|
Notka |
|
Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia. |
Pokaż wyniki sondy: Czy wpisałabyś się z KK? | |||
Tak | 304 | 52,87% | |
Nie | 209 | 36,35% | |
Nie wiem | 62 | 10,78% | |
Głosujący: 575. Nie możesz głosować w tej sondzie |
|
Narzędzia |
2016-08-24, 11:41 | #541 |
on tired little feet
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 6 200
|
Dot.: Apostazja
Mijanou super, dziękuję Ci bardzo za odpowiedź!
Masz rację, i chciałabym i się boję. Chciałabym, bo decyzji jestem pewna od dawna, a boję się reakcji rodziny. Nie mam siły na walki. Do kościoła nie chodzę od dawna, również na boże narodzenie czy wielkanoc, jakoś to przeżyli, ale i tak co jakiś czas nawiązują (przykładowo jestem w domu, jest niedziela a mama nagle "chodź pójdziemy do kościoła" choć wie że nie chodzę od lat, i potem płacze że nie poszłam, obraża się itd.; albo mówi "pozmywaj naczynia, bo do kościoła przecież i tak nie pójdziesz to możesz cokolwiek zrobić" + wzdychanie, łzy, wywracanie oczami). Jeszcze rodzicom bym o apostazji powiedziała, ale nie mam ochoty na dzielenie się tym z babcią, dziadkiem, wszystkimi ciotkami i wujkami, znajomymi babci itd. Myślałam że jest może jakiś sposób na załatwienie tego inaczej. Przepisy zmieniły się od początku 2016 jakoś. Co do konfrontacji- przeczytałam że najlepiej po prostu milczeć podczas "wykładu" księdza a na koniec powiedzieć że jest się pewnym decyzji. Jakbym miała się decydować to na pewno w większym mieście (można gdziekolwiek gdzie się mieszka, choćby tymczasowo), więc mam nadzieję że tu obędzie się bez szatana, wchodzenia na sumienie itp.
__________________
I saw it first!’ squeaked Sniff, ‘I must choose a name for it. Wouldn’t it be fun to call it Sniff? That’s so short and sweet. Edytowane przez thirky Czas edycji: 2016-08-24 o 11:44 |
2016-08-24, 11:50 | #542 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
|
Dot.: Apostazja
Moim zdaniem najlepsza strategia, to robić swoje, a wykłady ucinać zanim się rozkręcą. Przecież to jest twoja sprawa i twoje życie. Pewnie niejedno robisz/zrobisz nie tak, jak oni by chcieli i jakoś muszą się z tym pogodzić.
|
2016-08-24, 11:57 | #543 |
Wizażowy Kot Igor
Zarejestrowany: 2012-08
Lokalizacja: po drugiej stronie lustra
Wiadomości: 17 529
|
Dot.: Apostazja
No, reakcja szeroko pojętej "rodziny" bywa różna. Tacie właściwie to było wszystko jedno (i tak nie uczęszczał do kościoła, choć aktu apostazji nie dokonał). Mama gorzej to przeżyła, choc jakoś przeżyła. Natomiast ciotka (ta zwana Zarazą lub Strzygą) do dziś komentuje to w sposób niewybredny (" ty jesteś kretynka/palikociara/lewak/głupia gówniara/a przed śmiercią będziesz księdza wołać/a ślubu ci nie dadzą i dziecka nie ochrzczą (jasne, akurat najbardziej mi się spieszy do tych rzeczy ) itd, itd". Musisz się z tym liczyć, Thirky, więc jeśli jesteś od "rodziny" w jakiś tam sposób zależna to wstrzymaj się lepiej.
__________________
I don't have time for that! I'm a cat. We are rather busy you know? Zanim założysz wątek, zajrzyj tu: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1269209 Warto wsłuchać się w Słowo: https://www.youtube.com/channel/UC5n...oyrF8xorb-IqVw No pasaran!
