2011-04-06, 21:19 | #91 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 19 414
|
Dot.: Wizażanko, czy dbasz o swoje bezpieczeństwo?
|
2011-04-06, 22:07 | #92 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-12
Lokalizacja: lower silesia;)
Wiadomości: 345
|
Dot.: Wizażanko, czy dbasz o swoje bezpieczeństwo?
dziewczyny kochane, może to niektóre z was zainteresuje- w sklepie internetowym z militariami można kupić gaz, który wygląda jak pióro, ostatnio był nawet w promocji. to mój drugi gaz, pierwszy co prawda zagubiłam, ale ten "pióro" jest łatwiejszy w obsłudze, psssik i tyle. jest oczywiście ryzyko pomylenia go z długopisem...
mieszkam na obrzeżach miejscowości i droga do mojego domu prowadzi przez park, zdarzyło mi się kiedyś być ostro zaczepioną przez jakiś typów spod ciemnej gwiazdy. tak czy inaczej,staram się nie łazić sama po nocy, gaz kupił mi TŻ, bo i w dzień nie jest bezpiecznie. dwa tygodnie temu w biały dzień atakowali w moim mieście staruszki!
__________________
Özgür |
2011-04-07, 07:47 | #93 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 613
|
Dot.: Wizażanko, czy dbasz o swoje bezpieczeństwo?
Cytat:
__________________
Rasowa |
|
2011-04-10, 20:36 | #94 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 810
|
Dot.: Wizażanko, czy dbasz o swoje bezpieczeństwo?
Cytat:
Popieram w 100 %. Dodam, ze w ekstremalnych sytuacjach kiedy w gre wchodzi zycie nasze lub bliskich nam osób często znajdujemy w sobie siłe o jakiej nie mialysmy pojecia. Wiem z autopsji. Osobiscie nie pcham sie w niebezpieczne sytuacje ale i spaceru z psem w nocy nie uwazam za taką. Przypuszczam, ze znajdą się takie, które mnie zaraz zaatakują ale przyznam, ze ja nosze ze sobą w kieszeni niewielki nóż myśliwski (skladany rzecz jasna). Pomijając inne zastosowania daje mi poczucie bezpieczeństwa, ponadto wiem jak sie nim posłużyć aby nie zrobic wielkiej krzywdy a skutecznie "unieszkodliwic" potencjalnych chętnych. Co do gazu (tego dostepnego na polskim rynku)...jesli daje on komus poczucie bezpieczenstwa to sie nie czepiam ale niestety wiem, ze w konfrontacji z potencjalnym morderca/gwałcicielem mozemy takim cudenkiem najwyzej psiknąć sobie pod paszke zeby sie odświeżyć bo odstraszająco a tymbardziej obezwłądniająco to na niego raczej nie podziała, zwlaszcza na "swiezym powietrzu". I dziewczyny nie ma sie co bac...ktos mądry powiedział kiedyś, ze bojąc sie czegos i myslac o tym "przyciągamy takie sytuacje". Chyba troche prawdy w tym jest... |
|
2011-07-20, 11:19 | #95 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 052
|
Dot.: Wizażanko, czy dbasz o swoje bezpieczeństwo?
Odkopuję. Jak dbacie o swoje bezpieczeństwo w pociągach? Trwa okres wakacyjny. Koleją się jednak też podróżuje, czasami samotnie a wiadomo, że niekiedy nie idzie uniknąć podróżowania kiedy robi się ciemno (np. znajdujemy się w trasie i mieliśmy dotrzeć za dnia ale wyniknęło opóźnienie). Na myśl przychodzi mi : nie siadać w przedziale z jednym/kilkoma mężczyznami, nie usypiać, nie rzucać torebki byle gdzie, mieć ze sobą w torebce dezodorant aby w razie czego psikać po oczach, najlepiej zajmować przedziały bliziutko konduktorów.
__________________
|
2011-07-20, 20:29 | #96 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: centrum
Wiadomości: 1 700
|
Dot.: Wizażanko, czy dbasz o swoje bezpieczeństwo?
Cytat:
Jeżeli już jesteśmy sami nie polecam siadania przy samym oknie, lepiej przy drzwiach - łatwiej wyjść jeżeli coś wzbudzi nasze podejrzenia. Generalnie cieszę się, że już nie muszę jeździć po nocach bo zdarzyło się nawet, że siedziałam w przedziale po ciemku (awaria) z podejrzanymi Rumunami a każdy z nich miał taki wielki worek-torbę w paski - jak ja się bałam!!W sumie nie było czego tak naprawdę ale człowiekowi różne myśli do głowy w stresie przychodzą
__________________
|
|
2011-07-22, 08:25 | #97 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 052
|
Dot.: Wizażanko, czy dbasz o swoje bezpieczeństwo?
