2008-01-25, 07:49 | #271 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 119
|
Dot.: Sodium Lauryl Sulfate i Sodium Laureth Sulfate
Cześć dziewczyny!
Jeśli mogę wtrącić coś od siebie. Niedawno przetestowałam wszystkie kosmetyki, jakie miałam w domu pod katem składu. Zadałam sobie trud, żeby rozszyfrować te wszstkie nazwy. Z przerażeniem stwierdziłam, że wszystkie zawierają szkodliwe substancje. Najbardziej zdziwiło mnie to, że zawieraja je preparaty przeznaczone do skóry wrażliwej, skłonnej do alergii. Od tego momentu zaczęłam zwracać uwagę na skład kosmetyków zanim je kupie. Raz wkurzyłam sie w sklepie, bo szukałam mleczka do twarzy dla skóry wrażliwej. Trafiłam na takie z firmy AA Oceanic. Na etykiecie napisane dużymi literami, że jest bezzapachowe, bez konserwantów i coś tam jeszcze. Patrze na skład a małym druczkiem na końcu pisze parfum!I jak tu wierzyć producentowi, przeciez parfum może zawierać nawet do 200 składników, które to właśnie najbardziej uczulaja i są szkodliwe. Podsumowując swoje wywody, nie znalazłam nic co nie zawierało by albo SLS albo innych szkodliwych substancji. Nadzieja są preparaty naturalne, które sa już w Niemczech, ale zanim pokaża sie tu to długa droga. |
2008-01-25, 17:53 | #272 |
Nie depcze krokusów
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
|
Dot.: Sodium Lauryl Sulfate i Sodium Laureth Sulfate
Nadzieją jest samodzielne sporządzanie takich preparatów i minimalizacja posiadanych
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się. |
2008-01-30, 21:48 | #273 |
Gość
Wiadomości: n/a
|
Dot.: Sodium Lauryl Sulfate i Sodium Laureth Sulfate
Aha, ja mam do dorzucenia na listę serię Emolium (kremowy żel myjący + olejek do kąpieli). Obecnie mam ten olejek i on SLS nie ma.
|
2008-02-16, 10:27 | #274 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: not here
Wiadomości: 426
|
Dot.: Sodium Lauryl Sulfate i Sodium Laureth Sulfate
kiedyś miałam żel do mycia twarzy Aknorm i z tego, co pamiętam zawierał jakiś inny detergent
http://www.infoplus24.pl/?page=Struc...=42&prod_id=88 Aqua/Water, Cocamidopropyl Hydroxysultaine, Sodium Lauroyl Sarcosinate, Decyl Glycoside, PEG-120 Methyl Glucoside Dioleate, Olea Europea, Hippophae Rhamnoides, Rosa Moschata, Camellia Sinensis, Serenqa Serrulata, Quillaja Saponaria Molina, Potassium Chloride, Zinc Gluconate, Glycerin, Disodium EDTA, PPG-1-PEG-9 Lauryl Glycol Ether, Potassium Sorbate, Citric Acid, Phenoxyethanol, Methylparaben, Ethylparaben, Propylparaben, Butylparaben, Isobutylparaben, Parfum jeśli dobrze sprawdziłam, to też ten http://www.infoplus24.pl/?page=Struc...84&prod_id=145 nie ma SLS na dalszej pozycji. jeśli lubicie dziecięce kosmetyki, to wiem o 2 produktach Bubchen bez niego; są to:2-fazowy płyn do kąpieli, płyn do kapieli z rumiankiem i rozmarynem. http://www.kosmetykionline.pl/produc...-i-dzieci.html http://www.kosmetykionline.pl/produc...za-200-ml.html Edytowane przez tiare Czas edycji: 2008-05-20 o 10:10 |
2008-02-16, 11:44 | #275 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Sodium Lauryl Sulfate i Sodium Laureth Sulfate
dziewczyny mam pytanie, choć nie wiem czy jest na nie odpowiedź. Postanowiłam przerzucić się na bezSLSowe kosmetyki i kupiłam żel tintin Ziaji, bo analizując opinie na KWC wypadł bardzo dobrze. Żel ten jednak powoduje u mnie bardzo duże ściągnięcie skóry i z tego co śledzę na wizażu, wiele wizażanek się skarży właśnie na ten problem. Dlaczego te żele ściągają skórę, skoro jak rozumiem SLS wpływał na to najbardziej?
