2007-01-28, 08:37 | #1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: z mroku narastającym w mej duszy....
Wiadomości: 184
|
Rośliny owadożerne
Witam! Hodujecie jakieś roślinki owadożerne? Ja miałam muchołówkę (Dionea muscipula) ale nie przetrwała mi zimy teraz tylko zostały mi tłustosze (Pinguicula 'Hans' i Piguicula 'Tina') Jeśli macie jakieś pytania co do hodowli proszę pytać
__________________
Odcięli aniołom skrzydła, bo dawały wolność. Odarli ich z szat, gdyż były za piękne. Obrzucili je błotem, bo białą skórę miały Teraz stoją ranne, nagie, brudne Lecz nadal doskonałe... |
2007-01-28, 17:16 | #2 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 12 344
|
Dot.: Rośliny owadożerne
ja też miałam muchołówkę, ale też nie przetrwała zimy....
__________________
Nigdy się nie dowiesz jak silna jesteś, dopóki siła nie będzie Twoim jednym wyborem. |
2007-01-28, 19:01 | #3 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 2 706
|
Dot.: Rośliny owadożerne
no wlasnie muchołówka mojego kolegi z ktorym mieszkamy też nie wytrzymała zimy karmilismy ja nawet pajakami (z braku much) ale to nic nie dało. Teraz polujemy na nową
__________________
|
2007-01-28, 19:20 | #4 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: z mroku narastającym w mej duszy....
Wiadomości: 184
|
Dot.: Rośliny owadożerne
A w jaki sposób Wam obumarła? Ja robiłam błąd za pierwszym razem kiedy ją kupiłam. Ta fascynacja, coś nowego, przecież to roślina, która odżywia się mięchem to ją tam gilgotałam w te małe włoski czuciowe a ona słodko je zamykała, potem łapałam jej muchy...wszystko było ładnie, pięknie, ale niestety trzymałam ją na zachodnim oknie gdzie miałam zbyt mały dopływ światła, jesienią niektóre liście zaczęły czernieć...w październiku wyniosłam ją do piwnicy, podlewałam zimą. Zimowała tam z innymi tłustoszami...aż pewnego dnia przyszłam i jej nie było, tylko lekko nakopana ziemia, to mysz mi ją zżarła. Tydzień wcześniej był piękny korzeń, lecz tym razem ni śladu po nim
__________________
Odcięli aniołom skrzydła, bo dawały wolność. Odarli ich z szat, gdyż były za piękne. Obrzucili je błotem, bo białą skórę miały Teraz stoją ranne, nagie, brudne Lecz nadal doskonałe... |
2007-01-28, 20:00 | #5 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 2 706
|
Dot.: Rośliny owadożerne
w moim przypadku padla z braku światła (tak mi sie wydaje) My tez ja gilgotalismy niezla zabawa, a za pierwszym razem tak sie wystraszyłam nawet nie wiedziałam kiedy, a ona cap ołówek złapała
__________________
|
2007-01-28, 22:39 | #6 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 732
|
Dot.: Rośliny owadożerne
Dziewczyny ja mam pytanko: gdzie kupić muchołówkę? Od dłuższego czasu za mną chodzi ta roślinka... Opowiedzcie coś więcej o pielęgnacji
__________________
Album wędrował od listopada 2008: elia damurek nir hejasz kamilcia malgwa pupil jambolaja sol katasiaczek i dotarł w październiku 2011 BLOG |
2007-01-28, 23:26 | #7 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 12 344
|
Dot.: Rośliny owadożerne
ja swoją kupiłam zaza 12 zł w kwiaciarni pod blokiem była moim manifestem kobiecości po zerwaniu z eks.. (no comment)
zdechła, bo nie było dla niej much.. liście robiły sie coraz wieksze, a łapki coraz mniejsze i mniejsze a potem zwiędła i umarła... i to w marcu, poczekałaby jeszcze miesiąc i by sie pojawiły muszki nawet trzymałam w pokoju jabłko i hodowałam owocówki, ale nie pomogło mój współlokator sadysta jek jeszcze żyła jesienią to łapał dla niej muchy, obrywał im skrzedła i dawał roslince ....
__________________
Nigdy się nie dowiesz jak silna jesteś, dopóki siła nie będzie Twoim jednym wyborem. |
2007-01-29, 08:09 | #8 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: z mroku narastającym w mej duszy....
