Samobójstwo 14-latki po tym, jak koledzy sfilmowali ją nagą

[Anul3k]

Napisane przez Fronka

I w was cała nadzieja. Mam nadzieje że jednak takich jak Ty jest więcej.

Jest

[Natala84]

mysle ze troche przesadzacie z krytykowaniem kate1991. Wiekszosc Was etap gimnazjium, liceum czy w ogole nauki ma juz za soba, wiec tego typu sytuacje juz Was nie dotycza. Daje Wam to przewage spojrzenia na cala sytuacje z boku. Kate jest dziewczyna w wieku Ani, ktora po prostu sie boi, ze ja tez cos takiego spotka. I ja i Wy wiecie, ze izolacja nie jest sposobem na rozwiazanie problemu, ale dla niej jest sposobem na czucie sie troche bardziej bezpiecznie. Bo byc moze za pare dni to ja spotka cos takiego ze strony rowiesnikow. Ton jej wypowiedzi, argumentacja nie sa racjonalne, ale ma prawo popelaniac takie "bledy", bo ma tylko 15 lat i po prostu sie boi. Czy to cos zlego? I nie pytajcie jej czy miala cos wspolnego z psychologia spoleczna...
Trudno znalezc winnych, Ci chlopcy oczywiscie zrobili zle, ale kto jest winny temu, ze tak mlodzi ludzie posuwaja sie do coraz gorszych rzeczy? Patologiczne rodziny byly zawsze, a ja o takim czyms slysze po raz pierwszy. I moja klase w podstawowce tez nauczyciele zostawiali samych w czasie lekcji i co robilismy? - papierami sie rzucalismy, rysowalismy cos na tablicy.Nigdy nikt nikomu krzywdy nie robil.
Izolacja nie jest rozwiazaniem - trudna mlodziez pozbawiona dobrych wzorcow robi sie jeszcze trudniejsza. Zamykanie ich w osrodkach specjalnych nie jest rozwiazaniem. I ja nie znam dobrego rozwiazania. Ale wiem juz, ze swoje dziecko posle albo do szkoly integracyjnej, by nauczylo sie szacunku do wszystkich ludzi, albo do szkoly prywatnej. I byc moze, ze juz niedlugo w szkolach publicznych zostanie tylko biedna, trudna mlodziez, ale mnie to juz nie interesuje. Moze wykazuje tu egoizm, ale to swoje dziecko bede kochac a nie inne. To o nie chce byc spokojna, nie o obce.
Pozdrawiam

[Germini]

a ja zgadzam sie z Kate, mimo ze niedojrzalym dzieckiem juz od jakiegos czasu nie jestem


Natala, chcialam Ci tylko napisac, ze mialam praktyki w szkole integracyjnej i ciezko tam bylo z tolerancja i szacunkiem. wiekszosc sie wzajemnie wyzywala od debili i niedorozwojow

[Natala84]

ale w doborze takiego slownictwa dla osob niepelnosprawnych to juz chyba pomagaja rodzice. A kontakt z takimi dziecmi na co dzien otwiera oczy na to, ze zyja one razem z nami a nie w innym, gorszym swiecie.

[ewelisia_1]

Napisane przez Gonia1

Nauczyciele powinni pomagać w wychowaniu, a rodzice powinni współpracować z nauczycielami, w końcu to w domu dziecko spędza większość czasu, prawda? A poza tym jak szkoła ma pomóc w wychowaniu dzieci, których rodzice nie potępiają bestialskich czynów?

Nawet jeśli szkoła będzie "prostować" ucznia, a on po lekcjach stanie z kolegami pod blokiem i będzie palił papierosy, to całe wysiłki szkoły na marne...

Właśnie takim tokiem myślenia możemy dojść do tego że nie musimy robić niczego, bo przecież i tak dziecko zacznie palić jeżeli zechce...

