Aniołkowe Mamy - o staraniach i życiu tu gadamy cz. VII - Strona 21 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2015-08-31, 09:54   #601
201704210903
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 12 461
Dot.: Aniołkowe Mamy - o staraniach i życiu tu gadamy cz. VII

Mufi a może to od laktacji?
Daj znać

Wysyłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2
201704210903 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-08-31, 09:57   #602
d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 32 352
Dot.: Aniołkowe Mamy - o staraniach i życiu tu gadamy cz. VII

Muffi kciuki za usg!

Biegaczka to lada moment @ przyjdzie teraz
d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-08-31, 10:01   #603
Platanoides
Zakorzenienie
 
Avatar Platanoides
 
Zarejestrowany: 2015-03
Wiadomości: 4 393
Dot.: Aniołkowe Mamy - o staraniach i życiu tu gadamy cz. VII

test nie ma sensu, serio
Platanoides jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-08-31, 10:11   #604
demonica
Raczkowanie
 
Avatar demonica
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 208
Dot.: Aniołkowe Mamy - o staraniach i życiu tu gadamy cz. VII

Cześć dziewczynki, proszę mnie dodać do listy starających się, bo jak tylko wyreguluję swoje wyniki to zaczynam starania z Wami
Monika - mam 33 lata, jestem z Katowic, mam już synka 2,5 roku i 1 Aniołka.
2 tygodnie temu straciłam 8-tygodniową fasolkę. Właśnie jestem po 1 badaniach krwi i jak na razie mam za wysokie OB, 18, przy normie do 12... czy którejś z Was też tak się utrzymywało? ja miałam poronienie samoistne, bez zabiegu i boję się, że to jakiś stan zapalny. Mam ciągle temp. 37 stopni. Żelazo też mam w opłakanym stanie, dolna granica normy i niska hemoglobina, więc anemia, co jest pewnie wynikiem krwotoku. Prolaktyna mi wyszła 22, a norma jest do 23, także nie znam się, czy za wysoko, czy w porządku do starań.Ważne, że chociaż tsh mi wyszło w normie, co jest dziwne, bo leczę się na tarczycę i odstawiła mi leki teraz, jak byłam w ciąży.
demonica jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-08-31, 10:25   #605
ukojenie
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2015-08
Wiadomości: 1 729
Dot.: Aniołkowe Mamy - o staraniach i życiu tu gadamy cz. VII

Cytat:
Napisane przez demonica Pokaż wiadomość
Cześć dziewczynki, proszę mnie dodać do listy starających się, bo jak tylko wyreguluję swoje wyniki to zaczynam starania z Wami
Monika - mam 33 lata, jestem z Katowic, mam już synka 2,5 roku i 1 Aniołka.
2 tygodnie temu straciłam 8-tygodniową fasolkę. Właśnie jestem po 1 badaniach krwi i jak na razie mam za wysokie OB, 18, przy normie do 12... czy którejś z Was też tak się utrzymywało? ja miałam poronienie samoistne, bez zabiegu i boję się, że to jakiś stan zapalny. Mam ciągle temp. 37 stopni. Żelazo też mam w opłakanym stanie, dolna granica normy i niska hemoglobina, więc anemia, co jest pewnie wynikiem krwotoku. Prolaktyna mi wyszła 22, a norma jest do 23, także nie znam się, czy za wysoko, czy w porządku do starań.Ważne, że chociaż tsh mi wyszło w normie, co jest dziwne, bo leczę się na tarczycę i odstawiła mi leki teraz, jak byłam w ciąży.
Hej sasiadko

Wspolczuje straty wszystko swieze ale mam nadzieje ze nadal znajdziesz tu potrzebne wsparcie.
U mnie rowniez byl tan zapalny i to przez niego zaczal sie przedwczesny porod , ale u mnie ob bylo ponad 80 ...
Przy podwyzszonym ob powinnas dostac jakis antybiotyk na przeleczenie. Co do tarczycy to chyba powinnas byc na lekach caly czas jesli wczesniej sie tez leczylas . Cala reszta zlych wynikow to pewnie efekt krwotoku i wyczerpania organizmu.
Jak sobie wogole teraz radzisz ? Masz wsparcie w partnerze ?

