Kozaki EMU - zbiorczy

[minnie_mouse]

ojej ojej, ja wlasnie dzisiaj dostalam swoje ^^' i sa naprawde swietne
tylko wlasnie musze sobie kupic jakis preparat do nich i wlasnie chcialam sie zapytac bo piszecie tutaj o tym aquastop i czy to jest dobre i gdzie moge to kupic i za ile ? ;>
z gory Wam dziekuje

[<-_-Anika-_->]

Modne chyba aż tak jak kiedyś już nie są ale jak byłam ostatnio na zakupach sporo panienek w takich biegało A dziś przeglądając z nudy gazetki u mojej kumpelki (chyba w nowej Dziewczynie) właśnie jest dziewczyna w tych butach (w linku)

http://www.wizaz.pl/forum/attachment...postid=5690930

I nawet fajnie to wygląda

[dagna1]

minnie_mouse,mozesz wkleic zdjecie? ja sie wybieram do sklepu zebra juz od tygodnia i jakos dojsc nie moge :/ bo chce tam poprzymierzac i zamowic na allegro..

[joaa12]

A oto moje Emu. Są superowe.

Później wkleje więcej fotek jak chcecie.

[szaaaalona]

A mi się te podobają:
http://deezee.pl/shop,show,551

A są niedostępne:-( Ale wypatrzyłam na all na aukcji
Ale ten model jest stosunkowo tani... Nadaje się więc na zime?

[ronja]

Mi też się podobają te wiązane, ale uważaj jak będziesz kupowała na allegro - na przykład u tego sprzedawcy jest coś takiego emupodobnego: http://www.allegro.pl/item265178583_...kozaki_40.html

Widziałam te buty (czarne) w krakowie pod halą targową za 70 zł czy nawet mniej i są paskudne, wyglądają bardzo tandetnie... podeszwę mają plastikową i brzydką. Więc ostrzegam na wszelki wypadek

[faa]

dziewczyny może wy wiecie jak pielęgnować te całe emu ze skóry merynosów ?

[joaa12]

Napisane przez faa

dziewczyny może wy wiecie jak pielęgnować te całe emu ze skóry merynosów ?

Też planuje zakup jakichś środków. Tu można podejrzeć preparaty
http://www.emuridge.com/html/uk/foot...ccessories.htm
Więc wnioskuje, że pielęgnacja tak jak każda skóra, czyli impregnant przeciwko przemakaniu wody, i tam jest jakiś spray do czyszczenia i szczoteczka.

http://www.shoesurfing.com/ecom/Prod...&category=1633
Tu znowu ten preparat do czyszczenia zawiera olejek z jojoby i kokosu, ale czy to konieczne ? Sama nie wiem. MOże niech się wypowiedzą dziewczyny z doświadczeniem.


FAA możesz mi napisać jaką masz informacje nametce w środku Emu. Made in Australia ? Bo ja tutaj w sklepie spotkałam UGG-sy z metkąmade in china i wnioskuje, ze produkcja większości emu, które ida w świat to Chiny ??Muszą mieć tam fabrykę ? Swoją drogą dziwne, ale może i możliwe.
I ciekawi mnie jaka jest metka z tych Emu z DeeZee i allegro ?

[meri99]

Napisane przez joaa12

Też planuje zakup jakichś środków. Tu można podejrzeć preparaty
http://www.emuridge.com/html/uk/foot...ccessories.htm
Więc wnioskuje, że pielęgnacja tak jak każda skóra, czyli impregnant przeciwko przemakaniu wody, i tam jest jakiś spray do czyszczenia i szczoteczka.

http://www.shoesurfing.com/ecom/Prod...&category=1633
Tu znowu ten preparat do czyszczenia zawiera olejek z jojoby i kokosu, ale czy to konieczne ? Sama nie wiem. MOże niech się wypowiedzą dziewczyny z doświadczeniem.


