Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 10 - Strona 40 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2014-01-12, 09:18   #1171
lolita25
Zakorzenienie
 
Avatar lolita25
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 5 111
GG do lolita25
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 10

Roane wszystkiego najlepszego!!!! Spełnienia marzeń
__________________
ŻONA
MAMA LENKI
lolita25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-12, 09:21   #1172
senira666
Zakorzenienie
 
Avatar senira666
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: woj.śląskie
Wiadomości: 3 870
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 10

Cytat:
Napisane przez PawMaj13 Pokaż wiadomość
Dzis o 4:10 na swiat przyszedl Bruno. 3600, 54 cm. 9 pkt - odjeto 1 za napiecie miesniowe.
gratulacje !!! i ciesz się chwilami na odpoczynek

Cytat:
Napisane przez em ma Pokaż wiadomość
Mój egzemplarz też wszechstronny. W kwestii jedzenia jednak totalna noga-potrafi przypalić nawet to co ma do ogrzania
to mój ma parę potraw które smakują tylko jak on je zrobi np. rosołek--ile by nie zrobił tyle zjem tak samo jajecznica

co do staników to u mnie jest problem -- zleciałam kiedyś całe miasto i nigdzie nie ma takich sztywnych cyckonoszy do karmienia - jeżeli już są to te z Canpolu czy innych takich za 12zł na allegro w HM nie mają, reserved itp brak, w bieliźniarskich też tylko takie miekkie worki i niestety będę zmuszona z neta zamawiać a trochę się boje czy trafie z rozmiarem...
__________________
sent from iphone
senira666 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-12, 09:26   #1173
bella7
Zakorzenienie
 
Avatar bella7
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: łódzkie
Wiadomości: 5 507
GG do bella7
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 10

Dzień dobry
PawMAJ GRATULUJĘ. Zaparta Ciebie kobieta.

Dziewczyny te szpitalne ile leciały u Was kroplówki z fenoterolem?
__________________
Lenka i Lilianka 26.04.2011r.
Miłosz 19.01.2014r.
bella7 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-12, 09:28   #1174
katarzyniak
Rozeznanie
 
Avatar katarzyniak
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 909
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 10

Od wczoraj cały czas coś nie tak: najpierw połozna mądrowala sie ze za pozno przyjechalam, potem lekarz juz na oddziele pytał sie po 3 razy to samo, ziewał mi w twarz i pisał smsy bezczelnie . Później chcialam wykupic pakiet smsow do tz i nie mogłam...przeszukalam internet i chcialam zmienic taryfe - tez nie mogłam tego zrobić . Dzis rano poszlam tylko na chwile do łazienki i oczywiscie okazalo sie ze brakło dla mnie śniadania...( jestem w ostatnim pokoju i aukrat mnie nie bylo jak rozdawali itp.
Nastepnie na sam koniec zadzwonilam do mamy i cos zaczelam jej opowiadac, a oczywiscie slysze odglos ojca bluźniącego - cos mówil o mnie, wkurzylo mnie to na maxa i mowie mamie o co znow chodzi, i czy nawet w szpitalu musi mnie denerwowac?? Za pół godziny mama ponownie dzwoni i zarzuca mi ze "nie szanuje ojca" i zarzut odrazu ze pewnie tescia lepiej szanuje....tssss. A ojciec oczywiscie jak to swiety poszedl do kosciola. Normalnie masakra, az czlowieka krew zalewa. W zasadzie on nawet na słowo "ojciec" nie zasluguje... Ale to za duzo do opowiadania
__________________
19 maj - 20 maj - (23-24 dzień cyklu) owulacja;
29 maj
- (33 dzień cyklu) zagnieżdżenie;
02 czerwiec - pierwszy test,
08 czerwiec - (43 dzień cyklu) wynik bety - 739.
26 czerwiec - beta 51800 i serduszko

Wymiana kosmetyczna:
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=822700
katarzyniak jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-12, 09:28   #1175
Caillouu
Raczkowanie
 
Avatar Caillouu
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 392
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 10

Dzień dobry
Przyłapana do podczytywaniu Waszego wątku przez którąś z Was (proszę wybaczyć, nie pamiętam którą), czuję się wywołana do tablicy, dlatego też w te pędy informuję co u nas.

W drugi dzień świąt, 26.12 na świat przyszła Nasza Córka - poród trwał dość krótko - o 3:00 (równo o tej godzinie, jak w horrorze) odeszły mi wody, a Mała przyszła na świat o 7:30. Poród postępował bardzo szybko, z dwucentymetrowego rozwarcia w pół godziny zrobiło się sześcio. Miałam problem z parciem, podano mi oksytocynę, która zadziałała błyskawicznie - niestety nie dość, ze mnie nacięli, to pękłam w dość nieprzyjemnym miejscu - przy odbycie. Całe szczęście potrafię już siedzieć

Córa jest oczywiście najpiękniejsza i najukochańsza, jednakże nie mamy łatwego startu w macierzyństwo - aktualnie przerabiamy prawdopodobnie rozpoczynające się kolki, jutro jedziemy do lekarza z zielonymi, pienistymi kupkami.
Zaliczyłyśmy również "kryzys laktacyjny", który o mało nie skończył się przejściem na MM, aczkolwiek narazie zostajemy przy piersi.
Ale tak jak napisałam - te piękne oczęta rekompensują wszystko, a Mama nie poddaje się baby bluesowi, który próbuje ją złapać w swe szpony.

