Nie mam stylu?

[JossStone]

Witam wizazanki
Mam problem ze znalezieniem swojego stylu... Moj normalny ubior, to ze tak powiem bezpieczny zestaw - jeansy i t-shirt, na to bluza albo prosty cardigan... ale wcale sie w tym dobrze nie czuje :/ nosze sie tak, bo boje sie czegos nowego, bo nie wiem jaki styl wybrac... nie wiem co do mnie pasuje...
Slucham metalu i baaardzo mi sie podoba styl metalowy - ostry makijaz, ciezkie buty, te wszystkie mhroczne sukienki itp.... ale chyba to nie wspolgra z moim charakterem...
Ogolnie bardzo podobaja mi sie polaczenia na zasadzie kontrastu - pastelowa, lekka sunienka, do tego glany i skorzana kurtka... ale boje sie to ubrab, zeby mnie nie wysmiano :/
Bardzo lubie spodnice... no ale mam jakis uraz, bo zawsze mi mowiono ze zle wygladam, ostatnim razem jak chcialam polaczyc jeansowa mini z glanami to uslyszalam ze wygladam jak klaun ( o.O)... Ogolnie nie wiem z czym sie je spodnice i jak je nosic...
Wiem, ze napisalam troche bez lady i skladu ale to jak sie ubieram przyprawia mnie o depresje :/ nie mam nawet ochoty wychodzic z domu, bo boje sie ze nawet jesli to tylko jeansy plus koszulka to i tak ludzie beda sie ze mnie smiali :/
Wiem, ze to trudne ale moze mi cos doradzicie, moge wrzucic jakies zdjecia...

[Goshia]

Wrzuć zdjęcia swoje i ciuchów

[JossStone]

pierwsze zdj - jakos z maja, moj typowy zestaw
drugie - chyba sierpien, jedyny raz kiedy ubralam spodnice w lato i jakis troche inny t-shirt ( a zazwyczaj nosze tylko biale i czarne koszulki, to juz wogole byla awangarda :P) do tego byly koturny
trzecie - wrzesien 2009 , typowy ubior (ale mialam krotkie wlosy :P)
czwarte - poczatek 2010 albo koniec 2009, wiem glupia poza :P i chyba bylo mi lepiej w tamtych wlosach (?), czarne jeansy plus koszulka

te zdjecia mniej wiecej pokazuja mnie w roznych kolorach, jak potrzeba to wrzuce wiecej po poludniu

a i plus, ze ostatnio mi sie troche przytylo w brzuchu :/ ale mam zamiar to zgubic

[charal]

Wrzuć zdjęcie swojej sylwetki i jak najwięcej ciuchów zeby było z czego wybierać, a napewno doradzimy, gdy byłam nastolatką miałam podobne dylematy, podobało mi się wiele stylów, ale gdy próbowałam wrzucić to na siebie efekt wydawał mi się mocno żałosny, natomiast koleżanki wydawały się ładniejsze, zgrabniejsze, modniej i lepiej ubrane. Dodam tylko że były to czasy kiedy nie było sieciówek i takiego wyboru ciuchów jak teraz, także głowa do góry, wrzucaj zdjęcia i się nie zamartwiaj
a, widzę że zdjęcia już są, na ostatnim zdjęciu super kolor włosów, pasuje Ci, podkreśla ładne rysy twarzy i bardzo ładne oczy, masz fajną figurę i świetny biust który warto podkreślać, co widać na zdjęciu numer dwa

[JossStone]

Napisane przez charal

Wrzuć zdjęcie swojej sylwetki i jak najwięcej ciuchów zeby było z czego wybierać, a napewno doradzimy, gdy byłam nastolatką miałam podobne dylematy, podobało mi się wiele stylów, ale gdy próbowałam wrzucić to na siebie efekt wydawał mi się mocno żałosny, natomiast koleżanki wydawały się ładniejsze, zgrabniejsze, modniej i lepiej ubrane. Dodam tylko że były to czasy kiedy nie było sieciówek i takiego wyboru ciuchów jak teraz, także głowa do góry, wrzucaj zdjęcia i się nie zamartwiaj
a, widzę że zdjęcia już są, na ostatnim zdjęciu super kolor włosów, pasuje Ci, podkreśla ładne rysy twarzy i bardzo ładne oczy, masz fajną figurę i świetny biust który warto podkreślać, co widać na zdjęciu numer dwa

Szczerze to sie sama zdziwilam jak zobaczylam swoje stare zdjecia :P Bo kiedy mialam ten kolor to mialam wiecznie problem z cieniami pod oczami i wygladalam troche za ciezko i mnie postarzalo, ale teraz mysle zeby do niego wrocic
Czyli dekolt w V, zeby podkreslic biust?
A jak oceniacie moje nogi, bo szczerze zdaja mi sie byc troche hmm... za chude, za krzywe, cos takiego... nie wiem czy dobrze wygladaja odkryte

Wrzucam kilka zdjec rzeczy ktore barzdo mi sie podobaja... jak myslicie, pasowalyby?

