kobiety 25+

[kma1982]

Mój od roku przytył 10 kilo na mojej kuchni, ale z tego akurat się cieszę, bo chudziną był

Świetne wypieki, w tym muffiny, znajdziesz na http://mojewypieki.blox.pl/html i http://kuchareczka.blox.pl/html na tych blogach jest również sporo linków na inne stronki, polecam bo oprócz przepisów jest też ocena autorek jak smakuje dana potrawa no i jest zdjęcie

A co do obiadków, to ja robię taką zapiekankę bardzo często (bezmięsna, ale można zmieniac według własnego smaku):
gotuję makaron (obojętnie jaki, świderki, kolanka, czasem jakiś z poprzedniego obiadu zostaje)
gotuję al dente kalafior i brokuły (mrożonkę, 1 opak.)
To wykładam do posmarowanego wcześniej naczynia żaroodpornego w kolejności: makaron, warzywa (można dodac inne warzywa, np. paprykę, cukinię,..., albo jakieś fajne mrożonki)
przygotowuję na to sos:
masło roztapiam na patelni dodaje cebulkę i troszkę mąki, rumienię i rozcieńczam mlekiem, aż nabierze konsystencji sosu, dodaje jeden serek topiony (taki prostokątny) o dowolnym smaku, doprawiam, zalewam zapiekankę i wkładam do piekarnika na ok 20 minut.

II:
do wysmarowanego masłem naczynia żaroodpornego ułożyc pokrojone w plasterki ziemniaki (tak żeby zakryły dno) na to dodaję jeszcze troszkę masełka, przyprawiam, na to wkładam rozbite kawałki np. karkówki (wcześniej nacieram ją czosnkiem, pieprzem, solą i tłuszczem), na wierzch układam drobno posiekaną cebulkę, zapiekam w piekarniku ok godziny, pod koniec pieczenia rumienie na patelni czosnek i polewam zapiekankę, trzymam w piekarniku jeszcze ok 10 minut (bedziesz widziała czy mięsko jest już miękkie, w razie czego można podlac tłuszczem jeszcze)

polecam szybką sałatkę:
ugotowac makaron tortelini , pokroic w kosteczkę 3 świeże ogórki, 2 pomidory obrane ze skórki najlepiej bez miąższu, dodac 2 ząbki czosnku, kilka łyżeczek jogurtu naturalnego i sos sałatkowy Knorr włoski. Wymieszac wszystko. Można dodac szczypiorek. Schłodzic, bo najlepsza jest zimna.

zapiekane filety z kurczaka:
1 filet z kurczaka przecinam wzdłuż, tak żeby powstały 2. Układam je na naczyniu żaroodpornym wysmarowanym tłuszczem, na niego nakładam podsmażone z cebulką pieczarki i majonez wymieszany ze startym żółtym sere, przyprawiam solą, pieprzem. Wkładam do piekarnika nagrzanego na ok 180 stopni i piekę. Po ok. 30 minutach sprawdzam czy mięsko jest miękkie, jak nie, to wraca do piekarnika

[Aliszcze]

Bardzo lubię pichcić, ale muszę przyznać, że nigdy zapiekanki jeszcze nie robiłam z chęcią wypróbuję

[madie]

Napisane przez kma1982

Mój od roku przytył 10 kilo na mojej kuchni, ale z tego akurat się cieszę, bo chudziną był

Świetne wypieki, w tym muffiny, znajdziesz na http://mojewypieki.blox.pl/html i http://kuchareczka.blox.pl/html na tych blogach jest również sporo linków na inne stronki, polecam bo oprócz przepisów jest też ocena autorek jak smakuje dana potrawa no i jest zdjęcie

A co do obiadków, to ja robię taką zapiekankę bardzo często (bezmięsna, ale można zmieniac według własnego smaku):
gotuję makaron (obojętnie jaki, świderki, kolanka, czasem jakiś z poprzedniego obiadu zostaje)
gotuję al dente kalafior i brokuły (mrożonkę, 1 opak.)
To wykładam do posmarowanego wcześniej naczynia żaroodpornego w kolejności: makaron, warzywa (można dodac inne warzywa, np. paprykę, cukinię,..., albo jakieś fajne mrożonki)
przygotowuję na to sos:
masło roztapiam na patelni dodaje cebulkę i troszkę mąki, rumienię i rozcieńczam mlekiem, aż nabierze konsystencji sosu, dodaje jeden serek topiony (taki prostokątny) o dowolnym smaku, doprawiam, zalewam zapiekankę i wkładam do piekarnika na ok 20 minut.