A Wam wszystkim mocno kibicuję, przeżywam każdy skurcz i mocno trzymam kciuki

*Córa w chwili narodzin miała 53cm, 2790g, 10 pkt.
__________________
"Son, your life's an open book
Don't close it 'fore it's done"

http://www.youtube.com/watch?v=4FKYsUEuvIo


_______
Kaja Kamila


Edytowane przez Caillouu
Czas edycji: 2014-01-12 o 09:30
Caillouu jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-12, 09:32   #1176
bella7
Zakorzenienie
 
Avatar bella7
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: łódzkie
Wiadomości: 5 507
GG do bella7
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 10

Roane sto lat!
__________________
Lenka i Lilianka 26.04.2011r.
Miłosz 19.01.2014r.
bella7 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-12, 09:33   #1177
Amberella
Wtajemniczenie
 
Avatar Amberella
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 2 110
GG do Amberella
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 10

Witam się późnym rankiem, mocno wyspana, mimo nocnego zaglądania w telefon .

Cytat:
Napisane przez PawMaj13 Pokaż wiadomość
Dzis o 4:10 na swiat przyszedl Bruno. 3600, 54 cm.
Gratulacje!!! Witamy Bruna Namęczyłaś się kobieto i nacierpiałaś, ale dzielna z Ciebie sztuka . Teraz odpoczywaj i ciesz się swoim małym mężczyzną. Super, że trafiłaś na dobrą położną (zdradzisz jak się nazywa lub choć jej imię? A lekarz?). I powiem Ci, że w Madzi super przyjaciółkę musisz mieć - prawdziwy skarb.
za poród i przecinanie pępowiny. No i czekamy na fotkę Bruna .

Cytat:
Napisane przez katarzyniak Pokaż wiadomość
A ja leże tutaj w szpitalu. I w zasadzie od wczoraj mam humor zjechany...normalnie wszystko pod górkę ....ehhh
Nie smutaj, to już końcówka .

Cytat:
Napisane przez gosia261282 Pokaż wiadomość
Hej.
U mnie nocka o dziwo niezła!
Jakieś dwa skurcze miałam,niezbyt mocne. Czy to znaczy,że skoro dolegliwości mi się zmniejszają to poród oddala się w czasie?
Nie, jest coraz bliżej . Organizm się zregenerowała i jest gotowy. Tego się trzymajmy .

Olcia, za zdrówko Zuzi i szybki powrót do domu.

Isia, co u Ciebie? Urodziłaś? Czy nadal tańczymy banana?

Mamuśki Evi, Soleil_Rouge, co u Was? Odezwijcie się!
__________________
Razem
Ślub
Kacperek
Amberella jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2014-01-12, 09:35   #1178
forester
Zadomowienie
 
Avatar forester
 
Zarejestrowany: 2013-04
Lokalizacja: Z lasu :)// Poznań
Wiadomości: 1 156
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 10

Hej! Melduje się na chwilke, bo cekam na przyjazd mojego krasnalka (byla na pobieraniu krwi). Pierwsza doba bez niej masakra byla, teraz już bedziemy ciagle razem. Mialam cc bo Malej spadalo tetno na ktg a oksy jakoś na mnie nie dzialala. Cesarka jak dla mnie ciezkie prezycie bo prawie zeszlam, przyczyny nie znaja, prawdopodobnie jakis lek wplynal na moje krazenie. Stracilam duzo krwi ale czuje się już dobrze, chodze i sama się ogrniam. Probuje tez pobudzic laktacje, ale to już grubszy temat. Wszystko opisze dokladnie jak będę w domu z laptopa.
Paw GRATULUJE!
forester jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-12, 09:35   #1179
patrycjja
Zadomowienie
 
Avatar patrycjja
 
Zarejestrowany: 2010-12
Lokalizacja: Newcastle
Wiadomości: 1 707
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 10

PawMaj gratuluję i to podwójnie super, że synek już po tej stronie i to tą drogą, która chciałaś. Jestes bardzo dzielna, że mimo wskazań i namów zostałas przy swoim i się tego trzymałas
A takiego towarzystwa przy porodzie to chyba każdej życzyć

Roane sto lat sto lat! wszystkiego najlepszego - i nie będę oryginalna - szybkiego i bezbolesnego powodu

Wczoraj nawet nie miałam jak zajrzeć. Cały dzień trwał mikro remont w naszej malutkiej sypialni. Już wiem co przeżywają te z Was, które do remontu mają całe mieszkania na dziś zostało mam ogarnąć, lekko dopucować kącik Małej i wstawić łóżeczko.
Wczoraj byłam tak zajęta (myslalam, że jak trochę z robotą lekką pobiegam to będę miała swój poród wysniony 11.01 ale gdzie tam), że dopiero wieczorem mąż zrobił zapiekanki i mi wcisnął. Wcale glodna nie bylam.
Noc za to okrutna, bolało wszystko, nie wiem czemu kolejny dzień mam zakwasy w pośladkach jakbym nie wiadomo co robiła :p
A teraz nad ranem tak mi się nie dobrze zrobiło, że przeżyłam słownie swój TRZECI raz w tej ciąży nad kibelkiem. I to w trakcie czytania maila od bebiko o oczyszczaniu organizmu przed porodem :brzydal
Dobrze, że dziś wizyta w szpitalu z usg, a może coś się zacznie dziać i już tam zostanę ... bo brzuch ciąży coraz bardziej
__________________
patrycjja jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-12, 09:35   #1180
senira666
Zakorzenienie
 