[i_n_e_s]

Napisane przez Natala84

mysle ze troche przesadzacie z krytykowaniem kate1991. Wiekszosc Was etap gimnazjium, liceum czy w ogole nauki ma juz za soba, wiec tego typu sytuacje juz Was nie dotycza. Daje Wam to przewage spojrzenia na cala sytuacje z boku. Kate jest dziewczyna w wieku Ani, ktora po prostu sie boi, ze ja tez cos takiego spotka. I ja i Wy wiecie, ze izolacja nie jest sposobem na rozwiazanie problemu, ale dla niej jest sposobem na czucie sie troche bardziej bezpiecznie. Bo byc moze za pare dni to ja spotka cos takiego ze strony rowiesnikow. Ton jej wypowiedzi, argumentacja nie sa racjonalne, ale ma prawo popelaniac takie "bledy", bo ma tylko 15 lat i po prostu sie boi. Czy to cos zlego? I nie pytajcie jej czy miala cos wspolnego z psychologia spoleczna...
Trudno znalezc winnych, Ci chlopcy oczywiscie zrobili zle, ale kto jest winny temu, ze tak mlodzi ludzie posuwaja sie do coraz gorszych rzeczy? Patologiczne rodziny byly zawsze, a ja o takim czyms slysze po raz pierwszy. I moja klase w podstawowce tez nauczyciele zostawiali samych w czasie lekcji i co robilismy? - papierami sie rzucalismy, rysowalismy cos na tablicy.Nigdy nikt nikomu krzywdy nie robil.
Izolacja nie jest rozwiazaniem - trudna mlodziez pozbawiona dobrych wzorcow robi sie jeszcze trudniejsza. Zamykanie ich w osrodkach specjalnych nie jest rozwiazaniem. I ja nie znam dobrego rozwiazania. Ale wiem juz, ze swoje dziecko posle albo do szkoly integracyjnej, by nauczylo sie szacunku do wszystkich ludzi, albo do szkoly prywatnej. I byc moze, ze juz niedlugo w szkolach publicznych zostanie tylko biedna, trudna mlodziez, ale mnie to juz nie interesuje. Moze wykazuje tu egoizm, ale to swoje dziecko bede kochac a nie inne. To o nie chce byc spokojna, nie o obce.
Pozdrawiam

Zgadzam się z Tobą, też bym raczej wysłała swoje dziecko do prywatnej szkoły, bo to co się dzieje w niektórych państwowych przechodzi ludzkie pojęcie.

To co się wydarzyło jest straszne, ale nie dziwię się Kate, że tak reaguje. Sama pamiętam, że w gimnazjum w jednej z klas, jedna z dziewczyn nie miała życia. Nie znam dokładnie jej sytuacji, bo nie chodziłam z nią do klasy, ale tam nie tylko chłopcy, ale i dziewczyny ją gnębili ją psychicznie (fizycznie chyba nie). Szczerze powiedziawszy nie wyobrażam sobie, żeby rozmowa z psychologiem cokolwiek pomogła. Dla nich to była dobra zabawa.
Tworzenie gett nie jest dobrym pomysłem, ale takie osoby na prawdę utrudniają pracę na lekcji i wpływa to na całą klasę.
Chciałabym poznać jakieś rozsądne rozwiązanie.

Jestem ciekawa tylko czy Ci chłopcy z Gdańska zrozumieli to co zrobili, a nie czują się bohaterami, bo cała Polska o nich mówi. Ale co do tego nie jestem przekonana, skoro nawet ich rodzice nie widzą nic w tym złego.

[HELLOKITTY]

Moim zdaniem i morderców i gwałcicieli powinni kastrować. Agresywne zwierze kastruje się aby było łagodniejsze. Tym chłopaczkom dałabym jeszcze ostatnią szansę bo są tylko głupimi kretyńskimi bachorami, którzy chcieli się popisać ale jestem pewna, że każdy facet bałby się kastracji. To jest kara!! Jeszcze jeden występek - CIACH!!!

[ewelisia_1]

Napisane przez HELLOKITTY

Moim zdaniem i morderców i gwałcicieli powinni kastrować. Agresywne zwierze kastruje się aby było łagodniejsze. Tym chłopaczkom dałabym jeszcze ostatnią szansę bo są tylko głupimi kretyńskimi bachorami, którzy chcieli się popisać ale jestem pewna, że każdy facet bałby się kastracji. To jest kara!! Jeszcze jeden występek - CIACH!!!

[Lovisa]

Napisane przez Nemezja

Nie zauważyłam jakoś wpływu tego drugiego u siebie-'grupa społeczna'nie zdołała namówić mnie ani na picie ani na palenie ani na nic innego,czego nie chciałam,choćby wszyscy bardzo się starali Rodzice mają wpływ,ale największy wpływ ma to,czego samemu się chce/lub nie.

