❄❆❄Coraz bliżej Święta!❄❆❄Kochamy Święta Bożego Narodzenia cz. XII

[dembi]

Napisane przez magda_lena111

Powolutku zaczęłam dekorowanie domu
Makramowe ozdoby choinkowe w toku.
Dzisiaj przywlekłam z zakupów cyprysy
I mam chęć już wyciągnąć gwiazdy betlejemskie Sztuczne, bo dziecko na pokładzie.
Gifty ma Mikołaja dla dzieciaków w 50% gotowe . Gdzie dostanę jakieś śmieszne kolorowe skarpetki ?
Zastanawiam się, co oprócz słodyczy można włożyć na Mikołaja? Wiek mieszany dzieci od 2 do 14 lat .


Wysłane z mojego SM-G781B przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 17:18 ---------- Poprzedni post napisano o 17:15 ----------

I czy polecacie jakieś syropy do kawy ? Chce przygotować swiateczny kącik kawowy

Wysłane z mojego SM-G781B przy użyciu Tapatalka

co do skarpetek to Pepco i Sinsay moze ?

a co do kawy to sprawdz na Pyszny Kubek

Napisane przez Misia452

W pepco ostatnio widziałam,chciałam kupić dla tzta do prezentu na mikołajki ale nie było męskich, więc nie wiem o co chodzi. Wzięłam mu bokserki świąteczne.

Wysłane z mojego SM-M115F przy użyciu Tapatalka

Jeju, co jest z tymi meskimi skarpetkami swiatecznymi ? Nigdzie ich nie ma a moj maz zawsze dostaje na Mikolajki 1 pare

Widzialyscie gdzies fajne skarpety ?


Melduje, ze salon posprzatany poprzestawialam wszystko i jest super brakuje tylko choinki, ktora mam nadzieje ubrac juz w sobotę Myslicie, ze juz beda choinki dostepne ?

Co do pogody, to jest wstretnie w miare cieplo, wilgotno, tzw zgnily niż


Wczoraj obejrzalam swoje dwa swiateczne filmy podczas sprzatania : Funny Farm i Ja cie kocham a ty spisz

A dzisiaj jade do rodzicow na obiad no i zeby ukladac to puzzle swiateczne, ktore jest pierunsko trudne


Wystawilam juz swiecznik adwentowy i sprawdzilam, ile potrzebuje papieru i torebek do pakowania prezentow

Od jutra leci w aucie swiateczna play lista , a co tam

[Misia452]

Napisane przez dembi

co do skarpetek to Pepco i Sinsay moze ?



a co do kawy to sprawdz na Pyszny Kubek









Jeju, co jest z tymi meskimi skarpetkami swiatecznymi ? Nigdzie ich nie ma a moj maz zawsze dostaje na Mikolajki 1 pare



Widzialyscie gdzies fajne skarpety ?





Melduje, ze salon posprzatany poprzestawialam wszystko i jest super brakuje tylko choinki, ktora mam nadzieje ubrac juz w sobotę Myslicie, ze juz beda choinki dostepne ?



Co do pogody, to jest wstretnie w miare cieplo, wilgotno, tzw zgnily niż





Wczoraj obejrzalam swoje dwa swiateczne filmy podczas sprzatania : Funny Farm i Ja cie kocham a ty spisz



A dzisiaj jade do rodzicow na obiad no i zeby ukladac to puzzle swiateczne, ktore jest pierunsko trudne





Wystawilam juz swiecznik adwentowy i sprawdzilam, ile potrzebuje papieru i torebek do pakowania prezentow



Od jutra leci w aucie swiateczna play lista , a co tam

Ja właśnie kojarzę,że w poprzednich latach były męskie,a w tym roku duzy wybór,ale damskich i mały wybór bokserek świątecznych, może jeszcze dołożą?

Wysłane z mojego SM-M115F przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 11:43 ---------- Poprzedni post napisano o 11:41 ----------

Tz wczoraj był na zakupach i kupił dwie świeczki świąteczne
I uparl się,że musimy mieć szklane bombki. Ja się go spytałam czy wie ile takie bombki kosztują i że ciężko dostać stwierdził,że on zapłaci byle były szklane i znajdzie gdzie można u nas kupić

Wysłane z mojego SM-M115F przy użyciu Tapatalka

[bronhilda]

U nas dzisiaj spadla temperatura i nie jest wilgotno ale nie ma sie z czego cieszyc ,bo za pare dni wszystko wroci do normy i bedzie znow cud miod wilgotnie ,deszczowo,szaro ,buro i ponuro
My dzisiaj ruszamy na nasz pierwszy jarmark swiateczny temperetaura jest okolo zera moze sie napijemy tez grzanego wina

[magda_lena111]

26 dni do świąt dziewczyny

Wysłane z mojego SM-G781B przy użyciu Tapatalka

[dembi]

Na Allegro znalazlam duzo meskich skarpetek

1 grudnia jedziemy z mezem po choinke Pan od choinek sie juz og,asza, ze bedzie dzia,łac i bedzie mial pierwsze choinki

Tak wiec w niedziele, przyjda rodzice i bedziemy ubierac choineczke i zrobimy sobie mikołajki

Jeez, czemu dzisiaj poniedzialek

[magda_lena111]

Dzisiejszy dzień zmiotl mnie z planszy
Za dużo, za intensywnie.

