2006-03-08, 20:27 | #1 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: W-wa
Wiadomości: 6 572
|
Intercyza - Wasze opinie i odczucia
Jakie jest wasze nastawienie do intercyzy?
Czy nie poczułybyście się urażone, jeśli przyszły mąż poprosiłby o podpisanie takiej umowy u notariusza? Czy sytuacja, gdy jedna strona posiada wiele, a druga mniej lub wcale jest Waszym zdaniem wytłumaczeniem dla takiej prośby? Wiadomo, że życie różnie się układa. Podzielcie się swoimi spostrzeżeniami. http://www.poradaprawna.pl/index_pyt...6b0bb0fdd2ecd1 podaję link, jeśli chcecie upewnić się co do znaczenia. |
2006-03-08, 21:37 | #2 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: raz stąd, raz stamtąd ;)
Wiadomości: 3 944
|
Dot.: Intercyza - Wasze opinie i odczucia
Intercyza to bardzo dobra rzecz, serio. Sama chciałabym zawrzeć w przyszłości umowe tego typu - w razie czego wszystko jasne, prawda?.
|
2006-03-08, 21:44 | #3 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Intercyza - Wasze opinie i odczucia
Szczerze mówiąc mam bardzo mieszane uczucia w stosunku do intercyzy
Z jednej strony uważam, że rzeczywiście mogłaby wiele ułatwić w przypadku rozpadu związku. Z drugiej strony jednak, nieco dziwne wydaje mi się zakładanie, że małżeństwo się rozpadnie w momencie zawierania go. Ale to tylko moje subiektywne odczucia Jeśli chodzi o mnie i mojego TŻ, to na dzień dzisiejszy sytuacja wygląda tak, że to ja jestem ta biedna, a On ma spory posag. I raczej nie miałabym nic przeciwko zawarciu intercyzy, ponieważ zdecydowanie wolę w życiu liczyć na siebie i nie czuć się w żaden sposób zobowiązana do odwdzięczania się komuś za cokolwiek. Dziwnie jednak poczułabym się, gdyby mój TŻ wyszedł z propozycją podpisania tego typu dokumentu. Wiem, że nieco zamieszałam, jednak nie potrafię obrać konkretnego stanowiska w tej sprawie
__________________
R 08.2013, K 09.2016 |
2006-03-08, 21:49 | #4 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 002
|
Dot.: Intercyza - Wasze opinie i odczucia
A może twój TŻ chce Cię sprawdzić czy nie jesteś z nim dla pieniędzy. Często rodzina strony lepiej usytuowanej próbuje odwieść od małżeństwa swoje dziecko, ponieważ sądzi , że jej / jego wybranek jest z nim/ nią dla pieniędzy ...
|
2006-03-09, 09:13 | #5 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: W-wa
Wiadomości: 6 572
|
Dot.: Intercyza - Wasze opinie i odczucia
Jestem w nieciekawej sytuacji dlatego prosiłam o Wasze opinie.
Niedługo będzie trzeba podjąć jakieś konkretne decyzje na temat wspólnej przyszłości. I nie bardzo wiem jak zacząć ten temat, tak żeby nie poczuł się źle. Nie chcę czegos nie tak palnąć. A jestem przekonana, że chcę podpisać taką umowę. Chodzi przecież o moją (i być może przyszłych dzieci) przyszłość. Co nie oznacza, że zakładam najgorsze. |
2006-03-09, 09:20 | #6 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 6 288
|
Dot.: Intercyza - Wasze opinie i odczucia
Intercyza to bardzo dobre rozwiazanie, niestety w Polsce jeszcze patrzy sie na nia raczej negatywnie, a przynajmniej z mieszanymi uczuciami.
z doswiadczen mojej pracy w kancelarii notarialnej moge powiedziec, ze bardzo malo jest zawieranych intercyz - moze 10 w ciagu roku... Nie czulabym sie urazona gdyby przyszly maz cos takiego zaproponowal, bylby to przejaw dojrzalosci - rowniez finansowej. |
2006-03-09, 09:32 | #7 |
Zadomowienie
|
Dot.: Intercyza - Wasze opinie i odczucia
Ja nie wiem, czy intercyza to przejaw dojrzalosci. To chyba za duzo powiedziane. Przede wszystkim to przejaw checi zabezbieczenia siebie w jakis sposob.