II:
do wysmarowanego masłem naczynia żaroodpornego ułożyc pokrojone w plasterki ziemniaki (tak żeby zakryły dno) na to dodaję jeszcze troszkę masełka, przyprawiam, na to wkładam rozbite kawałki np. karkówki (wcześniej nacieram ją czosnkiem, pieprzem, solą i tłuszczem), na wierzch układam drobno posiekaną cebulkę, zapiekam w piekarniku ok godziny, pod koniec pieczenia rumienie na patelni czosnek i polewam zapiekankę, trzymam w piekarniku jeszcze ok 10 minut (bedziesz widziała czy mięsko jest już miękkie, w razie czego można podlac tłuszczem jeszcze)

polecam szybką sałatkę:
ugotowac makaron tortelini , pokroic w kosteczkę 3 świeże ogórki, 2 pomidory obrane ze skórki najlepiej bez miąższu, dodac 2 ząbki czosnku, kilka łyżeczek jogurtu naturalnego i sos sałatkowy Knorr włoski. Wymieszac wszystko. Można dodac szczypiorek. Schłodzic, bo najlepsza jest zimna.

zapiekane filety z kurczaka:
1 filet z kurczaka przecinam wzdłuż, tak żeby powstały 2. Układam je na naczyniu żaroodpornym wysmarowanym tłuszczem, na niego nakładam podsmażone z cebulką pieczarki i majonez wymieszany ze startym żółtym sere, przyprawiam solą, pieprzem. Wkładam do piekarnika nagrzanego na ok 180 stopni i piekę. Po ok. 30 minutach sprawdzam czy mięsko jest miękkie, jak nie, to wraca do piekarnika

mówię serio- ośliniłam się od samego czytania
Uwielbiam karkóweczkę, makarony, cebulkę i czosnek, tak więc Twoje pomysły przemawiają do mnie w 100000%
Do mojego TŻ-a też, już wie co będziemy jedli przez następne dwa dni Jutro pozycja nr1, pojutrze zapiekanka z karkóweczka
Tylko jest mały problem. Jeśli mój luby przytyje 10 kilo to już nie będzie wesoło

dziękuję kochanieńka za pomysły Właśnie o takie mi chodziło mniam

[kotekk81]

ojojj ale sie rozgadalyscie

obecnie mam dziwny stan duszy czas rozmyslan i "kombinowania" co by tu zrobic zeby bylo lepiej heh i to w roznych dziedzinach...nie wiem czy to przez to ze mam @ czy przez co ale "w mojej glowie jest wojna" mysle ze to jednak burza hormonow

[madie]

ja też dziś znów się poryczałam, ale to ta pogoda mnie tak nastroiła, poczułam się nagle tak przygnębiona , bo z rana było słoneczko a potem tak mokro i wietrznie się zrobiło, że aż się to na mnie odbiło. Coś z ciśnieniem chyba też było bo ból głowy przyszedł.
Proszę się nie martwić, już mi przeszło Udaliśmy się na wieczorny spacer (w deszczu, no cóż ) bo nie ma nic lepszego na doła niż trochę ruchu

POzdrawiam Was dziewczyny i piszcie bo tak jakoś ucichły co niektóre zanim jeszcze się tu zjawiłam, a szkoda

[kroofk@]

Napisane przez mika.z

Rzecz w tym,ze teraz już możemy wszystko, więc nie robimy tych głupich zabronionych rzeczy, boi nas one jużtak nie pociągają. Możemy robić szalone rzeczy ale nie szkodzimy sobie i innym Ja uwielbiam swój wiek!!

Oj tak.

Napisane przez madie

To ja jeszcze chyba nie jestem na tym etapie
Fakt, jak chodzi o rozsądek to myśli się dużo zanim coś tam się zrobi... i to właśnie mi często przeszkadza! TO przez ten rozsądek chyba czuję się taka nudna i zdecydowanie mniej szalona. I strasznie się przeciw temu buntuję. Bo gdyby z wiekiem człowiek nie myślał coraz więcej to by miał po pierwsze lżejszą głowę a po drugie wiele więcej szalonych przeżyć

a co do tego smutku i płaczu z byle powodu... serio można bez tego żyć ??