Mam taki burdel w domu od robienia makramy, zalewania świeczek, zbierania tych wszystkich dupereli... mam dość. Chce już porządek ☠ jak zwykle wzięłam sobie na głowę za dużo

‐---------
25 dni do świąt

Wysłane z mojego SM-G781B przy użyciu Tapatalka

[magda_lena111]

Zrobiłam kilka wzorów makramy. Te zostają ze mną. Teraz zostaje wybrać, który wzór jest na tyle ładny i go powtórzyć, by dać w prezencie 20221128_221818.jpg20221128_221846.jpg

Wysłane z mojego SM-G781B przy użyciu Tapatalka

[dembi]

Napisane przez magda_lena111

Zrobiłam kilka wzorów makramy. Te zostają ze mną. Teraz zostaje wybrać, który wzór jest na tyle ładny i go powtórzyć, by dać w prezencie Załącznik 7783230Załącznik 7783231

Wysłane z mojego SM-G781B przy użyciu Tapatalka

Sliczne laska cukrowa i ta gwiazdka w prawym , gornym rogu przesliczna

Przyszły pierdółki swiateczne z Sinsay , wszystko ładne

[bronhilda]

Napisane przez magda_lena111

Zrobiłam kilka wzorów makramy. Te zostają ze mną. Teraz zostaje wybrać, który wzór jest na tyle ładny i go powtórzyć, by dać w prezencie Załącznik 7783230Załącznik 7783231

Wysłane z mojego SM-G781B przy użyciu Tapatalka

Bardzo ladnie wyszly ,gwiazdki i aniol boskie

---------- Dopisano o 08:38 ---------- Poprzedni post napisano o 08:37 ----------

Napisane przez dembi

Sliczne laska cukrowa i ta gwiazdka w prawym , gornym rogu przesliczna

Przyszły pierdółki swiateczne z Sinsay , wszystko ładne

Pochwal sie co kupilas

[Misia452]

Dziś jedziemy po bombki!

Wysłane z mojego SM-M115F przy użyciu Tapatalka

[Snowdrop_]

Magdalena chyba kiedyś wrzucała też zdjęcia jakie piękne ciacha pierniki zrobiła, z pięknymi dekoracjami - zdecydowanie ma zmysł artystyczny
U nas na mieście już powoli rozstawiają dekoracje, światełka świąteczne, chyba na razie nie oszczędzają na prądzie.
Ja chciałabym, żeby moje siostry wróciły na Święta, zostałam w tym dużym domu sama z rodzicami i jest tak kijowo być tutaj samej bez nich, gdyby nie ta gromada psiaków to w ogóle nie chciałabym już tutaj siedzieć.
Moj chłopak zaczyna dzisiaj instalować fotowoltaike na dachach firmowych u ojca, tam bardzo dużo prądu idzie a koszt instalacji szybko się zwróci (mamy duże powierzchnie dachów). Widzę, że właściciele firm naokoło też już mają panele słoneczne albo powoli zaczynają robić - państwo ciągłymi podwyżkami zmusza ludzi do tego. Gdybym była przedsiębiorcą w PL to chyba rzuciłabym wszystko w cholere, ale ci najbardziej pracowici mimo wszystko chcą się szarpać z systemem.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 12:45 ---------- Poprzedni post napisano o 12:40 ----------

A i dalej czekam na premierę Avatara drugiej części, jak tylko wejdzie do kin to chyba będziemy pierwszego dnia na seansie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Grabi97]

Nie wiem czemu, ale jakoś Avatar mnie ominął i ten cały szał na niego :< Nie widz też nic co by mnie jakoś zainteresowało by iść do kina.

[Pani_Robot]

Zaczynamy sezon świąteczny - zapchane paczkomaty Moje przesyłki wywieźli kilometr ode mnie, czyli 4 po drodze były pełne. Chyba, że to pula z Black Weekend.
Jeśli liczyć BF, to mam już pierwsze prezenty ode mnie dla mnie
Chociaż wszystko dość pragmatyczne - książki branżowe (choć dla mnie mega ciekawe) i reportaże, kosmetyki z retinolem do ciała, retinalem do twarzy, kwasem salicylowym do ciała, SPF na dłonie, SPF z tiamidolem na twarz, kwasem azelainowym i delikatny detergent do mycia rąk w zapasie ponad 2,5 litra

Co planujecie kupić od siebie dla siebie?




Magda cuuuda!!! Gwiazdeczki najfajniesze. Aniołek śliczny, ale nie lubię tego motywu.


Mnie też Avatar nie porwał, ale mało co mnie porywa w kinach. Ostatnim razem chyba Joker z Joaquinem Phoenixem, ale to znowu mój konik psychologiczny, więc co się dziwić. Wcześniej pewnie Split, choć śmiechłam jak zaczął biegać po ścianach. Niemniej role w obu filmach oscarowe.
Ooo co mi przypomniało, mam listę ze 30 filmów psychologicznych do odhaczenia


Nie powstrzymałam się przed zrobieniem swojej listy na 2023 i rozliczeniem listy z 2022.

