chory kraj :(

[AgaZ]

Zobaczcie jaki kwiatek dzisiaj znalazłam:

"Wcześniej w środę Sejm zdecydował, że od przyszłego roku każdy podatnik będzie mógł odpisać od podatku 1.145 zł rocznie. Obecnie obowiązująca ulga opiewa na 120 zł.

"Wielokrotnie tłumaczyłam posłom, iż osoby wychowujące małe dzieci nie zarabiają wystarczająco dużo, aby więcej ulgi wykorzystać skutecznie, a więc ulga dubeltowa przewidziana jest dla nielicznych bogaczy, którzy zafundowali sobie kolejne dzieci. Myślę, że to jest nieporozumienie" - powiedziała też Gilowska."

Jeżeli kobieta tak myśli i opowiada takie herezje, to w jakim kraju my żyjemy?????
Już nie potrzebuję kawy od rana, tak mi podniosła ciśnienie

[esolinka]

Tak zadecydowała opozycja, a dokładnie Jurek wymyslił coś takiego. To jest chore! Czy ten kraj jest tylko dla bogaczy?!

[patusia22]

takie rzeczy to tylko w Polsce się dzieją....

[MoniaK]

Ehhh, nie denerwujmy się od rana Smutne to jest, że właśnie kobieta tak mówi

[izia17]

A ja nie wiem o co chodzi

ktoś wyjaśni niezorientowanej młódce?

[lain]

ale o co chodzi bo nie bardzo rozumiem? o to, ze pani Gilowska uzyla nieladnych slow? (zafundowac sobie dzieci?)

bo zadnych herezji tu nie widze i z pelnej ulgi rzeczywiscie skorzystaja ci zarabiajacy najwiecej...

[niv_]

Wyliczenia Ministerstwa Finansów pokazują, że aby rodzina mogła wykorzystać pełną ulgę dla dwojga dzieci, jej dochody musiałyby znacznie przekraczać 30 tys. zł rocznie - czyli sumy 2,5 tysiąca złotych miesięcznie dla dwojga rodziców.


Zgadzam się,że to nie dobrze ,że z tej ulgi nie będą mogli skorzystać Ci ,którzy najbardziej jej potrzebują

Z drugiej strony ,zastanawiam jak świadczy o naszym kraju fakt ,że minister finansów zalicza rodziców ,którzy wspólnie zarabiają 2500zł (czyli każdy około 1250zł) i maja dwójkę dziecido "nielicznej grupy bogaczy"

[lain]

Napisane przez niv_

Z drugiej strony ,zastanawiam jak świadczy o naszym kraju fakt ,że minister finansów zalicza rodziców ,którzy wspólnie zarabiają 2500zł (czyli każdy około 1250zł) i maja dwójkę dziecido "nielicznej grupy bogaczy"

a to juz rozumiem (samej nie chcialo mi sie tego przeliczyc )
to rzeczywiscie - straszni bogacze...

[izia17]

I o to tyle szumu? :P

[AgaZ]

Mi przede wszystkim chodzi o samo "zafundowanie sobie dzieci"
Ustawa sama w sobie jest głupia i szkodliwa, jeśli nie dotyczy wszystkich rodziców. Natomiast co do tych "bogaczy" to też lekkie przegięcie. 2500 zł na rodzinę to bogacze???

[Aggie125]

Zaraz, czyli jeśli rodzina ma miesięczne dochody 1500 złotych na wszystkich, to nie wykorzysta pełnej ulgi, a ta, której dochody przekraczają 2500 zł, będzie mogła?
Jeśli jest tak, jak zrozumiałam, to nie dziwię się, czemu przestałam słuchać wiadomości lub przełączam na inny kanał widząc gadające zakute łby.

