Panny Młode 2008 cz.IV - Strona 57 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum ślubne

Notka

Forum ślubne Forum ślubne - zanim staniecie na ślubnym kobiercu, możecie tutaj podyskutować na tematy jak: suknie, stroje dla świadków, wybór wizażystki i fryzjerki itd.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2008-08-27, 12:40   #1681
lulucelo
Raczkowanie
 
Avatar lulucelo
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: colmar Francja
Wiadomości: 498
Dot.: Panny Młode 2008 cz.IV

witanko

ale sie ciesze wiec moze powiem czemu ...

- po pierwsze jedziemy w podroz poslubna youpi
a mielismy jechac na nia dopiero na wiosne o klopoty z urlopem, ale okzuje sie ze 11 sierpnia jest swieto u szwajcarow i wychodzi nam ze do od czwartku poniedzialku mamy wolne jesli wezmie sie tylko jeden dzien urlopu, bo to akurat dlugi weekend tz i swietnie wypada a wylot mamay juz w srode i bedziemy smazyc dupska w maroku alez sie ciesze

ale zonk bo

- po pierwsze pierwsze wypada mi wtedy okres ehhhhh , niby moge przesunac tabletami ale po drugie pierwsze nie jestem pewna czy przypadkiem nie jestem w ciazy i fajnie by bylo tym okresem sprawdzic


z ta ciaza to dziwne bo w sumie raczej nie powinnam bo
1. biore tablety i akurat nie zapomnialam zadnej !!!!!!!!!!!!!!!!!
2. z tym weselnym lataniem to tak jakos wyszlo ze nie szalelismy za bardzo

ale z drugiej strony to .... bardzo mnie bola od kilku dni guziczki na cycuszkach , normalnie same koniuszki i stoja deba caly czas, samo tarcie mi dokucza , a wedle tablet jestem niby w trakcie owulacji ale nigdy takich przegiec nie bylo i juz sama nie wiem ....

no to moze nie bede miala okresu w podrozy poslubnej

dzidzius chetnie al nie juz teraz niech ja znajde prace i niech mi placa za to ze sobie z nim posiedze w domu ......

a i jeszcze tym razem prosba :

Za usmiech …
Za dobre slowo …
Za prezent …
Serdecznie wam Dziekujemy za uswietnienie swoja obecnoscia tak wspanialego dla nas dnia.

potrzebuje na gwalt polskich literek w tym tekscie to na podziekowania dla gosci ze zdjeciem

dziekujem za uwage
lulucelo jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-27, 12:49   #1682
agunia82
Zakorzenienie
 
Avatar agunia82
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 10 931
Dot.: Panny Młode 2008 cz.IV

Za uśmiech …
Za dobre słowo …
Za prezent …
Serdecznie wam Dziękujemy za uświetnienie swoja obecnością tak wspaniałego dla nas dnia.



proszę
__________________



agunia82 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-27, 13:34   #1683
toverek83
Raczkowanie
 
Avatar toverek83
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Jaslo
Wiadomości: 443
GG do toverek83
Dot.: Panny Młode 2008 cz.IV

Cytat:
Napisane przez Biricchina Pokaż wiadomość
Jestem, jestem melduje się
Siedzę w domku trochę chora, brzuszek boli. Nie mam jakoś ochoty pisać, ale czytam Was regularnie i trochę zazdroszczę, że ten piękny dzień macie jeszcze przed sobą!
Oj biedactwo....jak to nie masz ochoty pisac jak jestes nadal jedna z nas...zaraz Cie podkabluje do KASIENKI I bedzie lanie
lulucelo to wspaniale ze urlop sie szykuje,odpoczniesz odreagujesza co do dzidziusia to trzymam kciuki....ot tak zeby bylo dobrze.
izazusia udanego weekendu
toverek83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-27, 13:53   #1684
gosia1007
Wtajemniczenie
 
Avatar gosia1007
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 2 319
GG do gosia1007
Dot.: Panny Młode 2008 cz.IV

Cytat:
Napisane przez lulucelo Pokaż wiadomość
witanko

ale sie ciesze wiec moze powiem czemu ...

- po pierwsze jedziemy w podroz poslubna youpi
a mielismy jechac na nia dopiero na wiosne o klopoty z urlopem, ale okzuje sie ze 11 sierpnia jest swieto u szwajcarow i wychodzi nam ze do od czwartku poniedzialku mamy wolne jesli wezmie sie tylko jeden dzien urlopu, bo to akurat dlugi weekend tz i swietnie wypada a wylot mamay juz w srode i bedziemy smazyc dupska w maroku alez sie ciesze

ale zonk bo

- po pierwsze pierwsze wypada mi wtedy okres ehhhhh , niby moge przesunac tabletami ale po drugie pierwsze nie jestem pewna czy przypadkiem nie jestem w ciazy i fajnie by bylo tym okresem sprawdzic


z ta ciaza to dziwne bo w sumie raczej nie powinnam bo
1. biore tablety i akurat nie zapomnialam zadnej !!!!!!!!!!!!!!!!!
2. z tym weselnym lataniem to tak jakos wyszlo ze nie szalelismy za bardzo

ale z drugiej strony to .... bardzo mnie bola od kilku dni guziczki na cycuszkach , normalnie same koniuszki i stoja deba caly czas, samo tarcie mi dokucza , a wedle tablet jestem niby w trakcie owulacji ale nigdy takich przegiec nie bylo i juz sama nie wiem ....

no to moze nie bede miala okresu w podrozy poslubnej

dzidzius chetnie al nie juz teraz niech ja znajde prace i niech mi placa za to ze sobie z nim posiedze w domu ......

a i jeszcze tym razem prosba :

Za usmiech …
Za dobre slowo …
Za prezent …
Serdecznie wam Dziekujemy za uswietnienie swoja obecnoscia tak wspanialego dla nas dnia.

potrzebuje na gwalt polskich literek w tym tekscie to na podziekowania dla gosci ze zdjeciem

dziekujem za uwage
Ha, niech żyja podróże poslubne
a dzidziuś niech będzie wtedy, kiedy zechcesz
gosia1007 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-27, 14:23   #1685
Milibili
Zadomowienie
 
Avatar Milibili
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 1 037
Dot.: Panny Młode 2008 cz.IV

Cytat:
Napisane przez lulucelo Pokaż wiadomość

- po pierwsze pierwsze wypada mi wtedy okres ehhhhh , niby moge przesunac tabletami ale po drugie pierwsze nie jestem pewna czy przypadkiem nie jestem w ciazy i fajnie by bylo tym okresem sprawdzic


z ta ciaza to dziwne bo w sumie raczej nie powinnam bo
1. biore tablety i akurat nie zapomnialam zadnej !!!!!!!!!!!!!!!!!
2. z tym weselnym lataniem to tak jakos wyszlo ze nie szalelismy za bardzo

ale z drugiej strony to .... bardzo mnie bola od kilku dni guziczki na cycuszkach , normalnie same koniuszki i stoja deba caly czas, samo tarcie mi dokucza , a wedle tablet jestem niby w trakcie owulacji ale nigdy takich przegiec nie bylo i juz sama nie wiem ....

no to moze nie bede miala okresu w podrozy poslubnej
Lulu ja miałam dokładnie tak jak Ty jak odstawiam tabletki po 6 latach a w ciązy nie byłam. Może to jakieś zachwianie hormonalne? Jak długo biezesz tabletki? A owulacji nie da sie wyliczyc jak biezesz tabletki bo one wlasnie dzialaja tak ze jej nie ma. Nawet jak sie odstawi to owulacja moze wystapic w kazdym momencie cyklu... tak tabletki niestety nam mieszają....

