2007-08-08, 18:38 | #1 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 21 088
|
Polskie kinoCytat:
Polskie kino to też /a na dzień dzisiejszy, to raczej przede wszystkim/ filmy powstałe wiele lat temu. To polska szkoła filmowa. Nurt inspiracja, nurt legenda. Okres, w którym powstawały prawie same perły - "Kanał", "Popiół i diament", "Ostatni dzień lata", "Eroica", "Pociąg"... Polska szkoła filmowa to same wielki nazwiska - Wajda, Koniwcki, Munk, Kawalerowicz, Kutz i inni. To kino moralnego niepokoju, czyli Holland, Kieślowski, Zanussi. "Barwy ochronne", "Wodzirej", "Amator", "Kobieta samotna" itd. To też wielkie adaptacje niejednokrotnie dorównujące swoim literackim pierwowzorom. "Austeria", "Faraon", "Matka Joanna od aniołów", "Dolina Issy", "Lawa", "Panny z wilka"... To wspaniali, wielcy aktorzy. Aktorzy - legendy, jak chociażby Holoubek, Cybulski, Zapasiewicz, Łapicki, Komorowska, Janda, i wielu wielu innych, o których już sporo pisało się w wątku Wielcy aktorzy i aktorki. Cudze chwalicie, swego nie znacie... - mówi przysłowie. Chciałabym, żeby ten wątek stał się jakimś impulsem do działania dla osób, które polskiego kina nie znają, nie lubią /może jdnak polubią/, nie zwracali na nie uwagi. Mam świadomość, że sama nie obejrzałam jeszcze wielu, wielu wartościowych polskich filmów. I starych, i nowszych, i najnowszych. Chciałabym to oczywiscie nadrobić, o ile się da. Bo ze starszymi polskimi filmami to jest tak, że jak nie trafisz na nie w telewizji publicznej /ewentualnie na Kino Polska/, to na DVD też raczej nie uświadczysz, bo wydane są tylko nieliczne dzieła. Twórzmy, więc wątek o polskim kinie. Niech nie spada on na ostatnią stronę. Dyskutujmy o kondycji polskiego kina dziś. Wpisujmy tytuły ulubionych polskich filmów - nowych, starych; obojętnie. Rozmawiajmy o polskich twórcach i o ich dziełach. Wyszukujmy perełki polskiej kinematografii. Te bardzo znane, mniej znane, ale przede wszystkim te, o których mówi się mało /może trzeba zrobić troche "szumu"? /. Po prostu - poznawajmy swoje!
__________________
|
|
2007-08-08, 19:16 | #2 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 180
|
Dot.: Polskie kino
Słowa Inżyniera Mamonia szybko skojarzyłam z "Rejsem", chociaż (wstyd przyznać), "Rejsu" nie widziałam.
Jeżeli patrzeć na polskie kino przez pryzmat ostatnich lat, to rzeczywiście nie wygląda to wesoło. Nasuwa się tylko pytanie - naprawdę jest zapotrzebowanie na takie filmy? Dziwi mnie to, że zawsze znajdą się pieniądzę na wyprodukowanie takich gniotów, a ambitny polski film teraz to tylko kino offowe. Prawdziwe polskie kino, to dla mnie, tak jak napisałas Paulo007, filmy powtałe "kilka" lat temu. Teraz kojarzę tylko kilka tytułów - "Miś", "Nóż w wodzie", wspomniana przez Ciebie "Matka Joanna...", bardziej wspołczesne - "Diabeł" czy "Niebieski". Znajdzie się jeszcze dużo tytułów, ale pamięć już nie ta. Cytat:
Ale...Paulo, podczytuję Cię tu i owdzie na wizazu, i imponuje mi twoja znajomość filmów, daleko mi jeszcze do Ciebie, mam nadzieję, że szybko to nadrobię.
