Wrześniowo-październikowe mamusie 2007 - Strona 111 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2007-08-31, 10:19   #3301
iza251
Zakorzenienie
 
Avatar iza251
 
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 5 663
Question Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2007

Kupię jednak tego JELPA 2w1, bo nie wymaga właśnie stosowania dodatkowo płynu (choć na początek żeby wszystko przeprać małej

Wybieram się jeszcze na zakupy i stąd te moje pytania-wybaczcie

Pytanie nr 1 : Czy kocyki też prałyście? I czy same czy osobno,bo ja mam jeden fajny grubszy ze SMYKA a drugi cieńszy i boję się żeby mi się nie zmechaciły w praniu

Pytanie nr 2 : wogóle nie wiem czy kupować już butelki do karmienia,jakie jak już coś? Zamierzam oczywiście karmić piersią o ile to będzie możliwe,więc nie wiem co z tymi butelkami

Pytanie nr 3
: smoczki-wg mnie na sam początek nie potrzebne,po co dziecko od razu przezzwczajać, ale może jednak... Są jakieś uspokajające,gryzaki

Pytanie nr 4 :
karuzela z zabawkami lub pozytywką nad łóżeczko - moi znajomi bardzo sobie chwalą,a jak Wy myślicie?

Pytanie nr 5 : kombinezon właśnie - jeden wystarczy?Moja mała urodzi się prawdopodobnie w październiku,więc chyba kupić już taki bardziej zimowy?




Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg Kombinezonik.jpg (28,7 KB, 18 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg Karuzela.jpg (57,2 KB, 14 załadowań)
__________________
D&A
iza251 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-08-31, 10:35   #3302
maatra
Wtajemniczenie
 
Avatar maatra
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 2 444
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2007

1) ja mam zamiar wyprac w 30 stopniach,bo wlasnie tez sie troszke obawiam,ze cos sie moze z nimi stac, bo jeden jest bardzo gruby i szkoda by bylo gdyby mi sie zbiegl,albo szmatowaty zrobil( ja mam zdolnosc do niszczenia ubran w pralce;/)

2) tez chce karmic piersia. kupilam 2 malutkie buteleczki (dla noworodkow) a pozniej zauwazylam,ze jeszccze przy laktatorze jest jedna.

3) tez kupilam 2 (dla noworodkow) na wszelki wypadek

4) karuzele kupilismy, bo wszyscy znajomi zachwalali,ze dzieciaczki uwielbiaja wpatrywac sie w krecace sie zabawki

5) nie pomoge, bo u mnie tempatertura nie spada ponizej 0 i w pazdzierniku napewno bedzie jeszcze cieplo....deszczowo,ale cieplo...
__________________
-7kg
maatra jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-08-31, 10:41   #3303
joasiah
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Hajnówka
Wiadomości: 641
GG do joasiah
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2007

ale na poczatku noworodek toz ona nie widzi co sie kreci na karuzelce
lepsze sa takie wzory czarne na kartce
kocyki tez piorę bo niektore rzeczy maja nowy zapach
a co do butelek i smoczkow to ja zielona jestem akurat w tym i chyba na poczatek nic nie kupie a moze tylko jedna butelke z najmniejsza podzialką i smoczkiem zeby miec na wszelki wypadek
wieksze o ile wiem na poczatek sie nie przydadzą wcale
__________________

joasiah jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-08-31, 10:47   #3304
biankaaa
Zadomowienie
 
Avatar biankaaa
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Zurich
Wiadomości: 1 580
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2007

1.Wyprałam kocyki w temp 40 stopni [zgodnie z inf na metce] i nic im sie nie stalo

2.Mam 2 buteleczki AVENTU-były razem z laktatorem. Po urodzeniu dziecka zobacze jak bedzie nam szlo karmienie piersia,byc moze dodatkowe nie beda juz potzrebne.

3.Mam 2 uspokajacze [tez aventu] - takie płaskie, poleciła mi koleżanka.

4.Karuzelke dostalismy, ale mysle ze zakup takiej zabawki to dobry pomysl.Bardzo czesto mlodzi rodzice dostaja takie cos w prezencie wiec moze wstrzymajcie sie z zakupem ;P

5.Ja narazie mam 1 grubszy kombinzon w rozmiarze 62/68.
biankaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-08-31, 11:13   #3305
motylek78
Rozeznanie
 
Avatar motylek78
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: z domku:)
Wiadomości: 720
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2007

