Problem ubytku w L'Agent'ach

[terezjana]

Hej dziewczyny. Zakładam nowy wątek, żeby nie offtopować więcej w "Co ostatnio upolowaliście?". Jeżeli nasze modki miałyby chwilę czasu i uznały to za celowe mogłyby przenieś tu wpisy dotyczące problemów z L'Agentami z e-glamour.

Cytuję ostatni w tym temacie post marienmarien.

Napisane przez marienmarien

Dziewczyny dodam i ja swoje 3 grosze do Agentowej Afery.
Czytając Wasze wpisy dotyczące L'Agenta 50ml z e glamour z ciekawości odpakowałam moje dwie zapasowe piećdziesiątki Agenta - ale klasyka edp, kupione w poznańskim TK Max (L'Agenta nie posiadam w tej chwili na stanie). I uwaga: nówki sztuki zafoliowane, niepsikane, obie przechowywane w kartonikach, w szufladzie, w chłodnym i ciemnym pomieszczeniu:
-poziom płynu - tak jak u Daffodilki - do dolnej krawędzi wyrazu Provocateur
-waga - 150g (z plastikowym "kapturkiem")
-atomizer nie pachniał perfumami
I co na to powiecie?
Przydałby się ktoś jeszcze do "pomiarów"

A w temacie: Przybyły mi Byredo La Tulipe, Sezonówka Light Blue i Beyonce Wild Orchid i różne odlewki z wizażowych wymianek oraz duża butla Halle Berry Halle.

Powiedziałaym, że te flakony są niepełne E-glamour pisało, że pusty waży 110 g...

[hathayoga]

Potwierdzam, że mój flakon (z ubytkiem 2 psiknięć) waży 153,87 g i płyn sięga do napisu Provocateur Nie pachniał perfumami, więc szczerze wątpię, żeby był wcześniej używany.

[marienmarien]

Napisane przez terezjana

Hej dziewczyny. Zakładam nowy wątek, żeby nie offtopować więcej w "Co ostatnio upolowaliście?". Jeżeli nasze modki miałyby chwilę czasu i uznały to za celowe mogłyby przenieś tu wpisy dotyczące problemów z L'Agentami z e-glamour.

Cytuję ostatni w tym temacie post marienmarien.


Powiedziałaym, że te flakony są niepełne E-glamour pisało, że pusty waży 110 g...

Dzięki za odpowiedź. Ja już z moimi nic nie zrobię, bo kupowałam pół roku temu, a paragon wyrzucony, ale Wam życzę powodzenia

[terezjana]

Napisane przez hathayoga

Potwierdzam, że mój flakon (z ubytkiem 2 psiknięć) waży 153,87 g i płyn sięga do napisu Provocateur Nie pachniał perfumami, więc szczerze wątpię, żeby był wcześniej używany.

Kupiony tak jak nasze na ostatniej promocji w e-glamour? Na razie ciesz się, masz najwięcej

Napisane przez marienmarien

Dzięki za odpowiedź. Ja już z moimi nic nie zrobię, bo kupowałam pół roku temu, a paragon wyrzucony, ale Wam życzę powodzenia

Zawsze się zastanawiam czy niektóre perfumy w tkmaxx nie są troszkę trafione, takie outletowe. Jak są na pierwszy rzut oka sfatyygowane to pół biedy, gorzej jak są w folii i wydają się nowe i nietykane.
Opakowanie w folię nie zawsze gwarantuje to, że produkt nie był otwierany. Sklepy/firmy mają celofoniarki (np: https://www.youtube.com/watch?v=Y-YXMyq4DYQ). Raz w sklepie z grami planszowymi negocjowałam rabat na odfoliowany egzemplarz gry. Pan sprzedający powiedzial, że nie da rabatu, bo grę zafoliuje (mają urządzenie) i sprzeda jak nową (była nieużywana).

[Trzy_Ryby]

Mój flakon z ubytkiem 3 psiknięć waży 151g.
Poziomu płynu nijak nie jestem w stanie stwierdzić ale, "na ucho", po chlupotaniu sądząc jest sporo pustego miejsca we flakonie.
Mimo tego że perfumy odebrałam w poniedziałek paragon wyrzuciłam. Nie przypuszczałam że będzie potrzebny, e-glamour do tej pory uznawałam za rzetelną firmę.

[mikasa5]

Czyli z tego co widzę, większość naszych flakonów waży ok. 150g, eglamour podało wagę 170 g, co dla mnie jest już dość jasnym sygnałem, że z niektórymi flaszkami jest coś nie tak i mamy prawo do reklamacji.

a właśnie, co w sytuacji jeśli tez nie mam paragonu? Bo jest to dowód zakupu, ale to że u nich zamawialam mają u siebie w historiach zamówień i mam potwierdzenie zamówienia mailem...