Naprawde dobrze mi poszło:
- wróciłam na studia
- ogarnęłam impulsywne i nadmierne kupowanie, które było ze mną od zawsze
- pierwszy raz wszystko wskazuje na to, że dam rade w wyzwaniu 52 books in 52 weeks
(zostało mi z 10 pozycji na grudzień, z czego z 5 mam przeczytanych do połowy) - mój rekord sprzed 6-7 lat to 36 książek w rok
- wróciłam do wstawania rano, sama się już budzę
- opękałam prawie 400h praktyk
- udało się opanować moje koszmarne PMSy, a raczej PMDD
- uporządkowałam zęby (kontynuacja w przyszłym roku, bo nie zdążę w grudniu wszystkiego)
- wyleczyłam trądzik i przebarwienia

A na 2023, co zawaliłam w 2022, to nauka języków i ograniczenie czasu w internecie plus sterta zaległych badań i zabiegów.
Teraz tylko trzymać się nauki, rozsądnych wydatków i zamiast social mediów nadrabiać wartościowe filmy i seriale.
Babbel wykupiłam w Black Friday i widzę, że jest lepiej zorganizowany pod kątem angielskiego niż Duolingo. Chyba, że w Duolingo byłam na zbyt niskim poziomie. Tu mnie wrzuciło na B1, choć jestem tylko A2, ale widzę, że zbieram nową wiedzę. Chcę też może od połowy roku wrócić do nauki hiszpańskiego i niemieckiego.

[Misia452]

Byłam w brico i był spory wybór bombek, wzięliśmy sporo. Czerwone, srebrne i trochę białych. Jedziemy do jeszcze jednego sklepu zobaczyć czy jest coś ciekawego.

Wysłane z mojego SM-M115F przy użyciu Tapatalka

[Snowdrop_]

Pani Robot ja na Święta nie mam planów prezentowych dla siebie, bo raz że nic nie potrzebuję, a dwa że zginęła gdzieś moja paczucha z BF i czekam tak naprawdę to właśnie to wyjście do kina, chcę zrobić pyszne Święta dla nas i dla zwierząt też. Spędzić świąteczny czas z chłopakiem, odwiedzić przyjaciółkę która na pewno tutaj przyjedzie do rodziców (spędzam u niej drugi dzień Świąt co roku), znaleźć czas na kontakt z innymi koleżankami, pójść kilka razy do różnych kościołów (bo różne dekoracje), objeść się wigilijnymi przysmakami i mam też nadzieję na jeszcze trochę śniegu w grudniu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[bronhilda]

Napisane przez Misia452

Byłam w brico i był spory wybór bombek, wzięliśmy sporo. Czerwone, srebrne i trochę białych. Jedziemy do jeszcze jednego sklepu zobaczyć czy jest coś ciekawego.

Wysłane z mojego SM-M115F przy użyciu Tapatalka

Jak juz sie obkupicie ,chetnie poogladam co macie fajnego ,jak bedziesz miala czas cyknac fotki

[magda_lena111]

Dziewczyny dziękuję za miłe słowa

Ja z planów tegorocznych w końcu realizuje coś co przekładałam długo: kurs na doradcę podatkowego .
A tak to poczyniliśmy kilka remontów. W końcu zebrałam się w sobie i zrobiłam metamorfozę ogrodu I założyłam mini ogródek warzywny
2023 to rok dalszej nauki i jak się uda również egzaminów.
No i z planów to córkę chce wysłać do przedszkola.



Wysłane z mojego SM-G781B przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 17:09 ---------- Poprzedni post napisano o 17:08 ----------

Napisane przez Pani_Robot

Zaczynamy sezon świąteczny - zapchane paczkomaty Moje przesyłki wywieźli kilometr ode mnie, czyli 4 po drodze były pełne. Chyba, że to pula z Black Weekend.
Jeśli liczyć BF, to mam już pierwsze prezenty ode mnie dla mnie
Chociaż wszystko dość pragmatyczne - książki branżowe (choć dla mnie mega ciekawe) i reportaże, kosmetyki z retinolem do ciała, retinalem do twarzy, kwasem salicylowym do ciała, SPF na dłonie, SPF z tiamidolem na twarz, kwasem azelainowym i delikatny detergent do mycia rąk w zapasie ponad 2,5 litra

Co planujecie kupić od siebie dla siebie?




Magda cuuuda!!! Gwiazdeczki najfajniesze. Aniołek śliczny, ale nie lubię tego motywu.


Mnie też Avatar nie porwał, ale mało co mnie porywa w kinach. Ostatnim razem chyba Joker z Joaquinem Phoenixem, ale to znowu mój konik psychologiczny, więc co się dziwić. Wcześniej pewnie Split, choć śmiechłam jak zaczął biegać po ścianach. Niemniej role w obu filmach oscarowe.
Ooo co mi przypomniało, mam listę ze 30 filmów psychologicznych do odhaczenia


Nie powstrzymałam się przed zrobieniem swojej listy na 2023 i rozliczeniem listy z 2022.