Edytowane przez ukojenie
Czas edycji: 2015-08-31 o 10:41
ukojenie jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-08-31, 10:51   #606
d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 32 352
Dot.: Aniołkowe Mamy - o staraniach i życiu tu gadamy cz. VII

Demonica witaj czy po poronieniu byłaś już na kontroli u gin? Dużo krwawiłaś? Możliwe, że nie wszystko się oczyściło w macicy i stąd stan zapalny (co pokazuje podwyższone ob)...
d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-08-31, 11:04   #607
Słodkaaa
Zakorzenienie
 
Avatar Słodkaaa
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Jaworzno
Wiadomości: 5 699
Dot.: Aniołkowe Mamy - o staraniach i życiu tu gadamy cz. VII

[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;52597936]Demonica witaj czy po poronieniu byłaś już na kontroli u gin? Dużo krwawiłaś? Możliwe, że nie wszystko się oczyściło w macicy i stąd stan zapalny (co pokazuje podwyższone ob)...[/QUOTE]

No właśnie. Gryzia dobrze mówi.

Witaj
Słodkaaa jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2015-08-31, 11:06   #608
mala_biegaczka
Zakorzenienie
 
Avatar mala_biegaczka
 
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 11 975
Dot.: Aniołkowe Mamy - o staraniach i życiu tu gadamy cz. VII

Hej demonica. Tez sie z Gryzia zgodze. A prostym sposobem jest zrobienie testu. Mnie to zalecali w szpitalu. Brzmi dziwnie moze ale no. Dopoki wszystko sie nie oczysci to podobno organizm dalej mysli, ze jest w ciazy i hcg jest.
__________________
“A Mother is not defined by the number of children you see, but by the love that she holds in her heart.”

Michaś +03.07.2015 12tc.
Mikołaj <3 28.05.2016
Hania <3 28.06.2019
mala_biegaczka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-08-31, 11:20   #609
demonica
Raczkowanie
 
Avatar demonica
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 208
Dot.: Aniołkowe Mamy - o staraniach i życiu tu gadamy cz. VII

Cytat:
Napisane przez ukojenie Pokaż wiadomość
Hej sasiadko

Wspolczuje straty wszystko swieze ale mam nadzieje ze nadal znajdziesz tu potrzebne wsparcie.
U mnie rowniez byl tan zapalny i to przez niego zaczal sie przedwczesny porod , ale u mnie ob bylo ponad 80 ...
Przy podwyzszonym ob powinnas dostac jakis antybiotyk na przeleczenie. Co do tarczycy to chyba powinnas byc na lekach caly czas jesli wczesniej sie tez leczylas . Cala reszta zlych wynikow to pewnie efekt krwotoku i wyczerpania organizmu.
Jak sobie wogole teraz radzisz ? Masz wsparcie w partnerze ?
Sąsiadko skąd jesteś? Ja mam właśnie śluz podbarwiony na żółto, więc to chyba wskaźnik jakiejś bakterii. Czekam już miesiąc na wyniki cytologii i nadal nie ma... bo może tam jakaś bakteria wyjdzie. Mi musiała leki na tarczycę odstawić, bo ja nagle z nadczynności wpadłam w niedoczynność w ciąży i jak mi tylko odstawiła lek na nadczynność to mi nagle tsh spadło z 4,60 na 1.
Mąż to w ogóle na ten temat nie rozmawia.. unika tematu, więc jakoś sobie sama muszę radzić. Wróciłam do pracy. Najgorsze jest dla mnie to, że na forum moje "marcowe mamy 2016" mają już takie duże dzidziusie, poznają płeć na prenatalnych... a ja rozpaczam po stracie mojego szukając przyczyny.
USG zrobili mi dzień po poronieniu w szpitalu..., bo ja w piątek się dowiedziałam, że fasolka nie żyje , poroniłam w weekend w domu, a w szpitalu wylądowałam w poniedziałek ze skierowaniem na zabieg. Zrobili usg i stwierdzili poronienie zupełne, endometrium 6,5 mm, przy endometrium poniżej 1,5 cm podobno zabiegów nie robią... więc ja nie dostałam żadnych leków, antybiotyku i te OB podwyżsozne mnie niepokoi, czy jednak czegoś tam nie ma... i do tego ten żółtawy śluz.
Chciałbym jak najszybciej się starać, ale się boję...

