2016-02-10, 20:27 | #1141 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 15 803
|
Dot.: Koty- część XII
Moje dostaja rano i wieczorem mokre, czasem jak w ciagu dnia jestem w domu i widze, ze maja ochote (a maja prawie zawsze.) to daje im tez kolo 14-15. Suche jedza glownie noca i gdy nikogo nie ma w domu.
Nie mieszam nowych smakow, Bobek zawsze wszystko zzera, Buka jak jej podpasuje smak, wczesniej oszukiwalam ja olejem z lososia jak czegos nie chciala, ale chyba zmadrzala bo juz sie nie daje nabrac ;( ---------- Dopisano o 21:27 ---------- Poprzedni post napisano o 21:26 ---------- 100g na dwa dni? U mnie na kota przypada ok. 120g dziennie. Czasem nawet wiecej. |
2016-02-10, 20:29 | #1142 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 461
|
Dot.: Koty- część XII
Cytat:
Powodzenia w ćwiczeniu cierpliwości, doskonale Cię rozumiem, bo też już mi czasami ręce opadały widząc kolejny raz zasikane łóżko. |
|
2016-02-10, 20:33 | #1143 |
... choć nie Westwood
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Polska B
Wiadomości: 27 979
|
Dot.: Koty- część XII
Moje koty jedzą po 100 g mokrego dziennie + suche, nie wiem ile gram, ale dosłownie po kilkanaście chrupków. Ale chyba i to trzeba ograniczyć, bo mi panny przytyly. A właściwie jedna. Lunce zmienię niedługo imię na Kulka. Jest drobniejsza, a brzuch ma jak piłkę
Byłam u weta, stwierdziła, że ten ruch na plecach to ze stresu i tyle. Stwierdziła, że pcheł nie ma, że jak odrobaczanie nie pomoże to na pewno nerwica i tyle... żadnych badań, nic . Kupiłam dziś feliway na zoo+, zobaczymy...
__________________
Dopóki nie skorzystałem z Internetu,
nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów Stanisław Lem |
2016-02-10, 20:39 | #1144 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 11 001
|
Dot.: Koty- część XII
Cytat:
Ja zawsze dawałam nowy smak od razu. No i już pisałam, ze prawie nic nie jadła, dlatego teraz chcę pomieszać, ale czy to da efekt to nie wiem.
__________________
Żonka 6.08.2016 Wegetarianka 1.02.2017 6cs |
|
2016-02-10, 20:44 | #1145 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 5 329
|
Dot.: Koty- część XII
Moje jedzą mniej więcej 25g mięsa na kg masy ciała. Kocur wygląda normalnie, kotce się utyło i muszę jej nieco zmniejszyć porcję :/
Cytat:
A czemu nie poprosiłaś o zrobienie badań? My też się do weta wybieramy, robimy komplet czyli siuśki, morfologia, profil nerkowy i wątrobowy, usg brzucha i sdma (jakaś nowość) na niewydolność nerek. Ciekawa jestem jaka wyjdzie kreatynina (ostatnio była podwyższona). Przewertowałam cały internet, skonsultowałam się z 3 wetami i co innego piszą np. na barfnym świecie a co innego mówią weci (m.in. że tak wysoka kreatynina u kociaków to już tragedia, nic tylko karmić paszą weterynaryjną tzn. royalem:/). Mam jednak nadzieję, że to ich osobliwa cecha a nie początki niewydolności nerek
__________________
|
|
2016-02-10, 21:26 | #1146 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 15 803
|
Dot.: Koty- część XII
Bobek mial na dniach robiony wymaz. Kalici i gronkowiec dalej sie go trzymaja, mykoplazma na szczescie odpuscila. Jutro jade do weta po antybiotyki.
Ostatnio zapomnialam kupic srebra i koty przez 3dni nie dostawaly i powiem wam, ze w coagu tych trzech dni znow im sie pogorszylo, tzn. Kaslaly duzo czesciej. |
2016-02-10, 21:37 | #1147 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 003
|
Dot.: Koty- część XII
co do sikania- Bożenka opanowała nowy skill- potrafi (nie wiem, jak ona to robi) nasikać tak, żeby kałuża sików była pod kuwetą. Bez przesuwania kuwety. Jak, ja się pytam, jak??
|
2016-02-10, 22:24 | #1148 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 4 559
|
Koty- część XII
Cytat:
Po ściance Batman też mi tak pare razy zrobil. Boski tygrysek!