Jakbym wylądowała sama to bym poszukała kolejnego przedziału z ludźmi. Co prawda ja po nocach nie jeżdżę ale i tak się boję. Różni ludzie się kręcą po świecie...
__________________
|
2011-07-22, 09:10 | #98 | |||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: in Terra Mirabili
Wiadomości: 6 560
|
Dot.: Wizażanko, czy dbasz o swoje bezpieczeństwo?
Cytat:
Cytat:
Demi- zaczynam się Ciebie bać. Ciebie i psa A tak serio - podziwiam za opanowanie i całokształt działania w tej pierwszej sytuacji. ---------- Dopisano o 10:10 ---------- Poprzedni post napisano o 10:07 ---------- Cytat:
I zawsze się dziwię jak niektórzy puszczają mi spojrzenie w stylu- "i po cholerę dosiadasz się tutaj do mojej samotni, jak cały pociąg jest pusty?". No właśnie dlatego, że jest pusty...
__________________
My whole life is about doing better tomorrow, that's a solid philosophy. ~ Hank Moody |
|||
2011-07-23, 11:53 | #99 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 19 414
|
Dot.: Wizażanko, czy dbasz o swoje bezpieczeństwo?
Cytat:
Jakie opanowanie, poziom adrenaliny mi podskoczył, działałam instynktownie BTW. Skąd ty masz podpis, co? Bo wydaje mi się, że skądś go znam, ale nie wiem skąd |
|
2011-07-23, 12:14 | #100 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: in Terra Mirabili
Wiadomości: 6 560
|
Dot.: Wizażanko, czy dbasz o swoje bezpieczeństwo?
Sekretny dziennik call girl oglądam od wczoraj, tak się wciągnęłam, że już w połowie drugiego sezonu jestem (ale te odcinki są króciutkie)
__________________
My whole life is about doing better tomorrow, that's a solid philosophy. ~ Hank Moody |
2011-07-23, 13:16 | #101 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 19 414
|
Dot.: Wizażanko, czy dbasz o swoje bezpieczeństwo?
|
2011-07-26, 15:17 | #102 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 052
|
Dot.: Wizażanko, czy dbasz o swoje bezpieczeństwo?
Nawiązując do wcześniej zapodanego przeze mnie tematu, planuję moją torebkę wyposażyć w rzeczy codziennego użytku które mogą mi posłużyć jako narzędzia do obrony
Czy wy też tak czasami schizujecie? Ja czytam wątek Iwony, czytałam całkiem niedawno wszystkie fakty na temat dziewczyny zamordowanej w pociągu i to wszystko taki strach we mnie wyzwoliło, że będę jechać sama w długą trasę, ale za dnia a tak się sama nakręciłam że szok :/
__________________
|
2011-07-27, 12:25 | #103 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 19 414
|
Dot.: Wizażanko, czy dbasz o swoje bezpieczeństwo?
Pilniczek do paznokci może się przydać
|
2011-07-27, 12:48 | #104 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 7 281
|
Dot.: Wizażanko, czy dbasz o swoje bezpieczeństwo?
Ja jadę niedługo sama pociągiem w nocy (od 23 do 8) i już się zaczynam trochę bać...
Liczę, że będą jacyś ludzie w przedziale, do których będę mogła się dosiąść.
__________________
Denerwować się to mścić na własnym zdrowiu za głupotę innych. |
2011-07-27, 12:56 | #105 |
AGA :)
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 11 814
|
Dot.: Wizażanko, czy dbasz o swoje bezpieczeństwo?
Od ponad roku jeżdzę pociągami co weekend. Zawsze staram się wybierać puste przedziały.Kobiety zawsze paplają a ja mam ochotę odpocząć/poczytać. Odpukac, jeszcze nie miałam żadnej nieprzyjemnej sytuacji.
__________________
(...) Przecież to masa podąża za klasą. Klasa nigdy nie podąża za masą. Aga
Edytowane przez Ag4 Czas edycji: 2012-05-04 o 06:16 |
2011-07-28, 07:59 | #106 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 052
|
Dot.: Wizażanko, czy dbasz o swoje bezpieczeństwo?
