Zdrowie intymne kobiety

[Ekspert zdrowia Intymnego]

Aneczko2505, skuteczne działanie profilaktyczne nie powinno ograniczać się do stosowania płynu do higieny intymnej.
Pamiętaj, aby
- posiadać osobny, osobisty ręcznik do miejsc intymnych (lub osuszać okolice intymne ręcznikiem papierowym)
- po załatwianiu potrzeb fizjologicznych pamiętaj o kierunku mycia/podcierania (od przodu do tyłu, aby nie przenieść bakterii z odbytu w okolice pochwy)
- staraj się unikać kąpieli, w przypadku częstych infekcji pochwy zalecany jest prysznic
- nie wykonuj irygacji pochwy, która zaburza równowagę mikrobiologiczną w pochwie, co skutkuje większą podatnością na infekcje ze względu na niedostateczną ilość pałeczek kwasu mlekowego
- najlepiej jeśli zrezygnujesz ze sztucznej bielizny, obcisłej również stringów, gdyż powodują one utrudniony przepływ powietrza, większą wilgotność i ciepło środowiska, co też sprzyja rozwojowi grzybicy
- zrezygnuj z tamponów na rzecz podpasek (pamiętaj o częstym ich zmienianiu). Staraj się korzystać z podpasek nieperfumowanych, gdyż środki zapachowe mogą być czynnikiem uczulającym i drażniącym
- unikaj jak ognia antybiotykoterapii a jeżeli zaistnieje konieczność stosowania antybiotyków, to obowiązkowo łykaj probiotyk dla kobiet w czasie kuracji i po jej zakończeniu
- unikaj załatwiania potrzeb fizjologicznych w miejscach publicznych
- zrezygnuj z basenów, gdyż są siedliskiem patogenów
- do mycia nie stosuj gąbek i myjek
- wzmacniaj odporność ogólną organizmu (poprzez dietę i preparaty zwiększające odporność).


Przyczyn powstawania grzybicy jest wiele, jednak wszystkie niemalże mają związek z obniżoną odpornością organizmu (np. jaką mamy w przypadku antybiotykoterapii). Baseny, nieodpowiednia lub nadmierna higiena, pigułki antykoncepcyjne, ciąża, menopauza, dany okres cyklu miesiączkowego, częstość kontaktów seksualnych i ilość partnerów seksualnych.


Zgrubienie w okolicach warg sromowych może być zapaleniem gruczołu Bartoliniego. W okolicy warg sromowych znajdują się gruczoły Bartoliniego, które niekiedy ulegają przytkaniu, co skutkuje powstaniem malutkich torbieli z zastoinowym śluzem. Zazwyczaj takie zmiany leczy się antybiotykami lub chirurgicznie.

[aneczka2505]

poczytałam trochę o tym i to napewno ten gruczoł :/
Mmmatko, teraz tak się boję
Większość kobiet usuwa go operacyjnie :/

Ja mam to cholerstwo już około miesiąca :/
CZY MOŻNA SIĘ TEGO POZBYĆ W JAKIŚ INNY SPOSÓB NIŻ OPERACYJNIE?!
Jakie leki mogłyby mi pomóc...?
Czytałam, że niektóre globulki mogą pomoóc :/

Na samą myśl, że będę musiała iść znowu do ginekologa robi mi się słabo...Wtedy niepowiedział ani słowa na ten guzek, nic nie powiedział!
Chytba pójdę prywatnie, bo chce się w końcu wyleczyć, a czuję, że z tamtym ginem się niedogadam

[Ekspert zdrowia Intymnego]

Tak jak wspomniałam wcześniej, leczenie zapalenia gruczołu Bartoliniego przebiega najczęściej operacyjnie (poprzez nacięcie) jednak praktykuje się także leczenie antybiotykami i środkami przeciwzapalnymi. Sugeruję wizytę u lekarza i zwrócenie uwagi na tą narośl. Bez konsultacji specjalisty nie ma możliwości postawienia trafnej w 100% diagnozy.

