Nałogowe Kosmetykoholiczki - część X

[rzyrafka]

Aha i wybrałam TŻtowi po zapachu kulkę adidasa Pro Level

---------- Dopisano o 22:13 ---------- Poprzedni post napisano o 22:12 ----------

Napisane przez Hosenka*

Biedactwo

[karolina1985]

Uwaga będzie relacja z nowego Palmolive

Specjalnie się dziś po niego wróciłam spod prysznica
Więc tak: zapach jest b.fajny, słodki, ale nie mdlący. Konsystencja faktycznie taka jakby jogurtowa...Dobrze się pieni, ale wydaje się, że będzie mniej wydajny niż inne "żelowe" żele Palmolive, bo jest rzadszy( albo to może ja tak dziś sobie nie żałowałam ).
Na zapach na ciele po prysznicu nie ma co liczyć, może jakby się bardzo wwąchać
Nie wysusza, wręcz przeciwnie faktycznie nawilża, moja skóra nie woła o balsam.
Podsumowując zużyję z przyjemnością i będę wracać

---------- Dopisano o 22:21 ---------- Poprzedni post napisano o 22:17 ----------

Napisane przez rzyrafka

Aha i wybrałam TŻtowi po zapachu kulkę adidasa Pro Level

Mój brat używa namiętnie od dawna kulek Adidasa i jest zadowolony. Głównie Team Force (to akurat za moją sprawą, bo uwielbiam ten zapach), ale coraz zmienia zapachy.
TŻ za to chwali sobie kulkę Vichy (chyba,bo mam chwilowe zaćmienie i mogę się mylić)

[aante_e]

Napisane przez noseknosek

Dostałam smsa o zniżce -20% na wszystko do Sephory w dniach 25-28lutego. Jak któraś chętna to mogę przesłać

Akurat jak zamówiłam duże opakowania szamponu i maski Stapiz

Napisane przez Hosenka*

Otworzyli u nas sklep z butami .... Byłam tam z ciekawości ... Ja nie wiem co to za buty skoro kosztują np 15 zł Najdrozsze chyba 39 zł , Są i na obcasach, szpilce, balerinki, sportowe ... Wygląd - taki sam jak ogólnie dostępne w sklepach czyli nie jakieś przedpotowowe fasony i modele.

Ja się skusiłam na 2 pary wiosennych butów Sigmy: różowe peep toe z kwiatkiem i baleriny brudny róż też z kwiatkiem Mam nadzieję, że rozmiar będzie dobry, bo kupowanie lekkich butów to dla mnie koszmar, w większości 36 jest na mnie za duże i za szerokie. Najwyżej zasilą szafę mamy, ale mam nadzieję że będą jednak na mnie dobre, bo potrzebuje cichobiegów, co by moje stopy odpoczęły od obcasów, bo tylko takie i koturny mam. I cena też przyzwoita, po 40 zł.

Rzyrafko z tym uczuciem nic nie robienia żyję już miesiąc i ciąge nie mogę się przyzwyczaić Ale nie mam co się cieszyć, bo w tym semestrze mam 5 całorocznych egzaminów, więc już niedługo będzie płacz i lament

Karolina uprawiasz kuszenie Wąchałam te żele w E.Leclercu i swoją drogą były tam tanie, bo po 7 zł, chyba nie było kartki z promocją i spodobał mi się granat i kiwi. Mam tylko 3 żele, w tym 2 w użyciu, więc już mogę zacząć robić nową wishlistę

Przez tą pogodę moja skóra wariuje. Iwostin nawilżający na dzień jest za ciężki, kremy na noc za tłuste. Dobrze, że mam na stanie pół emulsji Olay to mam sie czym smarować, ale mogłoby się trochę schłodzić, bo kiedy ja zużyję cięższe kremy
A Vichy z różą mnie podrażnia Po 2 nocach pod rząd mam na twarzy czerwone łuszczące się placki. Jeszcze muszę go potestować czy to na pewno on jest winowajcą i chyba poleci do mamy.

[sleepy]

Napisane przez noseknosek

Dostałam smsa o zniżce -20% na wszystko do Sephory w dniach 25-28lutego. Jak któraś chętna to mogę przesłać

Wykorzystam go chyba na podkład healthy mix. Dziś sobie uświadomiłam że go jednak bardzo chcę ale nie miałam jak wpaść do SP w ostatni dzień promocji

Napisane przez fuksjaa

Cześć dziewczyny.

Od kilku dni jestem taka wypompowana codziennie.. Zaraz idę sobie zrobić kawę, bo zasypiam już.

Niestety te wypompowanie i mnie dopadło. Czekam na prawdziwą wiosnę i wierzę, że od razu powieje jakąś pozytywną energią.

Napisane przez noseknosek

Koshatko widziałam w wątku zużyciowym, że miałaś tonik PHA. Jak go oceniasz? Działa?

Ja byłam z niego bardzo zadowolona. Najpierw spowodował wysyp krostek itp ale po tym oczyszczeniu cera była cudnie gładka, wręcz idealna.

Napisane przez karolina1985

Uwaga będzie relacja z nowego Palmolive

Mogłaś pojść na całość i zaprezentować nam tu fotorelację

[rzyrafka]

Napisane przez karolina1985

Mój brat używa namiętnie od dawna kulek Adidasa i jest zadowolony. Głównie Team Force (to akurat za moją sprawą, bo uwielbiam ten zapach), ale coraz zmienia zapachy.