Może zrób test (najlepiej z krwi jesli masz mozliwość) i bedziesz wiedziała czy mozesz sobie ten okres przesunąć
__________________

PCOS? Insulinooporność? Moja droga do odzyskania zdrowia i zgrabnej sylwetki.
http://cialo-w-remoncie.blogspot.com/

- 25 kg
6 wrzesień 2008

Milibili jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-27, 14:47   #1686
lulucelo
Raczkowanie
 
Avatar lulucelo
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: colmar Francja
Wiadomości: 498
Dot.: Panny Młode 2008 cz.IV

Cytat:
Napisane przez toverek83 Pokaż wiadomość
lulucelo to wspaniale ze urlop sie szykuje,odpoczniesz odreagujesza co do dzidziusia to trzymam kciuki....ot tak zeby bylo dobrze.
Cytat:
Napisane przez agunia82 Pokaż wiadomość
Za uśmiech …
Za dobre słowo …
Za prezent …
Serdecznie wam Dziękujemy za uświetnienie swoja obecnością tak wspaniałego dla nas dnia.



proszę

dziekuje

Cytat:
Napisane przez gosia1007 Pokaż wiadomość
Ha, niech żyja podróże poslubne
a dzidziuś niech będzie wtedy, kiedy zechcesz
niop niech zyja szczegolnie te nie zaplanowane na ktore notabene nie mam porzadnego kostiumu , dzisiaj polazlam po sklepach i takich artykolow brak , gorzej niz zima, te co mam tak srednio nadaja sie do pokazania czasy swojej swietnosci maja juz dawno za soba, co do rozmiaru to tez chyba nie bardzo ten ( ach zdobylo sie tego cialka tu i owdzie) i nie wiem co bedzie jutro czesc dalsza poszukiwan, ..........; a bylo kupic kiedy bylo to nie czekalam na to az ich nie bedzie

Cytat:
Napisane przez Milibili Pokaż wiadomość
Lulu ja miałam dokładnie tak jak Ty jak odstawiam tabletki po 6 latach a w ciązy nie byłam. Może to jakieś zachwianie hormonalne? Jak długo biezesz tabletki? A owulacji nie da sie wyliczyc jak biezesz tabletki bo one wlasnie dzialaja tak ze jej nie ma. Nawet jak sie odstawi to owulacja moze wystapic w kazdym momencie cyklu... tak tabletki niestety nam mieszają....

Może zrób test (najlepiej z krwi jesli masz mozliwość) i bedziesz wiedziała czy mozesz sobie ten okres przesunąć
a moze masz racje , wiesz tabketki to 6 lat biore i zazwyczaj zapominam a tu nie zapomnialam tylko zaczelam o dwa dni za pozno wiec .... moze rzeczywiscie rozregulowane, a pozatym to skojarzylam sobie ze s koro w pon ostatnia tab, to w sumie w srode bedzie juz po wiekszym bolu, wiec moze poprosu wezme w srode wieczorkiem a jak juz wezme to bedzie krocej trwal, tez rozwiazanie dziekuje za rady
lulucelo jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-27, 14:59   #1687
malutka_24
Wtajemniczenie
 
Avatar malutka_24
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 2 692
Dot.: Panny Młode 2008 cz.IV

Dzień Dobry!

My już po zakupkach - udane były oj udane

izazusia
życzę spokojnej i bezpiecznej podróży i oczywiście udanej zabawy na weselu

biedronka19876
ślicznie wyglądaliście podoba mi się Twoje bolerko

kakusia
proszę. Czy tyle wystarczy

Milibili
a to dla Ciebie żeby nie było

lulucelo
może dla pewności zrobisz sobie test ciążowy

U nas z urodzinami jest tak, że mój mąż jest z 9 czerwca, a ja z 6 października. Za to mój tato jest z 14 października
malutka_24 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2008-08-27, 16:22   #1688
izka19855
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Kraina czarów
Wiadomości: 1 529
Smile Dot.: Panny Młode 2008 cz.IV

Hej gwiazdeczki
Jestem po tipsikach i teraz patrzę na nie intensywnie...tylko róz.nica jest taka, że ja mam gładki frensh, bez brokatu...
A jak będę miała fotkę moich, to wstawię..
Cytat:
Napisane przez daget Pokaż wiadomość
Normalnie..... Widzisz zazdroscilas mi i teraz sama masz heheheh
A jaka to radość ...heh
Cytat:
Napisane przez gosia1007 Pokaż wiadomość
) kto by pomyslał, że można tak za @ tęsknić...
Gosiu kto by pomyślał...hihi
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg frensh.JPG (69,7 KB, 64 załadowań)

Edytowane przez izka19855
Czas edycji: 2008-08-27 o 16:22 Powód: Wstawiłam niechcący tekst kogoś
izka19855 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-27, 16:30   #1689
Kakusia
Zakorzenienie
 
Avatar Kakusia
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 3 306
Dot.: Panny Młode 2008 cz.IV

Cytat:
Napisane przez toverek83 Pokaż wiadomość
Kakusia nad czym sie zastanawiacie???????????? ????????????
Toverku i inne Dziewuszki ktore pytaly ze zdziwieniem... Pisalam juz tu na Naszym watku, ze mamy problemy sami ze soba, ze stracilismy ze soba kontakt i TZ juz wie, ze jesli wezmiemy slub to raczej z powodu presji, z powodu przyzwyczajenia, bezpieczenstwa, tego ze za zadne skarby nie chce Go skrzywdzic i ogolnie mowiac "bo tak bedzie trzeba bylo"... i wkoncu TZ stwierdzil ze On tak nie chce, ze bardziej Go skrzywdze jak wyjde za Niego z przyzwyczajenia. Jestem strasznie dobita bo co bym nie zrobila to skrzywdze Go
Dzisiaj mamy sie spotkac i powaznie porozmawiac co dalej....
Wiem, ze to dziwne dla Was - wkoncu rowny miesiac do slubu, Wy wszystkie w skowronkach, no ale u mnie tak kolorowo nie jest...

Cytat:
Napisane przez malutka_24 Pokaż wiadomość
kakusia
proszę. Czy tyle wystarczy
Dziekuje Ci Malutka za kciukaski mam nadzieje ze z ich pomoca i poparciem mamy TZta (ktora tam juz pracowala) uda sie
No i klaruje sie moja sprawa z praca na PKP Mam nadzieje ze gdzies sie zalapie bo irytuje mnie juz bycie bezrobotna

Cytat:
Napisane przez agunia82 Pokaż wiadomość
mam nadzieję że ułoży się tam u Was wszystko
Dzieki Aguniu za wspieranie
A na kiedy dokladnie potrzebujesz tych wsuwek ?? na probna czy ostatecznie na wesele?