__________________
Po prostu Paulina. |
|
2007-08-08, 19:33 | #3 | |||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 21 088
|
Dot.: Polskie kino
Dziękuję za pierwszy wpis w tym wątku.
Cytat:
Oczywiście polecam, bo jest naprawdę dobry. Tylko technicznie trochę marny /pożyczyłam na dvd od wujka i dźwięk fatalny!/. Cytat:
Bo gnioty się przeważnie zwracają. Niezły interes można dziś zrobić na komediach romantycznych z Kożuchowską i Zakościelnym. Komercja... Cytat:
Niebieski to akurat tak względnie polski /chociaż produkcja niby "Francja , Polska , Szwajcaria , Wielka Brytania"/ . Realizowany przez Polaków, ale pieniądze wyłożyli Francuzi /o ile mnie pamięć nie zawodzi/. Dziękuję Ci bardzo ale moja orientacja w zakresie kina jest mała właściwie. Interesuję się filmem od niedawna; może jakieś dwa lata, zaledwie. Jeszcze wiele /mam nadzieję/ przede mną w tym temacie. Ty masz dopiero 15 lat i już bardzo dużo wiesz. Możesz być, naprawdę, z siebie dumna.
__________________
|
|||
2007-08-08, 19:58 | #4 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 180
|
Dot.: Polskie kino
Cytat:
Z tym "Niebieskim" to masz rację. Ale kropelkę (może nawet kroplę) polskości ma. Idę pogrzebać na filwebie, bo sobie nie mogę żadnego polskiego filmu przypomnieć.
__________________
Po prostu Paulina. |
|
2007-08-08, 20:08 | #5 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2002-12
Wiadomości: 12 990
|
Dot.: Polskie kino
Świetny wątek
Ja się nie pochwalę wielką znajomością polskiego kina niestety ale regularnie będę zaglądać co polecacie, jakie są Wasze ulubione polskie filmy. Pierwsze co nasuwa mi się na myś to oczywiście kiepska kondycja polskiego kina; nie wiem co i kto mógłby zmienić coś w tym temacie (nie znam się) ale mam nadzieję, że w końcu zaczną powstawać jakieś ciekawe filmy. Jedyne co ostatnio się produkuje to komercyjne komedie romantyczne (których niecierpię), więc ludzie tak naprawdę nie mają możlwości obejrzenia jakiegoś dobrego polskiego filmu. Ja bardzo lubię kultowe już komedie Barei, Dziecko szczęścia i kilka in. starszych (skleroza, nie mogę sobie teraz przypomnieć tytułów ). Z nowszych: Chłopaki nie płaczą, Dzień Świra, Poranek Kojota, Kiler. Nie wiem czy seriale tez mogę wymienić ale dla mnie rewelacyjne były: Ekstradycja, Sfora, Oficer To tak na szybko |
2007-08-08, 20:16 | #6 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 11 397
|
Dot.: Polskie kino
tak to są dobre filmy i jeszcze killer 2
__________________
|
2007-08-09, 13:56 | #8 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 21 088
|
Dot.: Polskie kino
Monia, Cheer - dzięki.