O, dzięki no to już na pewno będzie adidas

Napisane przez aante_e

Rzyrafko z tym uczuciem nic nie robienia żyję już miesiąc i ciąge nie mogę się przyzwyczaić Ale nie mam co się cieszyć, bo w tym semestrze mam 5 całorocznych egzaminów, więc już niedługo będzie płacz i lament

Ja w lecie będę miała 1 całoroczny i 1 z nowego smemestru, oba powtarzam

Napisane przez sleepy

Wykorzystam go chyba na podkład healthy mix. Dziś sobie uświadomiłam że go jednak bardzo chcę ale nie miałam jak wpaść do SP w ostatni dzień promocji

Mogłaś pojść na całość i zaprezentować nam tu fotorelację

U nas to już chyba w żadnej S. nie ostał się burżuj

No, albo filmik

Testowałam dziś z próbki Matte Morphose- nie przetarłam bibułką sebum i mi się strasznie ślizgał i prawie nic nie przykrył. I mimo takiej niewielkiej ilości oraz przypudrowania go sypkim revlonem szybko się zaczęłam świecić Jutro nałożę go zaraz po kremie i zobaczymy. Ale ot było do przewidzenia, ja po każdym podkładzie Loreala wyglądam za moment jak latarnia, a znów kremy od nich mi bardzo pasują

Przeczytałam skład nowego Pantena- taka z niego fuzja natury jak ze mnie kujon- aloes, imbir i rumianek jako jedne z przedostatnich na liście No ale nic, musi odstać swoje a dziś zacznę HE niebieskiego.

Ech, już zapomniałam co rzyrafkowe paluszki lubią najbardziej
Astor: http://www.beautyandmore.tv/?t=3&aID=1372 tutaj z realfoto: http://mire86.blog.de/2010/02/16/pro...scara-8018798/
i Rimmel http://www.lovetomakeup.be/blog/make...-looks-mascara oraz http://www.lovetomakeup.be/blog/make...w-off-lipstick piękny ten jasny ciepły różyk

[isa666]

Znów jestem niewyspana, ale to szczegół
Pierwszy raz dziś od dawna ubrałam lżejszą kurtkę. Jejciu, tak bym chciała żeby już przyszła wiosna a oni na początek marca znów jakieś śnieżyce zapowiadają

Napisane przez rzyrafka

Z makro wróciłam z 400mL nowego Pantene (11,43 ) i 2 paczkami nowych Laysów z pieca . No i mam wszystkie składniki do tiramisu wreszcie- mascarpone wzięłam Piątnicy- 30% tańszy od włoskich a chyba jakis paskudny nie będzie i dorwałam marsalę

O matko, ja nigdy nie kupuję takich wielkich szamponów
Jak Ci Laysy smakowały? Ja dziś rano w sklepie dorwałam za to jakąś limitowaną Milkę: Milk Toffee Pleasure - pyszna jest Ma lekko kawowy posmak.

Napisane przez aante_e

Ja się skusiłam na 2 pary wiosennych butów Sigmy: różowe peep toe z kwiatkiem i baleriny brudny róż też z kwiatkiem

Ojejciu, pewnie śliczne są Też chcę jakieś nowe buciki, chętnie wskoczyłabym już w czółenka albo chociaż lżejsze botki do kostki, które kupiłam w zeszłym roku, ale niestety chyba jeszcze na to za wcześnie.
Wczoraj założyłam do pracy lżejsze kozaki (mają cienką podeszwę) i myślałam, że mi stopy odpadną - na chodnikach zostało po śniegu mnóstwo maleńkich kamyczków i w tych butach czułam dosłownie każdy! Całe podbicie stopy mnie bolało. Dziś założyłam z powrotem zimowe kozaki, bo mają grubą podeszwę.

[pakosta]

Bry.
Nie chce mi się nic, ale to całkiem nic.

Nosku, a nie wiesz czy obowiązuje nadal w S 2+1 gratis na produkty Sephory? a jeśli tak, to do kiedy? Szkoda, że nie wstrzymali się do marca z tą obniżką, np. do dnia kobiet - na razie jestem spłukana

Rzyrafko, ale ja juz kupiłam tę paletkę ID Nawiasem mówiąc, widzę w Twoim podpisie, że można Cię kusić cieniami sypkimi Inglota - mam taką zgaszoną śliwkę, ni to brudny fiolet... Chcesz?

Myślicie, że to oryginały? ---->kilk
Potrzebuję jakiś błyszczyk bez drobinek, delikatnie różowy, i chociaż wolałabym Diora Addicta, bo on ma takie apetyczne róże, to jednak nic nie nawilża tak jak Superbalm. Co nie zmienia faktu, że ani na jednego, ani na drugiego nie mam kasy

[Koshatka]

Napisane przez rzyrafka

Strasznie dziwne uczucie- ta nuda bez żadnego egzaminu na karku

To poucz się na "zaś".

Napisane przez sleepy

Ja byłam z niego bardzo zadowolona. Najpierw spowodował wysyp krostek itp ale po tym oczyszczeniu cera była cudnie gładka, wręcz idealna.

A jak go stosowałaś? Codziennie? Moja cera tak jak piszesz reagowała na BHA. Może ten był dla mnie za słaby?

Napisane przez rzyrafka

U nas to już chyba w żadnej S. nie ostał się burżuj

Musiałabyś dopytać bo u mnie w jednej S. jest. Całą średnią półkę kolorówki z okolicznych S. zwieźli do jednej.

[off-wietrzka]

elo!!

Napisane przez isa666

ul. Owocowa, jeśli coś to Ci mówi

ee, nie mam pojęcia gdzie to może być... gdzieś w centrum??

