2008-08-01, 21:08 | #1381 |
Rozeznanie
|
Dot.: Grupa Wsparcia Puszystych/pulchnych Wizażanek :) Part II
Widzę rzecz nieprzyjemna się stała. Ale to aż dziwne, w podpisie masz "14.07 - 70 kg" ja mam 160cm i ważę 80 kg i nigdy, powtarzam NIGDY nikt tak mnie nie zwymyślał. Mieszkam w małym miasteczku i ludzie nie są tu tolerancyjni a mimo to nigdy nikt mi aż tak nie wytknął mojej wagi. A Twoja historia jest przerażająca
__________________
Praca??!! |
2008-08-01, 21:18 | #1382 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Grupa Wsparcia Puszystych/pulchnych Wizażanek :) Part II
też jestem w szoku, bo jestem grubsza i nie spotkałam się z takimi komentarzami itp.
Ok, zdarzyło się, że ktoś na mnie patrzył z niechęcią/obrzydzeniem, ale ciężko mi powiedzieć czy chodziło akurat o moją tuszę czy mój styl (podobno mroczny )
__________________
|
2008-08-01, 21:20 | #1383 |
Rozeznanie
|
Dot.: Grupa Wsparcia Puszystych/pulchnych Wizażanek :) Part II
cmoksia kociaku, wyglądasz BOSKO
__________________
Praca??!! |
2008-08-01, 21:20 | #1384 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Grupa Wsparcia Puszystych/pulchnych Wizażanek :) Part II
ja pierdziele popaprancy..juz ja bym gowniarzom pokazala...gdy wazylam sporo wiecej gnojki w szkole czxasami potrafily cos takiego powiedziec..tylko ze po latach wiele sie zmienilo...
wiem, ze to przykre olej idiotow |
2008-08-01, 21:26 | #1385 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 695
|
Dot.: Grupa Wsparcia Puszystych/pulchnych Wizażanek :) Part II
Naszato ja mam 155 cm, poza tym teraz mi trochę przykro, bo wcześniej to jakoś do mnie mocno nie dotarło. Może przez wieczne docinki rodziny się uodporniłam?
Dario, ja cię kojarzę z wątku "Maturzystki 2007" ; a pamiętam jak rok temu gdy zmarła moja ciocia i szłam ubrana na czarno przez miasto na pogrzeb to usłyszałam określenie "Mroczny grubas" w stosunku do mojej osoby
__________________
"Co nie zabije to wzmocni...To nieprawda. Co nie zabije, to nie zabije. Wcale nie musi wzmacniać, potrafi sponiewierać i zostać na całe życie." Jacek Walkiewicz |
2008-08-01, 21:32 | #1386 |
Rozeznanie
|
Dot.: Grupa Wsparcia Puszystych/pulchnych Wizażanek :) Part II
Jessooo Tataraczka weź zacznij rzucać zgniłymi jajami w tych chamów... Będzie lepiej świat idzie do przodu a ludzi bezmózgich dopadnie jakieś mega rozwolnienie i będą cierpieć
__________________
Praca??!! |
2008-08-01, 21:43 | #1387 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Grupa Wsparcia Puszystych/pulchnych Wizażanek :) Part II
dzięki
Cytat:
teraz to tylko dzieci na mnie z przerażeniem patrzą bo choć dalej chodze na czarno to juz 'spokojniej' ale wczoraj co chwilę się śmiałam z dzieci (miny: ) jak sie z nową grzywą pokazywałam padłam
__________________
|
|
2008-08-01, 21:46 | #1388 |
Rozeznanie
|
Dot.: Grupa Wsparcia Puszystych/pulchnych Wizażanek :) Part II
miło słyszeć że dobry humor dopisuje rzecz święta
__________________
Praca??!! |
2008-08-01, 22:21 | #1389 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Grupa Wsparcia Puszystych/pulchnych Wizażanek :) Part II
a dopisuje, bo wyjezdzam i nie umiem sie spakowac dobrze, ze jade dopiero jutro w nocy, bo mam juz prawie cała walizke zapchaną, a praktycznie nic do niej nie włozylam ledwie kilka ciuchow, suszarke i bielizne. jeszcze 3x tyle ciuchow, laptop, prostownica, buty, ręczniki, cała elektronika
__________________
|
2008-08-01, 22:37 | #1390 |
Rozeznanie
|
Dot.: Grupa Wsparcia Puszystych/pulchnych Wizażanek :) Part II