[aneczka2505]

Dziękuję bardzo za pomoc,
jutro idę do lekrza

[loni]

Bardzo proszę o wyrażenie opinii na temat mojego bardzo uciążliwego i uniemożliwiającego mi normalne funkcjonowanie problemu.

Może zacznę od początku, żeby naświetlić sprawę…
W 2007 r. wyszłam za mąż i oczywiście od razu zaczeliśmy się starać z mężem o dziecko…
Już po 2 nieudanych próbach zaczęłam „nawiedzać” lekarza, monitorować cykl, robiłam badania hormonalne itp… Monitoring wykazał owulacje (mierzenie PTC również), choć moja faza lutealna była krótka – max. 11 dni fazy wyższych temperatur. Na wydłużenie zaczęłam stosować Luteinę, która owszem wydłużała mi cykl (moje naturalne cykle są regularne, ale krótkie 23-26 dni), z tym że w kolejnym cyklu po stosowaniu luteiny owulację miałam zazwyczaj szybciej. Rok po ślubie zrobiliśmy mężowi badanie nasienia, niestety tu się zaczyna nasz dramat, wyniki były bardzo kiepskie (powtarzane kilkakrotnie z kilkumiesięcznymi przerwami- OLIGOASTHENOTERATOZOOSPER MIA) L
Teraz w dużym skrócie streszczę, że mamy za sobą nieudane leczenie u androloga, nieudaną IUI (w czasie gdy wyniki kwalifikowały nas do zabiegu, ale były na granicy sensu wykonywania). Nie będę się rozpisywać na temat dramatu jaki przeżywamy i tego jak świat w jednej chwili nam się zawalił na głowę. W chwili obecnej najbardziej boli mnie to, że od dłuższego czasu nie możemy się starać o dziecko (mimo, że teoretycznie szans nie ma, ale jeszcze pozostaje przecież wiara w CUDA, które czasami się zdarzają).
Jakieś 2 m-ce wcześniej przed tym pierwszym feralnym badaniem nasienia dostałam strasznej infekcji w pochwie. Udałam się do lekarza i uparłam się na wykonanie posiewu. Wymaz z szyjki macicy w VII.2008 wykazał obecność Enterococcus faecalis, antybiogram była bardzo krótki……………. Wtedy jeszcze nie wiedziałam co to oznacza. Bakteria niewrażliwa na żadne antybiotyki powszechnie dostępne. Wrażliwa tylko na Ampicilin enteroc (niestosowana), Teicoplanin, Wankomycyna, Lewofloksacyna, Nitrofurantoina. Brałam tylko przez 5 dni Amoksiklav, który oczywiście w ogóle nie pomógł, później globulki robine w aptece- też nie pomogły. Przeniosłam się w między czasie do Kliniki Leczenia Niepłodności- tamtejsze wymazy (z pochwy) wykazały już inne bakterie (m.in. Citrobacter freundii). Dostałam Cipronex i Macmiror w globulkach. Trochę pomogło, ale jednak nie do końca choć poosiewy już wychodziły „czyste”. Później ponieważ lekarz nie widział nic złego podczas badania, a ja mimo to odczuwałam lekki dyskomfort zaczęłam stosować na własną rękę krem Vitagyn C i globulki propolisowe. W sumie na 2 m-ce wszystko przeszło (III-IV.2009). Aż do maja, gdy zaczął (a raczej wznowił się mój koszmar). Zaczeło się od pieczenia, ale nie w pochwie (tam było w miarę ok.) tylko w przedsionku pochwy- okolice łechtaczki. Poszłam do lekarza, posiew z pochwy ok., wiec znów nie widzi problemu, a to pieczenie tak męczące, że nie mogłam ubrać spodni, ba! nawet noszenie bielizny to była katorga. Zrobiłam posiew moczu i z cewki moczowej, w 2 laboratoriach wyszło to samo: E coli i Klebsiella pneumonia. Powiedziałam, dość tego, zdecydowałam się wysłać wymazy do laboratorium do Warszawy, które wykonuje autoszczepionki. W między czasie jak czekałam na wyniki z Warszawy poszłam do urologa, który mi przypisał Cipronex na 10 dni + Furagin- 3 tyg. 3*2 (miałam po nim bolesne skurcze łydek w nocy). Niestety Cipronex nie pomógł w ogóle, Furagin w miarę ok. Po tygodniu dostałam wyniki z Warszawy, i tu szok bo bakterie całkiem inne niż z poprzednich wyników z innego laboratorium. W cewce i pochwie wyszły mi 2 te same bakterie: Enterococcus faecalis (obfity wzrost) i Staphylococcus capitis (obfity), na szyjce macicy pojedyńcze. Staph. Capitis, pałeczki kwasu mlekowego- dość liczne. Później dosłałam do badania jeszcze jeden wymaz, tym razem z przedsionka (z miejscas gdzie mnie najbardziej piekło) i wyszła jeszcze E. coli i Staph. Capitis. Z tych bakterii (3) wykonano mi autoszczepionkę. W dniu kiedy miałam zacząć ją stosować obudziłam się z bólem gardła i………….. skończyło się znowu antybiotykiem Augmentin. Do tej pory nie zaczęłam szczepionki, gdyż ciągle staje mi coś na drodze, a to choroba, a teraz problemy z brzuchem. Chciałam zapytać jaki jest (Pani/Pana) stosunek do autoszczepionek? Strasznie już jestem zmęczona tym wszystkim, niedługo skończę 28 lat i zero widoków na zostanie Mamą L
Tak bardzo chciałabym się pozbyć tych bakterii, ale wiem że walka jest trudna niestety w tym przypadku… U męża w nasieniu też wyszedł E. faecalis- obfity wzrost- choć on nie ma żadnych objawów (leukocyty też w normie, prostata-ok). Proszę mi napisać, jak najlepej zbadać chlamydie- czy może być to test z krwi? Rok temu miałam wymaz z szyjki macicy pobrany na Chlamydie, Mycoplazmę i Ureplazmę i wynik był ujemny (z tym że nie badano PCR).
O czym mogą siadczyć moje objawy i to pieczenie w okolicach łechtaczki? Czy mogą je powodować bakterie z cewki lub z pochwy wyżej wymienione? Na dodatek zauważyłam na wardze sromowej mniejszej (po zewnętrznej stronie) 2 białe małe „grudki”, lekarz niby stwierdził, że są to zatkane gruczoły łojowe i żeby nic z tym nie robić.
Jak zbadać czy nie mam grzybicy ukł. pokarmowego? z kału? Czy wymaz z odbytu?
Dziękuję za wszelką pomoc bo już jestem psychicznie wykończona i czuję się nie jak młoda dziewczyna ale jak staruszka. Niestety dostaliśmy z mężem ogromnego kopa od życia………
Przepraszam za tę epopeję, ale to i tak w dużym skróce……….. L