---------- Dopisano o 12:18 ---------- Poprzedni post napisano o 12:13 ----------

[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;52597936]Demonica witaj czy po poronieniu byłaś już na kontroli u gin? Dużo krwawiłaś? Możliwe, że nie wszystko się oczyściło w macicy i stąd stan zapalny (co pokazuje podwyższone ob)...[/QUOTE]
oj bardzo dużo, to był wręcz krwotok.. wszystko mi przeciekało. Jeszcze jak jak doszły skurcze to w nd wieczorem mdlałam już w domu, duże fragmenty schodziły, jak wątróbka :/ i mąż już wybierał numer na pogotowie, bo leżałam taka słaba, niedotleniona, że mało co do mnie docierało, ale jak pootwierał okna, włączył wentylator i dał nospę to doszłam do siebie i dopiero w poniedziałek rano pojechałam... a tam i tak mi nic nie zrobili prócz USG, żadnych badań krwi. Ginka, która zaparcie twierdziła, że czeka mnie zabieg, jak zobaczyła wynik USG to powiedziała, że macica jest pusta. Z domu dzwoniłam 2x do szpitala podczas poronienia, czy mam przyjechać itp. to kazali mi przeczekać to w domu, bo i tak zabiegu nie zrobią, a że nie ma anestezjologa...

---------- Dopisano o 12:20 ---------- Poprzedni post napisano o 12:18 ----------

Cytat:
Napisane przez mala_biegaczka Pokaż wiadomość
Hej demonica. Tez sie z Gryzia zgodze. A prostym sposobem jest zrobienie testu. Mnie to zalecali w szpitalu. Brzmi dziwnie moze ale no. Dopoki wszystko sie nie oczysci to podobno organizm dalej mysli, ze jest w ciazy i hcg jest.
test ciążowy zrobiłam to tam jeszcze wychodzi mi cień kreski... nie jest wyraźna, ale w jej miejscu jest ciemniejsza plama jakby na teście. W sobotę robiłam beta hcg, ale mi w rejestracji nie chce dać wyniku, powiedziała, że dopiero na wizycie u ginki.
Teraz czuję, że mogę mieć już ten śluz płodny, bo jest jak białko kurze, ale żółtawy... ale znowu testy owulacyjne mi go nie wykrywają, bo ta druga kreska jest nadal jaśniejsza.

Edytowane przez demonica
Czas edycji: 2015-08-31 o 11:24
demonica jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-08-31, 11:21   #610
mala_biegaczka
Zakorzenienie
 
Avatar mala_biegaczka
 
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 11 975
Dot.: Aniołkowe Mamy - o staraniach i życiu tu gadamy cz. VII

Demonica masakra moim zdaniem, że nie dali Ci antybiotyku...
Oby te wyniki z cyto były jak najszybciej i dostaniesz odpowiednie leczenie.
Mnie dali antybiotyk + miałam gorączkę, ale zaś nie dali m probiotyku i teraz mam ph zaburzone. Ale to kwestia globulek.

Mężowi daj czas - mój też nie chciał rozmawiać kilka tygodni, powiedział nawet, że temat dla niego jest skończony... ale niedawno zaczął o tym rozmawiać. Oni też muszą sobie to przetrawić, to też ich strata, wielka strata.. Na dobitkę trochę abstrakcyjna, nierzeczywista tak do końca, bo oni tego fizycznie nie przeżyli, czasem nawet nie widzieli... Gwarantuję Ci, że on cierpi tak samo, jak Ty. Dajcie sobie czas, zalecz się i jak będziesz czuła się gotowa, to do dzieła. Ale nic na siłę.
__________________
“A Mother is not defined by the number of children you see, but by the love that she holds in her heart.”

Michaś +03.07.2015 12tc.
Mikołaj <3 28.05.2016
Hania <3 28.06.2019
mala_biegaczka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-08-31, 11:23   #611
Pomidora
Zakorzenienie
 
Avatar Pomidora
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: kociewie
Wiadomości: 5 848
Dot.: Aniołkowe Mamy - o staraniach i życiu tu gadamy cz. VII

Cytat:
Napisane przez party_girl7 Pokaż wiadomość
Hej a czemu będzie u Ciebie CC?
Moje spojenie chyba coraz gorzej, żeby obrócić się w nocy z boku na bok robie to na 4-5 razy z przerwami bo tak boli... Najciężej jest właśnie w nocy, chyba jak dłużej jestem w jednej pozycji. Coś mi tam strzela przy przekrecaniu nawet ale w dzień jest nawet ok, tylko jak nie spojenie to plecy mnie tak męczą że chodzę zgieta w pół, jak inwalida normalnie... Póki trochę nie rozchodze. A u Ciebie jak? Jak się czujesz? A torba ma być juz gotowa!
Do cc mam wskazania od okulisty (duża wada wzroku) i od neurologa (dyskopatia odcinka lędźwiowego, wypadający dysk - mąż mnie jakiś czas temu zbierał z ulicy, bo nie mogłam kroku zrobić). Trochę mi żal, ze znowu będę przechodzić przez cc i długo siedzieć w szpitalu, a do tego śmiertelnie boję się, ze coś się stanie podczas operacji. Ale co zrobić...A ty możesz rodzić sn? Mamy termin tylko o 1 dzień oddalony
Torba się przygotowuje