__________________
Piotruś |
2008-02-16, 12:40 | #276 |
Nie depcze krokusów
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
|
Dot.: Sodium Lauryl Sulfate i Sodium Laureth Sulfate
Miałam go w podstawówce, faktycznie ściągał twarz, ale mnie ten efekt odpowiadał, bo zwężał pory. Nie wysuszał, ale też mnie nie było tak łatwo. Tonik też wywoływał taki efekt, więc nie wiem czy to nie przez wyciąg z ogórka, lukrecji czy czegoś innego, już nie pamiętam co zawierał.
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się. |
2008-02-16, 16:32 | #277 | |
po prostu Em :)
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 29 527
|
Dot.: Sodium Lauryl Sulfate i Sodium Laureth Sulfate
Cytat:
__________________
od maja 2012 przejechałam na rolkach 488 km
|
|
2008-02-16, 18:25 | #278 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Sodium Lauryl Sulfate i Sodium Laureth Sulfate
tak zrobię jak ten wykończę. To mój pierwszy żel od czasów podstawówki, który jest antybakteryjny. Raczej używam kosmetyków dla wrażliwców, ale pomyślałam że czasem przyda się gruntowne oczyszczanie antybakteryjne. Możliwe, że to był zły strzał.
__________________
Piotruś |
2008-02-16, 21:19 | #279 |
Nie depcze krokusów
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
|
Dot.: Sodium Lauryl Sulfate i Sodium Laureth Sulfate
Jeszcze żeby było tak łatwo dostać serię Calma HLC albo żel oliwkowy
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się. |
2008-02-17, 08:17 | #280 |
po prostu Em :)
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 29 527
|
Dot.: Sodium Lauryl Sulfate i Sodium Laureth Sulfate
Widzę, że jesteś z Krakowa, więc dziwię się temu co piszesz. Duży wybór Ziai znajdziesz w Drogerii Europejskiej w Galerii Krakowskiej, a akurat serie oliwkowa i calma są prawie wszędzie.
Ja polecam sklep koło Jubilata, pisałam jak do niego dotrzeć na wątku Ziajowym, tam jest pełna oferta.
__________________
od maja 2012 przejechałam na rolkach 488 km
|
2008-02-17, 18:39 | #281 |
Nie depcze krokusów
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
|
Dot.: Sodium Lauryl Sulfate i Sodium Laureth Sulfate
emememsik - ooo, widzę że niesłusznie G.Krakowską omijam szerokim łukiem ;] W supermarketach, hipermarketach, rossmannach i osiedlowych sklepikach nie znalazłam. Z oliwki interesuje mnie tylko żel. Koło Jubilata - na jakiej dokładnie ulicy? Nazwa mi wystarczy, żeby trafić, proszę
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się. |
2008-02-17, 19:12 | #282 | |
po prostu Em :)
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 29 527
|
Dot.: Sodium Lauryl Sulfate i Sodium Laureth Sulfate
Cytat:
__________________
od maja 2012 przejechałam na rolkach 488 km
|
|
2008-02-17, 19:26 | #283 |
Nie depcze krokusów
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
|
Dot.: Sodium Lauryl Sulfate i Sodium Laureth Sulfate
Dzięki, najpierw spróbuję w GK, bo mam bliżej.
