co byscie zrobily???

[Nathaliaczek]

Chedipe, a co ty i twój TŻ na to?? Plakat nadal wisi?

[Kamiletta]

Napisane przez _night_

Jak Ci sie ten plakat nie podoba (w sumie sie nie dziwie) to podejdz, zerwij go i potargaj. Masz do tego prawo.

bez przesadyzmu, ludzie...

[Wyrak]

Napisane przez Chedipe

Drogie dziewczyny! mam powazny problem z moim TZ. Wam pewnie wyda sie banalny, ale ja juz nie daje sobie z tym rady, moj facet ostatnio powiesil sobie nad biurkiem plakat nagiej dziewczyny...mowi, ze mamy podobna figure,,,ale ja jestem strasznie zazdrosna o to jak sie na nia gapi, jak sie slini na jej widok...sprawia mi tym ogromna przykrosc. co mam robic? pomozcie!!! Rozmawialam z nim juz. Plakatu nie sciagnie...a ja zaczynam uwazac, ze to prawie jakby mnie zdradzal...

Hm, a czemu jestes o to tak zazdrosna? Sprobuj to szczegolowo zwerbalizowac, przekazac to jemu.

Napisane przez Fryciaaaak

Zrób to samo, powieś sobie nad biurkiem plakat gołego faceta. Może to da mu do myślenia.

Jak dla mnie to dziecinne wyjscie. A co jesli mu to nie bedzie przeszkadzac?

Napisane przez _night_

Jak Ci sie ten plakat nie podoba (w sumie sie nie dziwie) to podejdz, zerwij go i potargaj. Masz do tego prawo.

Jakie prawo? Moim zdaniem nie ma zadnego takiego prawa, dlaczego mialaby niby moc robic co chce z nieswoimi rzeczami w nieswoim domu?

Napisane przez kasia083

W takich sytuacjach idealnie sprawdza się tekst typu:

"na nia i tak możesz się tylko patrzeć, a mnie to i dotknąć byś mógł... ale skoro ci wystarcza samo patrzenie... "

do tego pare kocich ruchów i facet będzie miał dylemat...

Nie ma to jak seks jako argument przetargowy. Pozniej zdziwienie, ze faceci nie szanuja kobiet.

Napisane przez agatakomsa

Popieram. Zawieś sobie taki plakat, choćby tylko na czas wizyty TŻ u Ciebie i obserwuj jego reakcję. Myślę, że Twój TŻ szybko zweryfikuje swój pogląd na tę sprawę Skoro jemu wolno to i Ty sobie nie żałuj

A co jesli mu nie bedzie to przeszkadzac? Przewijal juz sie ten temat w watku "moj facet wchodzi na strony porno", byly rady "Ty tez zacznij ogladac"... okazalo sie, ze ww facetom to nie przeszkadzalo...

---

Moim zdaniem, on nie za dobrze rozumie, co Ci w tym plakacia przeszkadza, sprobuj wyrazic dokladnie co czujesz i dlaczego Ci on przeszkadza. Az takim problemem nie powinno to byc, chyba ze on to odbiera jako zbytnia zaborczosc. Porozmawiaj z nim szczerze i tyle; jesli jemu na Tobie zalezy, to wezmie pod uwage, jak sie czujesz.

[Madaaa]

Napisane przez TheTen

ja bym powiesila zdjecie nagiego faceta co ma o 2razy dluzszego niz on niech tez ma kompleksy

Wystarczy z dobrze rozbudowanym cialem Zreszta jego niekoniencznie moze to dotknac. Niektorzy jak np. ja podchodza z dystansem do tego typu spraw. to tylko plakat........

A ktos kto jest zazdrosny o plakat musi miec duze kompleksy i to przez wlasnego faceta który nie doccenia kobiety plus pogłębia te kompleksy np. plakatami z super seksi modelkami.
z reszta plakat plakatem nie powinna sie nawet pojawic klotnia w zwiazku o takie cos, bo co jesli pojawia sie prawdziwe problemy....