Cytat:
Napisane przez dotuniek Pokaż wiadomość
13, zazwyczaj owulacje mam 15dc. Mierze temperaturę, dziś na tym samym poziomie co wczoraj, ovu wyznaczył, że owulka była w 9dc ale on to robi co miesiąc i później przesuwa na 15 ;-) więc tym się nie sugeruje... Także w tym cyklu bo jakiekolwiek igraszki to dopiero jutro wieczorem
Dawaj igraszki co drugi dzień - wtedy na pewno trafisz

Cytat:
Napisane przez muffi24 Pokaż wiadomość
To bardzo miłe co piszesz, jakoś mam dalej nadzieję że poradzę sobie z tym sama (ze wsparciem męża). W końcu tyle kobiet traci dziecko kilka razy, albo w ostatnich miesiącach i jakoś dają radę żyć dalej. Wiem że są w Łagiewnikach msze w intencji dzieci utraconych i potem spotkania.

Poczekam jeszcze jakiś czas i dam sobie "przyzwolenie" na smutek i przygnębienie... Myślę że byłoby mi 100razy łatwiej gdybym urodziła i zobaczyła Józia w godnych warunkach. Naprawdę wspominam to dramatycznie, do tego czasem przypominają mi się kolejne fakty i odzywki personelu, których nie pamiętałam wcześniej.

Wysłane z mojego C1505 przy użyciu Tapatalka
Czasem to trwa naprawdę długo. Dochodzenie do siebie. Ja zaraz rodzę następnego urwisa, a w głowie ciągle mi siedzi majowe dziecko. Może wymarzona córeczka, której już mieć nigdy nie będę... Ból trzeba przeżyć, przegryźć, zgodzić się na niego. Pewnie nie przejdzie nigdy, ale złagodnieje z czasem

Cytat:
Napisane przez Słodkaaa Pokaż wiadomość
Hej Laski

Jakie plany na ostatni dzień sierpnia?
Wytrzymać ostatni dzień z moim ruchliwym pięciolatkiem W upale Może pójdziemy do biblioteki osiedlowej.

Cytat:
Napisane przez Platanoides Pokaż wiadomość
ja mam dzis 32 dzień, ale od wczoraj mnie cyce bolą, więc na dniach powinien przyjść jest jakis sposób na przyspieszenie @? Słyszałam, ze ponoć witamina C, ale nigdy nie próbowałam. W niedziele wyjeżdzamy na urlop i wolałabym żeby przyszedł teraz a nie na początku urlopu
A ja cicho trzymam kciuki, a co

Cytat:
Napisane przez muffi24 Pokaż wiadomość
Ja dziś stres, bo od kilku dni czuję taki dyskomfort w piersi, a wczoraj wyczulam COŚ pod sutkiem. Zdecydowanie jest różnica porównując z drugą Na 16 mam usg umówione.

Wysłane z mojego C1505 przy użyciu Tapatalka
Najczęściej takie zmiany są zwłóknieniami lub torbielami Dobrze, ze to sprawdzasz, ale nie martw się na zapas, naprawdę

Cytat:
Napisane przez demonica Pokaż wiadomość
Cześć dziewczynki, proszę mnie dodać do listy starających się, bo jak tylko wyreguluję swoje wyniki to zaczynam starania z Wami
Monika - mam 33 lata, jestem z Katowic, mam już synka 2,5 roku i 1 Aniołka.
2 tygodnie temu straciłam 8-tygodniową fasolkę. Właśnie jestem po 1 badaniach krwi i jak na razie mam za wysokie OB, 18, przy normie do 12... czy którejś z Was też tak się utrzymywało? ja miałam poronienie samoistne, bez zabiegu i boję się, że to jakiś stan zapalny. Mam ciągle temp. 37 stopni. Żelazo też mam w opłakanym stanie, dolna granica normy i niska hemoglobina, więc anemia, co jest pewnie wynikiem krwotoku. Prolaktyna mi wyszła 22, a norma jest do 23, także nie znam się, czy za wysoko, czy w porządku do starań.Ważne, że chociaż tsh mi wyszło w normie, co jest dziwne, bo leczę się na tarczycę i odstawiła mi leki teraz, jak byłam w ciąży.
Witaj Szkoda, ze w tak smutnych okolicznościach. Miałaś badanie po #? Ja miałam tydzień po, sprawdzane czy się wszystko oczyściło samoistnie i czy na pewno nie była to ciąża pozamaciczna (miałam takie podejrzenie). Dość długo utrzymuje ci się ten stan podgorączkowy, lepiej to sprawdzić. Chociaż może to być oczywiście indywidualna cecha organizmu. Trzymaj się
__________________
Jestem zakochana..
Tymek
Maluchowo