[Salisia]

Napisane przez hathayoga

Potwierdzam, że mój flakon (z ubytkiem 2 psiknięć) waży 153,87 g i płyn sięga do napisu Provocateur Nie pachniał perfumami, więc szczerze wątpię, żeby był wcześniej używany.

Bedziesz na niego składać reklamację?
Ja swój drugi zamówiony powtórnie odbiorę jutro. Też go zważę. Myślę, że te perfumy mogą pochodzić z wadliwej parti, zostały żle napełnione, leżały na magazynie więc sprzedali za grosze, aby magazyny oczyścić, bo nie chce mi się wierzyć, że producent sam oszukiwał na nieprzeźroczystych butelkach.

[kuki9]

Udało mi się robić fotkę, zaraz do nich wyślę i zobaczymy co powiedzą.

[terezjana]

Napisane przez Trzy_Ryby

Mój flakon z ubytkiem 3 psiknięć waży 151g.
Poziomu płynu nijak nie jestem w stanie stwierdzić ale, "na ucho", po chlupotaniu sądząc jest sporo pustego miejsca we flakonie.
Mimo tego że perfumy odebrałam w poniedziałek paragon wyrzuciłam. Nie przypuszczałam że będzie potrzebny, e-glamour do tej pory uznawałam za rzetelną firmę.

Napisane przez mikasa5

Czyli z tego co widzę, większość naszych flakonów waży ok. 150g, eglamour podało wagę 170 g, co dla mnie jest już dość jasnym sygnałem, że z niektórymi flaszkami jest coś nie tak i mamy prawo do reklamacji.
a właśnie, co w sytuacji jeśli tez nie mam paragonu? Bo jest to dowód zakupu, ale to że u nich zamawialam mają u siebie w historiach zamówień i mam potwierdzenie zamówienia mailem...

Można reklamować bez paragonu. E-glamour napisało żeby go dołączyć "jeżeli to możliwe". Tak też w decyzji UOKiK https://uokik.gov.pl/aktualnosci.php?news_id=11630

[terezjana]

Ja jeszcze w reklamacji prosiłam o zwrot kosztów odesłania flakonu. E-glamour poinstruowało mnie żebym taką prośbę zawarła gdy zapytałam czy te koszty również zostaną zwrócone. Przy flakonie za 34 zł. koszt odesłania to prawie 1/3 jego wartości. Gdyby nie zwracali chyba nie zdecydowałabym się odesłać flakonu.
Jeżeli nawet nie będziecie odsyłać perfum, możecie poprosić o rabat (dodatkowe próbki lub darmową wysyłkę). E-glamour było pozytywnie nastawione do takiej formy rekompensaty.

[mikasa5]

Napisane przez kuki9

Udało mi się robić fotkę, zaraz do nich wyślę i zobaczymy co powiedzą.

Podpowiesz jak? Ja już próbowałam przy wszystkich żarówkach w domu :p

[hathayoga]

Napisane przez Salisia

Bedziesz na niego składać reklamację?
Ja swój drugi zamówiony powtórnie odbiorę jutro. Też go zważę. Myślę, że te perfumy mogą pochodzić z wadliwej parti, zostały żle napełnione, leżały na magazynie więc sprzedali za grosze, aby magazyny oczyścić, bo nie chce mi się wierzyć, że producent sam oszukiwał na nieprzeźroczystych butelkach.

Nie będę zwracać. Ale chciałam dokupić jeszcze ze dwa flakoniki, tylko teraz boję się, że naprawdę dostanę używany - z którejś reklamacji

[kuki9]

Napisane przez mikasa5

Podpowiesz jak? Ja już próbowałam przy wszystkich żarówkach w domu :p

Mi się nie udawało więc zaprzęgłam męża do tego - za pomocą latarki w komórce i aparatu zrobił.

[hathayoga]

Napisane przez terezjana

Kupiony tak jak nasze na ostatniej promocji w e-glamour? Na razie ciesz się, masz najwięcej

Z e-glamour Ważone z plastikiem i nasadką pod korkiem.

[terezjana]

Napisane przez Salisia

Bedziesz na niego składać reklamację?
Ja swój drugi zamówiony powtórnie odbiorę jutro. Też go zważę. Myślę, że te perfumy mogą pochodzić z wadliwej parti, zostały żle napełnione, leżały na magazynie więc sprzedali za grosze, aby magazyny oczyścić, bo nie chce mi się wierzyć, że producent sam oszukiwał na nieprzeźroczystych butelkach.

Chyba wiedzieli, że coś jest nie tak. Cena na to wskazywała. Nie byłoby sprawy gdyby napisali, że jest ubytek...