Cytat:
Ja mam coś lepszego :P Grzebień "do tapirowania" który świetnie rozczesuje mi grzywkę a do tego jest zakończony metalowym drutem jak szydełko Życzę Ci ludzi w przedziale. Nie da rady jechać czymś innym albo o innej porze?
__________________
|
|
2011-07-28, 15:42 | #107 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 19 414
|
Dot.: Wizażanko, czy dbasz o swoje bezpieczeństwo?
|
2011-07-28, 16:07 | #108 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 9 304
|
Dot.: Wizażanko, czy dbasz o swoje bezpieczeństwo?
Cytat:
Poza tym muszę się nauczyć wykręcać ręce |
|
2011-07-28, 16:54 | #109 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: centrum
Wiadomości: 1 700
|
Dot.: Wizażanko, czy dbasz o swoje bezpieczeństwo?
ja nie odważyła bym się wziąć noża; jestem za słaba żeby za jego pomocą się obronić i bałabym się, że ktoś by go przeciwko mnie wykorzystał. Za to gaz pieprzowy w torebce jest niegłupim pomysłem.
__________________
|
2011-07-28, 17:11 | #110 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 9 304
|
Dot.: Wizażanko, czy dbasz o swoje bezpieczeństwo?
tylko, że wątpię, żebym zdążyła ten gaz w ogóle wyciągnąć w razie niespodziewanego ataku
|
2011-07-28, 17:18 | #111 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: centrum
Wiadomości: 1 700
|
Dot.: Wizażanko, czy dbasz o swoje bezpieczeństwo?
[1=9b13fa772a089c950fe6533 92ec6a155eb1c8e79_6035971 53b11b;28413231]tylko, że wątpię, żebym zdążyła ten gaz w ogóle wyciągnąć w razie niespodziewanego ataku [/QUOTE]
tak samo jak i noża nie zdążysz pozostaje siedzieć z ręką w torebce/kieszeni i wtedy tylko wyciągasz i psssss a tak na poważnie, nie wiem co byłoby lepsze, nigdy (na szczęście) nie znalazłam się w sytuacji kiedy gazu musiałabym użyć Co do zachowania bezpieczeństwa to zwłaszcza w nocnych pociągach wstrzymałabym się z używaniem laptopa czy super-komórki. Już wole się nudzić niż skusić potencjalnego złodzieja.
__________________
|
2011-07-28, 17:20 | #112 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 9 304
|
Dot.: Wizażanko, czy dbasz o swoje bezpieczeństwo?
no właściwie to wychodzi na to, że nic nie zdążę zrobić :/ potem jedynie się drzeć, gryźć i kopać w strategiczne miejsce
A co do rzeczy to też prawda, najlepiej nic nie wyciągać, co może mieć jakąś wartość.. |
2011-07-28, 20:00 | #113 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 19 328
|
Dot.: Wizażanko, czy dbasz o swoje bezpieczeństwo?
a jaka to trasa będzie?
może w ogóle nie będzie potrzeby dosiadania się do kogokolwiek, kiedyś (w nocy) wracałam takim pociągiem, że musiałam stać z bagażem przy wc, bo nie dało się nigdzie ruszyć, tyyyle ludzi :P no, ale to był pociąg relacji Gdynia-Kraków (z przesiadką)...
__________________
sun goes down |
2011-07-29, 09:59 | #114 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 052
|
Dot.: Wizażanko, czy dbasz o swoje bezpieczeństwo?
Cytat:
A gaz pieprzowy podobno lepszy w żelu bo wtedy można sobie nie zaszkodzić. Co to nie pokazywania drogich przedmiotów jak najbardziej się zgadzam i popieram szydełkowanie W końcu trzeba jakoś czas podróży spożytkować
__________________
Edytowane przez Alexandre Czas edycji: 2011-07-29 o 10:03 |
|
2011-07-30, 19:55 | #115 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 7 281
|
Dot.: Wizażanko, czy dbasz o swoje bezpieczeństwo?
Pasuje mi jechać o tej porze, bo o 8 rano będę już nad morzem. Jadę z wielkiego miasta do wielkiego miasta, może ktoś będzie
__________________
Denerwować się to mścić na własnym zdrowiu za głupotę innych. |
2011-07-30, 21:48 | #116 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: Somewhere over the rainbow
Wiadomości: 870
|
Dot.: Wizażanko, czy dbasz o swoje bezpieczeństwo?