__________________
♥ 25.08.2012 Aparatka 08.04.2013 Damon Clear (góra) 18.11.2013 aparat metalowy mini (dół) |
|
2016-02-11, 00:11 | #1149 |
... choć nie Westwood
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Polska B
Wiadomości: 27 979
|
Dot.: Koty- część XII
Bo nie wiem jakie mozna zrobić. Esfira pisala tylko o odpchleniu, a moja wet stwierdziła, ze kot nie na pchel.
W poniedzialek idziemy znow, ale nie wiem czego sie lapac, szczegolnie, ze myślę, ze to naprawde nerwowe, bo zwykle sie dzieje po interakcjach z Luna.
__________________
Dopóki nie skorzystałem z Internetu,
nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów Stanisław Lem Edytowane przez Vivienne Czas edycji: 2016-02-11 o 00:14 |
2016-02-11, 09:45 | #1150 | ||
Nie depcze krokusów
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
|
Dot.: Koty- część XII
Vivienne - ja też dostaję nerwicy przez małe szare Drące japę o 4 nad ranem i przynoszące buty do łóżka
Cytat:
Bardzo ładne zdjęcie Metod podania tabletki jest tyle, ilu właścicieli kotów Mój kocur daje sobie rozewrzeć szczęki i wrzucić tabletkę, ale aby jej zaraz nie wypluł, dmucham mu w nos i wtedy połyka Kotce muszę podawać jako drugiej i z zaskoczenia, np. machając przed nosem przysmakami, bo jak dostaje jako druga, to łapie ją szczękościsk i zmienia się w jeża. Cytat:
Lubię Acanę. Moje koty po niej nie tyły.
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się. |
||
2016-02-11, 10:14 | #1151 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 9 296
|
Dot.: Koty- część XII
Cytat:
Moja kotka dostaje szczękościsku jak chce jej wyjąć z mordki jakiegoś śmiecia którego właśnie konsumuje. Karton jest lepszy niż przysmaki. Odebrałam wczoraj wędki, które zamówiłam u Chińczyków za 0,5$ i niczym się nie różnią od tych za 8 zł z zoologicznego. Moja kotka weszła też na nowy poziom zabawy wędka. Gdy mi ją przyniesie a ja to ignoruje to łapie za tą długa część i sama sobie macha.
__________________
bloguje Edytowane przez Karmenka Czas edycji: 2016-02-11 o 10:17 |
|
2016-02-11, 10:20 | #1152 | |
Work, work, work
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 3 247
|
Dot.: Koty- część XII
Mój kocurro zawsze ma dostęp do suchego, a mokre dostaje 2x na dobę. Musi mieć zawsze na noc jedzenie w misce, inaczej mamy z głowy spanie O tyle dobrze, że jedzenie sobie leży i nie połyka go w całości, tylko jak ma ochotę, to idzie do miski i zje.
Smaków mokrego mu nie mieszam, chyba, że są podobne. Nie każdego mokre mu zawsze podchodzi, wtedy w ramach strajku je suche, a mokre zostawi Cytat:
esfira, ale śliczności Edeldredzia, powodzenia dla kociaków
__________________
"...są w życiu chwile, w których trzeba podjąć ryzyko i dać się ponieść szaleństwu."
mikroREKLAMA
*** Szukasz oryginalnego prezentu na ślub, urodziny, rocznicę, komunię albo chrzciny? *** Projektowanie i realizacja indywidualnych zamówień: prezentów rocznicowych, podziękowań dla gości, figurek na tort, kolczyków, magnesów itp. Ta reklama pokazywana jest pod 3 247 postami tego użytkownika na forum. Jak założyć taką reklamę? (klik!) |
|
2016-02-11, 10:20 | #1153 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 15 803
|
Dot.: Koty- część XII
Wlasnie wraxam od weta, biedniejsza o 442chf. Dostaly synulox. Oby to je wyleczylo, bo juz nie mam sily
|
2016-02-11, 10:50 | #1154 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 11 001
|
Dot.: Koty- część XII
Zazdroszczę wam, ze wasze kociaste tak wszystko jedzą. Moja nie je prawie nic z mokrych karm, dlatego pomyślałam, że skoro suche mieszałam i zero problemów z nowymi karmami zawsze, to teraz zmieszam mokre. Dziś proporcja 1/3 feringi i 2/3 animondy. Zjedzone do ostatniego kawałka. Zobaczymy jak będzie dalej.