[suspense]

wrzuć na luz bo zazdrość potrafi zniszczyć nawet najlepszy związek.
po za tym bycie zazdrosnym o plakat to dla mnie gruba przesada.
przecież to tylko zdjęcie, nic więcej

[kosheen]

Napisane przez TheTen

ja bym powiesila zdjecie nagiego faceta co ma o 2razy dluzszego niz on niech tez ma kompleksy

o tak tak

[nympha_sreniavitae]

Napisane przez _night_

Jak Ci sie ten plakat nie podoba (w sumie sie nie dziwie) to podejdz, zerwij go i potargaj. Masz do tego prawo.

Może bez przesady. Sięniepodobanie nie daje prawa do niszczenia cudzej własności.

Chedipe. Myślę, że taki plakat nie powinien być problemem. Jeśli Ciebie to boli lub irytuje, to nie wiem, dlaczego facet nie może go dla Ciebie poświęcić i po prostu zdjąć ze ściany. Może chodzi o sposób, w jaki zostało mu to zakomunikowane - jeśli wpadłaś w histerię i zażądałaś od niego usunięcia plakatu, mógł to odebrać jako zamach na własną niezależność i odruchowo się sprzeciwił. I zrobił się problem z niczego. Pogadaj z nim raz jeszcze, na pewno będzie dobrze

Pozdrawiam.

[vretka]

Nie sądziłam, że kiedyś to powiem, ale zgadzam się z Wyrakiem w całej rozciągłości

[Miśka84]

Napisane przez _night_

Jak Ci sie ten plakat nie podoba (w sumie sie nie dziwie) to podejdz, zerwij go i potargaj. Masz do tego prawo.

Dokładnie Skoro Cię to męczy...

[L_V]

Napisane przez Chedipe

Drogie dziewczyny! mam powazny problem z moim TZ. Wam pewnie wyda sie banalny, ale ja juz nie daje sobie z tym rady, moj facet ostatnio powiesil sobie nad biurkiem plakat nagiej dziewczyny...mowi, ze mamy podobna figure,,,ale ja jestem strasznie zazdrosna o to jak sie na nia gapi, jak sie slini na jej widok...sprawia mi tym ogromna przykrosc. co mam robic? pomozcie!!! Rozmawialam z nim juz. Plakatu nie sciagnie...a ja zaczynam uwazac, ze to prawie jakby mnie zdradzal...

Przepraszam za to co napisze, ale to jest ten problem? Plakat z gołą babką? No i co z tego? Niech się patrzy. uważasz że jak mu zabronisz, to on uroczyście przysięgnie i nigdy więcej nie spojrzy na gołą kobiete, raz na całe życie odetnie isę od gazetek z babkami i filmików porno? Bardzo się mylisz, dalej to bedzie oglądał, tlyko z aTwoimi plecami.

Napisane przez Fryciaaaak

Zrób to samo, powieś sobie nad biurkiem plakat gołego faceta. Może to da mu do myślenia.

Myślę, że filozofia "ząb za ząb" moż ejedynie zniszczyć związek, a nie pomóc.

Napisane przez _night_

Jak Ci sie ten plakat nie podoba (w sumie sie nie dziwie) to podejdz, zerwij go i potargaj. Masz do tego prawo.

Nie, nie masz prawa niszczyć rzeczy która nalezy do innej osoby. Chciałabyś, aby mama podarła/ spaliłą jakąs twoją koszulkę którą uważa za brzydką?

