Styczniowe Mamusie 2008 :-D - Strona 44 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2007-07-24, 07:08   #1291
wiolaelk
Raczkowanie
 
Avatar wiolaelk
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 295
Dot.: Styczniowe Mamusie 2008 :-D

Cytat:
Napisane przez Ramila Pokaż wiadomość

Basiu ja też oglądam ten program,można się dowiedzieć sporo fajnych rzeczy ,to właśnie dzięki temu programowi zadecydowałam że będę rodziła przez cc,bo w sumie przy naturalnym porodzie szwy i tak by mnie nie ominęły z bardzo mały jest procent problemów przy tym porodzie ,taki sam jak przy naturalnym.

Hmmm ja wcześniej też oglądałam ten program i odniosłam wręcz przeciwne wrażenie. Mówiono, że poród naturalny jest lepszy dla dzidziusia, że nie jest dla niego takim szokiem jak cesarka, gdzie rozcinany jest brzuch i dziecko jest wyciągane. Poza tym mówiono, że dzieci po naturalnym porodzie lepiej się rozwijają. Ale ja ekspertem nie jestem. Piszę co usłyszałam. Osobiście wolałabym naturalnie, ale to chyba nie do końca będzie zależało ode mnie
wiolaelk jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-07-24, 07:27   #1292
poissonivy
Zakorzenienie
 
Avatar poissonivy
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: podlaskie
Wiadomości: 6 658
Dot.: Styczniowe Mamusie 2008 :-D

Cytat:
Napisane przez wiolaelk Pokaż wiadomość
Hmmm ja wcześniej też oglądałam ten program i odniosłam wręcz przeciwne wrażenie. Mówiono, że poród naturalny jest lepszy dla dzidziusia, że nie jest dla niego takim szokiem jak cesarka, gdzie rozcinany jest brzuch i dziecko jest wyciągane. Poza tym mówiono, że dzieci po naturalnym porodzie lepiej się rozwijają. Ale ja ekspertem nie jestem. Piszę co usłyszałam. Osobiście wolałabym naturalnie, ale to chyba nie do końca będzie zależało ode mnie

Jest cc i cc. Cesarka wykonana w ostatniej chwili jest najgorszym rozwiązaniem, oczywiście ratującym życie dziecka.

Zaplanowane cc jest mniej stresujące dla mamy, bo wcześniej wiesz kiedy zostanie przeprowadzone i nie siedzisz jak na bombie zegarowej. Lekarze od dawna na ten temat się wypowiadają, że zaplanowana cc niesie za sobą o wiele mniej powikłań niż poród naturalny, a krwi traci się tyle samo co przy nacięciu krocza. Dlaczego mniej powikłań? Bo wszystko jest wcześniej zaplanowane, a w przypadku porodu naturalnego nic nie można przewidzieć.
Podczas cc lekarz jest w większym stopniu zapanować nad tym co dzieje się podczas porodu, więc są większe szanse na to, że wszystko pójdzie zgodnie z planem.

A co do rozwijania lepszego dzieci po cc. To oczywista bzdura. Chociażby z tego powodu, że nie ma podziału na cc zaplanowane i cc robione w ostatniej chwili.
Gdyby wprowadzono ten podział, to wtedy można porównywać rozwój dziecka.
Przecież kiedy dziecko jest wyjmowane w ostatniej chwil, często po ponad 20h prób porodu naturalnego, często z niedotlenieniem, to już ma starcie trudniej.


Moja rada jest taka, aby zacząć czytać prawdziwe autorytety w tej sprawie, polecam WHO, czyli Światową Organizację Zdrowia, która już od wielu lat na ten temat wypowiedziała się.
poissonivy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-07-24, 07:35   #1293
platynowa
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 493
Dot.: Styczniowe Mamusie 2008 :-D

ja też oglądam mamo to ja no i jeszcze wciągnęłam się w oglądanie 2 odcinków jeden po drugim opowiesci o narodzinach na reality TV.
ja też mam zamiar rodzić przez CC i nie chcę nawet myślećo poroidzie tzw siłami natury.na pewno cesarka jest bardziej bezpieczna i na dzidzięczeka mniej niebezpieczeństw podczas porodu .przynajmniej takie są moje odczucia

z tym sexem oralnym a normalnym to mi się wydaje ,że jednak jest różnica , bo to zawsze jakoś tak inaczej i mocniej sie odbywa.samo to ,że facet przez 20 min wyk pchnięcia ... ale nie wiem może to jakieśmoje wymysły.
wczoraj jednak ustaliliśmy ,se mimo iż żadnych niepokojących oznak nie było i dzidzius był jak zawsze spokojniutki nie będziemy się kochać az do rozwiązania.to zarówno dla mnie jak i dla męża zbyt duży stres PO
odbijemy sobie to wszystko za kilka miesięcy

a ja mam już imię dla chłopca choć mąż jeszcze sceptycznie się do tego imienia odnosi i kręci nosem.

synek to będzie Michałek
córeczka hmmmmm myślimy o Wiktorii ale tu jeszcze nie ma ustaleń.

chciałabym dziewczyneczkę ale coś czuję ,że będzie chłopiec

już na następnym USG po kolei będziemy się dowiadywaćjakiej płci sąnasze maluchy.
ja czuję ulgę wiedząc ,ze teraz jużbędę miała USG przez brzuszek

aha dziewczyny powiedzcie co ile chodzicie na wizyty? bo ja co 4 -5 tygodni
i jeszcze - ile razy miałyście w ciąży pobierany wymaz i cytologię?
bo ja tylko raz i to w 5 tc co mnie niepokoi ...

rozpisałam się
platynowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-07-24, 08:28   #1294
Anastazja#
Zakorzenienie
 
Avatar Anastazja#
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: niedaleko TG
Wiadomości: 3 878
Dot.: Styczniowe Mamusie 2008 :-D