Daria bosko, spakuj się w samochód i po problemie
__________________
Praca??!! |
2008-08-01, 23:26 | #1391 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Grupa Wsparcia Puszystych/pulchnych Wizażanek :) Part II
tia.. pociagiem będę się 10h tłukła, więc toreb musze miec jak najmniej, tym bardziej, ze pociag w Międzyzdrojach rano aż 1 minute(!) stoi, a na jakiś wsiach po 40
__________________
|
2008-08-02, 11:45 | #1392 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Grupa Wsparcia Puszystych/pulchnych Wizażanek :) Part II
Cmoksia ale Ci fajnie... ja to wakacje w domu..no w sumie mieszkam na warmii i mazurach jeziora i lasy wszedzie ale ruszylabym gdzies...tylko z kim skoro Kochanie za granica eh
|
2008-08-02, 12:48 | #1393 |
Rozeznanie
|
Dot.: Grupa Wsparcia Puszystych/pulchnych Wizażanek :) Part II
Wy przynajmniej kogoś macie. Ja jestem sama, ale juz chyba niedługo coś czuje w kościach ze idzie na lepsze
Cmoksia miłego wypoczynku, ja też nigdzie nie bylam na urlopie ale sobie odbije... kiedyś - jak to ja
__________________
Praca??!! |
2008-08-02, 13:15 | #1394 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Gliwice/Wrocław
Wiadomości: 3 557
|
Dot.: Grupa Wsparcia Puszystych/pulchnych Wizażanek :) Part II
Naszata - a jak to czujesz? ja też chcę, ja też! bo tez sama............
ja takie komentarze o swojej tuszy pamiętam tylko z dzieciństwa, czy tam z wczesnych nastoletnich lat kiedy z kuzynką łaziłyśmy po okolicy (kuzynka tez była pulchna, ale "wyrosła" z tego i teraz piękna laska) to raz czy dwa takie komentarze słyszałyśmy. teraz to tylko ewentualnie te spojrzenia. i to o czym już wspomniałam, zwlaszcza w takich miejscach jak cukiernia, kawiarnia czy Mc Donald. jakby grubi nie mogli jeść, eh... ale najgorsze są właśnie dzieciaki..... ledwo się nauczą mówić a już obrzucają wyzwiskami...
__________________
|
2008-08-02, 13:28 | #1395 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Grupa Wsparcia Puszystych/pulchnych Wizażanek :) Part II
to podejsc i zwrocic uwage mamuni ;] albo pacnac bachora hamburgerem w czolo..ja jako dziecko zalatwilam jednego kolesia...to bylo w sadzie ..uciekalam przed nim i zlapalam z ziemi takie brazowe juz gnijace jablko i tak rzucilam ze mu sie rozbryzło na czole
ale był czad |
2008-08-02, 14:03 | #1396 | |
Rozeznanie
|
Dot.: Grupa Wsparcia Puszystych/pulchnych Wizażanek :) Part II
Cytat:
A czuje to tak: pewność że mogę WSZYSTKO Wiem że jak kupie samochód to kupię dobry samochód, wiem że gdy pójdę na studia to na dobre studia, wiem że gdy się wyprowadzę z domu to trafie w miejsce które będzie dla mnie odpowiednie i na bardzo długo i w końcu wiem że juz niedługo będę sama Limonatko kochana to jest "branie spraw w swoje ręce" oprócz tego całego "szukania swojej miłości" to akurat sobie odpuszczam Zaczęłam wierzyć w powiedzenie "Co komu przeznaczone to na drodze rozkraczone"
__________________
Praca??!! |
|
2008-08-02, 18:16 | #1397 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Grupa Wsparcia Puszystych/pulchnych Wizażanek :) Part II
"Co komu przeznaczone to na drodze rozkraczone"
podoba mi się to |
2008-08-02, 22:00 | #1398 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Gliwice/Wrocław
Wiadomości: 3 557
|
Dot.: Grupa Wsparcia Puszystych/pulchnych Wizażanek :) Part II
Cytat:
__________________
|
|
2008-08-03, 08:37 | #1399 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Grupa Wsparcia Puszystych/pulchnych Wizażanek :) Part II