[malenka294]

Uważam,że jest wszystko w porządku,tym bardziej że ci powiedział,że masz podobną figure do niej.Było by coś nie tak gdyby miał plakat z kolesiem.Faceci są wzrokowcami i lubią sobie popatrzeć
Ja przez dosyć długi czas miałam plakat wpół rozebranego 2Paca nad łóżkiem i tż nigdy mi nie robił na ten temat wyrzutów,bo wie że i tak kocham tylko jego tylko on jest dla mnie naj

[iza251]

Napisane przez Justynuss

Ja bym się troche wkurzyła gdyby to robił (napalał się na nią) przy mnie.
Mieszkacie razem? Sama go zerwij

mnie by tez za***iście wkurzyło

[agatakomsa]

Napisane przez Wyrak

A co jesli mu nie bedzie to przeszkadzac? Przewijal juz sie ten temat w watku "moj facet wchodzi na strony porno", byly rady "Ty tez zacznij ogladac"... okazalo sie, ze ww facetom to nie przeszkadzalo...

No i nic dziwnego, że nie przeszkadzało, bo jednak tego typu strony są skierowane raczej do mężczyzn i główny nacisk kładą na pokazywanie kobiet, czyż nie?
Nie chodzi przecież o to, żeby autorka poprzez powieszenie plakatu z gołym facetem zrobiła swojemu TŻ na złość. Ale skoro nie docierają do niego jej tłumaczenia, że wizerunek jakiejś roznegliżowanej kobiety nad jego biurkiem w jakiś sposób ją boli, to może dotrze to do niego, gdy sam będzie w podobnej sytuacji.

[L_V]

Napisane przez malenka294

Uważam,że jest wszystko w porządku,tym bardziej że ci powiedział,że masz podobną figure do niej.Było by coś nie tak gdyby miał plakat z kolesiem.Faceci są wzrokowcami i lubią sobie popatrzeć

Otóż to. A jeżeli patrząc na nagą modelkę myśli, że jego dziewczyna jest do niej podobna - ma "swoją" wersję w domu, to co w tym złego?

[Nathaliaczek]

Ja myślę, że to w tym złego, że autorce ten plakat przeszkadza. A skoro jej przeszkadza, to rady w stylu "taki plakat to nic groźnego" nic nie wnoszą. Skoro jej przeszkadza, to kochający chłopak powinien go zdjąć i tyle. Ja rozumiem Chedipe, taki plakat też by mi się nie podobał, przecież ludzie są różni - niektórym z was taki plakat wisi, a niektórym nie. Co to za facet, który nie przejmuje się uczuciami swojej dziewczyny??
Natomiast zdzieranie plakatu wbrew jego woli to zły pomysł. Bo to niegrzeczne, poza tym taka akcja jeszcze bardziej zaostrza całą sytuację, a na dodatek właściciel plakatu mógłby całkiem słusznie poczuć się urażony. Jedyna opcja to dla mnie szczera rozmowa o tego typu zdjęciach. No nie wiem, u mnie w związku to działa.

[v-x-n]

Napisane przez Madaaa

A ktos kto jest zazdrosny o plakat musi miec duze kompleksy i to przez wlasnego faceta który nie doccenia kobiety plus pogłębia te kompleksy np. plakatami z super seksi modelkami.
z reszta plakat plakatem nie powinna sie nawet pojawic klotnia w zwiazku o takie cos, bo co jesli pojawia sie prawdziwe problemy....

Sorry, ja jakoś kompleksów nie mam, a taki plakat by mi przeszkadzał, wiec o czym to świadczy? To takie dziwne, ze są kobiety, które nie lubią, jak ich facet ślini się na widok innego gołego ciała? Szanuję siebie i tego samego wymagam od faceta, jak Ty sobie pozwalasz, żeby Twój Tż oglądał nagie laski i podniecał się np. ich cyckami (bo oczywiście, na pewno większość facetów wiesza porno plakaty ze względu na piekne, artystyczne oświetlenie ) to Twoja sprawa, ale nie generalizuj.

Żeby nie było, że jestem nietolerancyjna - uważam, ze facet może oglądać filmy, ale czemu ma oglądać zdjęcia? Na filmie podnieca akcja, to co się dzieje, to normalne, ze ludzie się nakręcają widząc jak ktoś inny uprawia seks. A na zdjęciu? Na zdjęciu jest tylko ciało, facet podnieca się ciałem laski, jej cyckami, tyłkiem, tym, co by z nią zrobił (taka prawda), a dla mnie to duża różnica.

