2013-01-14, 12:32 | #691 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: "Na peryferiach miasta, gdzie asfalt trawą zarasta..."
Wiadomości: 6 545
|
Dot.: karmienie piersią w miejscach publicznych - opinie
Cytat:
bo można.. (tylko nie wiedzieć czemu to że ja np. żyłam bez karmienia na mieście na tym wątku jest bulwersujące najbardziej ) i nie jest to wcale szczególnie trudne.. mnie nie przeszkadzają matki karmiące na mieście co 100 razy podkreślałam.. ale większości tutaj przeszkadza że są osoby które mogą się bez tego obejść i jeszcze mają śmiałość mówić o tym głośno a najbadziej drażniące jest to ze ktoś sobie z czymś poradził..bez armi opiekunek, drącego sie dziecka i 10000 wymówek.. Edytowane przez scorpionec Czas edycji: 2013-01-14 o 12:37 |
|
2013-01-14, 13:16 | #692 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 16 431
|
Dot.: karmienie piersią w miejscach publicznych - opinie
Cytat:
Nie będę się tutaj wywnętrzać i licytować kto miał lepiej, gorzej, ile miał osób do pomocy, na co chorował i co mu dolegało, gdzie bywał i jakie miał trudności, bo dla mnie po prostu takie dyskusje są bez sensu, niczego nie dowodzą i niczemu nie służą. I przekonana byłam aż do tego momentu, że nikt nie pomyślał dosłownie po tamtym zdaniu, że nie mam żadnych w życiu problemów. Ale widać się pomyliłam, no cóż No to gwoli sprostowania miewam różne problemy, miewałam je też w przeszłości, nawet w czasie jak moja córka była maleńka. Cytat:
Miałam w życiu sytuacje różne trudne i niby dlaczego nie mam prawa kogoś, dla kogo problemem jest odległość do sklepu uważać za takiego, który po prostu przesadza? Sama chyba dobrze wiesz, że człowiek jak chce to może pokonywać na prawdę spore trudności i wtedy zmienia spojrzenie na niektóre "problemy" otoczenia. Nie rozumiem co złego w zwyczajnej rozmowie o tym, czy o tamtym.
__________________
Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki Edytowane przez Klarissa Czas edycji: 2013-01-14 o 13:17 |
||
2013-01-14, 20:44 | #693 | |||||
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 2 447
|
Dot.: karmienie piersią w miejscach publicznych - opinie
Cytat:
Czyli kombinowałyśmy podobnie. Może i jeść co pól godziny nie potrzebuje, ale już napić się tak. Nie wiem z jakiego miesiąca jest Twoje dziecko i jak zaspokajało pragnienie, ale moje właśnie piersią i nie wyobrażam sobie nie dopoić 2-miesięcznego dziecka w gorące lato nawet i co 5 minut jeśli tego potrzebuje, sama piję wtedy co 5-10 minut więc nie wiem czemu dziecku miałabym tego odmawiać Poza tym Ty potrzebę ssania zaspokajałaś u dziecka smoczkiem, a są dzieci bezsmoczkowe i właśnie pierś jest dla nich uspokajaczem. Pierś to nie tylko jedzenie - moja potrzebowała się też wyciszyć, uspokoić przed snem, potrzebowała bliskości i pewnie miała milion innych powodów. I nie widzę powodu by jej tego odmawiać. Po prostu zaakceptowaliśmy, że tak ma. Nie był to dla nas żaden problem nie zrezygnowaliśmy z wyjazdów/wyjść tylko z obawy, że maluch będzie chciał pierś, wszyscy szczęśliwi, zadowoleni i starsze dziecko nie czuje się ograniczone - i myślę, że o to chodzi, by cieszyć się macierzyństwem, czasem spędzonym z całą rodziną a nie zamykać się w domu. Dla mnie to był skuteczny sposób i tyle. Jak dla mnie wyprawa z roczniakiem czy dwulatkiem to o wiele większa wyprawa gdziekolwiek niż z 2 m-cznym dzieckiem. Cytat:
Cytat:
Cytat:
Uff, ulżyło mi, czyli nie muszę być bardziej zorganizowana, moje dziecko bardziej przewidywalne, nie muszę słuchać długiego płaczu dziecka czy zamykać się w domu, bo jednak na karmienie poza domem mam przyzwolenie Cytat:
Nie ukrywam, że wygodniej by mi było gdyby w awaryjnych sytuacjach dziecko chciało butlę, ale nie chciało ani pierwsze ani drugie, więc musiałam przywyknąć do karmienia poza domem. |
|||||
2013-01-14, 20:51 | #694 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: moje miasto...?
