2005-07-25, 10:46 | #1 |
Rozeznanie
|
Turcja
No wreszcie nadszedł czas na założenie przeze mnie wąta
Słuchajcie - 17ego wybieram się do Turcji i oczywiście jestem żądna podzielenia sie ze mną wrażeniami prez te osoby, które tam byly Na co zwrócić uwagę, co warto zwiedzic itp.itd...
__________________
-Holly, you're drunk. -True. I don't want to own anything until I find a place where me and things go together." |
2005-07-25, 10:55 | #2 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-04
Wiadomości: 9 298
|
Dot.: Turcja
Heheh ja nie bylam, ale byla moja kolezanka Po zdjeciu widze, ze jestes brunetka (o ile to Ty ) Moja kolezanka byla tam poprostu ubostwiana, z racji tego, ze jest bladynka. Ciagle stawiali jej drinki, przynosili kwiaty, zapraszali gdzies, a nawet... oswiadczali sie, a to dlatego ze oni tam chyba bladynek nie maja
Z powazniejszych rzeczy nie mam nic do powiedzenia Wrocila baaaaardzo opalona i zadowolona. Tobie tez zycze udanego wyjazdu |
2005-07-25, 11:04 | #3 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 3 861
|
Dot.: Turcja
Ja miałam dzikie szczęście i wyjazd do Turcji miałam właściwie ufundowany Dwa lata temu to było, jakoś w połowie września.
Kraj jest wspaniały, byłam zachwycona. Ludzie bardzo serdeczni i otwarci, co może początkowo wydawać się dziwne, szczególnie jak wybiegają z restauracji i zaczynają nakłaniać turystów do wejścia do środka No i te ich ciągłe naciskanie klaksonów Ja osobiście byłam zachwycona, zarówno krajem jak i jego mieszkańcami. Poduczyłam się też trochę tureckiego |
2005-07-25, 11:08 | #4 |
Rozeznanie
|
Dot.: Turcja
Tak, ta z emblemata to ja ;p
dzięki dziewczyny za tak szybką odpowiedź A co jest tam warte zwiedzenia, kupienia?
__________________
-Holly, you're drunk. -True. I don't want to own anything until I find a place where me and things go together." |
2005-07-25, 11:30 | #5 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2004-12
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 224
|
Dot.: Turcja
Też jestem ciekawa bo w środe właśnie wylatuje do Turcji....
|
2005-07-25, 11:33 | #6 |
Rozeznanie
|
Dot.: Turcja
O Mimi - witaj w klubie Na ile czasu?
__________________
-Holly, you're drunk. -True. I don't want to own anything until I find a place where me and things go together." |
2005-07-25, 11:34 | #7 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2004-02
Wiadomości: 633
|
Dot.: Turcja
moja rodzina tam byla, wrocila bardzo zadowolona
wiec moge polecic Turcje
__________________
... nie każdy chłop z widłami to Posejdon ! |
2005-07-25, 12:32 | #8 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Knurów (Śląsk)
Wiadomości: 5 157
|
Dot.: Turcja
Ja byłam w Turcji już 2 razy, podoba mi się tamtejsza atmosfera i nastawienie "tubylców" do turystów (chociaż czasami jest to uciążliwe - kiedy np. idzie się przez wielki bazar i chciałoby się napisać na czole "odwalcie się wszyscy ode mnie" - dla Turków handel to żywioł i czasami wręcz wciągają potencjalnych klientów, zwłaszcza płci żeńskiej, na swoje kramy).