FAA możesz mi napisać jaką masz informacje nametce w środku Emu. Made in Australia ? Bo ja tutaj w sklepie spotkałam UGG-sy z metkąmade in china i wnioskuje, ze produkcja większości emu, które ida w świat to Chiny ??Muszą mieć tam fabrykę ? Swoją drogą dziwne, ale może i możliwe.
I ciekawi mnie jaka jest metka z tych Emu z DeeZee i allegro ?

ja kupowalam na deezee i metke mam z Australii

[faa]

Napisane przez joaa12

Też planuje zakup jakichś środków. Tu można podejrzeć preparaty
http://www.emuridge.com/html/uk/foot...ccessories.htm
Więc wnioskuje, że pielęgnacja tak jak każda skóra, czyli impregnant przeciwko przemakaniu wody, i tam jest jakiś spray do czyszczenia i szczoteczka.

http://www.shoesurfing.com/ecom/Prod...&category=1633
Tu znowu ten preparat do czyszczenia zawiera olejek z jojoby i kokosu, ale czy to konieczne ? Sama nie wiem. MOże niech się wypowiedzą dziewczyny z doświadczeniem.


FAA możesz mi napisać jaką masz informacje nametce w środku Emu. Made in Australia ? Bo ja tutaj w sklepie spotkałam UGG-sy z metkąmade in china i wnioskuje, ze produkcja większości emu, które ida w świat to Chiny ??Muszą mieć tam fabrykę ? Swoją drogą dziwne, ale może i możliwe.
I ciekawi mnie jaka jest metka z tych Emu z DeeZee i allegro ?

jedne mam z deezee i pisze na metce w środku buta made in china więc pewnie tam produkują tania siła robocza a na te drugie czekam bo dziś je kupiłam dopiero

[joaa12]

Napisane przez meri99

ja kupowalam na deezee i metke mam z Australii

Chyba to dotyczy tych najdroższych modeli.

jedne mam z deezee i pisze na metce w środku buta made in china więc pewnie tam produkują tania siła robocza a na te drugie czekam bo dziś je kupiłam dopiero

JA właśnie tez mam made in china i się troche przeraziłam. Ale czytam na ten temat i juz mi się rozjaśnia troche heheheh BO już panikowałam czy czasem nie zwrócic butów heheh

[meri99]

Napisane przez joaa12

Chyba to dotyczy tych najdroższych modeli.

niewiem... moje wcale nie byly takie drogie...

[joaa12]

Napisane przez meri99

niewiem... moje wcale nie byly takie drogie...

No może to zależy od ceny, a przede wszystkim modelu.

Jeżeli w Deezee są tez made in china. ja widziałam Uggsy za 150 f made in chaina w sklepach.

[BeDe]

Moge sie tylko przylaczyc do zachwytow. Ja tez wlasnie czekam na swoje czarne emu...jeszcze tylko kilka dni.

Moze mi pomozecie, mam (no niestety) dosyc pokazne lydki, czy w te wysokie emu sie zmieszcza? tzn. jak one sa szerokie?
prosze dajcie znac, dzieki.

[Juda]

Nie wiem, może to zależy od charakteru- twierdzę że do mody się dorasta.
Kiedyś bawiły mnie te kozaki Emu- miałam kilka par, jak dopiero wchodziły na nasz polski rynek- budziłam zachwyt, śmiech, wstrząs i szok w jednym.
Kiedyś też np. sklep Zara była dla mnie dla starych bab- a dzisiaj nie wyobrażam sobie życia bez tego sklepu i już czuję że się zaszufladkowałam jako fanka tej marki.
Mimo tego EMU to bardzo wygodne buty- jednak w zimę- stanowią totalne utrapienie

[joaa12]

Napisane przez Juda

Nie wiem, może to zależy od charakteru- twierdzę że do mody się dorasta.

Nie wiem czy to jest kwestia dorastania ? To znaczy, że na samym końcu muszę się ubierac jak ,,baba'' bądz kobieta w szpilkach itp. i to będzie znaczyć, ze dorosłam ? A jak mam całe życie trampki na nogach to nie dorosłam nigdy ?

Ja na to tak nie patrze. Dla mnie niekoniecznie trzeba w swoim życiu ubierać szpilki czy eleganckie kostiumy. Bo niby po co ?
Nie tak dawno jak dzisiaj oglądałam strone Ryłko - kozaczki. Straszne przeżycie - nic w tych butach nie widze, jakas brzydka skóra nawleczona na nogi, i to ma być eleganckie ? Wszystko na jedno kopyto i każda 22 latka już nie ubierze sie sportowo bo musi wydorośleć, tzn, wydorośleć modowo.