przede mna tez nowe stare i nowe nowe dlatego chce zmian i mysle nad kolorem wlosow :P aa wlasnie :d dziewczyny mam ciemne odrosty takie jakby ciemno popielate no bardzo ciemny szatyn..istnieje jakas farba o takim kolorze? bo chcialabym pomalowac raz i juz wiecej tego nie robic..zeby kolor byl zblizony do mojego
a moze zrobic sie na blond? Limonatko pytanie mam dotyczace diety.... trzymasz sie jej tak scisle? co jesz....bo ja wczoraj zgrzeszylam i nie chce zeby to poszlo na marne a Ty juz masz na koncie stracone kg wiec pytam... cwiczysz cos? pijesz jakas herbatke? |
2008-08-03, 09:57 | #1400 |
Rozeznanie
|
Dot.: Grupa Wsparcia Puszystych/pulchnych Wizażanek :) Part II
Matko Boska mój tata oszalał właśnie do mnie dzwonił że kupuje mi samochód... jestem w ciężkim szoku, nie wiem czy to wypali jeszcze i w ogóle nie wiem co ten człowiek wyprawia. Jest właśnie na giełdzie, pytał się znajomego czy ten samochód może być, znajomy potwierdził i tata nie chce czekać, a ja nawet nie wiem co to za model wiem tylko że suzuki... szlag mnie trafi bo tata całe koszta bierze na siebie ja mam zapłacić za ubezpieczenie i rejestracje. Będę czekała na telefon potwierdzający czy go kupił czy nie i już się boje przeogromnie. Dziewczyny proszę was trzymajcie kciuki bo sie boję żeby tata sie nie wpakował w jakieś koszta, żeby to było małe w miarę bezawaryjne coś. Dowiem sie tego jak go sprawdzę a sprawdzę jak go zobaczę i popytam kolegów czyli jeśli wszystko wypali pod wieczór bedę wiedziała czy jestem w szambie czy dam radę z tego wyjść
__________________
Praca??!! |
2008-08-03, 11:16 | #1401 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Grupa Wsparcia Puszystych/pulchnych Wizażanek :) Part II
Cytat:
|
|
2008-08-03, 11:48 | #1402 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 11 126
|
Dot.: Grupa Wsparcia Puszystych/pulchnych Wizażanek :) Part II
tak, własny samochód to super sprawa, ale trzeba też uświadomić sobie, że to super koszty. Nawet najmniej psujące się cacko wymaga przeglądów, wymiany tego, czy tamtego, no i oczywiście paliwko! A jak już przyjdzie w jednym czasie np wymienić opony, zapłacić ubezpieczenie, wymienić filtr lub olej i do tego jeszcze zatankować, to hooo hooo! Ale i tak kocham moje stare rozklekotane auteczko
__________________
|
2008-08-03, 12:27 | #1403 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Gliwice/Wrocław
Wiadomości: 3 557
|
Dot.: Grupa Wsparcia Puszystych/pulchnych Wizażanek :) Part II
Naszata - trzymam kciuki
guantanamera - trzymam się, trzymam. na razie tylko kilka razy zgrzeszyłam np. lodami, ale to chyba z 2 czy 3 razy (dziś będzie kolejny :P) w tej chwili nic nie ćwiczę (bo nie lubię :P) tylko raz na tydzień średnio na jakąś małą przejażdżkę rowerem pojadę (ale taką rekreacyjną, ok. 45 min), a herbatki też mało, dopiero teraz przypomniałyście mi o czerwonej ale duuużo wody piję (zero soków itp). możesz zerknac na strone o tej diecie (http://montignac.webd.pl/), tam masz dużo informacji. a jak masz jakieś pytania to na PW czy tylko ja mam dość tych upałów? już normalnie nie mogę nie ma czym oddychać i w ogóle jest bleee mam nadzieję, że w Skandynawii choć trochę chłodniej będzie..
__________________
|
2008-08-03, 13:33 | #1404 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 2 594
|
Dot.: Grupa Wsparcia Puszystych/pulchnych Wizażanek :) Part II
Nie Nie tylko Ty Chyba nicka zmienię na 'SpOcoNY BiooST' Grrrrrrr...... Weź tu się człowieku uczesz!!!!!!! Pół godziny z prostownicą w oparowanej łazience a i tak to moje cholerstwo na głowie się wywija!!!!!