Avatar senira666
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: woj.śląskie
Wiadomości: 3 870
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 10

Cytat:
Napisane przez katarzyniak Pokaż wiadomość
Od wczoraj cały czas coś nie tak: najpierw połozna mądrowala sie ze za pozno przyjechalam, potem lekarz juz na oddziele pytał sie po 3 razy to samo, ziewał mi w twarz i pisał smsy bezczelnie . Później chcialam wykupic pakiet smsow do tz i nie mogłam...przeszukalam internet i chcialam zmienic taryfe - tez nie mogłam tego zrobić . Dzis rano poszlam tylko na chwile do łazienki i oczywiscie okazalo sie ze brakło dla mnie śniadania...( jestem w ostatnim pokoju i aukrat mnie nie bylo jak rozdawali itp.
Nastepnie na sam koniec zadzwonilam do mamy i cos zaczelam jej opowiadac, a oczywiscie slysze odglos ojca bluźniącego - cos mówil o mnie, wkurzylo mnie to na maxa i mowie mamie o co znow chodzi, i czy nawet w szpitalu musi mnie denerwowac?? Za pół godziny mama ponownie dzwoni i zarzuca mi ze "nie szanuje ojca" i zarzut odrazu ze pewnie tescia lepiej szanuje....tssss. A ojciec oczywiscie jak to swiety poszedl do kosciola. Normalnie masakra, az czlowieka krew zalewa. W zasadzie on nawet na słowo "ojciec" nie zasluguje... Ale to za duzo do opowiadania
znaczy się że kiepski dzień i kiepski poranek - czyli może być tylko lepiej

Cytat:
Napisane przez Caillouu Pokaż wiadomość
W drugi dzień świąt, 26.12 na świat przyszła Nasza Córka - poród trwał dość krótko - o 3:00 (równo o tej godzinie, jak w horrorze) odeszły mi wody, a Mała przyszła na świat o 7:30.
*Córa w chwili narodzin miała 53cm, 2790g, 10 pkt.
gratulacje !!! i może zdradzisz imię swojej małej istotki ??
__________________
sent from iphone

Edytowane przez senira666
Czas edycji: 2014-01-12 o 09:36
senira666 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-12, 09:41   #1181
sadlaczyca
Raczkowanie
 
Avatar sadlaczyca
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: z głębokiego podlasia :)
Wiadomości: 452
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 10

Cytat:
Napisane przez gosia261282 Pokaż wiadomość
Hej.
Oj biedna ty!
A jutro w szpitalu to już będą wywoływać czy jeszcze nie?
Jutro na bank nie będą, może we wtorek ale obstawiam że raczej we środę. Będę ich molestować, żeby było jak najszybciej.

Dobrze, że u Ciebie chociaż nocka w miarę

PawMaj, gratulacje! Pisz do nas co tam z małym się dzieje i jak Twoje samopoczucie

kefii, współczuję nocki

bella7, kilkanaście godzin na pewno. Raz jak podłączyli koło 14 to odłączyli rano, koło 6 następnego dnia. Za drugim razem podłączali o 17 a odłączyli koło 10 nast dnia. A później dostawałam tabletki. Jak tam u Ciebie?

katarzyniak, nie dali Ci śniadania? Jak tak można? A rodzice to naprawdę przeginają, córka leży po raz któryś w szpitalu to jeszcze denerwują bez potrzeby. A człowiek w szpitalu i tak zdenerwowany zawsze. Olej ich! Jeszcze ciutkę i będziesz miała maleństwo przy sobie

Caillouu, gratulacje!
__________________
Smerf 16.01.2014
Crazy Little Thing Called Love
sadlaczyca jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-01-12, 09:41   #1182
krolowa_nilu
Rozeznanie
 
Avatar krolowa_nilu
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 591
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 10

PAWMAJ Gratulujemy i witamy w kręgu mam! Uważaj pod prysznicem, ten pierwszy jest osłabiający

A ja jestem... wyspana! Moje dziecię od powrotu ze szpitala wpadło w rytm nocny: godzina karmienia, cztery godziny snu, godzina karmienia, cztery godziny snu, godzina karmienia i pobudka! Za to w dzień nie chce mi spać w ogóle, dlatego namiętnie uprawiam chustonoszenie

Miłego dnia i życzę wam kolejnych mocnych, już nieprzepowiadających skurczy!
krolowa_nilu jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-12, 09:42   #1183
magnusia
Zakorzenienie
 
Avatar magnusia
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 7 496
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 10

wstałam.... miałam wcześniej ale jakoś tak mi się pospało no i gardło mnie boli
Pogoda u mnie koszmarna- pada a właściwie zacina śnieg z deszczem- błeeee.
Śniło mi się dziś, że Adaś już był urodzony i chciałam go nakarmić i podano mi go na takim dużym talerzu- bo tak stabilnie

Roane-- 100 lat, 100 lat


Cytat:
Napisane przez Olcia_1983 Pokaż wiadomość
Czesc dziewczyny. Pamiętacie mnie jeszcze?

Odkąd Zuzia jest na swiecie ja Was tylko nadrabiam i nie umie nadrobić.