28.09.2014





Pomidora jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2015-08-31, 11:24   #612
d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 32 352
Dot.: Aniołkowe Mamy - o staraniach i życiu tu gadamy cz. VII

Demonica zalecane jest kontrolne usg u ginekologa ok. 2 tygodni po poronieniu/zabiegu, żeby właśnie sprawdzić jak się zachowało endometrium. To, że zrobili Ci usg dzień po poronieniu o niczym nie świadczy - wystarczy kawałek kosmówki, której mogli nie zauważyć i zaczyna się proces zapalny. Biegiem do lekarza!
d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-08-31, 11:28   #613
Słodkaaa
Zakorzenienie
 
Avatar Słodkaaa
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Jaworzno
Wiadomości: 5 699
Dot.: Aniołkowe Mamy - o staraniach i życiu tu gadamy cz. VII

Ja po samoistnym poronieniu byłam u lekarza kiedy jeszcze plamilam (u mnie to trwało prawie 4 tyg.) jakieś dwa tyg po #. Po to aby sprawdzić czy nie ma w macicy żadnych pozostałości.
Ukojenie a Ty skąd jesteś. Może spotkanie w Katowicach zrobimy :-P
Słodkaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-08-31, 11:31   #614
aaaAgus
Raczkowanie
 
Avatar aaaAgus
 
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 290
Dot.: Aniołkowe Mamy - o staraniach i życiu tu gadamy cz. VII

Cześć dziewczyny

Witam się na nowym wątku niech będzie on dla każdej z nas szczesliwy

Pamiętacie mnie jeszcze?

Wysłane z mojego GT-I9300 przy użyciu Tapatalka
aaaAgus jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-08-31, 11:31   #615
demonica
Raczkowanie
 
Avatar demonica
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 208
Dot.: Aniołkowe Mamy - o staraniach i życiu tu gadamy cz. VII

Cytat:
Napisane przez ukojenie Pokaż wiadomość
U mnie rowniez byl tan zapalny i to przez niego zaczal sie przedwczesny porod , ale u mnie ob bylo ponad 80 ...
O rany współczuje... ob = 80 to bardzo wysokie nie czułaś, że coś jest nie tak, gorączka? najgorsze jest to, że one nawet na skierowaniu nie dają u nas OB, tylko morfologię, a przecież to takie ważne. Strasznie Ci współczuję Widzę, że jest tyle kobiet po stracie dzieciątka, które zachodzą w kolejne ciąże i rodzą zdrowe dzieci, że mnie to podbudowuje, bo inaczej bym oszlała... ze stresów, a o moim Aniołku już do końca życia będę myśleć, jako o swoim nienarodzonym dzieciątku. Mam nadzieję, że Ty i inne dziewczyny też znajdziecie w sobie siłę i zdrowie przede wszystkim, żeby dać życie kolejnej fasolce, która wiadomo, że nie zastąpi, ale przynamniej ukoi ból i da radość w życiu.

Edytowane przez demonica
Czas edycji: 2015-08-31 o 11:35
demonica jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-08-31, 11:34   #616
muffi24
Zadomowienie
 
Avatar muffi24
 
Zarejestrowany: 2015-04
Lokalizacja: Wrocław :)
Wiadomości: 1 855
Dot.: Aniołkowe Mamy - o staraniach i życiu tu gadamy cz. VII

Cytat:
Napisane przez demonica Pokaż wiadomość
Cześć dziewczynki, proszę mnie dodać do listy starających się, bo jak tylko wyreguluję swoje wyniki to zaczynam starania z Wami
Monika - mam 33 lata, jestem z Katowic, mam już synka 2,5 roku i 1 Aniołka.
2 tygodnie temu straciłam 8-tygodniową fasolkę. Właśnie jestem po 1 badaniach krwi i jak na razie mam za wysokie OB, 18, przy normie do 12... czy którejś z Was też tak się utrzymywało? ja miałam poronienie samoistne, bez zabiegu i boję się, że to jakiś stan zapalny. Mam ciągle temp. 37 stopni. Żelazo też mam w opłakanym stanie, dolna granica normy i niska hemoglobina, więc anemia, co jest pewnie wynikiem krwotoku. Prolaktyna mi wyszła 22, a norma jest do 23, także nie znam się, czy za wysoko, czy w porządku do starań.Ważne, że chociaż tsh mi wyszło w normie, co jest dziwne, bo leczę się na tarczycę i odstawiła mi leki teraz, jak byłam w ciąży.
Cześć U mnie ob było cały czas w normie, więc nie mam takich doświadczeń. Ale to co opisujesz- podwyższone ob i stan podgorączkowy wygląda podejrzenie. A Kiedy byłaś ostatni raz u gin? Miałaś robione usg po #? Być moze jest tam jakiś stan zapalny lub nie oczysciłaś się całkowicie. Jeśli chcesz jak najszybciej zacząć kolejne starania to podyskutuj z gin na temat tych wynikow

