Coraz więcej płaskich brzuszków, bo przybywa nam maluszków! Mamy IX-X

[Katee27]

Dzień dobry.
Moje dziecko mnie zadziwia,najpierw nie może zasnąć i nie wiadomo o co mu chodzi,a potem spi i przesypia karminie,ciągiem spało prawie 6godz.to normalne?
Ja zanim poszłam spać to się zeszło,a potem czekałam koło 1,ze wstanie na karmienie,a on spał.Na szczęście wkładki wytrzymały.
Czy Wy budzicie dziecko na karmienie???

A i moje piersi przez 2dni odzwyczaiły się od ssania mojego małego głodomorka i trochę bolą jak na początku.W ogóle to bałam się,że Kuba odzwyczaił się od cyca,bo mu naprawdę podpasowała butelka lovi antykolkowa i smoczek ma super(dzięki Konczi i Asiulce taką zakupiłam)

Napisane przez gda

My też białe pampersy. Są świetne.

Znowu zaczyna się koncert i stękanie...
Już nie mam siły, jestem niewyspana i boli mnie widok tego biednego, męczącego się dziecka...

Białe są rewelacyjne,lepsze od zielonych,bo maja tą siateczkę,która pochłania większość kupy
Biedny Henio.Ja podaję Kubusiowi bobotic i uważam na to co jem,bo miał całe poliki w czerwonych krostkach,teraz mu się one zmieniły,więc nie wiem na co ma alergie.Odstawiłam chleb z ziarnami,bo to podobno od tego Kube brzuch bolał i rzeczywiście już się tak nie pręży.

Napisane przez marzenka1984

słodziaki

Witam Kobietki

Maks nakarmiony a ja się karmie czy Wasze dzieciaczki też płaczą przy kąpieli? Mój daje taki koncert codziennie jak tylko dotknie wody, że sąsiedzi pewnie myślą, że dziecko jest ze skóry obdzierane, mam nadzieje, że wyrośnie z tego i nie lubi jak się zmienia pieluchę a tak poza tym Aniołeczek

Miłego dnia życzę, może wieczorem jak czas pozwoli to wpadnę na słówko.

Poradźcie mi czy bebiko1 może powodować zaparcia? Maks nie robił kupki już dwa. Nie wiem może zmienić na jakiś inny pokarm ale nie wiem jaki? Jakim karmicie mamusie które nie karmią piersią? Ja karmię 20 min piersią i 60 ml butelką mm.

Mój Kubuś też robił mi koncerty,ale potem jak byłam z nim drugi raz na pobycie w szpitalu,położna go wykąpała w dużej ilości wody i o wiele cieplejszej niż ja w domu i to zadziałało,choć bywa z tym różnie...
Niektórym dzieciom bebiko nie pasuje,ja od razu kupiłam bebilon,choć słyszałam,ze ten z kolei rozpycha żołądek,ale małemu pasował.Dziecko kupy bądź plamki powinno robic codziennie,więc jest coś nie tak.

Napisane przez sandra23s

GRATULACJE DLA NOWYCH MAMUS



dziekujePola nawet dobrze znosi ten plastik.placze tylko przy zakladaniu,ale pózniej jest juz ok.w spaniu tez jej nie przeszkadza,tylko podkladam jej złożony kocyk pod nóżki,zeby jej nie wisiały.ale i tak serce mi sie kraja jak na nia patrze

ja tez zazdroszcze dziewczynom pieknych,gładkich brzuszków
ja po dwóch ciążach mam brzuch masakryczny,zorany rozstepami cały i skóra nad pepkiem wisi.chyba tylko skalpel moze pomóc

a ze złych wiesci jeszcze zje...bało nam sie gazowe i mam zimno w chacie.maj ster ma przyjsc i naprawic ale o której

Też się boje troche tego badania u ortopedy...dla Polci,dzielna dziewczynka

Napisane przez Agnus21

Ja smaruje tym co w czasie ciąży - perfecta mama
Nie ćwiczę bo położna stwierdziła, że to ma wpływ na smak mleka i może dziecku nie smakować. Mimo to może zacznę troszeczkę.