Napisane przez karolina1985

Uwaga będzie relacja z nowego Palmolive

Specjalnie się dziś po niego wróciłam spod prysznica
Więc tak: zapach jest b.fajny, słodki, ale nie mdlący. Konsystencja faktycznie taka jakby jogurtowa...Dobrze się pieni, ale wydaje się, że będzie mniej wydajny niż inne "żelowe" żele Palmolive, bo jest rzadszy( albo to może ja tak dziś sobie nie żałowałam ).
Na zapach na ciele po prysznicu nie ma co liczyć, może jakby się bardzo wwąchać
Nie wysusza, wręcz przeciwnie faktycznie nawilża, moja skóra nie woła o balsam.
Podsumowując zużyję z przyjemnością i będę wracać

---------- Dopisano o 22:21 ---------- Poprzedni post napisano o 22:17 ----------



Mój brat używa namiętnie od dawna kulek Adidasa i jest zadowolony. Głównie Team Force (to akurat za moją sprawą, bo uwielbiam ten zapach), ale coraz zmienia zapachy.
TŻ za to chwali sobie kulkę Vichy (chyba,bo mam chwilowe zaćmienie i mogę się mylić)

kusisz tym żelikiem - muszę się sprężyć z zużywaniem tego, co mam, to w nagrodę kupię sobie tego Palmolivka
a mój TŻ też ostatnio zużywa Adidasa (w kulce, różne zapachy) i jest b. zadowolony

od wczoraj studiuję KWC w poszukiwaniu najbardziej odpowiednich kosmetyków dla Młodego - orientujecie się może którą markę najlepiej wybrać?? mam na oku Bubchen, Hippa, Babyfream i Bambino i nie wiem na które się zdecydować... położna poradziła, że w sumie wszystko jedno jaką markę kosmetyków się wybierze, byle trzymać się jednej (oczywiście, o ile nie uczula maluszka), no i mam teraz dylemat... macie może jakieś zdanie w tym temacie??

[noseknosek]

off-wietrzko moja siostra bardzo chwali sobie kosmetyki Babydream A jej synek ma skazę białkową i często na skórze pojawiały się wykwity po jakimś produkcie. Babydream dobrze myje i jest łagodne dla skóry. No i nie zawiera parabenów, a to podobno ważne

pakosta nie orientuję się w aktualnych promocjach w Sephorze, niestety. Dawno u nich nie byłam

Idę jutro do fryzjera!

[Koshatka]

Napisane przez off-wietrzka

ee, nie mam pojęcia gdzie to może być... gdzieś w centrum??

od wczoraj studiuję KWC w poszukiwaniu najbardziej odpowiednich kosmetyków dla Młodego - orientujecie się może którą markę najlepiej wybrać?? mam na oku Bubchen, Hippa, Babyfream i Bambino i nie wiem na które się zdecydować... położna poradziła, że w sumie wszystko jedno jaką markę kosmetyków się wybierze, byle trzymać się jednej (oczywiście, o ile nie uczula maluszka), no i mam teraz dylemat... macie może jakieś zdanie w tym temacie??

Od Ronda w kierunku na Wełnowiec, kawałeczek za Słoneczną Pętlą.

Moja siostra używa emolium do mycia i sudocrem. I tyle.

[aante_e]

Napisane przez off-wietrzka

od wczoraj studiuję KWC w poszukiwaniu najbardziej odpowiednich kosmetyków dla Młodego - orientujecie się może którą markę najlepiej wybrać?? mam na oku Bubchen, Hippa, Babyfream i Bambino i nie wiem na które się zdecydować... położna poradziła, że w sumie wszystko jedno jaką markę kosmetyków się wybierze, byle trzymać się jednej (oczywiście, o ile nie uczula maluszka), no i mam teraz dylemat... macie może jakieś zdanie w tym temacie??

Trochę kosmetyków dziecięcych przetestowałam na sobie: kremy, szampon, żel uniwersalny Babydream, żel Hipp, szampony J&J. I gdybym miała wybierać to stawiałabym na Babydream i Hipp. Nie zawierają SLS, a kremy są składowo najlepsze, proste i myślę, że skuteczne. Nivea mnie nie przekonuje Wcale nie jest taka delikatna, tak jak i szampony J&J.
Bambino też miło wspominam, szczególnie krem pielęgnacyjny i szampon.

[kochanie]

Heeej

Napisane przez noseknosek

Dostałam smsa o zniżce -20% na wszystko do Sephory w dniach 25-28lutego. Jak któraś chętna to mogę przesłać

Też go dostałam, tylko po co? Przecież miałam nic nie kupować w lutym Skusisz się na coś?

Napisane przez Estella

Może ja bym się skusiła, ale po urlopie. Na razie nie mam do tego gowy, jestem zalatana.