Cytat:
Napisane przez izazusia Pokaż wiadomość
Kakusia mam nadzieję że wybierzecie najlepsze rozwiązanie- jakie by ono nie było- jesteśmy z Tobą
Ogromniasty buziak dla Ciebie Izusiu

A ja z racji posiadania @ prawie mdlalam z bolu brzucha... poniewaz w stanie obolalym postanowilam pozamiatac podlogi na nowym gniazdku, a ze byly z gipsu tynkarskiego to wygladalam jak maka oblepiona I bol kregoslupa tak mi sie polaczyl z bolem brzucha ze w pewnych momentach odlatywalam Jak wrocilam do domu to tego nie bardzo pamietam, pamietam tylko ze rownowagi utrzymac nie moglam Ale jak juz zaszlam nafaszerowalam sie ibupromem i poszlam sie przespac na lezak na sloneczko - po godzinie obudzilam sie i to bez bolu
__________________
Nasz Ślub

Nasza Córunia



Moje drugie serce, inny rytm Mego życia - Dominiczka
Kakusia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-27, 17:49   #1690
agunia82
Zakorzenienie
 
Avatar agunia82
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 10 931
Dot.: Panny Młode 2008 cz.IV

Cytat:
Napisane przez Kakusia Pokaż wiadomość
Dzieki Aguniu za wspieranie
A na kiedy dokladnie potrzebujesz tych wsuwek ?? na probna czy ostatecznie na wesele?
słonko kazała mi je przynieść już na próbną, podejrzewam że ze śliskich próbną dało by radę zrobić, no ale ślubna to już lepiej z tymi matowymi

Trzymam kciuki za dzisiejszą rozmowę. Mam nadzieję, że wybierzecie rozwiązanie najlepsze dla Was obojga
__________________



agunia82 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-27, 18:38   #1691
izka19855
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Kraina czarów
Wiadomości: 1 529
Smile Dot.: Panny Młode 2008 cz.IV

Cytat:
Napisane przez Kakusia Pokaż wiadomość
Pisalam juz tu na Naszym watku, ze mamy problemy sami ze soba, ze stracilismy ze soba kontakt i TZ juz wie, ze jesli wezmiemy slub to raczej z powodu presji, z powodu przyzwyczajenia, bezpieczenstwa, tego ze za zadne skarby nie chce Go skrzywdzic i ogolnie mowiac "bo tak bedzie trzeba bylo"... i wkoncu TZ stwierdzil ze On tak nie chce, ze bardziej Go skrzywdze jak wyjde za Niego z przyzwyczajenia. Jestem strasznie dobita bo co bym nie zrobila to skrzywdze Go
Dzisiaj mamy sie spotkac i powaznie porozmawiac co dalej....
Wiem, ze to dziwne dla Was - wkoncu rowny miesiac do slubu, Wy wszystkie w skowronkach, no ale u mnie tak kolorowo nie jest...
A chcecie być razem kakusia??
izka19855 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2008-08-27, 19:24   #1692
katey
Rozeznanie
 
Avatar katey
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 843
GG do katey
Dot.: Panny Młode 2008 cz.IV

aaaaaaaaaa zjadlo mi mega posta!!
Cytat:
Napisane przez toverek83 Pokaż wiadomość
katey czemu sie ytak malo oddzywasz???????/tesknimy
oj no obowiazki zony a tak serio to jeszcze nie ochlonelam i czasu mi brakuje...pierwszy tydzien to odsypialismy wesele, padalam kolo 19 juz!... ale obiecuje poprawe

Cytat:
Napisane przez toverek83 Pokaż wiadomość
No to skoro mowa o urodzinach to opowiem Wam troche o mojej rodzinie.Mojej mamy siostra urodzila corke potem znowu corke potem blizniaki(corke i syna)potem znowu blizniaki(dwie corki).Cztery porody szescioro dzieci
Ja sie urodzilam 11 listopada Tomek 1 kweitnia tylko rocznikowo jestem mlodsza koza
u mnie jest tak ze siostra urodzila sie dokladnie rok po lusbie rodzicow- 12.07 taki prezencik na 1sza rocznice
a ja jestem z 27.12 a TZ z 07.01 i niby rocznikowo to tylko rok nas dzieli ale tak praktycznie to ja jestem 2 latka mlodsza

Cytat:
Napisane przez izazusia Pokaż wiadomość
Mi też @ zacznie się 2 tygodnie przed ślubem zatem noc poślubna nie będzie "na Indianina"

Ciekawe jak to będzie- pierwszy raz z mężem Chociaż mój TZ twierdzi że po weselu padnę jak mucha I ma rację bo ja straszny śpioch jestem Ranny ptaszek a nie nocny Marek
zawsze sie smieje jak to slysze a znam inne powiedzonko: "dobry marynarz to i po Morzu Czerwonym poplynie"
ad2. tez myslalam ze padne na lozko od razu,bo marzylam o zdjeciu butow i sukienki juz od 2! ale...hmm moze to nie byla "noc poslubna" bo raczej poranek,ale dluuugi i zasnelismy dopiero kolo 9 a wstawac trzebabylo o 11!!

ps. udanego wyjazdu i wesela

Cytat:
Napisane przez kasienka1985 Pokaż wiadomość
Skarbie przyznam się bez bicia, że chyba nawet tego nie słyszałam.
Ale tekst jest piękny!!!
Dzięki za buziaka myszko - oddaję jednego
a ja sobie wlaczylam laaadne to
Cytat:
Napisane przez Biricchina Pokaż wiadomość
Jestem, jestem melduje się
Siedzę w domku trochę chora, brzuszek boli. Nie mam jakoś ochoty pisać, ale czytam Was regularnie i trochę zazdroszczę, że ten piękny dzień macie jeszcze przed sobą!
tez im wszystkim zazdroszcze! moglabym co tydzien miec slub i wesele,ale chybafinanse by tego nie zniosly

Cytat:
Napisane przez lulucelo Pokaż wiadomość
witanko

ale sie ciesze wiec moze powiem czemu ...

- po pierwsze jedziemy w podroz poslubna youpi
a mielismy jechac na nia dopiero na wiosne o klopoty z urlopem, ale okzuje sie ze 11 sierpnia jest swieto u szwajcarow i wychodzi nam ze do od czwartku poniedzialku mamy wolne jesli wezmie sie tylko jeden dzien urlopu, bo to akurat dlugi weekend tz i swietnie wypada a wylot mamay juz w srode i bedziemy smazyc dupska w maroku alez sie ciesze

ale zonk bo

- po pierwsze pierwsze wypada mi wtedy okres ehhhhh , niby moge przesunac tabletami ale po drugie pierwsze nie jestem pewna czy przypadkiem nie jestem w ciazy i fajnie by bylo tym okresem sprawdzic


z ta ciaza to dziwne bo w sumie raczej nie powinnam bo
1. biore tablety i akurat nie zapomnialam zadnej !!!!!!!!!!!!!!!!!
2. z tym weselnym lataniem to tak jakos wyszlo ze nie szalelismy za bardzo

ale z drugiej strony to .... bardzo mnie bola od kilku dni guziczki na cycuszkach , normalnie same koniuszki i stoja deba caly czas, samo tarcie mi dokucza , a wedle tablet jestem niby w trakcie owulacji ale nigdy takich przegiec nie bylo i juz sama nie wiem ....

no to moze nie bede miala okresu w podrozy poslubnej

dzidzius chetnie al nie juz teraz niech ja znajde prace i niech mi placa za to ze sobie z nim posiedze w domu ......

a i jeszcze tym razem prosba :

Za usmiech …
Za dobre slowo …
Za prezent …
Serdecznie wam Dziekujemy za uswietnienie swoja obecnoscia tak wspanialego dla nas dnia.