Może sama zacznę coś tu skrobać, coby się reszta rozruszała. Jeśli chodzi o polskich twórcow, moim faworytem jest zdecydowanie Krzysztof Kieślowski. Obejrzałam już prawie wszystkie jego fabuły i każda mi się podobała, każda nauczyła mnie czegoś nowego. Kieślowskiego poznałam dopiero przy okazji obchodów 10 rocznicy jego śmierci w tv. Najpierw obejrzałam chyba "Krótki dzień pracy", potem "Przypadek" i "Bez końca" /czyli filmy realizowane jeszcze przed wyjazdem do Francji/. Zachwycił mnie przede wszystkim Przypadek - rewelacyjny film o przypadku w życiu i przeznaczeniu; ze świetną rolą młodego Lindy. Lektura obowiązkowa. Jeśli chodzi o filmy realizowane przez K. jeszcze w Polsce, szczególnym dziełem jest Amator /film o o odpowiedzialności twórcy, ogromnym poświęceniu, nierzadkiej konieczności wyboru: pasja czy rodzina/. Prawdziwe arcydzieło, które koniecznie trzeba zobaczyć /także ze względu na wybitną kreację Jerzego Stuhra/. W te wakacje poznawałam /w zasadzie dalej poznaję, bo została mi ostatnia część / Dekalog. Wcześniej widziałam tylko dwie czy trzy części. To jest dzieło szczególne. Dziesięć godzinnych /dobrych, bardzo dobrych lub wręćz genialnych/ filmów - dziesięć wzruszających, bliskich wielu ludziom, uniwersalnych historii. O Dekalogu chciałabym w ogóle założyć osobny wątek, ale to już później. Filmy z francuskiego okresu Kieślowskiego są powszechnie chyba najbardziej znane. Zasłużenie oczywiście, choć te wcześniejsze dzieła wcale im nie ustępują, sa równie dobre lub nawet i lepsze. Podwójne życie Weroniki /to film bardzo muzyczny, magiczny, ze specyficznym klimatem, przypominającym może trochę późniejszy "Niebieski". Trzy kolory to ostatnie dzieła Kieślowskiego. Wolność, równość, braterstwo - wspaniała trylogia. /więcej o trylogii i "Podwójnym..." po kliknięciu na tytuły; moje mini recenzje z innego wątku/ Oczywiście, Kieślowski to też świetny dokumentalista. Do tej pory widziałam tylko "Z punktu widzenia nocnego portiera", "Gadające głowy", "Siedem kobiet w różnym wieku" - wspaniałe, naprawdę wspaniałe, filmy dokumentalne, które również warto poznać. Za co cenię Kieślowskiego? Przede wszystkim za autentyczność, która bije z każdego jego filmu. Za wspaniałe studium postaw społecznych i indywidualnych. Za magię, metafizykę, klimat. Za nienaganną technikę i wspaniałe scenariusze. Za niewyczerpalność jego filmów - można je oglądać wiele razy, nierzadko odkrywając coś nowego. To się rozpisałam
__________________
|
2007-08-09, 14:46 | #9 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Silesia
Wiadomości: 625
|
Dot.: Polskie kino
Dla mnie absolutnie niezwykłym filmem jest Kanał Andrzeja Wajdy ze względu na tematykę i wyjątkową scenografię. No cóż, film z 1956 roku, odwilży gomułkowskiej. Z nowszych warte uwagi są filmy Waldemara Krzystka, ale nie ma ich dużo, niestety.
|
2007-08-09, 21:49 | #10 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 8 947
|
Dot.: Polskie kino
A czy ktoś lubi fimy Barańskiego?
|
2007-08-09, 22:59 | #11 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Wrzosowisko
Wiadomości: 784
|
Dot.: Polskie kino
Co do Polskiego kina ... to już kiedyś na żywo uczestniczyłam w kłótni dotyczącej go ciekawie było i mam nadzieje że tu też zrobi się ciekawie ^^
Ja uwielbiam Jana Jakuba Kolskiego np. Jasminum, Pornografia czy Daleko od Okna ciekawy klimat .. dośc specyficzny. Interesująca perspektywa ... czy choćby inne spojrzenie na wyświechtany temat (np Daleko od okna - II wojna swiatowa i kwestia Żydów ) . Jasminum ... no cóż to trzeba zobaczyć żeby poczuć Kieślowskiego też uwielbiam .. choć np do "Białego" podchodziłam ze dwa razy bo jakoś tak nie mogłam przebrnąć (mimo że lubię July Delpy ) .... a dziś na tvp 2 polski "Podwójny portret" - albo 2000 albo 2001 bo widziałam sprzeczne daty zobaczymy bo na filmwebie wypowiadali się nawet pozytywnie o filmie ... tylko że on o północy więc pewnie mało osób zobaczy ... a szkoda
__________________
Braon de dhrúcht na bhflaitheas, Is deach de thobar na ngrás, Go mbronna Dia ar d`anam Is ar ár n-anam féin... |
2007-08-09, 23:34 | #12 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 21 088
|
Dot.: Polskie kino
Niestety nic Barańskiego nie widziałam.