No to fajnie, będę czekać. Przynajmniej to mnie powstrzyma na razie od zakupów, dzięki

Napisane przez luskap

Ja robiłam z tego z Piątnicy- kupiłam 2 opakowania, po jakieś 5zł każde i krem wyszedł pyszny, tylko rzadki. jak Ci wyjdzie "sztywny" to daj mi znać jak to zrobiłaś

Poczekaj, ale Tobie ta beza wyszła dosyć płynna, a nie dopiero po dodaniu do sera tak się zrobiło? Bo jak już beza jest dobrze ubita, to trzeba ją delikatnie wmieszać - lepiej łyżką a nie mikserem. Nie wiem, czy to napisałam, już nie pamiętam

Napisane przez noseknosek

No i nie zawiera parabenów, a to podobno ważne

Jak dla kogo, ale uważam, że dziecka nie powinno się smarować niczym, co zawiera szkodliwe substancje. Zwłaszcza malutkie. Oczywiście są różne szkoły, ale jednak parabeny i poliakrylamid są naprawdę szkodliwe.
Podaję cytat z Różańskiego:
"Parabeny, choć blisko leżą w chemii kwasowi salicylowemu (kwas 2-hydroksybenzoesowy) i kwasowi benzoesowemu, to jednak mają odmienne właściwości toksykologiczne i chemiczne. Dość często uczulają, czyli wywołują na skórze podrażnienie, zaczerwienie, świąd, pokrzywkę i wyprysk."
Dalej są opisane gorsze efekty, jak się wpisze w google parabeny, to ta strona wyskakuje pierwsza
Różański często przesadza, ale parabeny są przez wieeeele źródeł uważane za szkodliwe, więc po co ryzykować, skoro są produkty, wcale nie drogie, które ich nie zawierają


Zrobiłam dziś bułeczki
Przepyszne, naprawdę. I w dodatku niesamowicie proste - prawie nic przy nich nie musiałam robić. Najgorsze, że strasznie trudno się powstrzymać przed zjedzeniem wszystkich

[isa666]

Ale cudowna pogoda Wyszłam wcześniej z pracy, bo leciałam na pocztę i tak przyjemnie mi się szło...czuję wiosnę w powietrzu i nie ukrywam - od razu mam lepszy humor i więcej energii

Poszłam też do Natury w drodze na busa i kupiłam:
- masło karotenowe Bielendy (na razie idzie do zapasów aż nie wykończę jakiegoś innego smarowidła)
- mydło pod prysznic Ziaja Sopot Spa (uzależniłam się od tego zapachu przez masło do ciała )
- odbudowującą maskę do włosów z tej nowej serii Pantene Nature Fusion (ładnie pachnie w opakowaniu)
- lakier do paznokci Eveline Mellow, bo uwielbiam ten odcień
- lakier przyspieszający wysychanie lakieru Paloma (wzięłam go tak "z głupa", bo nie liczę na cuda, ale kosztował grosze, więc nie ryzykuję wiele ).

Widziałam też ten nowy żel pod prysznic Dove z granatem i te nowe Palmolive, ale póki co wolałam wziąć żelik Ziaji. Jakoś nie mam póki co ochoty na owocowe

EDIT: Wysłali dziś moją etorebkę. Czyli jutro będzie u mnie

[Hosenka*]

Byłam w Naturze i się wkurzylam, bo kremy Mypa Karite nie miały zmienionej ceny Jeden waniliowy był otwarty (mają folię) i za słodko pachnie jak dla mnie.
Nie skuszę się jednak.

Widziałam serię awokado Bielendy - ale tylko do twarzy. Ślicznie wygladają
Zaciekawił mnie dwufazowiec do demakijażu oczu
Chciałabym peeling i masło ale nie było

[emememsik]

Napisane przez Koshatka

Em, mogę Cię prosić o recenzję tego francuskiego masełka?

Jasne. Masło bardzo mi się podoba. Przede wszystkim zakochałam się w zapachu. Na początku mi się nie podobał, ale teraz go uwielbiam. Niestety nie pachnie niczym konkretnym, żebym mogła go do czegoś porównać. Aha, zapach nie jest bardzo mocny. Ma fajną, dość lekką jak na masło konsystencję. Nie jest ciężkie, ale dobrze nawilża, łatwo się rozprowadza. Ja nie mam jednak problemów z suchą skórą, więc nie wiem czy na taką też by dobrze działał. Ogólnie jestem bardzo, bardzo zadowolona.

Napisane przez rzyrafka

sprawdziłam w statystyce- 6.93 posta dziennie mi wypada średnio

Ja mam 8,74.

Napisane przez pakosta

Myślicie, że to oryginały? ---->kilk
Potrzebuję jakiś błyszczyk bez drobinek, delikatnie różowy, i chociaż wolałabym Diora Addicta, bo on ma takie apetyczne róże, to jednak nic nie nawilża tak jak Superbalm. Co nie zmienia faktu, że ani na jednego, ani na drugiego nie mam kasy

Myślę, że tak, choć to wysoka cena jak na miniaturkę.

[Koshatka]

Napisane przez emememsik

Jasne. Masło bardzo mi się podoba. Przede wszystkim zakochałam się w zapachu. Na początku mi się nie podobał, ale teraz go uwielbiam. Niestety nie pachnie niczym konkretnym, żebym mogła go do czegoś porównać. Aha, zapach nie jest bardzo mocny. Ma fajną, dość lekką jak na masło konsystencję. Nie jest ciężkie, ale dobrze nawilża, łatwo się rozprowadza. Ja nie mam jednak problemów z suchą skórą, więc nie wiem czy na taką też by dobrze działał. Ogólnie jestem bardzo, bardzo zadowolona.

Dzięki. A przypomnisz mi jeszcze dokładną nazwę? To sobie od razu zapiszę do listy must have z Francji.

[sleepy]

Napisane przez rzyrafka

U nas to już chyba w żadnej S. nie ostał się burżuj

U mnie w jednej wycofali całą średnią półkę, a w drugiej nadal jest burżuj i loreal.

Napisane przez Koshatka

A jak go stosowałaś? Codziennie? Moja cera tak jak piszesz reagowała na BHA. Może ten był dla mnie za słaby?