potrzebuje na gwalt polskich literek w tym tekscie to na podziekowania dla gosci ze zdjeciem

dziekujem za uwage
Lulu to chyba mam ten sam "problem" tydzien po slubie powinnam dostac @ i co..nic! dalej a tez jestem n atabletkach i to jest najdziwniejsze! zrobilam sobie test w poniedzialek i niby wyszlo ze nie ejstem w ciazy,ale sama ni wiem co myslec...poszlam do lekarza bo musialam sie dowiedziec czy od wtorku (wczoraj) moge brac tabletki czy tez nie i niby powidzial ze nic tam nie widzi zeby byla ciaza (ciekawe co po tygodniu by zobaczyl) tym bardziej test wykazal ze nie wiec biore kolejne opakowanie i czekamy...
we wrzesniu mamy wyjezdzac akurat jak powinnam dostac @ jakos 19-20 (jedziemy 18) i zobaczymy czy po raz drugi nie bedzie czy moze jednak sie przestawi cosik... w kazdym razie dostalam skierowanie na usg zeby sprawdzic czy jest ok z jajnikami i czekamy na efekty i wyniki!

to wyszla nam upojna "noc poslubna" co??
tez wolalbym baby pozniej bo po pierwsze szef zabronil mi w tym roku (za duzo zaciazonych w firmie i juz ma alergie na slowo "ciaza") a po drugie ruszamy z budowa domu wiec kasy bedzie potzreba dosc sporo a dziecko tez kosztuje...na razie cipiemy u rodzicow ale z dzieckiem ciezko by bylo!
nie martw sie..jakos to nam sie ulozy i wyjasni!

Cytat:
Napisane przez Kakusia Pokaż wiadomość
Toverku i inne Dziewuszki ktore pytaly ze zdziwieniem... Pisalam juz tu na Naszym watku, ze mamy problemy sami ze soba, ze stracilismy ze soba kontakt i TZ juz wie, ze jesli wezmiemy slub to raczej z powodu presji, z powodu przyzwyczajenia, bezpieczenstwa, tego ze za zadne skarby nie chce Go skrzywdzic i ogolnie mowiac "bo tak bedzie trzeba bylo"... i wkoncu TZ stwierdzil ze On tak nie chce, ze bardziej Go skrzywdze jak wyjde za Niego z przyzwyczajenia. Jestem strasznie dobita bo co bym nie zrobila to skrzywdze Go
Dzisiaj mamy sie spotkac i powaznie porozmawiac co dalej....
Wiem, ze to dziwne dla Was - wkoncu rowny miesiac do slubu, Wy wszystkie w skowronkach, no ale u mnie tak kolorowo nie jest...
Kakusia trzymamy kciuki bedzie dobrze...musi byc! moze to przed slubem naszly was takie przemyslenia nad dalszym zyciem i dlatego jest kryzys,ale mam nadzieje ze te przemyslenia wzmocnia Wasz zwiazek i wszystko bedzie pikenie! 3maj sie dzielnie
__________________
...obmyśliłam dla nas dobry plan, razem zestarzejmy się, wciąż tak mało jest dobranych par. Nie ma sensu szukać już, z nikim wcześniej nam nie było tak. Szansę mógł nam dać sam Bóg...

16.08.2008

http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/20080816020113.png

katey jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-27, 22:29   #1693
dzasta110
Wtajemniczenie
 
Avatar dzasta110
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Mazury
Wiadomości: 2 709
Dot.: Panny Młode 2008 cz.IV

Cytat:
Napisane przez agunia82 Pokaż wiadomość
no to niezłe przeboje Z tego co czytam generalnie o sukniach ślubnych- znaczy ich szyciu i dopasowywaniu, to wniosek jeden mi się wysnuwa- jak babki za bardzo się spieszą i zaraz chcą z sukni rozbierać, tym bardziej się jej przyjrzeć, bo wtedy najczęściej oznacza to, że coś jest nie tak
Dobrze że wszystko dobrze się skończyło!
Cytat:
Napisane przez Milibili Pokaż wiadomość
Dzasta ale akcja dobrze, że to odkrecilyscie... ja tez sie boje ze bede miała przeboje z moją....
Cytat:
Napisane przez kina2807 Pokaż wiadomość
ojej Dzastuś to rzeczywiście koszmar przeżyłaś
całe szczęście, że wszystko dobrze się skończyło, ale to tylko dzięki Tobie i Twojej mamie, dzielne kobitki z Was
Cytat:
Napisane przez kasienka1985 Pokaż wiadomość
Dżastinko kochana moja dobrze, że wszystko się ułożyło!
Ja to bym dopiero im dała popalić jakby coś nie grało!
Trza mieć twarde dupsko
A miękkie serduszko
napisałam to na przestrogę dla każdej z Was ale trzymam kciuki, żeby żadna nie musiała tego przechodzić

lulu fajnie wyszło z tą podróżą

dobranoc Myszeczki
__________________
"Małżeństwo to diament szlifowany całe życie"

"Kiedy śmieje się dziecko, śmieje się cały świat"
dzasta110 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-27, 22:30   #1694
Kakusia
Zakorzenienie
 
Avatar Kakusia
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 3 306
Dot.: Panny Młode 2008 cz.IV

Cytat:
Napisane przez agunia82 Pokaż wiadomość
Trzymam kciuki za dzisiejszą rozmowę. Mam nadzieję, że wybierzecie rozwiązanie najlepsze dla Was obojga
Cytat:
Napisane przez katey Pokaż wiadomość
Kakusia trzymamy kciuki bedzie dobrze...musi byc! moze to przed slubem naszly was takie przemyslenia nad dalszym zyciem i dlatego jest kryzys,ale mam nadzieje ze te przemyslenia wzmocnia Wasz zwiazek i wszystko bedzie pikenie! 3maj sie dzielnie
Dziekuje za kciukaski Jestem juz po rozmowie. Jak? Ciezko Na dzien dzisiejszy (mysle ze juz nic nie powinno sie zmienic) slub sie odbedzie. Ale jest to wprost powiedziane TZtowi, ze czuje presje, ze narazie czuje 'ze tak musi byc' a nie ze tak chce...
Ma do mnie tylko pretensje czemu nie okazuje Mu uczuc, ze jesli nie zaczniemy sie teraz do siebie zblizac to w dniu slubu bedziemy zupelnie obcymi dla siebie osobami. Ale powiedzialam Mu szczerze, ze juz jestesmy obcymi i ze nie potrafie teraz nagle na sile tulic sie do Niego i okazywac Mu uczucia... nie potrafie

Mniejsza z tym... Slub pewnie bedzie. Dziwnie mi z tym troszke bo juz odeszlam myslami od tego. Ludze sie ze po slubie jak juz zamieszkamy razem ze soba ze sie kiedys wkoncu zblizymy do siebie...