[DariaKom]

Ale o czym mowa? Przecież to, że Tobie jest niemiło wcale nie znaczy, że on zaprzestanie oglądania. Nawet jak zdejmie plakat to włoży go do szafy a w ukryciu będzie się pornolami rozrywał. Żadna z nas nie jest w stanie zabronić swojemu facetowi czegoś co go podnieca i sprawia przyjemność. Czy myśl, że ma poukrywane filmy i gazety sprawia, że czujesz się lepiej? Każdy z nas jest autonomiczną jednostką i nikt nie ma prawa mu zakazywać czegoś co nikomu nie sprawia krzywdy. Może tylko wyrazić swoją opinię.
Niech ogląda jak musi.. nie robi Ci w ten sposób krzywdy... krzywda by była jakby Cię zdradzał, a to jest dla niego tylko niewinna chwila przyjemności.

Co do posta v-x-n, to fakt, że nie lubisz jak on się ślini na widok innej, nie znaczy, że się przestanie ślinić. Mówienie swojemu facetowi co ma oglądać a co nie jest śmieszne i nie prowadzi do niczego dobrego. Jeszcze nie słyszałam o takim facecie, który otrzymawszy zakaz, zaprzestał oglądania... ludzie....

[koKOro]

im dłużej czytam ten wątek tym zdaje sobie bardziej sprawę, że to są kwestie indywidualne i będą dwa obozy w tej sprawie. Fakt, że łatwiej żyje się tym co nie przejmują sie pornografią

[v-x-n]

Napisane przez DariaKom

Każdy z nas jest autonomiczną jednostką i nikt nie ma prawa mu zakazywać czegoś co nikomu nie sprawia krzywdy. Może tylko wyrazić swoją opinię.
Niech ogląda jak musi.. nie robi Ci w ten sposób krzywdy...

Co do posta v-x-n, to fakt, że nie lubisz jak on się ślini na widok innej, nie znaczy, że się przestanie ślinić. Mówienie swojemu facetowi co ma oglądać a co nie jest śmieszne i nie prowadzi do niczego złego. Jeszcze nie słyszałam o takim facecie, który otrzymawszy zakaz, zaprzestał oglądania... ludzie....

Po pierwsze, nigdzie nie napisalam, że zabronilam Nie kazdy facet MUSI oglądać zdjęcia czy tam filmy, bo nie każdy tego potrzebuje. Są inne sposoby - ja lubię przebieranki, lubię sobie robić foty, więc moj facet nie narzeka na brak erotycznych zdjęć, ze mną w roli głównej. On to lubi, ja to lubię, więc gra. Gadanie, że faceci muszą, bo już taka natura, jest bez sensu - pewnie każdy facet czasem lubi sobie zerknąć (moj pewnie też to robi, a co), ale, ludzie, co ma to z naturą wspólnego? Kwestia indywidualna i tyle. Zresztą mowa jest o plakacie, a nie o rzucanie sobie okiem od czasu do czasu na jakieś akty w playboyu czy CKMie (też lubię artystyczne zdjęcia ). Plakat jak wiadomo wisi na scianie tudzież suficie, jest na widoku, a nie leży gdzieś w szufladzie czy pod materacem jak CKM. Ja sobie np. nie wyobrażam kochać się z Tż, a na suficie jakiś plakat z pornomagazynu, odechcialoby mi się normalnie w świecie.

Po drugie, akurat uważam, ze koleś robi coś, co krzywdzi autorkę - skoro ją to boli, ona nie może przestać o tym mysleć, to chyba jest to już krzywda? Bo co, bo nie zdradził? Napisała sama, ze czuje się jakby ją zdradzał. To powinien być wystarczający powód, żeby ściągnąć ten plakat i schować do szuflady.