Raz dziennie lub co drugi dzień bo mam suchą, wrażliwą skórę. BHA nie próbowałam, tak myślę że przydałoby się przed nadejściem wiosny znów trochę pokwasić, ale BHA jest chyba przeznaczony do tłustszej cery, tak?

Napisane przez Hosenka*

Byłam w Naturze i się wkurzylam, bo kremy Mypa Karite nie miały zmienionej ceny Jeden waniliowy był otwarty (mają folię) i za słodko pachnie jak dla mnie.
Nie skuszę się jednak.

Skoro są w gazetce obowiązujacej od dzisiaj to na pewno sprzedaliby po cenie promocyjnej. Mnie ciekawi lotos, przydałyby się testery

[emememsik]

Napisane przez Koshatka

Dzięki. A przypomnisz mi jeszcze dokładną nazwę? To sobie od razu zapiszę do listy must have z Francji.

Le Petit Marseillais, to jedyne masło do ciała tej firmy. Kosztuje 4/5 euro.

[noseknosek]

Napisane przez kochanie

Też go dostałam, tylko po co? Przecież miałam nic nie kupować w lutym Skusisz się na coś?

wręcz przeciwnie. Postanowiłam trochę kolorówki puścić w świat.

Napisane przez kochanie

Jak dla kogo, ale uważam, że dziecka nie powinno się smarować niczym, co zawiera szkodliwe substancje. Zwłaszcza malutkie. Oczywiście są różne szkoły, ale jednak parabeny i poliakrylamid są naprawdę szkodliwe.
Podaję cytat z Różańskiego:
"Parabeny, choć blisko leżą w chemii kwasowi salicylowemu (kwas 2-hydroksybenzoesowy) i kwasowi benzoesowemu, to jednak mają odmienne właściwości toksykologiczne i chemiczne. Dość często uczulają, czyli wywołują na skórze podrażnienie, zaczerwienie, świąd, pokrzywkę i wyprysk."
Dalej są opisane gorsze efekty, jak się wpisze w google parabeny, to ta strona wyskakuje pierwsza
Różański często przesadza, ale parabeny są przez wieeeele źródeł uważane za szkodliwe, więc po co ryzykować, skoro są produkty, wcale nie drogie, które ich nie zawierają

Powiem szczerze, że zupełnie się tym nie interesowałam i swoją wiedzę opieram na słowach mojej siostry. Ale faktycznie skoro jest możliwość uniknięcia jakiegoś szkodliwego składnika to zwłaszcza przy dziecku raczej trzeba to robić.

Napisane przez isa666

Poszłam też do Natury w drodze na busa i kupiłam:
- masło karotenowe Bielendy (na razie idzie do zapasów aż nie wykończę jakiegoś innego smarowidła)
- mydło pod prysznic Ziaja Sopot Spa (uzależniłam się od tego zapachu przez masło do ciała )
- odbudowującą maskę do włosów z tej nowej serii Pantene Nature Fusion (ładnie pachnie w opakowaniu)
- lakier do paznokci Eveline Mellow, bo uwielbiam ten odcień
- lakier przyspieszający wysychanie lakieru Paloma (wzięłam go tak "z głupa", bo nie liczę na cuda, ale kosztował grosze, więc nie ryzykuję wiele ).

ale zakupy daj znać jak przetestujesz masło Bielendy.

Napisane przez Hosenka*

Byłam w Naturze i się wkurzylam, bo kremy Mypa Karite nie miały zmienionej ceny Jeden waniliowy był otwarty (mają folię) i za słodko pachnie jak dla mnie.
Nie skuszę się jednak.

A ja zgrzeszyłam i wzięłam dwa. Każdą część ciała mogę teraz smarować czymś innym.

Napisane przez Hosenka*

Widziałam serię awokado Bielendy - ale tylko do twarzy. Ślicznie wygladają
Zaciekawił mnie dwufazowiec do demakijażu oczu
Chciałabym peeling i masło ale nie było

Ojj masło to i ja chcę bardzo w Realu widziałam całą serię.

[luskap]

nosku, super! a co robisz z włosami??

Napisane przez kochanie

Poczekaj, ale Tobie ta beza wyszła dosyć płynna, a nie dopiero po dodaniu do sera tak się zrobiło? Bo jak już beza jest dobrze ubita, to trzeba ją delikatnie wmieszać - lepiej łyżką a nie mikserem. Nie wiem, czy to napisałam, już nie pamiętam

Właśnie piana byla dobrze ubita, tak na bardzo sztywno i potem jak dodałam cukier rozpuszczony na te piórka to się zrobiła piana rzadsza i podeszła trochę wodą czy tym cukrem, nie wiem. No i dodałam to do mascarpone i nie stwardniało. Pomijając to, bylo pyszne. Mamy koleżanki też jak robiły tiramisu, nawet z gotowego kremu to wychodził im taki rzadki...

[MagJa]

Napisane przez Estella

To może następnym razem my się z tym zamówieniem zbieramy chyba od dwóch miesięcy.

Podejrzewam, że teraz to prędko nic nie będę brać. Zresztą, jak mi się coś uwidzi i mam kasę, to zwykle chcę już-zaraz, na wczoraj najlepiej

Napisane przez Estella

Ja go mam, na początku byłam bardziej zadowolona; jest dość twardy.