Wiadomości: 21 441
|
Dot.: karmienie piersią w miejscach publicznych - opinie
Ten wątek okazał się być dla mnie bardzo pouczający. Dowiedziałam się, że nie nadaję się do dłuższych pobytów poza domem, takie 10 godzinne odpadają bo ja 10 h bez jedzenia wytrzymuję z trudem.
Precious moje też bezsmoczkowe i bezbutelkowe więc wiem o czym mówisz (piszesz ) |
2013-01-14, 21:19 | #695 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: "Na peryferiach miasta, gdzie asfalt trawą zarasta..."
Wiadomości: 6 545
|
Dot.: karmienie piersią w miejscach publicznych - opinie
Cytat:
Cytat:
ja na pewno nigdzie tak nie napisałam..(jeżeli już to tylko noworodkach ciąganych po sklepach ale tu chyba wszyscy się zgadzają ze to bez sens) chodzi o to co wyraźnie nie dociera do was, że istnieje również druga opcja - sposób..że można nie karmić.. i tak jak do mnie dociera, że są matki które karmią na mieście (i tu 101 raz powtórzę) mi to nie wadzi.. tak są i takie co tego nie robią co już do was nie dociera.. i nie wiem skąd ten cały dym?? czy to , ze ja nie karmiłam to takie wkurzające jest?? a powinnam?? po co by wszyscy widzieli?? nie potrzebowałam nie karmiłam..ty potrzebujesz i karmisz.. no i o co chodzi?? |
||
2013-01-15, 23:29 | #696 | ||
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 2 447
|
Dot.: karmienie piersią w miejscach publicznych - opinie
Cytat:
Cytat:
Ja już pisalam wcześniej - nie kwestionuję tego, że Ty czy Klarissa jak i wiele pewnie innych matek karmią tylko w domu. Nikt nie każe Wam karmić w parku skoro nie macie takiej potrzeby. I nie zauważyłam, żeby ktoś w tej dyskusji wkurzał się o to. Chodzi jedynie o podejście Klarissy - podważanie każdej sytuacji w której matka musiała nakarmić to trochę bez sensu |
||
2013-01-16, 15:55 | #697 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Toronto
Wiadomości: 125
|
Dot.: karmienie piersią w miejscach publicznych - opinie
Nie no powiem szczerze że krew się we mnie wzburzyła jak przeczytałam niektóre opinie i ogólnie wątek.
Może tak, moja corka ma już 8 lat ale karmiłam ją piersią przez rok czasu, i nie raz mi się zdarzyło że karmiłam ją w miejscach publicznych. Gdy jesteś z maluszkiem i zaczyna płakać bo jest głodne to co należy biegać z dzieckiem i prosić o kawałek kąta do nakarmienia go? A może iść do kibelka i tam karmić? Gdzie śmierdzi albo ludzkimi odchodami albo gryzącymi odświeżaczami bądź cuchnie detergentami.. Kobiety karmiące są traktowane jak święte krowy? Absurd.. to właśnie wszędzie pełno aroganckich ludzi którzy krzywią się i z pogardą patrzą na kobiety karmiące. Bo niby co? Chwalą się? Czym? Dla kobiet nie jednokrotnie jest to żenujące i wstydzą się lecz robią to dla swojego dziecka. Dla mnie takie zachowanie w restauracji jak przedstawiła zalożycielka wątku to tak jakbym mówiła do menadżera restauracji : " Proszę temu panu z poparzoną twarzą dać jakiś inny pokój do zjedzenia posiłku bo robi mi się niedobrze" żałosne...