Gratulacje dla nowych mamusiek!!

Moja Zuzienka miała zoltaczke i my jeszcze w szpitalu. Wrocila na stale do mnie w piatek o 22 i od tej pory prawie non stop na cycku wisi. Dzisiaj jadła od 21:45 do 0:45 już prawie sie zalamalam. Za to teraz obudziłam ja na zmianę pieluszki, troszkę sie napila i wlasnie zasnela. To ja tez sie klade trzeba korzystać .

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
oczywiście, że Cię pamiętamy szkoda, że mała jeszcze w szpitalu no ale jak trzeba to trzeba.
Odpoczywaj i poukładaj sobie wszystko i w wolnej chwili napisz jak tam u Was

ejani-- ja wiesiołka biorę jakieś 2 tyg już, poleciła mi położna i gin też nie zabraniał więc chyba nie ma przeciwwskazań.
Plan porodu mam zamiar napisać a wzór ściągnę ze strony szpitala bo tam jest formularz

Cytat:
Napisane przez PawMaj13 Pokaż wiadomość
Dzis o 4:10 na swiat przyszedl Bruno. 3600, 54 cm. 9 pkt - odjeto 1 za napiecie miesniowe. Widzialam go tylko chwilke, nie zdazylam sie nawet przyjrzec, madzia na szczescie zrobila zdjecie, w ktore sie wpatruje non stop. Szyli mnie dlugo, ale udalo sie sprawe zamknac sn. Chociaz nie powiem ale na etapie kryzysu 8 cm zalowalam, ze nie dalam sie pokroic. 4 h po porodzie juz nie zaluje! Mimo glebokiego naciecia.
GRATULACJE!!!!! byłaś bardzo dzielna i postawiłaś na swoim. No a Bruno to kawał chłopaka jest

gosia-- dobrze że się w końcu wyspałaś

kefii-- jeszcze troszkę...

katarzyniak-- oj bidulka ale Ci się zebrało czasem tak jest że wszystko pod górkę idzie. Nie denerwuj się- zaraz wszystko się ułoży i będziesz miała maluszka przy sobie
__________________
16.06.2012
magnusia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-12, 09:43   #1184
Caillouu
Raczkowanie
 
Avatar Caillouu
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 392
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 10

A, imię - faktycznie jakoś je pominęłam, nie celowo
Córa nasza na imię ma Kaja
__________________
"Son, your life's an open book
Don't close it 'fore it's done"

http://www.youtube.com/watch?v=4FKYsUEuvIo


_______
Kaja Kamila

Caillouu jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-12, 09:51   #1185
Amberella
Wtajemniczenie
 
Avatar Amberella
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 2 110
GG do Amberella
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 10

Cytat:
Napisane przez bella7 Pokaż wiadomość
Dziewczyny te szpitalne ile leciały u Was kroplówki z fenoterolem?
Przeszło 48h non stop, ale dość powoli kapało. Jak jedna położna mi mocniej podkręciła dostałam niezłych palpitacji .

Cytat:
Napisane przez katarzyniak Pokaż wiadomość
Od wczoraj cały czas coś nie tak...
Rzeczywiście idzie się zdołować. A "współlokatorki" nie mogły Ci śniadania zgarnąć? Mam nadzieję, że nie siedzisz głodna...

Cytat:
Napisane przez Caillouu Pokaż wiadomość
W drugi dzień świąt, 26.12 na świat przyszła (...) *Córa w chwili narodzin miała 53cm, 2790g, 10 pkt.
Gratuluję córci!!!
Przyznaję się do wywołania Cię i zachęcam do odzywania od czasu do czasu . Miło wiedzieć, że sobie radzisz i dzielnie pokonujesz problemy macierzyństwa.

Cytat:
Napisane przez forester Pokaż wiadomość
Hej! Melduje się na chwilke, bo cekam na przyjazd mojego krasnalka (byla na pobieraniu krwi). Pierwsza doba bez niej masakra byla, teraz już bedziemy ciagle razem.
Czyli już bardzo kochasz Marysię, mimo wcześniejszych obaw ! Zdrowia życzę i odpoczynku i czekam na foto i relację .
__________________
Razem
Ślub
Kacperek
Amberella jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-12, 09:52   #1186
lolita25
Zakorzenienie
 
Avatar lolita25
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 5 111
GG do lolita25
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 10

Cytat:
Napisane przez Caillouu Pokaż wiadomość
Dzień dobry
Przyłapana do podczytywaniu Waszego wątku przez którąś z Was (proszę wybaczyć, nie pamiętam którą), czuję się wywołana do tablicy, dlatego też w te pędy informuję co u nas.

W drugi dzień świąt, 26.12 na świat przyszła Nasza Córka - poród trwał dość krótko - o 3:00 (równo o tej godzinie, jak w horrorze) odeszły mi wody, a Mała przyszła na świat o 7:30. Poród postępował bardzo szybko, z dwucentymetrowego rozwarcia w pół godziny zrobiło się sześcio. Miałam problem z parciem, podano mi oksytocynę, która zadziałała błyskawicznie - niestety nie dość, ze mnie nacięli, to pękłam w dość nieprzyjemnym miejscu - przy odbycie. Całe szczęście potrafię już siedzieć

Córa jest oczywiście najpiękniejsza i najukochańsza, jednakże nie mamy łatwego startu w macierzyństwo - aktualnie przerabiamy prawdopodobnie rozpoczynające się kolki, jutro jedziemy do lekarza z zielonymi, pienistymi kupkami.
Zaliczyłyśmy również "kryzys laktacyjny", który o mało nie skończył się przejściem na MM, aczkolwiek narazie zostajemy przy piersi.
Ale tak jak napisałam - te piękne oczęta rekompensują wszystko, a Mama nie poddaje się baby bluesowi, który próbuje ją złapać w swe szpony.