Cytat:
Napisane przez izka19855 Pokaż wiadomość
A chcecie być razem kakusia??
Trudne pytanie. TZ mowi ze tak (chociaz nic w tym kierunku nie robi, to sa poprostu jego slowa.) a ja mowie wprost, ze dusze sie i nie ma w Nas juz czulosci, uczucia To jest trudnee.
__________________
Nasz Ślub

Nasza Córunia



Moje drugie serce, inny rytm Mego życia - Dominiczka
Kakusia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-27, 22:53   #1695
izka19855
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Kraina czarów
Wiadomości: 1 529
Smile Dot.: Panny Młode 2008 cz.IV

Cytat:
Napisane przez Kakusia Pokaż wiadomość
Dziekuje za kciukaski Jestem juz po rozmowie. Jak? Ciezko Na dzien dzisiejszy (mysle ze juz nic nie powinno sie zmienic) slub sie odbedzie. Ale jest to wprost powiedziane TZtowi, ze czuje presje, ze narazie czuje 'ze tak musi byc' a nie ze tak chce...
Ma do mnie tylko pretensje czemu nie okazuje Mu uczuc, ze jesli nie zaczniemy sie teraz do siebie zblizac to w dniu slubu bedziemy zupelnie obcymi dla siebie osobami. Ale powiedzialam Mu szczerze, ze juz jestesmy obcymi i ze nie potrafie teraz nagle na sile tulic sie do Niego i okazywac Mu uczucia... nie potrafie
Mniejsza z tym... Slub pewnie bedzie. Dziwnie mi z tym troszke bo juz odeszlam myslami od tego. Ludze sie ze po slubie jak juz zamieszkamy razem ze soba ze sie kiedys wkoncu zblizymy do siebie...
Trudne pytanie. TZ mowi ze tak (chociaz nic w tym kierunku nie robi, to sa poprostu jego slowa.) a ja mowie wprost, ze dusze sie i nie ma w Nas juz czulosci, uczucia To jest trudnee.
Kotuś dlatego je zadałam...żebyś pomyślała...
Słowa: kiedyś w końcu, duszę się, nie ma czułości...mówią same za siebie...
To czuć z Twojego opisu, że gdyby ślub przełożyć albo odwołać poczułabyś trochę swobody(w sensie czasu na zastanowienie) ...tylko tak: albo weźmiecie ślub i okaże się, że sie kochacie i nie widzicie świata poza sobą, albo będzie gorzej(czego absolutnie nie życzę) lub zrezygnujecie ze ślubu(chwilowo czy jak uważacie) i zrozumiecie, ze nie chcecie być razem, albo będziecie żałować, ze ślubu nie było...
Nie wiem po co to piszę, bo Ty to dobrze wiesz...ale trzeba wybrać....:kciuk i:
mocno trzymam kciukaski...co by nie było życzę powodzenia...

Edytowane przez izka19855
Czas edycji: 2008-08-27 o 23:00 Powód: wpisałam źle coś
izka19855 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-27, 23:02   #1696
daget
Zakorzenienie
 
Avatar daget
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Wałbrzych/Pruszków/Legionowo
Wiadomości: 4 411
GG do daget
Dot.: Panny Młode 2008 cz.IV

Szalenstwo przygotowan trwa.... Juz mam dosc i boli mnie glowa. Wlasnie wsadzilam ciasto do piekarnika..... I nadrabiam Was. Ale widze ze za duz od poludnia to nie naskrobalyscie.
Cytat:
Napisane przez Kakusia Pokaż wiadomość
.
Trudne pytanie. TZ mowi ze tak (chociaz nic w tym kierunku nie robi, to sa poprostu jego slowa.) a ja mowie wprost, ze dusze sie i nie ma w Nas juz czulosci, uczucia To jest trudnee.
I to jest dla mnie dziwne ze chcecie wziasc slub z presji??/ Z rozsadku??? Wiesz, przepraszam Kakusia ale to wcale do mnie nie przemawia. Nie mozna wiazac sie na cale zycie z mezczyzna tylko dlatego, ze moze po slubie wszystko kiedys wroci. Przemyslcie to. Nawet przy oltarzu mozesz powiedziec NIE. To jest bardzo wazna decyzja, przemyslcie ja. trzymam kciuki

Noooo.... A ja od dzis na urlopie... Uffff.... Skonczylam w koncu antyramy dla rodzicow. , niestety nie pokaze wam bo nie mam aparata . Od jutra zmagamy sie z czasem aby ze wszystkim nadarzyc ( fryzjer, makijarzystka, odbior sukienki, strojenie sali, itd) Dzis dostalismy kolejny prezent... Przeslicznie recznie malowany ogromniasty kielich ( taki jak na zlota rybke).

Lulu super z ta podroza wyszlo, a o brzuszek sie nie martw, bedzie co Bog da.
Izus udanego weekendu.
daget jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-27, 23:02   #1697
sunik1
Zadomowienie
 
Avatar sunik1
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: @
Wiadomości: 1 069
Post Dot.: Panny Młode 2008 cz.IV

Ja już po ślubie, weselu....
Miałam stresa, ale w kościele jakoś nie rozkleiłam się czego się wcześniej obawiałam. Było bardzo fajnie, prawie wszystkim gościom podobało się nasze wesele. Było parę małych niedociągnięć, ale takie drobnostki się zdarzają.
__________________



sunik1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-27, 23:09   #1698
sunik1
Zadomowienie
 
Avatar sunik1
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: @
Wiadomości: 1 069
Dot.: Panny Młode 2008 cz.IV

Moj bukiet ślubny wyglądał tak:
składał się z herbacianych i kremowyh róż.
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg bukiecik.jpg (13,0 KB, 46 załadowań)
__________________



sunik1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-28, 06:40   #1699
sanetka
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 6 373
Dot.: Panny Młode 2008 cz.IV

co prawda rzadko sie udzielam u Was ale musze sie wyzalic

nie moge zalatwic dekoracjimieli zadzwonic do mnie 10 sierpnia umowic sie na obejrzenie sali i cisza.a nie moge sie dodzwonic, albo brak sygnalu albo nie odbieraja. wzielam od kucharki inny numer. ale tu sie okazalo ze moga zrobic dekoracje tylko w kolorze wrzosowo-rózowym czego sobie nie wyobrazam sa z daleka, nie moge tego obejrzec, musialabym w ciemno brac.

na dodatek kucharka mowila ze jak zespol ktory mamy gral na weselach gdzie gotowala to bylo kiepsko. dopiero na 4 weselu wyszlo im tak w miare

jutro jade na 1 przymiarke sukni. jak jeszcze w tym wypadku okaze sie ze jest do d... to sie zaplacze.


ustalilismy menu z kucharka. bedzie tradycyjnie, zadnych wymyslnych dan.
z goracych: flaki, rosol, kotlet schabowy, ziemniaki surowka
potem udziki nadziewane,kalafior,fasol ka,
pozniej slaskie karkowka i surowka a na koniec barszcz i krokiety.

na stolach: miesa pieczone,galarety, schab po warszawsku.kurczak faszerowany, tatar, sledz, losos, salatki (jarzynowa, z fasoli i cos tam jeszcze), ryba po grecku,frytki drobiowe. wedliny, jajka jakos tam nadziewane z majonezem
z ciast: sernik, makowiec, capuccino, szarlotka, bananowiec, rolada, orzechy

kucharki tez na szczescie robi tort

powinno starczyc co? a moze jakies sugestie, co dodac a co zmienic?


EDit: matko i corko, ulzylo mi. TZa siostra zainterweniowala i wlasnie ta pierwsza dekoratorka zadzwoniala przepraszac. umknelo jej ze mialysmy sie spotkac ale bedzie stroic moja sale na 13 wrzsesnia wiec od razu sobie zobacze co i jak
__________________

sanetka jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2008-08-28, 07:47   #1700
Milibili
Zadomowienie
 
Avatar Milibili
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 1 037
Dot.: Panny Młode 2008 cz.IV

Cytat:
Napisane przez Kakusia Pokaż wiadomość
Dziekuje za kciukaski Jestem juz po rozmowie. Jak? Ciezko Na dzien dzisiejszy (mysle ze juz nic nie powinno sie zmienic) slub sie odbedzie. Ale jest to wprost powiedziane TZtowi, ze czuje presje, ze narazie czuje 'ze tak musi byc' a nie ze tak chce...
Ma do mnie tylko pretensje czemu nie okazuje Mu uczuc, ze jesli nie zaczniemy sie teraz do siebie zblizac to w dniu slubu bedziemy zupelnie obcymi dla siebie osobami. Ale powiedzialam Mu szczerze, ze juz jestesmy obcymi i ze nie potrafie teraz nagle na sile tulic sie do Niego i okazywac Mu uczucia... nie potrafie

Mniejsza z tym... Slub pewnie bedzie. Dziwnie mi z tym troszke bo juz odeszlam myslami od tego. Ludze sie ze po slubie jak juz zamieszkamy razem ze soba ze sie kiedys wkoncu zblizymy do siebie...


