Zdrowie intymne kobiety

[martus18]

Witam, czy to że brałam tabletki dopochwowe przeciwgrzybiczne "Natamycyna" moze byc przyczyną tego, ze juz 6 dni okres mi sie spoźnia? Proszę o odpowiedz bo boję sie ze jestem w ciązy

[Ekspert zdrowia Intymnego]

Globulki dopochwowe nie powinny mieć wpływu na wydłużenie cyklu jednak często sama infekcja powoduje przesunięcie o kilka dni miesiączki. Dla pewności jednak radzę wykonać test ciążowy.

[soczysta23]

wiatm
Mam kilka pytania
1) Czym można się ratować gdy czuje się pieczenie i swędzenie w okolicy pochwy, a do wizyty u ginekologa miesiąc( takie kolejki)?Chodzi mi o coś co złagodzi dolegliwosci, żeby jakos dotrwac do wizyty. Istnieje cos takiego?
2. Co można stosować oprócz żeli nawilzających by nawilzyc pochwe przed stosunkiem? Żele dają uczucie pieczenia, a poza tym do najtańszych nie należą, są jakieś tańcze lubrykanty?antyalergiczne ?
3. Czy można jakoś przywrócić "wilogotność" w pochwie po porodzie?oraz zwiększyć libido?
Prosze bardzo o odpowiedz!

[ever-dream]

Mam zamiar zacząć brać tabletki antykoncepcyjne, jednak wiele osób w mojej rodzinie chorowało na zakrzepicę. Jak mam jej przeciwdziałać? Jak czuć się bezpiecznie? Czy kompletnie muszę zrezygnować z antykoncepcji hormonalnej? Jaka jest najbezpieczniejsza? Czy to prawda, że plastry antykoncepcyjne zawierają mniej hormonów przez co są mniej groźne? Z góry dziękuje za odpowiedź

[Ekspert zdrowia Intymnego]

Soczysta23,
1. W takich przypadkach można próbować środków dostępnych bez recepty. Niestety nie są to leki i pomimo ich użycia należy obowiązkowo udać się do lekarza, jednak potrafią często skutecznie złagodzić objawy. Są to saszetki Tantum Rosa - roztworem należy przemywać okolice intymne jednak wykonywania irygacji nie polecam. W dalszej kolejności są mieszanki ziołowe, którymi również można przemywać swędzące miejsca. Oczywiście maść Clotrimazolum - tutaj trzeba być ostrożnym, gdyż nie należy go za często stosować oraz jest lekiem stricte przeciwgrzybiczym, na dolegliwości ze strony infekcji bakteryjnych może nie przynieść pożądanych rezultatów. Należy uzupełniać pozytywną florę bakteryjną za pomocą właściwych probiotyków dla kobiet jak LaciBios femina oraz pozytywne rezultaty przynosi dokładne osuszanie miejsc intymnych oraz ich wietrzenie, aby zapewnić dostęp powietrza. Istnieją również preparaty typu Albothyl, ale osobiście nie jestem jego zwolenniczką, gdyż powodują często wysuszenie pochwy oraz jej wyjałowienie.

2. Antyalergiczne lubrykanty niestety nie należą do środków najtańszych, jednak są skuteczne. Warto się zastanowić, co jest przyczyną suchości pochwy i poruszyć ten temat ze specjalistą. Może dłuższa gra wstępna byłaby tutaj również dobrym rozwiązaniem?

3. Na zwiększenie libido kobiety po porodzie potrzebny jest... czas. Niestety nadmiar obowiązków, niewyspanie, zmęczenie, często zaniżona samoocena własnego ciała, jak również hormony mają wpływ na spadek libido po porodzie. Dopiero po pewnym czasie (od momentu zakończenia karmienia lub połogu) wraca pociąg płciowy. Można próbować wspomagać się ziołowymi środkami, afrodyzjakami, jednak nie da się zagwarantować pozytywnych efektów. W kwestii nawilżenia mogę ponownie polecić jedynie specjalne żele intymne i nawilżające oraz właściwą pielęgnację miejsc intymnych delikatnymi płynami z kwasem mlekowym.

