Vampire Diaries część 7

[iixi]

też dzisiaj oglądałam ale jakoś mi się nie podobało.. strasznie mi się ciągnął ten odcinek

[Yattamanka]

też mi się trochę ciągnęło.. a ostatnia scena.. no szczęka mi opadła.. szczególnie, że chwilę wcześniej Elena chciała by Alaric ja zauroczył.. nie nie nie nie nie...

Też pomyślałam, że B i D są w jakimś równoległym świecie, albo w tym samym, ale nie pamiętają, ale przecież D zrobił naleśnika z minką wampira

Nie mogę się mimo wszystko doczekać nowego odcinka

[Stace]

Czuję, że ten sezon będzie tak tragiczny, że daruję sobie oglądanie . Bo pierwszy odcinek był tragiczny, dłużył się strasznie, nie mieli chyba kompletnie pomysłu, totalnie stracił swój styl (tu przypomina mi się Roswell i 3 sezon - też to już nie było to samo ), i nie było żadnej akcji, no poza ostatnią sceną oczywiście. I ta ostatnia scena na razie zmusza mnie do obejrzenia kolejnego odcinka, jak będzie później to nie wiem

[viva91]

Napisane przez Stace

Czuję, że ten sezon będzie tak tragiczny, że daruję sobie oglądanie . Bo pierwszy odcinek był tragiczny, dłużył się strasznie, nie mieli chyba kompletnie pomysłu, totalnie stracił swój styl (tu przypomina mi się Roswell i 3 sezon - też to już nie było to samo ), i nie było żadnej akcji, no poza ostatnią sceną oczywiście. I ta ostatnia scena na razie zmusza mnie do obejrzenia kolejnego odcinka, jak będzie później to nie wiem

ja byłam tak zakochana, że mi się całe Roswell podobało

[ania9o]

Hej Mogę dołączyć? Znalazłam ten wątek całkiem przez przypadek i widzę tu PM2015 viva
Oglądam PW od pierwszego sezonu, ale serial odkryłam jak było już 10 odcinków dostępnych, więc w jeden dzień nadrobiłam i takim sposobem już 6 sezon zaczynam oglądać. Pierwsze 3 sezony oglądałam albo o 5 rano zanim poszłam na zajęcia albo wstałam o 2 w nocy i oglądałam razem z Ameryką później już mi przeszło i teraz staram się oglądać na bieżąco wieczorami w piątek ale czasem nie udaje się.
Jestem po pierwszym odcinku i powiem, że ostatnia scena zwaliła mnie z nóg i szczękę zbierałam z podłogi ale odcinek był średni, najbardziej bawi mnie Elena-ćpun, sami chyba coś brali żeby to wymyślić

[viva91]

Napisane przez ania9o

Hej Mogę dołączyć? Znalazłam ten wątek całkiem przez przypadek i widzę tu PM2015 viva
Oglądam PW od pierwszego sezonu, ale serial odkryłam jak było już 10 odcinków dostępnych, więc w jeden dzień nadrobiłam i takim sposobem już 6 sezon zaczynam oglądać. Pierwsze 3 sezony oglądałam albo o 5 rano zanim poszłam na zajęcia albo wstałam o 2 w nocy i oglądałam razem z Ameryką później już mi przeszło i teraz staram się oglądać na bieżąco wieczorami w piątek ale czasem nie udaje się.
Jestem po pierwszym odcinku i powiem, że ostatnia scena zwaliła mnie z nóg i szczękę zbierałam z podłogi ale odcinek był średni, najbardziej bawi mnie Elena-ćpun, sami chyba coś brali żeby to wymyślić

jeszcze Na biurku Oli czasami tu zagląda

Moje początki z TVD były podobne, koleżanka włączyła 1 odcinek pierwszego sezonu, a ja kątem oka na niego spoglądałam. Stwierdziłam, że muszę obejrzeć następne A miałam do obejrzenia cały sezon I i chyba połowę II. Siedziałam po nocach i nadrabiałam, pamiętam, że finał I sezonu oglądałam o 3:00 w nocy i miałam zamiar iść spać, no ale końcówka (pojawienie się Kat, która odcięła wujkowi Johnowi palce) sprawiła, że nie mogłam odpuścić i o 4:00 włączyłam pierwszy odcinek II sezonu, a na 8:00 na zajęcia jechałam