Kurcze, to chyba trzy lata licencjata poszły na darmo
Nie masz racji, ale oczywiście w swoim mniemaniu wiesz lepiej. Powodzenia.

[9c8d9cec639f523640ce6df817fef7acb209e2c9_626728175cda8]

Moim zdaniem to oni teraz też przeżywają wewnętrzne rozterki typu, że przez nich dziewczyna się zabiła, bo nie uwierzyłabym, że nie...

[zlosliwiec]

Napisane przez Lovisa

Dziecko, pójdz najpierw na studia, bo sie ośmieszasz. Miałas psychologię społeczną? Wiesz cokolwiek na temat socjalizacji jednostki? Oczywiscie, że nie, bo wtedy nie pisałabys takich głupot! Myślisz, ze pozjadałas wszystkie rozumy, nawet nie widzisz jakie herezje wypisujesz. Już współczuję twoim przyszlym dzieciom, ale może wtedy przekonasz się (o, na pewno), że rodzice to jedno, a środowisko i grupa społeczna w jakieś jednostka zyje, to drugie. I jedno i drugie ma wpływ.
Zastanawiam, się tak a porpos, jak wychowali cię twoi rodzice, bo dawno nie spotkałam się z tak zaciętą, egocentryczną i pozbawioną samokrytyzmu osobą.

Otrzymujesz ostrzeżenie za złamanie regulaminu:

1. Odnoś się do innych użytkowników Forum tak jak chcesz, aby odnoszono sie do ciebie. Rasistowskie, obraźliwe lub dyskryminujące posty i treści będą (w tym grafika i avatary) usuwane, a ich Autorzy otrzymają oficjalne upomnienie. To samo dotyczy treści pornograficznych i wulgarnych.
2. Tolerancja. Uznaj prawo innych do posiadania poglądów, których Ty nie podzielasz i życia "po swojemu" - jeśli tylko to jest w zgodzie z prawem.

Sugeruję urlop, herbatkę z melisą - dzisiaj gdzie się nie pojawisz, dostaję zgłoszenia złych postów. Od różnych osób. Zastanów się nad tym...

[Gonia1]

Napisane przez ewelisia_1

Właśnie takim tokiem myślenia możemy dojść do tego że nie musimy robić niczego, bo przecież i tak dziecko zacznie palić jeżeli zechce...

Mi chodzi tylko o to, że sama szkoła nie da rady wpoić dziecku pewnych zasad, jeśli w domu dziecko ma inne wzorce.

Dla przykładu:

dziecko wie, że nie powinno wagarować, a mimo to regularnie opuszcza lekcje. Przychodzi jego rodzic i mówi wychowawczyni:"No to proszę powiedzieć mi, w jakie dni moejgo dziecka nie było, to mu to usprawiedliwię". Przecież to są jawne kpiny ze szkoły, z nauczycieli! A jeśli rodzic kpi sobie ze szkoły (z którą przecież powinien współpracować), to co dopiero uczeń?

[9c8d9cec639f523640ce6df817fef7acb209e2c9_626728175cda8]

Napisane przez Lovisa

Kurcze, to chyba trzy lata licencjata poszły na darmo
Nie masz racji, ale oczywiście w swoim mniemaniu wiesz lepiej. Powodzenia.

A moim zdaniem to jest jej subiektywna opinia, jest twarda i jakieś gadanie nie ma wpływu na to, co robi a po licencjacie znasz teorię , także może i poszło na darmo

[Maniwa]

Napisane przez kaczina

Kiedyś bało się pomalować czy zafarbować włosy, żeby nauczyciel z lekcji nie wyrzucił, a teraz najważniejsze w szkole to mieć fajne czy oryginalne ciuchy, wyglądać sexy i mieć telefon z kamerą i aparatem, a rodzice jeszcze te zachcianki spełniają!

Dokładnie. Ja skończyłam żeńskie liceum i rygor byl w nim straszny (chłopak na korytarzu robił niemałą furorę ) Co za tym idzie, absolutnym zakazem było malowanie buzi czy paznokci, choć fartuszki nam już darowano . Nie miałyśmy odwagi pyskować a już na pewno przeklinać. Pierwszą komórkę dostałam dopiero tuż przed maturą, ale nie przynosiłam jej do szkoły, tylko raz żeby się pochwalić . Za duże okrągłe kolczyki i odsłonięty pępek dostałam pałę z geografii,a na dyskotece nauczycielka zaprowadziła mnie i koleżankę do łazienki żeby zmyć tusz z rzęs który zauważyła I powiem szczerze że cieszę się że skónczyłam taką szkołę. Podoba mi się ta pokora którą wyniosłam stamtąd. Na wszystko przychodzi czas i nauczyciele mieli rację.