Miałam wielką ochotę ostatnio na "Parę osób, mały czas", ale wiadomo - nigdzie w pobliżu nie grali. Polecasz jakieś konkretne tytuły? Cytat:
Cytat:
Co prawda widziałam tylko "Pornografię" i "Daleko od okna", ale te filmy mnie do niego przekonały. Podobał mi się złaszcza ten drugi, piękny. A "Jasminum" ciągle czeka na obejrzenie i chyba wkrótce się doczeka. Ja już nie zdążę /przed chwilą skończyłam oglądać "Pętlę" Hasa - kolejny genialny polski film/, ale czekamy na jakąś krótką recenzję, jeśli obejrzysz.
__________________
|
||
2007-08-10, 10:51 | #13 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 8 947
|
Dot.: Polskie kino
Paulo, dwa filmy Barańskiego są... wakacyjne. Polecam bardzo.
Nad rzeką, której nie ma- lato w małym miasteczku, małomiasteczkowo- wakacyjna nuda, gdzieś w 60 latach, wakacyjne niedojrzałe zakochanie, młoda Trzepiecińska. Dwa księżyce- wg Kuncewiczowej. Dwa Księżyce to mój ulubiony film- akcja nie galopuje, czuć wiew literatury, film zrobiony jest trochę staromodnie, kasycznie, niespiesznie. Budowę ma epizodyczną Wachlarz polskich aktorów przesuwa sie przed naszymi oczami- a to w rolach mieszkańców miasteczka, a to w rolach elity z Warszawy bedącej w Kazimierzu na wakacjach. A to Bista, a to Tyszkiewicz, a to Szczepkowska szukająca goraczkowo swojego płaszcza "Melancholie", w który wypadałoby się ubrać na moment pożegnania z ukochanym... A to Polony- nucąca pod nosem Oczy czarne... Ciepło, uroda miasteczka, pokazanie świata który już nie istnieje- sam urok i melancholia. |
2007-08-10, 10:59 | #14 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 17 829
|
Dot.: Polskie kino
polecam Kino Polska,tam teraz prawdziwa uczta codziennie filmy z Cybulskim-wczoraj i dzis Popiół i Diament
Baranskiego widzialam Kobiete z prowincji i 2 ksieżyce ale ja gustuje w starszych ,tych z czasów Cybulskiego ,trudno mi wymienic ulubiony ale powiedzmy niech to bedzie Do widzenia do jutraz nim ,bo generalnie z lat 50 tych 60 tych to bardzo bardzo wiele moi ulubiency Z.Cybulski,L.Niemczyk (ostatnio leciał Pociąg w tvp),I.Gogolewski,T.Łomni cki (szczególnie w Niewinnych czarodziejach)i T.Janczar(np w Pozegnaniach) Ze wspólczesnych to chyba tylko Kolski -moj ulubiny Pornografia i Szabla od komendanta Edytowane przez bess Czas edycji: 2007-08-10 o 11:43 |
2007-08-10, 11:04 | #15 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Wrzosowisko
Wiadomości: 784
|
Dot.: Polskie kino
Cytat:
