2007-08-31, 19:13 | #91 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 2 998
|
Dot.: Wpadki kosmetyczne naszej rodzinki :D
Siostra ostatnio "przypadkiem" użyła lakieru do włosów zamiast antyperspirantu w sprayu. I miała pewien dyskomfort pod pachami.
Natomiast ojciec to inna historia, bardzo lubi nowinki kosmetyczne (moje i siostry), - pierwszy nasz antyperspirant wylądował u niego na twarzy jako krem po goleniu, - samoopalacz siostry posłużył jako krem do rąk - potem miałyśmy opieprz, za to że miał brązowe plamy na rękach, bo "nikt mu nie powiedział" - mojego kremu do depilacji uzył na twarz, bo był ciekawy czy lepiej działa od zwykłej maszynki - wszelkiego rodzaju balsamy "bardzo szybko nam się kończą" - tylko już nam szamponów nie podbiera - od czasu kiedy umył głowę peelingiem do ciała i się potem zastanawiał, dlaczego ma takie rozwichrzone włosy Natomiast mojego męża babcia wykąpała się kiedyś w płynie do mycia tapicerki samochodowej, podobno fajnie sie pieniło ( z czego była bardzo zadowolona), ale cholernie ciężko się zmywało |
2007-08-31, 19:46 | #92 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 1 244
|
Dot.: Wpadki kosmetyczne naszej rodzinki :D
Moj tata uzywal przez pewien czas antyperspirantu mamy, chetnie tez podkrada wszystkie produkty do pielegnacji wlosów, choc od dawna czupryna nie grzeszy Z tego co pamietam, to kuzynka umysla sobie kiedys wlosy w plynie do mycia naczyn i wbrew pozrom byla bardzo zadowolona z efektu - polysk gwarantowany
__________________
"Najlepsze są prezenty pożyteczne. Na przykład: ja jemu chusteczki do nosa, on mi futro" B. Bardot
|
2007-08-31, 19:55 | #93 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 97
|
Dot.: Wpadki kosmetyczne naszej rodzinki :D
Pewnego razu myłam włosy, nakładam szampon, a tu nic, wogóle sie nie pieni. Dobra...wzięłam ten szampon i chyba pół opakowania na łeb wylałam i nadal nic. "Lekko" wkurzona wzięłam buteleczkę i okazało sie że to był balsam do ciała!!!
PE.ES.opakowanie było identyczne jak szampon!
__________________
"Chcemy doświadczać tego, co obiecują nam katalogi biur podróży, szczęścia w wersji all inclusive. Podróżujemy, kupujemy, uprawiamy sporty ekstremalne, prowadzimy bujne życie towarzyskie, a nawet erotyczne. Ale za tym wszystkim jest pustka."[Michel Houellebecq] |
2007-09-01, 08:54 | #94 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 378
|
Dot.: Wpadki kosmetyczne naszej rodzinki :D
Cytat:
a po kąpieli obowiązkowo wosk do polerowania lakieru pełen serwis |
|
2007-09-01, 10:53 | #95 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 984
|
Dot.: Wpadki kosmetyczne naszej rodzinki :D
Cytat:
Miałam podobnie - tylkoże ja "umyłam" włosy odżywką, też się wkurzayłam że się nie pieni ale ponieważ mi się spieszyło nie wnikałam. Skapnełam się dopiero jak zauważyłam że moję włosy są bardziej tłuste niż przed myciem
__________________
"Poczuj mój wdzięk, mój wdzięk mą wiarę - w każdą część ... " |
|
2007-09-01, 11:24 | #96 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 3 696
|
Dot.: Wpadki kosmetyczne naszej rodzinki :D
Cytat:
no przynajmniej zadowolona była |
|
2007-09-01, 11:29 | #97 |
Zadomowienie
|
Dot.: Wpadki kosmetyczne naszej rodzinki :D
Jak byłam młodsza, babcia przez przypadek umyła mi włosy oliwką dla dzieci...