[DariaKom]

Napisane przez v-x-n

Po pierwsze, nigdzie nie napisalam, że zabronilam Nie kazdy facet MUSI oglądać zdjęcia czy tam filmy, bo nie każdy tego potrzebuje. Są inne sposoby - ja lubię przebieranki, lubię sobie robić foty, więc moj facet nie narzeka na brak erotycznych zdjęć, ze mną w roli głównej. On to lubi, ja to lubię, więc gra. Gadanie, że faceci muszą, bo już taka natura, jest bez sensu - pewnie każdy facet czasem lubi sobie zerknąć (moj pewnie też to robi, a co), ale, ludzie, co ma to z naturą wspólnego? Kwestia indywidualna i tyle. Zresztą mowa jest o plakacie, a nie o rzucanie sobie okiem od czasu do czasu na jakieś akty w playboyu czy CKMie (też lubię artystyczne zdjęcia ). Plakat jak wiadomo wisi na scianie tudzież suficie, jest na widoku, a nie leży gdzieś w szufladzie czy pod materacem jak CKM. Ja sobie np. nie wyobrażam kochać się z Tż, a na suficie jakiś plakat z pornomagazynu, odechcialoby mi się normalnie w świecie.

Po drugie, akurat uważam, ze koleś robi coś, co krzywdzi autorkę - skoro ją to boli, ona nie może przestać o tym mysleć, to chyba jest to już krzywda? Bo co, bo nie zdradził? Napisała sama, ze czuje się jakby ją zdradzał. To powinien być wystarczający powód, żeby ściągnąć ten plakat i schować do szuflady.

Ja nie napisałam, że każdy facet ogląda bo to leży w ich naturze. W naturze leży jedzenie, wydalanie i sen, także sex a oglądanie zdjęć to sprawa indywidualna. Chodzi mi o to, że jak jakiś facet ma potrzebę, to nie przestanie jej mieć tylko dlatego, że nam się to nie podoba. Jak ja mam potrzebę zapalić a mój tż za tym nie przepada, to nie zmienia faktu, że mam potrzebę.

Już wcześniej napisałam, że fakt, że on ignoruje uczucia swojej dziewczyny jest niepokojący..a nie samo oglądanie.

Szczera rozmowa nie pomogła dotąd, więc teraz raczej też nie pomoże...chyba, że jest coś o czym koleżanka nie wspomniała, opisując sytuację. Mogła nie wspomnieć, że zrobiła mu o to karczemną awanturę, a napadnięty chłopak uparł się bo był urażony formą...Tego nie wiemy, nie wiemy też jakie to jest zdjęcie...może jest to babka na motorze w negliżu i tyle..

[Wyrak]

Napisane przez vretka

Nie sądziłam, że kiedyś to powiem, ale zgadzam się z Wyrakiem w całej rozciągłości

Boo-yah!

Ja widze taki problem: nie wnikajac w to czy autorka tematu ma kompleksy czy nie, nie moja brocha, nie podoba jej sie i tyle. Tyle tylko, ze najpewniej zakomunikowala to w taki sposob, ze on mysli "jedza" i ze chce go ograniczac; zamiast tego, powinna jasno powiedziec, co jej przeszkadza, tak to z nami najlepiej dziala - prostym jasnym tekstem.

Rady typu "zerwij, masz prawo", nie tylko moim zdaniem nie promuja modelu zwiazku opartego na szacunku do drugiej osoby i jej wlasnosci, ale wrecz moga doprowadzic do eskalacji *******y do rozmiarow powaznej klotni.

[Nathaliaczek]

Napisane przez Wyrak

Rady typu "zerwij, masz prawo", nie tylko moim zdaniem nie promuja modelu zwiazku opartego na szacunku do drugiej osoby i jej wlasnosci, ale wrecz moga doprowadzic do eskalacji *******y do rozmiarow powaznej klotni.

Pięknie powiedziane

[TheTen]

Napisane przez Madaaa

Wystarczy z dobrze rozbudowanym cialem Zreszta jego niekoniencznie moze to dotknac. Niektorzy jak np. ja podchodza z dystansem do tego typu spraw. to tylko plakat........