Za pierwszym razem byłam w małym miasteczku Mahmutlar obok Alanyi na południowym wybrzeżu (lądowanie w Antalyi). To idealne miejsce do wypoczynku, ponieważ do wszystkiego jest daleko, i za bardzo nie chciało mi się jeździć na wycieczki na drugi koniec Turcji. Dlatego też pojechałam na 2-tygodniową wycieczkę objazdową autokarem. Na pewno godny zobaczenia jest Istambuł, jednak zwiedzenie całego w 1 dzień jest niewykonalne. Słynne budowle: Hagia Sofia, Błękitny Meczet, pałac sułtanów Top Kapi. Obowiązkowo olbrzymi bazar, jeśli masz zamiar poczynić zakupy skór, biżuterii... Jednak z opisywaną atmosferą korzennych przypraw unoszących się w powietrzu ma niewiele wspólnego. Daj się poczęstować herbatką jabłkową w uroczych szklaneczkach - pychota! Jeśli lubisz historię, może zainteresują cię ruiny Troi z repliką Konia Trojańskiego (chociaż w sumie było nudno - jak dla mnie same gruzy ). Nic ciekawego nie ma na Wzgórzu Szatana - tylko piękny zachód słońca i widok na wyspę Lesbos. Duze wrażenie zrobiła na mnie wycieczka do ruin Efezu - zadziwiające, co ludzie potrafili wymyślić już setki lat temu. Do tego słynne wapienne tarasy - Pamukkale. Robią niesamowite wrażenie pokrytych śniegiem. Warte zobaczenia. Jesli będzie okazja, wybierz się na rejs statkiem. Ja byłam na takim 7-godzinnym, wokól maleńkich wysepek. Na postojach można zanurkować w krystalicznie czystej wodzie, nasz przewodnik wyłowił ośmiorniczkę i kładł ją kobietom na dekolt Przeglądając album ze zdjęciami tyle mogę ci polecić Milej podrózy! |
2005-07-25, 12:51 | #9 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-04
Wiadomości: 9 298
|
Dot.: Turcja
Heheh i uwazaj, zeby Cie nie sprzedali... moja kolezanke chcieli kupic za 2 wielblady i za mercedesa
|
2005-07-25, 12:55 | #10 |
Zadomowienie
|
Dot.: Turcja
Byłam 4 razy I strasznie żałuję, że nie mogę jechać w tym roku, nigdzie nie podobało mi się tak, jak tam.
Napisz może gdzie jedziesz dokładniej, nie polecam samej Alanyi, lepiej wybrać hotel w mniejszej miejscowości, z dużą, ładną, piaszczystą plażą (z bezpłatnymi parasolami i łóżkami). Niektóre zakątki są bardzo urokliwe, woda jest ciepła i czysta - raj dla pluskających się (choć też trzeba uważać na usytuowanie hotelu, raz byłam w Alanyi i mimo, że hotel miał prywatną plażę - nie dało się kąpać w tym miejscu i musieliśmy sami jeździś codziennie w inne miejsce). Nie jeździłam na wycieczki, te same wycieczki, które oferuje biuro można wykupić od lokalnych agencji (ich przedstawiciele chodzą np. po plażach) dużo taniej. Po całym wybrzeżu kursują "dolmusze" - busy, które podwiozą Cię do innych nadmorskich miejscowości za niewielką opłatą - korzystniej było płacić w lirach tureckich niż w euro. |
2005-07-25, 12:59 | #11 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 3 861
|
Dot.: Turcja
Co do cen - Turcja jest dość droga (2 lata temu za szklankę coli w restauracji przyszło nam płacić, w przeliczeniu na nasze, około 18 zł). Po kieszeni kraj ten dał nam ostro. Jedzenie mają dość drogie, niestety
|
2005-07-25, 13:03 | #12 |
Zadomowienie
|
Dot.: Turcja
Aaa - z tymi blondynkami, to fakt Choć największe przeboje zdarzały mi się gdy byłam z tatą, gdy szłam za rękę z chłopakiem byli bardziej powściągliwi