Trudne pytanie. TZ mowi ze tak (chociaz nic w tym kierunku nie robi, to sa poprostu jego slowa.) a ja mowie wprost, ze dusze sie i nie ma w Nas juz czulosci, uczucia To jest trudnee.

Kochana co można powiedzieć w takiej sytuacji... Sama wiesz wszystko przecież Może Tylko powiem Ci, że znam parę która przed ślubem nie mogła wrecz na siebie patrzec... dlaczego nie wiem slub sie odbył a oni przezywają drugie zakochanie w sobie... Tak może być ale nie musi. Ty znasz swojego partnera, wiesz jak się z nim czujesz i jak się z nim kiedyś czułaś. Zastanów się kiedy zaczeło się psuć...
Z Twoich postów rzeczywiście "czuć" że jesteś tym wszystkim przytloczona ... Nie możecie gdzieś wyjechac razem na pare dni? Takie rozmowy potrzebują dobrego gruntu i czasu a nie spotkania sie, pogadania i pojscia kazdego w swoją strone.

Może to głupio zabrzmi i banalnie ale czasem dobrze wyzucic to z siebie. Jestesmy wirtualne tak jak juz marta powiedziała ale jestem pewna, że wiele z nas szczeze i autentycznie martwi się i chce Ci pomoc. Niestety mozemy pomoc tylko swoim "towarzystwem" i słowami....
__________________

PCOS? Insulinooporność? Moja droga do odzyskania zdrowia i zgrabnej sylwetki.
http://cialo-w-remoncie.blogspot.com/

- 25 kg
6 wrzesień 2008

Milibili jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-28, 07:53   #1701
sanetka
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 6 373
Dot.: Panny Młode 2008 cz.IV

Kakusia smutno mi jak to czytam na pewno jest Ci ciezko.
co do decyzji czy slub powinien sie odbyc..to Ty sama czujesz to najlepiej.

ja moge tylko napisac ze mam taki przykald w rodzinie...wzieli slub pod wplywem presji, chociaz psulo sie miedzy nimi to wierzyli ze to sie zmieni. pozornie wszystko jest dobrze ale tylko pozornie. zmienilo sie...na gorsze

a w Twojej sprawie po prostu i wierze ze bedzie dobrze
__________________

sanetka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-28, 08:15   #1702
kasienka1985
Zakorzenienie
 
Avatar kasienka1985
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 3 634
Dot.: Panny Młode 2008 cz.IV

Witam Was żabki słodkie!
Cytat:
Napisane przez toverek83 Pokaż wiadomość
Oj biedactwo....jak to nie masz ochoty pisac jak jestes nadal jedna z nas...zaraz Cie podkabluje do KASIENKI I bedzie lanie
Ładnie ładnie!!!
Już mną straszycie??
Ale to prawda!!!
Proszę pisać, bo w pracy mi się nudzi a chętnie bym poczytała Wasze wypocinki!
Cytat:
Napisane przez Kakusia Pokaż wiadomość
Dziekuje za kciukaski Jestem juz po rozmowie.
Aż serduszko mnie rozbolało...
Bardzo mocno Ci współczuję!!!
Współczuję Ci tego jak musisz się teraz paskudnie czuć wiedząc, że robisz coś wbrew sobie.
Moim zdaniem powinnaś jeszcze spróbować tak jak pisała Mili pogadać z nim, wyjechać na 2-3 dni tylko we dwójkę.
Taka sytuacja zmusza Was do rozmowy, do tego aby wyjaśnić sobie nieporozumienia, żeby zbliżyć się do siebie.
Musisz spróbować!!
Jeśli jednak po tej próbie okaże się, że wesoło nie jest i jednak serce nie rwie Ci się do niego.... oznacza to , że raczej nie powinniście się pobierać.
Powiedz mi, jak wyobrażasz sobie dalsze życie- dusząc się??
Jesteś osobą wierzącą? Bierzesz ślub kościelny??
Zamierzasz mu przysięgać przed Bogiem , że będziesz go kochać -nie czując miłości??
Wg mnie lepiej byłoby odwołać ślub- póki jest jeszcze ten miesiąc.
Nie ma nic gorszego niż nieszczęśliwa PM!

Mam jednak nadzieję, że odkryjesz w swoim serduszku co skłoniło Cię do decyzji o ślubie!!!
Przypomnisz sobie za co kochałaś/kochasz swojego mężczyznę!
I przede wszystkim widzisz, że on chce tego ślubu, a to jest połowa sukcesu!
musisz mu powiedzieć, że nie widzisz jego okazywania uczuć, więc jak masz Ty okazywać uczucia???
Pogadaj z nim kobieto!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!
Daję głowę , że coś Was łączy!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Buźki myszko, trzymam kciuki!
__________________
Pola

20.05.2015 punkt południe
3740g 58 cm

Kocham nad życie!!!
kasienka1985 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-28, 08:47   #1703
asiuk
Zakorzenienie
 
Avatar asiuk
 
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Śląskie
Wiadomości: 6 569
Dot.: Panny Młode 2008 cz.IV

Cytat:
Napisane przez Kakusia Pokaż wiadomość
Toverku i inne Dziewuszki ktore pytaly ze zdziwieniem... Pisalam juz tu na Naszym watku, ze mamy problemy sami ze soba, ze stracilismy ze soba kontakt i TZ juz wie, ze jesli wezmiemy slub to raczej z powodu presji, z powodu przyzwyczajenia, bezpieczenstwa, tego ze za zadne skarby nie chce Go skrzywdzic i ogolnie mowiac "bo tak bedzie trzeba bylo"... i wkoncu TZ stwierdzil ze On tak nie chce, ze bardziej Go skrzywdze jak wyjde za Niego z przyzwyczajenia. Jestem strasznie dobita bo co bym nie zrobila to skrzywdze Go
Dzisiaj mamy sie spotkac i powaznie porozmawiac co dalej....
Wiem, ze to dziwne dla Was - wkoncu rowny miesiac do slubu, Wy wszystkie w skowronkach, no ale u mnie tak kolorowo nie jest...
Kakusiu, trzymam mocno kciuki za Was. Przemyślcie sobie dokładnie wszystko, na spokojnie. Pamiętaj, nikt nie każe Wam brać ślubu, "bo tak wypada". To są zbyt poważne sprawy.
Trzymaj się dzielnie!

