Listopadowe mamy 2015 część IV ♥ to nie żarty! lada chwila i tulimy nasze skarby!

[peachella]

Napisane przez Dzika Ropucha

Ja też doustnie. A tak się zastanawiam czy jest jeszcze sens porobić sobie masaż krocza? Czy to mi może coś jeszcze dać czy nie? I można tym olejkiem z wiesiołka? Czy na głowe upadłam?

Aaaa właśnie. Co z tymi witaminami D i K dla maluszków? Kiedy się je podaje i w jaki sposób to podać?? Bo ja ich nie zakupiłam jeszcze i nie wiem a mnie olśniło teraz

Witaminy jak kupilam K+D z takim dzidkiem na opakowaniu, niebieskie ok. 11 zł, 40 kapsułke. Są to takie kapsulki jak np do twarzy z rossmana, lamiesz koncowke i albo wciskasz dziecku do buzi zawartosc albo mieszasz z mlekiem w butelce. Takie 2w1 K+D do 3 miesiaca wlacznie sie podaje. Od 3 miesiaca tylko wit D. Z tej samej firmy jest wersja tylko wit. D, cena taka sama.

Tak jak Wy obawiam sie ogolnie atmosfery w szpitalu i tego, ze trafie na jakies zołzy.

[agne19s]

dzięki dziewczyny
co do porodu to ja boję się bardziej bólu. mimo że tak jak pisałam zawsze myślałam że próg bólu mam wysoki. ale co ja mam za doświadczenia skoro ja nigdy nie miałam nic złamane ani w szpitalu nie lezalam... za to o atmosferę wogole się nie martwię, bo psychicznie ciężko jest mnie złamać, przynajmniej jak do tej pory. więc jak będzie nie przyjemna atmosfera to to zniose bez problemu, do poki np nie będą jakieś złośliwe w swojej opiece. bo np wyrwanie "przypadkiem" wenflonu czy nie trafienie w zyle może mnie doprowadzić do łez

[Poziomkowa89]

Jesteś pewna ze wit. k przez 3 miesiące? Myślałam że od 8 doby do miesiąca... Na wpisie że szpitala będzie w zaleceniach, może coś się zmieniło przez te dwa lata??

[fasterka90]

Z witaminą K to nie jest zależne od tego czy się karmi piersią czy mm?

Ja jestem dość... Nazwijmy to wstydliwa. Ginekologa mi trudno wybrać, 2razy dosłownie ucieklam z gabinetu, zawsze to był dla mnie ogromny stres itd. A tu przy porodzie co chwile ktoś będzie przychodził i mi tam zaglądał i macał. Jak ja czasami mam opory jak tz tam maca czy zagląda Wiem że niby przy porodzie się już na to nie zwraca uwagi ale teraz jak o tym myślę to mnie bierze obrzydzenie, zawstydzenie i strach. Dużo większy niż przed tym bólem...

[karoseria]

Napisane przez fasterka90

Z witaminą K to nie jest zależne od tego czy się karmi piersią czy mm?





Ja jestem dość... Nazwijmy to wstydliwa. Ginekologa mi trudno wybrać, 2razy dosłownie ucieklam z gabinetu, zawsze to był dla mnie ogromny stres itd. A tu przy porodzie co chwile ktoś będzie przychodził i mi tam zaglądał i macał. Jak ja czasami mam opory jak tz tam maca czy zagląda Wiem że niby przy porodzie się już na to nie zwraca uwagi ale teraz jak o tym myślę to mnie bierze obrzydzenie, zawstydzenie i strach. Dużo większy niż przed tym bólem...

Doskonale Cie rozumiem

[peachella]

Napisane przez Poziomkowa89

Jesteś pewna ze wit. k przez 3 miesiące? Myślałam że od 8 doby do miesiąca... Na wpisie że szpitala będzie w zaleceniach, może coś się zmieniło przez te dwa lata??

Tak mowila polozna na sr i w aptece babki tak samo. Do 3 miesiaca wit k i d. Po 3 miesiacu tylko d. Ale pewnie w szpitalu powiedza co i jak

---------- Dopisano o 22:22 ---------- Poprzedni post napisano o 22:18 ----------

Ja wstydliwa nie jestem, tak samo niewrazliwa na krew itp. Jak mi pobieraja krew to normalnie patrze :-D ale ja w ogole zawsze lubilam wszelkiego typu programy o operacjach itd. Bedzie mi to obojetne ze ktos mi zaglada miedzy nogi. Dla mnie wlasnie wazniejsza strona to ta emocjonalna

[wonderka]

Ja mam Wit k i d razem, w takich rozkrecanych ampułkach. To potem ląduje w buzi maleństwa chyba?