Napisane przez Natala84

Ale wiem juz, ze swoje dziecko posle albo do szkoly integracyjnej, by nauczylo sie szacunku do wszystkich ludzi, albo do szkoly prywatnej

W prywatnych też dzieją się ciekawe rzeczy

[Natala84]

pewnie ze dobre jest, gdy w szkole panuja jakies zasady co do wygladu czy korzystania z najnowszych modeli komorek. Ale ktos tym dzieciom komorki kupuje, ktos wypuszcza z domu 13-sto letnie dziewczynki z odkrytymi brzuchami i pelnym makijazem. Chyba dorosli ( i ogromny postep techniczny )jednak przyspieszaja dorastanie. Wazna jest na pewno wspolpraca na lini nauczyciel - rodzice, bo tylko wspolnie zgrana strategia moze odniesc jakis skutek.
W prywatnych szkolach i integracyjnych na pewno tez sie wiele dzieje, ale sam fakt ze klasy sa mniej liczne sprawia, ze uczniowie traktowani sa bardziej indywidualnie, latwiej dostrzec rodzace sie problemy.
I kolejny problem to umiejetnosc rozmawiania z dzieckiem. Szkoda, ze Ania nie miala w domu atmosfery, ktora nie krepowalaby ja przed powiedzeniem, co sie jej przytrafilo.

[Maniwa]

Napisane przez Natala84

W prywatnych szkolach i integracyjnych na pewno tez sie wiele dzieje, ale sam fakt ze klasy sa mniej liczne sprawia, ze uczniowie traktowani sa bardziej indywidualnie, latwiej dostrzec rodzace sie problemy.

Racja

[miu miu]

Z tym środowiskiem to jest prawda. Rodzice, szkoła ale również środowisko mają wpływ na dziecko. Nemezja, Malwinka - dobrym wzorem byli dla was na pewno rodzice ale czy tylko? Czy nie czytałyście książek, gazet, nie oglądałyście telewizji? To też jest tzw. środowisko, nie tylko koledzy i koleżanki Na pewno jest jakaś "przyczyna" tego, że mówicie "nie" jak ktoś częstuje was papierosem, tak samo jak u waszych znajomych są jakieś "przyczyny" odwrotnej sytuacji. Piszę w cudzysłowie, gdyż tak naprawdę nie wiem, co to jest ale jest Tylko, że to już podchodzi pod jakieś filozoficzne rozważania, więc nie będę się zagłębiać Wiem jedno. Na nasze życie ma wpływ tak wiele czynników, że często sami nie zdajemy sobie z tego sprawy!

[ewelisia_1]

Napisane przez Gonia1

Mi chodzi tylko o to, że sama szkoła nie da rady wpoić dziecku pewnych zasad, jeśli w domu dziecko ma inne wzorce.

Dla przykładu:

dziecko wie, że nie powinno wagarować, a mimo to regularnie opuszcza lekcje. Przychodzi jego rodzic i mówi wychowawczyni:"No to proszę powiedzieć mi, w jakie dni moejgo dziecka nie było, to mu to usprawiedliwię". Przecież to są jawne kpiny ze szkoły, z nauczycieli! A jeśli rodzic kpi sobie ze szkoły (z którą przecież powinien współpracować), to co dopiero uczeń?

Teraz się z tobą zgadzam

[Atram]

dziewczyny , a bo byscie zrobily gdybyscie byly matkami tych chlopakow?
czy bronilybyscie ich?

[Kizia Mizia19]

Napisane przez zlosliwiec

Otrzymujesz ostrzeżenie za złamanie regulaminu:

1. Odnoś się do innych użytkowników Forum tak jak chcesz, aby odnoszono sie do ciebie. Rasistowskie, obraźliwe lub dyskryminujące posty i treści będą (w tym grafika i avatary) usuwane, a ich Autorzy otrzymają oficjalne upomnienie. To samo dotyczy treści pornograficznych i wulgarnych.
2. Tolerancja. Uznaj prawo innych do posiadania poglądów, których Ty nie podzielasz i życia "po swojemu" - jeśli tylko to jest w zgodzie z prawem.