__________________
Muminki cię widzą. Muminki cię śledzą. Muminki cię znajdą, zabiją i zjedzą... ************************* *** Stultorum infinitus est numerus... |
2008-08-03, 14:51 | #1405 |
Rozeznanie
|
Dot.: Grupa Wsparcia Puszystych/pulchnych Wizażanek :) Part II
Ufff na szczęście nie kupił tego auta, za to jedziemy we wtorek obejrzeć samochody (jak się okazało 2)
Dzięki Wam za wsparcie, pomyślcie pozytywnie o mnie we wtorek po południu chilanes a czym jeździsz? guantanamera fajnie jak fajnie, po prostu na nowo stanie się "rodzinnym szoferem" o ile samochód będzie w dobrym stanie to będę jeździć aż do śmierci załatwiając cudze sprawy. Tak przejeżdżając 3 lata mojego życia, ojciec i brat olewali sprawy mamy i ja z nią jeździłam, czasami doprowadzała mnie tym do szewskiej pasji. Moja mam nie potrafi czytać map i gubi się w terenie, kiedyś jechałyśmy do krawcowej darła się że na drogę a mimo to i tak błądziłyśmy z 30 minut a ja miałam ochotę ją palnąć byłam po 9 godzinach w szkole bez jedzenia i picia a obok na siedzeniu pyszniło się jedzenie i woda...
__________________
Praca??!! |
2008-08-03, 16:13 | #1406 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Grupa Wsparcia Puszystych/pulchnych Wizażanek :) Part II
Cytat:
Realizm tez sie przyda, Natasza napisala, ze jest swiadoma kosztow.. Nataszka nie daj sie wkrecac w takie akcje...tez bym sie zdenerowowala Limonatko Ja to dzis sobie dałam popalić bo gralam w siatkowke, spacerowala, robilam brzuszki...a na kolacje duszona cukinia od babci duuuzooo dostalam i młodą marchewkę... dala mi tez jablecznik ale mowie nie chociaz mi leciala na sama mysl ja sie wlasnie martwie ze z moja tarczyca bo chyba bez ruchu to kiepsko bedzie..narazie to brzuszki czasami siatkowka... glodna jestem ale zaparłam sie i nie odpuszcze Pije wode i czerwona herbatke, caly czas latam do wc..ale organizm sie oczyszcza ;-) |
|
2008-08-05, 21:29 | #1407 |
Rozeznanie
|
Dot.: Grupa Wsparcia Puszystych/pulchnych Wizażanek :) Part II
he he he Mam mam samochodzia małe cacuszko, musze sie przejść do warsztatu samochodowego żeby go sprawdzili Ale juz wracałam nim 200 km do domu (totalnie się w Nim po drodze zakochując ) i było luzik, benzynowy - daje kopa, tylko radio jest ale nie łapie stacji, musze coś z tym zrobić
Citroen AX górą
__________________
Praca??!! |
2008-08-06, 12:59 | #1408 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Grupa Wsparcia Puszystych/pulchnych Wizażanek :) Part II
Naszata to fajnie.Nasz synm ma tez citroena AX. Fajny samochodzik.
Na razie bedzie mnie nieco mniej, jakies dwa tygodnie. Trzymajcie sie dziewczęta,
__________________
W miłości nie ma lęku, lecz doskonała miłość usuwa lęk, ponieważ lęk kojarzy się z karą. 1 List św. Jana 4:18 / Biblia Tysiąclecia. Cichy kącik hejasz Papierowy kącik hejasz |
2008-08-06, 15:27 | #1409 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 8 656
|
Dot.: Grupa Wsparcia Puszystych/pulchnych Wizażanek :) Part II
A ja jak zwykle zarobiona.
Wstaje, jem, do pracy, z pracy, zjesc, spac... i tak w kolko. No mialam 3 dni wolnego. Odpoczelam sobie calkiem znosnie. No i dostalam 200zl wiecej niz myslalam, mimo masy krotszych zmian (nocnych) oraz niewyrabianiu normy. Powiem wam tyle, tylko raz wyrobilam norme, i jednoczesnie bylam ponad Ach, teraz tylko na przelew poczekac.
__________________
-A ty kto? -Dobra wróżka. -Z siekierą? -A widzisz jak ty mało wiesz o dobrych wróżkach? |
||
2008-08-06, 17:27 | #1410 |
Rozeznanie
|
Dot.: Grupa Wsparcia Puszystych/pulchnych Wizażanek :) Part II
Hejasz to wracaj do nas wypoczęta i pełna nowych życiowych doświadczeń. A autko kocham po prostu, dziś przyjdzie mój wujaszek i powie mi co mam w nim zrobić, okazało się trochę się zna na cytrynkach
Ania ja będę miała teraz wolne i wcale mnie to nie cieszy Wręcz ze względów finansowych wścieka, no ale do września jestem bezrobotna
__________________
Praca??!! |
Nowe wątki na forum Wizażowe Społeczności |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 11:35.