__________________
"Dry your eye Soulmate dry your eye 'cause soulmates never die" Placebo "Sleeping With Ghosts" |
2007-09-01, 12:04 | #98 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2004-12
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 1 931
|
Dot.: Wpadki kosmetyczne naszej rodzinki :D
Przypomniało mi się teraz jak kiedyś szykowałam się do kościoła... Umyłam głowę i jak zwykle popsikałam na włosy odżywkę w sprayu. Później kiedy włosy ciągle nie chciały schnąć zrobiłam się podejrzliwa i spojrzałam w lustro - na głowie miałam ohydne tłuste kluchy! Okazało się, że do atomizera po skończonej już odżywce wlałam oliwkę Do kościoła już oczywiście nie poszłam bo i jak
__________________
A najbardziej mnie wkurza jak są trzy mleka na raz otwarte |
2008-02-02, 14:12 | #99 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 3 082
|
Dot.: Wpadki kosmetyczne naszej rodzinki :D
Często dodaję próbki do zamowień moich klientek i kiedyś wrzuciłam do paczuszki jednej z nich próbkę kremu laser do nóg. Po jakimś tam czasie przyniosłam jej nowy katalog a ona od progu do mnie leci i pyta co to za cudowny krem bo szukała w katalogu ale nie mogła znaleźć no to ja mówię, ze to był laser do nóg..ona na mnie patrzy, burak na twarzy straszny i zawstydzona wybąkała.."a to dlatego nie mogłam znaleźć, ja użyłam go do twarzy był taki gęsty i dobrze się wchłaniał cera po nim promieniała" Myślałam, że padnę jak mi to opowiedziała
Moja siostra idąc kiedyś na imprezę potrzebowała różowego cienia, mam w takim dziwnym opakowaniu kilka błyszczyków i cieni w kremie, ona oczywiście jako cienia uzyła różowego błyszczyka Moja mama przelała kiedyś do pustego opakowania po zelu do buzi z pompką płyn do higieny intymnej, myłam niz twarz przez dobry miesiąc
__________________
Wymianka |
2008-02-02, 20:34 | #100 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Wpadki kosmetyczne naszej rodzinki :D
Ja raz próbowałam sobie zrobić demakijaż oczu zmywaczem do paznokci. Dobrze, że tylko przyłożyłam, ale i tak piekło jak sto diabli.
A to może nie jest wpadka, ale śmiałam się z taty. Kiedys skończył mu sie krem do golenia, więc spytał, czy ja mam jakąś piankę. Dałam mu wtedy na wypróbowanie żel dla kobiet Gilette. Po pierwszym użyciu tata stwierdził, że jest znakomity i od tej pory będzie tylko tego używał. Za jakis czas rodzice jechali na wczasy na Mazury, ja wolałam zostac w domu i sama sobie organizować wolny czas (byłam wtedy jeszcze w liceum). Rodzice pakowali sie wieczorem i jak się szłam kąpac jako ostatnia, zel Gillette stał na swoim miejscu. Rano budze się, rodziców już nie ma... żeli Gillette tez nie. Tata zabrał go wczesnym świtem, najwyraźniej wychodząc z założenia, że jak mi będzie potrzebny, to sobie kupię. Cóz było robic, kupiłam. Po powrocie rodziców pytam ironicznie, czy zwinięty ukradkiem żel dobrze tatusiowi służył. Okazało się, że... skończył się po pierwszym goleniu i tata i tak musiał leciec do miasta po nowy. Ale się wtedy z niego obśmiałam. (Dodam, że mój mąż też nie używa niczego innego do golenia jak żelu dla kobiet Gilette...)
__________________
Wymiana -lakiery do paznokci (OPI, MySecret, LA Colors, Sinful Colors, Revlon, Essence) oraz perfumy (Voile d'Ambre YR, Cedre SL) https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=229655 |
2008-02-02, 21:25 | #101 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Clearwater, Fl
Wiadomości: 2 841
|
Dot.: Wpadki kosmetyczne naszej rodzinki :D
Kiedyś w drogerii zauważyłam takie małe kolorowe roletki-testery. Na nich widniały różne owoce, pachniały słodko, więc święcie przekonana, że to błyszczyki - maźnęłam się ochoczo po ustach... smak przekonał mnie, że nie miałam racji - były to takie małe perfumy w roletkach. Cały dzień czułam ich smak na ustach, bleh...