Cytat:
Napisane przez sunik1 Pokaż wiadomość
Ja już po ślubie, weselu....
Miałam stresa, ale w kościele jakoś nie rozkleiłam się czego się wcześniej obawiałam. Było bardzo fajnie, prawie wszystkim gościom podobało się nasze wesele. Było parę małych niedociągnięć, ale takie drobnostki się zdarzają.
wklej więcej fotek Bardzo ładny bukiecik miałaś

Cytat:
Napisane przez sanetka Pokaż wiadomość
ustalilismy menu z kucharka. bedzie tradycyjnie, zadnych wymyslnych dan.
z goracych: flaki, rosol, kotlet schabowy, ziemniaki surowka
potem udziki nadziewane,kalafior,fasol ka,
pozniej slaskie karkowka i surowka a na koniec barszcz i krokiety.

na stolach: miesa pieczone,galarety, schab po warszawsku.kurczak faszerowany, tatar, sledz, losos, salatki (jarzynowa, z fasoli i cos tam jeszcze), ryba po grecku,frytki drobiowe. wedliny, jajka jakos tam nadziewane z majonezem
z ciast: sernik, makowiec, capuccino, szarlotka, bananowiec, rolada, orzechy

kucharki tez na szczescie robi tort

powinno starczyc co? a moze jakies sugestie, co dodac a co zmienic?


EDit: matko i corko, ulzylo mi. TZa siostra zainterweniowala i wlasnie ta pierwsza dekoratorka zadzwoniala przepraszac. umknelo jej ze mialysmy sie spotkac ale bedzie stroic moja sale na 13 wrzsesnia wiec od razu sobie zobacze co i jak
No widzisz, wystarczy poprosić kogoś o pomoc lub zwierzyć się z problemów, a znajdzie się pomocna dłoń

Jeśli chodzi o tradycje w menu, to u mnie (jak to na Śląsku ) obowiązkowo będą kluski, rolada i czerwona kapusta Nie mamy jeszcze ustalonych dokładnych potraw, wkrótce nasze mamy o tym pogadają. Do obiadu na pewno, oprócz wspomnianej rolady, będą jeszcze dwa rodzaje mięsa, żeby każdy mógł sobie wybrać, co woli.

Barszczyk z krokietem też raczej będzie. Nie wiem, co z innymi ciepłymi daniami.

Dziewczynki, dzisiaj idziemy z T. spisać protokół Muszę poszukać mojego świadectwa maturalnego. Oryginał jest u mnie na uczelni, ale mam gdzieś odpis. TŻ stwierdził, że przyniesie ze sobą świadectwo z 3. klasy liceum, bo w 4. z religii miał mierny
Wczoraj rozdaliśmy znajomym zaproszenia. Pozostało jedno - chrzestna T. Idziemy do niej jutro. Tomek kobity nie zna, pojawiła się w jego życiu tylko na chrzcie Gdy teściowa do niej wczoraj dzwoniła, aby się z nią umówić na spotkanie, to było jej strasznie głupio (chrzestnej), że tak to wyszło. Powiedziała nawet, że będzie Proszę, nikt by się nie spodziewał, że ruszymy czyjeś sumienie
__________________
my

Ewunia

Staś

bloguję
asiuk jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-28, 08:52   #1704
agunia82
Zakorzenienie
 
Avatar agunia82
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 10 931
Dot.: Panny Młode 2008 cz.IV

Cześć skarbeńki!

Cytat:
Napisane przez Kakusia Pokaż wiadomość
Dziekuje za kciukaski Jestem juz po rozmowie.
słonko, nie napiszę Ci co masz robić, bo tutaj tak się nie da. Sama musisz posłuchać serduszka i wybrać. Ja ze swojej strony mogę powiedzieć tyle, że ten czas przed ślubem jest bardzo ciężki. Wyobrażamy go sobie przez całe życie jako cudowny okres, cieszenie się przygotowaniami, sobą, ale gdy przychodzi co do czego- ZONK. Przygotowania dostarczają wielu stresów, czasem mamuśki dodatkowo to pogłębiają, rodzina też, każdy zaczyna chodzić naburmuszony, zaczynają się docinki, kłótnie, a w końcu w głowie pytania "czy ja tego naprawdę chcę?", "co się stało z tym facetem którego kochałam, mamy brać ślub a tu kłótnie zamiast okazywania miłości", "Czy ja dam radę spędzić z nim całe życie?" itd itp. Jaka jest na to rada? Przypomnieć sobie jak było między Wami kiedy decydowaliście że chcecie wziąć ślub, jeśli nie pragnęłaś niczego innego- po ślubie wszystko powinno wrócić do normy. Jeśli już wtedy były wątpliwości- może być ciężko.

Wsłuchaj się w siebie, a wtedy wierzę, że wybierzesz mądrze. Musisz też kierować się swoim szczęściem, nie tylko szczęściem TŻ-ta, bo on nie będzie szczęśliwy jeśli Ty też nie będziesz. Trzymam , żeby cokolwiek dalej się nie działo, wyszło Wam to na dobre

Cytat:
Napisane przez daget Pokaż wiadomość

Noooo.... A ja od dzis na urlopie... Uffff.... Skonczylam w koncu antyramy dla rodzicow. , niestety nie pokaze wam bo nie mam aparata . Od jutra zmagamy sie z czasem aby ze wszystkim nadarzyc ( fryzjer, makijarzystka, odbior sukienki, strojenie sali, itd) Dzis dostalismy kolejny prezent... Przeslicznie recznie malowany ogromniasty kielich ( taki jak na zlota rybke).

Lulu super z ta podroza wyszlo, a o brzuszek sie nie martw, bedzie co Bog da.
Izus udanego weekendu.
Urlop i prezenty, hmmm, to są to co tygryski lubią najbardziej

Co do makijażystki- pytałam dawno mojej mamy czy ja umówić to było non stop "Nie wiem", a wczoraj dzwoni mi prawie z płaczem że MUSZĘ ją umówić, bo ona sama to się nie umaluje... Idę dzisiaj, mam nadzieję że uda mi się ją wcisnąć do tej mojej

Cytat:
Napisane przez sunik1 Pokaż wiadomość
Ja już po ślubie, weselu....
Miałam stresa, ale w kościele jakoś nie rozkleiłam się czego się wcześniej obawiałam. Było bardzo fajnie, prawie wszystkim gościom podobało się nasze wesele. Było parę małych niedociągnięć, ale takie drobnostki się zdarzają.
Gratulacje Ale gdzie zdjęcia?

Cytat:
Napisane przez sanetka Pokaż wiadomość
co prawda rzadko sie udzielam u Was ale musze sie wyzalic

nie moge zalatwic dekoracjimieli zadzwonic do mnie 10 sierpnia umowic sie na obejrzenie sali i cisza.a nie moge sie dodzwonic, albo brak sygnalu albo nie odbieraja. wzielam od kucharki inny numer. ale tu sie okazalo ze moga zrobic dekoracje tylko w kolorze wrzosowo-rózowym czego sobie nie wyobrazam sa z daleka, nie moge tego obejrzec, musialabym w ciemno brac.

na dodatek kucharka mowila ze jak zespol ktory mamy gral na weselach gdzie gotowala to bylo kiepsko. dopiero na 4 weselu wyszlo im tak w miare

jutro jade na 1 przymiarke sukni. jak jeszcze w tym wypadku okaze sie ze jest do d... to sie zaplacze.


ustalilismy menu z kucharka. bedzie tradycyjnie, zadnych wymyslnych dan.
z goracych: flaki, rosol, kotlet schabowy, ziemniaki surowka
potem udziki nadziewane,kalafior,fasol ka,
pozniej slaskie karkowka i surowka a na koniec barszcz i krokiety.

na stolach: miesa pieczone,galarety, schab po warszawsku.kurczak faszerowany, tatar, sledz, losos, salatki (jarzynowa, z fasoli i cos tam jeszcze), ryba po grecku,frytki drobiowe. wedliny, jajka jakos tam nadziewane z majonezem
z ciast: sernik, makowiec, capuccino, szarlotka, bananowiec, rolada, orzechy

kucharki tez na szczescie robi tort

powinno starczyc co? a moze jakies sugestie, co dodac a co zmienic?