Dobrze wiedzieć, w takim razie już go mieć nie muszę Szybka piłka

Napisane przez Hosenka*

Otworzyli u nas sklep z butami .... Byłam tam z ciekawości ... Ja nie wiem co to za buty skoro kosztują np 15 zł Najdrozsze chyba 39 zł , Są i na obcasach, szpilce, balerinki, sportowe ... Wygląd - taki sam jak ogólnie dostępne w sklepach czyli nie jakieś przedpotowowe fasony i modele.

Nie będe jednak ryzykować

Też bym się bała takich butów. Co prawda sama chyba kupię balerinki za 50zł, ale tylko dlatego, że mi się naprawdę podobają, a i tak nie będę w nich chodzić non stop i broń Boże całymi dniami. Szkoda mi stóp na to.

Napisane przez karolina1985

Uwaga będzie relacja z nowego Palmolive

Specjalnie się dziś po niego wróciłam spod prysznica
Więc tak: zapach jest b.fajny, słodki, ale nie mdlący. Konsystencja faktycznie taka jakby jogurtowa...Dobrze się pieni, ale wydaje się, że będzie mniej wydajny niż inne "żelowe" żele Palmolive, bo jest rzadszy( albo to może ja tak dziś sobie nie żałowałam ).
Na zapach na ciele po prysznicu nie ma co liczyć, może jakby się bardzo wwąchać
Nie wysusza, wręcz przeciwnie faktycznie nawilża, moja skóra nie woła o balsam.
Podsumowując zużyję z przyjemnością i będę wracać

Dzięki za obszerną relację. Ustawiam go w mojej prywatnej kolejce żelowej

Napisane przez isa666

Znów jestem niewyspana, ale to szczegół
Pierwszy raz dziś od dawna ubrałam lżejszą kurtkę. Jejciu, tak bym chciała żeby już przyszła wiosna a oni na początek marca znów jakieś śnieżyce zapowiadają

Ja wczoraj też chodziłam w wiosennej kurteczce płaszczykowatej, ale trochę w niej potem zmarzłam. Jednak jeszcze za ciepło nie jest.
Ale i tak najbardziej denerwuje mnie fakt, że w czapce mi za ciepło, a bez zaraz zatoki bolą Przedwczoraj chodziłam w czapce, wczoraj mimo iż wzięłam cieńszą musiałam ją ściągnąć, no i efekt taki, że dziś się zatoki odezwały

Napisane przez pakosta

Myślicie, że to oryginały? ---->kilk
Potrzebuję jakiś błyszczyk bez drobinek, delikatnie różowy, i chociaż wolałabym Diora Addicta, bo on ma takie apetyczne róże, to jednak nic nie nawilża tak jak Superbalm. Co nie zmienia faktu, że ani na jednego, ani na drugiego nie mam kasy

Myślę, że tak, ale jak już em zauważyła, drogawe jak na miniaturki. Już lepiej kliknij na truskawie albo allcosmeticswholesale.

A skoro już przy Superbalmach jesteśmy, to myślę, że mój zaliczy jutro kosz. Ledwie wyciskam resztki i to tylko jak tubka przez dłuższy czas postoi.
A dziś wykończyłam primera pod minerały Lauress i na noc wypaćkam też krem do rąk Oriflame. Ten to mi się rozmnażał normalnie, od jakichś 2 tygodni myślałam, że to już-zaraz. O dziwo, i krem w pracy ledwie zipie. Najpóźniej w przyszłym tygodniu powinien zaliczyć kosz.


Żeby nie było, że tak pięknie idzie mi zużywanie i zbiorów tylko ubywa, przyznaję ze skruchą, że poszalałam i złożyłam zamówienie na EDM. Wzięłam sobie 6 pędzli, jeden podkład i cień do brwi


No i wypróbowałam w końcu bazę Lancome pod tusz i Pierre Rene pod cienie. Ta pod tusz świetna, mimo iż dopiero raz jej użyłam, i to dzisiaj rano na chybcika. Ale efekt od razu widoczny
Za to póki co, jeśli chodzi o tę drugą uczucia mam mieszane. Fajne jest to, że ma półpłynną formę i zamknięta jest w opakowaniu z pędzelkiem. Łatwo się jąaplikuje, rozciera, fajnie rozświetla oko i delikatnie kryje. Ale niepotrzebnie wsadzili do niej srebrne drobinki Wczoraj dałam tę bazę i na powieki i pod, i wkurzało mnie, że wyglądam jakby mi się brokat osypał pod oczami. Dziś dałam ją tylko na powieki, a i tak po paru godzinach ten brokat był i pod oczami No i na razie nie wiem jak bardzo się sprawdza w przedłużaniu i intensyfikowaniu cieni. Wydaje mi się, że jakiś efekt jest, ale ponieważ póki co testowałam ją z Klinikami, to to takie średnio miarodajne te testy. One same w sobie są trwałe, a i trudno mówić o intensywności kolorów, skoro wybierałam raczej stonowane brązy. No ale póki co nie jestem w stanie zmusić się, żeby wcześniej wstać i walnąć jakiś mocniejszy mejkap. Może w niedzielę, bo w sobotę mimo wolnego muszę wstać rano do fryzjera.

A w ogóle to wczoraj zupełnie przypadkowo wpadła mi w oko śliczna, turkusowa spódnica w Top Secret. Z takiego cięższego połyskliwego materiału, z wiązaną z przodu szarfą, ciut za kolanko. Nie dość, że był tylko mój rozmiar, to jeszcze za 49zł, więc długo się nie zastanawiałam. Teraz się nie mogę doczekać aż ją ubiorę, bo do pracy to trochę szkoda, zaraz się pozaczepia. Ale taka śliczna jest

[noseknosek]

Napisane przez luskap

nosku, super! a co robisz z włosami??