Czesc dziewczynki,
u mnie wszystko OK. We wtorek mam ostatnia wizyte u mojej ginki. Chyba od przyszlego tygodnia zaczne sie troche forsowac bo moze jakos uda mi sie tym przyspieszyc porod. Moj maz mowi zebym uwazala na siebie i tego nie robila bo jak ma przyjsc "ten moment " to przyjdzie sam . A ja juz jestem taka niecierpliwa. Zostalo mi rowne 2 tyg. Wczoraj juz przygotowalam lozeczko dla Maksia. Nie bylo tego duzo gdyz wystarczylo poscielic podlkad nieprzemakalny na materac .Oblozyc materac przescieradlem no i zalozyc ochraniacz na szczeble. Poduszeczki nie daje chociaz bardzo mnie kusi...ale wiem , ze to niezdrowe. Kolderek tez nie daje jak na razie gdyz mam nadzieje , ze na poczatku Maks bedzie spal w rozku.
Iza ja pralam wszystko, kocyki, rozki....niektore z tych rzeczy pralam recznie bo balam sie , ze w pralce mi sie zmechaci.
Na dzien dzisiejszy mam tylko 2 male butelki Aventu. Chce karmic piersia i na ewentualne dopajanie dziecka innymi plynami mysle , ze te 2 mi wystarcza.Co sie tyczy smoczkow rownez kupilam marki Avent(0- 3 miesiace). Polozna u mnie w szkole rodzenia mowila , ze nie nalezy bac sie dawania smoczka i mozna nawet od poczatku. Zobacze jak poprawnie i bez wiekszych problemow naucze sie przystawiac Maksa do piersi to potem bede mu dawala rowniez smoka.
Karuzelke , ktora zalaczylas widzialam na zywo w sklepie z zabawkami i jakos nie przypadla mi do gustu... A to z tego wzgledu , iz ma mdle kolory a podobno noworodki reaguja na samym poczatku na biel i czern a potem na bardziej soczyste barwy. Ja sie zdecydowalam na karuzele firmy Tiny Love http://aukcja.onet.pl/show_item.php?item=230991704
taka jak jest tu na aukcji. Potem mam zamiar kupic mate edukacyjna i lezaczek ale to dopiero tak po miesiacu.
Ja mam 1 kombinezon dosc cieply i 1 spiworek. Obydwie rzeczy dostalam od mamy w prezecie. Nie wiem czy szybko ich uzyje gdyz tu we Wloszech jest dosc cieplo nawet w pazdzierniku.Na Twoim miejscu kupila bym 1 kombinezon cieplejszy bo z tego co doskonale pamietam czasami na poczatku listopada w Polsce potrafil spasc snieg wiec lepiej byc zabezpieczonym na taka aure pogodowa.
Szaramyszko ja sie zdecydowalam na ZZO. Z tego co pamietam co mi mowil lekarz podczas wizyty to nie ma przeciwskazan do wstawania po tym znieczuleniu. Rowniez mozna chodzic i ruszac sie przed porodem jak juz zaaplikuja to znieczulenie . Saczaczy sie plyn , o ktorym pisalas jest wtedy gdy lekarz za daleko sie przebije igla (nie jestem lekarzem i nie pamietam tych nazw roznych scianek w kregoslupie) . Oczywiscie moga pojawic sie powilklania ,o ktorych pisalas czyli bole glowy i zdretwienie nog. Wystepuja one przede wszystkim gdy lekarz zle sie wkluje. Statystycznie zdarza sie to 1-2 osobom na 100 (mam nadzieje , iz mnie to ominie). Objawy te moga przeciagac sie do miesiaca . W takim wypadku niezwlocznie nalezy powiadomic o tym lekarza i podejmie on leczenie farmakologoczne, ktore zlagodzi te dolegliwosci.
Juz niedlugo zobacze jak to wyglada w praktyce to opisze wlasnie doswiadczenia.
Pozdrawiam cieplutko i milego dnia mamuski
motylek78 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-08-31, 11:45   #3306
maatra
Wtajemniczenie
 
Avatar maatra
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 2 444
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2007

AVENT gora :P


http://www.comparestoreprices.co.uk/...le.asp#revlink

ja mam taka, ma bardzo ostre kolory(czego na zdjeciu nie widac) i zabaweczki sa podszyte bialoczarnymi wzorkami.
szczerze ... widzialam ladniejsze,ale podobno ta jest najlepsza dla noworodka...okaze sie w praktyce.
__________________
-7kg
maatra jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-08-31, 12:02   #3307
iza251
Zakorzenienie
 
Avatar iza251
 
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 5 663
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2007

Cytat:
Napisane przez motylek78 Pokaż wiadomość
Czesc dziewczynki,
u mnie wszystko OK. We wtorek mam ostatnia wizyte u mojej ginki. Chyba od przyszlego tygodnia zaczne sie troche forsowac bo moze jakos uda mi sie tym przyspieszyc porod. Moj maz mowi zebym uwazala na siebie i tego nie robila bo jak ma przyjsc "ten moment " to przyjdzie sam . A ja juz jestem taka niecierpliwa. Zostalo mi rowne 2 tyg. Wczoraj juz przygotowalam lozeczko dla Maksia. Nie bylo tego duzo gdyz wystarczylo poscielic podlkad nieprzemakalny na materac .Oblozyc materac przescieradlem no i zalozyc ochraniacz na szczeble. Poduszeczki nie daje chociaz bardzo mnie kusi...ale wiem , ze to niezdrowe. Kolderek tez nie daje jak na razie gdyz mam nadzieje , ze na poczatku Maks bedzie spal w rozku.
Iza ja pralam wszystko, kocyki, rozki....niektore z tych rzeczy pralam recznie bo balam sie , ze w pralce mi sie zmechaci.
Na dzien dzisiejszy mam tylko 2 male butelki Aventu. Chce karmic piersia i na ewentualne dopajanie dziecka innymi plynami mysle , ze te 2 mi wystarcza.Co sie tyczy smoczkow rownez kupilam marki Avent(0- 3 miesiace). Polozna u mnie w szkole rodzenia mowila , ze nie nalezy bac sie dawania smoczka i mozna nawet od poczatku. Zobacze jak poprawnie i bez wiekszych problemow naucze sie przystawiac Maksa do piersi to potem bede mu dawala rowniez smoka.
Karuzelke , ktora zalaczylas widzialam na zywo w sklepie z zabawkami i jakos nie przypadla mi do gustu... A to z tego wzgledu , iz ma mdle kolory a podobno noworodki reaguja na samym poczatku na biel i czern a potem na bardziej soczyste barwy. Ja sie zdecydowalam na karuzele firmy Tiny Love http://aukcja.onet.pl/show_item.php?item=230991704
taka jak jest tu na aukcji. Potem mam zamiar kupic mate edukacyjna i lezaczek ale to dopiero tak po miesiacu.
Ja mam 1 kombinezon dosc cieply i 1 spiworek. Obydwie rzeczy dostalam od mamy w prezecie. Nie wiem czy szybko ich uzyje gdyz tu we Wloszech jest dosc cieplo nawet w pazdzierniku.Na Twoim miejscu kupila bym 1 kombinezon cieplejszy bo z tego co doskonale pamietam czasami na poczatku listopada w Polsce potrafil spasc snieg wiec lepiej byc zabezpieczonym na taka aure pogodowa.
Szaramyszko ja sie zdecydowalam na ZZO. Z tego co pamietam co mi mowil lekarz podczas wizyty to nie ma przeciwskazan do wstawania po tym znieczuleniu. Rowniez mozna chodzic i ruszac sie przed porodem jak juz zaaplikuja to znieczulenie . Saczaczy sie plyn , o ktorym pisalas jest wtedy gdy lekarz za daleko sie przebije igla (nie jestem lekarzem i nie pamietam tych nazw roznych scianek w kregoslupie) . Oczywiscie moga pojawic sie powilklania ,o ktorych pisalas czyli bole glowy i zdretwienie nog. Wystepuja one przede wszystkim gdy lekarz zle sie wkluje. Statystycznie zdarza sie to 1-2 osobom na 100 (mam nadzieje , iz mnie to ominie). Objawy te moga przeciagac sie do miesiaca . W takim wypadku niezwlocznie nalezy powiadomic o tym lekarza i podejmie on leczenie farmakologoczne, ktore zlagodzi te dolegliwosci.
Juz niedlugo zobacze jak to wyglada w praktyce to opisze wlasnie doswiadczenia.
Pozdrawiam cieplutko i milego dnia mamuski
Ta karuzelkę zamieściłam ot tak,nie jest to moja wypatrzona Wiem,że muszą być jakieś właśnie zdecydowane kolory. Co do tych butelek,to macie rację kupię ze 2 z Aventu ( to się patrzy na pojemność? Jakie dla niemowlęcia?)of course i smoczki też - widziałam w komplecie po 2 z Aventu również .
__________________
D&A
iza251 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2007-08-31, 12:09   #3308
Katarzynka77
Rozeznanie
 