Napisane przez kma1982

nieee mój facet już nauczył się, że czasem muszę sobie popłakać

Wiecie, to nie chodzi o takie krótkie stany smutku i płaczu, tylko zamartwianie się po kilka dni.. . Da się bez tego żyć.
Któraś z wizażanek ma nawet taki świetny podpis, który widziałam gdzieś kiedyś lekko zmodyfikowany i zinterpretowałam go sobie na swój sposób - "jeśli życie ofiaruje Ci cytryny - zrób z nich lemoniadę".
Staram się ja pić.
Głupotki MISIĘ trzymają, nie zwracam uwagi na to czy coś w moim wieku wypada, czy też nie. Jeśli mam ochotę - robię. Ale szczerze też mam chęć

Napisane przez madie

znowu zrobić coś na prawdę głupiego

Napisane przez madie

Bardzo bym chciała być "stabilna emocjonalnie " ale nigdy tak nie było

Ja też bym chciała, ale to wiąże się z tą całą comiesięczną @..

Napisane przez madie

ja też dziś znów się poryczałam, ale to ta pogoda mnie tak nastroiła, poczułam się nagle tak przygnębiona , bo z rana było słoneczko a potem tak mokro i wietrznie się zrobiło, że aż się to na mnie odbiło. Coś z ciśnieniem chyba też było bo ból głowy przyszedł.
Proszę się nie martwić, już mi przeszło Udaliśmy się na wieczorny spacer (w deszczu, no cóż ) bo nie ma nic lepszego na doła niż trochę ruchu

POzdrawiam Was dziewczyny i piszcie bo tak jakoś ucichły co niektóre zanim jeszcze się tu zjawiłam, a szkoda

Czyżbyś też była meteopatką?? Miałam tak samo... Poza tym dobijający dzień w pracy i też o mało bym się nie poryczała.. No ale:-P

[madie]

Dzień dobry kochane Zaraz biorę się za siebie i z kawą przyjdę do Was

Mika.z podglądaczko (widzę Cię ) Czemu się nie odzywa Pani tylko czyta i czyta hę?

[mika.z]

Napisane przez kotekk81

ojojj ale sie rozgadalyscie

obecnie mam dziwny stan duszy czas rozmyslan i "kombinowania" co by tu zrobic zeby bylo lepiej heh i to w roznych dziedzinach...nie wiem czy to przez to ze mam @ czy przez co ale "w mojej glowie jest wojna" mysle ze to jednak burza hormonow

eh...

---------- Dopisano o 10:14 ---------- Poprzedni post napisano o 10:11 ----------

Napisane przez madie

ja też dziś znów się poryczałam, ale to ta pogoda mnie tak nastroiła, poczułam się nagle tak przygnębiona , bo z rana było słoneczko a potem tak mokro i wietrznie się zrobiło, że aż się to na mnie odbiło. Coś z ciśnieniem chyba też było bo ból głowy przyszedł.
Proszę się nie martwić, już mi przeszło Udaliśmy się na wieczorny spacer (w deszczu, no cóż ) bo nie ma nic lepszego na doła niż trochę ruchu

POzdrawiam Was dziewczyny i piszcie bo tak jakoś ucichły co niektóre zanim jeszcze się tu zjawiłam, a szkoda

Jak dobrze wiedzieć, że my kobiety ogólnie tak mamy, a nie tylko ja jestem jedną wielką huśtawką nastrojów
Ja to dodatkowo po tym rozstaniu i tak się cieszę,ze się tak dobrze trzymam duuużo wspomnień, pogoda też nie pomaga...ale wiosna idzie!! widziałam dzis na tragu bazie!! i tulipany !!

[madie]

Napisane przez kroofk@

Czyżbyś też była meteopatką?? Miałam tak samo... Poza tym dobijający dzień w pracy i też o mało bym się nie poryczała.. No ale:-P

Byłaś twarda a nie miętka i się nie popłakałaś
Czasem boli mnie głowa jak ciśnienie wariuje, latem szczególnie odczuwam zmiany pogody bo ogólnie nie lubię wysokich temperatur i dusznej pogody. Wiesz, mieszkam na nowym od dwóch miesięcy i mogłabym na palcach jednej ręki policzyć dni ze słoneczną pogodą. Ostatnio tylko śnieg padał a teraz deszcze. No a brak słońca nie nastraja dobrze

Napisane przez mika.z

eh...

---------- Dopisano o 10:14 ---------- Poprzedni post napisano o 10:11 ----------




Jak dobrze wiedzieć, że my kobiety ogólnie tak mamy, a nie tylko ja jestem jedną wielką huśtawką nastrojów
Ja to dodatkowo po tym rozstaniu i tak się cieszę,ze się tak dobrze trzymam duuużo wspomnień, pogoda też nie pomaga...ale wiosna idzie!! widziałam dzis na tragu bazie!! i tulipany !!