Ps. Dodam, że Lacibios Feminę stosuję praktycznie bez przerwy od roku czasu (tylko szkoda że dowiedziałam się o niej jak już infekcja kwitła u mnie na całego).
Jeszcze napiszę, że podczas badania gin. lekarz nie widzi jakichś strasznym patologii w wyglądzie śluzówki, wydzieliny itp., a ja czuję dolegliwości mimo to.
Mam dość częste problemy z gardłem, byłam ostatnio u laryngologa i kazał mi się najpierw zająć "dołem" i wziąć tą auto, a później się zgłosić. Staram sie poprawiać swoją odporność (preparat BetaGlukan, "koci pazur", tran, wcześniej echinacea, propolis, miód, cały czas probiotyki), ale ciężko u mnie nie chorować gdyż bardzo szybko marznę. Dużo bardziej odczuwam zimno niż inni ludzie- hormony tarczycy-ok.
Dziękuję za wszelką pomoc.

[Ekspert zdrowia Intymnego]

Loni, warto wykonać ponowny posiew z szyjki macicy, moczu i kału. Polecałabym laboratorium na ul. Inżynierskiej w Warszawie.

Osobiście jestem zdania, że autoszczepionka to ostateczność, jeżeli inne działania nie skutkują, zalecałabym szczepionki. Jeżeli one nie przyniosą efektu terapeutycznego, wtedy zastanowiłabym się nad autoszczepionką.

Badania, jakie należy wykonać przy podejrzeniu Chlamydii, to oznaczenie poziomu immunoglobulin IgM i IgG we krwi oraz stwierdzenie obecności drobnoustrojów w wymazie.

Trudno powiedzieć, co w tym przypadku może być przyczyną pieczenia w okolicach łechtaczki, gdyż problem jest bardzo złożony. Na pewno warto wykonać badania w kierunku zakażeń przewodu pokarmowego (wymaz kału na posiew).

[loni]

Napisane przez Ekspert zdrowia Intymnego

Loni, warto wykonać ponowny posiew z szyjki macicy, moczu i kału. Polecałabym laboratorium na ul. Inżynierskiej w Warszawie.

Osobiście jestem zdania, że autoszczepionka to ostateczność, jeżeli inne działania nie skutkują, zalecałabym szczepionki. Jeżeli one nie przyniosą efektu terapeutycznego, wtedy zastanowiłabym się nad autoszczepionką.

Badania, jakie należy wykonać przy podejrzeniu Chlamydii, to oznaczenie poziomu immunoglobulin IgM i IgG we krwi oraz stwierdzenie obecności drobnoustrojów w wymazie.

Trudno powiedzieć, co w tym przypadku może być przyczyną pieczenia w okolicach łechtaczki, gdyż problem jest bardzo złożony. Na pewno warto wykonać badania w kierunku zakażeń przewodu pokarmowego (wymaz kału na posiew).

Dziękuję za odpowiedź, ale pozwolę sobie zadać jeszcze kilka pytań.
1. Jakie szczepionki ma Pani na myśli?
Czy chodzi o gotowe szczepionki np. Polyvacinum? Jeśli tak, to żadna z nich nie zawiera szczepu E. faecalis, a wygląda na to że ta bakteria bardzo mnie polubiła, bez wzajemności niestety.

2. Czy mogę wiedzieć dlaczego uważa Pani, że autoszczepionka to ostateczność? Bardzo proszę o szczerość. Ja też prawdę mówiąc trochę mam obawy przed jej stosowaniem, ale co mam zrobić skoro żaden antybiotyk nie działa na mojego "faecalisa"? Zresztą w ciągu ostatnich 2 lat wzięłam już kilka antybiotyków i teraz mam problemy jeszcze ddatkowo z brzuchem.

3. Czy wymazy na obecność chlamydii i ewentualnie Mycoplazmy i Ureaplazmy musi być wykonane metoda PCR? Prawdę mówiąc w miejscu gdzie mieszkam nie mam jakiegoś dobrego laboratorium i do tej pory miałam badane te bakterie ale jakąś "zwykła" metodą. Było to rok temu z szyjki macicy. Ewentualnie bardzo prosiłabym o opinię nt. takiego testu http://www.testdlaciebie.pl/?act=kos...antity=1&NOW=1 ale zastanawiam sie z jakiego miejsca miałabym pobrać wymazy? Z szyjki macicy czy z cewki? Moje problemy dotyczą tych dwóch miejsc, a test niestety jest koszmarnie drogi.

4. Jeszcze mam pytanie odnośnie posiewu kału. Czy ma być to wymaz pobrany na wymazówkę, czy lepiej dostarczyć w takim specjalnym pojemniku ze szpatuką kał do badania?

Dodam jeszcze, że posiewy o których pisałam w poście powyżej robiłam własnie na ul. Lelka (dawniej mieściło się na Inżynierskiej) w Warszawie (wysyłałam wymazy kurierem) i tam też wykonano mi autoszczepionkę.

Bardzo dziękuję za odpowiedź!