Portret podwójny wg mnie: Nie wiem czy film jest innowacyjny i świeży ale naprawdę warto obejrzeć ! Idealny nie jest. Smutny a jednak czasami radosny. Jak życie w Polsce słońce i deszcz jednocześnie. Może tylko trochę za szaro… ale przecież to film bardzo szczery bez upiększania, bez komercji … Szkoda, że takie filmy w polskim kinie przechodzą bez echa. Ciekawy. O trudnościach jakie spotykają na swojej drodze młodzi, wrażliwi ludzie chcący spełniać swoje pragnienia. Ludzie po studiach szukający pracy w dużym mieście w swoim zawodzie. Lądują w hipermarkecie – jakie to standardowe Trochę przypominają mi oboje niektórych moich znajomych… może dlatego tak mi się spodobał. Taka zwyczajnie – niezwyczajna para. Nie żadna wystylizowana panna i facet w pięknym drogim mieszkaniu, w garniturach i ze storczykami na parapecie. Tylko zwykła para młodych ludzi po zrobionym dyplomie, szukających pracy – takiej pracy jaką lubią a nie koniecznie takiej jaka przynosi kokosy, w małym mieszkanku, z bałaganem i kotem. Z problemami… W zasadzie mówi o kręceniu filmu. Sceny kręcone z ręki, twarze ludzi, ludzie w autobusie, zadymione miasto, uliczni sprzedawcy … życie miasta. Raz kręcone szybkie szalone sceny przyprawiające o zawrót głowy, a po chwili obraz łagodnieje , uspokaja się… życie. Strasznie też podobała mi się gra Elżbiety Piekacz - odtwórczyni roli Ewy, głównej bohaterki – jednej części portretu. Ale to tak ogólnie, bo film porusza wiele kwestii, tyle rzeczy budzi w środku - w człowieku –tyle do przemyślenia, zastanowienia się. Obejrzałabym go jeszcze raz … ale jeszcze nie teraz .
__________________
Braon de dhrúcht na bhflaitheas, Is deach de thobar na ngrás, Go mbronna Dia ar d`anam Is ar ár n-anam féin... |
|
2007-08-10, 11:10 | #16 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 919
|
Dot.: Polskie kino
Ćma z niezwykłą rolą Romana Wilhelmiego, o matko, zakochałam się wtedy w nim do nieprzytomności - tu możecie sobie poczytać o tej produkcji, polecam http://www.filmpolski.pl/fp/index.php/12885
I jeszcze O-bi, o-ba. Koniec cywilizacji. Arcydzieło - http://filmpolski.pl/fp/index.php/121080 Edytowane przez selfish Czas edycji: 2007-08-12 o 13:24 Powód: lit. |
2007-08-10, 18:01 | #17 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 21 088
|
Dot.: Polskie kino
Kota, dziękuję. Brzmi zachęcająco. Jak kiedyś uda mi sie obejrzeć, to podzielę się wrażeniami.
bess ja też uwielbiam filmy własnie z tego okresu. Okresu, który - niestety - już nie wróci. Wspaniali reżyserzy, aktorzy, klimatyczne filmy. "Do widzenia, do jutra" widziałam w tym roku, na Kulturze chyba. Bardzo dobry film ze świetną rolą Cybulskiego. Fraoch to chyba o tym filmie czytałam w Gazecie Telewizyjnej /tzn. recenzję/, ale rzeczywiście całkiem zapomniałam, że leci w tv. Musze kiedyś obejrzeć, może powtórzą... selfish dzięki za wpis i linki. Nie znam tych filmów, ale może i warto. --- Słuchajcie, a co sądzicie o Placu Zbawiciela? Przed i po premierze było o tym filmie strasznie głośno /co aż trochę podejrzane w przypadku polskiego filmu niebędącego komedią romantyczną z wziętymi gwiazdeczkami/. Ochy i achy ze strony krytyków i publiczności, sporo nagród na różnych festiwalach. Zaciekawiło mnie to, mówiąc szczerze, ale kiedy obejrzałam, to