Ja mam pytanie, czy poszłyście do ginekologa po tych 6 tygodniach i dopiero za jego przyzwoleniem pozwoliłyście sobie na przytulanie, czy niekoniecznie?
Ja nie wiem jak sie do tego gina wybrać. Umówie sie na konkretną godzinę a potem i tak trzeba czekać bo są opóźnienia... a ja na to sobie za bardzo nie mogę pozwolić.

Dzięki za opinie.Ja planuje kupić ten balsam http://allegro.pl/palmers-balsam-na-...700826876.html ,w szpitalu dostałam próbki kosmetyków z tej serii i są bardzo fajne.Używała któraś?
Ja wczoraj miałam przytulanie,nie było zaprzyjemniew sumie to niecałe 4tyg.od porodu moze dlatego?

Napisane przez aniolek21

Dziewczyny czy to jest normalne ze niecale 4 tygodnie po porodzie dostalam okres. Wszedzie pisze ze karmiac piersia dostaje sie go duzo pozniej. Juz sama nie wiem czy martwic sie tym i isc do lekarza czy po prostu tak moze byc.

A może to jeszcze jakieś plamienie po porodzie?może lepiej zadzwoń do ginka?

Napisane przez Dearlie

Teraz to martwię się jeszcze bardziej. U nas też zawsze tętno było w granicach 135, poza tym pojedynczym incydentem w szpitalu, gdzie zwalono winę na sprzęt. Zejdę chyba na zawał do tej popołudniowej wizyty. Dziewczyny, a gdyby Mały był obwiązany pępowiną, to ginekolog zobaczy to od razu na usg, prawda? Przepraszam za to, że łapię takie schizy. Chyba chcę już urodzić, bo ten niepokój wykończy mnie.



Będę miała badane na szczęście. Najgorsze, że jeszcze tyle godzin do tej wizyty. Na duchu podtrzymuje mnie fakt, że Antek co jakiś czas rusza się. Dość niemrawo, ale zawsze to jakiś ruch.

Kochana myśl pozytywnie.Wiem,łatwo powiedzieć,bo sama miałam takie schizy w końcówce,bo mały też nie ruszał się tak jakbym chciała,ale wierz,że będzie dobrze!

Mój dziabągwczoraj wrzuciłam pare fotek na meil,jakby któraś chciała zobaczyć

[marzenka1984]

Chwalę się cwaniakowatym uśmieszkiem mojego synka nieświadomy ale słodki i bezcenny.

[katiem]

Wlasnie cofnelam sie do zdjec dzieciaczkow bo ich nie widzialam . i jakie slicznosci

Lena , Jasiu ( swoja droga Asiulka corcia tez sliczniutka - podobna do Ciebie),
Jasiu Weroniki (blondynek?) Zuzia MArty.
NO pieknosci takie.

Asiulka to niezle musialas sie zdenerwowac. Dobrze ze nic Wam sie nie stalo.

HAtti kciuki. JAk wroce z pracy masz juz tulic malenstwo

[colds]

zdążyłam!
idę na lapka, co mi łatwiej będzie założyć nowy wątek

[katiem]

Katte to niezle przespal. po mm?
Piekny synus.

Marzenka no faktycznie usmieszek ma niezly

[zielona1911]

Kurde czyli sobie jeszcze poczekam na kase

Ja sie jak narazie twardo trzymam karmienia cycem i udaje mi sie to bardzo ladnie

[Asiuulka89]

Marzenka super sie smieje pamietaj ze neomycyna jest na recepte.

