Włosy zniszczone , suche , szorstkie , spalone PORADY - Wątek Zbiorczy :)

[6291cc2e5cca5cd6ab177e5efe4c5e0758342977]

dotąd zabezpieczałam końcówki olejami ale dane nawet na całą długość są za słabe... ten produkt faktycznie może zabezpieczyć rozważam jeszcze kupno tego produktu https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt-3...czesywanie.htm
uwielbiam warkocze...
Ty masz ładne (i co najważniejsze długie) włosy więc warkocz zapewne też super wygląda u mnie to jest bardziej kikut niż warkocz. Ale ochrona włosów jest tak czy tak

[caskada]

[1=6291cc2e5cca5cd6ab177e5 efe4c5e0758342977;2420058 4]dotąd zabezpieczałam końcówki olejami ale dane nawet na całą długość są za słabe... ten produkt faktycznie może zabezpieczyć rozważam jeszcze kupno tego produktu https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt-3...czesywanie.htm
uwielbiam warkocze...
Ty masz ładne (i co najważniejsze długie) włosy więc warkocz zapewne też super wygląda u mnie to jest bardziej kikut niż warkocz. Ale ochrona włosów jest tak czy tak[/QUOTE]
ciekawy produkt ale gliceryna do kreconych na drugim miejscu mnie niepokoi moze byc obciazenie albo puszak
wole swoja kuracje mariona bo ma krotki sklad przynajmniejfakt silikony tez

[6291cc2e5cca5cd6ab177e5efe4c5e0758342977]

aa właśnie gliceryna... może lepiej nie ryzykować a potem wywalić do kosza
zdecydowane: kuracja mariona.
dziękuję za poradę.

[weegirl]

Napisane przez caskada

ktos powie ze zalepia moze i owszem ale scinam koncowki tylko raz w roku bo nie mam potrzeby czesciej poprostu mi sie nie rozdwajaja sa zabezpieczone w ten sposob no i warkocz na noc i w wiekszosci dnia tez napewno ma wplyw na stan koncowek...

Ja kocham warkocze, ale wydaje mi się, że jednak ten "kikut", który jest niezapleciony i tak szybciutko się wyciera. Dla mnie to i tak lepiej, niż jak się włosy wycierają na długości lub trzeba je ciągle rozplątywać No i można sobie pozwolić na nałożenie oleju na długość włosów jak się je spina, może nie jakoś dużo, ale zawsze włosy mają okazję trochę go wchłonąć. Na samą końcówkę warkocza warto nałożyć więcej silikonowego serum albo olejku na bazie parafiny.

[caskada]

Napisane przez weegirl

Ja kocham warkocze, ale wydaje mi się, że jednak ten "kikut", który jest niezapleciony i tak szybciutko się wyciera. Dla mnie to i tak lepiej, niż jak się włosy wycierają na długości lub trzeba je ciągle rozplątywać No i można sobie pozwolić na nałożenie oleju na długość włosów jak się je spina, może nie jakoś dużo, ale zawsze włosy mają okazję trochę go wchłonąć. Na samą końcówkę warkocza warto nałożyć więcej silikonowego serum albo olejku na bazie parafiny.

ja to mam taka manie ze zaplatam warkocza prawie do samego konca zostaje moze 1,5cm kikutka...

[weegirl]

Napisane przez caskada

ja to mam taka manie ze zaplatam warkocza prawie do samego konca zostaje moze 1,5cm kikutka...

Przy moim cieniowaniu warkocz się i tak strasznie zwęża i jak go robię do samego końca to tak śmiesznie wygląda Ale twoje włosy są bardziej gęste na końcach, więc na pewno nie masz tego problemu Ale swoją drogą, metoda dobra

[Agaciok xD]

caskado masz mega boskie wlosy! Normalnie sie zakochalam

dziewczyny, moze poradzicie mi jakis szampon nawilzajacy? Myslalam o Herbal Essences (tak to sie pisze?), on jest chyba drogeryjny ale coz... cale zycie takich uzywalam. Dodam ze wlosy myje co dwa dni bo sie przetluszczaja, koncowki mam okropnie rozdwojone, a ogolnie wlosy tak jakby troche suche. No i lamia sie, wypadaja i elektryzuja o matko chyba mam wszystkie problemy dotyczace wlosow

[caskada]