Warto kupować złoto, trzeba się targować Do skutku, gdy Turek mówi, że sprzedaje poniżej kosztów, to znaczy, że możesz zejść o 1/3 i będzie akurat (często się sprawdza) Złoto jest naprawdę piękne i tańsze niz u nas, tak samo wyroby skórzane - płaszcze, kurtki, torebki (wszędzie należy się targować). Warto pójść w hotelu na "leather show" - w dniu, gdy ma się odbyć zwykle losuje się kartkę z numerkiem, a potem podczas "show" jest loteria - losują torebki, kurtki - jeżeli Cię wylosują, dostaniesz rzecz, nawet jeżeli nic u nich nie kupisz. Z zakupów polecam jeszcze straganowe, barwione chusty - niektóre są piękne, można też przywieźć jabłkową herbatę - piją to na okrągło. Są faktycznie bardzo serdeczni i gościnni, właściciele sklepów często zapraszają na filiżankę tej herbaty, tylko potem niezręcznie jest NIC nie kupić. Z całego serca polecam Side, śliczne miasteczko, masa zabytków no i do ścisłego centrum można przejechać się traktorową ciuchcią - polecam Jak mi się jeszcze coś przypomni, to dopiszę |
2005-07-25, 13:04 | #13 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-02
Wiadomości: 2 191
|
Dot.: Turcja
hey ja też wybieram się do Turcji w sierpniu...chętnie dowiem się coś na temat niejscowości Kumkoy, na obrzeżach której znajduje się upatrzony przeze mnie hotel (Club Side Kardelen 4*). Możecie napisać coś-niecoś...z góry wielkie dzięki
|
2005-07-25, 13:09 | #14 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Knurów (Śląsk)
Wiadomości: 5 157
|
Dot.: Turcja
Cytat:
|
|
2005-07-25, 13:18 | #15 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-02
Wiadomości: 2 191
|
Dot.: Turcja
o dzięki Kasiek ale to znaczy, że w tej miejscowości nie ma nic kompletnie do zobaczenia? bo wycieczki dodatkowo na pewno wykupimy, jak już gdzieś jestem, to chcę jak najwięcej zobaczyć, więc chyba nie ma różnicy z którego miejsca je organizują? Ale po samej miejscowości też bym chciała połazić...
|
2005-07-25, 13:26 | #16 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Knurów (Śląsk)
Wiadomości: 5 157
|
Dot.: Turcja
Ja sama nie byłam w tych okolicach, do których się wybierasz... Rozpatrywałam wycieczkę objazdową: tydzień zwiedzania Turcji (każda noc w innym miejscu) + tydzień stacjonarny w hotelu w Side. Zrezygnowałam na rzecz wycieczki z tygodniem w zupelnie innym miejscu, poniewaz z Side do wiekszosci ciekawych miejsc bylo tak daleko, ze nie chcialoby mi sie jechac caly dzien w jedna strone, zeby cokolwiek zobaczyc. Na pewno jakies wycieczki są organizowane, i pewnie jakies ciekawe miejsca są w okolicy, ale po jednych wczasach w nieciekawym miejscu chcialam byc jak najblizej tego, czego nie udalo mi sie zobaczyc wczesniej.
|
2005-07-25, 13:26 | #17 |
Zadomowienie
|
Dot.: Turcja
Z tego, co pamiętam to Kumkoy jest kawałek od samego Side, trzeba pojechać, ale Side jest piękne, masa greckich zabytków, amfiteatr... tu trochę więcej http://pkt.wakacje.pl/miasta_info2.phtml?id_okol=3683
|
2005-07-25, 13:39 | #18 |
Rozeznanie
|
Dot.: Turcja
Złośnica, Gaga, Kasiek, Akane, An-si => Kochane jesteście - serdecznie dziękuję za Wasze wypowiedzi Jak jeszcze cos się Wam przypomni, to piszcie piszcie
Ja sie wybieram do miejscowości Alanya... Hotel "Platan Alpina".
