Mój bal przebierańców????

Helena · 2003-02-17, 12:22

Mam taki bal za tydzień. Nieważne, że nie byłam na żadnej imprezie już chyba z 10 lat, ale nie mam zielonego pojęcia, jak ja mam się tam ubrać, a raczej przebrać [img]icons/icon21.gif[/img]
Chętnie pożyczyłabym jakiś strój - albo od którejś wizażanki-warszawianki, albo z jakiejś wypożyczalni. Może polecicie jakiś adresik? [img]icons/1pomocy.gif[/img]
Jeśli nic nie znajdę, to przebiorę się chyba za urzędnika państwowego [img]icons/icon22.gif[/img]

2003-02-17, 12:26

Helena napisał(a):
> Jeśli nic nie znajdę, to przebiorę się chyba za urzędnika państwowego [img]icons/icon22.gif[/img]

Hm... pomysl przebrania sie chocby za Leppera nie jest taki najgorszy [img]icons/icon12.gif[/img]

p.s. Zalaczam zdjecie, powinno ulatwic stylizacje [img]icons/icon10.gif[/img]

palomino · 2003-02-17, 12:40

Helena - zazdroszczę - na pewno się będziesz wspaniale bawić - ja miałam taki bal ze cztery lata temu i to była jedna z lepszych imprez na których byłam [img]icons/icon7.gif[/img]

Propozycje przebrania:
Wypożyczać stroje można przy teatrach (są takie publicznodostępne wypożyczalnie)

Nie wiem jak wyglądasz ale to sa pomysły, które mi się podobały (bo widziałam jak ludzie w tym wyglądali [img]icons/icon7.gif[/img] )

Pocahontas (taki fajny strój Indianki - dziewczyna na 100% wypożyczała) Tylko ona miała czarne proste włosy i je tak stylowo splotła.
Zakonnik - w to akurat przebrany był facet - ale strasznie mi się ten habicik podobał [img]icons/icon12.gif[/img]
Ewa z Raju - to odważny kostium [img]icons/icon12.gif[/img] Taki przylegający i półprześwitujący z motywem liścia wiadomo gdzie [img]icons/icon10.gif[/img]

Tak "standardowo" można się też przebrać np. w krynoliny (typu hrabina) to też do wypożycznia ale podejrzewam, że wszyscy w czymś takim będą więc zaginiesz w tłumie [img]icons/icon7.gif[/img]

Jak mi się jeszcze coś przyponi to dam znać [img]icons/icon7.gif[/img]

pozdrówka [img]icons/icon7.gif[/img]

Helena · 2003-02-17, 12:45

Nie ma już nigdzie takich swetrów! Ale mam w domu podobną miskę - mogę pożyczyć od mojego Cezara.
Nie rób sobie żartów, ja naprawdę nie mam się w co przebrać i nie wiem nawet, gdzie szukać ciekawego kostiumu! Babki poprzebierają się w jakieś fajne ciuchy, a ja?! [img]icons/icon22.gif[/img]
Poza tym z Leppera jest taki urzędnik państwowy jak ze mnie baletnica.
Poseł nie ma statusu urzędnika państwowego. Ale to takie prawne ble, ble, ble....

Agentka · 2003-02-17, 12:51

O ! [img]icons/icon7.gif[/img] a ja kiedys jak bylam na takim balu( jakies 4 lata temu [img]icons/icon12.gif[/img] to sei przebrałam za diablełka [img]icons/icon12.gif[/img] serio [img]icons/icon7.gif[/img] ponczochy - lekko widoczne spod sponiczki, zeby było bardziej sexi'e - czarne, szpile, do tego króciutka ,czarna spodniczka w literke " A "i czerwona bluzeczka z dosc sporym dekoltem - taki gorsecik [img]icons/icon7.gif[/img] do tego miałam widły , rogi i ogonek [img]icons/icon12.gif[/img] moj były- był przebrany za Aniołka [img]icons/icon12.gif[/img]

ps. wlazłam na chwile, bo dawno mnie nei bylo [img]icons/icon12.gif[/img]

[img]icons/icon40.gif[/img]