[Sun_lover]

dziewczyny, przez najbliższe kilka dni nie bede miała jak obejrzec odcinka mam ogromną prosbe, czy ktoś móglby mi napisać (oczywiście na biało) o co chodzi z ta ostatnia scena? z góry dziekuje

[viva91]

Napisane przez Sun_lover

dziewczyny, przez najbliższe kilka dni nie bede miała jak obejrzec odcinka mam ogromną prosbe, czy ktoś móglby mi napisać (oczywiście na biało) o co chodzi z ta ostatnia scena? z góry dziekuje

Scena przedostatnia: smutająca Elena prosi Alarica aby wymazał z jej pamięci, że kochała Damona.
I nagle przeskok do sceny ostatniej: na pierwszym planie patelnia i naleśnik w jakimś sielskim domku. Kamera odjeżdża i widać Damona przy kuchence, który smaży te naleśniki, nakłada je na talerz i zanosi do stolika, przy którym siedzi Bonnie z gazetą w ręce. Na naleśniku, którego podaje jej Damon ułożona jest z owoców i bitej śmietany zabawna mordka wampira. Bonnie mówi coś w stylu: "każdego dnia powtarzam Ci, że tego nie znoszę", a Damon odpowiada: "a ja każdego dnia będę to robił" i zaczynają pałaszować te naleśniki.

Koniec odcinka

[Sun_lover]

dziwne.. ale też pocieszajace bo to oznacza ze ich dusze mimo rozpadu 2 strony jakoś "przezyły", mysle że to sprawka babci Bonnie a Damon sie "załapał" trzymajac ja za reke.. ciekawi mnie tylko czy pamietaja co sie stało? Bo az dziwne ze Damon by sie nie martwił jak to znosi Elena..
Generalnie obstawiam że po dlugich namowach Alarick w koncu wymaze Elenie pamiec (ale beda to ciagneli kilka odcinków) potem jakims cudem uda sie przywrócić Bonnie i Damona do życia (po tym co bylo w tym serialu juz mnie to nie zdziwi, zreszta sama chce zeby wrócili) ale Elena nie bedzie juz pamietala ze sie w nim zakochała i zanim Damon i Bonnie powrócą do świata zywych ona zdązy znowu zejść sie ze Stefanem. Żywy Damon bedzie w szoku i bedzie probował zrobic wszystko, by Elena sobie przypomniała (pewnie dziwnym trafem cos przeszkodzi by Alarick mogł jej przywrócić pamieć o nim) ze go kochała lub by zakochała sie w nim ponownie i tym sposobem wrócimy do sytuacji z poprzednich sezonów, a wiec do miłosnego trójkacika .
Obstawiam ze na 90% tak bedzie

[viva91]

Ja od pierwszego sezonu przez wszystkie pozostałe obstawiałam, że Elena skończy ze Stefanem, albo z nikim
Choć zdecydowanie bardziej wolę ją z Damonem. No ale co Plec obchodzi to, co ja wolę
No i Twój przebieg zdarzeń Sun_lover w kwestii przeskoku z Damona na Stefana jest całkiem całkiem, trzyma się kupy

[Na biurku Oli]

Ja też już po pierwszy odcinku Całość całkiem ok... choć oczywiście najbardziej zaintrygowała mnie końcówka

[Iraa]

Kurcze nie moge znalezc piosenki ktora leci w tle jak elena chce sie pozegnac z uzaleznieniem od ziolek na damona. Ma ktocmmoze jakies namiary? po slowach mi cos nie szuka

I will keep you warm when it's cold outside .... I will learn a fire

Jakos tyle uslyszalam i tylek blady;(


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[sweet_muse]

Zobacz tutaj: http://www.vampirediaries24.pl/artic...article_id=505

[Iraa]

Napisane przez sweet_muse

Zobacz tutaj: http://www.vampirediaries24.pl/artic...article_id=505

O dziekuje dobry czlowieku<3



Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Withers]

Taki zwyczajny był ten odcinek, momentami nudnawy. Ostatnia scena też bardzo mi się podobała, mam nadzieję, że w kolejnych odcinkach bardziej rozwiną ten wątek.