mikroREKLAMA
Spełnione marzenia Pragniesz szybkiej i radykalnej zmiany? Najwyższa światowa klasa włosów dziewiczych. Najlepsze z natury,. Ta reklama pokazywana jest pod 17 529 postami tego użytkownika na forum. Jak założyć taką reklamę? (klik!) |
2016-08-24, 12:06 | #544 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
|
Dot.: Apostazja
Cytat:
|
|
2016-08-24, 12:11 | #545 | |
on tired little feet
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 6 200
|
Dot.: Apostazja
Cytat:
---------- Dopisano o 13:11 ---------- Poprzedni post napisano o 13:08 ---------- [1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;64519651]Moim zdaniem najlepsza strategia, to robić swoje, a wykłady ucinać zanim się rozkręcą. Przecież to jest twoja sprawa i twoje życie. Pewnie niejedno robisz/zrobisz nie tak, jak oni by chcieli i jakoś muszą się z tym pogodzić.[/QUOTE] Wiesz, gadanie bym jakoś zniosła, ale wiem że niektórzy z rodziny po prostu mnie zaczną kompletnie ignorować w taki wredny sposób, inni szantażować emocjonalnie (i finansowo zresztą pewnie też), albo będą ze mną rozmawiać z łaską i poświęceniem, nie mam na to siły po prostu.
__________________
I saw it first!’ squeaked Sniff, ‘I must choose a name for it. Wouldn’t it be fun to call it Sniff? That’s so short and sweet. |
|
2016-08-24, 12:16 | #546 | ||
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
|
Dot.: Apostazja
Cytat:
Cytat:
|
||
2016-08-24, 12:26 | #547 |
on tired little feet
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 6 200
|
Dot.: Apostazja
[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;64520751]Asertywności i odwagi można się nauczyć. Na pewno jeszcze niejeden raz ci się to przyda w życiu. W tej chwili tylko utwierdzasz się w przekonaniu, że to zadanie jest niemożliwe. Co to w ogóle znaczy, że nie dasz rady?[/QUOTE]
Ja jestem taką ciepłą kluchą, nie lubię się stawiać, jak jest jakaś sytuacja konfliktowa to ja zaczynam płakać, trzęsie mi się głos i w ogóle nie mogę się odezwać itd. Wiem, że zacznę się kajać, przepraszać. [1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;64520751]I tu znowu nie rozumiem z jakiego powodu chcesz utrzymywać kontakt z ludźmi, którzy robią coś takiego.[/QUOTE] Parę decyzji które podjęłam spowodowało właśnie takie reakcje, kontakt z tymi osobami się ochłodził, ale dalej jest. To np. mój dziadek, którego strasznie kocham, ale on ma kompletnie spaczone wyobrażenie miłości i po prostu wykańcza swoim podejściem. Ale nie zerwałabym z nim kontaktu tak całkowicie chyba nigdy.
__________________
I saw it first!’ squeaked Sniff, ‘I must choose a name for it. Wouldn’t it be fun to call it Sniff? That’s so short and sweet. |
2016-08-24, 12:32 | #548 | ||
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
|
Dot.: Apostazja
Cytat:
Cytat:
|
||
2016-08-24, 12:34 | #549 | ||
BAN stały
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: ostatni bastion obiektywizmu
Wiadomości: 9 515
|
Dot.: Apostazja
Cytat:
Cytat:
- nie dokonywać apostazji, najlepiej chodzić do kościoła i żyć z nimi tak jak teraz, bo i tak się czegoś czepią - dokonać apostazji i też żyć z nimi tak jak teraz wysłuchując przez jakiś czas więcej, ale i tak by się czegoś uczepili - dokonać apostazji i ochłodzić kontakt do minimum/zerwać. |
||
2016-08-24, 12:49 | #550 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Apostazja
Tyle piszecie o reakcji rodziny, a ja boję się czegoś innego.
Akurat u mnie nigdy nie było przymuszania do chodzenia na msze, rodzice zresztą sami do kościoła nie chodzą, poza uroczystościami i wydarzeniami takimi jak ślub, pogrzeb itp. Jednak mama podejmuje księdza przy wizytach po kolędzie. Pytałam ją wiele razy po co to robi, a ona mi zawsze mówiła, że nie chce mieć potem problemów przy załatwianiu z nimi potrzebnych spraw Więc tu właśnie mój dylemat: jestem jedynaczką i nie będę mogła w przyszłości liczyć na wsparcie wierzącego rodzeństwa, a wiem, że matka i ojciec mimo wszystko chcieliby mieć tradycyjny pogrzeb-kościół, ksiądz na cmentarzu. Czy możliwe jest że ja, po dokonaniu apostazji, mogę mieć problem z załatwieniem tego dla rodziców po ich śmierci? |
2016-08-24, 12:53 | #551 | ||
on tired little feet
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 6 200
|
Dot.: Apostazja
[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;64521536]No to popłaczesz, może nawet przeprosisz, ale będziesz dalej żyła w zgodzie ze sobą.