__________________
Wszystko co mam, noszę w sobie... |
2013-01-16, 19:17 | #698 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 8 301
|
Dot.: karmienie piersią w miejscach publicznych - opinie
To ja już wolę wszędzie ciągnąć córkę niż zostawić bez opieki
|
2013-08-03, 10:15 | #699 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: moje miasto...?
Wiadomości: 21 441
|
Dot.: karmienie piersią w miejscach publicznych - opinie
Odgrzebuję wątek i podrzucam ciekawy artykuł: http://www.edziecko.pl/rodzice/1,793...a_karmila.html
edit: warto przeczytać komentarze Edytowane przez Linka25 Czas edycji: 2013-08-03 o 10:18 |
2013-08-03, 11:16 | #700 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
|
Dot.: karmienie piersią w miejscach publicznych - opinie
Linko, sensowne czy się wścieknę?
|
2013-08-03, 13:03 | #701 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: moje miasto...?
Wiadomości: 21 441
|
Dot.: karmienie piersią w miejscach publicznych - opinie
[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;42089549]Linko, sensowne czy się wścieknę? [/QUOTE]
wg mnie sensowne np. Cytat:
niektóre są feministyczne np. Cytat:
|
||
2013-08-03, 13:11 | #702 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-03
Lokalizacja: Kraków/Milano
Wiadomości: 121
|
karmienie piersią w miejscach publicznych - opinie
moim zdaniem tez przesadzilas, nie jestes jedyna osoba w restauracji i kazdy moze robic co mu sie podoba nikt nie zmusza cie przeciez do patrzenia, moze zamiast wsciekania sie na menagera ktory wlasciwie nic nie zrobil moglas poprosic o inny stolik skoro tak cie to razilo
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
U. |
2013-08-03, 13:39 | #703 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
|
Dot.: karmienie piersią w miejscach publicznych - opinie
Cytat:
|
|
2014-10-12, 17:26 | #704 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 4 019
|
karmienie piersią w miejscach publicznych
Do założenia tego wątku natchnął mnie ten artykuł http://m.radom.gazeta.pl/radom/1,106...ampaign=czolka
Jestem ciekawa, co Wy o tym sądzicie, czy karmienie w miejscu takim jak restauracja, kawiarnia, kanapa w galerii handlowej jest rzeczą naturalną, czy może jednak odrobinę niestosowną? Jeśli był już taki wątek, to sorry, nie znalazłam. |
2014-10-12, 17:37 | #705 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
|
Dot.: karmienie piersią w miejscach publicznych
Jest mi bardzo wszystko jedno gdzie odbywa się karmienie dziecka.
Mi w ogóle nie przeszkadza nagość w miejscach publicznych. |
2014-10-12, 17:40 | #706 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 3 134
|
Dot.: karmienie piersią w miejscach publicznych
Mnie nie przeszkadza chyba. Co innego z przewijaniem, tego już nie akceptuje.
|
2014-10-12, 17:48 | #707 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 7 330
|
Dot.: karmienie piersią w miejscach publicznych
A czy jedzenie obiadu w restauracji, kawiarni, na kanapie w galerii handlowej jest rzeczą naturalną, czy może jednak odrobinę niestosowną?
|
2014-10-12, 17:53 | #708 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 113
|
Dot.: karmienie piersią w miejscach publicznych
Jeśli kobieta nie ma innego wyjścia - nie widzę w tym nic złego. Wolę zobaczyć kawałek czyjegoś cycka niż słyszeć godzinę jak dziecko wyje w niebogłosy z głodu..