[Stace]

Napisane przez Sun_lover

dziwne.. ale też pocieszajace bo to oznacza ze ich dusze mimo rozpadu 2 strony jakoś "przezyły", mysle że to sprawka babci Bonnie a Damon sie "załapał" trzymajac ja za reke.. ciekawi mnie tylko czy pamietaja co sie stało? Bo az dziwne ze Damon by sie nie martwił jak to znosi Elena..
Generalnie obstawiam że po dlugich namowach Alarick w koncu wymaze Elenie pamiec (ale beda to ciagneli kilka odcinków) potem jakims cudem uda sie przywrócić Bonnie i Damona do życia (po tym co bylo w tym serialu juz mnie to nie zdziwi, zreszta sama chce zeby wrócili) ale Elena nie bedzie juz pamietala ze sie w nim zakochała i zanim Damon i Bonnie powrócą do świata zywych ona zdązy znowu zejść sie ze Stefanem. Żywy Damon bedzie w szoku i bedzie probował zrobic wszystko, by Elena sobie przypomniała (pewnie dziwnym trafem cos przeszkodzi by Alarick mogł jej przywrócić pamieć o nim) ze go kochała lub by zakochała sie w nim ponownie i tym sposobem wrócimy do sytuacji z poprzednich sezonów, a wiec do miłosnego trójkacika .
Obstawiam ze na 90% tak bedzie

Zapewne

Pewnie jestem tu jedyna, ale ja bym chciała Bamona . Ale może to przez moją awersję do Elki

[Sun_lover]

ja wole Delene <3 ale Bamon też był by fajny

[0b4ed7929d71ce1abf8e9bf9d423b228cc5dc67a_6068f37255cfe]

Napisane przez Stace

Moim zdaniem 4 Eleny to już trochę za dużo, no ale...


O, nie wiedziałam . Znaczy wiedziałam że się rozstali, ale o Phoebe nie

Co do romansów na planie, to Steven (Jeremy) był kiedyś z Candice. Candice też była kiedyś z Zachiem (gra Matta w TVD).






Joseph był z Emily (jak ktoś ogląda Revenge, to ją kojarzy). Było mi przykro jak się rozstali.

I nasz Joseph ożenił się z babką, która grała matkę Bonnie. Ona musi naprawdę mieć fajny charakter, bo jest brzydka jak noc (ale są gusta i guściki :P).


---------- Dopisano o 00:17 ---------- Poprzedni post napisano o 00:14 ----------

Napisane przez Withers

Taki zwyczajny był ten odcinek, momentami nudnawy. Ostatnia scena też bardzo mi się podobała, mam nadzieję, że w kolejnych odcinkach bardziej rozwiną ten wątek.

Ale będą jaja jak Elena po tym, jak Alaric wymaże Damona z jej pamięci, zakocha się na nowo w Stefanie. A S+D do końca sezonu będą się za nią uganiać i znowu się znienawidzą.


Wytłumaczcie mi, proszę, bo chyba jestem głupia: Czy oni WSZYSCY studiują medycynę? Pre-med to medycyna w USA. W liceum każdy miał inne zainteresowania (Tyler sport i rysunek, Elena lubiła pisać, Caroline miała chyba iść chyba na marketing, Bonnie...?), a tu nagle każdy na medynie siedzi. No, wtf?


To jest ich drugi rok studiów (z tego co policzyłam), medycyna w USA trwa 8 lat. Wszyscy (tj. Tyler, Elena, Bonnie, Caroline i Matt) mają aktualnie 20 lat?

Wiadomo już czy będzie kolejny sezon czy ten jest ostatnim?

