Tajlandia

[spaghettii]

Napisane przez molka11

Z Polski żadne tanie linie (poza Norwegianem) nie lecą na lotnisko w Oslo z którego odbywają się loty Norwegianem do BKK. Koszt transportu z np. z lotniska w Rygge na l. międzynarodowe to ponad 100 zł. Cena lotu Norwegianem do Oslo z Wawy lub Krakowa to najtaniej ok. 200 zł. Norwegian jest tanią linią i nawet na locie długodystansowym dolicza także opłaty za bagaż do luku.



Cena poniżej 2000 zł to dobra cena za lot do BKK. Ceny te są często osiągalne w róznego typu promocjach. Czasami trafi się też tani czarter do Tajlandii (i tu tani mam na mysli ok. 1500 zł w dwie strony za os).

A no to w takim razie nie oplaca sie. Tylko trzeba chyba dobrze trafic na taka cene?

[joannat]

Napisane przez spaghettii

Tylko trzeba chyba dobrze trafic na taka cene?

Dwa lata temu kupiłam bilet za 1800 zł. Trzeba było czekać do północy na start promocji, bilety rozeszły się w parę godzin. Trzy miesiące temu zapłaciłam 1500 zł, też promocja, ale taka cena była dostępna przez kilka tygodni.

[marta_julia]

Witam,
Ja już za 3 tygodnie jadę po raz drugi do Tajlandi, ale pierwszy na " własną rękę". Czy podczas pobytu był ktoś odwiedzić Kambodże? Ja chcę zrobić krótki wypad z BGK- na 3 dni...

[spaghettii]

Napisane przez marta_julia

Witam,
Ja już za 3 tygodnie jadę po raz drugi do Tajlandi, ale pierwszy na " własną rękę". Czy podczas pobytu był ktoś odwiedzić Kambodże? Ja chcę zrobić krótki wypad z BGK- na 3 dni...

Ja w Kambodzy bylam 2 razy i polecam sie tam wybrac jesli bedziesz w poblizu Angkor Wat to koniecznie sie tam wynierz

[sonia2003]

hej, z BGK jechaliśmy pociągiem na granicę z Kambodzą. Pociąg ruszał o 5:55. (Było to ponad 2 lata temu).

[spaghettii]

Ja plynelam lodka i jechalam samochodem, a drugi raz chyba tylko samochodem. Tylko to bylo w 2004 i 2007r.

[ktsw]

Napisane przez marta_julia

Witam,
Ja już za 3 tygodnie jadę po raz drugi do Tajlandi, ale pierwszy na " własną rękę". Czy podczas pobytu był ktoś odwiedzić Kambodże? Ja chcę zrobić krótki wypad z BGK- na 3 dni...

ja tak robiłam, jechałam busikiem z biuta podrózy za około 20 zł w dwie strony mieli jakąs promocje. Angor wat przepiękny, choc po dwóch dniach troche mielismy dosyc, bo świątynie zaczynały nam nosem wychodzic ale mimo wszystko kiedys chciałabym tam wrócić

---------- Dopisano o 14:07 ---------- Poprzedni post napisano o 14:04 ----------

Napisane przez sonia2003

hej, z BGK jechaliśmy pociągiem na granicę z Kambodzą. Pociąg ruszał o 5:55. (Było to ponad 2 lata temu).

tez miałam plan na pociąg, ale podobno po drodze byly wtedy jakies powodzie i zalane tory (faktycznie widzielismy z busa troche podlanych terenów), a busik - bardzo wygodnie - zabierają cię prawie spod hotelu, załatwiają wize (chyba ze masz wyrobioną online) i ogolnie bardzo sprawnie

[spaghettii]

My musielismy na granicy dac lapowke ok 10zl :p tylko wtedy bylismy z tajka wiec nie bylo zadnego problemu.nie wiem jak teraz jest, bo ostatni raz nie bylam w Kambodzy. A gdzie konkretnie sie wybierasz?

[marta_julia]

Ja mam wylot 9 lutego. Jade najpierw do Bangkoku na 3 dni, później Krabi->Phi Phi->Bangkok, i przed wylotem na 3 dni skoczyć do Siem Reap. Wiem że więcej czasu mnie wyniesie podróż, ale słyszałam że naprawdę warto sie przemęczyć , by to zobaczyć....
A może mi któś polecić jakiś przewodnik po bangkoku? aktualny?