Wiadomości: 184
|
Dot.: Rośliny owadożerne
Cytat:
__________________
Odcięli aniołom skrzydła, bo dawały wolność. Odarli ich z szat, gdyż były za piękne. Obrzucili je błotem, bo białą skórę miały Teraz stoją ranne, nagie, brudne Lecz nadal doskonałe... |
|
2007-01-29, 08:34 | #9 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: z mroku narastającym w mej duszy....
Wiadomości: 184
|
Dot.: Rośliny owadożerne
Cytat:
Muchołówka wymaga najwięcej światła słonecznego ( jesienią możemy doświetlać roślinę) im więcej dostarczymy światła tym ładniej będą ubarwione jej pułapki. Rośliny co dwa, trzy lata należy przesadzać. Podłoże: torf, styropianowe kulki, które absorbują wodę, trochę piasku, ewentualnie włókno kokosowe, które nasiąka i utrzymuje wysoką wilgotność gleby, wszystko to można kupić w sklepach ogrodniczych. Dla utrzymania wilgotności można także postawić doniczkę w doniczce. Podlewamy ( w lecie) kilka razy dziennie, zima raz w miesiącu(zimowanie), ale to kwestia uznania, trzeba uważać, żeby roślinki nie przesuszyć. Nie wolno podlewać zwykłą woda z kranu, ponieważ znajdują się w niej sole mineralne, które mogą ją zabić. Najlepiej podlewać deszczówką ( ale teraz to też ryzyko, gdyż coraz więcej występują kwaśne opady) Ja podlewałam odstaną przegotowaną wodą jest ona miękka i doskonale nadaje się do hodowli roślin owadożernych, jeżeli nie brakuje komuś pieniędzy może kupować wodę destylowaną i pamiętajcie ROśLIN OWADOZERNYCH NIE NAWOZIMY!!!! Możemy w ten sposób spalić im korzenie. Higiena Dionei - wiadomo roślinka łapie muchy, bądź my z dobrego serca dokarmiamy ją musimy jednak wiedzieć, że trzeba usuwać resztki muszek czy innych owadów z jej pułapek. Ten kto hodował zapewne zauważył, że muchołapka ponownie otwiera pułapkę, w która wcześniej coś upolowała dlatego tez musimy pomóc jej w oczyszczeniu, aby mogła ponownie cs w nią złapać. Używamy do tego pensety, tylko delikatnie, żeby nie uszkodzić włosków czuciowych. Elianka tak tanio kupiłaś swoją ja musiałam wybulić 20 zł, a w zeszłym roku koleżanka kupiła za 34 zł.
__________________
Odcięli aniołom skrzydła, bo dawały wolność. Odarli ich z szat, gdyż były za piękne. Obrzucili je błotem, bo białą skórę miały Teraz stoją ranne, nagie, brudne Lecz nadal doskonałe... |
|
2007-01-29, 08:55 | #10 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 12 344
|
Dot.: Rośliny owadożerne
niom, aż się zdziwiła, że taka tania.. hmm ale moja nie otwierała łapek.. jak złapała muchę to potem łapka zasychała i na jej miejsce wyrastała nowa (?) może to nie była muchołówka? wyglądała tak, jak na zdjęciu..
__________________
Nigdy się nie dowiesz jak silna jesteś, dopóki siła nie będzie Twoim jednym wyborem. |
2007-01-29, 09:06 | #11 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: z mroku narastającym w mej duszy....
Wiadomości: 184
|
Dot.: Rośliny owadożerne
Moja miała wielkie łapy i jeśli mucha była mała to otwierała ją ponownie małe łapki są zbyt słabe.