[Sun_lover]

oni niby medycyne studiuja w tym serialu? hahahaha padłam ;D na bank mieli by wtedy na to wszystko czas.. ;p

---------- Dopisano o 14:54 ---------- Poprzedni post napisano o 14:54 ----------

p.s. nie pamietam z serialu babki grajacej matke bonnie ale na zdjeciu wyglada ŚLICZNIE

[sourissou]

Przecież na medycynie jest tylko Elena . Tzn. nie wiem czy to jest konkretnie taki kierunek, w każdym razie załapała się niby na te szpitalne praktyki... To chyba jest bardziej skomplikowane, wystarczy spojrzeć na rzeczy, których naucza Alaric... OKULTYZM.

[viva91]

Napisane przez Stace

Pewnie jestem tu jedyna, ale ja bym chciała Bamona . Ale może to przez moją awersję do Elki

No cóż, mnie się Bamon w książce podobał
Ale w serialu lepiej niech się tego nie tykają, bo Moda na sukces się zrobi...
[1=0b4ed7929d71ce1abf8e9bf 9d423b228cc5dc67a_6068f37 255cfe;48426232]Co do romansów na planie, to Steven (Jeremy) był kiedyś z Candice. Candice też była kiedyś z Zachiem (gra Matta w TVD).
[/QUOTE]
OMG, co za fota

Co do ich wieku - te 20 lat może być ok (pomijając fakt, że niby wiekowo się zatrzymali). Można to policzyć, ale mnie się nie chce

A co do medycyny to zastanawiałam się nad ich studiami cały poprzedni sezon. Na pewno studiowały coś okołobiologicznego. Elena na medyku mnie nie dziwi, może chciała być taka jak tata?

Za to wszyscy pozostali też wydaje mi się, że znaleźli się tam od czapy. No Tyler i medycyna?

---------- Dopisano o 18:28 ---------- Poprzedni post napisano o 18:27 ----------

Napisane przez sourissou

Przecież na medycynie jest tylko Elena

No ale rok temu chodziły razem na zajęcia (Elena, Car i Bonnie). Chyba, że to był taki ogólny rok dla wszystkich, coś jak na naszych PWr czy UW chyba się praktykuje

[Stace]

[Yattamanka]

Napisane przez viva91

No cóż, mnie się Bamon w książce podobał
Ale w serialu lepiej niech się tego nie tykają, bo Moda na sukces się zrobi...

Nie no błagam
Bamon? przecież oni w ogóle do siebie nie pasują

[Stace]

Obejrzałam to promo jeszcze raz, i wydaje mi się że wasze przepowiednie się sprawdzą . No i Bamon (już będę pisać tak - w skrócie ), są w równoległym świecie jednak ?

[viva91]

Napisane przez Yattamanka

Nie no błagam
Bamon? przecież oni w ogóle do siebie nie pasują

W książce były to postacie o innych charakterach niż w serialu

Jeżu, orłem z angielskiego nie jestem, co mówi Caroline? O Damonie rozumiem, a co powiedziała o Elenie i Stefanie?

I - WTF - 1994? Czy oni się wtedy nie urodzili jakoś?

[Stace]

Napisane przez viva91

W książce były to postacie o innych charakterach niż w serialu

Jeżu, orłem z angielskiego nie jestem, co mówi Caroline? O Damonie rozumiem, a co powiedziała o Elenie i Stefanie?

I - WTF - 1994? Czy oni się wtedy nie urodzili jakoś?

She fell in love with Damon, when she was so with Stefan" czy jakoś tak

[viva91]

Napisane przez Stace

She fell in love with Damon, when she was so with Stefan" czy jakoś tak

Ooo, właśnie Za dużo syczących głosek i słyszałam tylko "szsssszszsssz..."
Dzięki

[Yattamanka]

Zapowiada się ciekawy odcinek - zobaczymy jak im to wyjdzie

[dorot_qa]

Napisane przez Stace

She fell in love with Damon, when she was so with Stefan" czy jakoś tak

When she was still with Stefan

[Stace]

Napisane przez dorot_qa

When she was still with Stefan

Możliwe