[joannat]

Mogę sie wypowiedziec tylko o Lonely Planet, bo zdarza mi sie z niego korzystać.
Lonely Planet jest dobry jako informator. Daje radę jeśli chodzi o listę miejsc (noclegi, restauracje, atrakcje), komunikację lokalną i ogólne rozeznanie cenowe. Minus jest taki, że to, co polecane w LP, jest zwykle oblegane i zaczyna się cenić. W LP nie ma zdjęć a atrakcje sa opisane w sposób czysto informacyjny. Można ściągnąć ebooka.

Jeśli dopuszczasz zmianę planu podróży, to radzę zrezygnować z Phi Phi. To była piekna wyspa jakieś 15 lat temu. W tej chwili jest mega zatłoczona, głośna i na krawędzi katastrofy ekologicznej. Aby zobaczyć piękny widok, trzeba wejść na punkt widokowy, spojrzeć na wyspę z góry i wyobrazić sobie, że brzeg nie jest oblepiony łódkami, knajpami, chatkami i tłumem ludzi. Zwiałam po 2 dniach.
Krabi jest ok jako punkt wypadowy na okoliczne wysepki, co jednak wymaga kupowania zorganizowanych wicieczek łódkami. Samo Krabi raczej mało urokliwe.

Jeśli planujesz Kambodżę, to na wyspiarski wypoczynek warto wybrać Koh Chang i ew. krotkie wypady na okoliczne małe wysepki. Chang jest spory, ale dośc spokojny. Wyspa piekna, z plażami, wodospadami (w porze suchej raczej nie robią wrażenia), dżunglą i pysznym jedzeniem. Imprezy też się znajdą, ale ludzie nie depczą sobie po nogach.

[moniczorek]

Pinki czy Ty się już wylegujesz na rajskiej plaży ?

[201609062117]

Napisane przez moniczorek

Pinki czy Ty się już wylegujesz na rajskiej plaży ?

nope, smigam po deszczowej i zimnej Anglii Taj przebukowalam na koniec roku.

[eve_malutka]

Byłam widziałam chce wracać
I w związku z tym pytanie


Był ktoś z was w lipcu? Jak z pogodą w jaki rejon da radę uderzyć?

[spaghettii]

Ja bylam w lipcu kilka lat temu, jest goraco ale tez wtedy moze duzo padac

[moniczorek]

Napisane przez pinkswan

nope, smigam po deszczowej i zimnej Anglii Taj przebukowalam na koniec roku.

Uuuu no to jak to tak Anglia jest beeee

[201712071518]

ja właśnie wczoraj wróciłam. Głównie Phuket - Krabi. nurkowanie, rajdy motocyklowe i pełen relaks.
Poważnie zastanawiamy się nad przeprowadzką tam na stałe (tzn jesień, zima i wczesna wiosna tam, a na lato powrót do Europy)
Wszystko mi tam odpowiada (no może poza punktualnością)

[atsenka]

Hej dziewczyny,

Mamy z TZ max 2 tyg wolnego w kwietniu. Bardzo wtedy goraco w Tajlandii? Oplaca sie jechac na 2 tyg jesli myslimy zwiedzic tez Angkor Wat w Kambodzy? Doradzcie prosze bo bylismy juz praktycznie zdecydowani na Sri Lanke ale umowa byla taka- tydzien zwiedzania i tydzien odpoczynku na plazy przy rafie (TZ to typ relaksowicza na plazy). Niestety na Sri Lance nie ma ciekawych raf i sa straszne fale (ja sie wtedy boje plywac). Bede wdzieczna za pomoc.

[Malgos_12]

Astenka - ja nie byłam w tym czasie ale znajomi z pracy mówili o ogromnej wilgotności która jest męcząca.

[joannat]

Napisane przez atsenka

Hej dziewczyny,

Mamy z TZ max 2 tyg wolnego w kwietniu. Bardzo wtedy goraco w Tajlandii? Oplaca sie jechac na 2 tyg jesli myslimy zwiedzic tez Angkor Wat w Kambodzy? Doradzcie prosze bo bylismy juz praktycznie zdecydowani na Sri Lanke ale umowa byla taka- tydzien zwiedzania i tydzien odpoczynku na plazy przy rafie (TZ to typ relaksowicza na plazy). Niestety na Sri Lance nie ma ciekawych raf i sa straszne fale (ja sie wtedy boje plywac). Bede wdzieczna za pomoc.