---------- Dopisano o 22:25 ---------- Poprzedni post napisano o 22:25 ----------

Sama zawartość, bez kapsułki oczywiście.

[peachella]

Napisane przez wonderka

Ja mam Wit k i d razem, w takich rozkrecanych ampułkach. To potem ląduje w buzi maleństwa chyba?

---------- Dopisano o 22:25 ---------- Poprzedni post napisano o 22:25 ----------

Sama zawartość, bez kapsułki oczywiście.

Tak, tak jak posałam. Odkreca sie i albo sie wycicka zawartosc do buzi dziecka albo mozna dodac do mleka w butelce.
Ja mam z firmy Langsteiner.

[Poziomkowa89]

Tak jest różnica bo k tylko przy kp. W mm juz jest ta witamina wiec wtedy samo d sie daje.

[paula_d]

Napisane przez Dzika Ropucha

Ja też doustnie. A tak się zastanawiam czy jest jeszcze sens porobić sobie masaż krocza? Czy to mi może coś jeszcze dać czy nie? I można tym olejkiem z wiesiołka? Czy na głowe upadłam?

Aaaa właśnie. Co z tymi witaminami D i K dla maluszków? Kiedy się je podaje i w jaki sposób to podać?? Bo ja ich nie zakupiłam jeszcze i nie wiem a mnie olśniło teraz

Napisane przez Poziomkowa89

Jesteś pewna ze wit. k przez 3 miesiące? Myślałam że od 8 doby do miesiąca... Na wpisie że szpitala będzie w zaleceniach, może coś się zmieniło przez te dwa lata??

Witaminę k podaje się od 8 doby do 3 miesiąca, a witaminę D od 8 doby cały czas. Takie było zalecenie ze szpitala i się do niego stosowałam. Nie wiem czy to jest związane z karmieniem piersią. Tu chodzi o prawidłowe krzepniecie.

[olilina]

Dziękuję wszystkim za cieple słowa, wybaczcie, że nie zacytuję każdej z osobna, ale właśnie czekam aż mala księżniczka obudzi się na karmienie.

Czekolada pytałaś czy kp boli. Mnie nie boli, czasem tylko jak zasysa pierś to trochę boli ale bez przesady. No ale moja mala jakimś wielkim żarłaczem nie jest. Bardziej usypia przy piersi niż intensywnie ssie.
Narazie się siebie uczymy, nie potrafię np. rozgryźć tego dlaczego czasem zje z butli 10ml a innym razem nawet 50ml przy karmieniu w podobnych odstępach czasowych...

Ogólnie mamy już za sobą dwie pierwsze kąpiele, obcinanie pazurków, odciąganie glutów na szczęście ominęła mnie pielegnacja kikuta bo odpadł jeszcze w szpitalu.

Co do ciuszków to nosimy rozmiar 50, oczywiście nie miałam nic kupione w tym rozmiarze... Dziś dostałam od pewnej życzliwej duszy całą reklamówkę takich malutkich ubranek.
Znalezienie chwili, żeby je wyprać przy malej nie było łatwe, ale prasowanie chyba będę musiała zlecić mężowi.

Pampersy nosimy w rozmiarze 0 i są jeszcze trochę za duże
Teraz planujemy kupić kosz na pranie dla małej, bo jednak jeden wspólny byłby kłopotliwy i kosz na śmieci przy przewijaku też się jednak przyda.

Dziewczyny czy słyszałyście coś o ulepszaczach/ wspomagaczach do pokarmu dla wcześniaków? Dostałam coś takiego i sama nie wiem czy używać.

Pozdrawiamy wszystkie wątkowe ciocie

---------- Dopisano o 23:22 ---------- Poprzedni post napisano o 23:16 ----------

Co do witaminy k (info ze szpitala) to podaje się ją tylko przy kp.
Jak ktoś karmi mm albo systemem mieszanym czyli kp+mm to już się jej nie podaje, bo zawiera ją w składzie mm.
Witaminę d podaje się cały czas.