Ever-dream, niestety ryzyko zakrzepicy w czasie stosowania antykoncepcji hormonalnej zwiększa się zwłaszcza w przypadku występowania zakrzepicy w rodzinie, dlatego zalecane są raczej inne metody antykoncepcyjne w takich wypadkach. Niemniej jeżeli dobierze się środek antykoncepcyjny o niskiej dawce hormonów, dobranie go będzie poprzedzone odpowiednimi badaniami oraz w czasie stosowania antykoncepcji będą wykonywane regularne badania oraz stosowana profilaktyka. Plastry antykoncepcyjne tak samo jak każda metoda hormonalna również zwiększają ryzyko zachorowania na zakrzepicę.

[loni]

Witam, jakiś czas temu prosiłam o poradę odnośnie mojej przewlekłej infekcji ukł. moczowo-płciowego. Dzisiaj "przychodzę" z kolejnym problemem. Wczoraj byłam u nowegoi ginekologa i jak mu opowiedziałam o moich problemach przypisał mi na pieczenie w przedsionku pochwy (w okolicy cewki moczowej i łechtaczki) krem OEKOLP. Mam nim smarowac przedsionek pochwy i nie stosować do pochwy głębiej niż a 1 cm. Wiem, że krem ten zawiera estrogeny (które mają pomóc odbudować nabłonek) i prawde mówiąc boję się go stosować bez uprzednich badań. Dodam, że jutro kończe 28 lat, ponieważ bardzo pragnę mieć dziecko wykonywałam już w soim życiu badania hormonalne i jeśli chodzi o estrogeny to miałam dotychczas badany dwa razy Estradiol (E2) w 3 dc i z tego co pamiętam był w normie. Jak Pani/Pana zdaniem powinno przebiec badania estrogenów w danym cyklu, czy należałoby to badanie powtórzyć kilkakrotnie w ciągu jednego cyklu żeby móc obserwować zmiany, czy w moim wieku należałoby wykonać oprócz Estradiolu również badanie na pozostałe estrogeny? Dodam,że nie mam objawów typowych dla niedoborów estrogenów tj. suchości w pochwie, uderzeń gorąca itp...

Moje drugie pytanie dotyczy bakterii, które mam zdiagnozowane w cewce moczowej i pochwie oraz szyjce macicy. Jedynym lekiem wrażliwym na wszytskie bakterie, które wyszły zposiewu jest Nitrofurantoina. Lekarz (inny) przypisał mi do zrobienia globulki (12 sztuk), o następującym składzie: Furagini 0,05, Metronidazoli 0,2, Ac. borici 0,1, Glycerini Jutt V, Inty? cacao 0,5?, (nie mogę się odczytać), czy jest szansa że Furagin zadziała terapeutycznie w pochwie (po sproszkowaniu w formie globulki)? Jeszcze mam pytanei odnośnie ich stosowania, gdyż dzisiaj mam 20 dc i jeśli planowo dostanę miesiączkę tak więc został mi tydzień na leczenie. czy mogę zacząć teraz i kontynuować po miesiączce?
Niepokoją mnie jesczez bóle brzucha w samym dole, centralnie na środku, do tego jeszcze bóle lędźwi. Trwa to już ponad tydzień. Mam wrażenie "ucisku" i spuchnięcia. W ciągu ostatnich 5 dni byłam 2 razy u ginekologa i te przyczyny sa wykluczone. Nie wiem co moze być powodem, czy mam się udać do gastrologa czy urologa? Czy to może być ból pęcherza (badanie ogólne moczu sprzed tygodnia ok).

Strasznie sie rozpisałam, ale niestety jak zaczynają sie problemy ze zdrowiem, to "leci" wszystko po kolei

Prosiłabym jeszcze o wyrażenie opinii na temat takich środków higienicznych tj. podpasek i wkładek http://www.birplus.pl/idp_58_Podpask...oon_dzie_.html

[aklim]

Miesiąc temu brałam tabletki na grzybicę i globulki dopochwowe. Zniknęły objawy choroby prócz jednego- zółtawego śluzu. To oznacza, że grzybica nie jest do końca wyleczona czy po prostu tak już jest? Nie wiem co z tym zrobic.

[Ekspert zdrowia Intymnego]

Loni, badanie poziomu estrogenów kilka cykli z rzędu przeprowadza się najczęściej tylko w przypadku monitorowania owulacji a zwłaszcza stymulowania cyklu. W innych przypadkach nie wydaje mi się to koniecznością.

