Czy wyłączacie komputer kiedy przy nim nie siedzicie?

[Madzia007]

Chciałabym to wiedzieć
Z tego co widziałam, to niektórzy wyłączają, niektórzy nie. Moja koleżanka kiedy włączy komputer rano, to jest on włączony cały dzień. Ja bym tak nie mogła Prawie zawsze wyłączam dlatego że:

-kiedy jest włączony niepotrzebnie to już oczami wyobraźni widzę powiększające się globalne ocieplenie
-tata każe mi wyłączać kiedy z niego nie korzystam
-przeszkadza mi buczenie komputera
-w głębi duszy mam zakorzeniony (przez opowieści mamy) strach, że komp mi się przegrzeje

Wogóle kiedy włączę na kilka godzin tylko po to, żeby coś mi się ściągnęło, to mam duże wyrzuty sumienia .

A jak to jest u was?

[agiii]

u mnie chodzi od rana do wieczora.... bo mam ściaganie włączone cały czas. No chyba że nic nie ściągam( tylko czasami się tak zdaża) to jest wyłączony. Nic mi się nie przegrzewa, monitor zawsze wyłączony to też mniej ciągnie tego prądu. A globalne ocieplenie? hm.... uważam że niektórzy robią wieksze szkody np. cały czas palą światło (w szkołach często tak jest.... cały czas!)

[Aeterna]

Nie, chodzi sobie cały czas gdy jestem w domu.

[L0LA]

Mój nie chodzi Raczej stoi

A kiedy z niego nie korzystam - idzie spać

[Bridget]

Wyrzutów sumienia nie mam

Czasami komp śmiga pół dnia (drugie pół jestem w pracy) i noc
Przeważnie jednak daję mu odpocząć. Jeśli wiem, że dłuższy czas nie będę przy nim siedzieć, to wyłączam

[lily_of_the_valley]

Gdy wiem ze dlugo ( mam na miysli pare godzin ) nie bede do niego zagladac to wylanczam, a tak to praktycznie caly dzien jest wlaczony

[mysza89]

na noc zawsze wyłaczaony a w dzien przewaznie chodzi cały czas chyba ze mnie nie ma
Mam czasem wyrzuty sumienia oto globalne ocieplenie..

[Bójka]

zazwyczaj wyłaczam, zadko kiedy zostawiam go właczonego, nigdy na noc

[emememsik]

Ja wyłączam prawie zawsze, kiedy od niego odchodzę, za to TŻ ma włączony cały czas.

[Fresa]

Zależy .

Napisane przez Aeterna

Nie, chodzi sobie cały czas gdy jestem w domu.

A gdzie on sobie chodzi ?

[Moobi]

jest wyłączony w nocy i kiedy mnie nie ma,a tak to zawsze ktos siedzi więc jest włączony

[9c8d9cec639f523640ce6df817fef7acb209e2c9_626728175cda8]

Cały dzień na chodzie Jak ja odejdę to brat wejdzie, potem siostra, ja, siostra, brat itd

[ilo16na]

Moj nie pracuje zazwyczaj tylko w nocy i jak jestem w szkole.
Czesto ma wylanczany monitor i dziala bo sciaga filmy
Nie raz wlaczam go z rana i ide do szkoly wracam a tam tak ladnie filmy posciagane

[mollyy]

Mój cały dzień włączony, chyba ze nie ma mnie w domu albo mam zajęcie na kilka godzin. Czasami nawet jak przysypiam w ciągu dnia to on sobie mruczy cichutko .

[atka83]

Jeśli jestem w domu,to mój komp jest włączony.Jeśli gdzieś wychodze,albo jak jest pora spania to go wyłaczam,a potem taaaakaaa fajna cisza w pokoju,nic nie buczy.

[caro_l_a]

włączony tylko gdy ktoś z niego korzysta

[Wisienki]

Na noc i kiedy mnie nie ma w domu zawsze wyłączony , ponad to wyłaczam go równiez zawsze kiedy wiem, ze przez przynajmniej 30-40 minut nie będe go używała

[magdzialenk@]

zazwyczaj wyłaczam

[beatakob]

Ja wyłączam jak odchodzę na dłużej, jak siedzę w pokoju to co chwilkę kukam w monitor. TŻ z kolei ma włączony 24h, bo komputer się mniej psuje i podzespoły komputera się mniej zużywają i takie tam gadanie informatyków, które mnie nie przekonuje

[calkiem-spoko]

Wyłączam całkowicie komputer na noc. Mam swojego laptopa, więc w dzień, gdy go nie używam, zamykam klapę czy jak to się tam nazywa i lap przestawia się na hibernację.

[Del]

Zawsze mój komputer chodził cały dzień od rana do czasu aż nie kładłam się spać , jednak ostatnio zaczęłam go wyłączać jak już z niego nie korzystam

[zizou]

kiedy jestem w pracy/na uczelni jest wylaczony. kiedy jestem w domu badz wybieram sie na maly spacer to jest wlaczony. na noc zawsze wylaczam. za to TZetowy chodzi 24/dobe. raz na tydzien jest wylaczany...

[pAtiŚ]

Gdy nie korzystam z komputera, jest on wyłączony... Bo po co ma chodzić?

Znam też osoby, które nie wyłączają komputera nawet wtedy gdy gdzieś wychodzą... :|

[Megiddo]

Mój komp chodzi prawie cały dzień. Gdy nic nie ściągam to wtedy go wyłączam gdy przy nim nie siedzę. Na noc tak samo, nie lubię spać gdy coś mi burczy w pokoju.

[natasha18]

Mój komputer praktycznie chodzi od rana do wieczora, jak gdzieś wychodzę na dluzej lub ide spać to go wyłączam.

[Kachulec]

Jeśli jestem w domu to jest włączony. Sam przestawia się w tyb czuwania więc nie ciągnie prawie prądu, monitor się nie pali. Uruchamianie go zbyt długo trwa

[dzasmina89]

u mnie jest włączony jak ktoś z niego korzysta... po co ma prąd "drzeć" niepotrzebnie, jeśli nikt z niego nie korzysta...

[Ewusia_marchew]

jak jestem w domu to komputer mam włączony praktycznie przez cały czas, zdecydowanie za często z niego korzystam żeby za każdym razem wyłączać jeśli ściągam jakiś film to zostawiam włączonego też na noc

[magdalenazz]

Ja włączam kiedy wracam z pracy, a wyłączam kiedy idę spać. Ciągle ktoś z niego korzysta (ja lub mój TŻ)

[Juncia]

Jak jestem w domu to zazwyczaj caly czas jest wlaczony. Jak ide sie wykapac, albo do sklepu na 5 minut to nie wylaczam. Nawet jesli czytam przez chwile ksiazke to i tak zostawiam wlaczonego