płytka podniebienna - aparat ortodontyczny

[xat]

witam, leczę swoje zęby aparatem już ponad 7 miesięcy, niecały miesiąc temu została założona mi silikonowa płytka podniebienna, jest ona umocowana na zamkach górnych czwórek, grubości w najszerszym miejscu +-2cm, do połowy długości podniebienia. utrudnia ona mówienie, w początkowych dniach nie da się praktycznie jeść, dolne tylne zęby nie stykają się z górnymi, a seplenienie jest strasznie słyszalne.
dużo moich znajomych nosi aparaty ortodontyczne, jednakże jeszcze nie spotkałam się z osobą, która owe cudo miałaby 'przyjemność' nosić.. dlatego pytam Was, miałyście jakieś doświadczenia z tą płytką? podobno ma na celu wydłużenie dolnych zębów.. jestem ciekawa, jak to sprawdziło się w Waszym przypadku. dołączam zdjęcie w celu lepszego zrozumienia problemu

[Limone]

Napisane przez xat

witam, leczę swoje zęby aparatem już ponad 7 miesięcy, niecały miesiąc temu została założona mi silikonowa płytka podniebienna, jest ona umocowana na zamkach górnych czwórek, grubości w najszerszym miejscu +-2cm, do połowy długości podniebienia. utrudnia ona mówienie, w początkowych dniach nie da się praktycznie jeść, dolne tylne zęby nie stykają się z górnymi, a seplenienie jest strasznie słyszalne.
dużo moich znajomych nosi aparaty ortodontyczne, jednakże jeszcze nie spotkałam się z osobą, która owe cudo miałaby 'przyjemność' nosić.. dlatego pytam Was, miałyście jakieś doświadczenia z tą płytką? podobno ma na celu wydłużenie dolnych zębów.. jestem ciekawa, jak to sprawdziło się w Waszym przypadku. dołączam zdjęcie w celu lepszego zrozumienia problemu

Ja niedawno dostałam coś takiego, ale wyjmowane - na noc i do jedzenia mam nosić. Za bardzo zagryzam nocą zęby.

[madzieeek]

Ja miałam takie coś, zaraz po tym, jak założyłam dolny łuk - bo górnymi zębami zgryzałam zamki z dolnych i miało to służyć zapobieganiu temu. Nosiłam przez jakiś czas, na początku miałam nosić non-stop, do jedzenia również (czego z oczywistych względów nie robiłam seplenienie w pracy było dla mnie nie do przyjęcia, a z kolei przy jedzeniu wszystko właziło pod spód, więc nauczyłam się tak jeść, żeby nie potrzebować tej płytki ), potem tylko na noc - moją normalnie zdejmowałam i zakładałam, nie była przymocowana na stałe. Od jakiegoś czasu już nie muszę nosić, bo zęby już się tak jakoś poustawiały, że nie dotykam górnymi zębami dolnych zamków, więc nie potrzebuję tego ustrojstwa

[Irish184]

Ja mam takie ustrojstwo na stałe od dwóch i pół tyg. Mam zgryz głęboki, tzn przednie górne zęby w całości przykrywają dolne zęby (które się bardzo pościerały od zbyt dużego zaciskania zębów). I ta płytka ma w jakiś sposób tą wadę naprawić, ale nie wiem do końca na jakiej zasadzie ona działa. Jedzenie z tą płytką nie jest zbyt przyjemne, bo zęby trzonowe nie mają ze sobą styczności, więc gryźć za bardzo nie można. No i do tego bardzo przeszkadza ona w mówieniu. Czy ktoś wie ile mniej więcej czasu nosi się to cudo? Moja orto powiedziała mi, że około 4 m-ce, ale nie wiem czy była ze mną do końca szczera i czy nie powiedziała tak tylko, żeby całkiem mnie nie załamać

[Limone]

Napisane przez Irish184

Ja mam takie ustrojstwo na stałe od dwóch i pół tyg. Mam zgryz głęboki, tzn przednie górne zęby w całości przykrywają dolne zęby (które się bardzo pościerały od zbyt dużego zaciskania zębów). I ta płytka ma w jakiś sposób tą wadę naprawić, ale nie wiem do końca na jakiej zasadzie ona działa. Jedzenie z tą płytką nie jest zbyt przyjemne, bo zęby trzonowe nie mają ze sobą styczności, więc gryźć za bardzo nie można. No i do tego bardzo przeszkadza ona w mówieniu. Czy ktoś wie ile mniej więcej czasu nosi się to cudo? Moja orto powiedziała mi, że około 4 m-ce, ale nie wiem czy była ze mną do końca szczera i czy nie powiedziała tak tylko, żeby całkiem mnie nie załamać

Ja usłyszałam dwa miesiące, ale raczej będzie u mnie dłużej.

[Irish184]

Moja przygoda z płytką jakiś czas temu się zakończyła. Nosiłam ją dokładnie pół roku i jeden dzień

[anka.d]

Odkopalam starocia!
Aparat na gornym luku mam od 3 miesiecy, a od srody rowniez plytke nagryzowa - na szczescie sciagana.
Sciagam tylko do jedzenia i mycia zebow - czasem w pracy na spotkania i telefony
Mam nosic 5 miesiecy, za 3 tygodnie bede miala zakladany dolny luk.