Właściwie to nawet się nie zastanawiałam. Raczej nic specjalnego, chcę im nadać jakiś kształt, bo od kiedy mam dłuższe to na głowie mam masakrę. Chociaż chętnie bym przefarbowała.

Poleciały do kosza: emulsja kakaowa Ziaja i koncentrat wyszczuplający Ziaja. Ostatnie zużycia lutego. Pora planować marcowe.

A jutro południu jadę do domu, wreszcie się najem i poleniuchuję.

[loverynka]

Skoczę jutro do sephory po fryzjerze. Może coś ciekawego znajdę Przewartościowuję swoje życie, więc stracę większość włosów

[rzyrafka]

Napisane przez isa666

O matko, ja nigdy nie kupuję takich wielkich szamponów
Jak Ci Laysy smakowały?

Wiesz, dodatkowe 2 osoby używające praktycznie też codziennie to jednak spora pomoc- jakbym miała dla siebie 133 mL
Nie dobre te Laysy, z Pringlesami mają tylko wspólną fakturę i chyab budowę- jak dla mnie są totalnie nie słone, mniej ziemniaczane i takie suche, kartonowe, fuj

Napisane przez pakosta

Rzyrafko, ale ja juz kupiłam tę paletkę ID Nawiasem mówiąc, widzę w Twoim podpisie, że można Cię kusić cieniami sypkimi Inglota - mam taką zgaszoną śliwkę, ni to brudny fiolet... Chcesz?

Aha, to nie zrozumiałam
A jaki to numerek?

Napisane przez kochanie

Poczekaj, ale Tobie ta beza wyszła dosyć płynna, a nie dopiero po dodaniu do sera tak się zrobiło? Bo jak już beza jest dobrze ubita, to trzeba ją delikatnie wmieszać - lepiej łyżką a nie mikserem. Nie wiem, czy to napisałam, już nie pamiętam

Jejku, jutro z rana zabieram się za tiramisu, boję się Nie wiem tylko cyz poradzę sobei zoszacowaniem wymiarów właściwej blachy na tę całą porcję i biszkoptów mam 400 g...

Napisane przez Hosenka*

Widziałam serię awokado Bielendy - ale tylko do twarzy. Ślicznie wygladają
Zaciekawił mnie dwufazowiec do demakijażu oczu
Chciałabym peeling i masło ale nie było

Też te 3 rzeczy będą moje

Napisane przez emememsik

Ja mam 8,74.

phi

Napisane przez loverynka

Przewartościowuję swoje życie, więc stracę większość włosów

Trzymam kciuki za efekty

ale dziś miałam wariacki dzień, wkurzyłam się na avon- miałam zarobić ładną sumkę a tymczasem miałam braki na katalogową wartość 80 zł Odebrałam ksiązkę Hołowni dla mamy na porezent Potem umówiona byłam z jedną przyjaciółką ale najpierw wpadłam do drugiej (tej z dzieckiem, moim ulubionym wysysaczem energii ) i tam mi zeszło parę godzin więc w końcu do tej pierwszej wpadłam na 15 minut, bo potem się spieszyłam do kina z TŻ (przegląd jugosławiańskich krótkometrażówek, polecam!!), potem odstawilismy jedno auto (bo ja przez te przyjaciółki nie zdążyłam przed kinem swojego odstawić do domu) i pojechalismy na przekąskę do KFC a potem szybciutko dotarliśmy na wernisaż wystawy znajomej znajomych malarki i dopiero wróciłam, padam, nawet baza Inglota dziś wymiękła w połowie mojego intensywnego dnia A cień granatopwy UD też mi się osypał musze opracowac sposób jak je ujarzmić bo na razie to się nie polubimy szybko

Dobranoc

[Vibeska]

A ja mam dziś wolne! A ja mam dziś wolne

I już spać nie mogę
Ehhh... jakoś mnie nosi od rana.

Idę do fryzjera na farbowanie, i chcę chyba ściać włosy
Krótko z tyłu długo z przodu Czyli taki skosny przedłużany bob ma to być ale chce włosy mieć dłuższe takie do ramion nie krótrze :pała:

I na zakupy idę, czuję głód kosmetyczno-ciuchowy, a co należy mi się

Chyba kupię bazę virtuala pod cienie, nie mam problemów z nietrzymaniem się cieni ale na wyjscia by mi się przydało coś.
Pozdrawiam już tak wiosennie

[isa666]

Ale jestem zła! Drugi raz w tym tygodniu nie jechały 2 busy i gdyby nie to, że mój tata jechał do Krakowa do lekarza to pewnie wymarzłabym ponad 40 minut czekając aż coś łaskawie pojedzie
Nie ma bata, kupuję jakiś samochód szybko, bo i tak w związku z przeprowadzką firmy mogę mieć gorszy dojazd (prawdopodobnie przenosimy się na Ruczaj a tam mi jeździ tylko 1 autobus co godzinę i akurat odjazdy mam tak do , że rano musiałabym jechać już o 6.15 żeby być na 8.00 w pracy a do domu mam kurs o 16.40, czyli byłabym u siebie o 17.40, bo MPK jedzie równą godzinę ).
Sprężam się zatem i biorę za szukanie własnych 4 kółek. Uderzę do znajomego, który sprowadza samochody z Niemiec, może ma coś do sprzedania. Mój tata ma od niego samochód, więc i może dla mnie coś się znajdzie.

Napisane przez noseknosek

ale zakupy daj znać jak przetestujesz masło Bielendy.