Żeby nie było bardzo off topicowo, w dziecięcych szamponach J&J, który odkąd pamiętam reklamuje się hasłem "no more tears", SLS jest na początku składu. Jak to obiecuje producent, "łagodny jak woda"
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się. |
2008-02-17, 19:38 | #284 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 1 592
|
Dot.: Sodium Lauryl Sulfate i Sodium Laureth Sulfate
|
2008-02-20, 17:37 | #285 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: not here
Wiadomości: 426
|
Dot.: Sodium Lauryl Sulfate i Sodium Laureth Sulfate
hihihi
w drogerii natura pojawiły się farbki do mycia dla dzieci Tinti, nie wszystko chyba jest, ale zielona pianka do mycia prezentuje się tak: aqua, decyl glucoside, isobutane, coco glucoside, cocamidopropyl betaine, propane, glyceryl oleate, gardenia jasminoides fruit extract, chlorophyllin, starch hydroxypropyltrimonium chloride, calendula officinalis flower extract, panthenol, ascorbic acid, parfum, triethyl citrate. |
2008-03-01, 14:39 | #286 |
Nie depcze krokusów
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
|
Dot.: Sodium Lauryl Sulfate i Sodium Laureth Sulfate
Nawet nie wiedziałam, że w centrum miasta znajdę tak dobrze wyposażony sklep. Mam na myśli drogerię Firlit na Starowiślnej. Ma wszelkie cuda Ziai (żel oliwkowy bez SLS, całą serię CalmaHLC), duży wybór szamponów ziołowych (głównie Farmony), całą serię Joanny z Apteczki Babuni (SLS i denat w składzie niestety, ale serum na końcówki jest świetne) i inne produkty, które są tanie, choć trudnodostępne (np. antyperspirant Fenjal, kosmetyki z małą ilością składników, polskie jedwabie do włosów).
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się. |
2008-03-13, 13:21 | #287 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 802
|
Dot.: Sodium Lauryl Sulfate i Sodium Laureth Sulfate
postanowilam przerzucic sie na bezpieczne dla mojej skóry kosmetyki, mam cerę wrazliwą sklonna do alegii
na kwc znalazłam super opinie o kosmetykach atw, seria antystres - bez sls w składzie Skład: aqua, lauryl glucoside, PEG-7-gluceryl cocoate, cocamide dea, herbal homeopatic arnicae, herbal homeopatic thymi, cetrimonium chloride, poliquaternium 18, lactic acid, methyldibromoglutaronitri le, parfum jednak w sklepie wysyłkowym podali mi skład i co? - i jest sls: Aqua, Sodium laureth Sulphate, Cocoamide Dea, Coco Glucoside, Lauryl Glucoside, Herb Extracts: Arnica Montana, Thymus Vulgaris, Parfum, Citric Acid, Sodium Chloride, Phenoxyethanol, Methyldibromoglutaronitri le, Methylchloroisothiazolino ne, Methylisothiazolinone, czy macie doswiadczenia z atw??? |
2008-03-21, 11:47 | #288 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: not here
Wiadomości: 426
|
Dot.: Sodium Lauryl Sulfate i Sodium Laureth Sulfate
Atw jest już stracone
Natomiast można zainteresować się nowymi produktami Dermiki: żelem i micelem. http://www.dermika.pl/engine/index.p...seria&seria=11 |
2008-03-21, 13:25 | #289 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Sodium Lauryl Sulfate i Sodium Laureth Sulfate
Cytat:
__________________
Piotruś |
|
2008-05-02, 16:42 | #290 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 117
|
Dot.: Sodium Lauryl Sulfate i Sodium Laureth Sulfate
A tańsze i dostępne w zwykłej drogerii kosmetyki bez SLS? Toniki, żele pod prysznic, płyny do demakijażu.. czy w ogóle istnieją?
__________________
|
2008-05-02, 16:47 | #291 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 117
|
Dot.: Sodium Lauryl Sulfate i Sodium Laureth Sulfate
Cytat:
__________________
|
|
2008-05-02, 17:09 | #292 |
Nie depcze krokusów
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
|
Dot.: Sodium Lauryl Sulfate i Sodium Laureth Sulfate
Tego nie możemy Ci zapewnić, ale w wielu widziałam gdzieś upchane na dolnej półce. Poza tym pani magister zawsze może zamówić z hurtowni na następny dzień.