__________________
Żonka 6.08.2016 Wegetarianka 1.02.2017 6cs |
2016-02-11, 10:54 | #1155 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 872
|
Dot.: Koty- część XII
witam się
Edeldredzia- oby to pomogło a ja chciałam się pochwalić, że działkowy kot Rysiek nasz i sąsiadów wrócił wczoraj z pół rocznej tułaczki ojciec zadzwonił bo był wczoraj tam ale się ucieszyłam i mówił, że nie wygląda na zabiedzonego jest gruby i puchaty więc tam gdzie się zamelinował musiał dostawać żarcie hehe dodam, że Rysiek to typowy wiejski kot podwórkowy super ekstra łowny (myszy zjada w całości) karmiony przez rodziców i sąsiadów (ich myszy też łapie). "Zaginął" w sierpniu a myszy harcowały hehe oczywiście jest kotem nie kastrowanym ale teraz namawiam rodziców by się złożyli z sąsiadami i by go wykastrować bo co prawda co dwa lata jest darmowa sterylizacja w gminie ale kocic więc trzeba go na własną rękę wykastrować. Obawiam się, że jak tego się nie zrobi znów gdzieś przepadnie w poszukiwaniu amorów a musiał być daleko bo we wsi panny chętnej raczej nie uświadczysz a poza tym wieś mała i każdy swego kota zna. Także myślę, że po 30zł my i sąsiedzi nie jest dużo za cenę wyłapanych mysz hehe. No i teraz muszę też myśleć o jedzeniu dla niego;/ to jest typ kota któremu do szczęścia potrzeba myszki i mleczka no ale prócz tego jeść coś musi. Nie wiem czym go karmią tamci ale on jest mięsny z i innych rzeczy to jadł tylko ziemniaki i marchewkę z rosołu jak nic nie było a tak to resztki mięsa i wędlin (wiem wiem nie jedzenie dla kota) no ale teraz jak już wiem duuużo więcej o żywieniu kotów to główkuję co by mu sprawić. Na razie kupiłam kg serc drobiowych i mam zamiar je sparzyć, poporcjować, zamrozić i dawać dla niego a poza tym myślałam o jakiś puszkach niedrogich (chyba się zdecyduję na Smillę) i może ew jakieś chrupki np Harringtons są nie drogie i nie najgorsze. On bardzo lubi się ocierać był głaskanym i drapanym więc koniecznie muszę go odpchlić bo zaraz pewnie ojciec mi przywlecze znów pchły od niego na ubraniu a i swoją drogą ciekawa jestem jak Rysia zareaguje jak on będzie pachniał innym kotem po powrocie z działki... ma mi ojciec zrobić jego zdjęcie aktualne to Wam pokażę Edytowane przez mandarynka882 Czas edycji: 2016-02-11 o 12:18 |
2016-02-11, 14:13 | #1156 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 15 803
|
Dot.: Koty- część XII
dzieki dziewczyny
|
2016-02-11, 19:55 | #1157 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 812
|
Dot.: Koty- część XII
mam to samo - jak myje podłogę co kilka dni i podnoszę kuwetę, a tam kałuża zapachów
__________________
wymiana perfum |
2016-02-11, 20:09 | #1158 | ||
... choć nie Westwood
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Polska B
Wiadomości: 27 979
|
Dot.: Koty- część XII
Cytat:
Cytat:
Aleeeee. Moje małe szare dziś się przestraszyło spadającego z daszku śniegu,a że w tym momencie trzymałam ją na rękach i Lunka gwałtownie się wyrwała, mam piękne czerwone paski na szyi od pazurów... jakby mi ktoś gardło próbował poderżnąć mam tylko nadzieję, że blizna mi nie zostanie Notabene strasznie strachliwa się zrobiła... kilka dni temu siedziała sobie pod oknem w kuchni, jakis $%^**($ pajac rzucił petardę pod okno, że ja sama miałam wrażenie że wybuchła na środku pokoju, a co mówić o kocie pod samym oknem.... tak się przestraszyła, że siedziała kilka godzin pod łóżkiem, cała nastroszona, nie zachęciło jej ani jedzenie (!) ani ulubiona piłeczka (!!!). Serce mi się krajało i teraz na każdy odgłos podskakuje nerwowo. Ale piękne te Twoje urwiski
__________________
Dopóki nie skorzystałem z Internetu,
nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów Stanisław Lem |
||
2016-02-12, 20:46 | #1159 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 8 060
|
Dot.: Koty- część XII
dziewczyny, sukces!!!! po miesiącu strajku, Cessna zjadła surowe mięso!!!