[Ekspert zdrowia Intymnego]

Tak, miałam na myśli gotowe szczepionki tj. Polyvacinum. Niestety szczepy bakteryjne E. faecalis zawierał szczepionka Panodinum, niestety nie jest już produkowana, więc w takim przypadku warto spróbować autoszczepionki. Warto pamiętać o podniesieniu odporności organizmu przed podaniem autoszczepionki (Engystol, Echinacea w iniekcjach). Uważam, że autoszczepionki to ostateczność, gdyż nie zawierają tak dobrze oczyszczonego materiału jak szczepionki fabryczne. Istnieje ryzyko, że skład autoszczepionki nie będzie taki, jak zamierzony i znajdą się w nim nie takie szczepy bakteryjne, co może spowodować więcej skutków niepożądanych niż pożądanych. Jednak w takim wypadku możliwe, że podjęcie tego ryzyka będzie korzystniejsze niż tego nie uczynienie.

Najlepiej, gdy wymazy są wykonane metodą PCR, jest to najwłaściwsza metoda. Choć i tutaj w wyniku złego pobrania materiału lub złego przechowywania wynik może okazać się falszywie ujemny.

Niestety najlepiej byłoby wykonać wymazy z obu miejsc, i z cewki i z szyjki.

W przypadku badania kału, najlepiej pobrać wymaz na posiew.

Jeżeli jest taka możliwość, to wszystkie wymazy powinny być pobierane przez lekarza/pielęgniarkę. Są dokładniejsze niż pobierane samemu w domu i dostarczane do laboratorium.

Takie dolegliwości także często siedzą "w głowie", więc warto też zadbać o komfort psychiczny.

[AgutGdynia]

Hej, ja mam również niepokojący problem. Otóż przez pół roku brałam tabletki antykoncepcyjne (jeanine) i w tym czasie miałam 3 razy infekcje pochwy.Z tego powodu przestałam brać tabletki (ponad 2 miasiące temu) kuracja przeciwgrzybicza pomogła tylko że od 2 miesięcy nie miałam miesiączki! Pierwsza w ogóle się nie pojawiła więc czakałam z nadzieją że przyjdzie 2 ale ona również się spóźnia już 2 tygodnie. Prawdopodobieństwo ciaży jest bardzo małe ponieważ zawsze się zabezpieczamy no i nie mieliśmy przez te 2 miesiące zbyt dużo czasu dla siebie. Poza tym zrobiłam test ciążowy tydzień temu i wyszedł negatywny.

Skąd się wziął ten problem?! Czy tabletki antykoncepcyjne powodują aż takie rozstrojenie organizmu?? Mam jeszcze chwilę poczekać czy zgłosić się do lekarza?

[Ekspert zdrowia Intymnego]

AgutGdynia, po zaprzestaniu antykoncepcji hormonalnej bardzo często występują zaburzenia miesiączkowania, więc podejrzewam, że brak miesiączki jest tym spowodowany. Mimo to myślę, że najlepszym wyjściem z sytuacji byłaby wizyta u ginekologa, który prawdopodobnie przepisze Luteinę lub Duphaston na wywołanie okresu.

[telka146]

to ja zapytam- w ktorym dniu cyklu najlepiej robic ccytologie?
powinnam jakos specjalnie sie do niej przygotowac?

[Lagunaaa]

Tez mam pytanko o czym moze swiadczyc plamienie podczas brania tabletek antykoncepcyjnych? Bo wydaje mi sie ze nie powinno go byc. Dodam jeszcze ze to nie jest pierwsze opakowanie

[cholernarejestracja]

Napisane przez Lagunaaa

Tez mam pytanko o czym moze swiadczyc plamienie podczas brania tabletek antykoncepcyjnych? Bo wydaje mi sie ze nie powinno go byc. Dodam jeszcze ze to nie jest pierwsze opakowanie

Do 3 opakowania mogą występować plamienia. Również przy zmianie tabletek.

[Lagunaaa]

Napisane przez cholernarejestracja

Do 3 opakowania mogą występować plamienia. Również przy zmianie tabletek.