|
2014-10-12, 17:56 | #709 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 474
|
Dot.: karmienie piersią w miejscach publicznych
Myślę, że jak są wyznaczone do tego miejsca, typu pokój dla opiekuna i dziecka (nie toaleta) czy jak w IKEA przy restauracji fajny kącik, to należy z nich korzystać i nie świecić cycem wszędzie. A jak nie ma to należy świecić cycem gdzie się chce
__________________
Я свободен, словно птица в небесах, Я свободен, я забыл, что значит страх. Sowa, córka piekarza |
2014-10-12, 18:07 | #710 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: łódź
Wiadomości: 3 468
|
Dot.: karmienie piersią w miejscach publicznych
Karmienie piersia jest rzecza naturalna, ale... mezczyzna tez ma swoje fizjologiczne potrzeby i nie odpryskuje sie gdzie popadnie.
Nie lubie patrzec na obnazone damskie piersi w centrach handlowych... no nie wiem, chociaz pielucha nakryc... Spladzanie dziecka tez jest piekne i naturalne, a jednak nikt sie z tym nie obnosi publicznie. No nie wiem mnie to razi.
__________________
|
2014-10-12, 18:17 | #711 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: stąd
Wiadomości: 36 831
|
Dot.: karmienie piersią w miejscach publicznych
|
2014-10-12, 18:20 | #712 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 3 134
|
Dot.: karmienie piersią w miejscach publicznych
Cytat:
|
|
2014-10-12, 18:24 | #713 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: łódź
Wiadomości: 3 468
|
Dot.: karmienie piersią w miejscach publicznych
Naturalna potrzeba w sumie gdybym miala dziecko to nie wiem, czy bym chciala karmic w toalecie... Wolalabym na ten czas zakupow w galerii jakos odessac czy cos.
__________________
|
2014-10-12, 18:32 | #714 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2013-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 183
|
Dot.: karmienie piersią w miejscach publicznych
Tak jak tworazka jestem na NIE dla karmienia piersią w miejscu publicznym.
Jeśli matka zasłania się chustą to jeszcze przeżyje, ale jak widzę cyca to mam ochotę wyjść. Sama rzadko wychodziłam ze swoją małą do centrum, jak już musiałam to odsysałam i karmiłam butelką. U znajomych starałam się wyjść do osobnego pokoju. |
2014-10-12, 18:33 | #715 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 4 019
|
Dot.: karmienie piersią w miejscach publicznych
Faktycznie były już takie wątki, poczytałam o dumnych mamach karmiących w miejscu publicznym trzyletnie dziecko i odechciało mi się jakichkolwiek dyskusji na ten temat.
|
2014-10-12, 18:38 | #716 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 474
|
Dot.: karmienie piersią w miejscach publicznych
Bo niektórym się w saganie przewraca
__________________
Я свободен, словно птица в небесах, Я свободен, я забыл, что значит страх. Sowa, córka piekarza |
2014-10-12, 18:49 | #717 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Małpolska
Wiadomości: 7 428
|
Dot.: karmienie piersią w miejscach publicznych
Nie mam nic przeciwko, o ile cała pierś nie jest na wierzchu Dla mnie jest to naturalna potrzeba dziecka i nie widzę w tym nic niesmacznego.
|
2014-10-12, 18:50 | #718 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: łódź
Wiadomości: 3 468
|
Dot.: karmienie piersią w miejscach publicznych
OZM za... 1... 2.... 3....
__________________
|
2014-10-12, 18:53 | #719 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 9 348
|
Dot.: karmienie piersią w miejscach publicznych
ale to już było Ja bym napisała hejt na durne mamuśki raz dwa trzy..
Mi to nie przeszkadza. |
2014-10-12, 18:59 | #720 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: łódź
Wiadomości: 3 468
|
Dot.: karmienie piersią w miejscach publicznych
z drugiej strony, nie wierze, ze te kobiety nie czuja dyskomfortu... moze czuja dume? ciekawe
__________________
|
Nowe wątki na forum Być rodzicem |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 19:48.