Drugiego pytania nie do końca rozumiem... Zostały zapisane globulki dopochwowe na zapalenie pęcherza? Zazwyczaj Nitrofurantoina nie jest lekiem miejscowym, choć służy do odkażania i może wywierać pewien efekt przeciwzapalny również w pochwie, zwłaszcza w połączeniu z metronidazolem (swoją drogą tych dwóch leków zwykle się nie łączy). Jednak w przypadku nawrotowych zakażeń pęcherza zalecałabym tradycyjne, doustne stosowanie.
Tak, najlepiej rozpocząć kurację teraz, zrobić przerwę na czas krwawienia miesięcznego i dokończyć po jego zakończeniu. Zalecałabym również wspomaganie kuracji odpowiednimi probiotykami.

Podpaski mają odpowiednie certyfikaty oraz atesty także nie powinny powodować negatywnych skutków. Warto wypróbować, osobiście doświadczenia nie posiadam w przypadku takich produktów, niemniej nie uważam, żeby zamykanie się na nowości było dobrym rozwiązaniem. Zwłaszcza, że dobór odpowiedniej higieny i środkow higienicznych jest sprawą niezmiernie indywidualną.

---------- Dopisano o 16:13 ---------- Poprzedni post napisano o 16:11 ----------

Napisane przez aklim

Brałam tabletki na grzybicę i globulki dopochwowe. Zniknęły objawy choroby prócz jednego- zółtawego śluzu. To oznacza, że grzybica nie jest do końca wyleczona czy po prostu tak już jest? Nie wiem co z tym zrobic.

Proszę odbudowywać florę bakteryjną po leczeniu. Jeżeli po kilku dniach wydzielina nadal będzie nieprawidłowa, może to oznaczać, że kuracja była za krótka lub dobrane zostały nieodpowiednie leki i należy się ponownie zgłosić do lekarza.

[loni]

Napisane przez Ekspert zdrowia Intymnego

Loni, badanie poziomu estrogenów kilka cykli z rzędu przeprowadza się najczęściej tylko w przypadku monitorowania owulacji a zwłaszcza stymulowania cyklu. W innych przypadkach nie wydaje mi się to koniecznością.

Drugiego pytania nie do końca rozumiem... Zostały zapisane globulki dopochwowe na zapalenie pęcherza? Zazwyczaj Nitrofurantoina nie jest lekiem miejscowym, choć służy do odkażania i może wywierać pewien efekt przeciwzapalny również w pochwie, zwłaszcza w połączeniu z metronidazolem (swoją drogą tych dwóch leków zwykle się nie łączy). Jednak w przypadku nawrotowych zakażeń pęcherza zalecałabym tradycyjne, doustne stosowanie.
Tak, najlepiej rozpocząć kurację teraz, zrobić przerwę na czas krwawienia miesięcznego i dokończyć po jego zakończeniu. Zalecałabym również wspomaganie kuracji odpowiednimi probiotykami.

Podpaski mają odpowiednie certyfikaty oraz atesty także nie powinny powodować negatywnych skutków. Warto wypróbować, osobiście doświadczenia nie posiadam w przypadku takich produktów, niemniej nie uważam, żeby zamykanie się na nowości było dobrym rozwiązaniem. Zwłaszcza, że dobór odpowiedniej higieny i środkow higienicznych jest sprawą niezmiernie indywidualną.

Dziękuję serdecznie za odpowiedź, a co do niejasności to już odpowiadam. Badanie ogólne moczu (sprzed tygodnia wyszło ok) z tym że odczuwam dolegliwości w okolicach cewki moczowej i pochwy. Wykonałam posiewy z pochwy, cewki i szyjki macicy i jedynym antybiotykiem na który wrażliwe sa wszystkie baktrerie jest Nitrofurantoina właśnie, dlatego prosiłam lekarza o receptę na globulki zgodnie z antybiogramem. Natomiast wygląda na to, że te bakterie przenosza się do cewki również i zasatanwiam się na wzięciem oprócz globulek jednocześnie Furaginu doustnie. Czy Furagin (ten doustny) działa również na bakterie bytujące w cewce moczowej czy tylko na te w pęcherzu? Co do składu globulki, to lekarz dodał jeszcze metronidazol na ewentualne bakterie beztlenowe (które bardzo ciężko zbadać). Dziękuję serdecznie za pomoc

[Ekspert zdrowia Intymnego]

No to już wszystkie niejasności zostały rozwiane
Oczywiście, że Furaginum wywiera efekt terapeutyczny zarówno na bakterie, bytujące w cewce moczowej jak i w pęcherzu.