[ronja]

e tam, zaraz dorastać... style się zmieniają, ale to chyba nie o wiek tu chodzi, tylko ogólne samopoczucie ja mam 25 i ostatnio bardzo lubię zaglądać do Trolla, choć to typowo młodzieżowy sklep przecież. a Zary to nie wyklucza

Ostatnio stałam w kolejce na poczcie, przede mną - tak na oko gimnazjalistka: długie rude włosy uczesane w kuce, śliczne czerwone kaloszki, śliwkowe szorty, zielona bluzeczka i pomarańczowy sweterek. Feeria kolorów, wyglądała świetnie. Pomyślałam - kurczę, chciałabym mieć odwagę tak się ubierać, ale chyba już za stara na to jestem. Dziewczyna odbierała paczkę, wyciągnęła dowód - zajrzałam przez ramię, miała 31 lat!!! Więc nie ma co sugerować się metryką

Sorki za OT

[Juda]

Ty tak nie uważasz - no i okej. A ja tak uważam- i też okej.
Dzisiaj na pewno nie założyłam moich starych różowych trampek, ani moich rajstop w paski (czarno-białe, fioletowo-czarne, zielono-różowe).
I nie napisałam, że jak będziesz starą babą to masz się ubierać jak stara baba.
Nie zrozumiałaś mojego przesłania.
Z resztą "nevermind".

[Juda]

Napisane przez ronja

e tam, zaraz dorastać... style się zmieniają, ale to chyba nie o wiek tu chodzi, tylko ogólne samopoczucie ja mam 25 i ostatnio bardzo lubię zaglądać do Trolla, choć to typowo młodzieżowy sklep przecież. a Zary to nie wyklucza

Ostatnio stałam w kolejce na poczcie, przede mną - tak na oko gimnazjalistka: długie rude włosy uczesane w kuce, śliczne czerwone kaloszki, śliwkowe szorty, zielona bluzeczka i pomarańczowy sweterek. Feeria kolorów, wyglądała świetnie. Pomyślałam - kurczę, chciałabym mieć odwagę tak się ubierać, ale chyba już za stara na to jestem. Dziewczyna odbierała paczkę, wyciągnęła dowód - zajrzałam przez ramię, miała 31 lat!!! Więc nie ma co sugerować się metryką

Sorki za OT

Jak Ja bym chciała nosić kalosze! Ale wszystkie na które trafiłam są za drogie, niestety. A mnie jeszcze nie pogięło do tego stopnia, żeby za kalosze płacić powyżej 180 złotych


Co do kaloszy? Może wiecie gdzie dostać fajne i ładne?
Ostatnio widziałam na www.deezee.pl (w ogóle chce zauważyć że mają fajne buty i już któraś zamówiona przeze mnie para, przewija się przez moje nogi i jestem cholernie z nich zadowolona).

[joaa12]

Pozwolisz, że zacytuje.

Napisane przez Juda

Nie wiem, może to zależy od charakteru- twierdzę że do mody się dorasta.

Tu nie ma nic do rozumienia. Odnoszę się do tego co napisałaś.
To nie jest kwestia dorastania i tyle.
Rzecz gustu czy ktoś pójdzie do Zary czy Trolla na przykład, rzecz nastroju a przede wszystkim okazji na jaką ktoś się ubiera. Może przede wszystkim to zależy w dużej mierze od stylu życia również, od charakteru również.

Zresztą nieważne. Nie ma sensu toczyć na ten temat dyskusji. Nie mówie, że jak młoda dziewczyna ubiera się w Zarze to jest źle (nie mam nic do tego). Nie gustuje na codzień w takim ubiorze (wyłączając specjalne okazje, prace). Ale zbyt dużej różności to ja na ulicach nie widze. Nie raz ten temat był już tu poruszany.

[rainbow ♫]

Napisane przez joaa12

Pozwolisz, że zacytuje.



Tu nie ma nic do rozumienia. Odnoszę się do tego co napisałaś.
To nie jest kwestia dorastania i tyle.
Rzecz gustu czy ktoś pójdzie do Zary czy Trolla na przykład, rzecz nastroju a przede wszystkim okazji na jaką ktoś się ubiera. Może przede wszystkim to zależy w dużej mierze od stylu życia również, od charakteru również.