Napisane przez kuki9

Udało mi się robić fotkę, zaraz do nich wyślę i zobaczymy co powiedzą.

Brawo Podziel się proszę z nami odpowiedzią

---------- Dopisano o 22:00 ---------- Poprzedni post napisano o 21:59 ----------

Napisane przez hathayoga

Z e-glamour Ważone z plastikiem i nasadką pod korkiem.

Zostaje czy wraca?

[kuki9]

Napisane przez terezjana

Brawo Podziel się proszę z nami odpowiedzią

Oczywiście, podzielę się

[terezjana]

Napisane przez hathayoga

Nie będę zwracać. Ale chciałam dokupić jeszcze ze dwa flakoniki, tylko teraz boję się, że naprawdę dostanę używany - z którejś reklamacji

Ja moim ledwie 3 razy psiknęłam. Będzie prawie nie śmigany Poczekaj jeszcze trochę a będą je sprzedawać za 15 zł

[hathayoga]

Napisane przez terezjana

Ja moim ledwie 3 razy psiknęłam. Będzie prawie nie śmigany Poczekaj jeszcze trochę a będą je sprzedawać za 15 zł

Jest taka szansa

Ja obstawiam raczej wadliwą partię butelek i wietrzenie perfum. Niskie ceny L'Agenta są w kilku perfumeriach, w kokai za 54 zł. Może ktoś kupi gdzieś indziej i powie ile waży (koń trojański) jego Agent

[Salisia]

Napisane przez kuki9

Mi się nie udawało więc zaprzęgłam męża do tego - za pomocą latarki w komórce i aparatu zrobił.

Jak możesz wstaw zdjęcie.

Napisane przez terezjana

Chyba wiedzieli, że coś jest nie tak. Cena na to wskazywała. Nie byłoby sprawy gdyby napisali, że jest ubytek...


Brawo Podziel się proszę z nami odpowiedzią

---------- Dopisano o 22:00 ---------- Poprzedni post napisano o 21:59 ----------


Zostaje czy wraca?

Też tak uważam. Miałam na myśli producenta A.P, że chyba nie oszukiwałby na pojemności świadomie, ale któż to wie?

Napisane przez terezjana

Ja moim ledwie 3 razy psiknęłam. Będzie prawie nie śmigany Poczekaj jeszcze trochę a będą je sprzedawać za 15 zł

Pierwszy, który zamówiłam nie psikałam pachnie tak intensywnie, że nawet nie muszę od razu podpadł mi i zaczęłam go sprawdzać.
Teraz domówiłam drugi informując sklep o reklamacji i prośbę o nowy sprawdzony flakonik, że ma być pełny. Otrzymałam informację, ze sprawdzają partię i otrzymam z magazynu sprawdzony.
Jutro będę wiedziec co dostanę.
Jakby sprzedawali je po 15 zeta skusiłabym się na butelczynę oczywiście będąc poinformowana uczciwie o ubytku.

[terezjana]

Napisane przez Salisia

.
Teraz domówiłam drugi informując sklep o reklamacji i prośbę o nowy sprawdzony flakonik, że ma być pełny. Otrzymałam informację, ze sprawdzają partię i otrzymam z magazynu sprawdzony.
Jutro będę wiedziec co dostanę.
Jakby sprzedawali je po 15 zeta skusiłabym się na butelczynę oczywiście będąc poinformowana uczciwie o ubytku.

Pękam z ciekawości. Daj proszę koniecznie znać co przyszło. Trzeba było poprosić o ten flakon co go ważyli i miał 61 ml

Mam wrażenie, że mogą brać perfumy z tej samej hurtowni co kokai, xperfume, inperfumy (czeskie perfumerie). Czasem mają podobny asortyment rzadkich, niespotykanych u innych perfum np. wszystkie mają lub miały testery perfum ulric de varens (swoją drogą okropne).

Spójrz na to http://www.ceneo.pl/33447883. Założę się, że wszystkie mają testery z ubytkiem. Do listy czeskich perfumerii można jeszcze dodać perfumy-perfumeria.pl

[mikasa5]

O kurczę, widzę, że tutaj przeprowadzasz całe śledztwo
Szkoda tylko, że nie raczyli nas poinformować o ewentualnym ubytku, bo na pewno wiedzieli, że coś z nimi nie tak, skoro przecenili aż o tyle.

Już mi się odwidziały, początek fajny kadzidlany, potem się jakoś na mnie kwaszą. Także niech lepiej przyjmą reklamację

[terezjana]

Napisane przez mikasa5

O kurczę, widzę, że tutaj przeprowadzasz całe śledztwo
Szkoda tylko, że nie raczyli nas poinformować o ewentualnym ubytku, bo na pewno wiedzieli, że coś z nimi nie tak, skoro przecenili aż o tyle.