|
2008-02-02, 21:28 | #102 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 3 082
|
Dot.: Wpadki kosmetyczne naszej rodzinki :D
Cytat:
__________________
Wymianka |
|
2008-02-02, 21:47 | #103 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: znad Wisły
Wiadomości: 842
|
Dot.: Wpadki kosmetyczne naszej rodzinki :D
Mój wujek dawno temu użył płynu clearasil do twarzy-do kąpieli i się dziwił, że nic się nie pieniło
__________________
|
2008-02-02, 22:04 | #104 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Wpadki kosmetyczne naszej rodzinki :D
Ja w wigilie 07 to myslalam, ze padne. Normalnie, ze ja siedzialam na stolku to prawie spadlam.
Zrobilam wielka rodzinna pake prezentowa i jednym z prezentow byl balsam. Balsam w okraglym sloiczku, mocno pachnacy truskawkami, w formie galaretki przeplatanej balsamem. Calosc pachnie i wyglada jak deser. Moja 17 letnia siostra wiecznie na diecie, oglada tam rozne gadzety i ten balsam bierze w reke i zamiast czytac pytanie 'a co to?' ja 'galaretka, wez sprobuj' ona 'powaznie?' zaciagajac sie zapachem ja 'no wez sobie troche' tu tup do kuchni wraca z lyzka, pach w balsam nabiera tak od serca, mama moja 'ej no nie tyle' (moja mama wiedziala co to, taki zarcik se zrobila) wiec moja siostra nabiera mniej i wziuu do buzi. Tu nastepuje histeryczny moj ryk smiechu, moj tz sie tarza, mama placze ze smiechu. Siostra wbiega do kuchni pluje w zlew i pluje, i pluka usta syczac 'ty swinio' |
2008-02-02, 22:08 | #105 |
Zadomowienie
|
Dot.: Wpadki kosmetyczne naszej rodzinki :D
Moje kumpele pracują w solarium i opowiadały mi ostatnio że pewien młodzienieć (na oko 18 lat) przed opalaniem wysmarował się cały mleczkiem do demakijażu, które stało na stoliku
__________________
|
2008-02-03, 00:02 | #106 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 1 407
|
Dot.: Wpadki kosmetyczne naszej rodzinki :D
Fajowski wątek
__________________
Nasze szczęście Julia |
2008-02-03, 00:35 | #107 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Wpadki kosmetyczne naszej rodzinki :D
Za to moja mama chciała zmyć paznokcie tonikiem do twarzy!!!I jeszcze się dziwiła że on nic nie chce zmyć!!!
__________________
15.09.2013 Poznaliśmy się. 24.09.2014 Zaręczyny. 18.04.2015 Ślub 06.06.2015 II kreski 06.02.2016 Jakub Andrzej syn Justyny i Michała 14.12.2016 II kreski 16.08.2017 Barbara Maria córka Justyny i Michała |
2008-02-03, 14:06 | #108 |
Przyczajenie
|
Dot.: Wpadki kosmetyczne naszej rodzinki :D
Moja kuzynka (zakręcona jak chiński termos) notorycznie coś odstawia-np. kiedyś oświadczyła mi, że musi koniecznie jak najszybciej iść do ginekologa, pytam co tak nagle, a ona mówi, że wczoraj pomyliła peeling swojej siostry z żelem do higieny intymnej i się nim podmyła
kiedyś żaliła mi się,że przy wywiabianiu plam z białych spodni zrobiła jej się dziurka, pytam, czym je spierała, a ona "Domestosem", więc pytam, dlaczego nie użyła Ace - "bo Ace się bałam"
__________________
nie wstydź się upadków - zahartują Cię pozbądź się poczucia winy - jeszcze nie jest czas
|
2008-02-03, 14:22 | #109 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: NRW
Wiadomości: 737
|
Dot.: Wpadki kosmetyczne naszej rodzinki :D
Bardzo fajny wątek.