[asiulkaa]

Jest ciekawy artykuł w polityce i wczoraj autorka rozmawiała na ten temat w tok fm. W Polsce ogromne pieniądze wydaje się na osoby schodzące z rynku pracy, na wcześniejsze emerytury, a zapomina sie o ludziach młodych.
Według mnie taka ulga jest bardzo rozsądna, bo zachęca rodziców średnio zarabiających do zdecydowania się na dziecko, a to w takich rodzinach powinny według mnie rodzić się dzieci, a nie w patologicznych, bezrobotnych alkoholików.
Czytałam list nauczycielki która sama zarabia 1000 i dojeżdża 60 km do pracy, jak powiedziała bezrobotnej mamie jednego z uczniów że jest praca za 700 to ta jej odpowiedziała że tyle to ona z opieki dostaje, to po co ma pracować.
Wydaje mi sie, że wspomaganie finansowe takich rodzin do niczego dobrego nie doprowadzi, a ulga podatkowa zmusza do tego żeby pracować, bo inaczej nie można z niej skorzystać.

[izia17]

Napisane przez Aggie125

Zaraz, czyli jeśli rodzina ma miesięczne dochody 1500 złotych na wszystkich, to nie wykorzysta pełnej ulgi, a ta, której dochody przekraczają 2500 zł, będzie mogła?
Jeśli jest tak, jak zrozumiałam, to nie dziwię się, czemu przestałam słuchać wiadomości lub przełączam na inny kanał widząc gadające zakute łby.

Ja wiadomości oglądam, bo to najbardziej pokręcona, nigdy nie kończąca się telenowela wszech czasów...

[sandre]

kiedy widzę sytuację w naszym kraju...paszport sam mi się otwiera w kieszeni

[maltanka83]

Napisane przez sandre

kiedy widzę sytuację w naszym kraju...paszport sam mi się otwiera w kieszeni

ha mi też
Polska to kraj absurdu.

[2016070150903]

Napisane przez sandre

kiedy widzę sytuację w naszym kraju...paszport sam mi się otwiera w kieszeni

wystarczy się spakować i ruszać. tzw. droga wolna.

[aisne]

Napisane przez asiulkaa

Według mnie taka ulga jest bardzo rozsądna, bo zachęca rodziców średnio zarabiających do zdecydowania się na dziecko, a to w takich rodzinach powinny według mnie rodzić się dzieci, a nie w patologicznych, bezrobotnych alkoholików.
(...)
Wydaje mi sie, że wspomaganie finansowe takich rodzin do niczego dobrego nie doprowadzi, a ulga podatkowa zmusza do tego żeby pracować, bo inaczej nie można z niej skorzystać.

Trudno się nie zgodzić. Ta ulga faktycznie zachęca właśnie ludzi średnio zarabiających (na pewno nie "nieliczną grupę bogaczy") do zdecydowania się na dziecko i to dziecko, które nie zasili szeregu bezrobotnych, żyjących na koszt państwa (jak to często, choć nie zawsze, dzieje się w rodzinach wielodzietnych), ale które może coś osiągnąć i na dodatek będzie pracowało potem na nasze emerytury.

Jednak biednym, wielodzietnym rodzinom też trzeba pomagać, tyle, że w sposób "rozwojowy", bo samo danie pieniędzy nie pomoże. Trzeba im pomagać w zdobyciu pracy i wykształcaniu dzieci. Tylko, ze jest jeszcze kwestia tego, żeby oni tą pomoc cheili w ogóle przyjąć . Bo przecież lepiej dostać kasę do ręki za nic prawda? Tylko za fakt, że mają dużo dzieci...

P.S. A co do słów Pani Gilowskiej... Fakt ich dobór nie był najszczęśliwszy, ale mam nadzieję, że tak naprawdę nie miała na myśli tego co powiedziała. Ale jako taka finansistka mogła chociaż się dobrze przygotować i policzyć, że rodzina zarabiająca 2500 zł to nie są bogacze... Nieliczna grupa bogaczy to Państwo Krauze, Kulczyk itd. Oni za 2500 kupują sobie dywaniki do łazienki.

[Asienka83]

asiulkaa,aisne zgadzam się z Wami
W końcu ktoś w naszym kraju rozsądnie pomyślał.
Co nie oznacza, że nie zdziwił mnie fakt jak wysoka jest "poprzeczka" jesli chodzi o skorzystanie z tej ulgi. Nie mniej jednak zawsze to lepiej niż rozdawanie becikowgo na prawo i lewo (tutaj nie widać żeby zanosiło się na jakieś poprawki niestety), tzn. do rodzin patologicznych, rodzin alkoholików, którzy nie bacząc na dziecko skorzystali z takiej okazji by zdobyć ten tysiąc złotych. A dziecko, hmmm ma niestety duże szanse by wejść w buty swoich rodziców albo tak jak to ma miejsce ostatnio będzie oddane do adopcji...
Tragiczne ale takie sytuacje maja miejsce

