Czym pachnie tegoroczna jesień?

[gryx82]

Ostatnio w autobusie podróba Fahrenheit (zapewne jakieś Firehit/Fahrennight)

[Santorio]

Kurcze jeszcze jesień, toż to już najprawdziwsza zima - nowy wątek ?
---
W pracy Angel, Dolce Vita, Pure Poison, Hypnose i trzy Euphorie damskie .
Jednej koleżance, która już tradycyjnie, od trzech lat w okresie jesienno-zimowym zlewa się Euphorią codziennie rano serwuję coś w stylu:
Witam Waszą Euphoriowatosć .
Panowie nie pachną.

[escritora]

Na korytarzach w pracy królują Słoń i Daisy Marca Jacobsa (czy tylko mi się zdaje, że Daisy podobne do Kashmina Touch są? ).

[Immaginary]

Dziś w drodze na uczelnię, wyczułam bardzo intensywną dawkę Hypnotic Poison, więc albo pachniało nim kilka dziewoj, albo też jedna lekko przesadziła z aplikacją

[ropuszka]

Napisane przez Santorio

Kurcze jeszcze jesień, toż to już najprawdziwsza zima - nowy wątek ?
---
W pracy Angel, Dolce Vita, Pure Poison, Hypnose i trzy Euphorie damskie .
Jednej koleżance, która już tradycyjnie, od trzech lat w okresie jesienno-zimowym zlewa się Euphorią codziennie rano serwuję coś w stylu:
Witam Waszą Euphoriowatosć .
Panowie nie pachną.

Hmmm... ja wczoraj na znajomej rowniez wyczulam Euphorie Sama dostane flaszke pod choinke (po tylu latach zastanawiania sie!). Tak sobie mysle, ze ten zapach to prawdziwy ewenement. Pomijajac juz jego walory (dla wielu osob watpliwe) to zapach grypa, bowiem rozsiewa sie w blyskawicznym tempie, zaraza co druga osobe. Nie wiem czy tak sie wielu osobom podoba czy moze wszyscy sie do tej Euphorii tak przyzwyczailismy, ze musimy ja czuc. W zyciu nie czulam zadnego zapachu tyle lat i z taka czestotiwoscia! I w koncu sama wpadlam (cz po uszy - to sie okaze). Czekalam, az zapach stanie sie mniej popularny, ale on niestety z roku na rok ma coraz wiecej fanek i to w roznym wieku Teraz juz wszyscy beda wiedzieli, czym pachne, a tak lubie byc oryginalna...

[Santorio]

Napisane przez ropuszka

Hmmm... ja wczoraj na znajomej rowniez wyczulam Euphorie Sama dostane flaszke pod choinke (po tylu latach zastanawiania sie!). Tak sobie mysle, ze ten zapach to prawdziwy ewenement. Pomijajac juz jego walory (dla wielu osob watpliwe) to zapach grypa, bowiem rozsiewa sie w blyskawicznym tempie, zaraza co druga osobe. Nie wiem czy tak sie wielu osobom podoba czy moze wszyscy sie do tej Euphorii tak przyzwyczailismy, ze musimy ja czuc. W zyciu nie czulam zadnego zapachu tyle lat i z taka czestotiwoscia! I w koncu sama wpadlam (cz po uszy - to sie okaze). Czekalam, az zapach stanie sie mniej popularny, ale on niestety z roku na rok ma coraz wiecej fanek i to w roznym wieku Teraz juz wszyscy beda wiedzieli, czym pachne, a tak lubie byc oryginalna...

Ropuszko, mam podobne odczucia. ale nie przejmuj się . Ja osobiście, skromnym zdaniem , uważam dość obiektywnie (o ile można obiektywnie odbierać zapach), że Euphoria w wersji EDP jest pięknym zapachem i lubię ją czuć w swoim otoczeniu, np. na koleżankach w pracy . To bardzo przyjemne doznanie, szczególnie teraz w okresie świątecznym i przy zimowej aurze.
Zresztą wielu moich znajomych wybiera ten zapach dla swoich drugich połówek na zimę na zmianę z Hypnotic Poison Diora. Czasem bywa to urocze jak zimą na wspólnej imprezie znajome pachną Euphorią lub Hypnotic Poison. Faceci, z tego co zaobserwowałem lubią zapach słodkich suszonych owoców na ciepłej ambrze (ad. Euphoria) i kremowej wanilii ( Hypnotic Poison).

[studentkaAM]

Wczoraj na hostessie w Realu LLL. Aż normalnie się obejrzałam za nią. Tak, ja baba

[Karolina2211]

na jesień Flower by Kenzo lub Hypnose Lancome, ale Kenzo Flower EDP niezastąpiony, prześliczny zapach na jesień i zimę!!!

[liv87]

Eternity na znajomej

[Szarada]

Teraz to nic nie czuję, bo siedzę w domu od tygodnia z zapchanym nosem. Ale jeszcze kilka dni temu wywąchałam Ange ou Demon na właścicielce pewnego baru bistro w moim miejscu pracy. Wywąchałam to w sumie chyba niewłaściwe słowo, gdyż dosłownie cały bar + przyległości woniały AoD.

Mniej więcej w tym samym okresie czasu moja koleżanka rozsiewała niezwykle intensywny zapach AoD na imprezie w klubie Lizard King. Zapewniała, że mało psikała i sama nic nie czuje.

Ki czort? Na mnie to w ogóle nie chciało pachnieć.

[poissonivy]

Na koleżance z pracy Lola EDP

[agnyska81]

Moja wicedyrektorka wczoraj i dziś pachniała jakimś przyjemnym piżmakiem