Avatar Katarzynka77
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 559
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2007

Cytat:
Napisane przez szaramysz Pokaż wiadomość
Ja też piorę w "Dzidziusiu" i jestem z niego zadowolona
Co do znieczuleń, w szkole rodzenia mówili nam, że po ZZO trzeba leżeć nawet 24h, ale można sie przekręcać na boki itp. tylko nie wstawać do pionu, bo może się sączyć ten płyn z kręgosłupa gdzieś tam i to wywołuje bóle głowy i wymioty czasem. Ja tam lekarzem nie jestem i trochę to dla mnie czarna magia, ale ja bym sie decydowała na ZZO.
Lecę wstawić kolejną dawkę ciuszków Oj będzie co prasować
U nas w szkole rodzenia mówili to co piszesz, ale o znieczuleniu podpajęczynówkowym, a nie o zzo. Poza tym przy podpajęczynówkowym płyn też nie powinien się sączyć. Może tak zdarzyć się tylko wtedy, gdy lekarz odrobinę źle się wbije. Co do wstawania to zalecane jest wstawanie już po 8 godzinach. Podobno wszystko lepiej się goi i szybciej się dochodzi do siebie w ruchu, a nie leżąc. ZZO jest bezpieczne. Ja wybieram ZZO .

Cytat:
Napisane przez iza251
Pytanie nr 1 : Czy kocyki też prałyście? I czy same czy osobno,bo ja mam jeden fajny grubszy ze SMYKA a drugi cieńszy i boję się żeby mi się nie zmechaciły w praniu

Pytanie nr 2 : wogóle nie wiem czy kupować już butelki do karmienia,jakie jak już coś? Zamierzam oczywiście karmić piersią o ile to będzie możliwe,więc nie wiem co z tymi butelkami

Pytanie nr 3
: smoczki-wg mnie na sam początek nie potrzebne,po co dziecko od razu przezzwczajać, ale może jednak... Są jakieś uspokajające,gryzaki

Pytanie nr 4 : karuzela z zabawkami lub pozytywką nad łóżeczko
- moi znajomi bardzo sobie chwalą,a jak Wy myślicie?

Pytanie nr 5 : kombinezon właśnie - jeden wystarczy?Moja mała urodzi się prawdopodobnie w październiku,więc chyba kupić już taki bardziej zimowy?
Odpowiadam:
1. Kocyków nie prałam - mama mówiła mi, żeby nowych nie prać.
2. Kupiłam 2 butelki z Aventu, jedną małą (125 ml) i większą (260 ml)
3. Różne są opinie na temat smoczków, ja na wszelki wypadek kupiłam Aventu anatomiczne, silikonowe (rozmiar 0-3)
4. Karuzeli na razie nie kupuję, bo być może ktoś przyniesie z odwiedzających . Poza tym położne na szkole rodzenia mówiły, że karuzela i tak nie wzbudza zainteresowania maluszka na początku. Twierdziły, że lepsza jest jakaś mała zabaweczka z pozytywką.
5. Ja mam trochę ciepłych ubranek na jesień. Na zimę kupuję kombinezon lub kombinezon śpiworek.
__________________
Taka mała, a taka wielka!
http://tickers.bump-and-beyond.com/34/3475/347590.png
Katarzynka77 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-08-31, 12:39   #3309
iza251
Zakorzenienie
 
Avatar iza251
 
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 5 663
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2007

Cytat:
Napisane przez Katarzynka77 Pokaż wiadomość
U nas w szkole rodzenia mówili to co piszesz, ale o znieczuleniu podpajęczynówkowym, a nie o zzo. Poza tym przy podpajęczynówkowym płyn też nie powinien się sączyć. Może tak zdarzyć się tylko wtedy, gdy lekarz odrobinę źle się wbije. Co do wstawania to zalecane jest wstawanie już po 8 godzinach. Podobno wszystko lepiej się goi i szybciej się dochodzi do siebie w ruchu, a nie leżąc. ZZO jest bezpieczne. Ja wybieram ZZO .