Duzo zalezy od ludzi, tego co maja, co wnosza do zwiazku, do czego razem w ziwazku dochodzili. My z P. do tego co mamy dochodzilismy wspolnie - wspolnie kupilismy mieszkanie , wspolnie je urzadzilismy. To prawda, ze P mial wiekszy finansowy wklad w nasze mieszkanie, ale chcemy wspolnie zalozyc rodzine i byc razem. Dlatego uwazam, ze intercyza czy tez rozdzielnosc majątkowa jest nam niepotrzebna. Natomiast jesli jedno ze wspolmalzonkow posiada zamek we francji, albo jest spadkobierca jakies duzej ilosci pieniedzy to pewnie taki papier sie przydaje. Ja jestem za wspolnym majatkiem/wspolnym konten/wspolnymi oszczednosciami/wspolnymi zakupami. Nie rozumiem par [malzenstw], ktore co miesiac rozliczaja sie z tego, kto jaki rachunek ma zaplacic [czytaj z ktorego konta]. Znam tez przypadek, gdzie maz wysyla maila do zony co miesiac z rachunkiem karty kredytowej i suma, ktora ma zwrocic mu na konto. Cheetah |
2006-03-09, 09:39 | #8 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2004-01
Wiadomości: 896
|
Dot.: Intercyza - Wasze opinie i odczucia
Moim zdaniem osoba, która sama nie posiada zbyt wiele, a planuje przyszłość z osobą majętną, powinna sama wysunąć propozycję takeij umowy. To byłoby bardzo fair. Generalnie ja i mój TŻ obydwoje jesteśmy tak zwane "gołodupce" dorabiające się wspólnymi siłami - to bardzo zdrowy układ. Ale myślę, że gdyby partner poprosił mnie o intercyze, w pierwszej chwili byłoby mi bardzo przykro, choś na pewno zgodziłabym się. Ale na pewno zarządałabym wtedy zabezpieczenia rónież dla siebie...
|
2006-03-09, 09:44 | #9 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
|
Dot.: Intercyza - Wasze opinie i odczucia
jesli przyszly mąz chce cie sprawdzic i proponuje podpisanie intercyzy to powinnas go kopnąc w tyłek
jelsi to proponuje to ty unosisz sie duma i mówisz : oczywiscie ,przeciez cie kocham a nie twoje pieniadze" i to ma byc objaw dojrzałosc? po trochu to jest taka manipulacja czlowiekiem. Trudno mi powiedziec jak bym sie zachowała bo nie mamy slubu wiec nie ma co myslec o intercyzie ,pozatym Tż nie mial majątku Kulczyka w przypadku slubu jestem pewna ze nie zaproponowalby nic takiego. Ja i tak chyba bym nie podpisała intercyzy. |
2006-03-09, 10:03 | #10 |
Raczkowanie
|
Dot.: Intercyza - Wasze opinie i odczucia
A dla mnie intercyza bylaby brakiem zaufania - albo sugerujaca ze jestem ze swoim facetem dla pieniedzy i w razie czego bede zadac od Niego polowy majatku albo po prostu zakladaniem ze to sie moze skonczyc.
Jestem przeciw - jesli zalkada sie rodzine to wszystko powinno byc wspolne a nie dzielenie sie co moje a co twoje |
2006-03-09, 10:18 | #11 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Wielko Polska
Wiadomości: 654
|
Dot.: Intercyza - Wasze opinie i odczucia
nie popieram takich działań, ponieważ uważam, że jesli ktoś sie żeni to z miłości - nie dla pieniędzy.