Katiem alez on ma irokeza superanckiego wogóle slicznego masz synka

katee Ty laska jestes jak cholera a narzekasz a kolejny Kubuś slodki

młody teraz śpi więc mam chwilkę by sobie odetchnąć troszkę. wogóle zaczynam być przerażona ta kawiarnią nie dociera do mnie że za chwilkę będę miała swój własny biznes a teraz tak jest taki syf ze ohohoh

hatti no to kciukasy

[Iwoncia81]

Napisane przez Dearlie

Teraz to martwię się jeszcze bardziej. U nas też zawsze tętno było w granicach 135, poza tym pojedynczym incydentem w szpitalu, gdzie zwalono winę na sprzęt. Zejdę chyba na zawał do tej popołudniowej wizyty. Dziewczyny, a gdyby Mały był obwiązany pępowiną, to ginekolog zobaczy to od razu na usg, prawda? Przepraszam za to, że łapię takie schizy. Chyba chcę już urodzić, bo ten niepokój wykończy mnie.



Będę miała badane na szczęście. Najgorsze, że jeszcze tyle godzin do tej wizyty. Na duchu podtrzymuje mnie fakt, że Antek co jakiś czas rusza się. Dość niemrawo, ale zawsze to jakiś ruch.

Kochana, ja również mocno trzymam kciuki za Waszą wizytę i czekam na wieści.

Jeśli byłby owiązany pępowiną to na pewno zobaczy bo mój gin mi mówił że dziecko moje sie nią bawiło
Myśle że może maluch sobie słodko spał jak miałaś badanie i dlatego sie zaniżyło
Na pewno wszystko okey jest.

Napisane przez marzenka1984

"A dziewczyny, ja mam pytanie - dlaczego część z Was po piersi daje jeszcze mm??? Bo teraz się zaczęłam zastanawiać czy ja nie powinnam..."

Ja dokarmiam po piersi bo mam baaaaardzo mało pokarmu w cyckach i chyba całkowicie zrezygnuję z piersi bo jakoś mnie to dobija, że nie daje rady więcej.

ja też dokarmiam bo mam w cycach za mało

Napisane przez Hatti

czesc dziewczyny,
melduje,ze wreszcie rodze!
wlasnie wrocilam ze szpitala(pierwszy etap indukcji za nami) i czekam na mocne skurcze-sa juz regularne bo co 5min ale rozwarcie na 2palce i glowka wysoko.dlatego wyslali nas do domu.
jak mnie wezmie konkretnie to wracamy do szpitala-najpozniej mamy dotrzec na 8 wieczorem.
troche zaczynam miec stracha!

Ooooo bedzie nowa dzidzia
Trzymam kciuki za szybką akcje

[kraven]

Hatti trzymam kciuki za szybki poród i żebyś już dzisiaj tuliła swoje maleństwo.

Ja właśnie wróciłam z zakupów. Musze TZ zatrudnić do nastepnych tylko nir wiem kiedy

Asiulka dobrze że nic Wam się nie stało. A tego kolesia to bym zastrzeliła.

Przyszła kurteczka z C&A - bardzo ładna i wygląda na ciepłą

[gda]

Napisane przez Katee27

Białe są rewelacyjne,lepsze od zielonych,bo maja tą siateczkę,która pochłania większość kupy
Biedny Henio.Ja podaję Kubusiowi bobotic i uważam na to co jem,bo miał całe poliki w czerwonych krostkach,teraz mu się one zmieniły,więc nie wiem na co ma alergie.Odstawiłam chleb z ziarnami,bo to podobno od tego Kube brzuch bolał i rzeczywiście już się tak nie pręży.


Mój Kubuś też robił mi koncerty,ale potem jak byłam z nim drugi raz na pobycie w szpitalu,położna go wykąpała w dużej ilości wody i o wiele cieplejszej niż ja w domu i to zadziałało,choć bywa z tym różnie...
Niektórym dzieciom bebiko nie pasuje,ja od razu kupiłam bebilon,choć słyszałam,ze ten z kolei rozpycha żołądek,ale małemu pasował.Dziecko kupy bądź plamki powinno robic codziennie,więc jest coś nie tak.


Też się boje troche tego badania u ortopedy...dla Polci,dzielna dziewczynka


Dzięki za opinie.Ja planuje kupić ten balsam http://allegro.pl/palmers-balsam-na-...700826876.html ,w szpitalu dostałam próbki kosmetyków z tej serii i są bardzo fajne.Używała któraś?
Ja wczoraj miałam przytulanie,nie było zaprzyjemniew sumie to niecałe 4tyg.od porodu moze dlatego?