[paulinkka]

jeśli Tobie się podobają to myślę że warto takie rzeczy mieć. (zwłaszcza te buty są super) Niewiem ile masz lat, ale moim zdaniem takie kolorowe bluzy w chmurki czy tam delfinki to już należałoby wyrzucić z szafy, ewentualnie chodzić po domu To znaczy ja bym siebie nie widziała w takich rzeczach, a mam 19 lat

[_n_]

Ogólnie piszesz co Ci się podoba, w czym czujesz się fajnie, więc po prostu się przełam i noś to. Nie patrz na innych, co pomyślą, co powiedzą, często kierują się zazdrością. A przecież wyglądać inaczej nie znaczy gorzej, a wielu przypadkach wręcz lepiej.

Może zajrzyj na szafiarskie blogi, tam można znaleźć dużo inspiracji i może któryś styl przypasuje Ci i stwierdzisz, że to coś w sam raz dla Ciebie.


btw. zdjęciu nr 4 mówię nie, ponieważ nie mogę ścierpieć krótkich bluzek i wystającego brzuszka.

[JossStone]

Napisane przez paulinkka

jeśli Tobie się podobają to myślę że warto takie rzeczy mieć. (zwłaszcza te buty są super) Niewiem ile masz lat, ale moim zdaniem takie kolorowe bluzy w chmurki czy tam delfinki to już należałoby wyrzucić z szafy, ewentualnie chodzić po domu To znaczy ja bym siebie nie widziała w takich rzeczach, a mam 19 lat

mam 18 lat.. ale zazwyczaj ludzie daja mi duuuzo wiecej :/ i w sumie boje sie troche, ze jak zaczne nosic wiecej takich rzeczy jak te ktore tutaj wrzucilam, to ludzie zaczna myslec ze mam 30 lat :/
w sumie to mialam taka faze jakies 3 lata temu na kreskowkowe motywy i mam kilka ciuchow z nimi

[paulinkka]

moim zdaniem nie wyglądasz na więcej niż 20 więc bez przesady możesz nosić co chcesz

[charal]

Te rzeczy które pokazałaś są super, i powinnaś w takim kierunku iść, ogólnie widzę Cię w stylu vintage, bo masz dość delikatną urodę, moim zdaniem powinnaś swoją garderobę podzielić na dwa rodzaje, te rzeczy które są typowo nastoletnie i których powinnaś się pozbyć, typu dziecięce tshirty, oraz na te rzeczy które możesz łączyć w nowych zestawach. Nigdy nie jest możliwe wymienienie na raz całej garderoby, dlatego powinnać ze swoich rzeczy wybrać te w których czujesz się dobrze i są uniwersalne. Łatwiej będzie Ci eksperymentować z moda gdy połączysz nową nieco ekstrawagancką bluzkę ze starymi wygodnymi spodniami, wtedy ten "szok" nie bedzie dla Ciebie tak duży.
Tak czy inaczej infantylnym dziecinnym bluzom mówimy nie

[Kasiarzyna]

Napisane przez JossStone

Szczerze to sie sama zdziwilam jak zobaczylam swoje stare zdjecia :P Bo kiedy mialam ten kolor to mialam wiecznie problem z cieniami pod oczami i wygladalam troche za ciezko i mnie postarzalo, ale teraz mysle zeby do niego wrocic
Czyli dekolt w V, zeby podkreslic biust?
A jak oceniacie moje nogi, bo szczerze zdaja mi sie byc troche hmm... za chude, za krzywe, cos takiego... nie wiem czy dobrze wygladaja odkryte

Wrzucam kilka zdjec rzeczy ktore barzdo mi sie podobaja... jak myslicie, pasowalyby?

Sama chyba jestes w stanie zauwazyc jak o wiele lepiej wygladasz w bluzeczce, ktora podkresla twoje atuty, i spodniczce. Warto sie przełamać, a co tam najwyżej nie wyjdzie jakieś zestawienie.Świat sie nie zawali a i tak każdy chyba conajmniej raz w życiu zaliczył jakąs wpadke ubraniową Dla mnie czasy bluz z kapturem były w maksymalnie do LO No i sama powolutku ide w kierunku juz bardziej dojrzałym, szykownym itd. co nie znaczy ze nie wrzuce na siebie zwyklej bluzki(badz niezwyklej z fajnym nadrukiem ). No i powiedz mi gdzie znalazlas ta bluzke i spodnice, które ci sie podobają? Mi też spodobał sie taki zestaw
PS. Fajne masz oczęta

[JossStone]

Napisane przez Kasiarzyna

Sama chyba jestes w stanie zauwazyc jak o wiele lepiej wygladasz w bluzeczce, ktora podkresla twoje atuty, i spodniczce. Warto sie przełamać, a co tam najwyżej nie wyjdzie jakieś zestawienie.Świat sie nie zawali a i tak każdy chyba conajmniej raz w życiu zaliczył jakąs wpadke ubraniową Dla mnie czasy bluz z kapturem były w maksymalnie do LO No i sama powolutku ide w kierunku juz bardziej dojrzałym, szykownym itd. co nie znaczy ze nie wrzuce na siebie zwyklej bluzki(badz niezwyklej z fajnym nadrukiem ). No i powiedz mi gdzie znalazlas ta bluzke i spodnice, które ci sie podobają? Mi też spodobał sie taki zestaw
PS. Fajne masz oczęta

spodnica z Troll, bluzka Reserved z tego co pamietam, a ceny jakos okolo 60 zl sie ksztaltowaly