__________________
-Holly, you're drunk. -True. I don't want to own anything until I find a place where me and things go together." |
2005-07-25, 14:14 | #19 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 8 446
|
Dot.: Turcja
Byłam w Turcji rok temu w okolicy Alanya. To co rzuciło mi się w oczy to wielki bałagan, żeby nie napisać burdel poza ośrodkami turystycznymi. W samym ośrodku było naprawdę czysto i porządnie. Ale podczas jazdy właśnie do Alanya, czy też innego miasta, masa śmieci walała się przy ulicach... Ludzie są tam bardzo mili, wręcz nachalni. Za wszelką cene chcą Cię namówić do kupienia czegoś, czy też do wzięcia udziału w organizowanej przez nich wycieczki itp. Trudno się ich pozbyć, więc najlepiej wogóle się do nich nie odzywać Przygotuj się na to, że będziesz bardzo często zaczepiana, a język polski nie jest im obcy Ceny początkowe towarów powalają z nóg. Na szczęście Turcy są tak wspaniałomyślni, że końcowa cena może być nawet 80% ceny początkowej oczywiście mam na myśli ceny biżuteri, ubrań itp. a nie ceny artykułów spożywczych Co może denerwować... brak naklejek z cenami na artykułach, nawet na stacjach paliw!!! bierzesz coś nie mając pojęcia ile to faktycznie kosztuje Nad czym ja bardzo ubolewam to niemożność spacerowania po górach. Wszystko dookoła ośrodka ogrodzone byłodrutami (trochę jak w więzieniu, ale dla naszego bezpieczeństwa ). Ale sobie ponażekałam... Ale ogólnie Turcja to świetny i ciekawy kraj Kelnerzy bardzo mili dużo ciekawych miejsc do zwiedzania. Bardzo goprąco. Ja na początku nie mogłam się przyzwyczaić. Spałam w pokoju z klimatyzacją i zakończyło się to bardzo wysoką gorączką następnego dnia, więc tego nie próbuj Noce piękne, zachody słońca beznadziejne i bardzo bardzo krótkie, nie tak barwne jak u nas w Polsce Później napisze Ci co warto zwiedzić i co ja ciekawego widziałam. Pozdrawiam
|
2005-07-26, 06:05 | #20 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 3 861
|
Dot.: Turcja
Aga: Alanya jest super! Spędziłam w niej niestety stosunkowo mało czasu (pierwszy tydzień siedziałam w Antalii, drugi - podróżowałam po Turcji, odwiedzialiśmy m.in. Kapadocję, Istambul - w którym po raz pierwszy przeprowadziłam całą rozmowę po turecku, kupując sobie kawę ). Także w Alanii spędziłam tylko ostatnią dobę.
Wspomnienia mam naprawdę świetne. I po powrocie tęskniło mi się do paru poznanych tam osób (z jednym Turkiem się bardzo zakumplowaliśmy i jeszcze przez parę miesięcy po powrocie utrzymywaliśmy kontakt telefoniczny - szczególnie, że się chłopak zakochał w siostrze mojego ex, z którym byłam na tej wyprawie ). Do tej pory czasem zastanawiam się, czy nie pójść np. na turecki, bo chętnie bym kiedyś wróciła do tego kraju, a język łapie się w miarę łatwo Może mój wspomniany dialog ze sprzedawcą w Istambule nie był zbyt ambitny, ale jak na naukę tureckiego po tygodniu, było chyba nieźle A uczył mnie właśnie ow zaprzyjaźniony Turek, który z kolei probował mówić po polsku. Językiem łączącym był oczywiście angielski (z porozumieniem po angielsku nie ma w Turcji większych problemów). Dla zainteresowanych podam parę najważniejszych zwrotów (oczywiście nie mam pojęcia, jak prawidłowo się to pisze, bo umiem tylko wymawiać ): - teszekjur ederim - dziękuję bardzo - riżia ederim - poproszę - gjursiuruz - na razie! do widzenia! - gunajdin - dzień dobry |
2005-07-26, 07:20 | #21 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2004-03
Lokalizacja: opolskie/ Wrocław
Wiadomości: 2 265
|
Dot.: Turcja
Byłam w Turcji ale teraz nie mam czasu opisywać. Będę po południu to napiszę
__________________
Żyje się tylko raz, więc żyj pełnią życia!!!!!!!!!! Mój kochany Haseczek ;( [*] [glamour]12655[/glamour] dziękuje za klik |
2005-07-26, 07:39 | #22 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 3 861
|
Dot.: Turcja
A ja się właśnie zaczynam zastanawiać, czy Alania mi się nie pomerdała z Antalią W którym z tych miast jest lotnisko?