My kupiliśmy wyciskane kapsułki k+d. Wystarczy jedna aplikacja dwóch witamin, więc łatwiej.
Położna podpowiedziała, żeby podawać ją przed jedzeniem, kiedy dziecko szuka piersi i jest wygłodniałe. U nas się sprawdza.

[paula_d]

Napisane przez olilina

Dziękuję wszystkim za cieple słowa, wybaczcie, że nie zacytuję każdej z osobna, ale właśnie czekam aż mala księżniczka obudzi się na karmienie.

Czekolada pytałaś czy kp boli. Mnie nie boli, czasem tylko jak zasysa pierś to trochę boli ale bez przesady. No ale moja mala jakimś wielkim żarłaczem nie jest. Bardziej usypia przy piersi niż intensywnie ssie.
Narazie się siebie uczymy, nie potrafię np. rozgryźć tego dlaczego czasem zje z butli 10ml a innym razem nawet 50ml przy karmieniu w podobnych odstępach czasowych...

Ogólnie mamy już za sobą dwie pierwsze kąpiele, obcinanie pazurków, odciąganie glutów na szczęście ominęła mnie pielegnacja kikuta bo odpadł jeszcze w szpitalu.

Co do ciuszków to nosimy rozmiar 50, oczywiście nie miałam nic kupione w tym rozmiarze... Dziś dostałam od pewnej życzliwej duszy całą reklamówkę takich malutkich ubranek.
Znalezienie chwili, żeby je wyprać przy malej nie było łatwe, ale prasowanie chyba będę musiała zlecić mężowi.

Pampersy nosimy w rozmiarze 0 i są jeszcze trochę za duże
Teraz planujemy kupić kosz na pranie dla małej, bo jednak jeden wspólny byłby kłopotliwy i kosz na śmieci przy przewijaku też się jednak przyda.

Dziewczyny czy słyszałyście coś o ulepszaczach/ wspomagaczach do pokarmu dla wcześniaków? Dostałam coś takiego i sama nie wiem czy używać.

Pozdrawiamy wszystkie wątkowe ciocie

---------- Dopisano o 23:22 ---------- Poprzedni post napisano o 23:16 ----------

Co do witaminy k (info ze szpitala) to podaje się ją tylko przy kp.
Jak ktoś karmi mm albo systemem mieszanym czyli kp+mm to już się jej nie podaje, bo zawiera ją w składzie mm.
Witaminę d podaje się cały czas.

My kupiliśmy wyciskane kapsułki k+d. Wystarczy jedna aplikacja dwóch witamin, więc łatwiej.
Położna podpowiedziała, żeby podawać ją przed jedzeniem, kiedy dziecko szuka piersi i jest wygłodniałe. U nas się sprawdza.

Cudnie sobie radzisz. Twoja księżniczka jest rzeczywiście malutka ale nie obejrzysz się jak będzie zaczynała siadać a pieluszki to będą 3 ja przy pierwszej córci przez kilka ładnych tygodni po porodzie nie wiedziałam co to noc a co to dzień. Budziła się co pół godziny a mamusia razem z nią. Tylko u nas był ten problem ze malutka ssala pierś tylko kolo 5 minut czyli tak naprawdę nie jadła mleka tresciwego tylko się napijala. Mleko treściwe (czyli to geste ktorym sie dziecko najada) jak mówiła mi polozna pojawia się po około 10 minutach ssania. I dlatego tak często się budziła.

[czekooczekolada]

Aa to takie buty z tymi witaminami ja chce kp ale czy bede miec pokarm itp to nie wiem zobaczymy.

[paula_d]

Napisane przez czekooczekolada

Aa to takie buty z tymi witaminami ja chce kp ale czy bede miec pokarm itp to nie wiem zobaczymy.

Wierz mi ze bardzo dużo zależy od nastawienia psychicznego

A tak w ogóle to mam jakieś bolączki brzuszne i nie mogę przez to spać. Mam nadzieje ze to nie początek bo chce chociaż listopada doczekać.