A ktos kto jest zazdrosny o plakat musi miec duze kompleksy i to przez wlasnego faceta który nie doccenia kobiety plus pogłębia te kompleksy np. plakatami z super seksi modelkami.
z reszta plakat plakatem nie powinna sie nawet pojawic klotnia w zwiazku o takie cos, bo co jesli pojawia sie prawdziwe problemy....

ja bym potraktowala go klin klinem. jak kuba bogu, tak bog kubie uwierz kazdy facet by mial kompleksy gdybys powiesila plakat z facetem ktory ma sporo dluzszego. to tak jak my chcemy miec jedrne,duze piersi; piekne posladki; super dlugie nogi. nie da sie tego calkiem porownac u nich do dlugosci ale to cos podobnego. to u nich jest swiete i jak raz smiesz stwierdzic ze ktos ma dluzszego lub cos, jestes na straconej pozycji, chlopak jest urazony do konca

[Nathaliaczek]

Wydaje mi się, że metoda "klin klinem" nie jest odpowiednia do stosowania w związku, bo to nie prowadzi do niczego konstruktywnego. W związku trzeba się porozumiewać, a nie wbijać sobie szpile. Ale to moje zdanie.

[syntagma]

No ludzie...
plakat golej baby to nie makatka ze slonecznikami, ani dzielo Wyspianskiego. To jest normalna ozdoba pokoju?!

co ma do tego ogladanie pornoli czy gazetek? Chedipe ma prawo oczekiwac, ze bedzie jedyna naga kobieta w jego pokoju, a nie caly czas lypac bedzie na nia druga ze sciany.

jak chce sobie ogladac gazetki, to przeciez nie robi tego przy niej... dlaczego ona ma gole cycki tez ogladac?

P.S.
faceci maja przyzwolenie na wiele rzeczy czego kompletnie nie daje sie kobietom. On moze wieszac gole baby na sciane, a jej nawet upic sie przy nim nie wolno, bo to nie wypada, wpedza go w niezreczna sytuacje.

[TheTen]

Napisane przez Nathaliaczek

Wydaje mi się, że metoda "klin klinem" nie jest odpowiednia do stosowania w związku, bo to nie prowadzi do niczego konstruktywnego. W związku trzeba się porozumiewać, a nie wbijać sobie szpile. Ale to moje zdanie.

owszem ale chlopak na prosby dziewczyny nie sciagnal go i co wtedy? skoro juz nawet nie plakatem robi jej przykrosc tylko sama obojetnoscia? jak mu w jakis sposob przyblizy jak ona sie czuje moze to zrozumie i wtedy to sciagnie. ale jestem twojego zdania ze klin klinem nie dziala jesli sie chce normalny, zdrowy zwiazek prowadzic.

[vretka]

Napisane przez TheTen

owszem ale chlopak na prosby dziewczyny nie sciagnal go i co wtedy?

Tak naprawdę nie wiemy jak owe prośby wyglądały

Zgadzam się z tym, że jeśli facetowi powie się, że coś nas boli i spełnienie naszych próśb nie dotknie go w żaden sposób, a on tego nie zrobi, to rzeczywiście jest coś nie tak. Z drugiej jednak strony nie można zmuszać nikogo do tego, by coś zrobił, bo tak mu każemy Gdyby mnie ktoś tak po prostu zniszczył moją rzecz, nawet gdyby nie miała dla mnie wielkiego znaczenia, chyba bym rozszarpała

Akurat w tym przypadku myślę, że autorka ma wszelkie prawo do tego, żeby nie podobał jej się ów plakat. Moim zdaniem wieszanie czegoś takiego jest bardzo dziecinne, a poza tym dość nieestetycznie. Jak dla mnie kiepska ozdoba i pomysł na wystrój wnętrza. Dlatego ja na jej miejscu po prostu poprosiłabym o zdjęcie tego dodatku do pokoju, natomiast na pewno nie robiłabym jakiejś strasznej afery, ponieważ istnieją ludzie, którzy nie znoszą naruszania ich terytorium i prób wymuszania na nich czegokolwiek. W takiej sytuacji, nawet jeśli plakat nie jest dla faceta zbyt ważny, może go nie zdjąć dla zasady