Moja historyjka dość zwykła. Kiedyś kolega "umył" sobie głowę moim balsamem do ciała. Druga historia, tata podebrał mi samoopalacz myślac, że to zwykły krem... |
2008-02-03, 15:29 | #110 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 18 424
|
Dot.: Wpadki kosmetyczne naszej rodzinki :D
|
2008-02-03, 17:49 | #111 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 12 344
|
Dot.: Wpadki kosmetyczne naszej rodzinki :D
mój były kiedyś namiętnie mył sobie twarz żelem do higieny intymnej
natomiast ja kiedyś w roztargnieniu umyłam włosy żelem do mycia twarzy
__________________
Nigdy się nie dowiesz jak silna jesteś, dopóki siła nie będzie Twoim jednym wyborem. |
2008-02-03, 19:56 | #112 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Wpadki kosmetyczne naszej rodzinki :D
Boski wątek Ale się z niektórych sytuacji uśmiałam
Ja pamiętam dwie sytuacje: Moja starsza siostra jak była mała, to chciała być dorosła i przez ponad miesiąc myła twarz... płynem do higieny intymnej Pewnego dnia zabrakło u nas żelu do włosów. Mój przyszły szwagier wychodzi zadowolony z łazienki z piękną fryzurą. Siorka się pyta czym posmarował sobie włoski, a on na to przecież tam stał jakiś żel... żel do higieny intymnej |
2008-02-03, 20:38 | #114 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 7 490
|
Dot.: Wpadki kosmetyczne naszej rodzinki :D
co dziwnego w myciem twarzy żelem do higieny intymnej?
ja tak robię i to świadomie. przecież to nie wydzieliny stamtąd...
__________________
|
2008-02-04, 06:16 | #115 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 12 344
|
Dot.: Wpadki kosmetyczne naszej rodzinki :D
poza tym zel do higieny intymnej ma lepszy skład nie podrażnie, nie zaiwera SLS (czesto).. aczokolwiek to bardzo zabawne kiedy ktos to robi nieświadomie
__________________
Nigdy się nie dowiesz jak silna jesteś, dopóki siła nie będzie Twoim jednym wyborem. |
2008-02-04, 12:10 | #116 |
Zadomowienie
|
Dot.: Wpadki kosmetyczne naszej rodzinki :D
był z 2 kumplami, którym też ten pomysł wpadł do głowy...tylko że oni najpierw zapytali, więc otrzymali stosowną instrukcję, ten kolega niestety tego nie zrobił, po prostu wszedł do kabiny, wysmarował się i wlazł do łóżka dodam, że na mleczku było napisane że to mleczko.
__________________
|
2008-02-04, 12:34 | #117 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 9 023
|
Dot.: Wpadki kosmetyczne naszej rodzinki :D
Cudne wpadki
Ja pamietam takie: 1. miałam w łazience mleko do kąpieli z płatkami róż (klik!) , kolega myslal że to mleko w proszku, wziął łyżeczkę i spytał czy może spróbować - nie odmówiłam potem był na mnie kilka dni obrażony 2. u powyższego kolegi w domu była impreza, jego mama miała sephorowe kulki do kapieli w łazience - zostały przez imprezowiczów zjedzone jako cykierki 3. wpadka jak widzę standardowa - TŻ (jasny blondyn) posmarował sobie ręce balsamem brązującym Dove (do ciemnej karnacji)
__________________
KOTY. KOTY SĄ MIŁE. |
2008-02-04, 20:40 | #118 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Dziki Zachód :)
Wiadomości: 2 838
|
Dot.: Wpadki kosmetyczne naszej rodzinki :D
Wypaćkałam się cała pudrem brązującym, bo chciałam zmatowić twarz- wyglądałam jak marchewka.
Często zdarza się, że tata myje włosy odżywką, albo ja ciało szamponem do włosów...
__________________
Jeszcze: 4 3 2 1 kg Przewijam się przez palce czasu,
plączę się w zdradzieckie supły. Czasami pękam, bo mnie przerywa niecierpliwość życia. |
2008-02-04, 20:58 | #119 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 191
|
Dot.: Wpadki kosmetyczne naszej rodzinki :D
moj tata używał samopalacza jako normalnego kremu (smarował rece)
|
2008-02-04, 21:20 | #120 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 7 490
|
Dot.: Wpadki kosmetyczne naszej rodzinki :D
Mój tż tak robi normalnie i świadomie.
ciągle nie mogę tego pojąć
__________________
|
Nowe wątki na forum Forum plotkowe |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 13:48.