Wiesz, że ludzie, którzy odwalają takie akcje, nie kochają ciebie?[/QUOTE] Wiem, że ta jego miłość jest strasznie głupia. Zresztą przez jego zachowanie kiedy byłam mała do dziś mam ogromne problemy z którymi sobie nie radzę dodatkowo przez tyle lat słyszałam że "jak zrobisz ... to ja umrę" itp. że nie mogę tego wyrzucić z głowy przy podejmowaniu jakichkolwiek decyzji. ---------- Dopisano o 13:52 ---------- Poprzedni post napisano o 13:51 ---------- Cytat:
---------- Dopisano o 13:53 ---------- Poprzedni post napisano o 13:52 ---------- Cytat:
__________________
I saw it first!’ squeaked Sniff, ‘I must choose a name for it. Wouldn’t it be fun to call it Sniff? That’s so short and sweet. |
||
2016-08-24, 12:57 | #552 | ||
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
|
Dot.: Apostazja
Cytat:
Cytat:
|
||
2016-08-24, 12:57 | #553 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Apostazja
Ej, no bez przesady. Nie każdy ma tyle sił, żeby z łatwością mierzyć się z takimi rzeczami.
|
2016-08-24, 14:22 | #554 |
Wizażowy Kot Igor
Zarejestrowany: 2012-08
Lokalizacja: po drugiej stronie lustra
Wiadomości: 17 529
|
Dot.: Apostazja
[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;64520271]Dlaczego właściwie utrzymujesz kontakt z taką ciotką?[/QUOTE]
Nie utrzymuję. Spotykamy się podczas rodzinnych uroczystości (rzadkich na szczęści). Nie mam więc prawa wyrzucić jej z nie swojego domu ani awanturować się tak, jak by tego sytuacja wymagała.
__________________
I don't have time for that! I'm a cat. We are rather busy you know? Zanim założysz wątek, zajrzyj tu: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1269209 Warto wsłuchać się w Słowo: https://www.youtube.com/channel/UC5n...oyrF8xorb-IqVw No pasaran!
mikroREKLAMA
Spełnione marzenia Pragniesz szybkiej i radykalnej zmiany? Najwyższa światowa klasa włosów dziewiczych. Najlepsze z natury,. Ta reklama pokazywana jest pod 17 529 postami tego użytkownika na forum. Jak założyć taką reklamę? (klik!) |
2016-08-24, 14:33 | #555 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
|
Dot.: Apostazja
No cóż, jak uważasz. Moim zdaniem masz pełne prawo interweniować, kiedy ktoś wprost cię obraża i nie jest istotne czy to dzieje się w twoim domu czy nie. Masz też prawo unikać rodzinnych uroczystości z jej udziałem
|
2016-08-24, 14:44 | #556 | |
Wizażowy Kot Igor
Zarejestrowany: 2012-08
Lokalizacja: po drugiej stronie lustra
Wiadomości: 17 529
|
Dot.: Apostazja
Cytat:
Poza tym- tak, jak już Lisbeth napisała- wszystko da się załatwić odpowiednio wysoką "cołaską" i wtedy Ksiądz Piniądz bez problemu pochowa, pokropi, mszę odprawi twierdząc, że wierny dokonał apostazji bo kusił go szatan. Im mniejsza miejscowość to paradoksalnie tym wieksza "cołaska" w takiej sytuacji.
__________________
I don't have time for that! I'm a cat. We are rather busy you know? Zanim założysz wątek, zajrzyj tu: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1269209 Warto wsłuchać się w Słowo: https://www.youtube.com/channel/UC5n...oyrF8xorb-IqVw No pasaran!
mikroREKLAMA
Spełnione marzenia Pragniesz szybkiej i radykalnej zmiany? Najwyższa światowa klasa włosów dziewiczych. Najlepsze z natury,. Ta reklama pokazywana jest pod 17 529 postami tego użytkownika na forum. Jak założyć taką reklamę? (klik!) |
|
2016-08-24, 14:46 | #557 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
|
Dot.: Apostazja
Spotkałam się nawet z tym, że zakład pogrzebowy załatwia księdza, który nie zadaje żadnych niewygodnych pytań
|
2016-08-24, 14:49 | #558 |
Wizażowy Kot Igor
Zarejestrowany: 2012-08
Lokalizacja: po drugiej stronie lustra
Wiadomości: 17 529
|
Dot.: Apostazja
[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;64527201]No cóż, jak uważasz. Moim zdaniem masz pełne prawo interweniować, kiedy ktoś wprost cię obraża i nie jest istotne czy to dzieje się w twoim domu czy nie. Masz też prawo unikać rodzinnych uroczystości z jej udziałem [/QUOTE]
Unikam, jak mogę- nieczęsto biorę w nich udział. Ale przy wigilijnym stole, wśród jej rewelacji o muzułmanach, Żydach, masonach i gejach jeden apostata gdzieś tam ginie. No i skoro ona nie zna miary to ja muszę. Po prostu zmywam się do domu zaraz po tym, jak już dostanę swój buntenteller i prezenty.