[fasterka90]

Olilina Super sobie radzicie z tego co piszesz no i fajnie że małej tak szybko ten kikut odpadł przy kp nawet jak podawane z butli dzieciątko je tyle ile potrzebuje, nie masz się tym co martwić ;przytul: jejku ale Ci zazdroszczę że masz już małą

peachella ja też zawsze patrzę jak mi pobierają krew,pół życia sama chciałam być lekarzem więc oglądałam różne operacje itd. Na praktykach na studiach zmieniałam pampersy dorosłym, zdarzało się że kobieta miała okres i tez mnie to jakoś bardzo nie brzydziło (na szczęście nigdy nie było jakiejś większej kupy :p). Pracowałam z niepełnosprawnymi, nieraz mnie opluli, obślinili, jak zwymiotowali to trzeba było pomóc się ogarnąć. Ale jeśli chodzi o moje własne okolice intymne to jestem przewrazliwiona

[Agusiek89]

Dziewczyny czy Wy w ogóle śpicie? Ja już o 21 zasnęłam i obudziłam się po 6

Powiedzcie mi dziewczyny, te które miały zaleconą nospę kilka razy dziennie i magnez, od kiedy przestaliście przyjmować? Bo u mnie w nd zacznie się 38 tydzień a ja dalej biorę, nie wiem czy to dobrze lekarka ostatnio nic nie wspomniała o nospie, więc nie wiem czy brać dalej czy już nie. Wizytę mam w czwartek dopiero.

Poznanianka jak u Ciebie?

[poznanianka1990]

Hej

Mi teraz w szpitalu wszystkie leki odstawili - no spe i aspargin i luteine.

Leżę właśnie pod ktg, od wczorajszego wieczora boli mnie brzuch jak na @ i krzyż, teraz już boli mocno. Na ktg lekkie skurcze, około 30 i to rzadkie... Do tego znów im się tętno nie podoba...

[Agusiek89]

Napisane przez poznanianka1990

Hej

Mi teraz w szpitalu wszystkie leki odstawili - no spe i aspargin i luteine.

Leżę właśnie pod ktg, od wczorajszego wieczora boli mnie brzuch jak na @ i krzyż, teraz już boli mocno. Na ktg lekkie skurcze, około 30 i to rzadkie... Do tego znów im się tętno nie podoba...

Ojj biedna... ciekawe czy coś się z tego rozwinie, czy będziesz musiała tak się męczyć

[karoseria]

Napisane przez poznanianka1990

Hej

Mi teraz w szpitalu wszystkie leki odstawili - no spe i aspargin i luteine.

Leżę właśnie pod ktg, od wczorajszego wieczora boli mnie brzuch jak na @ i krzyż, teraz już boli mocno. Na ktg lekkie skurcze, około 30 i to rzadkie... Do tego znów im się tętno nie podoba...

Biedna no. Umecza Cie :P

[laszczmagdalena]

Napisane przez agne19s

dziewczyny przyjmujące wiesiolka stosujecie go doustnie czy dowcipnie ?

Ja biorę doustnie 3x2 tabletki.

Napisane przez fasterka90

agne19s ja tylko doustnie wiesiołka Dzisiaj lekarza pytałam to dość pozytywna reakcja że dobrze że się tak wspomagam

karoseria ja przez większość ciąży panicznie bałam się porodu właśnie nie zw względu na ból tylko całą tą resztę... Co do bólu to wiem że mam bardzo wysoki próg, tyle złamań,zabiegów itp mnie niebardzo ruszyło, ale zawsze że szpitali jakaś trauma została. Że ktoś chamsko potraktował, poniżył itd, albo że były jakieś komplikacje... Dlatego zzo jak będzie źle mnie nie urządza. Byle trafić na miłą położną i było bez komplikacji...

Mój ginekolog to szoknął na wieść o tym wiesiołku- powiedział, że pierwsze słyszy, żeby wiesiołek pomagał przy porodzie ale ja i tak biorę - liczę, że w razie co to zadziała chociaż efekt placebo

Napisane przez olilina

Dziękuję wszystkim za cieple słowa, wybaczcie, że nie zacytuję każdej z osobna, ale właśnie czekam aż mala księżniczka obudzi się na karmienie.

Czekolada pytałaś czy kp boli. Mnie nie boli, czasem tylko jak zasysa pierś to trochę boli ale bez przesady. No ale moja mala jakimś wielkim żarłaczem nie jest. Bardziej usypia przy piersi niż intensywnie ssie.
Narazie się siebie uczymy, nie potrafię np. rozgryźć tego dlaczego czasem zje z butli 10ml a innym razem nawet 50ml przy karmieniu w podobnych odstępach czasowych...

Ogólnie mamy już za sobą dwie pierwsze kąpiele, obcinanie pazurków, odciąganie glutów na szczęście ominęła mnie pielegnacja kikuta bo odpadł jeszcze w szpitalu.