|
2005-07-26, 11:04 | #23 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Knurów (Śląsk)
Wiadomości: 5 157
|
Dot.: Turcja
Lotnisko jest w Antalyi. Niestety miasta nie udało mi się zobaczyć, bo lądowałam ok. 2 w nocy ;-) Alanya to również jedno z większych miast, choć bardziej nastawione na turystykę - mnóstwo hoteli. Ale bardzo przyjemne, jeśli mieszka się przez 2 tygodnie w jakiejś "dziurze" i chce się pobyć w cywilizacji
|
2005-07-26, 11:37 | #24 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 3 861
|
Dot.: Turcja
No właśnie, to mi się pomerdało Tydzień spędziłam w Alanii (w hotelu Bella Rosa), a w Antalii jeden dzionek Tak czy inaczej oba miejsca piękne A w Alanii polecam dyskotekę Robin Hood Nie jestem typem imprezowiczki, ale tam bawiłam się naprawdę dobrze.
|
2005-07-26, 13:28 | #25 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2004-12
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 224
|
Dot.: Turcja
Ja lece z biurem wezyrholiday do Alanyi do hotelu Platan Alpina
|
2005-07-26, 13:33 | #26 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-02
Wiadomości: 2 191
|
Dot.: Turcja
a powiedzcie mi w "all inclusive" alkohole też są free?
|
2005-07-26, 14:36 | #27 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2004-12
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 224
|
Dot.: Turcja
w all inclusive free sa alkohole krajowe a za importowane trzeba niestety placic
|
2005-07-26, 17:38 | #28 |
Rozeznanie
|
Dot.: Turcja
Mimi => jedziemy do tego samego hotelu!!! Kiedy dokładnie jedziesz?? Może sie spotkamy ;p
Akane => wielkie buziołki 4 Ju za te wszystkie informacje i słówka tureckie : cmok: Milka => Tobie też dziękuję i czekam
__________________
-Holly, you're drunk. -True. I don't want to own anything until I find a place where me and things go together." |
2005-07-26, 20:49 | #29 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2004-03
Lokalizacja: opolskie/ Wrocław
Wiadomości: 2 265
|
Dot.: Turcja
No więc teraz o moim pobycie. Wiem że niektóre rzeczy będę powtarzać. Byłam na uboczach Alanii(tak mi się zdaje bo do miasta było daleko, w drugą stronę nie jeździłam ). CO do cen....w sklepach nie było tak drogo, ale w knajpach to się zgodzę. BYłam 3 lata temu w hotelu "Club Big Blue", niestety wykupiła go jakaś inna firma a hotel był super i tanio pojechaliśmy . Wtedy, hmmmm...jakie ja miałam włosy. CHyba ciemny blond i to mi się nie podobało. Pisałyście ze atmosfera tam super, a mi się to nie podobało. Np.gdy szłam do sklepu, jakiś koleś jadący na rowerze złapał mnie za tyłek i uciekł, inny znowu dorwał mnie i jakby nigdy nic zaczął mi czyścić buty, jak powiedziałam że nie chce to powiedział że za to co już wyczyścił należy mu się buziak. Fe...był obleśny i wtedy to ja uciekłam. Wieczorami też się bałam gdziekolwiek sama wychodzić, bo zaraz się ktoś doczepiał. Gdy byłam na bazarku, stanęłam przy stoisku z perfumami i sprzedawca momentalnie wyznał mi miłość i spytał czy wyjde za niego za mąż . To już i tak było milesze, bo koleś nie był dość fajny. A co do minusów, to skały w wodach i wielkie fale, przez które często się nie można było kąpać. A i jeszcze że jak się idzie po targu, czy jak to się tam nazywa i tylko się czegoś dotknie, alboprzystanie przy stoisku, to zaraz sprzedawca podbiega i namawia do kupna,przez co jest tam straszny huk!!!I to chyba tyle.