Ja też uważam na to co jem - jem owsiankę ze słoiczkami owocowymi gerbera, gotowany/pieczony drób, marchewkę lub buraczki, ryż/kaszę gryczaną, piję tylko wodę źródlaną i herbatkę owocową z owoców leśnych i czasem kanapki z orkiszowego chleba z olejem z pestek winogron zamiast masła i domowym schabem... No i biszkopty
Czasem zjem dwa kawałki białej czekolady. I tyle. A on ciągle cierpi.

I podajemy mu kropelki-probiotyk Bio Gaia.
Ale może podam mu jeszcze Espumisan. A Bobotic to to samo co Espumisan...?


Za to Henio uwieeeelbia kąpiel! Najpierw rozbieramy, mama masuje ciałko i brzuszek, smaruje główkę oliwką i wyczesuje, a potem tata bierze do wody. Też robię trochę cieplejszą kąpiel i dużo wody. Nie płacze też przy ubieraniu.

My z mężem uwielbiamy wodę - basen, morze, ocean i się bardzo cieszymy, że synek też.
Jak skończy 3 miesiące, to zamierzamy zacząć chodzić na basen.

Napisane przez Asiuulka89

młody teraz śpi więc mam chwilkę by sobie odetchnąć troszkę. wogóle zaczynam być przerażona ta kawiarnią nie dociera do mnie że za chwilkę będę miała swój własny biznes a teraz tak jest taki syf ze ohohoh

Współczuję dzisiejszych przeżyć...

Ja też miałam mieć kawiarnię, ale lokale, które mieliśmy na oku okazały się być w stanie do remontu za co najmniej 100 k...

[lourose]

Napisane przez katiem

Nie ty jedna masz znizke formy

JAk ja pierwszy raz 2 lata temu uslyszalam krzyki dziewczyny to sie poryczalam. Juz pisalam ze Ona wolala Pomocy i Mamo

Dzięki Ta na szczęście nie wzywała nikogo na pomoc bo inaczej zeszłabym na zawał....

Napisane przez Asiuulka89

czyli to dzisiaj ten dzien zacny

dzisiaj miałam pierwszą kolizję w soim życiu jadę sobie główną drogą a tu nagle dostałam strzał w bok naszczescie w tyl a nie w przód bop tam siedział Jaśko no i nawet się nie oglądałam tylkko telefon i na policję a że rozmawiąłam z teściową przez telefon to mój Tzet był w sekundę. Potem tesciowa przyjechała po Jasia a my sterczeliśmy i czekaliśmy na policję. nam się nic nie stało na szczescie ale jakby cos Jasiowi się stało to bym faceta za☠☠☠☠☠☠☠ila.
więc mój forescik został uszkodzony niestety, po za tym okazało się ze pare dni mamy nie wazny przeglad i doczepili mi sie do dokumentów bo mam nie zmienione prawo jazdy i teraz na szybko musze sie zameldowac w ostrowie i zmieniac dokumenty od rana wiec latam przez ten gupi wypadek. sie strachu najadłąm i jestem ogllnie cala w stresie jeszcze no ale trudno. a wogole facet probowal zwalic wine na mnie powiedzial mi ze mogla mnie pani przepuscic no pewnie ja na głownej a on wymusza pierwsszenstwo

no i kawiarnie zaczeli robic i tam jest taki syf ze masakra i codziennie teraz musze tam byc

no to tyle ide sobie zapalic z tego wszystkiego

Oj bidulka musiałaś najeść się strachu... dobrze że nikomu nic się nie stało...

Napisane przez Hatti

czesc dziewczyny,
melduje,ze wreszcie rodze!
wlasnie wrocilam ze szpitala(pierwszy etap indukcji za nami) i czekam na mocne skurcze-sa juz regularne bo co 5min ale rozwarcie na 2palce i glowka wysoko.dlatego wyslali nas do domu.
jak mnie wezmie konkretnie to wracamy do szpitala-najpozniej mamy dotrzec na 8 wieczorem.
troche zaczynam miec stracha!