Rzabba · 2003-02-17, 13:04

Ja się kiedyś przebrałam za aniołka (hehe ja i aniołek [img]icons/icon12.gif[/img] ), co prawda nie na bal, a na imprezę wigilijną.
wdzianko miałam zrobione z długiej białej koszulki obszytej na dole, przyszyi i na rękawach srebrnym łańcuchem na choinkę. Skrzydełka miałam wycięte z kartonu i oblepione zamiast piórkami, białym, wyrywanym papierem toaletowym. Skrzydełka do koszulki zostały zamocowane za pomocą zszywacza [img]icons/icon12.gif[/img] . Aureolkę miałam rownież wyciętą z kartonu i owiniętą "byle jak" (dla wzmocnienia efektu) folią aluminiową. Aureolka była przymocowana wsuwkami z tyłu głowy, tak jak to rysuja dzieci (tzn. nie nad głową, tylko za). Do włosów miałam poprzyczepiane "włosy anielskie". Na nogach srebrne sandłaki i białe pończochy z koronką, która wystawała spod wdzianka [img]icons/icon12.gif[/img] . Do tego miałam przyklejone długie i gęste sztuczne rzęsy, w których czułam się jak tranzwestyta [img]icons/icon10.gif[/img] Szkoda, ze nie mam zdjęcia, ale może uda mi się wydębić od kogoś.

Agentka · 2003-02-17, 13:08

łaaał

musiałas fajnie wygladac blondasku [img]icons/icon7.gif[/img] jak ci sie uda, to odgrzeb fote

[img]icons/1cmok.gif[/img], zmykam do wieczorka [img]icons/icon7.gif[/img]

ps. to miały byc pedzle (długie) do powiek i do ust, co nie? [img]icons/icon12.gif[/img] bo ja roztrzepaniec jezdem i nei chcem co by mi sie pokitrało [img]icons/icon7.gif[/img]

sarenka · 2003-02-17, 13:11

ja bym się przebrała za robaka [owada - znaczy się, serio to nie żart.. motylek, biedronka, żuczek.. kupiłabym opaskę do włosów i doczepiła do niej sfabrykowane przez siebie czułki, motylkowi można sobić skrzydełka [takie na gumkę lub inne zdejmowalne, aby je w końcu zdjąć [img]icons/icon7.gif[/img]] czarne rajstopki, krótka spódniczka i barwy stroju zależne od koloru wybranego robaka [img]icons/icon7.gif[/img]

Rzabba · 2003-02-17, 13:14

Zgadza się, tzn. chodzi mi o długą rączkę. Może maja jakiś katalog, to bym sobie obejrzała. W sumie chciałabym kupić kilkanaście pędzli, no i wolałabym, żeby mi pasowały [img]icons/icon12.gif[/img]
Dzięki Ogryzku [img]icons/1cmok.gif[/img]

Helena · 2003-02-17, 13:33

Ja to myślałam o jakiejś Kleopatrze albo coś takiego, choć jestem drobną blondynką i z moimi długimi prostymi włosami bardziej pasowałabym na rusałkę, ale gdzie ja dostanę strój rusałki? I czy rusałka wogóle ma jakiś model stroju? Bo nie chcę, żeby mnie wzięto za jakąś marę senną, Dusiołka albo coś takiego. [img]icons/icon23.gif[/img]
Dzięki za wszystkie pomysły, może ktoś jeszcze coś dorzuci? [img]icons/icon40.gif[/img]

Magi · 2003-02-17, 14:22

Hihi... ja jak bylam w calkiem malusia, na takim balu przebrana bylam za sniezynke. To chyba na czasie, prawda [img]icons/icon10.gif[/img]?

Helena · 2003-02-17, 14:34

Takie przykładowe, kostiumów. Może coś z prasy lub z netu? Albo własne?

DominikaS · 2003-02-17, 17:55

Ewa, Ty chcesz te pedzle od we -ma z Warszawy?

Rzabba · 2003-02-17, 18:21

Dopiero przyszłam do domku.
Tak chciałabym kupić trochę pędzli, bo nie mam czym pracować. U mnie nie sprzedają dobrych pędzli. Te co miałam najlepsze (kupowałam w sklepie dla plastyków) ukradła mi koleżanka (zresztą nie tylko pędzle) [img]icons/icon30.gif[/img]
Masz może jakieś sugestie dotyczace tych pędzli, albo może używałaś??