Jeśli sie podejmuje decyzje o ślubie to nie poto żeby sie po kilku latach rozwodzić...gdzie tu sens? W momencie przysięgi małżeńskiej każdy powinien być pewny czego chce. Intercyza sugeruje, że jest inna droga (jak nam sie nie uda to zawsze można sie przecież rozwieść ) Poza tym, jesli przypuśćmy kobieta jest mniej zamężna od faceta to może warto tez pomysleć o tym, że jest jej trudniej dojść do jakiś dużych pieniędzy w życiu niż facetowi (dyskryminacja). A w praktyce: to jeśli przykładowo ja chcąc z moim mężem miec dwójke dzieci, to kiedy i jak mam sie dorobić kasy? Bede musiała "poświecić" conajmniej 2*9 m-cy na ciążę (bo wiemy że nie jest wskazana ciężarnym ciężka praca) potem dwa razy macierzyński, który nasz "kochany rząd" chce wydłużyć. Zmusi mnie to do przerwania pracy nad karierą i rozwojem zawodowym nawet na pare lat. A mój mąż w tym czasie: normalnym tokiem będzie zarabiał awansował itp. Wybacznie mi taką mocno ukierunkowana wypoweidz. To jest moje dośc skrótowo przedstawione spojrzenie na te sprawę. Może niektórzy naprawde odczuwaja potrzebe zawrzeć intercyze i oby im na zdrowie to wyszło pozdro |
2006-03-09, 10:24 | #12 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2003-02
Lokalizacja: mazury
Wiadomości: 1 430
|
Dot.: Intercyza - Wasze opinie i odczucia
Ja nie mam nic przeciwko intercyzie. Sama podpisałam papier który potwierdzał majątek męża przed ślubem ze mną. Z tego co się orientuję to rzeczy nabyte przed ślubem zostają własnością tylko tej osoby, a nabyte w trakcie małżeństwa są wspólne (jeśli nie ma odrębności majątkowej), więc u mnie było to potwierdzenie faktu. Intercyza może być dobra gdy jedna ze stron prowadzi np działalność gospodarczą gdzie jest duże ryzyko bankructwa. Sama gdy będę chciała coś podarować dziecku (coś wartościowego np. mieszkanie) na pewno będzie to do jego majątku odrębnego.
Brałam czynny udział w podziale majątu moich roddziców- było to coś okropnego. Nigdy nie pójdę szukać sprawiedliwości w sądzie. |
2006-03-09, 10:35 | #13 |
Raczkowanie
|
Dot.: Intercyza - Wasze opinie i odczucia
Dla mnie intercyza to sprowadzanie malzenstwa do rzeczy materialnych. Nikt chyba w chwili zawierania malzenstwa (pod warunkiem ze obydwie osoby sa zakochane) nie powinien myslec o tym i planowac i kalkulowac.
No chyba ze te osoby pobieraja sie i do konca nie sa pewne tego kroku - a uwierzcie mi wiele jest takich par. Rozwod moze sie zdarzyc najbardziej zakochanej parze, ale po co dzielic sie majatkiem przed slubem. Dla mnie smieszne |
2006-03-09, 10:43 | #14 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-12
Lokalizacja: Podbeskidzie/BB
Wiadomości: 4 758
|
Dot.: Intercyza - Wasze opinie i odczucia
Pamiętac trzeba jednak, ze powodem podpisania intercycy wcale nie musi zakładanie rozwodu w przyszłości, pazerność itp. Moze to być także śmierć i posiadanie dzieci z poprzedniego małzeństwa, ryzykowne interesy gdzie jedna strona nie chce narażac drugiej na odziedziczenie długów...