Co do ciuszków to nosimy rozmiar 50, oczywiście nie miałam nic kupione w tym rozmiarze... Dziś dostałam od pewnej życzliwej duszy całą reklamówkę takich malutkich ubranek.
Znalezienie chwili, żeby je wyprać przy malej nie było łatwe, ale prasowanie chyba będę musiała zlecić mężowi.

Pampersy nosimy w rozmiarze 0 i są jeszcze trochę za duże
Teraz planujemy kupić kosz na pranie dla małej, bo jednak jeden wspólny byłby kłopotliwy i kosz na śmieci przy przewijaku też się jednak przyda.

Dziewczyny czy słyszałyście coś o ulepszaczach/ wspomagaczach do pokarmu dla wcześniaków? Dostałam coś takiego i sama nie wiem czy używać.

Pozdrawiamy wszystkie wątkowe ciocie

---------- Dopisano o 23:22 ---------- Poprzedni post napisano o 23:16 ----------

Co do witaminy k (info ze szpitala) to podaje się ją tylko przy kp.
Jak ktoś karmi mm albo systemem mieszanym czyli kp+mm to już się jej nie podaje, bo zawiera ją w składzie mm.
Witaminę d podaje się cały czas.

My kupiliśmy wyciskane kapsułki k+d. Wystarczy jedna aplikacja dwóch witamin, więc łatwiej.
Położna podpowiedziała, żeby podawać ją przed jedzeniem, kiedy dziecko szuka piersi i jest wygłodniałe. U nas się sprawdza.

super sobie radzicie i na pewno córa będzie rosła jak na drożdżach!

Napisane przez poznanianka1990

Hej

Mi teraz w szpitalu wszystkie leki odstawili - no spe i aspargin i luteine.

Leżę właśnie pod ktg, od wczorajszego wieczora boli mnie brzuch jak na @ i krzyż, teraz już boli mocno. Na ktg lekkie skurcze, około 30 i to rzadkie... Do tego znów im się tętno nie podoba...

bądź dzielna, trzymamy kciuki, żeby sytuacja się wyklarowała w którąś stronę!

Dziewczyny, ostatnio doktor mi zaproponował zakup tego żelu Natalis za 150zł i się waham:
http://www.zdro-vita.pl/20932,natali...MLcaAqlQ8P8HAQ
co sądzicie? jest sens kupować?

[poznanianka1990]

Lekarz do mnie mówi, że się zdecydować nie mogę - czy rodzić czy nie

Leży tu ze mną dziewczyna w 3 ciąży, 41 tydzień, jutro mieli 3 raz wywoływać, o 4 ja wzięli bo już się z bólu w pół zwijala, ale stwierdzili, że ona chyba nie chce rodzić (taa, męczy się, prosi o przebicie pęcherza bo w poprzedniej ciazy po przebiciu od razu poszło, a tak chodzi z 3 cm rozwarciem) i nic nie wyszło, na ktg skurcze są ale brak postępu, znowu do nas wróciła i jakieś 20 minut temu po konsultacji z lekarzem zabrali ją na porodowke bo wody są zielone...

[Iclosemyeyes]

Poznanianko a Ty już byś chciała urodzić czy wolisz jeszcze poczekać? dziwni ci lekarze trochę, bo sami powinni podjąć jakąś decyzję...


Chciałabym dzisiaj się przejść do apteki i kupić wiesiolek, olejek do masażu i herbatkę malinowa, ale nie wiem czy to dobry pomysł żeby taka chora się ruszać z domu. Z jakiej firmy macie ten wiesiolek?

Laszczmagdalena, pochwal się sesja brzuszkowa my sobie wczoraj zamowilismy aparat foto żeby malutkiej moc robić ładniejsze zdjęcia to może też by mi mąż zrobił jakąś jesienną sesję

Wysłane z mojego HTC Desire 620 przy użyciu Tapatalka

[laszczmagdalena]

Napisane przez poznanianka1990

Lekarz do mnie mówi, że się zdecydować nie mogę - czy rodzić czy nie

Leży tu ze mną dziewczyna w 3 ciąży, 41 tydzień, jutro mieli 3 raz wywoływać, o 4 ja wzięli bo już się z bólu w pół zwijala, ale stwierdzili, że ona chyba nie chce rodzić (taa, męczy się, prosi o przebicie pęcherza bo w poprzedniej ciazy po przebiciu od razu poszło, a tak chodzi z 3 cm rozwarciem) i nic nie wyszło, na ktg skurcze są ale brak postępu, znowu do nas wróciła i jakieś 20 minut temu po konsultacji z lekarzem zabrali ją na porodowke bo wody są zielone...