DominikaS · 2003-02-17, 18:39

Ja pożyczam z teatru. Zadzwon do teatru jakiegos duzego (glownego) to Ci powiedzą. Jak jestes z Warszawy to na Twoim miejscu sprobowalabym tez w TV - na pewno maja lepsze jakosciowo bo w teatrze mniej widac i czasem to jest zniszczonme.
Rusalokowo to mi kolezanka wlasnie poddala pomysl na grecka boginke lub muze. Wtedy zakladasz biale zwiewne, dopinasz cos, lub trzymasz w rece co one mialy ( no nie wiem, pioro i rulon papieru jak poezji albo opaske i wage mala plastikowa jak sprawiedliwosc ) i juz. Wlosy Ci fryzjerka zrobi - zobacz jakie mieli fryzury w Quo vadis albo gladiatorze (Rzym - Grecja wszystko jedno

) Na nogi "rzymianki" - ja je maluje sprayem (wiesz, takie sandaly z rzemkami.
Do kleopatry najwazniejszy makijaz i peruka - przescieradlo tez moze byc albo jakis kawalek materialu - w polowie zepnij spinka, spinke na ramie a po bokach zeszyj lub zepnij, doloz bizuterie.
Driade zrob makijażem - zielono brazowym, do wlosow wepnij sztuczne listki (takie ze sztucznych kwatkow z hipermarketow OBI albo cos takiego) ubranie mozesz zrobic z cienkiej zielonkawej materii albo brazowawej poupinanej fantazyjnie

Rzuc temat jeszcze to moze Ci jeszcze podpowiem

Może

DominikaS · 2003-02-17, 18:59

Wyslalam Ci maila ...[img]icons/icon7.gif[/img]

Rzabba · 2003-02-17, 19:20

Odpisałam [img]icons/icon7.gif[/img]

palomino · 2003-02-17, 22:01

DominikaS napisał(a):
> Do kleopatry najwazniejszy makijaz i peruka - przescieradlo tez moze byc albo jakis kawalek materialu

Tylko nie zapomnij dobrze przebrania schować pod ubranie wierzchnie [img]icons/icon10.gif[/img] Bo pamiętam, że jak tak sobie wędrowałam wieczorem po ulicy w natapirowanej czarnej i na dokładkę rozczochranej peruce, a do tego w masce na twarzy (maska też niczego sobie (sama się jej wcześniej przestraszyłam [img]icons/icon12.gif[/img] ) i z ogonem, którego zapomniałam schować [img]icons/icon12.gif[/img] to o mały włos zamiast na balu skończyłabym na komisariacie lub w psychiatryku hehe bo patrol policji to prawie kark złamał jak się za mną oglądali [img]icons/icon10.gif[/img]

Ale ja to bym się przebrała za Ewę [img]icons/icon7.gif[/img] na Twoim miejscu - wąż na ramiona w charakterze szala (taki pluszowy [img]icons/icon7.gif[/img] ), jakieś liście we włosy, kostium opisałam w poprzednim poście. Mało zachodu a efekt murowany [img]icons/icon10.gif[/img] Faceta przebierzesz za Adama i też będzie pasował [img]icons/icon12.gif[/img]

pozdrówka [img]icons/icon7.gif[/img]

Helena · 2003-02-19, 10:01

Boże, ja tu się stałam jakąś specjalistką od firmy Idea 25, a jestem tylko zwykłym szarym konsumentem... [img]icons/icon10.gif[/img]
Donatko - Koszyki to taka hala targowa w Warszawie, z Wrocławia jest tam trochę daleko...
Zerknij na stronę:
http://www.idea25.com.pl
Tam znajdziesz adresy lokalnych dystrybutorów, z Wrocławia też.
Polecam Ci także zakupy w sklepie internetowym http://www.esentia.pl - na kosmetyki Idea 25 była tam ostatnio zniżka ok. 40% (czyli kremy, maseczki, pianki wychodziły po 12-15 zł).Na wiosnę warto zrobić sobie taką kurację kompleksową tymi kosmetykami (seeria Citrobiotic), ponieważ nadają skórze piękny, zdrowy kolor (a to duża zaleta po zimowych szarzyznach). [img]icons/icon7.gif[/img]
pozdrawiam cieplutko, [img]icons/icon40.gif[/img]