Ok
Wczoraj przetestowałam maskę Pantene. Fajne włosy po niej miałam - takie gładkie i miękkie. Zupełnie inne w dotyku niż np. po odżywkach Herbala. Po Pantene są w dotyku takie delikatne jak puszek

Napisane przez MagJa

A w ogóle to wczoraj zupełnie przypadkowo wpadła mi w oko śliczna, turkusowa spódnica w Top Secret. Z takiego cięższego połyskliwego materiału, z wiązaną z przodu szarfą, ciut za kolanko. Nie dość, że był tylko mój rozmiar, to jeszcze za 49zł, więc długo się nie zastanawiałam. Teraz się nie mogę doczekać aż ją ubiorę, bo do pracy to trochę szkoda, zaraz się pozaczepia. Ale taka śliczna jest

Ja też myślę o zakupie jakiejś spódnicy na wiosnę Chcę taką tulipanową (szersza u góry i lekko zwężająca się ku dołowi, mnóstwo jest takich teraz w sklepach). No i chciałabym jeszcze jakąś ładną koszulową elegancką bluzkę, najlepiej białą w niebieskie paski, ale jednocześnie żeby miała mankiety i kołnieżyk bez pasków. Od dawna mi się taka marzy

Napisane przez rzyrafka

Wiesz, dodatkowe 2 osoby używające praktycznie też codziennie to jednak spora pomoc- jakbym miała dla siebie 133 mL
Nie dobre te Laysy, z Pringlesami mają tylko wspólną fakturę i chyab budowę- jak dla mnie są totalnie nie słone, mniej ziemniaczane i takie suche, kartonowe, fuj

A no tak, ja moje kosmetyki sama zużywam. Czasem mama użyje mi szamponu czy odżywki, ale bardzo rzadko.
Mnie nawet te Laysy smakują, ale postaram się nie robić sobie smaka i nie kupować ich zbyt często

[Koshatka]

Napisane przez sleepy

Raz dziennie lub co drugi dzień bo mam suchą, wrażliwą skórę. BHA nie próbowałam, tak myślę że przydałoby się przed nadejściem wiosny znów trochę pokwasić, ale BHA jest chyba przeznaczony do tłustszej cery, tak?

Ja używałam co dwa dni tak jak BHA, może dlatego nic nie zauważyłam. Ja mam cerę mieszaną odwodnioną.

Napisane przez emememsik

Le Petit Marseillais, to jedyne masło do ciała tej firmy. Kosztuje 4/5 euro.

Dzięki.
Jakby coś jeszcze Cię zachwyciło z "ichnich" produktów to też poproszę o opis.

[off-wietrzka]

hey!

Napisane przez noseknosek

off-wietrzko moja siostra bardzo chwali sobie kosmetyki Babydream A jej synek ma skazę białkową i często na skórze pojawiały się wykwity po jakimś produkcie. Babydream dobrze myje i jest łagodne dla skóry. No i nie zawiera parabenów, a to podobno ważne

Napisane przez Koshatka

Od Ronda w kierunku na Wełnowiec, kawałeczek za Słoneczną Pętlą.

Moja siostra używa emolium do mycia i sudocrem. I tyle.

Napisane przez aante_e

Trochę kosmetyków dziecięcych przetestowałam na sobie: kremy, szampon, żel uniwersalny Babydream, żel Hipp, szampony J&J. I gdybym miała wybierać to stawiałabym na Babydream i Hipp. Nie zawierają SLS, a kremy są składowo najlepsze, proste i myślę, że skuteczne. Nivea mnie nie przekonuje Wcale nie jest taka delikatna, tak jak i szampony J&J.
Bambino też miło wspominam, szczególnie krem pielęgnacyjny i szampon.

no ja właśnie mocno rozważam Babydream. J&J i Nivee od razu wyeliminowałam z rozważań, bo wiem że najczęściej uczulają i wcale nie są takie rewelacyjne... dzięki, Dziewczyny za opinie...


właśnie się dowiedziałam, że dziś rano zmarł mój dziadek...

[luskap]

Napisane przez off-wietrzka

właśnie się dowiedziałam, że dziś rano zmarł mój dziadek...

Ojej, bardzo mi przykro Taka kolej rzeczy, jedni umierają, inni się rodzą...

dziewczyny, przyszedł mi dziś puderek Beige Lumineux strasznie się z niego cieszę, oczywiście od razu wypróbowałam. Kolorek świetny, w pudełku nie widać żadnych drobinek, ale na twarzy są takie subtelne dające efekt matowej(na dość dlugo) a jednocześnie tak zdrowo połyskującej cery. jestem bardzo zadowolona!
Niestety nie przyszły mi kosmetyki z wymianki, a czekałam na nie, bo ma być wśród nich puder fixujący artdeco, ciekawa jestem tego cuda!
Teraz siedzę z miodlą na twarzy, ale tylko w miejscach z krostkami. Nie mogę się pozbyc krostek po obu stronach brody. mam tam praktycznie ciągle, już nie wiem co z nimi robic. Moze przez to że czasem dotykam tam twarzy, staram się nie ale różnie to bywa. Aż mam takie plamki ciemniejsze jak po trądziku
No i w ogóle byłam w naturze kupić prezent mojej ulubionej szwagierce i kupiłam fioletowa Currarę z napusem "touch & die"
a dla siebie skusiłam się tylko na brzoskwiniowy blyszczyk w słoiczku Sensique, bardzo mi się spodobal kolorek, taka jasna brzoskwinka, taka jakiej szukam w lakierze do paznokci