Platynowa ja chodzę do ginekologa co miesiąc. Cytologie tez miałam robioną tylko raz na samym początku. Do tego różne badani krwi i moczu. Niedługo bedę musiała pewnie je powtórzyć. Za każdym razem mam USG. Ostatnio już na szczęście przez brzuszek. Ale to maleństwo się rozrosło- na poczatku taka mała fasolka, a teraz się na ekranie nie chce pomieścić Niestety dzieki pewnej "miłej" pani doktor przegapiłam pierwsze badanie 3D. Ale na szczęście zmieniłam lekarza- musiał być lekko zdziwiony, że w karcie zero wywiadu i badania piersi- szkoda gadać. Terazs mam fajnego Pana- wszystko mi ostatnio pokazał na USG, zrobił całą galerię zdjęć. I poinformował o tym USG 3D (mam nadzieję, że nic nie pokreciłam). Na szczęście jeszcze na 2 się załapię. Na kolejnej wizycie- 07.08 mam zamiar z nim pogadać o cesarce. Jakoś nie wyobrażam sobie porodu naturalnego. Jak czasami słyszę, że babka rodziła 20 godzin, a potem i tak ją ciachnęli przez brzuch, to mi sie z deka słabo robi. To ja juz nie chcę tych 20 godzin męczarni, tylko od razu cięcie. Szczególnie, że to mój pierwszy dzidziuś i z porodem pewnie nie będzie łatwo. Zresztą większość koleżanek mi doradza cesarkę. Jedna to powiedziała, że już drugi raz nie będzie taką frajerką- lekarka jej zaleciła, że najlepiej poród naturalny bez znieczulenia. Kolejnym razem idzie na cesarkę
Anastazja# jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-07-24, 08:42   #1295
DrGandzia
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: zależy kiedy ;)
Wiadomości: 1 022
Dot.: Styczniowe Mamusie 2008 :-D

Ja tez chodze do gina co miesiąc, w sierpniu bedę miała 20tc, a co za tym idzie usg, powinno byc wykonane, ale moja ginekolog idzie na urlop i wraca we wrzesniu. Zastanawiam się co mam zrobić.
Dzisiaj w nocy wydawało mi sie , ze juz nie rybka pływa a coś malutkiego dotyka od srodka mojego brzucha - myslicie, ze to Dziubatek?
__________________
DrGandzia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-07-24, 09:04   #1296
bassienkaw
Zakorzenienie
 
Avatar bassienkaw
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: wcześniej Mysłowice, teraz Jaworzno
Wiadomości: 12 812
Dot.: Styczniowe Mamusie 2008 :-D

dziewczyny napiszcie coś więcej na temat porodu cc, ja mamo to ja oglądam od niedawna bo od niedawna mam ten program i przeważnie jeszcze na niego trafić nie mogę w każdym bądź razie jak to jest z porodem cc, ja wczesniej mylslalam o naturalnym a teraz sie zastanawiam... wiem, ze kiedys po cc przeogromne slady pozostawaly, brzydkie i wogole, a teraz? zmienilo sie cos? wiem wiem, moze i glupie pytanie, ale lepiej zapytac was tutaj niz szukac po necie...

a co do postu platynowej od seksu, to nie wyobrazam sobie... uwazaj bo mąż zacznie jeszcze gdzie indziej szukac? nie no zartuje... ale wg mnie jestes zbyt przewrazliwiona, jednak jesli macie sie zle czuc PO... to nie ma co sie meczyc...

DrGandzia normalnie zazdroszcze... ja tez powoli wyczekuje jakis ruchow, ale narazie brak... choc wsluchuje sie, wpatruje i nei wiem co jeszcze moze zrobi nam bejbi weselny prezent
__________________
Mama: Łucji i Julii

90 - 86 - 82- 78 - 74 - 70 -66 -61 - 60

Moja historia odchudzania






bassienkaw jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-07-24, 09:22   #1297
Ramila
Raczkowanie
 
Avatar Ramila
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 443
Dot.: Styczniowe Mamusie 2008 :-D

Teraz jest taka metoda w której ciecie robi się na linii włosów łonowych ,po paru tygodniach nic już tam nie widać i spokojnie można nosić niskie spodenki i figi.Oczywiście do takiego zabiegu należy sie przygotowac ,wybrać klinikę,zrobić konieczne badania i ustalić szczegóły wtedy walisz jak w dym o każdej porze dnia i nocy i o nic się nie martwisz,ja osobiście uważam że przyjście na świat dziecka powinno być radością a samo wyobrazenie kilkunastu godzinnej męczarni,plus jakieś nacięcia ,szwy w tak delikatnym miejscu ,które trzeba o tym wiedzieć, goją sie w środowisku wilgotnym bo po porodzie kobieta długo krwawi,często sie to ropi i dochodzi do zakażeń,poza tym ciężko sie wypróżniać bo szwy ciągną-za takie rewelacje dziękuję bardzo.
Jeżeli chodzi o ruchy dziecka to rozmawiałam o tym z lekarzem,w pierwszej ciaży podobno czuje sie je ok 20 tygodnia ,ale bardzo szczupłe dziewczyny mają szansę małe wiercenie poczuć już nawet w 16 tygodniu,rekordzistki czują już w 14 ale trzeba siebie dobrze znać żeby odróżnić te ruchy od pracy jelit.To miłe wiedzieć ze już wkrótce będziemy wiedziały kiedy maluszki śpia a kiedy harcują ,Bardzo Ci Justyno zazdroszczę bo ja kiedy czuję jakiekolwiek bąbelki to od razu sobie gadam do maluszka w przekonaniu ze to on,ale pewności nie mam.
Ramila jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2007-07-24, 09:28   #1298
Kancia
Zakorzenienie
 
Avatar Kancia
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 9 656
Dot.: Styczniowe Mamusie 2008 :-D

ja jestem bardzo duża i poczułam w pod koniec 16 tc także nie ma reguły
__________________
Kancia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-07-24, 09:30   #1299
DrGandzia
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: zależy kiedy ;)
Wiadomości: 1 022
Dot.: Styczniowe Mamusie 2008 :-D