donata · 2003-02-19, 13:02

=

2003-02-17, 12:22	#1
Helena Zadomowienie Zarejestrowany: 2002-11 Lokalizacja: opiekuńcze skrzydła Aleksandra Łukaszenki Wiadomości: 1 543	Mój bal przebierańców???? Mam taki bal za tydzień. Nieważne, że nie byłam na żadnej imprezie już chyba z 10 lat, ale nie mam zielonego pojęcia, jak ja mam się tam ubrać, a raczej przebrać [img]icons/icon21.gif[/img] Chętnie pożyczyłabym jakiś strój - albo od którejś wizażanki-warszawianki, albo z jakiejś wypożyczalni. Może polecicie jakiś adresik? [img]icons/1pomocy.gif[/img] Jeśli nic nie znajdę, to przebiorę się chyba za urzędnika państwowego [img]icons/icon22.gif[/img] __________________ Admin broni Admin radzi Admin nigdy cię nie zdradzi

2003-02-17, 12:40	#3
palomino Zakorzenienie Zarejestrowany: 2002-06 Lokalizacja: spod kamienia Wiadomości: 3 163	Re: Mój bal przebierańców???? Helena - zazdroszczę - na pewno się będziesz wspaniale bawić - ja miałam taki bal ze cztery lata temu i to była jedna z lepszych imprez na których byłam [img]icons/icon7.gif[/img] Propozycje przebrania: Wypożyczać stroje można przy teatrach (są takie publicznodostępne wypożyczalnie) Nie wiem jak wyglądasz ale to sa pomysły, które mi się podobały (bo widziałam jak ludzie w tym wyglądali [img]icons/icon7.gif[/img] ) Pocahontas (taki fajny strój Indianki - dziewczyna na 100% wypożyczała) Tylko ona miała czarne proste włosy i je tak stylowo splotła. Zakonnik - w to akurat przebrany był facet - ale strasznie mi się ten habicik podobał [img]icons/icon12.gif[/img] Ewa z Raju - to odważny kostium [img]icons/icon12.gif[/img] Taki przylegający i półprześwitujący z motywem liścia wiadomo gdzie [img]icons/icon10.gif[/img] Tak "standardowo" można się też przebrać np. w krynoliny (typu hrabina) to też do wypożycznia ale podejrzewam, że wszyscy w czymś takim będą więc zaginiesz w tłumie [img]icons/icon7.gif[/img] Jak mi się jeszcze coś przyponi to dam znać [img]icons/icon7.gif[/img] pozdrówka [img]icons/icon7.gif[/img] __________________ Nawet najdłuższa podróż rozpoczyna się od pierwszego kroku.

2003-02-17, 12:45	#4
Helena Zadomowienie Zarejestrowany: 2002-11 Lokalizacja: opiekuńcze skrzydła Aleksandra Łukaszenki Wiadomości: 1 543	Re: Mój bal przebierańców???? - dziewczyny pomóżcie! Nie ma już nigdzie takich swetrów! Ale mam w domu podobną miskę - mogę pożyczyć od mojego Cezara. Nie rób sobie żartów, ja naprawdę nie mam się w co przebrać i nie wiem nawet, gdzie szukać ciekawego kostiumu! Babki poprzebierają się w jakieś fajne ciuchy, a ja?! [img]icons/icon22.gif[/img] Poza tym z Leppera jest taki urzędnik państwowy jak ze mnie baletnica. Poseł nie ma statusu urzędnika państwowego. Ale to takie prawne ble, ble, ble.... __________________ Admin broni Admin radzi Admin nigdy cię nie zdradzi

2003-02-17, 12:51	#5
Agentka Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2003-01 Wiadomości: 2 084	Re: Mój bal przebierańców???? - dziewczyny pomóżcie! O ! [img]icons/icon7.gif[/img] a ja kiedys jak bylam na takim balu( jakies 4 lata temu [img]icons/icon12.gif[/img] to sei przebrałam za diablełka [img]icons/icon12.gif[/img] serio [img]icons/icon7.gif[/img] ponczochy - lekko widoczne spod sponiczki, zeby było bardziej sexi'e - czarne, szpile, do tego króciutka ,czarna spodniczka w literke " A "i czerwona bluzeczka z dosc sporym dekoltem - taki gorsecik [img]icons/icon7.gif[/img] do tego miałam widły , rogi i ogonek [img]icons/icon12.gif[/img] moj były- był przebrany za Aniołka [img]icons/icon12.gif[/img] ps. wlazłam na chwile, bo dawno mnie nei bylo [img]icons/icon12.gif[/img] [img]icons/icon40.gif[/img] __________________ Nie cierpię zimy