Odpowiadam:
1. Kocyków nie prałam - mama mówiła mi, żeby nowych nie prać.
2. Kupiłam 2 butelki z Aventu, jedną małą (125 ml) i większą (260 ml)
3. Różne są opinie na temat smoczków, ja na wszelki wypadek kupiłam Aventu anatomiczne, silikonowe (rozmiar 0-3)
4. Karuzeli na razie nie kupuję, bo być może ktoś przyniesie z odwiedzających . Poza tym położne na szkole rodzenia mówiły, że karuzela i tak nie wzbudza zainteresowania maluszka na początku. Twierdziły, że lepsza jest jakaś mała zabaweczka z pozytywką.
5. Ja mam trochę ciepłych ubranek na jesień. Na zimę kupuję kombinezon lub kombinezon śpiworek.
Właśnie o te kocyki się najbardziej boję...może tylko dobrze wywietrzę?!No muszę to jeszcze przemyśleć
__________________
D&A
iza251 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-08-31, 12:56   #3310
berbeaa
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: PT
Wiadomości: 986
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2007

Witam Panie chciałabytm odnieść się do znieczulenia. Osobiście 2 lata temu przeszłam koszmar w związku ze znieczuleniem zewnątrzoponowym. Zostałam znieczulona po operacji leżałam przepisowe 24h a po nich miałam wstać i chodzić....Niestety środek niedostatecznie się rozszedł ja nie mogłam wstać na własne nogi mało tego 72h lekarz sprawdzał czucie w moich stopach, ponieważ go nie miałam. Dodam że leży się w znak i jak płakałam to miałam całe uszy łez....Ponieważ lekarz to rzeźnik to pow. że musi mnie wypisać bo inni czekają na łóżko, z niedowieżaniem ale opuściłam szoital. Po powrocie do domu (piękna jesień) leżałm plackiem miesiąc z bólami głowy takimi że oszczędzę tu opisywania Wam. Codziennie 4 nurofeny i woda mineralna gdyby to nie pomogło musiałabym mieć podaną krew. Także ja panicznie boję się tego znieczulenia. Moja dzidzia jest prawidłowo ułożona i mam nadzieję że damy radę naturalnie nawet kosztem rozcięcia!

A teraz przyjemniej nie było mnie kilka dni bo wpadłam w wir prania i prasowania. Oczywiście jeszcze nie skończyłam ale dużą część już odwaliłam. Cóż to za radość jak się prasuje te maleńkie słodkie ciuszki...
Już się niemogę doczekać spotkania z DZIDZIĄ. Prałam w Loveeli ciuszki pachną bardzo, bardzo delikatnie ale myślę że dlatego że potem będą pachniały naszymi dzidziami a ja uwielbiam zapach maleńkich dzieci.
berbeaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-08-31, 13:02   #3311
iza251
Zakorzenienie
 
Avatar iza251
 
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 5 663
Talking Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2007

Dawwwwwno nie było o brzuszkach, to zaprezentuje mój
-końcówka 33 tc
Bardzo lubię swój brzusio,bo mam tylko mała piłeczkę
Nigdzie mi na szczęście nie przybyło - tylko mam bęcolek ( 9kg jak do tej pory)
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg 8 m-ąc.JPG (33,5 KB, 21 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg 8 m-ąc i prawie 2 tyg..JPG (24,3 KB, 23 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg 8 miesiąc i ciut.JPG (25,0 KB, 24 załadowań)
__________________
D&A
iza251 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2007-08-31, 13:10   #3312
motylek78
Rozeznanie
 
Avatar motylek78
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: z domku:)
Wiadomości: 720
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2007

Cytat:
Napisane przez berbeaa Pokaż wiadomość
Witam Panie chciałabytm odnieść się do znieczulenia. Osobiście 2 lata temu przeszłam koszmar w związku ze znieczuleniem zewnątrzoponowym. Zostałam znieczulona po operacji leżałam przepisowe 24h a po nich miałam wstać i chodzić....Niestety środek niedostatecznie się rozszedł ja nie mogłam wstać na własne nogi mało tego 72h lekarz sprawdzał czucie w moich stopach, ponieważ go nie miałam. Dodam że leży się w znak i jak płakałam to miałam całe uszy łez....Ponieważ lekarz to rzeźnik to pow. że musi mnie wypisać bo inni czekają na łóżko, z niedowieżaniem ale opuściłam szoital. Po powrocie do domu (piękna jesień) leżałm plackiem miesiąc z bólami głowy takimi że oszczędzę tu opisywania Wam. Codziennie 4 nurofeny i woda mineralna gdyby to nie pomogło musiałabym mieć podaną krew. Także ja panicznie boję się tego znieczulenia. Moja dzidzia jest prawidłowo ułożona i mam nadzieję że damy radę naturalnie nawet kosztem rozcięcia!

A teraz przyjemniej nie było mnie kilka dni bo wpadłam w wir prania i prasowania. Oczywiście jeszcze nie skończyłam ale dużą część już odwaliłam. Cóż to za radość jak się prasuje te maleńkie słodkie ciuszki...
Już się niemogę doczekać spotkania z DZIDZIĄ. Prałam w Loveeli ciuszki pachną bardzo, bardzo delikatnie ale myślę że dlatego że potem będą pachniały naszymi dzidziami a ja uwielbiam zapach maleńkich dzieci.
Berbeaa nie rozumiem juz z tego nic... wydaje mi sie , ze podczas porodu stosuje sie znieczulenie zewnatrzoponowe ZZO a podczas operacji podpajeczykowe. W twoim wypadku Ty mialas chyba podpajeczykowe a nie zzo poniewaz z tego co mowila mi moja lekarz po zewnatrzoponowym mozna normalnie chodzic i ma sie czucie w nogach no i normalnie podczas porodu czujesz skurcze . Znieczulenie podpajeczykowe stosuje sie w cc i operacjach od pasa w dol i wtedy z tego co wiem nie ma sie przez jakis krotki okres czucia w nogach i nie mozna wstawac.

Izus sliczna pileczka
motylek78 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-08-31, 14:47   #3313
bubbel
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2005-01
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 926
GG do bubbel Send a message via Skype™ to bubbel
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2007

Lea29, Maatra swietnie, ze jestescie z UK. Ja mieszkam w Londynie i rodze poczatkiem grudnia przynajmniej bede miala jakies doswiadczone mamy z UK u ktorych bede mogla sie radzic. Nawet nie wiecie jak bardzo sie ciesze z tego powodu
A skad dokladnie jestescie????