__________________
Odcięli aniołom skrzydła, bo dawały wolność. Odarli ich z szat, gdyż były za piękne. Obrzucili je błotem, bo białą skórę miały Teraz stoją ranne, nagie, brudne Lecz nadal doskonałe... |
2007-02-01, 20:00 | #12 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 732
|
Dot.: Rośliny owadożerne
Dzięki Dziewczyny za info! Napaliłam sie na tę roslinkę, tylko nie wiem jak Matczysko przekonać do takiego zakupu
__________________
Album wędrował od listopada 2008: elia damurek nir hejasz kamilcia malgwa pupil jambolaja sol katasiaczek i dotarł w październiku 2011 BLOG |
2007-02-14, 20:58 | #13 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 745
|
Dot.: Rośliny owadożerne
moj facet ma muchowke i rosiczke i super sie trzymaja bo je naswietla lampa kilka godzin dziennie i podlewa woda destylowana (bodajze) a nie zwykla kranowa. wrzucac much jej nie trzeba bo to ja oslabia. co jakis czas zlowi sobie sama i nie potrzebuje duzo tych robali zeby przetrwac (cos ok jeden owad na kilka dni) chyba sama sobie zalatwie
pozdro |
2007-02-17, 14:59 | #14 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 158
|
Dot.: Rośliny owadożerne
Ja mam kapturnice i dzbanecznika. Obie roslinki kupowane były w OBI, mizerne. Ale się trzymają Dzbanecznik jest już przeogromnum potworkiem, a kapturnica jeszcze malutka jest Moje rośliny nie potrzebują jakiś wygórowanych warunków. Pozdrawiam
|
2007-02-17, 16:36 | #15 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Rośliny owadożerne
Ekstra, chciałabym, ale moi rodzice się nie zgodzą chyba ... poza tym nie mam ręki do kwiatów dlatego ze swoich mam tylko kaktusy
__________________
"Każde życie trwa tyle samo. Nawet to bardzo długie i to bardzo krótkie. W każdym razie z punktu widzenia wieczności." |
2007-07-01, 19:22 | #16 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 25
|
Roślina owadożerna w wakacje
Witam kochane panie ;*
Mam pytanko. Czy wg was opłaca się kupować roślinkę owadożerną na wakacje? Bo wiadomo, każdy wyjeżdża i nie ma czasu opiekować się roślinką, podlewać jej itp. tym bardziej, że musi stać na oknie przez co woda wyparowuje jeszcze szybciej. Bo właśnie kupiłam sobie taką i dopiero teraz o tym pomyślałam... Wiem, niezbyt często myślę, musicie się przyzwyczaić ;pp Ps.-Jakby co, to w domu nie będzie nikogo,bo moja mama też wyjeżdża niestety. Tak to ona mogłaby się nią opiekować... Z miłą chęcią wzięłabym ją na wakacje, ale nie wiem czy zapewnie jej dobre warunki.. Poza tym chyba nie była by zadowolona z ciągłego przesadzania z miejsca na miejsce.. Proszę o rady i odpowiedzi ;** |
2007-07-01, 20:22 | #17 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 320
|
Dot.: Roślina owadożerna w wakacje
Teraz już chyba nie masz za bardzo wyboru Faktycznie,te piękne okazy potrzebują troskliwej opieki. W tym wypadku możesz kupić specjalne dozowniki, które wkłada się do ziemii i w razie potrzeby woda jest zasysana do doniczki I nie bierz jej ze sobą ,bo może ciężko przeżyc podróż
|
2007-07-01, 20:31 | #18 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 484
|
Dot.: Roślina owadożerna w wakacje
A może jakaś koleżanka, babcia, ciocia mogłaby ją przygarnąć kiedy ty wyjedziesz?
__________________
Powiedzmy: NIE!!! wizażowym telenowelom |
2007-07-01, 20:40 | #19 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-03
Wiadomości: 1 557
|
Dot.: Roślina owadożerna w wakacje
A z ciekawości gdzie kupiłaś taką roślinkę? To rosiczka ?
__________________
"Jednocześnie muszę prać skarpetki i zastanawiać się nad Zagadką Wszechbytu. Rozpiętość, skala i wielość planów jest doprawdy wielka. Odbija mi się po jedzeniu oraz podobno mam duszę nieśmiertelną" Widzisz błąd w mojej wypowiedzi? Proszę popraw mnie na PW, będę wdzięczna
|
2007-07-01, 20:53 | #20 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 25
|
Dot.: Roślina owadożerna w wakacje
Hmm...
już wiem. Wezme ją jak będę jechała do taty ; D Tam się moja kumpela nią zaopiekuje ^^. A kupiłam ją w Obi ; ))) Kosztowała 17.99 i jest to Sarracenia purpurea ; )) Rosiczek chyba nie było nawet.... Edytowane przez drunken_utterfly_ Czas edycji: 2007-07-02 o 16:33 Powód: zła nazwa. |
2007-07-02, 20:28 | #21 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Roślina owadożerna w wakacje
Przesuwam na Dom i Ogród
A tak swoją drogą, to ja się boję takich roślinek
__________________
"I'm all alone, I smoke my friends down to the filter"
Tom Waits |
2007-07-03, 14:09 | #22 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 25
|
Dot.: Roślina owadożerna w wakacje
Haha^^ Nie ma czego ;pp
najpierw też się bałam, że mi urośnie w nocy do rozmiarów giganta i nie wiadomo, co z emną zrobi, ale dzięki bogu tak się nie stało ; DDD |
2007-10-03, 08:45 | #23 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 4 849
|
Dot.: Roślina owadożerna w wakacje
Ja mojemu dzbanecznikowi kupiłam szklaną kulę i przykryłam prawie całe wieczko a na dnie wylałam wodę, dzięki temu pięknie rośnie bo ma warunki jak w szklarni. Staram się jak najczęściej chuchać do środka żeby dwutlenek węgla dostarczyć no i jest ta szparka żeby powietrze choć trochę się mieszało.