Wysłane z mojego C1505 przy użyciu Tapatalka
muffi24 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-08-31, 11:34   #617
demonica
Raczkowanie
 
Avatar demonica
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 208
Dot.: Aniołkowe Mamy - o staraniach i życiu tu gadamy cz. VII

[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;52598351]Demonica zalecane jest kontrolne usg u ginekologa ok. 2 tygodni po poronieniu/zabiegu, żeby właśnie sprawdzić jak się zachowało endometrium. To, że zrobili Ci usg dzień po poronieniu o niczym nie świadczy - wystarczy kawałek kosmówki, której mogli nie zauważyć i zaczyna się proces zapalny. Biegiem do lekarza! [/QUOTE]
cholercia... ja mam umówioną wizytę na takie usg kontrole, ale dopiero na 8 września :/, bo mi na wypisie szpitalnym napisali "kontrola za 3 tygodnie". Żonie mojego kolegi zostawili właśnie fragment łożyska po porodzie i prawie się przekręciła, bo takiego stanu zapalnego dostała, gniło jej to tam.
demonica jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-08-31, 11:37   #618
Pomidora
Zakorzenienie
 
Avatar Pomidora
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: kociewie
Wiadomości: 5 848
Dot.: Aniołkowe Mamy - o staraniach i życiu tu gadamy cz. VII

Cytat:
Napisane przez demonica Pokaż wiadomość
cholercia... ja mam umówioną wizytę na takie usg kontrole, ale dopiero na 8 września :/, bo mi na wypisie szpitalnym napisali "kontrola za 3 tygodnie". Żonie mojego kolegi zostawili właśnie fragment łożyska po porodzie i prawie się przekręciła, bo takiego stanu zapalnego dostała, gniło jej to tam.
Jedź po prostu na IP, powiedz, ze masz gorączkę ciągle, źle się czujesz po #. Muszą to sprawdzić.
__________________
Jestem zakochana..
Tymek
Maluchowo

28.09.2014





Pomidora jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-08-31, 11:38   #619
demonica
Raczkowanie
 
Avatar demonica
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 208
Dot.: Aniołkowe Mamy - o staraniach i życiu tu gadamy cz. VII

Cytat:
Napisane przez muffi24 Pokaż wiadomość
A Kiedy byłaś ostatni raz u gin? Miałaś robione usg po #? Być moze jest tam jakiś stan zapalny lub nie oczysciłaś się całkowicie. Jeśli chcesz jak najszybciej zacząć kolejne starania to podyskutuj z gin na temat tych wynikow
Moja gin nawet nie wie, że poroniłam... widziałam się z nią 30 lipca, a potem już byłam u lekarzy dyżurujących, bo ona miała miesiąc urlopu.
Wiztę mam 2 września, ale nie ma w gabinecie usg, bo to szpital, więc i tak niewiele stwierdzi... wynik usg dopiero 8 września będzie.
demonica jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2015-08-31, 12:31   #620
tygryszek
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 1 005
Dot.: Aniołkowe Mamy - o staraniach i życiu tu gadamy cz. VII

Cytat:
Napisane przez aaaAgus Pokaż wiadomość
Cześć dziewczyny

Witam się na nowym wątku niech będzie on dla każdej z nas szczesliwy

Pamiętacie mnie jeszcze?

