomości: 18
|
Dot.: mały biust-mój problem
Chyba się wybiorę do tego lekarza, to nie będzie miła wizyta, ale trudno. Muszę się jakoś ratować A przy ilu centymetrach różnicy powinnam popaść w depresję? Tzn. jaka oznacza ten niedorozwój?
__________________
Marzenia są jedynym rajem, z którego nikt nie może nas wypędzić...
|
2007-03-01, 14:41 | #64 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 129
|
Dot.: mały biust-mój problem
Też mam ten problem. Ale staram się trzymać hasła : "Zacznij się martwić kiedy brzuch będzie większy od piersi'.
__________________
"We are not enemies, but friends. We must not be enemies. Though passion may have strained... we must not break our bonds of affection. The mystic chords of memory... will swell when again touched... as surely they will be... by the better angels of our nature." /by Martin Luther King |
2007-03-01, 15:16 | #65 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: wlkp;]
Wiadomości: 4 682
|
Dot.: mały biust-mój problem
crazyslave to zaczynam sie martwic...brzuch mam maly,ale wiekszy niz biust Wictroria wiem o czym mowisz...mnie tez wkurza gdy laski mowia aaaa jaki mam maly biust..male b...boze...chcialabym to male b.
__________________
Everybody grab somebody Music is gonna make your body get down Najwazniejsze w życiu to nauczyć się, które mosty przekraczać, a które palić. |
2007-03-01, 17:04 | #66 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 129
|
Dot.: mały biust-mój problem
Tak było i ze mną, więc zrobiłam wszystko by byl mniejszy, bo na operację powiększania piersi na pewno się nie zdecyduje. A w tym co pisze Wikctoria jest wiele racji, szczerze mówiąc 10-latki ode mnie też mają większe piersi. Przynajmniej niektóre. I tego się nie da do końca zaakceptować, to mnie zawsze wpędza w kompleksy.
__________________
"We are not enemies, but friends. We must not be enemies. Though passion may have strained... we must not break our bonds of affection. The mystic chords of memory... will swell when again touched... as surely they will be... by the better angels of our nature." /by Martin Luther King |
2007-03-01, 17:10 | #67 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: wlkp;]
Wiadomości: 4 682
|
Dot.: mały biust-mój problem
ooj tak kompelsy...skad ja to znam ..a w Twoim poscie creazy chyba powinno byc,ze zrobilas wszytsko aby byl wiekszy,a nie mniejszy:P
__________________
Everybody grab somebody Music is gonna make your body get down Najwazniejsze w życiu to nauczyć się, które mosty przekraczać, a które palić. |
2007-03-01, 17:19 | #68 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 1 235
|
Dot.: mały biust-mój problem
a ja się właśnie upieram, że najlepszym sposobem na utrate kompleksów jest znalezienie faceta.
też tak myslalam i beczałam, ze ja to sie na oczy nikomu nie pokaze no i co? teraz sama z siebie mogę powiedzieć "tak, mam śliczny biust." dokonał tego mój facet, choć po wielu mozolnych próbach. i ja teraz tez mysle ze tak jest i jest mi z tym dobrze.
__________________
Wild child. |
2007-03-01, 17:21 | #69 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 129
|
Dot.: mały biust-mój problem
By brzuszek był mniejszy
__________________
"We are not enemies, but friends. We must not be enemies. Though passion may have strained... we must not break our bonds of affection. The mystic chords of memory... will swell when again touched... as surely they will be... by the better angels of our nature." /by Martin Luther King |
2007-03-01, 17:22 | #70 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: wlkp;]
Wiadomości: 4 682
|
Dot.: mały biust-mój problem
mam factea ktory sie zachwyca moim biustem ale to mnie nie uleczy z kompleksow bo mam lustro w domku.... ale najwazniejsze ze moj TŻcik jest kchany i mnie wpiera i komplemenci na kazdym kroku:P
__________________
Everybody grab somebody Music is gonna make your body get down Najwazniejsze w życiu to nauczyć się, które mosty przekraczać, a które palić. |
2007-03-01, 17:22 | #71 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: wlkp;]
Wiadomości: 4 682
|
Dot.: mały biust-mój problem
aha:d nie skapowalam
__________________
Everybody grab somebody Music is gonna make your body get down Najwazniejsze w życiu to nauczyć się, które mosty przekraczać, a które palić. |
2007-03-01, 17:26 | #72 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 8 052