Pozdrawiam wszystkich
__________________
Nathaniel jest z nami od 24.11. 2007

380 hp, Londyn - 09/07/2010
bubbel jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-08-31, 15:07   #3314
sylwia-zuza
Zakorzenienie
 
Avatar sylwia-zuza
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 3 664
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2007

czesc dziewczyny Kupilam wczoraj dzidziusia i zrobilismy pranie- ile bede miala prasowania......i do tego zalegle ubranka dla tatusia.....bbbuuuuuuu.
dokupilismy kilka bodziakow - i to taniej niz na allegro -max za 5.99zl
__________________
Jesienne mamy
sylwia-zuza jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-08-31, 15:46   #3315
poissonivy
Zakorzenienie
 
Avatar poissonivy
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: podlaskie
Wiadomości: 6 658
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2007

Cytat:
Napisane przez szaramysz Pokaż wiadomość
Ja też piorę w "Dzidziusiu" i jestem z niego zadowolona
Co do znieczuleń, w szkole rodzenia mówili nam, że po ZZO trzeba leżeć nawet 24h, ale można sie przekręcać na boki itp. tylko nie wstawać do pionu, bo może się sączyć ten płyn z kręgosłupa gdzieś tam i to wywołuje bóle głowy i wymioty czasem. Ja tam lekarzem nie jestem i trochę to dla mnie czarna magia, ale ja bym sie decydowała na ZZO.
Lecę wstawić kolejną dawkę ciuszków Oj będzie co prasować

Absolutnie po zzo nie trzeba leżeć 24h. Kłamstwo. Straszą dziewczyny, a potem każda jedna boi się o zzo poprosić w szpitalu. Wstaje się po 8 godzinach, a w niektórych szpitalach zmuszają do wstania po 6 i bardzo dobrze, bo wtedy dochodzi się szybciej do siebie.

I sączenie tylko rzadkich wypadkach. A o straszeniu bólami głowy to już wypowiadałam się na innym wątku, według literatury dotyka on jedynie 6% pacjentek. Jestem w szoku, u mnie nikt w szkole rodzenia nie straszył, normalnie informowano nas o plusach i minusach zzo.

Denerwuje mnie taka postawa, bo szkoła rodzenia powinna podawać FAKTY, a nie wymyślone i podbarwione emocjami GŁUPOTY.

Cytat:
Napisane przez iza251 Pokaż wiadomość

Pytanie nr 1 : Czy kocyki też prałyście? I czy same czy osobno,bo ja mam jeden fajny grubszy ze SMYKA a drugi cieńszy i boję się żeby mi się nie zmechaciły w praniu

Pytanie nr 2 : wogóle nie wiem czy kupować już butelki do karmienia,jakie jak już coś? Zamierzam oczywiście karmić piersią o ile to będzie możliwe,więc nie wiem co z tymi butelkami

Pytanie nr 3
: smoczki-wg mnie na sam początek nie potrzebne,po co dziecko od razu przezzwczajać, ale może jednak... Są jakieś uspokajające,gryzaki

Pytanie nr 4 :
karuzela z zabawkami lub pozytywką nad łóżeczko - moi znajomi bardzo sobie chwalą,a jak Wy myślicie?

Pytanie nr 5 : kombinezon właśnie - jeden wystarczy?Moja mała urodzi się prawdopodobnie w październiku,więc chyba kupić już taki bardziej zimowy?
1. Ja uprałam kocyki, ale teraz trochę żałuje, bo wcześniej były milusie w dotyku, a teraz są miękkie, ale nie tak jak wcześniej.
2. Lepiej kupić. Majątek one nie kosztują, a mogą się przydać. Ja mam Tommee Tippee (sztuk 2 + 1 była z laktatorem).
3. Też uważam, że się nie przydadzą, ale ja na wszelki wypadek mam Nuby uspakajające.
4. Na początek ja karuzeli nie kupuję, noworodek widzi na odległość 20cm, a zamiast dźwięków karuzeli woli dźwięk suszarki do włosów ( im bardziej monotonny i niezmienny, tym lepiej).
5. Lepiej chyba już zimowy kupić.

Cytat:
Napisane przez berbeaa Pokaż wiadomość
Witam Panie chciałabytm odnieść się do znieczulenia. Osobiście 2 lata temu przeszłam koszmar w związku ze znieczuleniem zewnątrzoponowym...
Cóż podłączam się pod wypowiedź motylka, na pewno to nie było zzo, tylko podpajęczynówkowe.
poissonivy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-08-31, 16:27   #3316
maatra
Wtajemniczenie
 
Avatar maatra
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 2 444
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2007

Cytat:
Napisane przez bubbel Pokaż wiadomość
Lea29, Maatra swietnie, ze jestescie z UK. Ja mieszkam w Londynie i rodze poczatkiem grudnia przynajmniej bede miala jakies doswiadczone mamy z UK u ktorych bede mogla sie radzic. Nawet nie wiecie jak bardzo sie ciesze z tego powodu
A skad dokladnie jestescie????

Pozdrawiam wszystkich
ja jestem z okolic Liverpoolu jak masz jakies pytania to smialo zapraszam na prv

Iza251 sliczny brzuszek, faktycznie fajna pileczka... a ja jestem KULA
__________________
-7kg
maatra jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-08-31, 17:41   #3317
pysiamn
Zakorzenienie
 
Avatar pysiamn
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 10 932
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2007

Cytat:
Napisane przez iza251 Pokaż wiadomość
Dawwwwwno nie było o brzuszkach, to zaprezentuje mój
-końcówka 33 tc
Bardzo lubię swój brzusio,bo mam tylko mała piłeczkę
Nigdzie mi na szczęście nie przybyło - tylko mam bęcolek ( 9kg jak do tej pory)
Iza fajniutki brzunio mój to olbrzym ostatnio jak byliśmy w kinie, to wszyscy patrzyli jakbym miała zaraz rodzić
__________________

*** -12,5kg***
pysiamn jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-08-31, 18:03   #3318
sylwia-zuza
Zakorzenienie
 
Avatar sylwia-zuza
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 3 664
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2007

Pysia , Poissy mozecie mi podac jakie wymiary ma nosidelko w graco? babcia chce uszyc posciel do wozeczka -i pyta o wymiary...
__________________
Jesienne mamy
sylwia-zuza jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-08-31, 18:17   #3319
pysiamn
Zakorzenienie
 
Avatar pysiamn
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 10 932
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2007

Cytat:
Napisane przez sylwia-zuza Pokaż wiadomość
Pysia , Poissy mozecie mi podac jakie wymiary ma nosidelko w graco? babcia chce uszyc posciel do wozeczka -i pyta o wymiary...
KOchanie tak na szybko zmierzyłam sam dół nosidła to 65cmx28cm , na górze ono się zwiększa bo tworzy w przekroju jakby trapez 76cmx43cm.