2003-02-17, 13:04	#6
Rzabba Rzabbocop Zarejestrowany: 2002-07 Lokalizacja: Guernsey Wiadomości: 18 528	Re: Mój bal przebierańców???? - dziewczyny pomóżcie! Ja się kiedyś przebrałam za aniołka (hehe ja i aniołek [img]icons/icon12.gif[/img] ), co prawda nie na bal, a na imprezę wigilijną. wdzianko miałam zrobione z długiej białej koszulki obszytej na dole, przyszyi i na rękawach srebrnym łańcuchem na choinkę. Skrzydełka miałam wycięte z kartonu i oblepione zamiast piórkami, białym, wyrywanym papierem toaletowym. Skrzydełka do koszulki zostały zamocowane za pomocą zszywacza [img]icons/icon12.gif[/img] . Aureolkę miałam rownież wyciętą z kartonu i owiniętą "byle jak" (dla wzmocnienia efektu) folią aluminiową. Aureolka była przymocowana wsuwkami z tyłu głowy, tak jak to rysuja dzieci (tzn. nie nad głową, tylko za). Do włosów miałam poprzyczepiane "włosy anielskie". Na nogach srebrne sandłaki i białe pończochy z koronką, która wystawała spod wdzianka [img]icons/icon12.gif[/img] . Do tego miałam przyklejone długie i gęste sztuczne rzęsy, w których czułam się jak tranzwestyta [img]icons/icon10.gif[/img] Szkoda, ze nie mam zdjęcia, ale może uda mi się wydębić od kogoś. __________________ [SIGPIC][/SIGPIC] pajacyk Było smaszno, a jaszmije smukwijne Świdrokrętnie na zegwniku wężały, Peliczaple stały smutcholijne I zbłąkinie rykoświstąkały. 10 PŻ

2003-02-17, 13:08	#7
Agentka Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2003-01 Wiadomości: 2 084	Re: Mój bal przebierańców???? - Ewcia:) łaaał musiałas fajnie wygladac blondasku [img]icons/icon7.gif[/img] jak ci sie uda, to odgrzeb fote [img]icons/1cmok.gif[/img], zmykam do wieczorka [img]icons/icon7.gif[/img] ps. to miały byc pedzle (długie) do powiek i do ust, co nie? [img]icons/icon12.gif[/img] bo ja roztrzepaniec jezdem i nei chcem co by mi sie pokitrało [img]icons/icon7.gif[/img] __________________ Nie cierpię zimy

2003-02-17, 13:11	#8
sarenka Zakorzenienie Zarejestrowany: 2002-07 Lokalizacja: Nizina Mazowiecka Wiadomości: 9 023	Re: Mój bal przebierańców???? - dziewczyny pomóżcie! ja bym się przebrała za robaka [owada - znaczy się, serio to nie żart.. motylek, biedronka, żuczek.. kupiłabym opaskę do włosów i doczepiła do niej sfabrykowane przez siebie czułki, motylkowi można sobić skrzydełka [takie na gumkę lub inne zdejmowalne, aby je w końcu zdjąć [img]icons/icon7.gif[/img]] czarne rajstopki, krótka spódniczka i barwy stroju zależne od koloru wybranego robaka [img]icons/icon7.gif[/img] __________________ *Naucz się zachowywać obojętność wobec fałszywych sądów o Tobie.* *Bez takiej obojętności człowiek nie może być wolny.* *Lew Mikołajewicz Tołstoj* *WESOŁYCH ŚWIĄT!*

2003-02-17, 13:14	#9
Rzabba Rzabbocop Zarejestrowany: 2002-07 Lokalizacja: Guernsey Wiadomości: 18 528	Re: Mój bal przebierańców???? - Ewcia:) Zgadza się, tzn. chodzi mi o długą rączkę. Może maja jakiś katalog, to bym sobie obejrzała. W sumie chciałabym kupić kilkanaście pędzli, no i wolałabym, żeby mi pasowały [img]icons/icon12.gif[/img] Dzięki Ogryzku [img]icons/1cmok.gif[/img] __________________ [SIGPIC][/SIGPIC] pajacyk Było smaszno, a jaszmije smukwijne Świdrokrętnie na zegwniku wężały, Peliczaple stały smutcholijne I zbłąkinie rykoświstąkały. 10 PŻ