[Maniwa]

2500zł na rodzinę to DLA MNIE dużo. Jedna wypłata idzie na opłaty mieszkania i mediów, a druga na życie - klasyczne w naszym kraju jest to, że nie ma z czego odłożyć, zaoszczędzić. Nie daj Boże zaciągną kredyty, to albo mniej jemy albo nie płacimy czynszu

2,5 klocka wystarczy więc by jako tako egzystować

[alufa]

Napisane przez Maniwa

2500zł na rodzinę to DLA MNIE dużo. Jedna wypłata idzie na opłaty mieszkania i mediów, a druga na życie - klasyczne w naszym kraju jest to, że nie ma z czego odłożyć, zaoszczędzić. Nie daj Boże zaciągną kredyty, to albo mniej jemy albo nie płacimy czynszu

2,5 klocka wystarczy więc by jako tako egzystować

jeszcze zależy gdzie mieszkasz i ile masz dzieci...
nie można tak uogólniać...
a co do wątku - nie powiem, że mnie to nie poruszyło, bo poruszyło dogłębnie ale mnie już nic nie zdziwi

[lain]

Napisane przez alufa

jeszcze zależy gdzie mieszkasz i ile masz dzieci...
nie można tak uogólniać...

dokladnie
moze i na dwie osoby 2500 jest calkiem ok (choc nie nazwalabym takich ludzi bogaczami), ale jak te dwie osoby maja dzieci to juz jest gorzej...

[aisne]

Napisane przez Maniwa

2500zł na rodzinę to DLA MNIE dużo.
(...)
2,5 klocka wystarczy więc by jako tako egzystować

Jak dla mnie coś tu się nie zgadza. 2500 zł to albo "dużo", albo "wystarczająco by jako tako egzystować". No i tak jak już powiedziano, wszystko zależy od tego ile ma się dzieci. Każde dziecko to naprawdę bardzo duży wydatek co miesiąc.

[maltanka83]

2500 zł na dwie osoby to jest bardzo mało. z czego tu odkładać zwłaszcza jak się chce kupić mieszkanie (gdzie w dzisiejszych czasach ceny są z kosmosu), nie wspominając już o dziecku.

[asiulkaa]

Przy obecnych cenach mieszkań to taka kwota wystarczy na opłacenie raty kredytu za niezbyt duże mieszkanie, czynszu i może jakieś 500 zł na życie zostanie. No na 4 osoby to po prostu bogactwo.

[SiSleyS]

Napisane przez maltanka83

2500 zł na dwie osoby to jest bardzo mało. z czego tu odkładać zwłaszcza jak się chce kupić mieszkanie (gdzie w dzisiejszych czasach ceny są z kosmosu), nie wspominając już o dziecku.

zgadzam się, nazywanie takich ludzi 'bogaczami' trąci mi tu chęcią poniżenia ich.....
wiem, że wiele rodzin zarabia jeszcze mniej i dziwi mnie ta 'ulga' która powinna być skierowana przede wszystkim dla nich.....

Napisane przez asiulkaa

Przy obecnych cenach mieszkań to taka kwota wystarczy na opłacenie raty kredytu za niezbyt duże mieszkanie, czynszu i może jakieś 500 zł na życie zostanie. No na 4 osoby to po prostu bogactwo.

dokładnie, można już leżeć i nic nie robić bo to góra pieniędzy

[chilanes]

Istotnie! za 2500 miesięcznie na 2-4 osoby to faktycznie można poszaleć!

Licząc mniej więcej (wiadomo zalezy od wielkości mieszkania, miejscowości, położenia, miejsca pracy, itd..)

Mieszkanie = 550 zł
Gaz = 50
Prąd = 75
woda = 150
ścieki = 30
śmieci = 30
tv+ telefon (najtaniej) = 100
dojazd do pracy x 2 = 300
rata na mieszkanie (najniższa) = 850

razem = 2135
na życie = 365

a gdzie ubranie? wyprawka do szkoły?

paranoja!