To akurat wiem, ale jak juz napisalam to nie jest pierwsze opakowanie, tabletyki biore juz dluzszy czas i wczoraj skonczylam brac opakowanie a dwa dni temu dostalam dziwnego plamienia (nie takie jak okres)

[Ekspert zdrowia Intymnego]

Telka146, badanie cytologiczne należy wykonać po zakończeniu miesiączki i na kilka dni przed rozpoczęciem kolejnej. Najlepiej jak jest to po ok. 4 dniach od zakończenia krwawienia miesięcznego i na ok. 4 dni przed. Nie powinno się współżyć przed badaniem cytologicznym, stosować leków dopochwowych, wykonywać irygacji.

Lagunaaa, jeżeli nie są to pierwsze 3 opakowania, to plamienie w czasie stosowania pigułek najczęściej świadczy o zbyt niskim stężeniu hormonów w tabletkach i o złym dobraniu tabletek do organizmu kobiety. Najlepiej w takim wypadku zmienić pigułki antykoncepcyjne.

[zielona87]

Witam,
Ja też mam uciązliwy problem. Po każdym stosunku moje okolice intymne sa tak podrażnione że uniemożliwia to współzycie przez kolejne kilka dni. Zazwyczaj najbardziej mnie boli na odcinku miedzy pochwą a odbytem. Dbam o higienę, nosze odpowiednia bieliznę. Moze jest jakaś maść albo coś co mogloby zmniejszyć podrażnienia?
Dodam że stosujemy zel nawilżający podczas stosunku.

[Ekspert zdrowia Intymnego]

Zielona87, w przypadku tak wrażliwej i cienkiej skóry okolic intymnych wskazana jest higiena miejsc intymnych po każdym stosunku delikatnym, łagodzącym płynem do higieny intymnej (wiele kobiet chwali płyn AA Help Oceanic, ma postać kremu i łagodzi podrażnienia). Drobne ranki i obtarcia można smarować maściami dla dzieci typu Linomag, Alantan lub maściami z witaminą A lub maścią nagietkową. Są w aptekach dostępne również emulsje ochronne takie jak Alkagin i droższa Deumavan. Bezpośrednio na ranki można zastosować preparat Solcoseryl, poprawiający gojenie podrażnień i ułatwiający regenerację nabłonka. Należy również pamiętać o odpowiednim nawilżeniu podczas stosunku.

[ViOLcIa]

Czy 2 miesiace po zabiegu laparoskopii mogę zacząc stosowac tampony? czy moze powinnam jeszcze poczekac?

[Ekspert zdrowia Intymnego]

Po takim czasie już spokojnie można zacząć stosować tampony, niemniej należy pamiętać, że tampony sprzyjają infekcjom intymnym, więc poleca się w miarę możliwości częstsze używanie podpasek, najlepiej bezzapachowych (szczególnie w nocy).

[ViOLcIa]

I jeszcze jedno.... po zabiegu moja pierwsza miesiaczka przebiegla normalnie, teraz od 3 dni teoretycznie mam krwawienie, ale tak skape, ze nie wiem czy mozna to zaliczyc do miesiaczki...dodam ze od 1 dnia cyklu stosuje antykoncepcje hormonalna.... czy tak skape krwawienie moze byc wynikiem brania tabletek? to moje pierwsze opakowanie

[Ekspert zdrowia Intymnego]

ViOLcIa, w czasie stosowania antykoncepcji hormonalnej krwawienia są znacznie słabsze. To nie jest naturalna miesiączka tylko krwawienie z odstawienia wywołanie sztucznie. Ponadto w czasie 48 godzin hormony, zawarte w pigułkach antykoncepcyjnych, wyrównują poziom progestagenów do poziomu który powstrzymuje złuszczanie endometrium. Stąd słabsze krwawienie lub zaprzestanie krwawienia w czasie pierwszej menstruacji, gdy rozpoczyna się stosowanie antykoncepcji hormonalnej.