Intercyza ma nie tylko złe, stereoptypowe strony, ale w jej załozeniach często kryje się troska o dwie strony związku. Ja jeszcze nie mam ślubu, nie sądze by moj M. chciał w przyszłości intercycy, ale daleka jestem od stwierdzenia, ze nigdy jej nie podpiszę bo niewiadomo co się moze do tego czasu wydarzyć, choć narazie wcale się na to nie zanosi i pewnie nie podpiszemy...w mojej obecnej sytuacji zakładam, ze nie podpiszę bo nie ma ku temu przeslanek i w mojej sytuacji byłaby rzeczą zbędną (co nie zmienia faktu, ze gdyby M. takową podpisać chciał to niemiałabym nic przeciwko, calkowicie mi to obojętne). ps. widzę, najczęstszy przewijający się argument to miłość vs. materializm. Ale powodów moze być znacznie więcej, i ja znając tylko ten też pewnie byłabym przeciwna. NIe rozwodzmy się na temat braku miłości, pazerności itp. (choc wiadomo, ze takie powody tez są) bo powodów moze byc znacznie więcej, wcale nie o negatywnym podłożu. U nas panuje ten stereotyp, ze gdy słyszy się "intercyza" to nasuwa się słowo "pazerność". Edytowane przez taszkin Czas edycji: 2006-03-09 o 11:07 |
2006-03-09, 10:45 | #15 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 6 288
|
Dot.: Intercyza - Wasze opinie i odczucia
Cytat:
rozne rzeczy sie zdarzaja - rozdzielnasc majatkowa pozwala zachowac twarz w takich sytuacjach. przyklad z zycia - ojciec mojej znajomej miesiac temu oswiadczyl zonie i dzieciom ze je zostawia, dla kobiety /dziewczyny?/ w wieku jego corki. w ciagu tygodnia poszli po porade prawna celem ustalenia co kto zabiera, co z domem, samochodami - wszyskim czego sie dorobili w czasie 30 lat malzenstwa. widac bylo ze mial duze poczucie winy i ustalenia podzialowe nastapily szybciutko, ustalili termin. ale widac ta 'trzecia' poszla po rozum do glowy i dwa dni przed terminem aktu ojciec znajomej powiedzial, ze nie zgadza sie na to co ustalali, ze otrzymal za malo... chodzi po domu ze swoja nowa dziewczyna /ktora zna juz 3! miesiace/ i ona spisuje na kartce co powinien zatrzymac. majac wczesniej podpisana rozdzielnosc nie byloby tego problemu. |
|
2006-03-09, 10:50 | #16 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
|
Dot.: Intercyza - Wasze opinie i odczucia
To fakt ,że ludzie nawet po 30 latach ,potrafia sie kłócic o stary czajnik wtedy faktycznie intercyza przydaje sie ,jednak mysle ze dla kulturalnej osoby ,ktora potrafi i chce rozstac sie z kultura intercyza nie jest potrzeba ,oczywiscie po zaproponowaniu rozstania jest ból i złosc ale kazdy dorosly czlowiek powinnien panowac nad tymi uczuciami lub dac im upust w pracy fizycznej a nie wywlekaniu przed sadem walki o łyżeczke .
wszytsko zalezy od kultury czlowieka-zreszta jak wszytsko. |
2006-03-09, 10:58 | #17 |
Raczkowanie
|
Dot.: Intercyza - Wasze opinie i odczucia
nekome - nie zaprzeczam temu co piszesz. ten opisany przypadek to hmm no beznadziejny facet, ze da tak soba manipulowac.
ale w takim przypadku mozna przeciez zrobic rozwod z orzeczeniem o winie i wtedy moze nie dostac nic. |
2006-03-09, 11:00 | #18 |
BAN stały
|
Dot.: Intercyza - Wasze opinie i odczucia
nie należy sprowadzać małżeństwa jedynie do spraw materialnych, ale sma znam małzeństwo, w którym ona wyszła za niego dla pieniedzy.