Ps. Dodatkowo polecam łykanie kapsułek, zawierających proantocyjany z żurawiny (np. ProUro), gdyż także pomagają wypłukiwać bakterie z cewki i pęcherza.

[loni]

Napisane przez Ekspert zdrowia Intymnego

No to już wszystkie niejasności zostały rozwiane
Oczywiście, że Furaginum wywiera efekt terapeutyczny zarówno na bakterie, bytujące w cewce moczowej jak i w pęcherzu.

Ps. Dodatkowo polecam łykanie kapsułek, zawierających proantocyjany z żurawiny (np. ProUro), gdyż także pomagają wypłukiwać bakterie z cewki i pęcherza.

Proszę jeszcze o podpowiedź gdyż dzisiaj zacznę kurację tymi globulkami dopochwowymi i nie wiem jak dawkować Furagin doustnie i jak długo. Wiem, że schematy są różne i mam dylemat z tym związany. W sierpniu zażywałam go przez 3 tygodnie 3 * 2 tabl. i niestety po jakimś czasie dostałam silnych skurczy w łydkach (w nocy). Ponoć Furagin wypłukuje potas i magnez z organizmu i takie właśnie moga być objawy. Co do tabletek z żurawiną to ciagle je łykam już od dłuższego czasu, obecnie jest to ProUro właśnie. Serdecznie dziękuję za pomoc

[Ekspert zdrowia Intymnego]

Najczęściej zaleca się przyjmowanie Furaginum 2 tabletki 3 razy dziennie przez ok. 7 dni. Aby zwiększyć efekt leczniczy warto podawać równocześnie witaminę C.

[loni]

Napisane przez Ekspert zdrowia Intymnego

Najczęściej zaleca się przyjmowanie Furaginum 2 tabletki 3 razy dziennie przez ok. 7 dni. Aby zwiększyć efekt leczniczy warto podawać równocześnie witaminę C.

Ślicznie dziękuję za pomoc, a o tej vit. C też słyszałam, że stosowanie Furaginu bez niej znacznie osłabia jego właściwości terapeutyczne
Dziękuję

[zarazka030]

Witam.
Mam pytanie, około 1,5 miesiąca temu byłam u ginekologa na wizycie kontrolnej, okazało się że wszystko jest w porządku, nie ma żadnych procesów zapalnych itp. Przy okazji tej wizyty doktor przepisała mi ponownie tabletki antykoncepcyjne od których miałam wcześniej trzy miesięczną przerwę. Po ich ponownym zastosowaniu wraz z moim partnerem przestaliśmy zabezpieczać się prezerwatywą w efekcie czego teraz mam bardzo obfite upławy, zaczerwienienie oraz swędzenie i pieczenie okolic intymnych podobnie jak mój partner. Czy jest to spowodowane jakąś bakterią, wirusem i że tak powiem "skąd" sie to bierze. Dodam że wcześniej również często miałam różnego typu zapalenia, leczone zaraz powracały po stosunku bez prezerwatywy. Czy jest to spowodowane tym że mój partner jest "nosicielem" jakieś bakterii??

[sugarcane]

Od pewnego czasu mam upławy o białym kolorze, silny ból brzucha i krzyżów. Okres spóźnia się 8 dni, ciążę wykluczam, bo nie uprawiałam jeszcze seksu. Nie wiem co się dzieje, mój ginekolog na urlopie, a ja się fatalnie czuję. Dodam, że często mam uczucie 'mokrości', a nie jest to okres .
Jakieś 3 tygodnie temu mialam zapalenie oskrzeli i brałam mocne antybiotyki, czy to może mieć jakiś związek?

[iloneczka1]

Możliwe ze to grzybica (drożdżyca?), jak bralaś antybiotyki, one wyjalawiają.

[Ekspert zdrowia Intymnego]

Zarazka030, warto byłoby zbadań partnera w kierunku infekcji, gdyż jest prawdopodobieństwo zarażania siebie nawzajem, dodatkowo stosunki bez prezerwatywy wiążą się często z mikrouszkodzeniami pochwy i podrażnieniami, dlatego bakterie mają łatwiejszą drogę do zaatakowania i rozwija się infekcja. Dodatkowo warto się zastanowić, czy nie jest to reakcja alergiczna.