2003-02-17, 13:33	#10
Helena Zadomowienie Zarejestrowany: 2002-11 Lokalizacja: opiekuńcze skrzydła Aleksandra Łukaszenki Wiadomości: 1 543	Re: Mój bal przebierańców???? - dziewczyny pomóżcie! Ja to myślałam o jakiejś Kleopatrze albo coś takiego, choć jestem drobną blondynką i z moimi długimi prostymi włosami bardziej pasowałabym na rusałkę, ale gdzie ja dostanę strój rusałki? I czy rusałka wogóle ma jakiś model stroju? Bo nie chcę, żeby mnie wzięto za jakąś marę senną, Dusiołka albo coś takiego. [img]icons/icon23.gif[/img] Dzięki za wszystkie pomysły, może ktoś jeszcze coś dorzuci? [img]icons/icon40.gif[/img] __________________ Admin broni Admin radzi Admin nigdy cię nie zdradzi

2003-02-17, 14:22	#11
Magi Raczkowanie Zarejestrowany: 2002-10 Wiadomości: 67	Re: Mój bal przebierańców???? Hihi... ja jak bylam w calkiem malusia, na takim balu przebrana bylam za sniezynke. To chyba na czasie, prawda [img]icons/icon10.gif[/img]?

2003-02-17, 14:34	#12
Helena Zadomowienie Zarejestrowany: 2002-11 Lokalizacja: opiekuńcze skrzydła Aleksandra Łukaszenki Wiadomości: 1 543	Re: Mój bal przebierańców???? - czy macie jakieś zdjęcia? Takie przykładowe, kostiumów. Może coś z prasy lub z netu? Albo własne? __________________ Admin broni Admin radzi Admin nigdy cię nie zdradzi

2003-02-17, 17:55	#13
DominikaS Zadomowienie Zarejestrowany: 2001-12 Wiadomości: 1 440	Re: Mój bal przebierańców???? - Ewcia:) pedzle Ewa, Ty chcesz te pedzle od we -ma z Warszawy?

2003-02-17, 18:21	#14
Rzabba Rzabbocop Zarejestrowany: 2002-07 Lokalizacja: Guernsey Wiadomości: 18 528	Re: Mój bal przebierańców???? - Donia:) pedzle Dopiero przyszłam do domku. Tak chciałabym kupić trochę pędzli, bo nie mam czym pracować. U mnie nie sprzedają dobrych pędzli. Te co miałam najlepsze (kupowałam w sklepie dla plastyków) ukradła mi koleżanka (zresztą nie tylko pędzle) [img]icons/icon30.gif[/img] Masz może jakieś sugestie dotyczace tych pędzli, albo może używałaś?? __________________ [SIGPIC][/SIGPIC] pajacyk Było smaszno, a jaszmije smukwijne Świdrokrętnie na zegwniku wężały, Peliczaple stały smutcholijne I zbłąkinie rykoświstąkały. 10 PŻ

2003-02-17, 18:39	#15
DominikaS Zadomowienie Zarejestrowany: 2001-12 Wiadomości: 1 440	Re: Mój bal przebierańców???? - czy macie jakieś zdjęcia? Ja pożyczam z teatru. Zadzwon do teatru jakiegos duzego (glownego) to Ci powiedzą. Jak jestes z Warszawy to na Twoim miejscu sprobowalabym tez w TV - na pewno maja lepsze jakosciowo bo w teatrze mniej widac i czasem to jest zniszczonme. Rusalokowo to mi kolezanka wlasnie poddala pomysl na grecka boginke lub muze. Wtedy zakladasz biale zwiewne, dopinasz cos, lub trzymasz w rece co one mialy ( no nie wiem, pioro i rulon papieru jak poezji albo opaske i wage mala plastikowa jak sprawiedliwosc ) i juz. Wlosy Ci fryzjerka zrobi - zobacz jakie mieli fryzury w Quo vadis albo gladiatorze (Rzym - Grecja wszystko jedno ) Na nogi "rzymianki" - ja je maluje sprayem (wiesz, takie sandaly z rzemkami. Do kleopatry najwazniejszy makijaz i peruka - przescieradlo tez moze byc albo jakis kawalek materialu - w polowie zepnij spinka, spinke na ramie a po bokach zeszyj lub zepnij, doloz bizuterie. Driade zrob makijażem - zielono brazowym, do wlosow wepnij sztuczne listki (takie ze sztucznych kwatkow z hipermarketow OBI albo cos takiego) ubranie mozesz zrobic z cienkiej zielonkawej materii albo brazowawej poupinanej fantazyjnie Rzuc temat jeszcze to moze Ci jeszcze podpowiem Może