A Wam wszystkim mocno kibicuję, przeżywam każdy skurcz i mocno trzymam kciuki

*Córa w chwili narodzin miała 53cm, 2790g, 10 pkt.
Gratuluję
Nie daj się baby bluesowi
__________________
ŻONA
MAMA LENKI
lolita25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-12, 09:54   #1187
em ma
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 1 905
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 10

Cytat:
Napisane przez gosia261282 Pokaż wiadomość
Ja się pytałam gdzie będzie szczepionka i chyba koło godziny wcześniej smarowałam,ale to byś musiała spytać w aptece czy na ulotce wyczytać ile wcześniej trzeba,bo już tak dokładnie nie pamiętam.
Dziękuję Gosiu
Cytat:
Napisane przez Caillouu Pokaż wiadomość
Dzień dobry
Przyłapana do podczytywaniu Waszego wątku przez którąś z Was (proszę wybaczyć, nie pamiętam którą), czuję się wywołana do tablicy, dlatego też w te pędy informuję co u nas.

W drugi dzień świąt, 26.12 na świat przyszła Nasza Córka - poród trwał dość krótko - o 3:00 (równo o tej godzinie, jak w horrorze) odeszły mi wody, a Mała przyszła na świat o 7:30. Poród postępował bardzo szybko, z dwucentymetrowego rozwarcia w pół godziny zrobiło się sześcio. Miałam problem z parciem, podano mi oksytocynę, która zadziałała błyskawicznie - niestety nie dość, ze mnie nacięli, to pękłam w dość nieprzyjemnym miejscu - przy odbycie. Całe szczęście potrafię już siedzieć

Córa jest oczywiście najpiękniejsza i najukochańsza, jednakże nie mamy łatwego startu w macierzyństwo - aktualnie przerabiamy prawdopodobnie rozpoczynające się kolki, jutro jedziemy do lekarza z zielonymi, pienistymi kupkami.
Zaliczyłyśmy również "kryzys laktacyjny", który o mało nie skończył się przejściem na MM, aczkolwiek narazie zostajemy przy piersi.
Ale tak jak napisałam - te piękne oczęta rekompensują wszystko, a Mama nie poddaje się baby bluesowi, który próbuje ją złapać w swe szpony.

A Wam wszystkim mocno kibicuję, przeżywam każdy skurcz i mocno trzymam kciuki

*Córa w chwili narodzin miała 53cm, 2790g, 10 pkt.
Gratulacje!!!
Cytat:
Napisane przez forester Pokaż wiadomość
Hej! Melduje się na chwilke, bo cekam na przyjazd mojego krasnalka (byla na pobieraniu krwi). Pierwsza doba bez niej masakra byla, teraz już bedziemy ciagle razem. Mialam cc bo Malej spadalo tetno na ktg a oksy jakoś na mnie nie dzialala. Cesarka jak dla mnie ciezkie prezycie bo prawie zeszlam, przyczyny nie znaja, prawdopodobnie jakis lek wplynal na moje krazenie. Stracilam duzo krwi ale czuje się już dobrze, chodze i sama się ogrniam. Probuje tez pobudzic laktacje, ale to już grubszy temat. Wszystko opisze dokladnie jak będę w domu z laptopa.
Paw GRATULUJE!
Najważniejsze, że już po wszystkim niedługo dojdziesz do siebie-córcia doda Ci sił
__________________
em ma jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-12, 09:56   #1188
Amberella
Wtajemniczenie
 
Avatar Amberella
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 2 110
GG do Amberella
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 10

Cytat:
Napisane przez krolowa_nilu Pokaż wiadomość
A ja jestem... wyspana! Moje dziecię od powrotu ze szpitala wpadło w rytm nocny: godzina karmienia, cztery godziny snu, godzina karmienia, cztery godziny snu, godzina karmienia i pobudka! Za to w dzień nie chce mi spać w ogóle, dlatego namiętnie uprawiam chustonoszenie
Marzę, by mi też się tak poukładało .

Cytat:
Napisane przez magnusia Pokaż wiadomość
Śniło mi się dziś, że Adaś już był urodzony i chciałam go nakarmić i podano mi go na takim dużym talerzu- bo tak stabilnie
__________________
Razem
Ślub
Kacperek
Amberella jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-12, 10:02   #1189
lolita25
Zakorzenienie
 
Avatar lolita25
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 5 111
GG do lolita25
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 10

Ja dziś jestem jakaś przygnębiona, nie wiem co mi jest....jakaś depresja czy co
Wkurza mnie wszystko i ryczeć mi się chce....co chwilę napływają mi łzy....bez powodu
Pogoda jest koszmarna, pojechałabym na zakupy ale po co skoro wyglądam jak słoń, chodzę jak pingwin a małej szuflady w komodzie się już nie domykają....mąż zajęty jak zawsze i jedyne co się mnie zapyta to" chcesz chipsa....chcesz herbatę....masz na coś ochotę....." NIE CHCĘ...NIE MAM!!!!!
Spotkałabym się ze znajomymi ale po co....już teraz ciągle tylko słyszę...jak się czujesz...rodzisz już...może wody ci odejdą zaraz....bo przecież na normalny temat porozmawiać już ze mną nie można
Chyba zaraz oszaleję...albo prześpię cały dzień
__________________
ŻONA
MAMA LENKI
lolita25 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-01-12, 10:03   #1190
gosia261282
Gang Iren
 
Avatar gosia261282
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Poznań/UK
Wiadomości: 52 313
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 10

Cytat:
Napisane przez Caillouu Pokaż wiadomość
W drugi dzień świąt, 26.12 na świat przyszła Nasza Córka

Gratulacje!!!!