Naprawde dobrze mi poszło:
- wróciłam na studia
- ogarnęłam impulsywne i nadmierne kupowanie, które było ze mną od zawsze
- pierwszy raz wszystko wskazuje na to, że dam rade w wyzwaniu 52 books in 52 weeks
(zostało mi z 10 pozycji na grudzień, z czego z 5 mam przeczytanych do połowy) - mój rekord sprzed 6-7 lat to 36 książek w rok
- wróciłam do wstawania rano, sama się już budzę
- opękałam prawie 400h praktyk
- udało się opanować moje koszmarne PMSy, a raczej PMDD
- uporządkowałam zęby (kontynuacja w przyszłym roku, bo nie zdążę w grudniu wszystkiego)
- wyleczyłam trądzik i przebarwienia

A na 2023, co zawaliłam w 2022, to nauka języków i ograniczenie czasu w internecie plus sterta zaległych badań i zabiegów.
Teraz tylko trzymać się nauki, rozsądnych wydatków i zamiast social mediów nadrabiać wartościowe filmy i seriale.
Babbel wykupiłam w Black Friday i widzę, że jest lepiej zorganizowany pod kątem angielskiego niż Duolingo. Chyba, że w Duolingo byłam na zbyt niskim poziomie. Tu mnie wrzuciło na B1, choć jestem tylko A2, ale widzę, że zbieram nową wiedzę. Chcę też może od połowy roku wrócić do nauki hiszpańskiego i niemieckiego.

Jestem pod wrażeniem realizacji planów gratulacje.
Przeczytanie 52 książek w roku to naprawdę duże wyzwanie.

Wysłane z mojego SM-G781B przy użyciu Tapatalka

[6roove]

Napisane przez magda_lena111

Zrobiłam kilka wzorów makramy. Te zostają ze mną. Teraz zostaje wybrać, który wzór jest na tyle ładny i go powtórzyć, by dać w prezencie Załącznik 7783230Załącznik 7783231

Wysłane z mojego SM-G781B przy użyciu Tapatalka

Super! Ta gwiazdka na dole śliczna.

Pani Robot, wow, piękne podsumowanie, inspirujesz do zabrania się mocniej do roboty, mam wiele podobnych punktów z Twojej listy do zrobienia.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Misia452]

Napisane przez bronhilda

Jak juz sie obkupicie ,chetnie poogladam co macie fajnego ,jak bedziesz miala czas cyknac fotki

Pewnie

Wysłane z mojego SM-M115F przy użyciu Tapatalka

[Pani_Robot]

Dziekuje za miłe słowa

Wrzucam domeczek i kilka ozdób z kuchni.

[asik1503]

Odebralam dzisiaj kilka paczek przyszły mo dekoracje świąteczne do salonu i wylicytowane rzeczy z aukcji wspierajacych leczenie kotów

Byłam tez w action, tedim, pepco i kiku i kupiłam kilka ozdób na choinkę niby chciałam wprowadzić nowy kolor ale chyba pozostanę przy obecnym czerwień, biel i srebro

[6roove]

IMG_20221129_191721.jpg a to wkleje moje zeszłoroczne pierniczki, które przechowuję jedynie jako dekoracje do stroików, wianków, bo są twarde jak kamień

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Misia452]

Napisane przez asik1503

Odebralam dzisiaj kilka paczek przyszły mo dekoracje świąteczne do salonu i wylicytowane rzeczy z aukcji wspierajacych leczenie kotów



Byłam tez w action, tedim, pepco i kiku i kupiłam kilka ozdób na choinkę niby chciałam wprowadzić nowy kolor ale chyba pozostanę przy obecnym czerwień, biel i srebro

To tak jak u nas.
Zamówiłam też dzisiaj wieniec świąteczny na drzwi wejściowe

Wysłane z mojego SM-M115F przy użyciu Tapatalka

[Pani_Robot]

Napisane przez 6roove

Załącznik 7783271 a to wkleje moje zeszłoroczne pierniczki, które przechowuję jedynie jako dekoracje do stroików, wianków, bo są twarde jak kamień

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Piękne

[Miroku]

Napisane przez Pani_Robot

Zaczynamy sezon świąteczny - zapchane paczkomaty Moje przesyłki wywieźli kilometr ode mnie, czyli 4 po drodze były pełne. Chyba, że to pula z Black Weekend.
Jeśli liczyć BF, to mam już pierwsze prezenty ode mnie dla mnie
Chociaż wszystko dość pragmatyczne - książki branżowe (choć dla mnie mega ciekawe) i reportaże, kosmetyki z retinolem do ciała, retinalem do twarzy, kwasem salicylowym do ciała, SPF na dłonie, SPF z tiamidolem na twarz, kwasem azelainowym i delikatny detergent do mycia rąk w zapasie ponad 2,5 litra

Co planujecie kupić od siebie dla siebie?




Magda cuuuda!!! Gwiazdeczki najfajniesze. Aniołek śliczny, ale nie lubię tego motywu.


Mnie też Avatar nie porwał, ale mało co mnie porywa w kinach. Ostatnim razem chyba Joker z Joaquinem Phoenixem, ale to znowu mój konik psychologiczny, więc co się dziwić. Wcześniej pewnie Split, choć śmiechłam jak zaczął biegać po ścianach. Niemniej role w obu filmach oscarowe.
Ooo co mi przypomniało, mam listę ze 30 filmów psychologicznych do odhaczenia


Nie powstrzymałam się przed zrobieniem swojej listy na 2023 i rozliczeniem listy z 2022.