__________________
asia |
2007-10-03, 08:52 | #24 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 4 849
|
Dot.: Rośliny owadożerne
Miałam muchołówkę niestety nie przeżyła roku pewnie z powodu braku światła no i dlatego że TŻ zaczął ją karmić prusakami a one chyba zbyt gruby pancerz mają i roślinka nie potrafiła przetrawić. Teraz mam dzbanecznika kupiłam małą roślinkę dwa lata temu na allegro, do dzisiaj świetnie sie trzyma i pięknie rośnie.
__________________
asia |
2007-10-03, 21:49 | #25 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 4 849
|
Dot.: Rośliny owadożerne
A oto mój dzbanecznik.
__________________
asia |
2007-10-06, 17:03 | #26 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 3 366
|
Dot.: Rośliny owadożerne
czesc-ja rowniez mam mucholówke.jest ze mna ok 2 miesiecy-kupilam ja w castoramie za ok 16zljest niewielka ale ma duzo "lisci". doniczka stoi w starym pojemiczke na jedzenie moich swiniaczkow morskich wiec spokojnie mam gdzie nalac wode.gdzie czytalam ze poza duzym naslonecznieniem wazne jest spryskiwanie co jakis czas calego kwiatka i no najwazniejsze niewolno dotykac jej wloskow w tych łapkach, bo taka łapka ma ograniczona ilosc zamkniec (bez wzgledu na to czy cos "zjadla" czy nie) wiec takie niepotrzebne zamykanie przyspiesza jej smierc.moja Helga (to moja jedyna rozlinka ,ktorej nadalam imie ) stoi na parapecie i tam zawsze znajdzie jakies pozywionko-przewaznie jakis robaczek malenki.dzieki za informacje , ze trzeba jej pomoc sie "oczyscic" zaraz sie za to zabiore-pozdrawiamy-Beata i Helga
ps mam pytanie-czy taka zczerniala pulapke nalezy usunac???a jesli tak to czy sama pulapke czy razem z "łodyżką"? |
2007-10-06, 23:01 | #27 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 4 849
|
Dot.: Rośliny owadożerne
A ja po pozytywnych efektach hodowli dzbanecznika planuję zakup nowych roślinek, tzn. zbliżają sie święta więc poproszę na prezent. Wybrałam sobie dwie rosiczkę i kapturnicę
http://www.nepenti.pl/rosliny_galeri...purea_ssp.html http://www.nepenti.pl/rosliny_galeri...ilensis_R.html
__________________
asia |
2007-10-07, 11:05 | #28 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Shallow Grave
Wiadomości: 5 143
|
Dot.: Roślina owadożerna w wakacje
Łączę wątek z tym, który jest poświęcony roślinom owadożernym
__________________
"It's been so long...
Feels like pins and needles in my heart... So long... I can feel it tearing me apart..." ♥ |
2007-10-07, 12:50 | #29 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Rośliny owadożerne
ja tez mam mucholowke i nowo-nabyta kapturnice oraz rosiczke z nasionek dostalam w precencie od pasjonata roslinek owadozernych
oto fotki http://cuciola.blog.interia.pl/Cuciola/ na moim blogu w notce z 15 lipca |
2007-10-12, 11:25 | #30 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 4 849
|
Dot.: Rośliny owadożerne
Moje plany rozwinięcia hodowli zrealizowałam, właśnie wczoraj dotarły do domu dwie rosiczki, kapturnica i dzbanecznik.
Ma ktoś może doświadczenie z hodowlą kapturnicy i rosiczki, za wszystkie praktyczne rady byłabym bardzo wdzięczna.
__________________
asia |
Nowe wątki na forum Dom, mieszkanie, nieruchomości |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 04:31.