OJ WIOSNA, byle szybko!!! A ja tak marzę żebym w tą wiosnę weszła z bardziej pozytywnym nastawieniem, zastanawiam się jak pozbyć się uczucia permanentnego przygnębienia, które łazi za mną od kilku lat.
Stałam się bardzo smutna na zewnątrz.

[kma1982]

Napisane przez mika.z

...ale wiosna idzie!! widziałam dzis na tragu bazie!! i tulipany !!

wiosna...mówiąc szczerze, to ja już czuję jej zapach w powietrzu i nie mogę się doczekać, kiedy wreszcie nadejdzie...

Napisane przez kroofk@

Czyżbyś też była meteopatką?? Miałam tak samo...

Oj na mnie tez pogoda działa dołująco, chce mi się spać i mam zły humor. Na szczęście mam fajną pracę i kierowniczkę, więc jest ok

Napisane przez madie

dziękuję kochanieńka za pomysły Właśnie o takie mi chodziło mniam

ależ proszę bardzo jak tylko znajdę więcej czasu wkleję nowe przepisy życzę udanego gotowania

[madie]

Napisane przez kma1982

Na szczęście mam fajną pracę i kierowniczkę, więc jest ok

Ja też tak chcę ja też

[kroofk@]

Napisane przez madie

Byłaś twarda a nie miętka i się nie popłakałaś
Czasem boli mnie głowa jak ciśnienie wariuje, latem szczególnie odczuwam zmiany pogody bo ogólnie nie lubię wysokich temperatur i dusznej pogody. Wiesz, mieszkam na nowym od dwóch miesięcy i mogłabym na palcach jednej ręki policzyć dni ze słoneczną pogodą. Ostatnio tylko śnieg padał a teraz deszcze. No a brak słońca nie nastraja dobrze

Tak jest, byłam twarda - nie miętka. Ale i tak łzy w oczach miałam...
To ja ci proponuję tak - jak nas głowy zaczną boleć - wymieńmy je .

Napisane przez kma1982

wiosna(...)nie mogę się doczekać, kiedy wreszcie nadejdzie...

Ja też...

Napisane przez kma1982

Oj na mnie tez pogoda działa dołująco, chce mi się spać i mam zły humor

Oj tak, to normalnie jakaś masakra jest, jak długo słoneczka nie ma...

Napisane przez madie

Ja też tak chcę ja też

Ja też.

[madie]

No dziewczynki, która wpada jutro do mnie pomóc zjeść tą zapiekankę?

kma1982 To ta numerek I. TŻ dodał trochę pieczarek, szczypiorku, rzeżuchę (na koniec do posypania), mozarellę i kilka oliwek.
Mówię Wam PETARDA Wystarczy niewielka ilość żeby napchać się do syta
No to narobię Wam teraz smaka

[kotekk81]

madie ale foty...no to ja bym wpadla jutro na ta zapiekanke a moge zabrac ze soba malza bo az sie poslinil jak mu pokazalam fotki

[madie]

Napisane przez kotekk81

madie ale foty...no to ja bym wpadla jutro na ta zapiekanke a moge zabrac ze soba malza bo az sie poslinil jak mu pokazalam fotki

no jasne, wpadajcie!! tylko chyba musicie już wsiadać na rower bo widzę, że masz kawałek drogi do mnie

a jak lubicie pizzę to zaproszę Was przy najbliższej okazji, kiedy mój chłop będzie miał natchnienie- sam wyrabia (bo tak na prawdę to on jest lepszym kucharzem )

o kurka która to godzina
dobranoc wszystkim

[Aliszcze]

Drugie zdjęcie obśliniłam ale to pysznie wygląda!!!!

[madie]

Dzień dobry dziewczynki, pora na kawkę

U mnie słoneczko dziś świeci Chyba dlatego że się pożaliłam na jego brak. Ciekawe czy wytrzyma cały dzień

[kma1982]

Napisane przez madie

No dziewczynki, która wpada jutro do mnie pomóc zjeść tą zapiekankę?

kma1982 To ta numerek I. TŻ dodał trochę pieczarek, szczypiorku, rzeżuchę (na koniec do posypania), mozarellę i kilka oliwek.
Mówię Wam PETARDA Wystarczy niewielka ilość żeby napchać się do syta
No to narobię Wam teraz smaka

wygląda przepysznie!! Fajne dodatki zaserwował Twój Tż cieszę się, że smakuje

A ja byłam dziś wybierac suknię ślubną powiem Wam, że pierwsza myśl najlepsza, przymierzyłam tylko dwie, ale od razu wiedziałam, że tą pierwszą chcę!! Inne mi się już nie podobały...od razu panie dodały welon, bolerko, dodatki i suknia prezentowała się super!! Będę ją wypożyczac, ale mam nową, jeszcze nawet nie mierzoną przez nikogo no i poprawek nie trzeba robic żadnych