|
Dot.: mały biust-mój problem
Ja tez mam mały biust ale nie przeszkadza Mi to już - już, bo mój facet ma fioła na ich punkcieJemu to nie przeszkadza więc czemu Mnie miałoby?Chociaż kiedyś dużo nad tym myslałam,miałam kompleksy z tego powodu, no ale na operacje nie pójde, więc musze sie z tym pogodzić
Trzeba zaakceptować siebie
__________________
Bartuś 29.08.2009 "Byle smród co walczy z wentylatorem uważa się za Don Kichota" /S.J.Lec/ |
2007-03-01, 17:28 | #73 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: wlkp;]
Wiadomości: 4 682
|
Dot.: mały biust-mój problem
gorzej gdy ktos nie potrafi zaakceptowac samych sutkow i malych goreczek
__________________
Everybody grab somebody Music is gonna make your body get down Najwazniejsze w życiu to nauczyć się, które mosty przekraczać, a które palić. |
2007-03-01, 17:42 | #74 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 8 052
|
Dot.: mały biust-mój problem
No pewnie, ze nie jest łatwo zaakceptować swoje kompleksy.Ale skoro nie mamy innego wyjścia?Nie no jest wyjście, przepraszam operacja powiekszenia biustu Ale to wyjście z sytuacji zalezy od nastawienia potencjalnej pacjentki, jej przekonań i..odwagi ( tak Mi sie wydaje).Wiele kobiet z powodu zbyt małego biustu ( a czasem nawet braku) podejmuje sie temu zabiegowi, często są zadowolone z rezultatów albo nie.Trzeba nauczyć sie z tym żyć, należy eksponowac inne walory naszej urody, kobiecości..Wiem, ze to trudne i łatwo sie pisze takie słowa.
__________________
Bartuś 29.08.2009 "Byle smród co walczy z wentylatorem uważa się za Don Kichota" /S.J.Lec/ |
2008-06-22, 19:58 | #75 |
Raczkowanie
|
Dot.: mały biust-mój problem
zuzka ja mam podobnie
o wiele łatwiej mi zrzucić na wadze niż zyskać... niestety... tak czy siak ja również mam mały biust i chociaż chciałabym żeby był większy to akceptuję siebię a tak między nami biust rośnie kiedy zaczyna się współżyć
__________________
zabiję Twojego Anioła Stróża |
2008-06-22, 20:15 | #76 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: wlkp;]
Wiadomości: 4 682
|
Dot.: mały biust-mój problem
yyy nie rosnie
__________________
Everybody grab somebody Music is gonna make your body get down Najwazniejsze w życiu to nauczyć się, które mosty przekraczać, a które palić. |
2008-06-23, 00:10 | #77 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 1 719
|
Dot.: mały biust-mój problem
|
2008-06-23, 10:06 | #78 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 26
|
Dot.: mały biust-mój problem
Ja oprocz malego bustu (male A) mam inny poblem, mianowicie wciagniete brodawki. Za kazdym razem, gdy patrze na swoje piersi przezywam horror. Bylabym zdola pokochac swoj rozmiar, ale ten drugi mankament mnie dobija do konca. Chcialabym kiedys moc zalozyc bluzke bez stanika.
|
2008-06-23, 11:03 | #79 |
Raczkowanie
|
Dot.: mały biust-mój problem
wszystko da się pokochać
mój biust urósł kiedy zaczęłam współżyć, tak więc może i to kwestia osobistej gospodarki hormonalnej
__________________
zabiję Twojego Anioła Stróża |
2008-07-05, 20:16 | #80 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Nie ważne gdzie, ważne z kim!!!
Wiadomości: 770
|
Dot.: mały biust-mój problem
tak czy siak ja również mam mały biust i chociaż chciałabym żeby był większy to akceptuję siebię
a tak między nami biust rośnie kiedy zaczyna się współżyć [/quote] Tzn. że mi nie urośnie bo w życiu nie wyobrażam sobie pojśc do łóżka z facetem. Bo i tak by mnie zdradził później z jaka=ąś laską a nie dość ze mam male cycki to jeszcze do tego krzywe plecy (jakbym miala garba malego) a jak sie wyprostuje to żebra mi bardziej wystają niż biust Ijeszcze jedno: mójj biust nie jest spadzisty tak od obojczyka tylko dopiero 10 cm pod szyją mam jakis wzgórek-ze tak powiem (podobnie jak mój avatar na zdjęciu) żałosne to jest a w dodatku nie jest na srodku klatki piersiowej tylko po bokach co jeszcze go pomniejsza z tego wzgledu sądze ze zaden facet mnie nie bedzie chciał, bo kto chciałby dzewczyne, która wygląda jak chlopak. to piersi są symbolem kobiecości a nie ich brak !!! Po prostu nienawidzę swojego ciała!!! |
2008-07-05, 20:20 | #81 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 1 719
|
Dot.: mały biust-mój problem
|
2008-07-05, 20:27 | #82 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Nie ważne gdzie, ważne z kim!!!