[Nati02]

Po części mogę się zgodzić z Wami, a po części nie.

2500zł, w miejscowości do 100tyś. mieszkańców.
Rodzina 4 osobowa: pieniądze ledwo starczające i życie. Oczywiście trzeba pominąć wczasy, nowe auto czy markowe ciuchy. Cos odliczą od tego podatku, ale kokosów nie zbiją
Rodzina 2 osobowa: źle nie ma, ale dobrze też nie. Ubrać można się, samochód kupić nowy, nawet zaszaleć i wziąć kredyt na mieszkanie. Jednak Ci nie skorzystają z ulgi- brak dzieci.


1250zł, w miejscowości do 100tyś. mieszkańców, jedna osoba pracuje, dodatki z socjalu, wyjdzie również miesięcznie ok 2000zł.
Rodzina 4 osobowa: powiedziałabym że zyją na granicy ubóstwa. Nie mają szans odliczenia tej kwoty od podatku. Dodam, że większość rozin tak żyje- zaryzykuje nawet i powiem, że 2tys wiele osób by chciało mieć miesięczie.

Gilowska dobrze mówi, choć nazywając taką grupę bogaczami definitywnie przesadzila. Powinien być inny program prorodzinny, wspomagający rodziny wielodzietne, a nie odpis od podatku, któty kosztuje publiczne pieniądze krocie.

[maltanka83]

Napisane przez Nati02

Rodzina 2 osobowa: źle nie ma, ale dobrze też nie. Ubrać można się, samochód kupić nowy, nawet zaszaleć i wziąć kredyt na mieszkanie. Jednak Ci nie skorzystają z ulgi- brak dzieci.

źle nie ma?
nowy samochód - no może na 10 letni to i da się odłożyć
ubrać się - od czasu do czasu można
kredyt na mieszkanie - przy takich zarobkach to rzeczywiście szaleństwo.

W dzisiejszych czasach większość młodych podejrzewam wynajmuje mieszkanie, teraz mając 2500 zł na rodzinę (czyt.2 osoby) poodejmować od tego opłaty za mieszkanie i odłożyć na miesięczne jedzenie i życie, to ile z tego zostaje? całe g..., i gdzie tu jeszcze myśleć o nowym samochodzie i własnym mieszkaniu, a już nie wspomnę o dzieciach.
PS ostatnio moja kuzynka rodziła i średnia wieku kobiet to było 30- 40 lat.
ciekawe czy pani Gilowska by utrzymała swoją rodzinę za 2500 zł miesięcznie? pewnie starczyło by jej tylko na waciki.

[lemoorka]

A ja uwązam, że taka ulga powinna być jeżeli na 1 osobe dochod nie przekracza ok 580 złotych, tak np jest w przypadku stypendiow socjalnych, funduszy alimentacyjnych, itd.

Z tymi uglami to głupota, niech zmienia prawo pracy- bo mi jako młodej kobiecie jest ciezko.

Najlepsza była Sowinska z żłobkami przy uczelni HIT ROKU!

[Fresa]

Napisane przez AgaZ

"Wcześniej w środę Sejm zdecydował, że od przyszłego roku każdy podatnik będzie mógł odpisać od podatku 1.145 zł rocznie. Obecnie obowiązująca ulga opiewa na 120 zł.

"Wielokrotnie tłumaczyłam posłom, iż osoby wychowujące małe dzieci nie zarabiają wystarczająco dużo, aby więcej ulgi wykorzystać skutecznie, a więc ulga dubeltowa przewidziana jest dla nielicznych bogaczy, którzy zafundowali sobie kolejne dzieci. Myślę, że to jest nieporozumienie" - powiedziała też Gilowska."

-----------------------------------

Dziewczyny.
Odnoszę wrażenie,że nie załapałyście, o co tutaj chodzi.
Przecież widać wyraźnie,że jest to wypowiedź ironiczna pod adresem posłów.
A nie przytyk pod adresem rodzin,które mają taki a nie inny dochód miesięczny.

Trzeba umieć rozróznić czy ktoś mówi serio,czy wypowiedź zabarwiona jest ironią.

Jeśli ja dobrze odbieram tę wypowiedź,to nie dziwię się,że moje (tu na forum) często są źle interpretowane i mylnie sobie tłumaczone.