Napisane przez Agaciok xD

caskado masz mega boskie wlosy! Normalnie sie zakochalam

dziewczyny, moze poradzicie mi jakis szampon nawilzajacy? Myslalam o Herbal Essences (tak to sie pisze?), on jest chyba drogeryjny ale coz... cale zycie takich uzywalam. Dodam ze wlosy myje co dwa dni bo sie przetluszczaja, koncowki mam okropnie rozdwojone, a ogolnie wlosy tak jakby troche suche. No i lamia sie, wypadaja i elektryzuja o matko chyba mam wszystkie problemy dotyczace wlosow

jesli ci sie przetluszczaja wlosy to konieczny jest ten szampon nawilzajacypowi nnas zastosowac jakis ziolowy...a postawic wtedy na nawilzajaca odzywke

[Agaciok xD]

Napisane przez caskada

jesli ci sie przetluszczaja wlosy to konieczny jest ten szampon nawilzajacypowi nnas zastosowac jakis ziolowy...a postawic wtedy na nawilzajaca odzywke

dziekuje, chyba tak tez zrobie

[Gagz]

.

[ilooonaaa]

Napisane przez Agaciok xD

caskado masz mega boskie wlosy! Normalnie sie zakochalam

dziewczyny, moze poradzicie mi jakis szampon nawilzajacy? Myslalam o Herbal Essences (tak to sie pisze?), on jest chyba drogeryjny ale coz... cale zycie takich uzywalam. Dodam ze wlosy myje co dwa dni bo sie przetluszczaja, koncowki mam okropnie rozdwojone, a ogolnie wlosy tak jakby troche suche. No i lamia sie, wypadaja i elektryzuja o matko chyba mam wszystkie problemy dotyczace wlosow

Ja miałam ten problem, ziołowy szampon pomógł mi trochę na przetłuszczanie u nasady, ale co do końćów były tak wysuszone, że troszkę bałam sie, że przesuszą się jeszcze bardziej. Teraz robie tak, że aplikuje na suche końcówki mniej więcej od miejsca gdzie zaczynają się przesuszone olejek kokosowy. Potem po jakims czasie myje głowę seboradinem z żeń-szeniem lub jakimś innym ziołowym szamponem. Po umyciu odzywkę nawilżająca trzymam pare minut i spłukuje. Raz w tygodniu maska nawilżająca. Oczywiscie po kazdym myciu spryskuje lotionem seboradin

[Aisza18]

Sądze ,że powinnaś udać się do fryzjer na jakieś maseczki lub zabiegi regenerujące w moim mieście kosztują one jakieś 50 zł .

[Oliwia_XD]

Witam, może odeślecie mnie do innych wątków, ale sama nie mogę nic znaleźć Otóż, mam włosy za ramiona (niedawno ścinałam końcówki), które są lekko falowane. Prostuję je codziennie (prostowałabym rzadziej, ale myję codziennie włosy) od niedawna. Boję się o ich stan, bo teraz są takie ładne, miękkie i puszyste, ale boję się o działanie prostownicy Myślę, że jest dość dobra (Rowenta 7132), ale wiadomo, prostownica, jak prostownica niszczy włosy. Chcę, abyście doradzili mi jakieś dobre produkty przeciw prostowaniu, odżywcze czyli żeby uchronić je przed złym działaniem prostownicy. Na razie stosuję maskę Treatment z Wax. Proszę pomóżcie mi, nie znam się dobrze na kosmetykach, a chcę mieć dalej ładne włosy

[kropcia007]

Napisane przez Oliwia_XD

Witam, może odeślecie mnie do innych wątków, ale sama nie mogę nic znaleźć Otóż, mam włosy za ramiona (niedawno ścinałam końcówki), które są lekko falowane. Prostuję je codziennie (prostowałabym rzadziej, ale myję codziennie włosy) od niedawna. Boję się o ich stan, bo teraz są takie ładne, miękkie i puszyste, ale boję się o działanie prostownicy Myślę, że jest dość dobra (Rowenta 7132), ale wiadomo, prostownica, jak prostownica niszczy włosy. Chcę, abyście doradzili mi jakieś dobre produkty przeciw prostowaniu, odżywcze czyli żeby uchronić je przed złym działaniem prostownicy. Na razie stosuję maskę Treatment z Wax. Proszę pomóżcie mi, nie znam się dobrze na kosmetykach, a chcę mieć dalej ładne włosy

skoro codziennie prostujesz pomyśl o prostowaniu keratynowym znajdź wątek -keratynowy cud znajdziesz tam szczegóły jak i zdjecia, polecam również blog koleżanki anwena.blogspot.com gdzie również jest opisany cały zabieg. Każda prostownica niszczy włosy nawet ta dobra a skutki są nieodwracalne.