Ale Ci zazdroszczę!!! trzymam kciuki!

[marzenka1984]

Napisane przez Iwoncia81

Jeśli byłby owiązany pępowiną to na pewno zobaczy bo mój gin mi mówił że dziecko moje sie nią bawiło
Myśle że może maluch sobie słodko spał jak miałaś badanie i dlatego sie zaniżyło
Na pewno wszystko okey jest.








ja też dokarmiam bo mam w cycach za mało






Ooooo bedzie nowa dzidzia
Trzymam kciuki za szybką akcje

No właśnie, w cycach za mało mleka ale mam jeszcze nadzieję, męczę sie z laktatorem i mam nadzieję, że pobudzę troszkę. Pewnie to przez to, że dzidzia wyszła 3 tygodnie za wcześnie. Wkurzają mnie komentarze mojej rodzinki, że to zależy od nastawieni jakbym co najmniej nie chciała dobrze dla Maksa i specjalnie nie dawała zwiększyć się laktacji.


Dzisiaj mój Tż idzie do lekarza tak więc weźmie receptę na neomycynę. Mam nadzieje, że pomoże.

[Asiuulka89]

Napisane przez gda

Ja też uważam na to co jem - jem owsiankę ze słoiczkami owocowymi gerbera, gotowany/pieczony drób, marchewkę lub buraczki, ryż/kaszę gryczaną, piję tylko wodę źródlaną i herbatkę owocową z owoców leśnych i czasem kanapki z orkiszowego chleba z olejem z pestek winogron zamiast masła i domowym schabem... No i biszkopty
Czasem zjem dwa kawałki białej czekolady. I tyle. A on ciągle cierpi.

I podajemy mu kropelki-probiotyk Bio Gaia.
Ale może podam mu jeszcze Espumisan. A Bobotic to to samo co Espumisan...?


Za to Henio uwieeeelbia kąpiel! Najpierw rozbieramy, mama masuje ciałko i brzuszek, smaruje główkę oliwką i wyczesuje, a potem tata bierze do wody. Też robię trochę cieplejszą kąpiel i dużo wody. Nie płacze też przy ubieraniu.

My z mężem uwielbiamy wodę - basen, morze, ocean i się bardzo cieszymy, że synek też.
Jak skończy 3 miesiące, to zamierzamy zacząć chodzić na basen.



Współczuję dzisiejszych przeżyć...

Ja też miałam mieć kawiarnię, ale lokale, które mieliśmy na oku okazały się być w stanie do remontu za co najmniej 100 k...

nie wiem jak to jest z espumisanem ale bobotic do polski odpowiednik tego sab simplex.
Co do wody to córa urodzony nurek a synek już też polubił wodę i się nawet cieszy jak jest w wannie i na basen też planujemy chodzić jak skończy 3 miesiące

a co do lokalu i remontu, to ja mam szczęście dostałam go od teścia niestety remont mnie nie ominął ale mam nadzieję ze efekt końcowy będzie zadowalający no i że kawiarnia będzie przynosiła zyski bo o to przecież chodzi no ale stresa mam niezłego bo tyle roboty będzie menu, wystrój zakup sprzętu wykonanie kawy

[colds]

NOWY WĄTEK!!!

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=650740

[Asiuulka89]

Napisane przez marzenka1984

No właśnie, w cycach za mało mleka ale mam jeszcze nadzieję, męczę sie z laktatorem i mam nadzieję, że pobudzę troszkę. Pewnie to przez to, że dzidzia wyszła 3 tygodnie za wcześnie. Wkurzają mnie komentarze mojej rodzinki, że to zależy od nastawieni jakbym co najmniej nie chciała dobrze dla Maksa i specjalnie nie dawała zwiększyć się laktacji.