Naprawde dobrze mi poszło:
- wróciłam na studia
- ogarnęłam impulsywne i nadmierne kupowanie, które było ze mną od zawsze
- pierwszy raz wszystko wskazuje na to, że dam rade w wyzwaniu 52 books in 52 weeks
(zostało mi z 10 pozycji na grudzień, z czego z 5 mam przeczytanych do połowy) - mój rekord sprzed 6-7 lat to 36 książek w rok
- wróciłam do wstawania rano, sama się już budzę
- opękałam prawie 400h praktyk
- udało się opanować moje koszmarne PMSy, a raczej PMDD
- uporządkowałam zęby (kontynuacja w przyszłym roku, bo nie zdążę w grudniu wszystkiego)
- wyleczyłam trądzik i przebarwienia

A na 2023, co zawaliłam w 2022, to nauka języków i ograniczenie czasu w internecie plus sterta zaległych badań i zabiegów.
Teraz tylko trzymać się nauki, rozsądnych wydatków i zamiast social mediów nadrabiać wartościowe filmy i seriale.
Babbel wykupiłam w Black Friday i widzę, że jest lepiej zorganizowany pod kątem angielskiego niż Duolingo. Chyba, że w Duolingo byłam na zbyt niskim poziomie. Tu mnie wrzuciło na B1, choć jestem tylko A2, ale widzę, że zbieram nową wiedzę. Chcę też może od połowy roku wrócić do nauki hiszpańskiego i niemieckiego.

To u mnie wszyscy oglądają teraz Wednesday, a ja w ogóle nie czuję na to hype, mimo, że samą Rodzinę Adamsów uwielbiam.
Ale ja ogólnie tak mam, że nie kręcą mnie najbardziej topowe produkcje, co najwyżej obejrzę je kiedyś tam później, nie czuję przymusu by obejrzeć to co jest na czasie teraz. Tak samo nie planuję z wyprzedzeniem co przeczytam lub obejrzę w danym czasie, w tej kwestii sięgam po to co w danej chwili mnie zainteresuje.


Wygrałam kartę podarunkową do empika, czekam aż przyjdzie kod, bo chcę sobie sprawić kolejne mangi i dobrą książkę o Księżnej Dianie-uwielbiam ją i mnie wręcz fascynuje jej postać oraz smutna historia. No i na Święta jeszcze sobie dorzucę Sekrety urody Koreanek, ostatnio oglądam sporo koreańskich seriali na Netflixie i mega podoba mi się ich styl oraz uroda.

Ogólnie powiedziałam sobie, że idę do siostry na lekcje makijażu i to niech będzie jednym z planów na nowy rok-poprawić mejkapowego skilla

- ogarnęłam impulsywne i nadmierne kupowanie, które było ze mną od zawsze

Witaj w klubie
Ponad dwa lata temu zdałam sobie sprawę, że mam z tym problem, bo każdy stres zajadałam łażeniem po sklepach. Złapałam się na tym, że jakiś kosmetyk otwierałam rok po zakupie, bo miałam tego tyle, nie miałam miejsca w szafie na ubrania, nie miałam gdzieś trzymać tych pierdół i połowa mojego czasu zbywała mi na tym gdzie to schować i uporządkować. W tym roku widzę już znaczny postęp, już nie zalewają mnie z każdej strony rzeczy.

Ogólnie na wiosnę mam ambitny plan na totalne odświeżenie garderoby Widzę efekty ćwiczeń, poza tym chyba moje wyczucie stylu dojrzewa i chcę żeby moja garderoba była bardziej przemyślana.



Ja w następnym roku chcę po prostu dokopać do mojej nerwicy lękowej. Mój ambitny plan to zapisać się na psychoterapię.

Chcę w pełni cieszyć się życiem, być lekka, beztroska, dbać o swoje zdrowie oraz dobre samopoczucie i rozwijać mój dosyć szalony romans z gościem, który w roku 2022 odmienił moje życie o 180 stopni.
Nauczył mnie wychodzenia ze strefy pozornego komfortu oraz zdrowego egoizmu, dzięki niemu zaczęłam w końcu iść do przodu. Zrobiłam pierwszy tatuaż, zapisałam się na depilację laserową, byłam pierwszy raz w górach, odpyskowałam wrednej osobie, nauczyłam się mówić nie, odkryłam, że mogę mieć płaski brzuch, wyleczyłam zęby, odkryłam, że moja praca jest po prostu toxic i zmieniłam telefon na nowy oraz wygodny model. Niby proste rzeczy, ale jak poskładać do kupy to wychodzi, że już nie mam aż tak częstych ataków paniki(i łatwiej mi je zatrzymać), a życie zaczęło sprawiać mi przyjemność


Ja mam wolny weekend i chyba w końcu szarpnę się na pierniczki
I obowiązkowo moje świąteczne ciacho numer jeden, czyli królewiec.

[dembi]

Napisane przez bronhilda

Bardzo ladnie wyszly ,gwiazdki i aniol boskie

---------- Dopisano o 08:38 ---------- Poprzedni post napisano o 08:37 ----------



Pochwal sie co kupilas

zrobie fotki i pokaze

Napisane przez Pani_Robot

Zaczynamy sezon świąteczny - zapchane paczkomaty Moje przesyłki wywieźli kilometr ode mnie, czyli 4 po drodze były pełne. Chyba, że to pula z Black Weekend.
Jeśli liczyć BF, to mam już pierwsze prezenty ode mnie dla mnie
Chociaż wszystko dość pragmatyczne - książki branżowe (choć dla mnie mega ciekawe) i reportaże, kosmetyki z retinolem do ciała, retinalem do twarzy, kwasem salicylowym do ciała, SPF na dłonie, SPF z tiamidolem na twarz, kwasem azelainowym i delikatny detergent do mycia rąk w zapasie ponad 2,5 litra

Co planujecie kupić od siebie dla siebie?