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się. |
2008-05-02, 19:38 | #293 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Sodium Lauryl Sulfate i Sodium Laureth Sulfate
Cytat:
Problem w tym, że ostatnio apteki nie chcą ich sprowadzać, bo brak ich w dużych hurtowniach i np u nas na śląsku w Zabrzu bywają, w Gliwicach ostatnio już nie. Ja zaopatrzyłam się w większy zapas w EuroAptece.
__________________
Piotruś |
|
2008-05-04, 17:08 | #294 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 374
|
Dot.: Sodium Lauryl Sulfate i Sodium Laureth Sulfate
Znalazłam wyniki badań dot. szkodliwości SLS i SLES- oceńcie same http://ascosmetics.com.pl/Raport%20CIR.htm . Poza tym czytając artykuły dr Różańskiego dotyczące składników kosmetyków można stwierdzić że wszystko jest szkodliwe http://luskiewnik.strefa.pl/acne/toksyny.htm . Tak sobie myśle, że chyba lepiej żyć w nieswiadomosci niz przejmowac sie wszystkimi substancjami ktore zle wplywaja na nasz organizm bo chyba niemozliwe jest ich unikanie. lecz jesli jednak mam ta swiadomosc (dzieki wizazowi) szkodliwosci konkretnych produktow to staram sie je wyeliminowac. mysle ze wszystko co chemiczne, sztucznie wytworzone moze miec fatalne skutki o ktorych jeszcze nie wiemy.
ot taki moj maly refleksyjny off top
__________________
|
2008-05-04, 18:16 | #295 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Sodium Lauryl Sulfate i Sodium Laureth Sulfate
Mogę jeszcze od siebie dodać , że żel do mycia twarzy firmy Natural Care ( kosmetyk kauflandu ) nie zawiera SLS .
Skład : Aqua , Cocamidopropyl Betaine , PEG-40 Hydrogenated Castor Oil , Glycerin , Acrylates / C10-C30 Alkyl Acrylate Crosspolymer , Propylene Glycol , Xanthan Gum , Sodium Lactate ( and) Sodium PCA ( and) Glycine (and) Fructose (and) Urea (and) Niacinamide ( and) Inositol (and) Sodium Benzoate (and) Lactic Acid , Panthenol , Sodium Hydroxide , Parfum , Methylparaben , Propylparaben , Methylisothiazolinone , CI 16255 , CI 42090 . CzarnyElf tak ocenił ten żel : " Calkiem ciekawy moim zdaniem,bedzie lekko zluszczal i wygladzal skore(lactic acid,urea),raczej nie powinien wysuszac.Fajny sama bym kupila,jezeli jestes jednak zapachowym wrazliwcem,uwazaj ma perfum w skladzie.Co do zapychania to indywidualna sprawa ,ma gliceryna ale takze ten lactic acid ,mysle ze bedzie ok. " |
2008-05-04, 18:22 | #296 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Sodium Lauryl Sulfate i Sodium Laureth Sulfate
bardzo fajne przydatne stronki dzięki!
__________________
moja wymianka: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=838038 |
2008-05-15, 12:52 | #297 |
Zadomowienie
|
Dot.: Sodium Lauryl Sulfate i Sodium Laureth Sulfate
Dodaje od siebie:
pianka oczyszczająca do mycia twarzy ISEREE (produkt sieci LIDL): Aqua Cocamidopropyl betaine glycerin alcohol coco-glucoside glyceryl oleate sodium chloride caprylyl/capryl glucoside butylene glycol panthenol sodium formate tocopheryl acetate sodium benzoate parfum caffeine potassium sorbate allantoin disodium edta panicum miliaceum extract chlorella vulgaris/lupinus albus protein ferment tannic acid coleus forskohlii extract phenoxyethanol Pianka dobrze myje, zmywa makijaż bez problemu, nie szczypie w oczy, nie podrażnia, nie sciąga skóry - takie są moje odczucia |
2008-05-15, 20:53 | #298 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 374
|
Dot.: Sodium Lauryl Sulfate i Sodium Laureth Sulfate
Ostatnio myjąc zęby zerknęłam na skład pasty do zębów (Blenda med) i wśród pierwszych składników znalzł się właśnie SLS .