Dzisiaj mój Tż idzie do lekarza tak więc weźmie receptę na neomycynę. Mam nadzieje, że pomoże.

pomoże bo to antybiotyk ale naprawdę waż ny jest ubiór... więc nie noś spodni..

karmiące piersią wejdźcie sobie na atek zauroczone dziecko na mamie z klasa i poczytajcie sobie o kp jakie tam mamusie wywody dawają, że nie ma czegoś takiego jak dziecko sie nie najada

[marzenka1984]

Napisane przez Asiuulka89

czyli to dzisiaj ten dzien zacny

dzisiaj miałam pierwszą kolizję w soim życiu jadę sobie główną drogą a tu nagle dostałam strzał w bok naszczescie w tyl a nie w przód bop tam siedział Jaśko no i nawet się nie oglądałam tylkko telefon i na policję a że rozmawiąłam z teściową przez telefon to mój Tzet był w sekundę. Potem tesciowa przyjechała po Jasia a my sterczeliśmy i czekaliśmy na policję. nam się nic nie stało na szczescie ale jakby cos Jasiowi się stało to bym faceta za☠☠☠☠☠☠☠ila.
więc mój forescik został uszkodzony niestety, po za tym okazało się ze pare dni mamy nie wazny przeglad i doczepili mi sie do dokumentów bo mam nie zmienione prawo jazdy i teraz na szybko musze sie zameldowac w ostrowie i zmieniac dokumenty od rana wiec latam przez ten gupi wypadek. sie strachu najadłąm i jestem ogllnie cala w stresie jeszcze no ale trudno. a wogole facet probowal zwalic wine na mnie powiedzial mi ze mogla mnie pani przepuscic no pewnie ja na głownej a on wymusza pierwsszenstwo

no i kawiarnie zaczeli robic i tam jest taki syf ze masakra i codziennie teraz musze tam byc

no to tyle ide sobie zapalic z tego wszystkiego

O kurcze dobrze, że nic się Wam nie stało!! Debil jeden ja bym mu nagadała.

A powiedz mi bo w ulotce tego sprayu napisane jest, żeby nie stosować przy karmieniu piersią a ja jednak troszkę karmie więc nie wiem czy stosować to czy nie ja chce żeby mi się zakleiła ta dziurka bo juz mnie to irytuję i martwię sie, że jednak cos nie tak.

[Asiuulka89]

Napisane przez marzenka1984

O kurcze dobrze, że nic się Wam nie stało!! Debil jeden ja bym mu nagadała.

A powiedz mi bo w ulotce tego sprayu napisane jest, żeby nie stosować przy karmieniu piersią a ja jednak troszkę karmie więc nie wiem czy stosować to czy nie ja chce żeby mi się zakleiła ta dziurka bo juz mnie to irytuję i martwię sie, że jednak cos nie tak.

hmm ja nie karmię wiec nie wiem jak to jest. to spróbuj może bez tego przemywaj fioletem i psikaj octaniseptem. i wietrz!

[Dearlie]

Chyba musimy tutaj dobić do 5000, żeby mogli zamknąć wątek, prawda? No to piszę.

[marzenka1984]

Napisane przez Asiuulka89

hmm ja nie karmię wiec nie wiem jak to jest. to spróbuj może bez tego przemywaj fioletem i psikaj octaniseptem. i wietrz!

Tak dzisiaj zrobię a jutro mam wizytę u położnej to się zapytam co o tym sądzi. Ale dobrze, że nie jestem z tym sama i że Tobie się wygoiło to mi też powinno. Idę na spacerek bo słońce ucieka

[colds]

No i wynocha mi z tego wątku Kochane

[Katee27]

Napisane przez katiem

Czesc dziewczyny

Matko jaka mialam noc..... jak nie jeden to drugi. Jestem niewyspana.
Pawel ma katar juz ponad tydzien Ja juz tez z dwojka w domu ( i choroba) coraz bardziej zmeczona....Eh
Jeszcze do pracy dzisiaj - ale to to chyba jest odpoczynek dla mnie.