Ale przyznam się, że ja planuje obejść się bez pościel do nosidła ...myślę że wystarczająco będzie jak Kubuś w kombinezonie wyląduje w nosidle + do tego specjalnie kupiłam gruby cieplutki kocyk.

Może lepiej jak babcia Ci uszyje do spacerówki ?, bo jakoś tego nosidła z pościelą nie widzę Ale jak wolisz

Ivuś co ty myślisz ?

P.S. czy u Was też jest taka beznadziejna pogoda ???

Kasiu 77 zmieniłaś Avatorek... słodziutki...to ty z maleństwem ?
__________________

*** -12,5kg***
pysiamn jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2007-08-31, 18:20   #3320
sylwia-zuza
Zakorzenienie
 
Avatar sylwia-zuza
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 3 664
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2007

babcia sie uparla.............ma byc posciel i juz....a czy ja bede wkladac to juz inna bajka.
Pogoda u mnie kiepska- zimno -siedze w grubym swetrze....brrrrrr
dzieki za wymiary
__________________
Jesienne mamy
sylwia-zuza jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-08-31, 18:27   #3321
pysiamn
Zakorzenienie
 
Avatar pysiamn
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 10 932
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2007

Cytat:
Napisane przez sylwia-zuza Pokaż wiadomość
babcia sie uparla.............ma byc posciel i juz....a czy ja bede wkladac to juz inna bajka.
Pogoda u mnie kiepska- zimno -siedze w grubym swetrze....brrrrrr
dzieki za wymiary
No jak babcia się uparła
U mnie ciemno, szaro-buro i co chwila pada I nic tylko ziewam.

[1=6d4d53ed507eeb0815dd3e8 83934f7df1af843d7;5161202]Dzis rozpoczal sie okres pt. Juz nic nie moge zrobic sama...
Zaczelo sie od proby depilacji nog, na stojaco nie moglam, bo brzuch przeszkadza, na lezaco nie wspomne....
Potem mial byc pedicure, tak,tak,mial byc musialam wolac TZ o pomoc...
Nie wspomne o zakladaniu skarpet, butow juz nie nosze, tylko klapki, ktore mozna latwo wsunac na noge...[/quote]

Lea ja też miałam z tym problem, ale w szkole rodzenia pokazali nam jak sobie radzić... i pokazali taką pozycję (klękasz na jedno kolanko druga noga pod kątem 90stopni, jakbyś była mianowana narycerza potem delikatnie chwytasz dłoniami brzunio i lekko przekręcasz tłów z brzuniem na stronę przeciwną do kolana w górze..i się schylasz )
Dzięki temu można sznurować buciki, a nawet zrobić pedicure...

Ja miesiąc temu sięnagimnastykowałam, napociłam by obciąć sobie i pomalować pazurki, a tą metodą wczoraj zrobiłam to bez problemu, a brzunio to ja mam konkret
__________________

*** -12,5kg***
pysiamn jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-08-31, 18:40   #3322
maatra
Wtajemniczenie
 
Avatar maatra
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 2 444
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2007

NIE NO a ja planow na wieczor nie mialam,pedze golic nozki z ta POZYCJA powinno byc latwiej...a moze zaszaleje i nawet paznokietki zrobie
__________________
-7kg
maatra jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-08-31, 19:01   #3323
myshia
Rozeznanie
 
Avatar myshia
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 707
GG do myshia
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2007

Ja dzisiaj byłam u lekarza i dostałam skierowanie na usg, więc we wtorek pędzę podglądnąć malucha Chciałam się pochwalić, że dołączyłam do grona posiadaczek wózka Graco Tour. Mam wzór z zeszłego roku, który podoba mi się bardziej niż te tegoroczne - jest granatowo - beżowy ani za jasny ani za ciemny Jeszcze muszę kupić łóżeczko i najtrudniejsze zakupy będą za mną, uff.
Ja dzisiaj przeprowadziłam z mamą rozmowę odnośnie znieczulenia. Ona jest zdecydowanie przeciwna, bo również pamięta po swojej operacji bole głowy i ogólny dyskomfort, ale z tego co mówicie, ona miała innego typu znieczulenie. Co do wstawania po porodzie, to ja bez znieczulenia ale po całonocnych skurczach mogłam wstać o własnych siłach dopiero po około 4-5 godzinach, więc prawie na to samo wychodzi.
myshia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-08-31, 19:49   #3324
kropka241
Zakorzenienie
 
Avatar kropka241
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 7 344
GG do kropka241 Wyślij wiadomość przez MSN do kropka241
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2007

Cytat:
Napisane przez iza251 Pokaż wiadomość
Kupię jednak tego JELPA 2w1, bo nie wymaga właśnie stosowania dodatkowo płynu (choć na początek żeby wszystko przeprać małej

Wybieram się jeszcze na zakupy i stąd te moje pytania-wybaczcie

Pytanie nr 1 : Czy kocyki też prałyście? I czy same czy osobno,bo ja mam jeden fajny grubszy ze SMYKA a drugi cieńszy i boję się żeby mi się nie zmechaciły w praniu

Pytanie nr 2 : wogóle nie wiem czy kupować już butelki do karmienia,jakie jak już coś? Zamierzam oczywiście karmić piersią o ile to będzie możliwe,więc nie wiem co z tymi butelkami

Pytanie nr 3 : smoczki-wg mnie na sam początek nie potrzebne,po co dziecko od razu przezzwczajać, ale może jednak... Są jakieś uspokajające,gryzaki

Pytanie nr 4 : karuzela z zabawkami lub pozytywką nad łóżeczko - moi znajomi bardzo sobie chwalą,a jak Wy myślicie?