Mnie Dziubatek daje się we znaki w nocy, nie mogę w ogóle zasnąc.Bo mam właśnie dziwne uczucie muskania przez motylka lub tak jak było do niedawna pływającej rybki
Milena nie przejmuj się Ty tez niedługo coś poczujesz,a nie dziwi mnie w ogóle Twoje zachowanie - tez taka jestem, mąż juz nawet nie zwraca na to uwagi tak jak kiedyś - chyba się przyzwyczaił. W końcu od 2 miesięcy jak wraca z pracy widzi mnie ze stetoskopem na uszach
__________________
DrGandzia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-07-24, 10:04   #1300
Ifriti
Raczkowanie
 
Avatar Ifriti
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Łódka
Wiadomości: 73
Dot.: Styczniowe Mamusie 2008 :-D

W tym tygodniu jest 16 tc... tylko szkoda, że się rozchorowałam. Wirusowe zapalenie gardła. Towarzyszy temu oczywiście giga-katar. Pani dr dała mi same zdrowe rzeczy do łykania - mam nadzieję - herbatki z lipy i bzu, oscillo i tantum verde, wit. C. Ale i tak mi żal dzidziusia więc popijam tylko te herbatki i jem cytrynę i chrzan .
__________________
If
Ifriti jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-07-24, 10:23   #1301
bassienkaw
Zakorzenienie
 
Avatar bassienkaw
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: wcześniej Mysłowice, teraz Jaworzno
Wiadomości: 12 812
Dot.: Styczniowe Mamusie 2008 :-D

a ja dzis najchetniej bym z lozka nie wychodzila
__________________
Mama: Łucji i Julii

90 - 86 - 82- 78 - 74 - 70 -66 -61 - 60

Moja historia odchudzania






bassienkaw jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2007-07-24, 14:06   #1302
Enaffi
Wtajemniczenie
 
Avatar Enaffi
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 852
Dot.: Styczniowe Mamusie 2008 :-D

Witam mamusie


Mnie znowu nie było przez weekend a tu widze nowe styczniowe mamusie Anastazja# i Joanka0 baaardzo serdecznie witam


kasienka1977-pochwal no sie nam tutaj nowymi zdobyczami ja chetnie poogladam

DrGandzia-ja tez już chce czuc te motylki ja nie wiem chyba mam leniuszka pod swoim serduchem nic mi nie daje popalić a chciala bym chciała juz poczuc ruchy

Ifriti-ojjj to cie dopadło życze ci kochana żebyś szybko wruciła do zdrowia .
Enaffi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-07-24, 15:38   #1303
bazylia
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2003-05
Lokalizacja: Krk
Wiadomości: 1 691
Dot.: Styczniowe Mamusie 2008 :-D

No to jeszcze ja się dołączę - termin mam na 27 stycznia. Paktycznie od początku was "podglądam" Teraz, w 14-tym tygodniu uspokoiłam sie juz jednak na tyle by, w końcu oglosić światu dobrą nowinę i do Was Dogie Panie się pzyłączyć Pozwolicie???
bazylia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-07-24, 16:02   #1304
KasikB
Rozeznanie
 
Avatar KasikB
 
Zarejestrowany: 2002-11
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 890
GG do KasikB
Dot.: Styczniowe Mamusie 2008 :-D

Nie było mnie tu kilka dni i od razu trzy nowe styczniowe Mamusie.

Anastazja, Joanka0 i bazylia - witajcie !

Co do sposobu porodu to powiem Wam że trochę załuję, że będe miała cesarkę. Z tego co wiem to jednak lepiej rodzić naturalnie - dla dziecka lepiej i kobiecie się łatwiej pozbierać. Jesienią miałam operację i niezbyt miło wspominam pierwsze dni po niej. O sprawnym poruszaniu się mogłam mówić dopiero tydzień po. I jak tu opiekować się dzieckiem skoro dla mnie wysiłkiem było wstanie z łóżka i przejście do łazienki?

Oczywiście nie mówię o sytuacjach, kiedy okazuje się, ze dziecko jest źle ułożone i trzeba robić cc. W każdym razie, gdybym miała wybór to wolałabym naturalnie. Tyle że ja go nie mam
__________________
Dziecko to taki sympatyczny początek człowieka.
Don Herold

http://www.suwaczek.pl/cache/090aadb4fe.png
KasikB jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-07-24, 16:18   #1305
bassienkaw
Zakorzenienie
 
Avatar bassienkaw
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: wcześniej Mysłowice, teraz Jaworzno
Wiadomości: 12 812
Dot.: Styczniowe Mamusie 2008 :-D

dziewczyny znalazlam cos fajnego na jednym forum i zaraz wkleje, moze ktorejs sie przyda
__________________
Mama: Łucji i Julii

90 - 86 - 82- 78 - 74 - 70 -66 -61 - 60

Moja historia odchudzania






bassienkaw jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-07-24, 16:19   #1306
bassienkaw
Zakorzenienie
 
Avatar bassienkaw
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: wcześniej Mysłowice, teraz Jaworzno
Wiadomości: 12 812
Dot.: Styczniowe Mamusie 2008 :-D