trochę się zawiodłam. Owszem, to nie jest zły film /nawet całkiem dobry - tak to nazwę - na ostatnio obejrzanych pisałam zresztą kiedyś recenzję, więc się tu powtarzać nię będę/, ale na pewno nie zasługuje aż na takie pochwały i taki rozgłos, jakiego się doczekał. Skąd więc to wszystko? Czy to nie jest czasem tak, że w naszym kraju, gdzie kinematografia ostatnimi laty nie stoi na zbyt wysokim poziomie, ze średnich filmów robi się wielkie kulturalne wydarzenia, trochę udając, że wcale nie jest z nami tak źle? To trochę smutne... /chyba, że tylko ja nie uznaję tego filmu za arcydzieło /
__________________
|
2007-08-10, 19:18 | #18 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Kremówkolandia
Wiadomości: 2 917
|
Dot.: Polskie kino
A ja się muszę pożalić. Moja przygoda z "Amatorem" wyglądała tak, że czekałam do tej późnej godziny nocnej po czym po parunastu minutach zaczęłam przysypiać... Denerwują mnie pory emisji dobrych filmów
Na domiar złego akurat na wakacje zepsuł się nam dekoder... A miałam braki nadrabiać W zapasie mam tylko "Wszyscy jesteśmy Chrystusami". Chociaż "Dzień Świra nie poraził mnie jakoś wyjątkowo... |
2007-08-12, 13:30 | #19 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 919
|
Dot.: Polskie kino
Plac Zbawiciela bardzo mi się podobał, podzielam głosy zachwyconych krytyków. Szkoda tylko, że w polskim kinie zawsze musi być szarość, problemy,wielkie moralne dysputy itp. - aż do znudzenia. Widziałam ostatnio czeskie Szczęście w reż. Bohdana Slamy i nie mogę zrozumieć, dlaczego u nas takich filmów nikt nie kręci, a "lekko" o życiu to tylko w kiczowatych komediach... Ech, szkoda.
A o tym czeskim filmie, tak offtopicowo, tu: http://www.film.gildia.pl/filmy/stesti |
2007-08-15, 20:43 | #20 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 8 947
|
Dot.: Polskie kino
Przypomniały mi się Panny z Wilka z jedyną rolą Olbrychskiego, która lubię.
Piękny, też bardzo wakacyjny i melancholijny do kwadratu. |
2007-08-17, 14:46 | #21 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Polskie kino
Ech ja tam jestem patriotką hehe Fakt, że ostatnio nasze rodzime kino cosik kuleje, ale moim zdaniem nie jest aż tak źle. Zresztą w przeszłości było sporo filmów wartych uwagi. Można by wymienić takich filmów naprawdę dużo no chocby: "Rzeczpospolita babska", "Wyjście awaryjne", "Demony wojny wg Goi", "Tato", Seria "Dekalogu", "Show"-który mimo wszystko był mądry i za to mi się spodobał, "Rozmowy kontrolowane" nie mówiąc juz o "Misiu", czy "Co mi zrobisz jak mnie złapiesz", "Deja vu", "Dług", "Seksmisja". Skrytykowany przez wielu, ale jako go lubię; "Skazany na Bluesa". "Edi". Mój kiedyś ulubiny "C.K. Dezerterzy" pierwsza i druga część bo "Złoto Dezerterów" już mnie średnio podpasowała. No i zapewne wiele, wiele innych filmów, których nie oglądałam (jeszcze) bądź mi się zapomniało.