I odzywaj się czasem




Cytat:
Napisane przez Amberella Pokaż wiadomość

Nie, jest coraz bliżej . Organizm się zregenerowała i jest gotowy. Tego się trzymajmy .
Dzięki,fajnie by było




Cytat:
Napisane przez forester Pokaż wiadomość
Hej! Melduje się na chwilke, bo cekam na przyjazd mojego krasnalka (byla na pobieraniu krwi). Pierwsza doba bez niej masakra byla, teraz już bedziemy ciagle razem.
Super,że już będziecie razem




Cytat:
Napisane przez sadlaczyca Pokaż wiadomość
Jutro na bank nie będą, może we wtorek ale obstawiam że raczej we środę. Będę ich molestować, żeby było jak najszybciej.
A może przez te kilka dni samo się ruszy... czego oczywiście bardzo życzę!




Cytat:
Napisane przez krolowa_nilu Pokaż wiadomość
A ja jestem... wyspana! Moje dziecię od powrotu ze szpitala wpadło w rytm nocny: godzina karmienia, cztery godziny snu, godzina karmienia, cztery godziny snu, godzina karmienia i pobudka! Za to w dzień nie chce mi spać w ogóle, dlatego namiętnie uprawiam chustonoszenie

No to super,że tak ładnie noce przesypia!
A co do spania w dzień to może na jakiś spacerkach by się udało?
__________________
We all find time to do what we really want to do...
gosia261282 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-12, 10:05   #1191
selena85
Wtajemniczenie
 
Avatar selena85
 
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 2 077
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 10

PawMaj Gratulacje!!!!


_________________________ ____________


Śniło mi się, że 4 mamusie na raz urodziły, a tu skromnie `tyyylko` jedna
__________________
"Jak wychować szczęśliwe dziecko" John Medina
"Mamo, Tato co Ty na to? 1,2,3" Paweł Zawitkowski
"Język Niemowląt" Tracy Hogg, Melinda Blau
http://suwaczki.slub-wesele.pl/20140129744753.html
selena85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-12, 10:05   #1192
gosia261282
Gang Iren
 
Avatar gosia261282
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Poznań/UK
Wiadomości: 52 313
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 10

Cytat:
Napisane przez lolita25 Pokaż wiadomość
Ja dziś jestem jakaś przygnębiona, nie wiem co mi jest....jakaś depresja czy co

Hormony kochana.
No i na końcówce to większość z nas już ma dosyć wszystkiego.
Jeszcze trochę,dzieci się urodzą,później tylko wygladać wiosny. Wejdziemy w normalne ciuchy i na spacerki z dziećmi
__________________
We all find time to do what we really want to do...
gosia261282 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-12, 10:07   #1193
katarzyniak
Rozeznanie
 
Avatar katarzyniak
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 909
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 10

IDzięki dziewczyny za pocieszenia! super, ze jestescie! Mimo,ze czasem trudno mi odpisac kazdej tutaj z was to uwielbiam was czytać i robie to codziennie
A z tym sniadaniem wlasnie to wyszly niezle jaja, pielegniarka ze salową strasznie sie tlumaczyly...oczywiscie z rana jestem zawsze bardzo głodna, mam co prawda wedliny i serki,ale pieczywa akurat nie kupowalam bo przynajmniej na pieczywo w szpitalu liczę - . Na szczescie kolezanka-cukrzyczka nie jadla tego co dali bo nie mogla, i oddala mi swoje sniadanie zapewniajac ze i tak by oddala ...glupio mi bylo i nie chcialam pasożytować:/ oczywiscie na obchodzie jak lekarz zapytal sie co slychaci jak sie czujemy to pielegnoarka bojąc sie chyba zebym nie naskarzyla odpowiedziala "bardzo dobrze sie mają, wszystkie najedzone po śniadaniu i nie narzekaja" ...
A o rodzicach juz nie bede pisac, bo po 1 ksiazke moglabym napisac, po 2 nie jedna z was to chyba byla z krzesła spadła... Fakt, ze czuje sie poprostu olana, - leże 6 raz w szpitalu to leze i koniec - przez te 6 razy w sumie nikt nie zaproponowal zeby mnie tu odwiedzic,tzn propozycje byly 2 i 3 razem jak tu lezalam ale na tym sie skonczylo. Ale oczywiscie jak dziecko sie urodzi to pewnie pielgrzymki będą.....
__________________
19 maj - 20 maj - (23-24 dzień cyklu) owulacja;
29 maj
- (33 dzień cyklu) zagnieżdżenie;
02 czerwiec - pierwszy test,
08 czerwiec - (43 dzień cyklu) wynik bety - 739.
26 czerwiec - beta 51800 i serduszko