Świat Twojego jeszcze nie narodzonego dziecka jest bardzo bogaty. Ze wszystkich stron maluszka otaczają nowe bodźce. Niektóre są dla niego miłe, inne – nie tak bardzo. Możesz jednak łatwo nauczyć się sprawiać mu dużo radości.
Słyszę, słucham, nadsłuchuję...
W brzuchu wcale nie panuje cisza! I bardzo dobrze, bo dzięki temu zmysł słuchu maluszka jest przez cały czas stymulowany. I to już mniej więcej od 20. tygodnia ciąży, kiedy ośrodek nerwowy, odpowiadający za słuch, budzi się do życia.
Co słyszy maluszek? Przede wszystkim wszystkie dźwięki dobiegające z Twojego organizmu: bicie serca , szum krwi przepływającej przez naczynia krwionośne, Twój oddech... Słyszy też dźwięki dobiegające ze świata zewnętrznego, oczywiście przytłumione przez wody płodowe.
Czego maluszek najbardziej lubi słuchać?
Bicie Twojego serca -Jego rytm jest stały, uspokaja. Dziecko bardzo dobrze go zna. To jeden z powodów, dlaczego po urodzeniu tak lubi być przytulone do Ciebie. Słysząc rytm bicia Twojego serca, czuje się bezpiecznie.
Twój głos -Brzmi on dla maluszka inaczej niż wszystkie inne dźwięki. Dziecko słyszy go już od pierwszego momentu, od kiedy tylko zaczyna funkcjonować zmysł jego słuchu. Maleństwo uwielbia, gdy zwracasz się bezpośrednio do niego, kiedy ton Twojego głosu staje się ciepły, wyjątkowo miły. Ono czuje, kiedy mówisz tylko do niego. Staje się wtedy bardziej aktywne ruchowo – fikanie i kopnięcia to jego ciche odpowiedzi. Dziecko bardzo lubi, gdy zwracasz się do niego melodyjnie i wyraziście. To cechy znanego na całym świecie „języka matek”, którym zwracają się do swoich maleństw .
Twój głos maleństwo dobrze zapamięta. Badania potwierdzają, że już noworodki doskonale rozpoznają i odróżniają od innych głos swojej mamy.
Twój śpiew-Dziecko uwielbia, gdy śpiewasz – niezależnie, od tego, jak Ty sama oceniasz swoje zdolności. Śpiew uspokaja maluszka, koi do snu. Jeśli nucisz często tę samą spokojną melodię, będzie ją rozpoznawać po urodzeniu.
Głosy innych ludzi-Już od 6. miesiąca maluszek słyszy, jak ktoś rozmawia z Tobą. Nie rozumie oczywiście, o czym mówicie, doskonale jednak rozróżnia ton głosu, nastrój rozmowy. Jeśli tata często rozmawia z dzieckiem, również i jego głos rozpozna ono po urodzeniu.
Muzykę-Gdy Ty jej słuchasz, słyszy ją też Twój maluch . Lubi melodie spokojne, relaksujące. Czuje, że w tym momencie odprężasz się; on robi to samo. Jeśli lubisz muzykę poważną i uspokaja Cię ona, słuchaj Mozarta – badania naukowe dowiodły, że ma to znakomity wpływ na kształtowanie się mózgu maleństwa. Jeśli jednak nie przepadasz za klasyką, nie zmuszaj się do jej słuchania; lepiej włącz płytę, którą lubisz. Gdy Ty będziesz zrelaksowana, odpręży się też Twoja pociecha.

Fikam koziołki Nie wiadomo, kiedy to się zaczyna. Naukowcy twierdzą, że już 7,5 tygodniowy maluszek (ma wtedy 2,5 centymetra długości, czyli tyle, co ziarnko fasoli) już wykonuje pierwsze ruchy. Gdy ma 9 tygodni, aktywność zajmuje mu kilka minut dziennie. Ty jednak zaczniesz jego ruchy odczuwać dopiero między 16. a 20. tygodniem, kiedy staną się silniejsze.
Maluszek bardzo lubi ruch. Fikanie koziołków, wykonywanie salt i obrotów sprawia mu naprawdę przyjemność
Baw się ze mną Grzechotka i karuzelka zawieszona nad niemowlęcym łóżeczkiem wcale nie będą pierwszymi zabawkami dziecka. Natura tak to mądrze urządziła, by maleństwo już będąc w łonie mamy mogło się bawić. Co więcej, samo potrafi sobie znaleźć swoje pierwsze „zabawki”.
Pępowina-Długa, gruba, elastyczna – doskonale daje się nią wyginać na wszystkie strony. Maluch nie tylko się nią bawi. Chwyta ją również wtedy, gdy czuje się zagrożony. Za kilka miesięcy do tego samego będzie mu służyła przytulanka.
Paluszki-Dziecko bierze je do buzi, bada ich wielkość i kształt, ssie kciuk.
Maluszek umie się więc już bawić w pojedynkę, ale jeszcze większą przyjemność sprawiają mu zabawy z mamą lub tatą.
Kopanie-Możesz zacząć taką zabawę już od 20. tygodnia ciąży. Gdy poczujesz kopnięcie maluszka, odpowiedz mu lekkim pukaniem w brzuch. Pierwszy raz dziecko może na chwilę znieruchomieć, ale już po chwili kopnie nóżką. Gdy poklepiesz brzuch w innym miejscu, ono też spróbuje Ci „odpowiedzieć”.
Echo-Gdy czujesz, że dziecko nie śpi, zbliż głowę do brzucha i zagadaj do maluszka. Poczekaj na lekkie kopnięcie. Wtedy znów coś powiedz do niego. W ten sposób może też bawić się z maleństwem starszy brat lub siostra.
Bajki-Mów do dziecka tak, jakby było cały czas tuż obok Ciebie. Bajki możesz opowiadać w czasie całej ciąży, ale szczególnie w ostatnim trymestrze. Myślisz, że maleństwo jeszcze nic nie rozumie? To nie całkiem prawda. Na pewno wyczuwa Twoje emocje. Gdy opowiadasz maluszkowi bajkę, szczególnie z nim w roli głównej, odprężasz się, relaksujesz i cieszysz dzieckiem. A ono świetnie to wyczuwa! Zapamiętuje też charakterystyczne cechy języka, rytm. To dlatego po urodzeniu dzieci potrafią odróżniać język ojczysty od obcego.