Przytoczę tutaj fragment artykułu dr Różańskiego i to, co on twierdzi o SLS SLES ( z drugiej strony nie wiem czy sugerować się jego teoriami bo wg niego wiekszosc skaldnikow uzywanych w kosmetyce ma szkodliwe dzialanie) SLS, SLES "Typowe detergenty syntetyczne, stosowane od dawna w przemyśle do odtłuszczania i mycia urządzeń oraz pomieszczeń. Obecnie są niemal w każdym toniku, balsamie, żelu myjącym, zmywaczu, szamponie i płynie do kąpieli. Powodują przesuszenie skóry, zaburzają wydzielanie łoju i potu, upośledzają czynności gruczołów apokrynowych, podrażniają skórę, wywołują świąd i wypryski. Przyczyniają się do powstawania plam, guzków zapalnych i cyst ropnych (w tym prosaków). Szczególnie szkodliwie działają na skórę dzieci, niemowląt oraz na skórę w okolicach narządów płciowych. Powodują podrażnienie oczu i zapalenie spojówek. W razie dostania się do jamy nosowej, np. podczas mycia powodują nieżyt nosa. Przenikają ze skóry do krwi wywołując działanie ogólne. Ulegają kumulacji w ustroju. Są metabolizowane w wątrobie. Uszkadzają układ nerwowy i układ odpornościowy skóry. Obniżają stężenie estrogenów, mogą wzmagać niekorzystne objawy menopauzy. Wcierane w piersi i narządy płciowe mogą indukować nowotwory i uszkadzać spermatogenezę oraz owogenezę. Uszkadzają osłonki włosów powodując łamliwość i rozdwajanie włosów. SLS są mutagenami uszkadzającymi materiał genetyczny.
__________________
|
2008-05-15, 23:14 | #299 |
Nie depcze krokusów
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
|
Dot.: Sodium Lauryl Sulfate i Sodium Laureth Sulfate
Pan Różański reprezentuje skrajny pogląd. Dopiero co były przytaczane w jednym z wątków (dot. podrażnień skóry głowy) wyniki badań stwierdzające, że SLS szkodzi, gdy używa się go do kosmetyków niespłukujących się. Cóż, ja nie miałam nigdy toniku ani balsamu, który go zawiera, może Pan Doktor miał... Pasta musi się pienić, stąd SLS. Wax musi mieć SLS, bo inaczej by się nie zmył z włosów, choć mogli zastąpić detergent łagodniejszym, skoro trzyma się to pół godziny na głowie.
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się. |
2008-05-16, 12:51 | #300 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2003-04
Wiadomości: 1 731
|
Dot.: Sodium Lauryl Sulfate i Sodium Laureth Sulfate
Powodują przesuszenie skóry, zaburzają wydzielanie łoju i potu, upośledzają czynności gruczołów apokrynowych, podrażniają skórę, wywołują świąd i wypryski. Przyczyniają się do powstawania plam, guzków zapalnych i cyst ropnych (w tym prosaków). Szczególnie szkodliwie działają na skórę dzieci, niemowląt oraz na skórę w okolicach narządów płciowych. Powodują podrażnienie oczu i zapalenie spojówek. W razie dostania się do jamy nosowej, np. podczas mycia powodują nieżyt nosa.
U mnie tak to dokładnie działa, umyję się czymś co ma SLS, pierwsze mycie ok tylko skóra trochę ściągnięta, drugie - zaczyna się lekki świąd, po tygodniu mam juz regularną, swędzącą wysypkę. Zwykła pasta do zębów wcale nie musi się pienić mam pastę z glinką Argiletz, która się nie pieni, zęby za to czyści bardzo dobrze, ale pasta z SLS powoduje, że "łuszczy" mi się błona śluzowa w ustach, po uzyciu preparatu z SLS do mycia twarzy mam swędzące, czerwone oczy. Nie mówię już o myciu okolic intymnych - tu niekorzystne działanie SLS odczywam w chwili zetknięcia się preparatu ze skórą. |
Nowe wątki na forum Biochemia kosmetyczna |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:22.