Cytat:
A chodziłyście na jakieś treningi krav maga? czy coś w tym stylu? Ile kosztuje gaz pieprzowy? |
|
2011-07-30, 21:51 | #117 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 9 304
|
Dot.: Wizażanko, czy dbasz o swoje bezpieczeństwo?
ja bym najchętniej się na jakiś kurs samoobrony wybrała, ale oczywiście u mnie nic takiego nie jest organizowane-za małe miasto :/
Generalnie nie jestem przyzwyczajona do tego, żeby kogoś bić itp, więc na początku byłyby pewnie problemy, które zresztą nawet uczestniczki rozmów w toku miały.. no ale |
2011-07-31, 00:28 | #118 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 1 009
|
Dot.: Wizażanko, czy dbasz o swoje bezpieczeństwo?
Cytat:
Czasem, gdy wracam skądś późną porą i czuję się bardzo niepewnie, to upinam sobie włosy taką spinką z ostrym końcem Pewnie nic mi to nie da, ale dobrze sobie chociaż powyobrażać, że zawsze mogę ją jednym ruchem wyjąć z włosów i z zaskoczenia wbić przeciwnikowi, np w szyję lub oko :P
__________________
„tu, teraz, zanim cokolwiek inne, przed jutrem, zanim umrzemy”
Edytowane przez Reme Czas edycji: 2011-07-31 o 00:35 |
|
2011-09-15, 15:32 | #119 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 280
|
Dot.: Wizażanko, czy dbasz o swoje bezpieczeństwo?
Cytat:
Są tacy co dosypują narkotyków. Ale są też ci najbardziej niebezpieczni czyli ci, co polują na dziewczynę gdzieś w krzakach, mogą okaleczyć, zabić. Oczywiście imprezowi gwałciciele również mogą zabić, ale chyba rzadziej się o tym słyszy no i przed tymi imprezowymi najłatwiej jest się obronić w sensie profilaktycznym, bo tacy polują na ładne dziewczyny, popularne, a potem się chwalą, że ją obracali na prawo i lewo. Cóż, z tego, że dziewczyna nigdy by na niego nie spojrzała i nawet nie pamięta, że z nim coś robiła albo ma przebłyski. Wykorzystanie seksualne gdy dziewczyna jest pijana lub pod wpływem narkotyków także jest gwałtem. Wiele dziewczyn się wtedy cieszy, że to jej wina, bo mogła nie pić, albo że sama dała. To jest BŁĘDNE przekonanie i wzbudza w dziewczynach poczucie winy, przez co one tych gwałtów nie zgłaszają na policję, a gwałciciele chodzą bezkarni. To poczucie wstydu jakby inni się dowiedzieli... Same jesteście winne takim sytuacjom mówiąc, że dziewczyna głupia lub puszczalska, równie dobrze was może coś takiego przytrafić, dosypać tabletkę gwałtu do piwa. W takich przypadkach dziewczyny po prostu powinny się zaszyć w domu i nigdzie nie wychodzić, bo zaraz się znajdzie mądra, która ją wyzwie, że po co się szmaciła lub inne inwektywy rzuci pod jej adresem. NIGDY to NIE JEST kobiety wina! Zapamiętajcie sobie to. Choćby nie wiem jak prowokowała NORMALNY koleś powie ok, jak nie to nie. Ewentualnie później ją wyzwie czy coś, ale NIE ZGWAŁCI! Każda z nas jest na to narażona. Jeśli chodzi o ten drugi typ, który atakuje kobiety gdzieś po drodze, w krzakach itd to dla nich nie ma znaczenia jak kobieta wygląda, czy jest brzydka, ładna, czy ubrana czy na nago. A wręcz bym stwierdziła, że te szare myszki częściej padają ofiarą takich zboków. Taki zwyrodnialec podnieca się na myśl o swej przewadze, te krzyki i błaganie...
__________________
(...) Z troską myślą o przyszłości, zapominając o chwili obecnej i w ten sposób nie przeżywają ani teraźniejszości ani przyszłości. Żyją jakby nigdy nie mieli umrzeć, a umierają, jakby nigdy nie żyli. |
|
2011-09-15, 15:45 | #120 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 9 304
|
Dot.: Wizażanko, czy dbasz o swoje bezpieczeństwo?
Cytat:
|
|
Nowe wątki na forum Forum plotkowe |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 04:13.