Nie wiem jak na to zgodziła się rodzina, bo od razu widać, ze ten związek z miłości zawierany nie był. Ja jestem zdania, ze jesli jest sie rzem to co moje to Twoje, a co Twoje to moje i tyle. Nie ma podziału ja wniosłam do zwiazku tyle, mój partner wiecej czy mniej. Jesli zaczyna sie wspólne życie to chyba też ludzie wspólnie się dorabiają. Nawet jeśli ktoś ma wiecej to co, ta druga, biedniejsza osoba w zwiazku ma całe życie chodzić w jednym swetrze? |
2006-03-09, 11:03 | #19 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 6 288
|
Dot.: Intercyza - Wasze opinie i odczucia
Cytat:
zapewne skonczy sie nieprzyjemnym rozwodem, choc poczatkowo zapowiadalo sie bezproblemowo... |
|
2006-03-09, 11:06 | #20 |
Raczkowanie
|
Dot.: Intercyza - Wasze opinie i odczucia
nekome - przeciez to logiczne ze jesli starszym facetem interesuje sie mloda dziewczyna to z powodu pieniedzy
ale czesto w facecie juz w mlodosci da sie wyczuc takie sklonnosci. |
2006-03-09, 11:08 | #21 |
Raczkowanie
|
Dot.: Intercyza - Wasze opinie i odczucia
a moim zdanie intercyza nie ma nic wspólnego z zaufaniem, ma wiele zalet:
-jest zabezpieczeniem w przypadku bankructawa rodzinnej firmy -nie ma sporów na wypadek rozwodu lub rozstania -i nie prowadzi do oodawania długów jednego z małżonków na poczet drugiego (moja mama spłaca długi tatusia z których środków nigdy nie czerpała korzyści) uważam że intercyza nie jest brakiem zaufania tylko swego rodzaju zabezpieczeniem, biorąc ślub na pewno o niej pomyśle...
__________________
Wszyscy wiedzą, że czegoś nie da się zrobić, i przychodzi taki jeden, który nie wie, że się nie da, i on właśnie to robi. |
2006-03-09, 11:09 | #22 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-12
Lokalizacja: Podbeskidzie/BB
Wiadomości: 4 758
|
Dot.: Intercyza - Wasze opinie i odczucia
Cytat:
|
|
2006-03-09, 11:11 | #23 |
Raczkowanie
|
Dot.: Intercyza - Wasze opinie i odczucia
charmider - ja uwazam ze w niektorych przypadkach rzeczywiscie jest uzasadniona. ja jednak nie chcialabym byc poproszona o podpisanie intercyzy.
|
2006-03-09, 11:12 | #24 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 6 288
|
Dot.: Intercyza - Wasze opinie i odczucia
Cytat:
|
|
2006-03-09, 11:12 | #25 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2003-05
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 2 207
|
Dot.: Intercyza - Wasze opinie i odczucia
Cytat:
A mój stosunek do intercyzy - cóż, myślę, że miałabym mieszane uczucia gdyby zaproponowano mi podpisanie takiej umowy. Nie powinno być w małżeństwie podziału na "moje" i "twoje". Wyobraźmy sobie sytuację, że dom jest jego. Ale przecież mieszkamy w nim oboje, dom wymaga inwestycji - wspólnych czy tylko jego? Zaczynamy liczyć kto ile w niego włożył, żeby potem łatwo się rozliczyć, bo przecież zgodnie z intercyzą dom jest jego i nie podlega podziałowi. Ale co z tym co zostało włożone w ten jego dom? Myślę, że tu kończy się miłość a zaczyna arytmetyka i to wcale nie uproszczona przez umowę a wręcz przeciwnie. A poza tym żądanie podpisania intercyzy dla mnie jest właśnie sugerowaniem , że któraś ze stron jest z drugą dla pieniędzy. |
|
2006-03-09, 11:12 | #26 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 6 288
|
Dot.: Intercyza - Wasze opinie i odczucia
Cytat:
|
|
2006-03-09, 11:14 | #27 | |
Raczkowanie
|
Dot.: Intercyza - Wasze opinie i odczucia
Cytat:
|
|
2006-03-09, 11:15 | #28 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-12
Lokalizacja: Podbeskidzie/BB
Wiadomości: 4 758
|
Dot.: Intercyza - Wasze opinie i odczucia
Cytat:
|
|
2006-03-09, 11:15 | #29 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 6 288
|
Dot.: Intercyza - Wasze opinie i odczucia
Cytat:
|
|
2006-03-09, 11:16 | #30 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 6 288
|
Dot.: Intercyza - Wasze opinie i odczucia
Taszkin ok
tutaj ladnie o intercyzie napisano:http://www.cpk.home.pl/infopage.php?id=65 |
Nowe wątki na forum Forum plotkowe |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 13:37.