[Amer Comme Chicotin]

Tabletki antykoncepcyjne biore już od kilku lat. Mam takie pytanie, jakie badania powinnam zrobić, aby mieć pewność, że tabletki są dobrze dobrane??? Wiem, że poziom hormonów, a reszta?
Mój problem polega głównie na tym, że tabletki zostały przepisane z powodu bardzo bolesnych okresów bez żadnych badań, teraz jednak chciałabym mieć dobrane tabletki tak, aby mieć pewność, że chronią mnie na 100%, a słyszałam, że do zrobienia takich badań konieczne jest odstawienie tabletek na jakiś czas, tylko że w moim przypadku to nie możliwe, bo chyba bym umarła z bólu! Nie chce już nigdy więcej przechodzić tego co przechodziłam przez okres 6 miesięcy Ogromny ból przez kilka godzin, wymioty i wyłączona byłam z życia przez następne dwa dni Co powinnam zrobić? Bardzo zale zy mi na odpowiednim dobraniu tabletek, ponieważ boje się, czy te są skuteczne. Biore Cilest. Nigdy nie miałam żadnych skutków ubocznych. Zmniejszyło mi się niestety libido

[Ekspert zdrowia Intymnego]

Amer Comme Chicotin, pigułki antykoncepcyjne są jedną z najskuteczniejszych metod zapobiegania ciąży, jednak nie w 100%-ach. To, czy pigułki są odpowiednio dobrane do organizmu kobiety czy nieodpowiednio, nie wpływa na ich skuteczność, jedynie na wystąpienie ewentualnych skutków ubocznych. Nie wydaje mi się, czy jest sens w przypadku, gdy skutki uboczne nie są uciążliwe lub nie występują, zmieniać tabletki.

Do badań, jakie powinny być wykonane w celu właściwego dobrania tabletek antykoncepcyjnych zaliczają się:
- badanie ginekologiczne,
- cytologia,
- badania sutków,
- ocena wskaźników wątroby, cholesterolu, lipidów i układu krzepnięcia krwi,
- BMI,
- kontrola ciśnienia tętniczego
- określenie fenotypu kobiety
- badania hormonalne - pomiędzy 2-4 dniem cyklu estrogenów, oraz progesteronu, prolaktyny, FSH, TSH.

[Amer Comme Chicotin]

Napisane przez Ekspert zdrowia Intymnego

Amer Comme Chicotin, pigułki antykoncepcyjne są jedną z najskuteczniejszych metod zapobiegania ciąży, jednak nie w 100%-ach. To, czy pigułki są odpowiednio dobrane do organizmu kobiety czy nieodpowiednio, nie wpływa na ich skuteczność, jedynie na wystąpienie ewentualnych skutków ubocznych. Nie wydaje mi się, czy jest sens w przypadku, gdy skutki uboczne nie są uciążliwe lub nie występują, zmieniać tabletki.

Do badań, jakie powinny być wykonane w celu właściwego dobrania tabletek antykoncepcyjnych zaliczają się:
- badanie ginekologiczne,
- cytologia,
- badania sutków,
- ocena wskaźników wątroby, cholesterolu, lipidów i układu krzepnięcia krwi,
- BMI,
- kontrola ciśnienia tętniczego
- określenie fenotypu kobiety
- badania hormonalne - pomiędzy 2-4 dniem cyklu estrogenów, oraz progesteronu, prolaktyny, FSH, TSH.

Dzieuję za odpowiedź.

Badanie ginekologiczne zwykłe miałam, i cytologie też. jeśli o to chodzi, wszystko jest ok. BMI mam raczej ok i ciśnienie też. Jedynie musiałabym wykonać te pozostałe. I tutaj mam takie pytanie, czy jest sens wykonywac badania hormonalne jeśli nie przerwe brania tabletek? Tzn, podczas brania..
Tak poza tym, zawsze myślałam, że właśnie skuteczność tabletek zalezy od prawidłowego ich doboru
A nie zeby brac obojetnie jakie..