Magda cuuuda!!! Gwiazdeczki najfajniesze. Aniołek śliczny, ale nie lubię tego motywu.


Mnie też Avatar nie porwał, ale mało co mnie porywa w kinach. Ostatnim razem chyba Joker z Joaquinem Phoenixem, ale to znowu mój konik psychologiczny, więc co się dziwić. Wcześniej pewnie Split, choć śmiechłam jak zaczął biegać po ścianach. Niemniej role w obu filmach oscarowe.
Ooo co mi przypomniało, mam listę ze 30 filmów psychologicznych do odhaczenia


Nie powstrzymałam się przed zrobieniem swojej listy na 2023 i rozliczeniem listy z 2022.

Naprawde dobrze mi poszło:
- wróciłam na studia
- ogarnęłam impulsywne i nadmierne kupowanie, które było ze mną od zawsze
- pierwszy raz wszystko wskazuje na to, że dam rade w wyzwaniu 52 books in 52 weeks
(zostało mi z 10 pozycji na grudzień, z czego z 5 mam przeczytanych do połowy) - mój rekord sprzed 6-7 lat to 36 książek w rok
- wróciłam do wstawania rano, sama się już budzę
- opękałam prawie 400h praktyk
- udało się opanować moje koszmarne PMSy, a raczej PMDD
- uporządkowałam zęby (kontynuacja w przyszłym roku, bo nie zdążę w grudniu wszystkiego)
- wyleczyłam trądzik i przebarwienia

A na 2023, co zawaliłam w 2022, to nauka języków i ograniczenie czasu w internecie plus sterta zaległych badań i zabiegów.
Teraz tylko trzymać się nauki, rozsądnych wydatków i zamiast social mediów nadrabiać wartościowe filmy i seriale.
Babbel wykupiłam w Black Friday i widzę, że jest lepiej zorganizowany pod kątem angielskiego niż Duolingo. Chyba, że w Duolingo byłam na zbyt niskim poziomie. Tu mnie wrzuciło na B1, choć jestem tylko A2, ale widzę, że zbieram nową wiedzę. Chcę też może od połowy roku wrócić do nauki hiszpańskiego i niemieckiego.

Super podsumowanie

Chyba poproszę Mikołaja o dobre kosmetyki do twarzy , takie z gornej półki

Napisane przez 6roove

Załącznik 7783271 a to wkleje moje zeszłoroczne pierniczki, które przechowuję jedynie jako dekoracje do stroików, wianków, bo są twarde jak kamień

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Napisane przez Miroku

To u mnie wszyscy oglądają teraz Wednesday, a ja w ogóle nie czuję na to hype, mimo, że samą Rodzinę Adamsów uwielbiam.
Ale ja ogólnie tak mam, że nie kręcą mnie najbardziej topowe produkcje, co najwyżej obejrzę je kiedyś tam później, nie czuję przymusu by obejrzeć to co jest na czasie teraz. Tak samo nie planuję z wyprzedzeniem co przeczytam lub obejrzę w danym czasie, w tej kwestii sięgam po to co w danej chwili mnie zainteresuje.


Wygrałam kartę podarunkową do empika, czekam aż przyjdzie kod, bo chcę sobie sprawić kolejne mangi i dobrą książkę o Księżnej Dianie-uwielbiam ją i mnie wręcz fascynuje jej postać oraz smutna historia. No i na Święta jeszcze sobie dorzucę Sekrety urody Koreanek, ostatnio oglądam sporo koreańskich seriali na Netflixie i mega podoba mi się ich styl oraz uroda.

Ogólnie powiedziałam sobie, że idę do siostry na lekcje makijażu i to niech będzie jednym z planów na nowy rok-poprawić mejkapowego skilla










Witaj w klubie
Ponad dwa lata temu zdałam sobie sprawę, że mam z tym problem, bo każdy stres zajadałam łażeniem po sklepach. Złapałam się na tym, że jakiś kosmetyk otwierałam rok po zakupie, bo miałam tego tyle, nie miałam miejsca w szafie na ubrania, nie miałam gdzieś trzymać tych pierdół i połowa mojego czasu zbywała mi na tym gdzie to schować i uporządkować. W tym roku widzę już znaczny postęp, już nie zalewają mnie z każdej strony rzeczy.

Ogólnie na wiosnę mam ambitny plan na totalne odświeżenie garderoby Widzę efekty ćwiczeń, poza tym chyba moje wyczucie stylu dojrzewa i chcę żeby moja garderoba była bardziej przemyślana.



Ja w następnym roku chcę po prostu dokopać do mojej nerwicy lękowej. Mój ambitny plan to zapisać się na psychoterapię.