2003-02-17, 18:59	#16
DominikaS Zadomowienie Zarejestrowany: 2001-12 Wiadomości: 1 440	Re: Mój bal przebierańców???? - Donia:) pedzle Wyslalam Ci maila ...[img]icons/icon7.gif[/img]

2003-02-17, 19:20	#17
Rzabba Rzabbocop Zarejestrowany: 2002-07 Lokalizacja: Guernsey Wiadomości: 18 528	Re: Mój bal przebierańców???? - Donia:) pedzle Odpisałam [img]icons/icon7.gif[/img] __________________ [SIGPIC][/SIGPIC] pajacyk Było smaszno, a jaszmije smukwijne Świdrokrętnie na zegwniku wężały, Peliczaple stały smutcholijne I zbłąkinie rykoświstąkały. 10 PŻ

2003-02-17, 22:01	#18
palomino Zakorzenienie Zarejestrowany: 2002-06 Lokalizacja: spod kamienia Wiadomości: 3 163	Re: Mój bal przebierańców???? - czy macie jakieś zdjęcia? DominikaS napisał(a): > Do kleopatry najwazniejszy makijaz i peruka - przescieradlo tez moze byc albo jakis kawalek materialu Tylko nie zapomnij dobrze przebrania schować pod ubranie wierzchnie [img]icons/icon10.gif[/img] Bo pamiętam, że jak tak sobie wędrowałam wieczorem po ulicy w natapirowanej czarnej i na dokładkę rozczochranej peruce, a do tego w masce na twarzy (maska też niczego sobie (sama się jej wcześniej przestraszyłam [img]icons/icon12.gif[/img] ) i z ogonem, którego zapomniałam schować [img]icons/icon12.gif[/img] to o mały włos zamiast na balu skończyłabym na komisariacie lub w psychiatryku hehe bo patrol policji to prawie kark złamał jak się za mną oglądali [img]icons/icon10.gif[/img] Ale ja to bym się przebrała za Ewę [img]icons/icon7.gif[/img] na Twoim miejscu - wąż na ramiona w charakterze szala (taki pluszowy [img]icons/icon7.gif[/img] ), jakieś liście we włosy, kostium opisałam w poprzednim poście. Mało zachodu a efekt murowany [img]icons/icon10.gif[/img] Faceta przebierzesz za Adama i też będzie pasował [img]icons/icon12.gif[/img] pozdrówka [img]icons/icon7.gif[/img] __________________ Nawet najdłuższa podróż rozpoczyna się od pierwszego kroku.

2003-02-19, 10:01	#19
Helena Zadomowienie Zarejestrowany: 2002-11 Lokalizacja: opiekuńcze skrzydła Aleksandra Łukaszenki Wiadomości: 1 543	Re: Mój bal przebierańców???? i o Idei Boże, ja tu się stałam jakąś specjalistką od firmy Idea 25, a jestem tylko zwykłym szarym konsumentem... [img]icons/icon10.gif[/img] Donatko - Koszyki to taka hala targowa w Warszawie, z Wrocławia jest tam trochę daleko... Zerknij na stronę: http://www.idea25.com.pl Tam znajdziesz adresy lokalnych dystrybutorów, z Wrocławia też. Polecam Ci także zakupy w sklepie internetowym http://www.esentia.pl - na kosmetyki Idea 25 była tam ostatnio zniżka ok. 40% (czyli kremy, maseczki, pianki wychodziły po 12-15 zł).Na wiosnę warto zrobić sobie taką kurację kompleksową tymi kosmetykami (seeria Citrobiotic), ponieważ nadają skórze piękny, zdrowy kolor (a to duża zaleta po zimowych szarzyznach). [img]icons/icon7.gif[/img] pozdrawiam cieplutko, [img]icons/icon40.gif[/img] __________________ Admin broni Admin radzi Admin nigdy cię nie zdradzi

2003-02-19, 13:02	#20
donata Raczkowanie Zarejestrowany: 2003-02 Wiadomości: 101	Re: Mój bal przebierańców???? i o Idei = Edytowane przez donata Czas edycji: 2012-12-10 o 18:46

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)