[dagienka]

Za bardzo nie pomogę, ale bardzo, bardzo podobasz mi się w kolorze i długości włosów jak na pierwszym zdjęciu, jakieś cięcie, żeby ładnie układały się w miękkie fale, któraś z tych sukienek, które wrzuciłaś, botki na obcasie i wyglądałabyś bosko - taki romantyczny zestaw na wieczór, jak dorzucisz cięższe botki i duży sweter, fajny zestaw na co dzień. Może zobacz blog http://styledigger.blogspot.com/ ona często wrzuca zestawy z rzeczami podobnymi jakie Ci się podobają

PS. Jeśli bardzo niekomfortowo będziesz się czuła z reakcjami ludzi, może na razie wprowadź lekkie zmiany(wyrzuć bluzy, kup spódniczkę), a zaszalejesz, jak za rok, czy dwa pójdziesz na studia?

[agusiamyszka]

ja mam styl codzienny - jeansy wpuszczone w kozaki/botki/adidasy + bluzka z dl rek (obcisla, jednobarwna, czy wielobarwna) badz bluzeczka + zakiet/kardigan

mam 2 plaszcze (ale 1 na jesien nie zalozylam), kurtke militarna i kurtko-bluze z metalowymi guzikami (fason dwurzedowka) ale juz za cienka na listopad

ja lubie szarosci, fiolety, a najbardziej czern. tez slucham metalowej muzyki a zupelnie inaczej sie ubieram (nie - czarne wlosy, trupi kolor ciala, czerowne pomadki, glany itp) a wlasnie kobieco-dziewczeco.
za sukienkami i spodniczkami nie przepadam. ost zalozylam swetrowa (gesty material) sukienko-tunike i leginsy a do tego dlugi plaszcz + kozaki z cwiekami i pudrowa pikowana torebke na lancuszku

nie patrze na jakies nowosci, kupuje stroje uniwersalne ktore pasuja do calej garderoby(zebym nie musiala juz kupowac nowych butow, torebek czy kurtki). ze spodni preferuje dopasowane rurki, badz leginso-spodnie (ktore sie nosi bez dlugich tunik) i czuje sie w nich atrakcyjnie i moj luby tez na mnie patrzy ze smakiem

nie psiocze ze jestem nijaka
trzeba poprostu miec chec na zakupy,. zobacz co ci sie podoba, poprzymierzaj poprosic o pomoc kolezanke przy zakupach. doradzi skompletowanie dodatkow, nabierzesz pewnosci siebie

[JossStone]

Napisane przez dagienka

Za bardzo nie pomogę, ale bardzo, bardzo podobasz mi się w kolorze i długości włosów jak na pierwszym zdjęciu, jakieś cięcie, żeby ładnie układały się w miękkie fale, któraś z tych sukienek, które wrzuciłaś, botki na obcasie i wyglądałabyś bosko - taki romantyczny zestaw na wieczór, jak dorzucisz cięższe botki i duży sweter, fajny zestaw na co dzień. Może zobacz blog http://styledigger.blogspot.com/ ona często wrzuca zestawy z rzeczami podobnymi jakie Ci się podobają

PS. Jeśli bardzo niekomfortowo będziesz się czuła z reakcjami ludzi, może na razie wprowadź lekkie zmiany(wyrzuć bluzy, kup spódniczkę), a zaszalejesz, jak za rok, czy dwa pójdziesz na studia?

Dzieki za linka, na pewno sie przyda
Wlasnie chyba tak zrobie - malymi krokami do celu... no ale najpierw musze wybrac sie na jakies zakupy :p

agiusiamyszka - mi sie bardzo podoba taki styl az przesycony metalem :P ze tak powiem. Sama bym chyba w nim nie chodzila, aczkolwiek mysle ze niektore elementy fajnie jest podkrasc...
a tak swoja droga ostatnio widzialam cudowna skorzana torebke, ktorej "klapa" miala ksztalt i kolory jesiennego liscia... tylko w necie nie moge znalezc zadnego zdj :/

[Paulima]

Na moje oko masz zgrabne nogi i nie ma powodu, by ich nie pokazywać ! Może ktoś powiedział Ci, że źle wyglądasz w spódnicach, bo sam (sama) nie ma ładnych nóg i w nich (spódnicach) nie chodzi
ale wiem, że nie jest łatwo przełamać się i chodzić w spódnicach, zwłaszcza krótkich, na co dzień.. sama rzadko takie zakładam, a ponoć nogi mam niczego sobie..

Poza tym przecież można łączyć delikatną kobiecość z metalowymi dodatkami. Np. torebka/buty z ćwiekami, czy na łańcuszku, albo do delikatnej sukienki fajny łańcuszek na szyi Tylko trzeba troszkę pokombinować, by nie przekombinować

Moim zdaniem najlepiej wyglądasz na 1 lub 2 zdjęciu w długich, jasnych włosach.