świetne podejście lekarzy, nie ma co... szkoda, że nie poczekali, aż jej dziecko w brzuchu pełnoletniość osiągnie

[paula_d]

Napisane przez Iclosemyeyes

Poznanianko a Ty już byś chciała urodzić czy wolisz jeszcze poczekać? dziwni ci lekarze trochę, bo sami powinni podjąć jakąś decyzję...


Chciałabym dzisiaj się przejść do apteki i kupić wiesiolek, olejek do masażu i herbatkę malinowa, ale nie wiem czy to dobry pomysł żeby taka chora się ruszać z domu. Z jakiej firmy macie ten wiesiolek?

Laszczmagdalena, pochwal się sesja brzuszkowa my sobie wczoraj zamowilismy aparat foto żeby malutkiej moc robić ładniejsze zdjęcia to może też by mi mąż zrobił jakąś jesienną sesję

Wysłane z mojego HTC Desire 620 przy użyciu Tapatalka

Tylko pamiętaj żeby kupić herbatkę z liści malin a nie malinową 😉 ja ją pije od tygodnia. W poprzedniej ciąży piłam dopiero od 38 tc a i tak poród ekspres.

[poznanianka1990]

Jeśli miałabym tu leżeć pod obserwacją ileś dni to wolę urodzić, bo to już 36+3 i mała jest dobrze wykształcona, waga ładna A jakby była opcja że mnie np jutro do domu wypuszcza to chce wyjść w dwupaku.

[laszczmagdalena]

Napisane przez Iclosemyeyes

Poznanianko a Ty już byś chciała urodzić czy wolisz jeszcze poczekać? dziwni ci lekarze trochę, bo sami powinni podjąć jakąś decyzję...


Chciałabym dzisiaj się przejść do apteki i kupić wiesiolek, olejek do masażu i herbatkę malinowa, ale nie wiem czy to dobry pomysł żeby taka chora się ruszać z domu. Z jakiej firmy macie ten wiesiolek?

Laszczmagdalena, pochwal się sesja brzuszkowa my sobie wczoraj zamowilismy aparat foto żeby malutkiej moc robić ładniejsze zdjęcia to może też by mi mąż zrobił jakąś jesienną sesję

Wysłane z mojego HTC Desire 620 przy użyciu Tapatalka

Niestety na efekty musimy jeszcze trochę poczekać, bo nasza fotografka nieco zawalona robotą, a musi jeszcze te zdjęcia ładnie obrobić

[poznanianka1990]

Ale chyba jednak bardziej wolałabym urodzić skoro im się to tętno nie podoba...

[Agusiek89]

Napisane przez poznanianka1990

Ale chyba jednak bardziej wolałabym urodzić skoro im się to tętno nie podoba...

No to powiedz o tym lekarzowi a my tu będziemy czekać na wieści

[Soul89]

Ja też spałam jak zabita, nie wiem końcówka ciąży a ja normalnie sie wysypiam a mówiono, że koniec jest najgorszy 😮

Wysłane z mojego LG-D620 przy użyciu Tapatalka

[Iclosemyeyes]

Napisane przez paula_d

Tylko pamiętaj żeby kupić herbatkę z liści malin a nie malinową 😉 ja ją pije od tygodnia. W poprzedniej ciąży piłam dopiero od 38 tc a i tak poród ekspres.

A tak jasne mam nadzieję że smaczna ta herbatka a urodzilas w którym tygodniu?

Napisane przez laszczmagdalena

Niestety na efekty musimy jeszcze trochę poczekać, bo nasza fotografka nieco zawalona robotą, a musi jeszcze te zdjęcia ładnie obrobić

Rozumiem, jednak profesjonalna sesja rządzi się swoimi prawami a sesję noworodkowa dla małej też będziecie robić?

Napisane przez poznanianka1990

Ale chyba jednak bardziej wolałabym urodzić skoro im się to tętno nie podoba...

A to tętno ma za niskie czy za wysokie? To kciuki będę trzymać za szybkie wyjście Julki

Wysłane z mojego HTC Desire 620 przy użyciu Tapatalka