[sweetnusia]

Napisane przez guest

Jestem brunetką.Od roku czasu farbuje włosy na blond.Robie to farbami
firmy Wella co 3 miesiace.Wydaje mi sie że mojewłosy wyglądaja coraz
gorzej.Myje włosy szamponami tylko renomowanych firm.Nie chcę
rezygnowac z koloru blond.Moje włosy bardzo reaguja na wilgoc i
wyglądają jak "siano".Podcinam końce regularnie,używam preparatu na
końcówki.Nie susze ich suszarką od miesiąca,nawet zarzywałam przez pół
roku witaminy na włosy.Co jest z nimi nie tak?Nie są ani proste ani kręcone.
Nie chcę ich obcinać bo zawsze miałam krótkie włosy.Zapuszczam włosy juz od trzech lat.


Doradzcie mi coś bo nie daje sobie z nimi rady.

Zrozpaczona mailto:krzysztoft2a@wp.pl

Tez mam ciemne wlosy ktore farbuje na b. jasny blond... co 2 tygodnie!!!! bo nie wyobrazam sobie chodzic 3 miesiace z czarnym odrostem;> i nie amm zniszczonych wlosow..farbuje tylko odrost(0,5-0,7cm) oczywiscie byly okresy w ktorych narzekalam na kondycje wlosow ale to bardziej ze wzgledu na to ze uzywalam prostownicy. Niby w maire dobrej, bo GHD ale i tak troszke niszczy wlosy. Dlatego w czerwcu ubieglego roku zdecydowalam sie na prostowanie keratynowe efekt byl super.. mialam tylko pozniej problem z wypadaniem wlosow... teraz wszytsko wrocilo do normy... Uwazam ze lepiej jest wydac wiecej aksy na lepsza farbe i podzilic ja na pol niz kupowac palette wella schwarzkopf etc.. bo zdarzylo mi sie kilak lat temu siegnac po tego typu farbe(skusilam sie obrazkiem na opakowaniu) i wlsoy miaalm jak siano...

[6291cc2e5cca5cd6ab177e5efe4c5e0758342977]

powiedzcie mi, czy kosmetyk nie zawierający żadnego silikonu np. taki http://www.wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=21364 może dobrze zabezpieczyć końcówki przed rozdwajaniem?

[Jigoku]

[1=6291cc2e5cca5cd6ab177e5 efe4c5e0758342977;2474707 4]powiedzcie mi, czy kosmetyk nie zawierający żadnego silikonu np. taki http://www.wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=21364 może dobrze zabezpieczyć końcówki przed rozdwajaniem?[/QUOTE]
To chyba od włosów zależy tylko, moje bez silikonu nie dają rady

[asmenaa]

Napisane przez Jigoku

To chyba od włosów zależy tylko, moje bez silikonu nie dają rady

a moje dają

[caskada]

moje wlosy rowniez dostaja w ostatnim kosmetyku zabezpieczajacym silikony ale oczywiscie bez przesady i patrze co tam sie kryje

[ann09]

Napisane przez Oliwia_XD

Witam, może odeślecie mnie do innych wątków, ale sama nie mogę nic znaleźć Otóż, mam włosy za ramiona (niedawno ścinałam końcówki), które są lekko falowane. Prostuję je codziennie (prostowałabym rzadziej, ale myję codziennie włosy) od niedawna. Boję się o ich stan, bo teraz są takie ładne, miękkie i puszyste, ale boję się o działanie prostownicy Myślę, że jest dość dobra (Rowenta 7132), ale wiadomo, prostownica, jak prostownica niszczy włosy. Chcę, abyście doradzili mi jakieś dobre produkty przeciw prostowaniu, odżywcze czyli żeby uchronić je przed złym działaniem prostownicy. Na razie stosuję maskę Treatment z Wax. Proszę pomóżcie mi, nie znam się dobrze na kosmetykach, a chcę mieć dalej ładne włosy

nie prostuj! jezeli chcesz aby były tak piękne jak moje po długim kontakcie z prostownicą , prosze bardzo, patrz:zdjęcie,
mam nadzieje ze się obudzisz w czas pozdrawiam serdecznie