A co do miłych rzeczy...No na pewno pogoda. Bosko. Wróciłam opalona jak czekoladka, chociaż wcale na słońcu całe dnie się nie wylegiwałam. Pozatym gdzie niegdzie(w sumie w wielu miejscach) traktują Polaków fajnie. Jak się dowiadują że jesteś z Polski to szczególnie na bazarku coś zagadają w naszym języku-to na plus. Pozatym można się nieźle wytargować. Znowu o całusach. Na jednym stoisku bardzo spodobała mi się bluza, gdy tylko ją dotknęłam pojawił się sprzedawca. Od razu mi wpadł w oko. Po prostu cukiereczek, był przystojny niesamowicie , no i zaczęłam się o tą bluzę targować. W przeliczeniu na POlskie kosztowała coś ok 230 zł. Była niby Nike-nie wiem czy naprawde-metkę ma. No i koleś powiedział że jak go pocałuje będzie moja za 60 zł. Wtedy wcale nie miałam nic przeciwko. A jak on pachniał .(Dobrze że mój TŻ tu nie zagląda-ale wtedy TŻ nie miałam). A co mnie zadziwiło. W sklepach bardzo często sprzedawały dzieci mające po 8-9 lat...I tak mówiły po angielsku że czasem mnie zaginały...I to chyba na tyle. Jak masz jakieś pytania to pisz. Pewnie nie tylko ja ale wszystkie chętnie odpowiemy. I jak mi się coś jeszcze przypomni to też napisze
__________________
Żyje się tylko raz, więc żyj pełnią życia!!!!!!!!!! Mój kochany Haseczek ;( [*] [glamour]12655[/glamour] dziękuje za klik |
2005-07-26, 22:41 | #30 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 8 446
|
Dot.: Turcja
Opisze to co ja zwiedziłam i z czego byłam bardzo zadowolona mam nadzieję, że Cię nie zanudzę...
1. Byłam na wycieczce jednodniowej Pamukkale. Są to bardzo widowiskowe tarasy wapienne. Stopy od ostrych wapieni bolały, ale widoki były bajeczne Obok tarasów można było podziwiać drogę dawnych orszaków pogrzebowych i cmentarz rzymski. Niestety nagrobki są w bardzo złym stanie w skutek częstych trzęsień ziemi. Dodatkowo nikt o te zabytki nie dba Obok cmentarza znajdował się amfiteatr rzymski na którym odbywały się walki gladiatorów no i klasyczna łaźnia rzymska 2. Zamek na górze w Alanya. Niestety nie pamiętam już kogo był ten zamek, ani kto go wybudował Aby dostać się na góre, jechałam autobusem. Jednak droga powrotna była pieszą wycieczką. Dawno nie pamiętam kiedy się aż tak bardzo bałam podczas jazdy autobusem może poprostu na takiego kierowce trafiliśmy, ale chyba inaczej nie dało się jechać. Droga pod górkę, do tego wąska strasznie, obok przepaść (żadnego ogrodzenia zabezpieczającego). Kierowca jechał jak wariat, włosy dęba stawały Najciekawiej było jak mijał inny autobus... 3. Port w Alanya. Można sobie pospacerować, podziwiając statki W czasie mojego spaceru wybuchł pożar w jednej z restauracji (czy może hotelu), więc miałam dodatkową atrakcję 4. Ogólnie Alanya jest bardzo ładna. Dużo sklepów z pamiątkami. Pamiętaj, że jak chcesz coś kupić targuj się ostro 5 Wycieczka do Kapadocji. Osobiście nie byłam niestety (leżałam w łóżku z goraczką przez klimatyzację ale znajomi byli zachwyceni... 6. Jeepem przez góry. Można było samemu prowadzić jeepa, ale to dla osób mających dużą wytrzymałość psychiczną Ogólnie wdoki przepiękne, niestety co bardziej rzuciło mi się w oczy podczas wycieczki to bieda mieszkańców zamieszkujących tereny górskie. Wiele domów bez szyb... Jeśli zdecydujesz się na tą wycieczkę koniecznie zabierz ze sobą cukierki. Dzieci będą zachwycone... po drodze wiele ich miniesz. Nie mogę sobie przypomnieć w jakim hotelu byłam ale było naprawdę fajnie. Miałam pokój dla dwóch osób, w którym były 3 łóżka, w tym jedno 2-osobowe ogromny balkon, codziennie posprzątane, kelnerzy naprawdę sympatyczni, można było z nimi ciekawe konwersacje prowadzić był basen, co wieczór jakieś atrakcje. I do tego był to hotel stosunkowo tani. Ogólnie Turcja piękny kraj, na pewno będziesz miło zaskoczona |
Nowe wątki na forum Podróże, wakacje, wycieczki |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 02:07.