Zresztą nieważne. Nie ma sensu toczyć na ten temat dyskusji. Nie mówie, że jak młoda dziewczyna ubiera się w Zarze to jest źle (nie mam nic do tego). Nie gustuje na codzień w takim ubiorze (wyłączając specjalne okazje, prace). Ale zbyt dużej różności to ja na ulicach nie widze. Nie raz ten temat był już tu poruszany.

Dziewczyny powiedzcie mi proszę,czym różnią się EMU zakupione na allegro np. w deezee a czym z Zebry? Czy jest wogóle jakaś różnica?

Z góry dziękuje za odpowiedź

[meri99]

Napisane przez joaa12

No może to zależy od ceny, a przede wszystkim modelu.

Jeżeli w Deezee są tez made in china. ja widziałam Uggsy za 150 f made in chaina w sklepach.

moje byly kupowane 2 lata temu wiec moze fabryka im sie zmienila...

A co do tego tematu z moda,to popieram cie ja gdy przyszlam do liceum(2,5 roku temu) mialam kompleksy ze niemoge "wydoroslec" modowo...bo wszystkie dziewuchy ubieraly sie bardzo dorosle,a ja bluza z kapturem,dziny,spotowe buty... czulam sie jak dzieciak...chcialam to zmienic bo mialam wrazenie ze nikt nie traktuje mnie powaznie... ale sie to nie udalo..caly czas kupuje spotowe rzeczy,a raczej old-school'owe i jest mi z tym dobrze -mam swoj styl i mam to gdzies co mysla o mnie inni,choc mam opinie tej "innej" tzn. ubierajacej sie inaczej, widze powszechne tendencje ze jak juz ktos idzie do liceum to jest juz niewiadomo kim i musi automatycznie stac sie dorosly...przykre to bo mlodosc jest piekna

[dagna1]

dziewczyny!!!!!!!!!!!!!!! ! wreszcie kupilam emu w sklepie zebra. boskie sa!!!!!!!!!!!! a jakie wygodne!!!!!!!!! jeszcze nie bylam w nich na dworze,zaloze w poniedzialek chcialam kupic jakies preparaty,aby o nie dbac i chcialam cos z fiormy kiwi skoro polecalyscie,ale kobiecina powiedziala,ze "to absolutnie sie nie nadaje!!!!!!!" dziwne i polecila mi jakis tam sprej..kupilam go,popsikalam cale buty i mam nadzieje,ze nie zniszcza sie szybko zaplacilam nie cale 300zl,myslalam,ze beda drozsze,ale sie ciesze!!!!!!!!!!!! nie uzwam nigdy,az takiej ilosci wykrzyknikow,ale jestem,az tak zadowolona z nich,ze poprostu musialam to w taki sposob wyrazic

[meri99]

Napisane przez dagna1

dziewczyny!!!!!!!!!!!!!!! ! wreszcie kupilam emu w sklepie zebra. boskie sa!!!!!!!!!!!! a jakie wygodne!!!!!!!!! jeszcze nie bylam w nich na dworze,zaloze w poniedzialek chcialam kupic jakies preparaty,aby o nie dbac i chcialam cos z fiormy kiwi skoro polecalyscie,ale kobiecina powiedziala,ze "to absolutnie sie nie nadaje!!!!!!!" dziwne i polecila mi jakis tam sprej..kupilam go,popsikalam cale buty i mam nadzieje,ze nie zniszcza sie szybko zaplacilam nie cale 300zl,myslalam,ze beda drozsze,ale sie ciesze!!!!!!!!!!!! nie uzwam nigdy,az takiej ilosci wykrzyknikow,ale jestem,az tak zadowolona z nich,ze poprostu musialam to w taki sposob wyrazic

i jaki w koncu wzielas rozmiar? Ja tez sie ciesze razem z toba

[dagna1]