To początek pory gorącej suchej, więc w Chiang Mai i BKK będzie ostro, ale na wyspach upału nie odczuwa się aż tak bardzo.
W 2 tygodniach spokojnie zmieścicie Angkor Wat i plażowanie, z tym, że Tajlandia nie jest wybitnie bogata w rafy. Najciekawsze pod tym wzgledem są okolice Koh Tao. Z kolei pod względem logistycznym najlepiej byłoby wybrać się na plażing na Koh Chang, ale tu z kolei z rafami bieda i woda nie jest idealnie przejrzysta.

[Malgos_12]

A co z Similanami? Tam chyba fajne miejsce do nurkowania

[joannat]

Tak, ale Similany są rezerwatem i można tam dotrzeć jedynie ze zorganizowaną wycieczką (np. nurkową).

[joannat]

Napisane przez stupid-girl

ja właśnie wczoraj wróciłam. Głównie Phuket - Krabi. nurkowanie, rajdy motocyklowe i pełen relaks.
Poważnie zastanawiamy się nad przeprowadzką tam na stałe (tzn jesień, zima i wczesna wiosna tam, a na lato powrót do Europy)
Wszystko mi tam odpowiada (no może poza punktualnością)

Myślę, że co najmniej połowa turystów po powrocie do domu myśli o przeprowadzce Niestety życie to nie wakacje. Inna mentalność, korupcja i nieprzyjazne ekspatom prawo sprawia, że Tajlandia okazuje się nie być takim rajem, na jaki wygląda na pierwszy rzut oka.

[atsenka]

Dzięki dziewczyny
Niewiem czy w takim razie nie lepiej zostawić tej Tajlandii na grudzień.
A mogłybyście podać przykładowe ceny wycieczek zorganizowanych? Mam na myśli np wycieczke poza Bangkok czy z Phuket na Phi Phi itp

[moniczorek]

Ja byłam w Taj na koniec marca i było niesłychanie gorąco, parno...w Bangkoku uczucie mokrej ściery na twarzy, w Chiang Mai smog potworny, w dżungli wszystko wyschnięte i palili pola ryżowe wiec zadymione...na wyspach troszke lepiej, ale też bywało ciezko wiec nawet nie chce sobie wyobrażać jak jest w kwietniu czy maju.

Dziewczyny a jaki jest najlepszy okres do plazowania i zwiedzania Sri Lanki albo Malezji ?

[201712071518]

Napisane przez joannat

Myślę, że co najmniej połowa turystów po powrocie do domu myśli o przeprowadzce Niestety życie to nie wakacje. Inna mentalność, korupcja i nieprzyjazne ekspatom prawo sprawia, że Tajlandia okazuje się nie być takim rajem, na jaki wygląda na pierwszy rzut oka.

No niby tak, ale moj TZ ma tam kilkudziesieciu znajomych w tym kilkoro przyjaciol mieszkajacych w Tajlandii (glownie na Phuket) na stale od lat i z tego co rozmawialismy raczej powrotu do Europy nie planuja. Maja tam tez firmy i inne ''biznesy'' wiec jakos sie da to ogarnac. Mojego TZta to juz 8 czy 9 pobyt Tajlandii i zawsze minimum ten miesiac.
Brat mojego faceta, ktory wpadl tam nas odwiedzic ma siec hosteli/moteli, w Australii i teraz zaczal rozwazac opcje zainwestowania w Tajlandii.
Na pewno sprawa dluzszego pobytu czy zamieszkania tam bedzie rozwazona i przewalkowana milion razy - jestesmy zbyt starzy i za duzo mamy do stracenia, zeby wszystko rzucic bo nam sie romantyczne plaze i blekitne morze spodobalo.

---------- Dopisano o 21:00 ---------- Poprzedni post napisano o 20:56 ----------

Napisane przez joannat

Tak, ale Similany są rezerwatem i można tam dotrzeć jedynie ze zorganizowaną wycieczką (np. nurkową).

Moim skromnym zdaniem jesli nurkowac w Tajlandii to tylko Symilany. Ja obnurkowalam wszystkie miejsca wokol Phuket i na Krabi i generalnie dupy nie urywa. W porownaniu z egipskimi rafami na St. Johns to bida z nedza bym rzekla

[sonia2003]

Sri Lankę zwiedziałam w grudniu. Pogoda idealna.