Ja polskie kino lubię. Szkoda, że w większości są to filmy starawe lub całkiem stare no ale trudno
__________________
"Sto wiorst nie droga, sto rubli nie pieniądz, sto gram nie wódka." To, jak ja widzę świat i jak go opisuję, niekoniecznie pokrywa się z tym, jak go widzą inni Biorę życie na wesoło i biegam po ścianie jak zające po polanie |
2007-08-17, 14:52 | #22 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 17 829
|
Dot.: Polskie kino
Ja wlasnie sobie przypominam Nóz w wodzie,wczoraj widzialam ale dzis tez nie zaszkodziJak ktos lubie Leona N(jak ja) to jeszcze polecam Agnieszke 46 http://filmpolski.pl/fp/index.php/121969
Na Pulsie lecialy przedwczoraj Zdjecia próbne A.Holland z D.Trafankwoską Tyle filmow koniecznie trzeba zobaczyc,niestety jesli tvp je nadaje to w srodku nocy ew.zostaje kablowka i wspomnaine wczesniej Kino polska czasem Ale kino i tvp kultura |
2007-08-21, 19:12 | #23 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 21 088
|
Dot.: Polskie kino
Nóż w wodzie - rzeczywiście arcydzieło. Trzeba znać. A oprócz tego koniecznie Ostatni dzień lata Konwickiego, z 1958 roku. Film przypominający "Nóż w wodzie"; film, który mógł być pewnego rodzaju inspiracją /chociażby tylko stylistyczną/ dla Polańskiego; film bardzo ascetyczny (jeśli komuś wydaje się, że "Nóż..." to już całkowity minimalizm, to niech zapozna się z obrazem Koniwckiego) i poetycki; urzeka.
W ogóle polecam twórczość filmową /literacką zresztą też ale fiilmowa jest mi bliższa / Tadeusza Konwickiego. Nakręcił tylko siedem tytułów /łącznie z krótką i małoznaną "Maturą" będącą częścią "Czasu pokoju"/, ale każdy z nich godzien jest największej uwagi. Moim ulubionym filmem Koniwckiego jest właśnie Ostatni dzień lata - przede wszystkim właśnie ze względu na ascetyzm formy, ale nie tylko, bo w tym filmie /nakręconym sprzętem właściwie amatorskim, w nieciekawych warunkach/ zachwycają i zdjecia, i scenariusz, i aktorstwo, i muzyka /okaryna /, i reżyseria... Najlepsze jest chyba jednak Salto /pierwsze dzieło Konwickiego - z całego literacko-filmowego dorobku - jakie obejrzałam/. "Salto" jest zupełnie inne niż "Ostatni dzień lata". Ascetyzm zamienia się w przesyt, świadomą stylistykę kiczu. A w tym wszystkim wspaniały Cybulski w pierwszoplanowej roli - stworzonej specjalnie dla niego. Jeśli ktoś lubi powieści Konwickiego, to bliski poruszanym w nich tematom wydaje się być film Jak daleko stąd, jak blisko. Świetne są też dwie adaptacje dzieł, które wydawałaby się niemożliwymi do przeniesienia na ekran - Dolina Issy i Lawa na podst. "Dziadów" Mickiewicza.
__________________
|
2007-08-21, 20:22 | #24 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 2 573
|
Dot.: Polskie kino
watek dla mnie :P
Podpisuje sie pod tym co tu juz zostalo powiedziane i chyba sie nie zamierzam powtarzac. Chociaz jedno jest pewne opini takich jak pauli jest nie wiele :P wiekszosc moich znajomych raczej wymieni bez mrugniecia okiem tworczosc Bergmana czy Hitchocka niz dokonania chocby Wajdy nie wiedza co traca. Apropos, samego rezysera jakos tak za spejalnie nie lubie, ale oczarowal mnie jego film Niewinni Czarodzieje z genialnym Tadeuszem Łomnickim... http://www.filmpolski.pl/fp/index.php/122256 kino polskie uwielbiam jesli chodzi o kino akcji do quentina tarantino jeszcze nam daleko, ale filmy psychologiczne, kostiumowe czy dokumentalne naprawde zwazywszy na czasy w jakich powstawaly genialne.
__________________
|
2007-08-21, 21:02 | #25 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 21 088
|
Dot.: Polskie kino
Witam kolejną Wizażankę doceniającą osiągnięcia kina polskiego.