[6291cc2e5cca5cd6ab177e5efe4c5e0758342977]

a moje po silikonach, jakichkolwiek wyglądają jakby je ktoś przykleił do głowy

[caskada]

[1=6291cc2e5cca5cd6ab177e5 efe4c5e0758342977;2475122 4]a moje po silikonach, jakichkolwiek wyglądają jakby je ktoś przykleił do głowy[/QUOTE]
przeciez cos z silikonami dajemy jako zabezpieczenie czyli na same koncowki i jak maja sie przykleic do glowy

[Jigoku]

Napisane przez caskada

przeciez cos z silikonami dajemy jako zabezpieczenie czyli na same koncowki i jak maja sie przykleic do glowy

Właśnie. To oczywiste, ze one obciążają włoasy i przetłuszczają, a jak nałożysz na końcówki to nie będą się tak szybko rozdwajać, no i nie wiem jak u innych, ale u mnie trzymają się wtedy we względnym ładzie, nie elektryzują się, nie puszą.

[6291cc2e5cca5cd6ab177e5efe4c5e0758342977]

haha
drobne nieporozumienie. Daję (dawałam) silikony na prawie same końce ale wtedy włosy klapneły do szyi.
trudno, nie wszystkim pasują takie kosmetyki.

[weegirl]

[1=6291cc2e5cca5cd6ab177e5 efe4c5e0758342977;2474707 4]powiedzcie mi, czy kosmetyk nie zawierający żadnego silikonu np. taki http://www.wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=21364 może dobrze zabezpieczyć końcówki przed rozdwajaniem?[/QUOTE]

To zależy, ale powinien. Ja akurat stosuję teraz na końcówki odżywkę d/s Marks&Spencer miód i kokos czy jakoś tak. Nakładam ją na końcówki i nie spłukuję. Tylko, że wcześniej ją nieco rozrzedzam Ona zawiera akurat silikon, ale jakiś lekki. Wszystko zależy od aktualnych potrzeb Twoich włosów.

[Oliwia_XD]

Napisane przez ann09

nie prostuj! jezeli chcesz aby były tak piękne jak moje po długim kontakcie z prostownicą , prosze bardzo, patrz:zdjęcie,
mam nadzieje ze się obudzisz w czas pozdrawiam serdecznie

ehh. wiesz, bardzo chciałabym ich już nie prostować i gdy mam okazję, że nie wychodzę nigdzie to tak robię, ale wiadomo teraz szkoła. co mam zrobić? już sama nie wiem. Może to wszystko przez te cieniowanie? zauważyłam, że tak mi się dziwnie wywijają i sterczą, a to jest najgorsze. Teraz zapuszczam włosy, ale nadal nie mam ich tej samej długości. co może mi choć w małym stopniu zastąpić prostownicę? lub żeby włosy ? (szczególnie z przodu przy buzi) mi nie stawały każdy w inną stronę). aha, a co do tego prostowania kreatynowego, to rodzice się nie zgodzą, więc odpada.

[mysia m]

oliwia, ale kto powiedział, ze włosy mają byc idealnie proste? co jest złego w wywijaniu się? moze spróbuj podbić skręt stosując sie do zasad z wątku dla zakręconych? szkoda włosków, naprawde.

[agneshelene]

Napisane przez Oliwia_XD

. Może to wszystko przez te cieniowanie?

Nie chcę Cię martwić, ale pewnie po części też. Moje włosy są naturalnie falowane i zawsze po cieniowaniu puszyły się dwa razy mocniej. Kiedyś próbowałam to załagodzić prostownicą i w ten sposób od pięciu lat zmagam się z połamanymi i jeszcze bardziej puszącymi się włosami...
Prostowanie na szczotkę nic nie daje, rozumiem?

[Jigoku]

Cieniowanie to największa zmora, na szczęście pozbyłam się tego cholerstwa 2 lata temu i od tego czasu dużo łatwiej mi zadbać o włosy.
Tylko bardzo mnie kusi lokówka na moje proste druty

[Oliwia_XD]

Napisane przez agneshelene

Prostowanie na szczotkę nic nie daje, rozumiem?

a jak prostować włosy na szczotkę?
wiem głupia byłam z tym cieniowaniem, ehh, mam nadzieję, że szybko powrócą do takiej samej długości, bo cieniowałam jakieś 5 miesięcy temu.