Napisane przez moniczorek

Ja byłam w Taj na koniec marca i było niesłychanie gorąco, parno...w Bangkoku uczucie mokrej ściery na twarzy, w Chiang Mai smog potworny, w dżungli wszystko wyschnięte i palili pola ryżowe wiec zadymione...na wyspach troszke lepiej, ale też bywało ciezko wiec nawet nie chce sobie wyobrażać jak jest w kwietniu czy maju.

Dziewczyny a jaki jest najlepszy okres do plazowania i zwiedzania Sri Lanki albo Malezji ?

[Malgos_12]

Napisane przez moniczorek

Ja byłam w Taj na koniec marca i było niesłychanie gorąco, parno...w Bangkoku uczucie mokrej ściery na twarzy, w Chiang Mai smog potworny, w dżungli wszystko wyschnięte i palili pola ryżowe wiec zadymione...na wyspach troszke lepiej, ale też bywało ciezko wiec nawet nie chce sobie wyobrażać jak jest w kwietniu czy maju.

Dziewczyny a jaki jest najlepszy okres do plazowania i zwiedzania Sri Lanki albo Malezji ?

no właśnie, w przewodnikach i w innych źródłach też mi się wydawało, że czytałam, że wilgotność niesamowita w tych miesiącach...

[marylka80]

Napisane przez moniczorek

Ja byłam w Taj na koniec marca i było niesłychanie gorąco, parno...w Bangkoku uczucie mokrej ściery na twarzy, w Chiang Mai smog potworny, w dżungli wszystko wyschnięte i palili pola ryżowe wiec zadymione...na wyspach troszke lepiej, ale też bywało ciezko wiec nawet nie chce sobie wyobrażać jak jest w kwietniu czy maju.

Dziewczyny a jaki jest najlepszy okres do plazowania i zwiedzania Sri Lanki albo Malezji ?

Kwietnia nie polecam, jest za cieplo na zwiedzanie.
Na Sri Lanke najlepiej od konca listopada to marca.

Napisane przez atsenka

Dzięki dziewczyny
Niewiem czy w takim razie nie lepiej zostawić tej Tajlandii na grudzień.
A mogłybyście podać przykładowe ceny wycieczek zorganizowanych? Mam na myśli np wycieczke poza Bangkok czy z Phuket na Phi Phi itp

Wejdz sobie na mojego bloga, tam masz podane wszystkie ceny:
http://www.addicted-to-passion.blogs...abel/tajlandia

Napisane przez joannat

Myślę, że co najmniej połowa turystów po powrocie do domu myśli o przeprowadzce Niestety życie to nie wakacje. Inna mentalność, korupcja i nieprzyjazne ekspatom prawo sprawia, że Tajlandia okazuje się nie być takim rajem, na jaki wygląda na pierwszy rzut oka.

Ja bym sie chetnie jutro tam przeprowadzila, najlepiej gdzies w okolice Chiang Mai

Napisane przez Malgos_12

Astenka - ja nie byłam w tym czasie ale znajomi z pracy mówili o ogromnej wilgotności która jest męcząca.

Dokladnie.

[spaghettii]

Napisane przez joannat

Myślę, że co najmniej połowa turystów po powrocie do domu myśli o przeprowadzce Niestety życie to nie wakacje. Inna mentalność, korupcja i nieprzyjazne ekspatom prawo sprawia, że Tajlandia okazuje się nie być takim rajem, na jaki wygląda na pierwszy rzut oka.

Bardzo duzo Europejczykow przeprowadza sie na stale do Tajlandii i nie narzekaja najczescoej sa to emeryci, ale nie tylko. Tak samo wiele osob spedza co roku cala zime tam.

[molka11]

Ohhh, chętnie też bym się przeprowadziła na kilka miesięcy. Ostanio natrafiłam nawet na formum ludzi, którzy takie przeprowadzki sobie zapewniają i co mnie zdziwiło to większość mieszkała w okolicach Chiang Mai, a nie na rajskich wyspach. Koszty które podawali to średnio ok. 4000 zł / mc za mieszkanie, jedzenie, net, transport. Z tym, że to chyba bardziej budżetowo.