Na poprawe humoru kupilam dzisiaj na allegro spodnie. jeszcze chce zamowic sukienke i apaszke. wszystko przez internet bo nawet wyjsc na zakupy nie moge. Dzieciaczki marudne i tylko ja to ogarniam....

Byla dzisiaj polozna, ale waga jej sie popsula wiec nie wiadomo ile Kuba wazy. Sadzac po waleczkach na pewno przybral

Dearlie mysle ze nie musisz sie martwic. gdyby to polozna niepokoilo to od razu gdzies by Cie wyslala.

Katte tez chcialam wczoraj dodac zdjecia ze spacerku
JAk synus? lepiej troszke? Bo sliczny jak cukiereczek.
A Jureczek kochany co? Pomaga mamusi?

Nadrabiam dalej

Dodalam kilka zdjec na maila

Mojej siostry dzieci też zakatarzone,dlatego zwlekają z wizytą u nas.Współczujechoć u nas też jest często tak,że Kuba płacze,a Jurek coś chce,albo sam włazi na blat w kuchni i ja się denerwuje,bo raz spadł z taboreta.

Kurcze a ja na ważenie Kubusia muszę jeździć do przychodni
Dziękuje w iminiu synkaJurek nie zawsze chce pomagać,tzn.np.coś podać,czy zabawić chwilkę brata jak płacze,ale wózek chętnie prowadził,to było na męskim spacerku,ja miałam chwile dla siebiei ogarnięcie w domu

Napisane przez gda

No mam, ale dziwi mnie, że dziewczyny które mają pokarm, dają też mm... Przecież sposobem na to, żeby mieć więcej pokarmu, jest dostawianie dzieciaczka do cyca.

Ja dałam tylko raz mm,bo Kubuś już chciał jeść a nie miałam swojego odciągniętego.Kupiłam tylko na potrzebe spadku żółtaczki,bo często mleko matki ją powoduje.Jurek miał to samo,tyle że w szpitalu się tym zajmowali,ja tylko odciągałam.Potem było już ok.A miałam go karmić albo swoim odciągniętym pasteryzowanym,albo mm.Wolałam swoim.Zobaczymy jakie bedą wyniki z krwi...

Napisane przez katiem

Katte to niezle przespal. po mm?

nie,po moim cycu już

Napisane przez Asiuulka89

katee Ty laska jestes jak cholera a narzekasz a kolejny Kubuś slodki

a to już ponarzekać nie wolnoa tak na serio brzuch mnie przeraża.Spróbuje cyknąć fotkę to pokażemoże póżniej.

Napisane przez gda

Ja też uważam na to co jem - jem owsiankę ze słoiczkami owocowymi gerbera, gotowany/pieczony drób, marchewkę lub buraczki, ryż/kaszę gryczaną, piję tylko wodę źródlaną i herbatkę owocową z owoców leśnych i czasem kanapki z orkiszowego chleba z olejem z pestek winogron zamiast masła i domowym schabem... No i biszkopty
Czasem zjem dwa kawałki białej czekolady. I tyle. A on ciągle cierpi.

I podajemy mu kropelki-probiotyk Bio Gaia.
Ale może podam mu jeszcze Espumisan. A Bobotic to to samo co Espumisan...

Mi położna powiedziała,że niektóre dzieci nawet marchewka może uczulić i opowiadała o jednym,któremu szkodził ryż?!dziwne nie?to co my mamy jeść?Też mam taki domowy schabik pyszny,teściowa mi upiekła
Może nie jedz tego chleba orkiszowego?nie wiem sama...
A te kropelki na kolki ponoc mają ten sam składnik tylko w różnych proporcjach,pani farmaceutka zaprzyjaźniona nasza mi pokazywała,ale ja kupiłam bobotic,bo dziewczyny pisały,że podobny do tych niemieckich sab simplex

Hatti trzymam mocno za szybką i lekką akcje,byś się nie namęczyła.

Lece na spacer z Kubusiem.Do wieczora!

[AgaZ]

Napisane przez colds

NOWY WĄTEK!!!

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=650740

Gorąco zapraszamy