Czym dziś pachniesz, Wizażanko? (XX)

[Margot45]

Napisane przez Sabbath

Oj, już chyba nie bardzo... Chyba, że w jakiejś dzikiej dziczy. Tyle, że w dzikiej dziczy to i w Polsce ujdzie...

Sabbath, to był stereotyp zastosowany z pełną świadomością a co do dzikiej dziczy... może by wspomnianą koleżankę spiknąć z panem P. ...? Powinni sobie nawzajem przypaść do gustu

[iwona-jk]

Do teraz pachnialam sobie Ode au Reve, ale od momentu wizyty listonoszki pachnę cudną Euphorią

[E]

Angel

[Kattarina]

CdG2

[Kagan]

Napisane przez martwa papuga

Ma coś z Belle de Piernik. Belle to taka mniej iskrząca, bardziej domowa wersja Theoremy - imho.

Czyli nos mój ma się całkiem nieźle, numerów żadnych mi nie wykręca
A teraz z kolei na nadgarstku śliczna Noa. (irkax)

[Anuschka]

Napisane przez taka taka

twarda byłaś Anuschko, otworzyłać, czy nie?

Jeszcze nie , a dzisiaj, na urodziny męża kupiłam kalifornijskiego zinfandla
----
Od rana Hd`E. Oczywiście do pępka

[irkax]

Napisane przez Kagan

A teraz z kolei na nadgarstku śliczna Noa. (irkax)

Aleśmy sobie dogodziły, u mnie w zgięciu łokcia Alien. Piękny
Jak przejdzie testy globalne, to pomyślę o sprawieniu sobie na początek małej ilości

[Kagan]

Napisane przez irkax

Aleśmy sobie dogodziły, u mnie w zgięciu łokcia Alien. Piękny
Jak przejdzie testy globalne, to pomyślę o sprawieniu sobie na początek małej ilości

Na pewno przejdzie Ja mam sliczniutką, zgrabniutką 30. A mój TŻ jak dzwoni to pyta się znacząco, czy aby dobrze się czuję, bo mam w głosie obłęd. Nie wiem o co mu chodzi

[joasiak1]

Musc Ravageur.
Leniwie.

[homyk]

Napisane przez Sabbath

[...]A tym Amethystem to mnie zaskoczyłaś (w innym wątku). Też, podobnie jak Santorio, używałam z próbki lanej i nijak mnie nie zachwycił. Muszę kiedyś zakosztować z rozpylacza.
[...]

Chyba nawet wiem, skąd to zaskoczenie. O wspominkę z Turmalinem chodzi pewnie
Niektórym może to się wydać niedorzeczne, ale w Ametystowej bazie naprawdę wyczuwam aurę smolistości, zapach dogasającego paleniska. Jakoś tak czasem zabrzmią tu razem kadzidło, pieprz i drewno, że wydaje mi się, jakbym słyszała z oddali dźwięki potężnego, czarnokrwistego Turmalina
Według mnie kadzidłom Durbano, tak od siebie różnym, towarzyszy ten sam temat przewodni
Ciekawe jak pachniałby Szmaragd

[martwa papuga]

Napisane przez madziczka

wczoraj odkryłam, że Feminite du Bois pachnie na mnie IDENTYCZNIE, jak OI

Napisane przez homyk

Niektórym może to się wydać niedorzeczne, ale w Ametystowej bazie naprawdę wyczuwam aurę smolistości, zapach dogasającego paleniska. Jakoś tak czasem zabrzmią tu razem kadzidło, pieprz i drewno, że wydaje mi się, jakbym słyszała z oddali dźwięki potężnego, czarnokrwistego Turmalina
Według mnie kadzidłom Durbano, tak od siebie różnym, towarzyszy ten sam temat przewodni
Ciekawe jak pachniałby Szmaragd

Może kiedyś na to wpadną?
A malina z kadzidlanym podszyciem, to brzmi nieźle.
Ja jeszcze nie znam żadnego Durbano ale czekam i zęby sobie ostrzę na na małą odlewkę Tourmaline ze wspólnych zakupów, niach niach

W temacie - dość gęsty obłoczek Theoremy.