Chcę w pełni cieszyć się życiem, być lekka, beztroska, dbać o swoje zdrowie oraz dobre samopoczucie i rozwijać mój dosyć szalony romans z gościem, który w roku 2022 odmienił moje życie o 180 stopni.
Nauczył mnie wychodzenia ze strefy pozornego komfortu oraz zdrowego egoizmu, dzięki niemu zaczęłam w końcu iść do przodu. Zrobiłam pierwszy tatuaż, zapisałam się na depilację laserową, byłam pierwszy raz w górach, odpyskowałam wrednej osobie, nauczyłam się mówić nie, odkryłam, że mogę mieć płaski brzuch, wyleczyłam zęby, odkryłam, że moja praca jest po prostu toxic i zmieniłam telefon na nowy oraz wygodny model. Niby proste rzeczy, ale jak poskładać do kupy to wychodzi, że już nie mam aż tak częstych ataków paniki(i łatwiej mi je zatrzymać), a życie zaczęło sprawiać mi przyjemność


Ja mam wolny weekend i chyba w końcu szarpnę się na pierniczki
I obowiązkowo moje świąteczne ciacho numer jeden, czyli królewiec.

Brawo


Przyszły kssiązki dla moich psiapsiółek, tzn 1/3 ich prezentu , czyli ksiazki- kupiłam im te nowa wersje Ani z Zielonego Wzgórza, a raczej Anne z Zielonych Szczytów jestem mega ciekawa tej wersji bo Anie uwielbiam

Ponadto w Pepco kupilam 2 opakowania bialo-czerwonych bombek, bialy kubas na prezent, scierecki swiateczne kuchenne,, te do skladania kartony z papieru a w Rosie- 3 torebki na prezenty i swieczke zimowa Yankee

W Lidlu jeszcze dorzuciłam swiateczna pizamke i sie wham czy ja zostawic - nie jest zła

W Lidlu takze były piekne gwiazdy betlejemskie ale mi juz reki zabrakło do dzwigania zakupow


Jutro 1 grudnia od poniedialku leci juz swiateczna play lista w aucie , a dziiaj swiateczny kubas juz poszedł


Dziewczynki, zaczyna sie ten magiczny czas

[magda_lena111]

Napisane przez Misia452

To tak jak u nas.
Zamówiłam też dzisiaj wieniec świąteczny na drzwi wejściowe

Wysłane z mojego SM-M115F przy użyciu Tapatalka

Pokażesz ? Bardzo mi się podobają wieńce. Miałam robić sama, ale chyba też kupie bo moja doba jest za krótka

Wysłane z mojego SM-G781B przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 08:46 ---------- Poprzedni post napisano o 08:40 ----------

Napisane przez Miroku

To u mnie wszyscy oglądają teraz Wednesday, a ja w ogóle nie czuję na to hype, mimo, że samą Rodzinę Adamsów uwielbiam.
Ale ja ogólnie tak mam, że nie kręcą mnie najbardziej topowe produkcje, co najwyżej obejrzę je kiedyś tam później, nie czuję przymusu by obejrzeć to co jest na czasie teraz. Tak samo nie planuję z wyprzedzeniem co przeczytam lub obejrzę w danym czasie, w tej kwestii sięgam po to co w danej chwili mnie zainteresuje.


Wygrałam kartę podarunkową do empika, czekam aż przyjdzie kod, bo chcę sobie sprawić kolejne mangi i dobrą książkę o Księżnej Dianie-uwielbiam ją i mnie wręcz fascynuje jej postać oraz smutna historia. No i na Święta jeszcze sobie dorzucę Sekrety urody Koreanek, ostatnio oglądam sporo koreańskich seriali na Netflixie i mega podoba mi się ich styl oraz uroda.

Ogólnie powiedziałam sobie, że idę do siostry na lekcje makijażu i to niech będzie jednym z planów na nowy rok-poprawić mejkapowego skilla










Witaj w klubie
Ponad dwa lata temu zdałam sobie sprawę, że mam z tym problem, bo każdy stres zajadałam łażeniem po sklepach. Złapałam się na tym, że jakiś kosmetyk otwierałam rok po zakupie, bo miałam tego tyle, nie miałam miejsca w szafie na ubrania, nie miałam gdzieś trzymać tych pierdół i połowa mojego czasu zbywała mi na tym gdzie to schować i uporządkować. W tym roku widzę już znaczny postęp, już nie zalewają mnie z każdej strony rzeczy.

Ogólnie na wiosnę mam ambitny plan na totalne odświeżenie garderoby Widzę efekty ćwiczeń, poza tym chyba moje wyczucie stylu dojrzewa i chcę żeby moja garderoba była bardziej przemyślana.



Ja w następnym roku chcę po prostu dokopać do mojej nerwicy lękowej. Mój ambitny plan to zapisać się na psychoterapię.

Chcę w pełni cieszyć się życiem, być lekka, beztroska, dbać o swoje zdrowie oraz dobre samopoczucie i rozwijać mój dosyć szalony romans z gościem, który w roku 2022 odmienił moje życie o 180 stopni.
Nauczył mnie wychodzenia ze strefy pozornego komfortu oraz zdrowego egoizmu, dzięki niemu zaczęłam w końcu iść do przodu. Zrobiłam pierwszy tatuaż, zapisałam się na depilację laserową, byłam pierwszy raz w górach, odpyskowałam wrednej osobie, nauczyłam się mówić nie, odkryłam, że mogę mieć płaski brzuch, wyleczyłam zęby, odkryłam, że moja praca jest po prostu toxic i zmieniłam telefon na nowy oraz wygodny model. Niby proste rzeczy, ale jak poskładać do kupy to wychodzi, że już nie mam aż tak częstych ataków paniki(i łatwiej mi je zatrzymać), a życie zaczęło sprawiać mi przyjemność


Ja mam wolny weekend i chyba w końcu szarpnę się na pierniczki
I obowiązkowo moje świąteczne ciacho numer jeden, czyli królewiec.