To mi smakuje-Maleństwo wszystkie składniki potrzebne do życia dostaje od Ciebie, za pośrednictwem pępowiny. Nie odczuwa więc głodu. Jednak od czasu do czasu połyka też wody płodowe. To bardzo dobrze: ćwiczy w ten sposób przełykanie, co przyda mu się, gdy już się urodzi.
Okazuje się, że dzieci dużo chętniej piją wody płodowe, jeśli zjadłaś niedawno coś słodkiego! Już od 7. miesiąca mają dobrze rozwinięte kubki smakowe. I zdecydowanie preferują słodki smak!
Od czasu do czasu możesz więc zjeść jakiś słodycz. Najlepiej zdrowy, jak suszone morele, śliwki, daktyle, figi

Już widzę!-Powieki maluszka otwierają się na początku siódmego miesiąca. Od tego czasu maleństwo może już patrzeć. Wiele jednak nie widzi, gdyż w brzuchu jest dość ciemno. Jeśli jednak światło latarki skierujesz na swój brzuch, a dziecko nie będzie wtedy spać, zauważy zmianę natężenia światła. Możesz bawić się z maluszkiem, zapalając i gasząc latarkę. Wkrótce zacznie reagować na zmiany – będzie się przekręcał i kopał nóżką.
Pokołysz mnie, mamo...
Twoje maleństwo bardzo lubi być kołysane. Wystarczy, że chodzisz lub jedziesz samochodem – kołysanie je usypia i koi do snu. Jeśli masz taką możliwość, od czasu do czasu pobujaj się na hamaku lub na bujanym fotelu. Po urodzeniu maluszek będzie uwielbiał zasypiać, kołysany przez Ciebie.
I kochaj!
To najważniejsze. Dziecko na zasadzie niemal telepatycznej wyczuwa emocje i uczucia, jakimi je obdarzasz. Doskonale wie, czy jest na tym świecie oczekiwane, chciane, kochane. Dlatego od początku myśl o nim ciepło. Wyobrażaj sobie, jaki jest, jaki kiedyś będzie, nawiązuj z nim kontakt.

Hormony szczęścia-Maluszek odczuwa Twoje emocje. Gdy Ty jesteś zadowolona, on również to czuje. Dlaczego? Otóż w chwilach radości Twój organizm wytwarza endorfiny – hormony szczęścia. Przez pępowinę docierają one do krwi maleństwa, a potem do jego mózgu. Maluszek czuje to samo, co Ty!
__________________
Mama: Łucji i Julii

90 - 86 - 82- 78 - 74 - 70 -66 -61 - 60

Moja historia odchudzania






bassienkaw jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-07-24, 16:21   #1307
bassienkaw
Zakorzenienie
 
Avatar bassienkaw
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: wcześniej Mysłowice, teraz Jaworzno
Wiadomości: 12 812
Dot.: Styczniowe Mamusie 2008 :-D

Tego nie lubię!-Dziecko doskonale wyczuwa Twoje emocje. Niestety, także te negatywne. Niektórych bodźców może się nawet bać.
Podniesiony ton głosu-Dziecko nie rozumie wypowiadanych słów, ale doskonale je wyczuwa. Nie lubi, gdy się kłócisz. Nie musisz jednak przez całą ciążę odczuwać euforii. Nie przejmuj sporadycznymi sprzeczkami. Ważne, byś potrafiła się po nich wyciszyć.
Niespodziewane dźwięki-Malenstwo może przestraszyć klakson samochodu , jeśli jesteście na ulicy. Reaguje na tego typu dźwięki odruchem Moro: gwałtownym rozprostowaniem rączek i nóżek
Głośna muzyka-Dziecko zdecydowanie za nią nie przepada . Nieruchomieje na moment, jakby w przestrachu, a potem zaczyna gwałtownie kopać.
Długotrwały stres-Powoduje to wyrzut adrenaliny do krwi, skurcz naczyń krwionośnych, a także mięśni macicy . Dziecko dostaje mniej tlenu!

A to mi szkodzi!-Maleństwo nie ma szans samo obronić się przed tymi czynnikami. Nie narażaj go na niebezpieczeństwo!
Papierosy-W papierosowym dymie jest ponad 4 tysiące szkodliwych składników, w tym 40 rakotwórczych. Jeśli mama pali, przez pępowinę przedostają się one do krwiobiegu maleństwa. Dzieci palących mam częściej rodzą się z niską wagą, są narażone na uszkodzenie mózgu, niedojrzałość płuc i szereg chorób. Przyszła mama nie powinna też przebywać w towarzystwie osób palących – „bierne palenie” jest bowiem równie szkodliwe .
Alkohol-Nie ma w ciąży bezpiecznej dawki alkoholu. Nawet najmniejsze ilości przedostają się przez barierę łożyska. Alkohol może spowodować bardzo ciężkie uszkodzenie mózgu, nieprawidłowy rozwój ośrodkowego układu nerwowego, serca, urodzenie dziecka z niska masą ciała.
Kawa-Wypijanie powyżej 4 filiżanek dziennie znacznie podnosi ryzyko wystąpienia porodu przedwczesnego. Kofeina zawarta w kawie „wypłukuje” też z organizmu witaminy z grupy B, witaminę C, a także niektóre składniki mineralne.
__________________
Mama: Łucji i Julii

90 - 86 - 82- 78 - 74 - 70 -66 -61 - 60

Moja historia odchudzania






bassienkaw jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-07-24, 18:19   #1308
kasienka1977
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Radom
Wiadomości: 696
GG do kasienka1977
Dot.: Styczniowe Mamusie 2008 :-D

Enaffi - pochwalę się jak tylko mi mąż znajdzie kabel od aparatu, bo w tej przeprowadzce gdzieś zaginął
Ale za to jutro wieczorem zapraszam na wielkie oglądanie mojego szkraba, o 18.45 mam usg 3d i jak tylko wrócę do domu to sie pochwalę moją dzidzią. Już się nie mogę doczekać.
ja ruchy Radka poczułam na tydzień przed końcem 4 miesiąca, więc skoro teraz ma być szybciej to co wieczór wsłuchuję się w siebie i na razie nic
I to jest właśnie takie bulgotanie, jakby sie coś przelewało, ale sorry nie wydaje mi się, żeby to można było pomylić z ruchami jelit. zreszta niedługo sie przekonacie jak to jest