[domininia]

Calvin Klein Eternity

[irkax]

Napisane przez homyk

Chyba nawet wiem, skąd to zaskoczenie. O wspominkę z Turmalinem chodzi pewnie
Niektórym może to się wydać niedorzeczne, ale w Ametystowej bazie naprawdę wyczuwam aurę smolistości, zapach dogasającego paleniska. Jakoś tak czasem zabrzmią tu razem kadzidło, pieprz i drewno, że wydaje mi się, jakbym słyszała z oddali dźwięki potężnego, czarnokrwistego Turmalina
Według mnie kadzidłom Durbano, tak od siebie różnym, towarzyszy ten sam temat przewodni
Ciekawe jak pachniałby Szmaragd

Amethyst piękny jest
I ja w nim żadnych malin nie wyczuwam

[Nadia_12]

Rano, do szkoły - Lola EDP
Potem, na wypad na zakupy - Nina jabłuszkowa
A teraz - LN Amour de Cacao, PN Caramel Demeter i oj... nie będzie z tego miłości

[Dallale]

Miniony tydzień pachniał suchym i gorącym Powietrzem znad marokańskiej pustyni, a dziś padło na Classique .

[Santorio]

L de LL - chyba się narażę...

[Nicoletta]

Na wieczór Alien

[Paulinka_S]

Napisane przez dominikaha

Robię prawko i miałam dzisiaj pierwszą jazdę Z tej okazji pachnę Pure Poison

zycze powodzenia i troche zazdroszczę bardzo miło wspominam moj kurs na prawko

nie wiem czym pachnieć... MDC sie ulotniła, nie mam pomyslu czym by ją zastapic...

[dominikaha]

Napisane przez Paulinka_S

zycze powodzenia i troche zazdroszczę bardzo miło wspominam moj kurs na prawko

Nie dziękuję, żeby nie zapeszyć Obym i ja swój wspominała tak samo po jakimś czasie


Naszło mnie na testowanie i zaaplikowałam sobie na nadgarstek Anglomanię. Kiedyś mi się nawet podobała, ale teraz jest mi właściwie obojętna. Nic mi się nie podoba ostatnio A tak w ogóle to coś mi się wylało w pudełku z próbkami - 24F, Soir de Lune, Miyako, Miel du Bois, albo wszystko po trochu, bo zapach aż odebrał mi przyjemność grzebania we fiolkach.

[joasiak1]

Testowo na łapach Miyako i Bois de Violette Lutensa.

Takuśna, próbeczki dotarły, dziękuję pięknie

Miyako przypomina mi szalenie Ambre Sultan w wersji klasycznej. Czyli nie podoba mi się Syrop na kaszel, ziółka jakieś, mdłości okrutne. Nie chce mi się nawet czekać, co będzie dalej.

Bois de Violette - na pierwszy niuch piękny, krystalicznie chłodny fiołek na bazie jak w Bois Oriental, czy raczej FdB, bo mniej słodkiej. Podoba mi się - to już drugi Lutens

[nefernefer35]

Na wieczór Euphoria Blossom Lubie te zimne kwiatki, tylko czemu takie ulotne?

[taka taka]

Napisane przez joasiak1

Testowo na łapach Miyako i Bois de Violette Lutensa.

Takuśna, próbeczki dotarły, dziękuję pięknie

Miyako przypomina mi szalenie Ambre Sultan w wersji klasycznej. Czyli nie podoba mi się Syrop na kaszel, ziółka jakieś, mdłości okrutne. Nie chce mi się nawet czekać, co będzie dalej.

Bois de Violette - na pierwszy niuch piękny, krystalicznie chłodny fiołek na bazie jak w Bois Oriental, czy raczej FdB, bo mniej słodkiej. Podoba mi się - to już drugi Lutens

JoasiuK, cieszę się, a na to coś Theo Cabanela z irysem w składzie uważaj, bo jeśli mamy podobne upodobania, to może Cię powalić, ja testową kropelkę na nadgarstku odchorowałam
ja lubię Miyako, głównie te lekarstwiane nuty, potem w bazie przypomina mi Shalimara

[martwa papuga]

Napisane przez Paulinka_S

zycze powodzenia i troche zazdroszczę bardzo miło wspominam moj kurs na prawko

Też życzę powodzenia, ale zazdrościć? Kurs na prawko był bardzo, barrrrdzo fajny, ale co tu gadać, największa frajda to już mieć prawko w kieszeni.
Jedyne niefajne wspomnienie to pierwszy egzamin... i jazda w tył po łuczku