Już mi się odwidziały, początek fajny kadzidlany, potem się jakoś na mnie kwaszą. Także niech lepiej przyjmą reklamację

Tą zbieżność asortymentu już dawno zauważyłam Tutaj się tylko potwierdziła.

W tych perfumach czuję nie tyle kadzidło a indyjskie kadzidełko Od razu mam wizję india shopu i nie mogę się od niej uwolnić. Mam nadzieję, że mi ich nie odeślą

[kuki9]

Perfumy-perfumeria to e-glamour pod inna nazwą po prostu
Fotki wstawie jutro bo na komorce nie mam fot. I nie umiem wielocytowac

Wysłane z mojego GT-I9301I przy użyciu Tapatalka. Przepraszam za ewentualne błędy.

[Salisia]

Napisane przez terezjana

Pękam z ciekawości. Daj proszę koniecznie znać co przyszło. Trzeba było poprosić o ten flakon co go ważyli i miał 61 ml

Mam wrażenie, że mogą brać perfumy z tej samej hurtowni co kokai, xperfume, inperfumy (czeskie perfumerie). Czasem mają podobny asortyment rzadkich, niespotykanych u innych perfum np. wszystkie mają lub miały testery perfum ulric de varens (swoją drogą okropne).

Spójrz na to http://www.ceneo.pl/33447883. Założę się, że wszystkie mają testery z ubytkiem. Do listy czeskich perfumerii można jeszcze dodać perfumy-perfumeria.pl

Jak i tym razem przyślą mi flakon z ubytkiem to im napiszę, że bardzo chetnie przyjmę ten 61ml w ramach reklamacji
Patrząc po tych perfumeriach i jak tanio te perfumy są sprzedawane to już się chyba nie łudzę, że otrzymam pełny

Napisane przez kuki9

Perfumy-perfumeria to e-glamour pod inna nazwą po prostu
Fotki wstawie jutro bo na komorce nie mam fot. I nie umiem wielocytowac

Wysłane z mojego GT-I9301I przy użyciu Tapatalka. Przepraszam za ewentualne błędy.

Dzięki

[kuki9]

Fotki.
Nowy Agent z wczoraj i stary Agent z marca tego roku. Użyłam go może kilka razy w sumie, na pewno nie zdążyłam zużyć pół butli.

Nowy jest ten z plastikowym korkiem.

[Daffodilka]

W najnowszym flakonie mam poziom jak na zdjęciu po lewej, w pierwszym (droższym i mocno pachnącym) jak po prawej.

[kuki9]

Udało mi się zważyć nowy flakon - 152,7g

[Daffodilka]

Zastanawia mnie jedna rzecz. Skoro pusty flakon (według pań z e-glamour) waży 110g, a nasze pełne ok. 152 g, to w środku jest 42 g. Biorąc pod uwagę ciężar właściwy perfum 0,85-0,90 to powinnyśmy mieć od 49,4 - 46,7 ml. Ale tak naprawdę to nie mamy pewności który pusty flakon był ważony - klasyk, czy jakiś inny, 50 ml czy 100? Bo jeśli według pań taki jak nasz pełny ważył 171 g (?), to z którym pustym go porównywały? Przydałby się do obliczeń taki nasz pusty mały L'Agent i wtedy wszystko byłoby jasne

[kanirak]

e-glamour w odpowiedzi na moje pytanie o L'Agenta odpisało, że produkt jest pełnowartościowy i buteleczki nie są do końca napełniane i tyle...

Ciekawe tylko dlaczego każdej z nas nie nalali fabrycznie po równo?

A tak lubiłam tam kupować. Czuję się olana ciepłym płynem....

[Miss_Audrey]

Właśnie trzy dni temu również z e-glamour kupiłam Agenta za 34 zł. Użyłam do tej pory dwa,trzy razy. Dzisiaj trafiłam na wątek,zwazylam swoją buteleczke i ma dokładnie 152g.
Uważam ,ze jeśli chcieli sprzedać te perfumy taniej z powodu tego ,ze nie ma ich tyle ile miało być to powinni zamieścić taką informacje. Niech każdy kupuje świadomie. 34 zł plus przesyłka to nie jest majatek ale wydajac obojetnie jaką kwotę chcemy towar zgodny z opisem. Zatajenie tej informacji nie jest fair bo zapewne przecież wiedzieli ,stad ta cena przeciez. Czy kupujac te perfumy w tak atrakcyjnej cenie miałam się zastanawiac dlaczego tak tanio? Widocznie e-glamour chce doprowadzic do tego ,żebyśmy jej mniej ufaly.
Co robicie? Odsylacie?
Pozdrawiam