Bazylia - witamy
__________________
Życie nie daje nam tego, co chcemy, tylko to, co dla nas ma.
W. S. Reymont
kasienka1977 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-07-24, 18:29   #1309
DrGandzia
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: zależy kiedy ;)
Wiadomości: 1 022
Dot.: Styczniowe Mamusie 2008 :-D

witaj bazylia
Basiu wielkie dzięki za taki ogromny spiś zaraz wydrukuje i pokarzę "tatusiowi" niech wie co się teraz dzieje z Dziubatkiem
__________________
DrGandzia jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2007-07-24, 19:32   #1310
bassienkaw
Zakorzenienie
 
Avatar bassienkaw
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: wcześniej Mysłowice, teraz Jaworzno
Wiadomości: 12 812
Dot.: Styczniowe Mamusie 2008 :-D

dziewczyny a tutaj zbior rzeczy apropo seksu w ciąży:
Seks w ciąży
Współżycie w czasie prawidłowo przebiegającej ciąży jest na ogół bezpieczne, a także korzystne z uwagi na utrzymanie więzi z partnerem. Seks w ciąży może być doskonałą formą "ćwiczeń fizycznych". Dziecku, które schowane jest w worku owodniowym wewnątrz macicy, podczas stosunku nie dzieje się nic złego, nawet bardzo głęboka penetracja członka w pochwie nie stwarza zagrożeń dla płodu.
Wiele kobiet odczuwa podczas ciąży większe potrzeby seksualne, co jest spowodowane przestrojeniem hormonalnym, m.in. znacznym zwiększeniem poziomu estrogenów w ustroju. Seks sprawia im czasem większą satysfakcję niż dotychczas, co również daje się wytłumaczyć działaniem hormonów w ciąży, które uwrażliwiają ciało na dotyk. Reakcje seksualne wzmaga również fakt, że dopływ krwi w okolice narządów płciowych jest podczas ciąży zwiększony. Jednak zmiany zachodzące w czasie ciąży w psychice kobiety mogą również być przyczyną całkowitego unikania seksu. Wiele kobiet odczuwa również zbytnie zmęczenie w ciąży, by mieć ochotę na miłość fizyczną.

Najwygodniejsze pozycje w ciąży
W pierwszych miesiącach prawidłowej ciąży wszystkie pozycje bywają zazwyczaj wygodne, ale gdy brzuch kobiety zaczyna rosnąć, trzeba zadbać, by nie był w trakcie seksu uciskany.
Pozycja odwrotna
Kobieta kładzie się na mężczyźnie w pozycji półleżącej, wspierając się na wyprostowanych ramionach - pozycja ta doskonale się sprawdza począwszy od 2 trymestru ciąży. W trzecim trymestrze można ją nieco zmodyfikować - kobiecie wygodniej wówczas podgiąć nieco kolana i przybrać ułożenie siedzące.
Pozycja boczna
Mężczyzna leży na boku, kobieta kładzie się na plecach i przerzuca nogi przez biodro partnera. Pozycja umożliwia kontakt twarzą w twarz, mężczyzna nie uciska brzucha ciężarnej ani jej piersi, co bywa ważne w ostatnim trymestrze ciąży.
Pozycja boczna odwrócona ( pozycja "łyżeczki" )
Wskazana i jedynie dopuszczalna w bardzo zaawansowanej ciąży. Kobieta leży na boku z lekko podkurczonymi nogami, mężczyzna również na boku , lekko przytrzymując ją za biodra.
Zmodyfikowana pozycja klasyczna
Kobieta leży na plecach, obejmując nogami partnera na wysokości jego bioder. Mężczyzna klęczy, podpierając się rękami, by nie opierać się na brzuchu kobiety. Pozycja nie sprawdza się w zaawansowanych stadiach ciąży, kiedy brzuch jest zbyt duży.
Pozycja siedząca
Kobieta siedzi na kolanach mężczyzny, zwrócona twarzą do niego. Jeśli jej brzuch nie jest zbyt wielki, pozycja może obojgu sprawiać przyjemność, ponieważ umożliwia głęboką penetrację.
UWAGA ! Wszystkie inne pozycje w zaawansowanej ciąży mogą być niebezpieczne.


Mój mężczyzna i seks w ciąży
Dla niektórych mężczyzn nie ma nic bardziej seksownego niż partnerka, która nosi w łonie jego dziecko. U innych fakt ciąży powoduje dużą rezerwę w erotyce. W wielu przypadkach mężczyźni obawiają się, że mogą zrobić kobiecie lub dziecku krzywdę, warto im wytłumaczyć, że ten lęk nie ma uzasadnienia.

Seks tuż przed datą porodu
Może sprowokować początek porodu. Męskie nasienie w kontakcie z szyjką macicy powoduje jej "dojrzewanie" i rozwieranie poprzez wzniecenie czynności skurczowej ciężarnej macicy. Dzieje się tak ze względu na obecność w spermie substancji o nazwie prostaglandyna. Jednak nie należy się obawiać zbyt wcześnie - na takie ilości prostaglandyny jaka znajduje się w spermie mężczyzny, szyjka macicy staje się dopiero wrażliwa po 38-39 tygodniu prawidłowo rozwijającej się ciąży.
Badania wykazały również, że orgazm i występujące w czasie jego trwania skurcze macicy nie mogą spowodować poronienia lub porodu niewczesnego.
W ostatnich tygodniach ciąży może on wprawdzie wywołać tzw. skurcze Braxtona-Hicksa, trwające nawet do 30 minut. Mogą one przypominać skurcze porodowe, ale polegają jedynie na napinaniu się macicy i nie są w stanie rozpocząć akcji porodowej.
Wiele ciężarnych kobiet, które nie mają ochoty na seks w ciąży, obawia się o uczucia partnera. Najlepszym rozwiązaniem w takiej sytuacji jest szczera rozmowa obojga partnerów. Wzajemna miłość pomaga w zrozumieniu uczuć partnera. Lęki i obawy mogą się okazać zupełnie pozbawione podstaw. Jeżeli natomiast nie są one do pokonania przez mężczyznę lub kobietę , warto wówczas przypomnieć sobie o tym, że seks nie jest jedynym sposobem wyrażania miłości. Przytulanie i masaż mogą być równie dobrym sposobem na utrzymanie intymnej więzi między partnerami.
W ekstremalnych sytuacjach można znaleźć pomoc w gabinecie lekarza ginekologa, który opiekuje się zdrowiem ciężarnej kobiety lub seksuologa, jeżeli problem jest bardzo skomplikowany
__________________
Mama: Łucji i Julii

90 - 86 - 82- 78 - 74 - 70 -66 -61 - 60

Moja historia odchudzania






bassienkaw jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-07-24, 19:42   #1311
ja22
Zadomowienie
 
Avatar ja22
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 1 271
GG do ja22
Dot.: Styczniowe Mamusie 2008 :-D

Hej Dziewczynki.