To bardzo budujące, kiedy spotykamy kogoś kto nas ciągnie do góry, a nie w dół. Bardzo wartosciowa znajomość. Pielęgnujcie to
Aż mi się ciepło zrobiło na sercu jak czyta się takie historie.

Wysłane z mojego SM-G781B przy użyciu Tapatalka

[Nimfa20Melman]

Napisane przez Miroku

Oj, jak ja Cię rozumiem
Dobrze mi się odpoczywało psychicznie od tego wszystkiego z kocykiem, herbatą i serialami Jeszcze był lekki śnieg za oknem, jak mi było dobrze.

Oj tak 2 lata temu jak pracowałam w poprzednim dziale to miałam takie weekendy Też mi było tak dobrze

Teraz jestem na zwolnieniu znowu, bo mnie rwa kulszowa dopadła. Tzn. dopadła mnie wcześniej, ale już mi bardzo lewa noga dokuczała. Jestem na zastrzykach, codziennie jeżdżę do przychodni.
Ale nie powiem, odpoczywam znowu.

[Pani_Robot]

Miroku terapia to fajny pomysł zadbania o siebie - fajnie, że dojrzałaś do momentu gotowości. Sama wiem jaki guanem w życiu jest lęk
U mnie cudownie zadziałały leki na ADHD, bo lęk miał głębsze podstawy. One mi zmieniły wszystko o 180* - wychodzenie z domu było koszmarnym zmuszaniem się za każdym razem, jakbym mieszkała w mieście ogarniętym wojną, a teraz łapię się, że może męczę kogoś small talkiem. Zawsze zagaduję taksówkarzy.

Relacja brzmi wspaniale, kciukasy za jej rozwój Po cichu troszkę zazdroszczę, choć jestem z natury samotniczką i koszmarną Zosią Samosią.





Chyba zrezygnuję z choinki. Mam dużo zielonego, bo postawiłam na takie ozdoby, kurtynę lampek na 3m oknie i zamiast wydatków choinkowych, zapisałam się na przegląd do chirurga onkologa, chcę ciachnąć jedno znamię - mikro pieprzyk, które namiętnie drapałam i zamieniło się w sporego bliznowca. Może przy okazji zapytam go co z moją kartą, którą założył mi w szpitalu 10 lat temu, ale nigdy nie poszłam

Wydałam tyle najpierw na jesienne, a teraz zimowe, że mi się wąż w kieszeni pojawił... Wiem, że za rok będzie na gotowe, tylko wyciągać, ale i tak ciężko przeboleć.

Do tego podręczniki i branżowe książki z 1500zł zabrały



Nimfa współczuję - u mnie zawsze prawa noga.

[Nimfa20Melman]

Napisane przez magbeth

Wilki ludzi raczej nie atakują, z psami jest niestety inaczej, dlatego w lesie warto uważać na pieska i lepiej mieć go na smyczy.
Fajnie o tym mówi Marcin Kostrzyński w wywiadzie dla Gazeta Weekend (maj tego roku). Rozmowa jest dostępna, chciałam tu wrzucić link, ale coś mi nie wychodzi, odsyła na jakaś inna podstronę.

Ja sie nie boje chodzić sama do lasu, prawdopodobieństwo ze jakieś zwierze mnie dopadnie jest raczej niewielkie, bo one boja się nas bardziej. Większe prawdopodobieństwo uszkodzenia albo ubicia czyha wśród ludzi.

Nimfa, bardzo dobrze rozumiem niechęć pozwolnieniowa, mam nadzieje, ze będzie w porządku.

Widziałam dzisiaj rockowe skrzaty bożonarodzeniowe w necie, pognam po nie jak wrócę do domu z wyjazdu. Czadowe są.

Pojedyncze chyba nie, nie wiem jak w stadzie. O tak, z tymi ludźmi to prawda.

Super te skrzaty

---------- Dopisano o 13:52 ---------- Poprzedni post napisano o 13:43 ----------

Napisane przez Pani_Robot

Jeju, to dziecko przecież. Może ktoś go oswoił i tak łazi za ludźmi
Znalazłam fotkę takiego półroczniaka, to jeszcze słodki, mały smród o oczach jak z bajki Disneya https://beskidzka24.pl/wp-content/up...08312064_o.jpg


Myślę, że do grudnia będę miała już na tip top wysprzatane


Nimfa też by mi się nie chciało wracać do pracy...



Mag ja się strasznie boję dzików, a u nas w lasach jest ich sporo, choć oczywiście nigdy nie spotkałam. O i misiów. Spotkałam w Sudetach. Miałam w nogach tyle km, że nie było mowy o biegu, boziu jaka ja byłam obserana... do ambony był z kilometr, ale misio sobie szedł po bardzo misiowemu, więc się minęliśmy z oddali.

No i tak wygląda ten mój! Tylko, że nic już o nim nie słychać

Ja też chyba nie widziałam na żywo dzika. A misia nie chciałabym spotkać