__________________
I don't have time for that! I'm a cat. We are rather busy you know? Zanim założysz wątek, zajrzyj tu: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1269209 Warto wsłuchać się w Słowo: https://www.youtube.com/channel/UC5n...oyrF8xorb-IqVw No pasaran!
mikroREKLAMA
Spełnione marzenia Pragniesz szybkiej i radykalnej zmiany? Najwyższa światowa klasa włosów dziewiczych. Najlepsze z natury,. Ta reklama pokazywana jest pod 17 529 postami tego użytkownika na forum. Jak założyć taką reklamę? (klik!) |
2016-08-24, 19:44 | #559 | |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Apostazja
[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;64522816]To, co do tej pory widziałam jasno wskazywało na to, że załatwienie takich rzeczy z księżmi jest wyłącznie kwestią pieniędzy.[/QUOTE]
Cytat:
Wiecie co, generalnie nie wierzę od dawna, jawnie i otwarcie o tym mówię, bez żadnej wrogości i moralizowania, to po prostu dla mnie naturalne. Czy to nie wystarczy? Bo w sumie nie chodzę na msze, jak byłam na ślubach to po prostu stałam i siedziałam w odpowiednich chwilach, nie klęcząc i nie modląc się, sama kościelnego nie wezmę, dzieci mieć nie chcę, więc problem chrztu odpada. I nawet mi tak dobrze. Powiecie mi co skłoniło was do tego, żeby jednak pójść o krok dalej? Edytowane przez czarna_maciejka Czas edycji: 2016-08-24 o 19:45 |
|
2016-08-25, 07:58 | #560 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-07
Lokalizacja: z ogródka
Wiadomości: 4 468
|
Dot.: Apostazja
Mijanou ile miałaś lat jak dokonałaś apostazji/ile masz teraz? (Te teksty ciotki o byciu gówniarą etc więc pytam )
U mnie w rodzinie się nie wyzywają jak u Was, u mnie po cichu, za plecami, a to się 'zapomni' o czyich imieninach czy cuś
__________________
K: 37 "Wiedźmikołaj" |
2016-08-25, 08:33 | #561 | |
Wizażowy Kot Igor
Zarejestrowany: 2012-08
Lokalizacja: po drugiej stronie lustra
Wiadomości: 17 529
|
Dot.: Apostazja
Cytat:
O swoim zamiarze dokonania apostazji nie informowałam nikogo z rodziny. Powiedziałam po fakcie (no przypadki chodzą po ludziach, więc żeby ewentualnie się nie zdziwili, że ksiądz nie chce dać pokropku i żeby się nie nastawiali na jakieś ewentualne śluby kościelne). Sprawiedliwie jednak powiem, że rozmowa z proboszczem przebiegała spokojnie, z zachowaniem obopólnego szacunku, nikt na nikogo nie krzyczał, nie straszył, nie obrażał. Spytał o powody, przedstawił konsekwencje tej decyzji z punktu widzenia prawa kanonicznego, upewnił się, że to przemyślana decyzja i rozstaliśmy się życząc sobie wzajemnie wszystkiego dobrego. Po prostu facet miał klasę.
__________________
I don't have time for that! I'm a cat. We are rather busy you know? Zanim założysz wątek, zajrzyj tu: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1269209 Warto wsłuchać się w Słowo: https://www.youtube.com/channel/UC5n...oyrF8xorb-IqVw No pasaran!
mikroREKLAMA
Spełnione marzenia Pragniesz szybkiej i radykalnej zmiany? Najwyższa światowa klasa włosów dziewiczych. Najlepsze z natury,. Ta reklama pokazywana jest pod 17 529 postami tego użytkownika na forum. Jak założyć taką reklamę? (klik!) |
|
2016-08-25, 09:28 | #562 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: ostatni bastion obiektywizmu
Wiadomości: 9 515
|
Dot.: Apostazja
[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;64511711]Jest jeszcze apostazja.pl i apostazja.info.