Platynowa tyle się napisałam teraz dla Ciebie na temat tego seksu i wszystko mi się wykasowało (mam problemy z netem) Jestem taka zła.
Kochana powiem Ci króciutko. Masz wątpliwości? Porozmawiaj o tym ze swoim ginem. Lekarz najlepiej zna Twoj organizm i wszystko dokladnie Ci wytłumaczy.
Nie zamartwiaj się czy zrobiłas dobrze czy źle bo własnie takim zamrtwianiem się możesz szybciej zaszkodzić maleństwu.
Ja wiem że napewno nic nie zaszkodziłaś kruszynce, co najwyżej zafundowaliście maleństwu przyjemne kołysanie.
Skurczami przy orgaźmie się nie martw bo one napewno nie zaszkodziły maleństwu.
Ja początkowo też wstrzymywałam się od seksu ale teraz mam inne podejscie.
Wiem że nie chcesz już więcej skusic się na tego typu zbliżenie z ukochanym ale jeśli kiedyś zmienisz zdanie to żebys nie bała się ruchów i głębokości penetracji to polecam Ci pozycję gdzie Ty bedziesz na górze, wtedy masz całkowitą kontrolę dosłownie nad wszystkim. Jest to bezpieczna pozycja dla kobiet w ciązy.
Głowa do góry.
Buziaki

PS" My równiez mamy dla synka wybrane imię Michałek "
__________________
[ori_bas]165431[/ori_bas]
ja22 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-07-24, 21:37   #1312
DrGandzia
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: zależy kiedy ;)
Wiadomości: 1 022
Dot.: Styczniowe Mamusie 2008 :-D

Dziewczynki mam pytanie, czy Wam też leci krew z nosa?
Ja jako małe dziecko miałam z tym straszny problem, jednak zrobiono mi z 15 lat temu zabieg i iałam od tego czasu spokój. A teraz widze, ze znowu mam z tym problem. Oczywiście nie sa to tak silne krwotoki jak kiedys, ale jednak... strasznie mnie to męczy i wqrza
__________________
DrGandzia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-07-24, 22:37   #1313
bassienkaw
Zakorzenienie
 
Avatar bassienkaw
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: wcześniej Mysłowice, teraz Jaworzno
Wiadomości: 12 812
Dot.: Styczniowe Mamusie 2008 :-D

nie jestem w stanie ci drgandziu pomoc... mi nigdy w z yciu nie poszla krew z nosa
__________________
Mama: Łucji i Julii

90 - 86 - 82- 78 - 74 - 70 -66 -61 - 60

Moja historia odchudzania






bassienkaw jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-07-25, 05:16   #1314
poissonivy
Zakorzenienie
 
Avatar poissonivy
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: podlaskie
Wiadomości: 6 658
Dot.: Styczniowe Mamusie 2008 :-D

Cytat:
Napisane przez DrGandzia Pokaż wiadomość
Dziewczynki mam pytanie, czy Wam też leci krew z nosa?
Ja jako małe dziecko miałam z tym straszny problem, jednak zrobiono mi z 15 lat temu zabieg i iałam od tego czasu spokój. A teraz widze, ze znowu mam z tym problem. Oczywiście nie sa to tak silne krwotoki jak kiedys, ale jednak... strasznie mnie to męczy i wqrza
Ja miałam krwotoki kilkakrotnie, przy czym jeden trwający ponad godzinę, dość silny. W ciąży to normalność, więc nie zamartwiaj się.
Po 6 miesiącu samo przeszło. Mój lekarz zapisał mi lek homeopatyczny Arnika, ale nie wiem jak działa, bo nie zdążyłam go wypróbować.
poissonivy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-07-25, 06:39   #1315
Nikita_Wawa
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 8 939
Dot.: Styczniowe Mamusie 2008 :-D

Cytat:
Napisane przez KasikB Pokaż wiadomość
Nie było mnie tu kilka dni i od razu trzy nowe styczniowe Mamusie.

Anastazja, Joanka0 i bazylia - witajcie !

Co do sposobu porodu to powiem Wam że trochę załuję, że będe miała cesarkę. Z tego co wiem to jednak lepiej rodzić naturalnie - dla dziecka lepiej i kobiecie się łatwiej pozbierać. Jesienią miałam operację i niezbyt miło wspominam pierwsze dni po niej. O sprawnym poruszaniu się mogłam mówić dopiero tydzień po. I jak tu opiekować się dzieckiem skoro dla mnie wysiłkiem było wstanie z łóżka i przejście do łazienki?

Oczywiście nie mówię o sytuacjach, kiedy okazuje się, ze dziecko jest źle ułożone i trzeba robić cc. W każdym razie, gdybym miała wybór to wolałabym naturalnie. Tyle że ja go nie mam
Kasiu ja chciałam rodzić naturalnie choć bardzo się bałam, ale lekarze podejli decyzje za mnie i dobrze bo synek miał 4230 i bym go sama nie urodziła do tego miednica była za wąska i miałam cc. Synek urodizł się o 13.50 w nocy przeniesiono mnie juz na sale do drugiej kobiety po cc, byłysmy same ja leżałam i dopiero w 3 dobie kazano mi wstawać z łóżka, dziecko było tylko przynoszone do karmienia ja tylko na łóżku powoli się ruszałam. W 3 dobie ciężko było bo ciągneły szwy i chodziłam przygarbiona, ale juz dziecko było przy mnie. W 5 dobie powiedziałam że wychodze, ale mały dostał wcześniej żółtaczki i lekarz powiedizał że jak będzie miał 10 to zostajemy a synek miał 9,9 i wyszliśmy do domciu w domu wszystko było oki, pupa się zagoiła po na noworotkach odparzyli mu ją a żółtaczka tez szybko zeszła.
Nikita_Wawa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-07-25, 06:43   #1316
Ramila
Raczkowanie
 