Sugarcane, infekcja jest prawdopodobna, poza tym bóle krzyża mogą świadczyć o stanie zapalnym przydatków, więc lepiej tego nie lekceważyć.


Na koniec chciałam się pożegnać. Miałam odpowiadać na Wasze pytania do połowy listopada, odpowiadałam troszkę dłużej, bo się odrobinę z forum zżyłam. Dziękuję za aktywne zadawanie pytań i miłe przyjęcie (pomijając pierwszy post użytkowniczki). Może jeszcze będę miała możliwość doradzania a i może od czasu do czasu będę tu zaglądać.
Życzę zdrowia wszystkim wizażankom!

[Aniulek_]

ginekolog stwierdził,że mam nadżerkę.powiedział,że mam przyjść dopiero za rok i nie przejmować się nią. badanie miałam robione w maju, a mnie boli podbrzusze (od września) i nie tylko przed okresem. praktycznie cały czas.nie,że bardzo mocno , tylko po prostu czuję mały ból, czasem ból się nasila. chciałam dodać,że mam skąpe miesiączki i nieregularne.czy to na pewno nadżerka? będę wdzięczna za odpowiedź

[iloneczka1]

Ja bym do takiego ginekologa już nigdy nie poszła. Natychmiast pójdź do innego lekarza, to za poważny problem, żeby forumki nawet będące po medycynie były w stanie tutaj pomóc.

EDIT: co masz na myśli mowiąc, że stwierdził i kazał się nie przejmować? Wdrożył jakieś leczenie? Ile masz lat, czy w rodzinie były przypadki nowotwora?

[Aniulek_]

Napisane przez iloneczka1

Ja bym do takiego ginekologa już nigdy nie poszła. Natychmiast pójdź do innego lekarza, to za poważny problem, żeby forumki nawet będące po medycynie były w stanie tutaj pomóc.

EDIT: co masz na myśli mowiąc, że stwierdził i kazał się nie przejmować? Wdrożył jakieś leczenie? Ile masz lat, czy w rodzinie były przypadki nowotwora?

nowotwory nie. powiedział,że mam się nie przejmować i przyjść dopiero za rok bo to nic poważnego.no i żadnego leczenia:/ mam skończone 19 lat.

[iloneczka1]

Nadżerka nic poważnego? Tyle się mówilo swojego czasu o wprowadzeniu przymusowych (wg mnie kontrowersyjne ale pozyteczne) badaniach cytologicznych do pracy. Ta choroba w pierwszej fazie jest raczej wyleczalna.
Aniulku idź do innego lekarza i napisz jak sprawa wygląda. Chyba, ze coś innego tamten mial na myśli ale nie sądzę, żebyś się aż tak przeslyszała. Moze dlatego, ze jesteś mloda tak powiedział ale to i tak jest niebywałe

EDIT: Jak doszło do tego,ze poszłas wtedy do lekarza? Czy miałaś podobne objawy, które Cię zaniepokoiły?

Dobrze byłoby przd wizytą iść na badanie cytologiczne, będzie szybsza diagnoza.
Tutaj masz link, przeczytaj:

http://www.poradnikzdrowie.pl/zdrowi...ale_34408.html

[pika87]

witam, dwa tygodnie temu poroniłam i przeszłam zabieg łyżeczkowania. przez ok tydzień po zabiegu plamiłam, ale jeśli o to chodzi to jest już ok, niestety dzisiaj poczułam dziwne kłucie w okolicach jajników ból nie jest duży, ale martwie się, że to może być początek czegoś poważniejszego. dodam, że wydzielina jest bezzapachowa, więc chyba to nie infekcja.

[iloneczka1]

Wydaje mi się, że koniecznie powinnaś iść do lekarza, miala cos podobnego moja kolezanka, po poronieniu i łyżeczkowaniu, i lekarz stwierdził torbiela na jajniku, że podobno często tak bywa po tym zabiegu, ale równie dobrze u Ciebie moze to byc zapalenie, infekcja, itd

[pika87]

umawiam się do gina na badanie. mam nadzieje że to nic takiego, bo dzisiaj już nic mnie nie boli ale wole to sprawdzic

[loni]

Napisane przez Ekspert zdrowia Intymnego

Na koniec chciałam się pożegnać. Miałam odpowiadać na Wasze pytania do połowy listopada, odpowiadałam troszkę dłużej, bo się odrobinę z forum zżyłam. Dziękuję za aktywne zadawanie pytań i miłe przyjęcie (pomijając pierwszy post użytkowniczki). Może jeszcze będę miała możliwość doradzania a i może od czasu do czasu będę tu zaglądać.
Życzę zdrowia wszystkim wizażankom!