[madie]

Napisane przez kma1982

wygląda przepysznie!! Fajne dodatki zaserwował Twój Tż cieszę się, że smakuje

A ja byłam dziś wybierac suknię ślubną powiem Wam, że pierwsza myśl najlepsza, przymierzyłam tylko dwie, ale od razu wiedziałam, że tą pierwszą chcę!! Inne mi się już nie podobały...od razu panie dodały welon, bolerko, dodatki i suknia prezentowała się super!! Będę ją wypożyczac, ale mam nową, jeszcze nawet nie mierzoną przez nikogo no i poprawek nie trzeba robic żadnych

nooo to rewelka, a cyknęłaś sobie może po kryjomu zdjęcie w tej sukience?

ale dziś słoneczny dzień, wreeeeszcie czuć wiosnę!! Dopiero co wróciłam ze spaceru, sobie z TŻ-em małą wycieczkę po okolicy zrobiliśmy

[madie]

Ale cisza tu, ja się tak nie bawię
Póżny wieczór już, a mój TŻ jeszcze w ścianie wierci. Jutro mam wizytę rodzinki. Będzie ciacho i coś dobrego na obiadek wymyślimy. Koniecznie ten obiad będzie zapiekany

[kma1982]

Napisane przez madie

nooo to rewelka, a cyknęłaś sobie może po kryjomu zdjęcie w tej sukience?

zdjęcia mam, tatuś pstrykał i wcale nie po kryjomu

[ulamisiula]

wpadłam tylko na chwilkę bo mały nie daje mi dziś nic zrobić.Pochwalę się tylko stroikiem który niedawno zrobiłam.

[evela28]

kurka ale macie talenty jedna kulinarne druga te stroiki
mam chęć na tą zapiekankę ale dziś produktów brak, mam tylko rzeżuchę
a suknie chętnie zobaczę
ulamisiula a ile ma twój mały brzdąć

a ja jednak skusiłam sie na tą zapiekanke dokupiłam produktów i było warto pychota

[mika.z]

Napisane przez ulamisiula

wpadłam tylko na chwilkę bo mały nie daje mi dziś nic zrobić.Pochwalę się tylko stroikiem który niedawno zrobiłam.

Super!! Może mogłabyś robić bukiety, striki i przyozdabiać co tam trzeba na śluby? Zaraz sie zacznie bum bo wiosna idzie daj ogłoszenie, wylicz ile co kosztuje i podahja takie koszty,żebys na tym zarobiła a zrobiła konkurencję

[Kmee]

Dawno nie zaglądałam a tu takie piękne rękodzieła
Same zdolne baby z nas

[madie]

no dziewczynki, TŻ zapisał mnie wczoraj na prawko
Bardzo się cieszę, nie mogę się doczekać pierwszych zajęć

[evela28]

Napisane przez madie

no dziewczynki, TŻ zapisał mnie wczoraj na prawko
Bardzo się cieszę, nie mogę się doczekać pierwszych zajęć

no proszę, życzę fajnego instruktora

[madie]

Napisane przez evela28

no proszę, życzę fajnego instruktora

dzięki, zobaczymy jak to będzie

[kma1982]

Napisane przez madie

no dziewczynki, TŻ zapisał mnie wczoraj na prawko
Bardzo się cieszę, nie mogę się doczekać pierwszych zajęć

gratulacje

Wklejam sukienkę
1. Suknia, którą wybrałam z długim welonem (taki chcę!) i bolerkiem (będę podobne tylko z koronki takiej jaką mam na sukience...brakuje tylko biżu
2. suknia z tyłu, ale na halce z małym kołem, dlatego nie prezentuje się aż tak ładnie, te kwiatki można odczepic, ale mi się one akurat podobają najbardziej, suknia ma tren
3. taką też mierzyłam, fajna, ale czułam się za bardzo ściśnięta w niej

[madie]

Piękna jest ta, którą wybrałaś!! Ślicznie pokreśla talię i biust. Jak dobierzesz do tego biżuterię to będziesz jak księżniczka Widać, że dobrze się czujesz w tej sukni.
Na trzeciej fotce faktycznie ta sukienka wygląda dziwnie, chyba m aza dużo tych marszczeń, zdaje się jakby nichcący się poskręcała. No i nie podkreśla atutów Twojej figury.
Bardzo dobrze wybrałaś