EDit: matko i corko, ulzylo mi. TZa siostra zainterweniowala i wlasnie ta pierwsza dekoratorka zadzwoniala przepraszac. umknelo jej ze mialysmy sie spotkac ale bedzie stroic moja sale na 13 wrzsesnia wiec od razu sobie zobacze co i jak
czyli się ułożyło jak należy z dekoracjami. Super.

Co do orkiestry- skoro na 4 weselu było już w miarę, znaczy że się wyrabiają i na Twoim będzie już super! Za co już trzymam
__________________



agunia82 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-28, 09:02   #1705
sanetka
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 6 373
Dot.: Panny Młode 2008 cz.IV

agunia dzieki tylko boje sie jeszcze ze nie bede miala wyboru w kolorze dekoracji jak tak na koniec zostalam. niby jak dzwonilam to powiedzialam ze konkretnie pomaranczowa mi sie podobala ale nie wiem czy babka to zaznaczyla

jeszcze mi troche smutno bo sporo gosci zaczelo odmawiac. tych z daleka rozumiem (chociaz i tak polowa z nich powinna przyjechac). albo wujek- bo on nie lubi takich imprez i juz (ale pomogl nam zalatwic samochod i bedzie gosci rozwozil wiec nie jest zle)
gorzej z TZa rodzina
jeden brat nie przyjedzie bo nie. drugi tez zadzwonil ze nie przyjdzie bo sie z rodzinka poklocil i na pewno sie na weselu pobija (a to TZa chrzestny). jakas ciotka tez nie bo sie o spadek z TZa matka kloci.
smutno tak ze nawet na ten jeden dzien nie potrafia zakopac topora wojennego.

a nam lista gosci ze 120 osob uszczupli sie do max. 80
__________________

sanetka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-28, 09:08   #1706
agunia82
Zakorzenienie
 
Avatar agunia82
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 10 931
Dot.: Panny Młode 2008 cz.IV

sanetka to rzeczywiście nie fajnie z ich strony, zwłaszcza jak wynajdują tak głupie wymówki! Ale olej to, nie chcą to nie, ich strata.
U mnie też miało sporo osób z rodziny nie być (a co najlepsze zapraszałam tylko około 30 osób). Ale jak przyszło do potwierdzeń to jednak się ogarnęli będą. Aż w szoku byłam, bo po co niektórych to się nie spodziewałam.
__________________



agunia82 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-28, 09:14   #1707
sanetka
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 6 373
Dot.: Panny Młode 2008 cz.IV

no TZ tez mowi ze ich strata.

w ogole po ostatnim grillu o moja rodzinke jestem spokojna. ciotki daly takiego czadu ze jak tak bedzie na weselu to zabawa bedzie super. a mi az szkoda bedzie siedziec przy sotle a nie z nimi
potem nawet TZ stwierdzil ze glupio mu to przyznac ale mam rowna rodzinke i nawet troche tego zazdrosci bo jego nie potrafi byc taka rozrywkowa
__________________

sanetka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-28, 09:29   #1708
niuniuniau
Zadomowienie
 
Avatar niuniuniau
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 1 138
Dot.: Panny Młode 2008 cz.IV

Cześć dziewczyny
Jestem w szoku że tak mało piszecie a ja nie mam co czytać, i tym sposobem zmuszacie mnie do odzywania bo ze mnie taka bestia co woli podczytywać

Kakusia co do Twojego problemu to dziewczyny dobrze radzą, czas przed ślubem niesie ze sobą bardzo dużo stresów, z tego co pamiętam to również przeprowadzacie remont w mieszkanku co dodatkowo wpływa na Wasze humory (nienawidzę remontów) najlepiej dla Was byloby wyrwać się choć na chwilę, pogadać poważnie i przemyśleć sobie to wszystko. Małżeństwo z rozsądku to nic rozsądnego. Potem tylko oboje możecie być nieszczęsliwi. Przemyślcie to sobie. Trzymam kciuki żeby wszystko się ułożyło.

A do mnie w ten weekend przyjeżdżają teściowie Do tego z mamą się nie odzywam jakaś strasznie foszasta się zrobiła i tak się zastanawiam czy do teściów się odezwie Czas się wyprowadzać a tu jak rozglądam się za mieszkaniami to ceny powalają na kolana Nie chce do starości mieszkać z rodzicami bo to będzie porażka.
__________________
[vichy]263566[/vichy]
Niechaj Bóg ma w swej opiece człowieka, który Cię naprawdę pokocha. Złamiesz mu serce, śliczna moja, okrutna, psotna kotko, która tak jest nieuważna i pewna siebie, że nie stara się nawet osłaniać swoich pazurków.


http://suwaczki.waszslub.pl/img-2008080201001030.png
niuniuniau jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-28, 09:32   #1709
agunia82
Zakorzenienie
 
Avatar agunia82
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 10 931
Dot.: Panny Młode 2008 cz.IV

Cytat:
Napisane przez niuniuniau Pokaż wiadomość

A do mnie w ten weekend przyjeżdżają teściowie Do tego z mamą się nie odzywam jakaś strasznie foszasta się zrobiła i tak się zastanawiam czy do teściów się odezwie Czas się wyprowadzać a tu jak rozglądam się za mieszkaniami to ceny powalają na kolana Nie chce do starości mieszkać z rodzicami bo to będzie porażka.
a chcecie już kupować czy wynajmować narazie?
__________________



agunia82 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-28, 09:51   #1710
Milibili
Zadomowienie
 
Avatar Milibili
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 1 037
Dot.: Panny Młode 2008 cz.IV

Zapomniałam Wam powiedzeć jak było wczoraj Do cukierni nie zdazyliśmy ale restauracje załatwiliśmy. Bedzie wygladało to tak:

Na wejscie jest szampan. Potem obiad czyli: przystawki, zupa, główne danie, deser,kawa. Po obiedzie na stół wjezdza zimna płyta, trochę owoców, ciasto, na zakonczenie jest tort weselny i kawa. Wszystko trwa ok 5 godzin. Bedzie jednak w sumie 18 osob czyli nie tak źle. Koszt ok 4 -5 tyś zł (plus 3 zł za napoje i 50 zł za kazdą butelkę wina) nie wiem czy to duzo czy mało ale jest to elegancka restauracja na rynku wiekszego miasta wiec chyba nie jest źle... Dodam, że bedzie to włoskie menu bo to włoska restauracja ale myśle, że bedzie wszytskim smakować bo menu jaki wybraliśmy jest zachęcające (przynajmniej mam taką nadzieję)

Przystawki: Carpacio z polędwicy, Bruschette pomodoro- chlebek zapiekany z pomidorami. Zupa:Pavese-rosół z grzanką jajkiem i parmezanem, Danie główne :
Polędwica z grilla w sosie z zielonego pieprzu, Gniocchi-kluseczki włoskie,Insalata mista, Deser: Panna Cotta- mus smietankowy.
__________________

PCOS? Insulinooporność? Moja droga do odzyskania zdrowia i zgrabnej sylwetki.
http://cialo-w-remoncie.blogspot.com/

- 25 kg
6 wrzesień 2008

Milibili jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Forum ślubne


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 06:33.