Pytanie nr 5 : kombinezon właśnie - jeden wystarczy?Moja mała urodzi się prawdopodobnie w październiku,więc chyba kupić już taki bardziej zimowy?



czesc
moze cos podpowiem jesli moge sie wtracic
kocyki rozki koldry na poczatku tylko wywietrzylam, Adi bardzo lubi swoje kocyki polarowe.. szkoda ze po praniu troszke sie pomechacily
jesli chodzi o butelki to warto miec.. w razie problemow z laktacja na poczatku lub w razie kolki (aby podac dziecku herbatke z kopru wloskiego)
smoczki wg mnie sie przydaja jak nauczycie dziecko ssac smoka to nie bedziecie caly czas z cyckami na wierzchu. dzieciaki maja bardzo silna potrzebe ssania i niekonieczie musza byc glodne aby chciec ssac.. a tak uspokoja sie a wy bedziecie mogly w spokoju sie wysikac(mnie moj synus na poczatku nawet do ubikacji nie chcial puscic tylko by cyca memlal
karuzeli nie mamy wiec nie wiem
a kombinezon to juz zimowy kupuj zdecydowanie
__________________
Mężczyzna pozostaje zazwyczaj bardzo długo pod wrażeniem, jakie zrobił na kobiecie..









kropka241 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-08-31, 20:27   #3325
Katarzynka77
Rozeznanie
 
Avatar Katarzynka77
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 559
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2007

Cytat:
Napisane przez pysiamn Pokaż wiadomość

Kasiu 77 zmieniłaś Avatorek... słodziutki...to ty z maleństwem ?
Tak, to ja i moje maleństwo . Pysiamn, mam to samo co Ty - wszyscy się na mnie gapią, jakbym zaraz miała rodzić. Często jestem główną atrakcją na ulicy, w centrach handlowych, kinie itp.
__________________
Taka mała, a taka wielka!
http://tickers.bump-and-beyond.com/34/3475/347590.png
Katarzynka77 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-08-31, 20:32   #3326
pysiamn
Zakorzenienie
 
Avatar pysiamn
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 10 932
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2007

Cytat:
Napisane przez Katarzynka77 Pokaż wiadomość
Tak, to ja i moje maleństwo . Pysiamn, mam to samo co Ty - wszyscy się na mnie gapią, jakbym zaraz miała rodzić. Często jestem główną atrakcją na ulicy, w centrach handlowych, kinie itp.
Śliczny Avator... powiem raz jeszcze , a co

A z tym zjawiskiem to chyba kobiety w 9 miesiącu już tak mają


P.S. Wczoraj zaczeliśmy z Kubusiem 37 tydzień...
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg I love my daddy W.jpg (120,1 KB, 32 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg buciki W.jpg (96,4 KB, 29 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg buciczki W.jpg (88,7 KB, 21 załadowań)
__________________

*** -12,5kg***
pysiamn jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-09-01, 01:22   #3327
taszkin
Zakorzenienie
 
Avatar taszkin
 
Zarejestrowany: 2004-12
Lokalizacja: Podbeskidzie/BB
Wiadomości: 4 758
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2007

Nocny marek nadchodzi...i pisze, bo naszły go wątpliwości wynikające z niewiedzy:

Cytat:
Napisane przez poissonivy Pokaż wiadomość

Cóż podłączam się pod wypowiedź motylka, na pewno to nie było zzo, tylko podpajęczynówkowe.

cytat z działu "inna droga na świat" cesarka krok po kroku, gazeta: "Będziemy rodzicami": "(...) pkt. 5 zniecuzlenie odbywa sie już na sali operacyjnej. Z reguły jest to znieczulenie przewodowe, najczęściej zewnątrzoponowe - do przestrzeni między oponami otaczającymi kręgosłup w okolicy lędźwiowej wprowadza się cienki cewnik, przez który podaje się kolejne dawki specyfiku znieczulającego. Przy znieczuleniu podpajęczynówkowym jednorazową dawkę leku wstrzykuje się do kanału rdzeniowego. Kobieta nie czuje bólu w dolnej połowie, ale jest w pełni świadoma(...).

Czyli znieczulenie przewodowe dzieli się na zzo i podpajęczynówkowe? I to oba dotyczą (również) cesarki...
Ja będę mieć zzo, pani doktor nie wspominała o innym.

http://morfeusz2001.webpark.pl/:
Znieczulenie zew.oponowe jest jednym ze składników tzw. CSE znieczulenia kombinowanego: podpajęczynówkowo-zewnątrzoponowego). Przed cięciem cesarskim zakłada się znieczuleni podpajęczynówkowe i zaraz po nim wprowadza się pacjentce cewnik zew. oponowy. Cięcie przeprowadza się w znieczuleniu. podpajeczynówkowym, natomiast cewnik zew. oponowy wykorzystuje się do podawania dodatkowych leków w trakcie cięcia oraz do zwalczania bólu w okresie pooperacyjnym, po wykonanym cieciu cesarskim.

ja już nic nie wiem.... określenia stosowane są zamiennie, to to samo, czy nie...


ed: http://www.libramed.com.pl/WPG/Numer...lne/04/05.html > trochę mi się rozjaśniło
taszkin jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-09-01, 11:39   #3328
szaramysz
Raczkowanie
 
Avatar szaramysz
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Leszno
Wiadomości: 204
GG do szaramysz
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2007

Kochane Dziewuszki moje
Mimo tego wszystkiego co piszą o tych znieczuleniach, to ja sobie myślę, że mamy XXI wiek i co jak co, ale pewne rzeczy nie mogą być takie starszne i ja, gdzybym miała mieć CC, na bank chciałabym ZZO. Wiadomo, że skutki uboczne czasem występują, ale nie taki diabeł straszny chybaA możliwość zobaczenia swojego maleństwa zaraz po porodzie to coś wspaniałego.