Wymiana kosmetyczna:
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=822700
katarzyniak jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-12, 10:08   #1194
magnusia
Zakorzenienie
 
Avatar magnusia
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 7 496
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 10

Cytat:
Napisane przez lolita25 Pokaż wiadomość
Ja dziś jestem jakaś przygnębiona, nie wiem co mi jest....jakaś depresja czy co

hormony moja droga, zjedz czekoladę- pomaga
__________________
16.06.2012
magnusia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-12, 10:11   #1195
selena85
Wtajemniczenie
 
Avatar selena85
 
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 2 077
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 10

Cytat:
Napisane przez lolita25 Pokaż wiadomość
Ja dziś jestem jakaś przygnębiona, nie wiem co mi jest....jakaś depresja czy co
Ja tak miałam wczoraj. Normalka.

---------- Dopisano o 11:11 ---------- Poprzedni post napisano o 11:10 ----------

Cytat:
Napisane przez krolowa_nilu Pokaż wiadomość
A ja jestem... wyspana! Moje dziecię od powrotu ze szpitala wpadło w rytm nocny: godzina karmienia, cztery godziny snu, godzina karmienia, cztery godziny snu, godzina karmienia i pobudka! Za to w dzień nie chce mi spać w ogóle, dlatego namiętnie uprawiam chustonoszenie
TAKIEJ TO DOBRZE!
Pozazdrościć i oby tak dalej

Królowa_Nilu: A w ciąży dziecię też dawało Ci spać w nocy?
Czy miała na odwrót, że w nocy dokazywała?
__________________
"Jak wychować szczęśliwe dziecko" John Medina
"Mamo, Tato co Ty na to? 1,2,3" Paweł Zawitkowski
"Język Niemowląt" Tracy Hogg, Melinda Blau
http://suwaczki.slub-wesele.pl/20140129744753.html
selena85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-12, 10:11   #1196
pilotka86
Rozeznanie
 
Avatar pilotka86
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 998
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 10

czesć

PawMaj, Caillouu GRATULUJACJE!!!!!!!!!!! : oklaski:klaski ::ju pi:

Roane Wszystkiego Nejlepszego!!!!

kurde zaczelam nadrabiac i odpisywac odciagajac sie i zalalam silniczek od laktatora mam nadzieje ze nie popsuje sie
pilotka86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-12, 10:13   #1197
selena85
Wtajemniczenie
 
Avatar selena85
 
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 2 077
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 10

Cytat:
Napisane przez katarzyniak Pokaż wiadomość
Od wczoraj cały czas coś nie tak: najpierw połozna (...) (...) (....)

Bidulka. Cały czas pod górę.
A TŻ wspiera? - chociaż on nie daje powodów do smutku.
Olej wszystko, szkoda nerwów na przejmowanie się humorkami innych.
Srał ich pies.
Teraz Ty i maluszek jesteście najważniejsi.
__________________
"Jak wychować szczęśliwe dziecko" John Medina
"Mamo, Tato co Ty na to? 1,2,3" Paweł Zawitkowski
"Język Niemowląt" Tracy Hogg, Melinda Blau
http://suwaczki.slub-wesele.pl/20140129744753.html
selena85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-12, 10:18   #1198
sadlaczyca
Raczkowanie
 
Avatar sadlaczyca
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: z głębokiego podlasia :)
Wiadomości: 452
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 10

Cytat:
Napisane przez lolita25 Pokaż wiadomość
Ja dziś jestem jakaś przygnębiona, nie wiem co mi jest....jakaś depresja czy co
Przytulam mocno! :przytu l:Miałam tak wczoraj. Wyłam ze dwa razy bo 'jestem jakaś upośledzona i nie potrafię nawet urodzić dziecka o czasie'. Mój tż nawet za bardzo nie wiedział co ma mi na to powiedzieć
Cytat:
Napisane przez gosia261282 Pokaż wiadomość
A może przez te kilka dni samo się ruszy... czego oczywiście bardzo życzę!
Mam nadzieję, że się spełni! Dziękuję I ja Tobie też życzę jak najszybszej akcji!
Cytat:
Napisane przez katarzyniak Pokaż wiadomość
IDzięki dziewczyny za pocieszenia! super, ze jestescie!
To teraz smajl Swoją drogą jak jutro pójdę do szpitala to też będę leżeć 6 raz Ale damy radę - kto jak nie my?!
__________________
Smerf 16.01.2014
Crazy Little Thing Called Love
sadlaczyca jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-12, 10:18   #1199
830b3402b90be91bee3a8a4ac8547146eb396896_6583840e13f22
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 702
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 10

Cytat:
Napisane przez PawMaj13 Pokaż wiadomość
Dzis o 4:10 na swiat przyszedl Bruno. 3600, 54 cm. 9 pkt - odjeto 1 za napiecie miesniowe. Widzialam go tylko chwilke, nie zdazylam sie nawet przyjrzec, madzia na szczescie zrobila zdjecie, w ktore sie wpatruje non stop. Szyli mnie dlugo, ale udalo sie sprawe zamknac sn. Chociaz nie powiem ale na etapie kryzysu 8 cm zalowalam, ze nie dalam sie pokroic. 4 h po porodzie juz nie zaluje! Mimo glebokiego naciecia.