meri99 no wlasnie mialam problem,czy w ogole brac te buty.. mierzylam rozmiar 41-ewidentnie za duzy byl.probowalam przymierzyc 39,ale na sile wlozylam i pozniej mialam problem ze zdjeciem buta ogolnie rozmiar za maly i w paluchy cisnelo ;-p no to poprosilam o rozmiar pomiedzy tymi,czyli 40.wlozylam noge, pochodzilam troche i fakt faktem luz mam (nie wiem,czy przypadkiem nie za duzy luz,bo jak podnosze noge to pieta troche mi sie podnosi w tych butach-nie wiem jak to wytlumaczyc),nie wiem,czy TAK MA BYC,czy poprostu rozmiarowo o pare milimetrow sa sa duze.no ale wzielam ta 40,bo tylko ten rozmiar moglabym. generalnie chodze w baaaaaaaaaaaardzo cieniutkich skarpetkach,wiec bede musiala kupic z tych troche grubszych i mysle,ze bedzie okej jak patrzylam to wkladka ma dlugosc 26,3 (cos takiego),a ja mam 27,wiec troche jestem zdziwiona tym luzem. mam nadzieje,ze sie nie rozciagna,bo jak by sie tak stalo musialabym wkladke kupic,hmmm a te 39 na pewno by sie nie,az tak rozciagnely
nie ukrywam,ze bede sie bala wyjsc w nich na snieg i na deszcz (powiecie to po co kupilam te buty ),bo boje sie plam i tych bialych paskow po sniegu mam nadzieje,ze w razie czego bedzie dalo sie je wyczyscic szczoteczka generalnie- to sa jedyne buty,z ktorych NAPRAWDE jestem zadowolona. mega wygodne-jeszcze nie spotkalam sie z takimi

[meri99]

Napisane przez dagna1

meri99 no wlasnie mialam problem,czy w ogole brac te buty.. mierzylam rozmiar 41-ewidentnie za duzy byl.probowalam przymierzyc 39,ale na sile wlozylam i pozniej mialam problem ze zdjeciem buta ogolnie rozmiar za maly i w paluchy cisnelo ;-p no to poprosilam o rozmiar pomiedzy tymi,czyli 40.wlozylam noge, pochodzilam troche i fakt faktem luz mam (nie wiem,czy przypadkiem nie za duzy luz,bo jak podnosze noge to pieta troche mi sie podnosi w tych butach-nie wiem jak to wytlumaczyc),nie wiem,czy TAK MA BYC,czy poprostu rozmiarowo o pare milimetrow sa sa duze.no ale wzielam ta 40,bo tylko ten rozmiar moglabym. generalnie chodze w baaaaaaaaaaaardzo cieniutkich skarpetkach,wiec bede musiala kupic z tych troche grubszych i mysle,ze bedzie okej jak patrzylam to wkladka ma dlugosc 26,3 (cos takiego),a ja mam 27,wiec troche jestem zdziwiona tym luzem. mam nadzieje,ze sie nie rozciagna,bo jak by sie tak stalo musialabym wkladke kupic,hmmm a te 39 na pewno by sie nie,az tak rozciagnely
nie ukrywam,ze bede sie bala wyjsc w nich na snieg i na deszcz (powiecie to po co kupilam te buty ),bo boje sie plam i tych bialych paskow po sniegu mam nadzieje,ze w razie czego bedzie dalo sie je wyczyscic szczoteczka generalnie- to sa jedyne buty,z ktorych NAPRAWDE jestem zadowolona. mega wygodne-jeszcze nie spotkalam sie z takimi

W zime napewno przyda sie cieplejsza skarpetka,wiec bedzie ok,a buty dopasuja sie jeszcze do twoich stop

[201712071518]

a propos tego latania pięty to jest to tez spowodowane tym, ze buty te sa plaskie i praktycznie nie wyprofilowane maja wkladki.

Ja od 2 dni chodze w modelu shark - bo na taka pogode sa najodporniejsze ))) sa oczywiscie zaimpregnowane i na razie gwiżdżą sobie na ta chlape - no i wiem, ze w poslizg na blocie nie wpadne

[Bójka]

mierzyłam wczoraj emu, ale bardzo mi pięta w nich lata, macie jakieś sposoby,żeby temu zapobiec?

[EveMW]

ja je kupuje w tym roku w River Island bardzo mi sie podobaja.. a moda moda na nie jest zawsze tutaj dziewczyny w nich chodza w lecie w zimie zawsze

[meri99]

Napisane przez stupid-girl

a propos tego latania pięty to jest to tez spowodowane tym, ze buty te sa plaskie i praktycznie nie wyprofilowane maja wkladki.

Ja od 2 dni chodze w modelu shark - bo na taka pogode sa najodporniejsze ))) sa oczywiscie zaimpregnowane i na razie gwiżdżą sobie na ta chlape - no i wiem, ze w poslizg na blocie nie wpadne

A jak wyglada ten model shark?