Co do prania, to chciałam Was poinformować, że widziałam u nas w drogerii płyn do płukania "Dzidziuś" w 2 wersjach: dla niemowląt i potem dla większych dzieci. Ja niestety na razie pranko ukończyłam, więć płyny nie kupowałam.

Teraz pytanie, czy Wy macie może jakieś mdłości czy coś??? Ja przez całą ciążę nie miałam, a teraz co jakiś czas mnie napada, ale wczoraj to już była przesada. Dostałam takiego rozstroju wszystkiego jak przy zatruciu. I normalnie pomyślałabym, że to zatrucie, ale sobie przypomniałam historie o tym jak dziewczyny myślały, że się zatruły, a to organizm się czyścił przed porodem I sobie tak naryłam, że mi się śniło, że pojechałam do szpitala na kontrolę, a położna mi z uśmiechem, że mam 13cm rozwarcia i rodzę. No to ja jej na to, że bardzo przepraszam, ale muszę pojechać do domu i spakować torbę, a ona mi na to ze stoickim spokojem, że nie może mnie wypuścić, bo widać już główkę i żebym sobie przyniosła krzesło, usiadła i poczekała, aż się sala zwolni hahahaha
I tak siedziałam i czekałam
Nieźle mnie pokręciło....
__________________
„Jak strumienie i rośliny, dusze także potrzebują deszczu, ale deszczu innego rodzaju: nadziei, wiary, sensu istnienia. Gdy tego brak, wszystko w duszy umiera, choć ciało nadal funkcjonuje. Można wtedy powiedzieć: "W tym ciele żył kiedyś człowiek".



http://b1.lilypie.com/K4Nzp2.png
szaramysz jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-09-01, 14:23   #3329
sylwia-zuza
Zakorzenienie
 
Avatar sylwia-zuza
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 3 664
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2007

hej dziewczyny -ale cisza..........
ja zupelnie sie nie znam na tych znieczuleniach, na sama mysla ,ze mieliby mi cos wbijac w kregoslup- robi mi sie slabo.....wiec bym sie sklania do opcji z narkoza (ale pozniej dreczylyby mnie mysli czy mi dziecka nie podmienili) Wiec mam nadzieje, ze urodze naturalnie.
Mysza mnie czasami tez mdli, i nawet mam odruch wymiotny.....co do tych snow to sie nie przejmuj, mi tez sie snia glupoty.........
__________________
Jesienne mamy
sylwia-zuza jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-09-01, 14:48   #3330
poissonivy
Zakorzenienie
 
Avatar poissonivy
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: podlaskie
Wiadomości: 6 658
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2007

Cytat:
Napisane przez sylwia-zuza Pokaż wiadomość
babcia sie uparla.............ma byc posciel i juz....a czy ja bede wkladac to juz inna bajka.
Pogoda u mnie kiepska- zimno -siedze w grubym swetrze....brrrrrr
dzieki za wymiary
Jejku, ale dzisiaj pogoda... Mózg odmawia mi posłuszeństwa .

Wiesz Sylwia dla świętego spokoju nich Ci tę pościel uszyje i już.


Cytat:
Napisane przez pysiamn Pokaż wiadomość
KOchanie tak na szybko zmierzyłam sam dół nosidła to 65cmx28cm , na górze ono się zwiększa bo tworzy w przekroju jakby trapez 76cmx43cm.

Ale przyznam się, że ja planuje obejść się bez pościel do nosidła ...myślę że wystarczająco będzie jak Kubuś w kombinezonie wyląduje w nosidle + do tego specjalnie kupiłam gruby cieplutki kocyk.

Może lepiej jak babcia Ci uszyje do spacerówki ?, bo jakoś tego nosidła z pościelą nie widzę Ale jak wolisz

Ivuś co ty myślisz ?
Ja powiem szczerze, że kupiłam pościel do Graco, ale wydaje mi się, że jak ja tam wepcham Olkę w kombinezonie i pod kocem, to już na pościel nie starczy miejsca.


Cytat:
Napisane przez taszkin Pokaż wiadomość
Nocny marek nadchodzi...i pisze, bo naszły go wątpliwości wynikające z niewiedzy:


Czyli znieczulenie przewodowe dzieli się na zzo i podpajęczynówkowe? I to oba dotyczą (również) cesarki...
Ja będę mieć zzo, pani doktor nie wspominała o innym.

http://morfeusz2001.webpark.pl/:
Znieczulenie zew.oponowe jest jednym ze składników tzw. CSE znieczulenia kombinowanego: podpajęczynówkowo-zewnątrzoponowego). Przed cięciem cesarskim zakłada się znieczuleni podpajęczynówkowe i zaraz po nim wprowadza się pacjentce cewnik zew. oponowy. Cięcie przeprowadza się w znieczuleniu. podpajeczynówkowym, natomiast cewnik zew. oponowy wykorzystuje się do podawania dodatkowych leków w trakcie cięcia oraz do zwalczania bólu w okresie pooperacyjnym, po wykonanym cieciu cesarskim.

ja już nic nie wiem.... określenia stosowane są zamiennie, to to samo, czy nie...


ed: http://www.libramed.com.pl/WPG/Numer...lne/04/05.html > trochę mi się rozjaśniło
Taszkin na stronie morfeusza jest dokładnie wyjaśnione jak jest różnica pomiędzy zzo, a podpajęczynówkowym. Jest tam też super animacja, która dokładnie obrazuje zzo, a to drugie na tej samej zasadzie, tylko do innej przestrzeni lekarz się wkłuwa.

Najlepszym rozwiązaniem według mnie jest to CSE, bo można po operacji podać przez cewnik leki znieczulające, przy podpajęczynówkowym nie ma takiej możliwości (znieczulenie jest podawane jednorazowo). Na tej właśnie stronie są oba znieczulenia dokładnie porównane w tabelce.
poissonivy jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 05:44.