Wysłane z mojego GT-I9300 przy użyciu Tapatalka
no pewnie, że tak, co słychac?

demonica bardzo mi przykro, zgadzam się z dziewczynami co do kontroli
__________________

XII 2013
X 2014
tygryszek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-08-31, 12:38   #621
aaaAgus
Raczkowanie
 
Avatar aaaAgus
 
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 290
Dot.: Aniołkowe Mamy - o staraniach i życiu tu gadamy cz. VII

Cytat:
Napisane przez tygryszek Pokaż wiadomość
no pewnie, że tak, co słychac?

demonica bardzo mi przykro, zgadzam się z dziewczynami co do kontroli
Wiem że rzadko tu bywam wrecz pojawiam się i znikamale to dlatego że u mnie kompletnie nic sie nie dzieję życie stanęło w miejscu a temat starań narazie zamknięty bo po pierwsze cholernie sie boję moja obawa i strach przed kolejną stratą są silniejsze jak chęć do wznowienia starań a po drugie coś nie tak jest u nas z kariotypami i nawet nie raczyli nas o tym powiadomić dopiero jak zadzwoniłam to się dowiedziałam a wizyta dopiero pod koniec wrzesnia....

Witam nowe koleżanki

I za wszystkie z osobna trzymam kciuki

Wysłane z mojego GT-I9300 przy użyciu Tapatalka
aaaAgus jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-08-31, 12:39   #622
party_girl7
Zakorzenienie
 
Avatar party_girl7
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 6 385
Dot.: Aniołkowe Mamy - o staraniach i życiu tu gadamy cz. VII

Cytat:
Napisane przez Pomidora Pokaż wiadomość
Do cc mam wskazania od okulisty (duża wada wzroku) i od neurologa (dyskopatia odcinka lędźwiowego, wypadający dysk - mąż mnie jakiś czas temu zbierał z ulicy, bo nie mogłam kroku zrobić). Trochę mi żal, ze znowu będę przechodzić przez cc i długo siedzieć w szpitalu, a do tego śmiertelnie boję się, ze coś się stanie podczas operacji. Ale co zrobić...A ty możesz rodzić sn? Mamy termin tylko o 1 dzień oddalony
Torba się przygotowuje



Dawaj igraszki co drugi dzień - wtedy na pewno trafisz



Czasem to trwa naprawdę długo. Dochodzenie do siebie. Ja zaraz rodzę następnego urwisa, a w głowie ciągle mi siedzi majowe dziecko. Może wymarzona córeczka, której już mieć nigdy nie będę... Ból trzeba przeżyć, przegryźć, zgodzić się na niego. Pewnie nie przejdzie nigdy, ale złagodnieje z czasem



Wytrzymać ostatni dzień z moim ruchliwym pięciolatkiem W upale Może pójdziemy do biblioteki osiedlowej.



A ja cicho trzymam kciuki, a co



Najczęściej takie zmiany są zwłóknieniami lub torbielami Dobrze, ze to sprawdzasz, ale nie martw się na zapas, naprawdę



Witaj Szkoda, ze w tak smutnych okolicznościach. Miałaś badanie po #? Ja miałam tydzień po, sprawdzane czy się wszystko oczyściło samoistnie i czy na pewno nie była to ciąża pozamaciczna (miałam takie podejrzenie). Dość długo utrzymuje ci się ten stan podgorączkowy, lepiej to sprawdzić. Chociaż może to być oczywiście indywidualna cecha organizmu. Trzymaj się
Noo ja póki co SN chociaż nie wiem w ostateczności jaka będzie waga małego i co z tym spojeniem. Bo jeśli mały będzie pod 4kg to możliwe ze nie pozwolą mi SN, a na spojeniu się nie znam ale czytałam ze to tez może być wskazaniem do cc.. Tak więc Ty na bank pierwsza utulisz dzidziusia :p choć w sumie do końca nigdy nie wiadomo kto będzie pierwszy



Cytat:
Napisane przez aaaAgus Pokaż wiadomość
Cześć dziewczyny

Witam się na nowym wątku niech będzie on dla każdej z nas szczesliwy

Pamiętacie mnie jeszcze?

Wysłane z mojego GT-I9300 przy użyciu Tapatalka
No pewnie, co słychać?
__________________
20.02.2014 24.07.2017
nasze szczęście 24.09.15r.
party_girl7 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-08-31, 13:44   #623
Platanoides
Zakorzenienie
 
Avatar Platanoides
 
Zarejestrowany: 2015-03
Wiadomości: 4 393
Dot.: Aniołkowe Mamy - o staraniach i życiu tu gadamy cz. VII

Cytat:
Napisane przez aaaAgus Pokaż wiadomość
Cześć dziewczyny

Witam się na nowym wątku niech będzie on dla każdej z nas szczesliwy

Pamiętacie mnie jeszcze?