Napisane przez dominikaha

Nie dziękuję, żeby nie zapeszyć Obym i ja swój wspominała tak samo po jakimś czasie

Jeśli masz fajnego instruktora, będziesz dobrze wspominać. Za to ze wspomnieniami egzaminacyjnymi bywa różnie
Ja jeździłam z przemiłą kobitką. Był to okres, kiedy nadużywałam Bulgari PF, a ona nic mi złego nie powiedziała

[2fc115705b804dd24ceafb6c62ae2b078a3b7407_5febc32a8749f]

Napisane przez joasiak1

Testowo na łapach Bois de Violette Lutensa.


Bois de Violette - na pierwszy niuch piękny, krystalicznie chłodny fiołek na bazie jak w Bois Oriental, czy raczej FdB, bo mniej słodkiej. Podoba mi się - to już drugi Lutens

Joasiak, bardzo podobnie odbieramy BdV.
Cieszę się,że choć raz podobają się nam te same perfumy.

[joasiak1]

Napisane przez taka taka

JoasiuK, cieszę się, a na to coś Theo Cabanela z irysem w składzie uważaj, bo jeśli mamy podobne upodobania, to może Cię powalić, ja testową kropelkę na nadgarstku odchorowałam
ja lubię Miyako, głównie te lekarstwiane nuty, potem w bazie przypomina mi Shalimara

Nie wiem, czy wytrzymam do bazy

Będę uważać na tego drugiego cudaka

[1=2fc115705b804dd24ceafb6 c62ae2b078a3b7407_5febc32 a8749f;7467636]Joasiak, bardzo podobnie odbieramy BdV.
Cieszę się,że choć raz podobają się nam te same perfumy.[/quote]

Och, Kijanko miła, głęboko wierzę, że coś jeszcze by się znalazło

[Kota]

Napisane przez dzika truskawa

Nieźle Mitsouko jest całkiem inna niż się spodziewałam - wyobrażałam sobie 100% szypr, a ona jest bardzo drzewna, z owocowymi nutami, nawet trochę kojarzy mi się z Miel de Bois Muszę ją przetestować globalnie, bez dwóch zdań

A Balmain i Silences Są boskie, nie pomyliłaś się, że mi się spodobają Baaaaardzo Ci dziękuję

Ciesze się, Truskawko, dzisiaj znalazłam na dnie torby jeszcze jedną próbkęktóra miała być dla Ciebie- Ivoire de Balmain, zapodziała mi się i jej nie wysłałam, a mogła też Ci podpasować...
Mitsouko zas inna jest w testach globalnych, lepsza.
A teraz sobie pachnę nadgarskowo bezczelnie mocną, miodową, nasyconą, złotą Jil Sander 4 z miniaturki, w oczekiwaniu na własną buteleczkę

[maja79]

L'or pachnę

[mamba]

Cały słoneczny dzień z pięknym Rousse. O dziwo nie ulotnił się po 3 godzinach jak już mu się zdarzało tylko trwa nawet do teraz. Może w cieple lepiej się trzyma?

[Paulinka_S]

Napisane przez martwa papuga

Też życzę powodzenia, ale zazdrościć? Kurs na prawko był bardzo, barrrrdzo fajny, ale co tu gadać, największa frajda to już mieć prawko w kieszeni.
Jedyne niefajne wspomnienie to pierwszy egzamin... i jazda w tył po łuczku

egzaminu wolę chyba nie pamietać łuk i górka mi sie po nocach śniły
no dla mnie prawko w kieszeni równalo się wolność teraz niestety mało jeżdże

pachnę Morgan Love Love de Toi. Nie podoba mi sie, ide zaraz pod prysznic...

[taka taka]

Napisane przez Anuschka

Jeszcze nie , a dzisiaj, na urodziny męża kupiłam kalifornijskiego zinfandla

Anuschko, smacznego dla Was i sto szczęśliwych lat z Tobą, dla męża

ja ostatnio wolę białe wina


pachnę Dune i zastanawiam się, dlaczego tak długo jej nie nosiłam, jest cudowna