Cytat:
Cytat:
/Ale jako że za filmami akcji nie przepadam, właściwie nie żałuję, że u nas są z tym problemy. /
__________________
|
||
2007-08-21, 21:38 | #26 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 1 166
|
Dot.: Polskie kino
Ja tam nie jestem żadnym filmowym znawcą, ale ostatnio też zainteresowałam się polskim kinem z "dobrych czasów" i muszę przyznać że trochę się wciągnęłam i mam zamiar obejrzeć największe polskojęzyczne dzieła. Wasza lista rekomendacyjna jest dla mnie dobrą wskazówką jakie filmy wybrać
Całkiem niedawno w tym celu właśnie przeglądałam IMDb: wklejam link z listą najpopularniejszych i najlepiej ocenianych polskojęzycznych filmów link Interesujące jest czytanie (na IMDb) zagranicznych recenzji różnych polskich filmów, wpisywanych przez "zwykłych ludzi". Można się dowartościować patriotycznie Fajnie jest przeczytać, że ludzie z zagranicy uważają np. "Seksmisję" za jedną z najlepszych komedii jakie oglądali |
2007-08-23, 23:44 | #27 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 2 573
|
Dot.: Polskie kino
jakze moglam nie wspomnieć o Edim!! uwielbiam Ediego!
__________________
|
2007-08-29, 19:47 | #28 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 21 088
|
Dot.: Polskie kino
Też lubię ten film - bardzo dobry.
Z ujmująca tytułową rolą Gołębiewskiego. Cytat:
A tam na pierwszym miejscu... "Alternatywy 4". Ale lista ciekawa i jakże inna od tej z filmwebu, gdzie na pierwszym miejscu króluje typowy polski film - "Pianista". ----- Do naszej wizażowej listy wartych polecenia polskich filmów dodam jeszcze dwa filmy Hasa /narazie tylko te dwa widziałam/: - Rękopis znaleziony w Saragossie właśnie czytam sobie książkę Potockiego, na podstawie której powstał ten film i myślę sobie, że dzieło Hasa jest jednak przyjemniejsze w odbiorze. Owszem, powieść genialna, ale niemiłosiernie długa, co może męczyć. Film /jak na film też długi co prawda/ zawiera tylko te głowne wątki, więc trochę nas odciąża. Poza tym ma niezwykły, intrygujący i porywający klimat. Trzeba zobaczyć /i przeczytać jednak też /. - Pętla to już film psychologiczny, na podstawie opowiadania Hłaski /nie czytałam, nie komentuję/. Rewelacyjne studium alkoholizmu; motywów działania alkoholika - człowieka pogrążonego w nałogu. Film bardzo przygnębiający, na co wpływa nie tylko sama fabuła, ale i zdjęcia, scenografia, muzyka. Plus znakomity Holoubek w roli głównej.
__________________
|
|
2007-08-30, 09:25 | #29 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Wrzosowisko
Wiadomości: 784
|
Dot.: Polskie kino
Mi strasznie się podobał angelus Majewskiego - zauroczyły mnie zdjęcia tego filmu, i samo wyobrażenie aniołów, śląsk całkiem całkiem i jeszcze z nutą humoru. Wojaczek tez ostatnio mi się przypomniał... jakoś tak ogólnie Majewski robi filmy w moim guście
__________________
Braon de dhrúcht na bhflaitheas, Is deach de thobar na ngrás, Go mbronna Dia ar d`anam Is ar ár n-anam féin... |
2007-08-30, 11:09 | #30 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 4 363
|
Dot.: Polskie kino
Na Jasminum szalałam z zachwytu- świetny film
Z polskich filmów najabrdziej lubię komediowe klasyki typu Killer, Chlopaki nie płaczą, Dzień świra Jestem również ciekawa, co wyjdzie z tego nowego filmu (premiera w TVP1 w tą sobotę) Jutro idziemy do kina Mam ochotę go obejrzec, a mniew sobotę chyba w domu nie będzie |
Nowe wątki na forum Kultura(lnie) |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 03:03.