[Madaaa]

Napisane przez v-x-n

Sorry, ja jakoś kompleksów nie mam, a taki plakat by mi przeszkadzał, wiec o czym to świadczy? To takie dziwne, ze są kobiety, które nie lubią, jak ich facet ślini się na widok innego gołego ciała? Szanuję siebie i tego samego wymagam od faceta, jak Ty sobie pozwalasz, żeby Twój Tż oglądał nagie laski i podniecał się np. ich cyckami (bo oczywiście, na pewno większość facetów wiesza porno plakaty ze względu na piekne, artystyczne oświetlenie ) to Twoja sprawa, ale nie generalizuj.

Żeby nie było, że jestem nietolerancyjna - uważam, ze facet może oglądać filmy, ale czemu ma oglądać zdjęcia? Na filmie podnieca akcja, to co się dzieje, to normalne, ze ludzie się nakręcają widząc jak ktoś inny uprawia seks. A na zdjęciu? Na zdjęciu jest tylko ciało, facet podnieca się ciałem laski, jej cyckami, tyłkiem, tym, co by z nią zrobił (taka prawda), a dla mnie to duża różnica.

To czemu denerwuje cie zdjecie sztucznej laski???? Kompleksy.... bo jesli draznia cie cycki innej kobiety....To, ze facet wiesza plakat jakiejś kobiety zaraz nie znaczy, ze sie slini na jej widok. Moze po prostu lubi tego typu zdjecia. A ja mojemu facetowi niczego nie zabraniam on mi tez nie i jesteśmy szczęśliwi. sama mam w pokoju ladne zdjecia ladnych mężczyzn i nigdy jakos moj tz nie mial do mnie o to pretensji. To tylko plakaty i niektorzy lubia takowe rzeczy, co nie swadczy o tym ze nie kocham mojego tz i ze uwazam go za gorszego od tych panow z plakatu.

Zreszta ja w takich sprawach zazwyczaj mam inne zdanie niz wiekszosc kobiet. Dla mnie gapienie sie na inne kobiety, na żywo czy na plakat nie jest niczym złym dopóki facet sie tym nie podnieca i nie stawia innych kobiet wyżej niż swojej wlasnej.

Nie potrafię zrozumieć zachowania większości kobiet. Dobrze, ze rozumiem facetów przynajmniej mniej konfliktów w związku...

[Madaaa]

Napisane przez v-x-n

Po drugie, akurat uważam, ze koleś robi coś, co krzywdzi autorkę - skoro ją to boli, ona nie może przestać o tym mysleć, to chyba jest to już krzywda? Bo co, bo nie zdradził? Napisała sama, ze czuje się jakby ją zdradzał. To powinien być wystarczający powód, żeby ściągnąć ten plakat i schować do szuflady.

Z tym sie zgodze...

[Madaaa]

Napisane przez TheTen

ja bym potraktowala go klin klinem. jak kuba bogu, tak bog kubie uwierz kazdy facet by mial kompleksy gdybys powiesila plakat z facetem ktory ma sporo dluzszego. to tak jak my chcemy miec jedrne,duze piersi; piekne posladki; super dlugie nogi. nie da sie tego calkiem porownac u nich do dlugosci ale to cos podobnego. to u nich jest swiete i jak raz smiesz stwierdzic ze ktos ma dluzszego lub cos, jestes na straconej pozycji, chlopak jest urazony do konca

Wątpie, zeby facet sie przejąl i wątpie, zeby autorka watku odwazyla sie powiesic plakat faceta gdzie widac mu fujare
Co jak co kobiety sa plcia piekna, ale nagi obcy facet chyba nie zdobilby pokoju