[Ekspert zdrowia Intymnego]

Osobiście jestem zdania, że wiarygodniejsze byłoby wykonanie badań hormonalnych po wyregulowaniu i unormowaniu organizmu po odstawieniu pigułek antykoncepcyjnych, jednak można wykonać badania hormonów podczas stosowania antykoncepcji hormonalnej i na podstawie składu tabletek wyliczyć stężenia hormonów.

Odpowiedni dobór tabletek ma przede wszystkim zapobiegać skutkom ubocznym, działanie antykoncepcyjne jest zachowane w przypadku każdych tabletek prawidłowo przyjmowanych.

[puma81]

Witam, chciałabym prosić o analizę wyników badań hormonalnych, robionych w 3 dniu cyklu (wizytę u ginekologa mam dopiero w środę):

FSH 2,22 mIU/ml
normy:
Faza folikularna 3,5-12,5
Środek cyklu 4,7-21,5
Faza lutealna 1,7-7,7
po menopauzie 25,8-134,8

LH 1,65 mIU/ml
normy:
Faza folikularna 2,4-12,6
Środek cyklu 14,0-95,6
Faza lutealna 1,0-11,4
po menopauzie 7,7-58,5

Estradiol 214,8 pg/ml
normy:
Faza folikularna 12,5-166
Faza owulacyjna 85,78-498,00
Faza lutealna 43,82-211,00
Nieleczone po menopauzie 5,00-54,72

[sweetdevil666]

Witam,
juz zadawalam pytanie dotyczace plamien... Bylam juz u mojej pani ginekolog i dowiedzialam sie ze moja 'leczona' nadzerka nadal jest i zagoila sie tylko w polowie i stad to krwawienie... Dodam ze mialam stosowanu solcogyn(chyba tak to sie pisze...) pod koniec sierpnia. Pani doktor podczas badania 'posmarowala' jeszcze jakim innym lekiem i kazala przyjsc za dwa miesiace... Problem jednak w tym ze plamienie nadal jest.... W czym jest problem bo troche sie martwie...
Biore yasminelle juz dwa lata i nie bylo dotad nie bylo problemow czy to tez moze byc np spowodowane braniem tabletek??
Z gory przepraszam za troche haotyczna wypowiedz.

[Ekspert zdrowia Intymnego]

Puma81, wyniki hormonów powinien interpretować lekarz, który dodatkowo przeprowadzi wywiad odnośnie miesiączkowania, przyjmowania leków, stylu życia, odżywiania oraz ogólnego stanu zdrowia. Patrząc na same wyniki, hormony przysadkowe są poniżej norm, stosunek LH do FSH również niski. To może sugerować problemy z przysadką jednak nie można wykluczyć też niewydolności jednego z jajników, natomiast biorąc pod uwagę też wynik estradiolu obecności torbieli. Zakres endokrynologii ginekologicznej jest zbyt szeroki, aby doradzać w tym temacie przez internet, bez odpowiedniego wywiadu i USG nie ma możliwości określić, co jest przyczyną takich wyników.


Sweetdevil666, trudno powiedzieć bez badania. Po pędzlowaniu nadżerka lubi nawracać. Często też jeden taki zabieg nie wystarcza. Czasami plamienia pojawiają się po dłuższym czasie stosowania antykoncepcji hormonalnej, jednak jeżeli lekarz twierdzi, że jest ono spowodowane przez nadżerkę, to prawdopodobnie to jest przyczyną. Warto jednak ponownie pójść na kontrolę, jeżeli krwawienie nie ustąpi.

[puma81]

Dziękuję za odpowiedź- podejrzewałam, że wyniki nie oznaczają nic dobrego... Cóż- moja droga do "starań" o dzidziusia trochę się przedłuży...
Pozdrawiam serdecznie.

[Anka789]

To ja mam pytanie.. Nie chodzi o mnie, ale o znajoma... Czy są jakieś leki na RZS przy ktorych można zajść w ciążę? I czy sama choroba jest przeciwwskazaniem jeśli wyniki są dobre. Bo z tego co wiem, to teraz bierze leki, których w ciąży brać nie można.. Z góry dziękuję za odpowiedź