stek wołowy, ale zawsze eh, wyrobił jej się gust. mielone to fujcia, ale stejka to wciągnie |
2016-02-13, 02:27 | #1160 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-08
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 3 960
|
Dot.: Koty- część XII
cześć dziewczyny
chciałabym dołączyć jeśli można i przychodzę do was z pytaniem. mam dwa koty, dziewczynkę i chłopca. mama i syn. ostatnio któryś z nich nasikal mi na pościel, nie wiem który z kotów. kołdra poszła do kosza, a pościel upralam dwa razy. kładę się teraz spać i znowu czuje szczochy, wielka plama na prześcieradle i niestety ale przesiąklo na materac. ( wiecie może jak się pozbyć smrodku? bo spać nie mogę). ogólnie pytanie jest takie. dlaczego kot sika skoro nigdy wcześniej tego nie robił ? zawsze obydwa chodzą do kuwety. jestem na prawdę zła bo to nic miłego się położyć spać i odkryć ze łóżko jest osikane i śmierdzi. dlaczego kot sika ? i myślicie że może być to kotka czy kot? kot ma parę miesięcy, mama coś pewnie kolo roku. idzie na sterylizacje w środę, bo jeszcze nie miała. proszę pomóżcie jeśli wiecie co może być powodem tego sikania :-(
__________________
Cytat:
|
|
2016-02-13, 05:14 | #1161 |
Naczelna Nastolatka
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
|
Dot.: Koty- część XII
Czy ty się nie przeprowadzilas ostatnio? Koty w ten sposób reagują na stres. Poza tym jeśli to kocur bez kastracji to będzie znaczyl teren czyli sikal.
__________________
Małgorzata i spółka. Matka natura to suka. |
2016-02-13, 08:46 | #1162 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-08
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 3 960
|
Dot.: Koty- część XII
Nie, jeszcze nie. Mogłabym małego wykastrowac ale jest chyba jeszcze za mały? Na prawdę jestem zła, nie wiem czym mam uprac ten materac :-(
__________________
Cytat:
|
|
2016-02-13, 09:01 | #1163 |
Naczelna Nastolatka
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
|
Dot.: Koty- część XII
Materac soda oczyszczona. Robisz papkę z sody i wody, kładziesz na plamę. Czekasz. Potem zebrać ta papkę, ewentualnie czynność powtórzyć a potem ciepła woda z płynem do naczyń. Albo możesz kupić specjalny płyn do usuwania plam pochodzenia organicznego. Poszukaj w necie.
__________________
Małgorzata i spółka. Matka natura to suka. |
2016-02-13, 09:36 | #1164 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 8 060
|
Dot.: Koty- część XII
Cytat:
w pierwszej kolejności sterylka, jednego i drugiego. w drugiej kolejności druga kuweta - młody zaczyna być samodzielny i potrzebuje swojego wychodka. masz masę produktów niwelujących zwierzakowe zapachy - w zwykłym tesco czy nawet poundlandzie znajdziesz albo tak, jak mówi zakonna. ja po tym wszystkim plamę psikam sokiem z cytryny, bo kociaki nie lubią tego zapachu i nie ciągnie ich, żeby nasikać gdzieś, gdzie już się zlały. |
|
2016-02-13, 09:59 | #1165 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-08
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 3 960
|
Dot.: Koty- część XII
Dzięki za radę. Idę do sklepu po coś do uprania tego materaca bo śmierdzi nieziemsko.
Mama idzie w środę do weta, małego wezmę jak wrócę z Polski, oby tylko się udało bo często tutaj mówią ze kot za mały itd.
__________________
Cytat:
|
|
2016-02-13, 12:08 | #1166 |
Nie depcze krokusów
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
|
Dot.: Koty- część XII
A mamuśce się ruja nie zaczyna?
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się. |
2016-02-13, 17:10 | #1167 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-08
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 3 960
|
Dot.: Koty- część XII
Tak na pewno tak bo chodzi z tyłkiem w górze i miałczy jak szalona
__________________
Cytat:
|
|
2016-02-13, 21:47 | #1168 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-09
Wiadomości: 53
|
Dot.: Koty- część XII
MonnieB Dodatkowo możesz przebadać kociaki. Zrób badanie moczu i krwi z profilem nerkowym. To może być zapalenie pęcherza.
|
2016-02-13, 22:03 | #1169 |
Nie depcze krokusów
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
|
Dot.: Koty- część XII
To już wiesz, kto i czemu sika...
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się. |
2016-02-13, 22:04 | #1170 |
Naczelna Nastolatka
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
|
Dot.: Koty- część XII
__________________
Małgorzata i spółka. Matka natura to suka. |
Nowe wątki na forum Zwierzęta domowe - wiZOOż |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 04:53.