Wiadomości: 770
|
Dot.: mały biust-mój problem
[1=6f0bb0e746d6dd564297849 b3c339446a28efa5c;8118230]sluchaj, moglabys zapodac jakas fote? z tego opisu raczej ciezko sobie wyobrazic o co chodzi [/quote]
sorki, zmienilam pozniej ten 'rysunek' bo nie wyszło. a fotki to wogóle wstyd pokazać jakiekolwiek. to jest po prostu żałosne. a opisać tego inaczej nie umiem. Wiedz tylko ze wygląda to tragicznie |
2008-07-05, 20:29 | #83 | |
KWC
Zarejestrowany: 2004-01
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 5 990
|
Dot.: mały biust-mój problem
Cytat:
Nie wiem co to za teoria :/ Mnie od tego nie urósł nawet milimetra. No chyba, że od pigułek antykoncepcyjnych, niekiedy dziewczyny zauważają, że w trakcie przyjmowania hormonów piersi są obrzmiałe. Na mnie to tez nie podziałało. jestem płaska jak blat w kuchni. |
|
2008-07-05, 20:35 | #84 |
... choć nie Westwood
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Polska B
Wiadomości: 27 979
|
Dot.: mały biust-mój problem
[1=6f0bb0e746d6dd564297849 b3c339446a28efa5c;8118230]sluchaj, moglabys zapodac jakas fote? z tego opisu raczej ciezko sobie wyobrazic o co chodzi [/quote]
O proszę, jaki ciekawski Damskie wdzięki Ci się zachciało oglądać? Nieładnie Ja tam mam małe cycki i, kurczę, już dawno przestałam się przejmować. Chyba wyrosłam z kompleksów Nie powiem, mogłyby być większe... no, ale są jakie są, więc co mam sobie głowę zatruwać swoimi narzekaniami.
__________________
Dopóki nie skorzystałem z Internetu,
nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów Stanisław Lem |
2008-07-05, 22:51 | #85 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 1 719
|
Dot.: mały biust-mój problem
|
2008-07-06, 13:24 | #86 | |
Raczkowanie
|
Dot.: mały biust-mój problem
Cytat:
a jaki kształt jest najlepszy?? tzn zdaję sobie sprawę, że zapewne nie długie wiszące kabanosy wszystko w ten deseń a i skoro już odwiedził nas mężczyzna to jaki masz stosunek do operacji plastycznych i tzw "silikonów"? intryguję mnie to
__________________
zabiję Twojego Anioła Stróża |
|
2008-07-06, 14:04 | #87 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 1 719
|
Dot.: mały biust-mój problem
|
2008-07-06, 18:55 | #88 |
Raczkowanie
|
Dot.: mały biust-mój problem
a już myślałam że jesteś przeciwny
jaka szkoda że jako przyszła (mam nadzieję) pani pilot nie mogę sobie pozwolić na NIC co pod dużym ciśnieniem może... hmm... pęknąć heh tak więc silikony odpadają, muszę szukać innych sposobów
__________________
zabiję Twojego Anioła Stróża |
2008-07-06, 20:08 | #89 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Nie ważne gdzie, ważne z kim!!!
Wiadomości: 770
|
Dot.: mały biust-mój problem
Ja tam sobie zrobię operacje. Nawet nie dlatego zeby podobać się facetom. Po prostu będę się z tym lepiej czuła
__________________
|
2008-07-06, 21:03 | #90 |
Raczkowanie
|
Dot.: mały biust-mój problem
nie no z pewnością, nie jestem przeciw chodzi tylko o to że nie zrobię sobie operacji nawet dla własnej satysfakcji jeśli miałoby to przeszkodzić mi w realizacji marzeń i planów- są rzeczy ważne i ważniejsze. Myślę że dla mnie ważniejsze jest latać moimi ukochanymi samolotami i śmigłowcami niż mieć biust jak Pamela Anderson
__________________
zabiję Twojego Anioła Stróża |
Nowe wątki na forum Forum plotkowe |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:27.