Sugeruję urlop, herbatkę z melisą - dzisiaj gdzie się nie pojawisz, dostaję zgłoszenia złych postów. Od różnych osób. Zastanów się nad tym...

[awia]

Napisane przez Kizia Mizia19

no, to teraz pokazalas.
klase.
pilnuj sie dzieweczko
IWBWU

[ewelisia_1]

Napisane przez Atram

dziewczyny , a bo byscie zrobily gdybyscie byly matkami tych chlopakow?
czy bronilybyscie ich?

Na pewno tak- to chyba naturalne...

[kariera85]

Napisane przez awia

no, to teraz pokazalas.
klase.
pilnuj sie dzieweczko
IWBWU

awio,szkoda trochę że rady Złosia co do melisy nie wziełas sobie do serca
też by Ci się przydała ostatnio,bo zagineła gdzieś Twoja, ceniona przez wszystkich na Forum, umiejętność dyskutowania.

[Atram]

Napisane przez ewelisia_1

Na pewno tak- to chyba naturalne...

a ja chyba nie.
gdybym wiedziala ze moje dziecko jest winne ( a wtym przypadku Ci chlopcy sa winni) to nie bronilabym go. bo samo powinno poniesc konsekwencje. taka nauczka na cale zycie. teraz bym go obronila, a kiedys za kilka lat wyroslby na badziora?
gydbym byla matka jednego z tych chlopcow, to po czesci uwazalabym ze to jest moja wina, gdzies popelnilam blad wychowaczy skoro moje dziecko zrobilo cos takiego. ale nie bronilabym, bo samo powinno wypic piwo ktorego sobie nawarzylo...

[awia]

Napisane przez kariera85

awio,szkoda trochę że rady Złosia co do melisy nie wziełas sobie do serca
też by Ci się przydała ostatnio,bo zagineła gdzieś Twoja, ceniona przez wszystkich na Forum, umiejętność dyskutowania.

Kariero - Ty za to nabralas nieprzyjemnej wlasciwosci strofowania wszystkich.
Nie tylko Lovisa zlamala wczoraj regulamin, zas tylko ona dostala upomnienie.
A radosc kizi mizi z tego, co napisal admin wzbudza gleboki niesmak.
przynajmniej u mnie.
koniec dyskusji z mojej strony.

[AgaZ]

Napisane przez awia

no, to teraz pokazalas.
klase.
pilnuj sie dzieweczko
IWBWU

Po co ten komentarz, groźba? Od dwóch dni, nic innego nie robię tylko czytam" zgłoszenia złego postu" i jakoś nie mogę pozbyć się wrażenia, że Lovisa i Awia to team. Niestety w negatywnym odbiorze

[kariera85]

Napisane przez awia

Kariero - Ty za to nabralas nieprzyjemnej wlasciwosci strofowania wszystkich.
Nie tylko Lovisa zlamala wczoraj regulamin, zas tylko ona dostala upomnienie.
A radosc kizi mizi z tego, co napisal admin wzbudza gleboki niesmak.
przynajmniej u mnie.
koniec dyskusji z mojej strony.

ja po prostu lubie czytać Forum, na którym nie ma agresji
zaczełam domagać się jakiejś kultury, może to i jakaś tam "nieprzyjemna właściwość" ale nawet pod groźbą Wizażowego ostracyzmu wolę zwrócić uwagę niż czytać brnące w offtopy i personalne wycieczki wątki!
nie pouczam,nie moralizuje-zwracam uwagę tam,gdzie uznam za stosowne

nie jestem osamotniona,bo sama nie zgłaszałam nikogo a padło ostrzeżenie
myslę,że warto dostrzec pozostałych użytkowników,a nie jedynie skupiać się na prywatnych wojenkach
dla mnie rowniez EOT

Atram- ja nie wiem,czy bym bronila
ale myslę,że nie
ciężko powiedzieć rodzicom,co wyrosło z ich dzieci..nie znają ich, w sumie od zawsze mlodziez byla "zbuntowana"i niepokorna, ale teraz dzieje sie cos z goła innego..