Dziękujemy za okazaną pomoc i zapraszamy do ponownych odwiedzin wątku. Jak sama Pani widzi potrzeby są ogromne
Ja ze swej strony dziękuję za rozwiewanie nurtujących mnie problemów. Pozdrawiam!

[Madziulka1987]

Witam...
Zastanawiałam się właśnie nad tym jak to właściwie jest z sutkami, i tak trafiłam na tą stronę.
Piszę ponieważ interesuje mnie rzecz na którą nigdy nie zwracałam uwagi póki nie zaczęła ona przeszkadzać mojemu byłemu partnerowi. Otóż jeden z sutków ciągle mam "schowany", nawet kiedy jestem podniecona rzadko się pokazuje. I dlatego chciałabym się dowiedzieć czy to na pewno jest normalne???

[iloneczka1]

Napisane przez Madziulka1987

Witam...
Zastanawiałam się właśnie nad tym jak to właściwie jest z sutkami, i tak trafiłam na tą stronę.
Piszę ponieważ interesuje mnie rzecz na którą nigdy nie zwracałam uwagi póki nie zaczęła ona przeszkadzać mojemu byłemu partnerowi. Otóż jeden z sutków ciągle mam "schowany", nawet kiedy jestem podniecona rzadko się pokazuje. I dlatego chciałabym się dowiedzieć czy to na pewno jest normalne???

http://www.forumginekologiczne.pl/forum/vt,0,237,64148

Przypomniałam sobie, ze też miałam cos takiego i strasznie mnie to denerwowalo, powiem szczerze, że nawet nie wiem, kiedy wróciło do normy
U mnie bylo do 15go roku życia mniej więcej
Aha, ja z tym byłam u gina. Nie przejął się zbytnio, orzekł, że taka moja uroda

[Aniulek_]

Napisane przez iloneczka1

Nadżerka nic poważnego? Tyle się mówilo swojego czasu o wprowadzeniu przymusowych (wg mnie kontrowersyjne ale pozyteczne) badaniach cytologicznych do pracy. Ta choroba w pierwszej fazie jest raczej wyleczalna.
Aniulku idź do innego lekarza i napisz jak sprawa wygląda. Chyba, ze coś innego tamten mial na myśli ale nie sądzę, żebyś się aż tak przeslyszała. Moze dlatego, ze jesteś mloda tak powiedział ale to i tak jest niebywałe

EDIT: Jak doszło do tego,ze poszłas wtedy do lekarza? Czy miałaś podobne objawy, które Cię zaniepokoiły?

Dobrze byłoby przd wizytą iść na badanie cytologiczne, będzie szybsza diagnoza.
Tutaj masz link, przeczytaj:

http://www.poradnikzdrowie.pl/zdrowi...ale_34408.html

poszłam z tym okresem,zeby cos doradził, bo mam nieregularną miesiączkę. to przepisał tabsy anty:/ ale przestałam brać po miesiącu, bo było mi po nich niedobrze.

[buunka88]

Nadzerka staje sie powazna sprawa, kiedy wykryje sie w niej komorki rakowe. Wczesniej wiele kobiet bagatelizuje sprawe, a tak nie powinno byc, bo przez zwykla niewiedze albo nasze zaniedbanie sami narazamy sie na choroby.

Mi gin przepisal na nadzerke albothyl, stsowalam zgodnie z zaleceniami, ale teraz sie martwie, bo mimo iz tydzien temu wzielam ostatnia tabletke to zadna tzw. "chusteczka" ze mnie nie wyszla. Dostalam okres i myslalam, ze razem z nim sie i ona pojawi ale nadal cisza. Nie czuje sie jakas zapchana od srodka, ani nie mialam strasznych problemow z aplikacja tabletki, wiec sama nie wiem co mam o tym myslec Martwie sie.

[bad_romance]

Ja mam takie chyba dość dziwne pytanie.
Czy możliwe, że dziewczyna w wieku 18 lat ma guzka/guza w piersi?
Co to moze być?
Jakie jest ryzyku w tym wieku, że wystapi nowotwór?
W jakim wieku zaczyna sie granica zachorowalnosci?