Wysłane z mojego GT-I9300 przy użyciu Tapatalka


---------- Dopisano o 14:44 ---------- Poprzedni post napisano o 14:43 ----------

Cytat:
Napisane przez Pomidora Pokaż wiadomość
Jedź po prostu na IP, powiedz, ze masz gorączkę ciągle, źle się czujesz po #. Muszą to sprawdzić.
zgadzam się, ja tez bym tak zrobiła
Platanoides jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-08-31, 13:57   #624
muffi24
Zadomowienie
 
Avatar muffi24
 
Zarejestrowany: 2015-04
Lokalizacja: Wrocław :)
Wiadomości: 1 855
Dot.: Aniołkowe Mamy - o staraniach i życiu tu gadamy cz. VII

Cytat:
Napisane przez demonica Pokaż wiadomość
Moja gin nawet nie wie, że poroniłam... widziałam się z nią 30 lipca, a potem już byłam u lekarzy dyżurujących, bo ona miała miesiąc urlopu.
Wiztę mam 2 września, ale nie ma w gabinecie usg, bo to szpital, więc i tak niewiele stwierdzi... wynik usg dopiero 8 września będzie.
Idź na IP, albo umów się szybciej Bo może się okazać że trzeba to podleczyć i nie dość że to może być niebezpieczne dla Ciebie to kolejne starania mogą się opóźnić.

Oj ale się denerwuję przed tą 16....

Wysłane z mojego C1505 przy użyciu Tapatalka
muffi24 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-08-31, 14:22   #625
Słodkaaa
Zakorzenienie
 
Avatar Słodkaaa
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Jaworzno
Wiadomości: 5 699
Dot.: Aniołkowe Mamy - o staraniach i życiu tu gadamy cz. VII

Dziewczyny dzieje się coś dziwnego.
Owulke mam zazwyczaj dosyć późno. Około 17-18 dc. W zeszłym miesiącu jakiś kolo 15-16.
Teraz jestem w 10. Temp jest niska jak na początku cyklu. 36.59 dziś. Coś mnie tknelo o zrobiłam test owu gdzie druga (testowa) kreska jest dużo, dużo ciemniejsza niż kontrolna. Czyżbym miała dostać owu? W 11-12 dc? Przecież to się kupy nie trzyma. Podpowiedzcie coś...
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg 1441027344227.jpg (52,3 KB, 11 załadowań)
Słodkaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-08-31, 14:32   #626
dotuniek
Zakorzenienie
 
Avatar dotuniek
 
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 8 630
Dot.: Aniołkowe Mamy - o staraniach i życiu tu gadamy cz. VII

No faktycznie coś się dzieje, zobaczysz po skoku temperatury pewnie
U mnie dziś wyższa temperatura tylko ciekawa jestem czy to od tego gorąca czy faktycznie wczoraj owu była więc ten cykl do kosza
dotuniek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-08-31, 14:37   #627
mala_biegaczka
Zakorzenienie
 
Avatar mala_biegaczka
 
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 11 975
Dot.: Aniołkowe Mamy - o staraniach i życiu tu gadamy cz. VII

Slodka dziwne faktycznie... Testuj no i tempka...a przede wszystkim dzialaj

Ja dostalam @


Faktycznie bylo u mnie widac zmiane tempki, bo mialam po 36.45-36.54, a dzis 36.24 wiec widac spadek.
__________________
“A Mother is not defined by the number of children you see, but by the love that she holds in her heart.”

Michaś +03.07.2015 12tc.
Mikołaj <3 28.05.2016
Hania <3 28.06.2019

Edytowane przez mala_biegaczka
Czas edycji: 2015-08-31 o 14:39
mala_biegaczka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-08-31, 14:49   #628
Słodkaaa
Zakorzenienie
 
Avatar Słodkaaa
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Jaworzno
Wiadomości: 5 699
Dot.: Aniołkowe Mamy - o staraniach i życiu tu gadamy cz. VII

Dobrze ze test zrobiłam tak z głupia. Bo bym przegapiła.
Słodkaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-08-31, 15:06   #629
dotuniek
Zakorzenienie
 
Avatar dotuniek
 
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 8 630
Dot.: Aniołkowe Mamy - o staraniach i życiu tu gadamy cz. VII

Cytat:
Napisane przez Słodkaaa Pokaż wiadomość
Dobrze ze test zrobiłam tak z głupia. Bo bym przegapiła.
A mówiłam żebyś zaczęła działać z mężem już teraz
dotuniek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-08-31, 15:08   #630
d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 32 352
Dot.: Aniołkowe Mamy - o staraniach i życiu tu gadamy cz. VII

Słodka będzie długa faza lutealna, to dobrze męża za fraki i do wyrka

Wysłane z mojego Xperia L za pomocą Tapatalka
d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2015-10-04 19:12:55


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:18.