[paulinka_vel_paulinka]

przepraszam za off topic ale NIENAWIDZĘ GIERTYCHA

[awia]

Napisane przez AgaZ

Po co ten komentarz, groźba? Od dwóch dni, nic innego nie robię tylko czytam" zgłoszenia złego postu" i jakoś nie mogę pozbyć się wrażenia, że Lovisa i Awia to team. Niestety w negatywnym odbiorze

grozba?
a co ja jej moge zrobic?

ona moze z takim entuzjamem powitac upomnienie dla innej wizazanki, prawda?
Agnieszko - znasz geneze "konfliktu" jej z Lovisa?
wyglada mniej wiecej tak:
Lovisa:
http://www.wizaz.pl/forum/showpost.p...7&postcount=14
odpowiedz Kizi Mizi:
http://www.wizaz.pl/forum/showpost.p...1&postcount=19
dzien pozniej:
http://www.wizaz.pl/forum/showpost.p...&postcount=428

Kizia Mizia przyczepila sie do Lovisy, dgy ta wyrazila swoje zdanie na temat tematu watku - zalozonego przez kiziemizie, po czym tamta wtargnela i wysmiala temat Lovisy - co jest dziecinada.
podobna dziecinada jej to, jak zareagowala na upomnienie Lovisy.

dzialamy w jednym teamie? powinnas byc z nas dumna.
poznalysmy sie dzieki wizazowi, polubilysmy i solidaryzujemy sie w ciezkich chwilach.
Mamy tez prawo wyrazac wlasne opinie. bo to jest forum dyskusyjne.
Mysle, ze upomnienie Lovisy wynika z uprzedzenia redkacji do jej osoby. mysle, ze tak samo jestescie uprzedzeni do mnie.

regulamin jest po to by go przestrzegac.
owszem.
ale jesli chcesz miec tu cukierkowo-slodko, to nalezaloby bezwzgnie unikac ciezkich tematow.
Kate np w tym watku miota rasistowskie, niemal faszystowskie komentarze.
jednak nikt nie zrocil na to jej uwagi, bo dotycza one "jakis tam zlych ludzi"
a nie wizazanek.
ale regulamin mowi:

rasistowskie, obraźliwe lub dyskryminujące posty i treści będą (w tym grafika i avatary) usuwane, a ich Autorzy otrzymają oficjalne upomnienie.

tak wiec admin nie zwrocil uzytkownikowi uwagi, zrobila to inna uzytkowniczka - ale wtedy jest to juz z jej strony zlamanie regulaminu zakonczone upomnieniem.
wypadaloby zakonczyc dziecinna rymowanka " co wolno wojewodzie, to nie tobie smrodzie"
dziwnie to tu jakos pasuje...

[Lovisa]

Napisane przez AgaZ

Po co ten komentarz, groźba? Od dwóch dni, nic innego nie robię tylko czytam" zgłoszenia złego postu" i jakoś nie mogę pozbyć się wrażenia, że Lovisa i Awia to team. Niestety w negatywnym odbiorze

No i niech będzie team. Nie wstydze sie ani jednego słowa, które tu napisałam. Dostałam jakies ostrzeżenie, które uwazam za głupie i moge tak uważac. Macie swój regulamin - luz. Ktoś w waszym mniemaniu nie stosuje się do niego - też luz. Ja tez zgłaszałam wielokrotnie złym postem gówniarskie odzywki uzytkownika o nicku KiziaMizia19 i nikt nie reagował. Oczysicie, bo najlepiej dowalić do mnie, jak zawsze. W pewnym sensie mi to schlebia, bo przynajmniej mam coś do powiedzenia i nie boje sie wyrazac swoich opinii. Dla ciebie moga byc one negatywne w odbiorze i masz do tego prawo. Ale bede po raz kolejny szczera - zlewa mi to. Moge się nie udzielac na twoim forum, jesli az tak bardzo ci to przeszkadza, naprawde nie bede płakac z tego powodu. Nie musisz wiec ganic mnie jak niegrzecznej dziewczynki, bo jestem dorosła i nie potrzebuję strofowania mnie jak dziecka z przedszkola. Mozesz wyrazic swoją dezaprobate na PW, dodając oczywiscie smutną emotkę, jak tutaj, ale to tez nie wywoła u mnie poczucia winy. Podobnie jak posty innych użtykowniczek "mających misję" i włażących szefostwu w tyłek. Żegnam.

EOT