Trafilam na rewelacyjna polozna, bukiet kwiatow jej sie nalezy.kazdej takiej zycze! Rodzilam jak chcialam dopoki nie odeszly wody przy rozwarciu 9 cm i okazalo sie ze sa seledynowe. Wtedy ustalenie o rodzeniu w pozycji na stojaco poszly w sina dal. Maly w kanale rodnym mial ciezko, mialam bardzo krotkie skurcze, ktore mu nie pomagaly wyjsc, a polozna nie uzyskala zgody od lekarza dyzurujacego na to, zeby mi pomoc na koncu oxy, chociaz porod byl indukowany... Przez to glebokie naciecie i stres o malego. Mam nadzieje, ze sobie nie zaszkodzil tymi wodami, maja go teraz obserwowac. Trzymalam go chwile w ramionach... I tesknie za nim.

Ogolnie lekarz odbierajacy porod mowil. Ze porod, a raczej jego ostatnia faza, byl bardzo trudny. Ze zona go znow bedzie wyzywac za siniaki (troche chlopa skopalam :p) i ze wszyscy lekarze odetchna teraz z ulga, bo zaden nie chcial, zebym rodzila na jego zmianie, tak sie bali

Gratylcje A jak zareagował TZ? Coś w nim drgnęło?


Cytat:
Napisane przez Caillouu Pokaż wiadomość
Dzień dobry
Przyłapana do podczytywaniu Waszego wątku przez którąś z Was (proszę wybaczyć, nie pamiętam którą), czuję się wywołana do tablicy, dlatego też w te pędy informuję co u nas.

W drugi dzień świąt, 26.12 na świat przyszła Nasza Córka - poród trwał dość krótko - o 3:00 (równo o tej godzinie, jak w horrorze) odeszły mi wody, a Mała przyszła na świat o 7:30. Poród postępował bardzo szybko, z dwucentymetrowego rozwarcia w pół godziny zrobiło się sześcio. Miałam problem z parciem, podano mi oksytocynę, która zadziałała błyskawicznie - niestety nie dość, ze mnie nacięli, to pękłam w dość nieprzyjemnym miejscu - przy odbycie. Całe szczęście potrafię już siedzieć

Córa jest oczywiście najpiękniejsza i najukochańsza, jednakże nie mamy łatwego startu w macierzyństwo - aktualnie przerabiamy prawdopodobnie rozpoczynające się kolki, jutro jedziemy do lekarza z zielonymi, pienistymi kupkami.
Zaliczyłyśmy również "kryzys laktacyjny", który o mało nie skończył się przejściem na MM, aczkolwiek narazie zostajemy przy piersi.
Ale tak jak napisałam - te piękne oczęta rekompensują wszystko, a Mama nie poddaje się baby bluesowi, który próbuje ją złapać w swe szpony.

A Wam wszystkim mocno kibicuję, przeżywam każdy skurcz i mocno trzymam kciuki

*Córa w chwili narodzin miała 53cm, 2790g, 10 pkt.

Gratuluję córci!!


Cytat:
Napisane przez forester Pokaż wiadomość
Hej! Melduje się na chwilke, bo cekam na przyjazd mojego krasnalka (byla na pobieraniu krwi). Pierwsza doba bez niej masakra byla, teraz już bedziemy ciagle razem. Mialam cc bo Malej spadalo tetno na ktg a oksy jakoś na mnie nie dzialala. Cesarka jak dla mnie ciezkie prezycie bo prawie zeszlam, przyczyny nie znaja, prawdopodobnie jakis lek wplynal na moje krazenie. Stracilam duzo krwi ale czuje się już dobrze, chodze i sama się ogrniam. Probuje tez pobudzic laktacje, ale to już grubszy temat. Wszystko opisze dokladnie jak będę w domu z laptopa.
Paw GRATULUJE!

O rany jakie przeżycia Ale zaraz będziesz tulić maluszka


Cytat:
Napisane przez magnusia Pokaż wiadomość
wstałam.... miałam wcześniej ale jakoś tak mi się pospało no i gardło mnie boli
Pogoda u mnie koszmarna- pada a właściwie zacina śnieg z deszczem- błeeee.
Heh u mnie to samo. Miałam wstać wcześniej a dopiero zwlekam się z łóżka. Pogoda okropna faktycznie, aż mam ochotę zakryć się kocem.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
830b3402b90be91bee3a8a4ac8547146eb396896_6583840e13f22 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-12, 10:20   #1200
lolita25
Zakorzenienie
 
Avatar lolita25
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 5 111
GG do lolita25
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 10

Cytat:
Napisane przez gosia261282 Pokaż wiadomość
Hormony kochana.
No i na końcówce to większość z nas już ma dosyć wszystkiego.
Jeszcze trochę,dzieci się urodzą,później tylko wygladać wiosny. Wejdziemy w normalne ciuchy i na spacerki z dziećmi
Cytat:
Napisane przez magnusia Pokaż wiadomość
hormony moja droga, zjedz czekoladę- pomaga
Cytat:
Napisane przez selena85 Pokaż wiadomość
Ja tak miałam wczoraj. Normalka.
Dzięki za wsparcie.
Po prostu czuję się jak jakaś trędowata ostatnio....tego nie możesz....uważaj na siebie.....jedyny temat to ciąża...albo moje ciążowe potrzeby...
__________________
ŻONA
MAMA LENKI
lolita25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-22 09:28:54


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 02:16.