Avatar Ramila
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 443
Dot.: Styczniowe Mamusie 2008 :-D

Hej Mamusie!
Witaj Bazylia
Basiu bardzo przydatne informacje,dobrze wiedzieć co tam czuje malutkie.Ja jednak funkcjonuję w większości przypadków intuicyjnie,jeżeli czegoś sie domaga mój organizm to wtedy mu to daję,jak czegoś nie toleruje to tego unikam i często dopiero później czytam gdzieś że tak jest dobrze,więc w duzej mierze nasz organizm sam kieruje soba bardzo mądrze .Dlatego współczuję mamom palącym a szczególnie ich maluchom,słyszałam ze cieżko nawet w ciąży rzucić ten nałóg -okropność.
Kasienko koniecznie pokaż nam swojego bąbla.
Pozdrawiam Was gorąco.

Ramila jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-07-25, 08:06   #1317
bassienkaw
Zakorzenienie
 
Avatar bassienkaw
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: wcześniej Mysłowice, teraz Jaworzno
Wiadomości: 12 812
Dot.: Styczniowe Mamusie 2008 :-D

Ramilo co do kobiet palących, to nie do końca tak jest... ja znam wiele przypadków gdzie kobiety w przypadku gdy zaszły w ciąże zostały odrzucone od papierosów, organizm niestolerował i nie przyjmował tytoniu... ale ogólnie osoby palące nie powinny rzucać palenia z dnia na dzień, gdy się dowiedzą o ciąży... tylko stopniowo, powoli, by nie zaszkodzić dziecku... dziwne i śmieszne, bo wydawałoby się, że trzeba fajki rzucić jak najszybciej, a to nie do końca tak... no chyba, że tak jak wcześniej opisałam organizm odrzuca całkowicie fajki, to w tym wypadku można z dnia na dzień... cieszę się, że udało mi się wyjść z nałogu trochę przed ciążą... rzuciłam papierosy 12 stycznia tego roku... i całe szczęście

natomiast co do informacji, to tak wkleiłam, bo może akurat komuś się przydają... ja ogólnie też liczę na intuicję, ale czasem mimo wszystko lubię sobie poczytać, posłuchać i wogóle

a tak wogóle mamusie jak tam u was pogoda? znośna? u nas od nocy bardzo brzydko, chłodno i pada... tzn chłodno mogłoby być, ale gdyby nie padało byłoby fajniej. Zwłaszcza, że zaraz wychodzę na korekte paznokci, potem muszę na pocztę, do zoologicznego, bo moja rybka od wczoraj ma diete (jedzonko się skończyło)... a potem chyba do TŻa
__________________
Mama: Łucji i Julii

90 - 86 - 82- 78 - 74 - 70 -66 -61 - 60

Moja historia odchudzania






bassienkaw jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-07-25, 09:24   #1318
Enaffi
Wtajemniczenie
 
Avatar Enaffi
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 852
Dot.: Styczniowe Mamusie 2008 :-D

Witam dziewczyny


Jestem baaaardzo szczęśliwa wczoraj byłam na USG wszystko wyszło idealnie maluszek jest cały i zdrowy wszystkie wymiary odpowiadające wiekowi płodu Przeziernośc karkowa-prawidłowa kośc nosowa obecna no jestem naprawde happy .Z wynikiem udałam sie do mojej ginekolog miałam szczeście bo przyjeła mnie juz po godzinach pracy obejżała mnie zbadała potwierdziła że badania są baaardzo dobre ,macica mi sie wyprostowała ,a z tych mniej pocieszajacych rzeczy to schudłam 1 kg i ciśnienie dosłownie cytuje mam "jak kot" 110/70,przepisała mi jeszcze calcium,nastepna wizyta za 2 tyg mam przyjśc z gotowymi badaniami morfologia i mocz



Basiu-świetny artykuł

kasienka1977-to odszukaj kabelek i natychmiast wklejaj
Enaffi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-07-25, 10:52   #1319
bassienkaw
Zakorzenienie
 
Avatar bassienkaw
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: wcześniej Mysłowice, teraz Jaworzno
Wiadomości: 12 812
Dot.: Styczniowe Mamusie 2008 :-D

enaffi ciesze sie,ze wszystko jest dobrze... ty chudniesz, a ja tyje ale nie narzekam... a dzisiaj znalazlam fajne cos o bezsennosci, przyda nam sie na pozniej,ale gdzies mi sie zgubilo jak znajde to wkleje
__________________
Mama: Łucji i Julii

90 - 86 - 82- 78 - 74 - 70 -66 -61 - 60

Moja historia odchudzania






bassienkaw jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-07-25, 13:34   #1320
platynowa
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 493
Dot.: Styczniowe Mamusie 2008 :-D

z tąbezsennością to mnie zaczyna męczyć.niestety już 2 noc mam prawie nieprzespaną.nie mogę zasnąć bo a to pozycja nie ta a to poducha zle sie uklada a to maz gada przez sen i sie wierci... wczesniej tylko przykładalam glowe do poduszki i spalam a teraz nie dosc ze zasypiam ok 1 to jeszcze budze sie o 7.
tylko martwi mnie jedna rzecz- BOLE GLOWY .
mam je od 2 dni. ale NIE MAM TMP. dlatego zastanawiam się czym mogą być one spowodowane .może jakieśnbiedobory witamin;/
ale wyniki mam wszystkie bardzo dobre...
czuje tez brzuch .jest jakis taki ciezki ... i jajniki dają sie czasem we znaki
tez tak macie??
bo ja nie wiem czy to jest normalny objaw bo do teraz NIc takiego nie mialo miejsca;/
platynowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:24.