A czy ten proces jest apostazją? No jest, tylko dokładnie, to jej formalną wersją. Apostazja oznacza po prostu rezygnację z religii i apostatami są ludzie dużo wcześniej zanim pójdą złożyć papiery w parafii. Dla mnie to był pewien manifest światopoglądowy i jest to jednak coś bardziej zauważalnego dla państwa i KK niż po prostu zaprzestanie praktyk religijnych.[/QUOTE]I to jest jedyna "korzyść" apostaty? Wykreślenia z ksiąg można się domagać tylko w sądzie? I w jaki sposób w takim razie dla państwa jest to zauważalne? Thirky, bardziej chodzi o pieniądze czy o życie w "zgodzie" (czyli tak jak do tej pory) z rodziną? |
2016-08-25, 09:48 | #563 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
|
Dot.: Apostazja
Cytat:
Wykreślenie z ksiąg lub adnotacja w księgach parafialnych to jeden ze skutków złożenia aktu apostazji, natomiast z usunięciem może być większy problem, którego skala zależy już pewnie tylko od danej parafii i danego proboszcza. Nie mam z tym osobistych doświadczeń, ale wiem, że była w Polsce co najmniej jedna sprawa sądowa dotyczące tego problemu. A w jaki sposób jest to dla państwa zauważalne? Spójrz na stopień zależności państwa od KK Oraz na to, że gdy zaczęto więcej mówić w mediach o apostazji, to wypłynął twór o nazwie Parlamentarny Zespół ds. Przeciwdziałania Ateizacji Polski. |
|
2016-08-25, 09:49 | #564 | |
on tired little feet
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 6 200
|
Dot.: Apostazja
Cytat:
Szczerze to o obie te rzeczy z naciskiem na to żeby było jak do tej pory. Jakbym pracowała więcej i naruszyła swoje oszczędności to bym się utrzymała sama + chłopak na pewno by mi pomógł, nie uśmiecha mi się to ale dałabym radę. Ale nie wyobrażam sobie nie móc zadzwonić do rodziców i normalnie pogadać, choć w sumie... nie wiem, podejrzewam że oni akurat w miarę szybko by się z tym pogodzili, tata to w ogóle pewnie tylko by powzdychał parę razy dla zasady. Z babcią i dziadkiem na pewno byłoby gorzej i tu pewnie oprócz nacisków z ich strony daliby też argument mojej mamie "no jak możesz to babci robić". Zła jestem na siebie, bo chcę tego, ale widocznie jestem jeszcze niedojrzała do tej decyzji
__________________
I saw it first!’ squeaked Sniff, ‘I must choose a name for it. Wouldn’t it be fun to call it Sniff? That’s so short and sweet. |
|
2016-08-25, 11:36 | #565 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: ostatni bastion obiektywizmu
Wiadomości: 9 515
|
Dot.: Apostazja
[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;64555876]A w jaki sposób jest to dla państwa zauważalne? Spójrz na stopień zależności państwa od KK Oraz na to, że gdy zaczęto więcej mówić w mediach o apostazji, to wypłynął twór o nazwie Parlamentarny Zespół ds. Przeciwdziałania Ateizacji Polski.[/QUOTE]W to nie wątpię, chodziło mi o to że jeśli apostata nie zostaje usunięty z ksiąg, to nadal widnieje w statystykach, nie wpływa na zmniejszenie ilości wyznawców a tym samym na wysokość dofinansowania KK oraz jego wpływ. Czyli praktycznie nic nie zmienia, a motywacją wielu osób na pewno jest być tą kroplą w morzu i pośrednio wyrazić w ten sposób swój sprzeciw.
|
2016-08-25, 11:41 | #566 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
|
Dot.: Apostazja
Cytat:
|
|
2016-08-25, 12:49 | #567 | |
Wizażowy Kot Igor
Zarejestrowany: 2012-08
Lokalizacja: po drugiej stronie lustra
Wiadomości: 17 529
|
Dot.: Apostazja
Cytat:
---------- Dopisano o 13:49 ---------- Poprzedni post napisano o 13:46 ---------- [1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;64560561]Nie sądzę, by państwo uzależniało wydatki na KK od liczby wyznawców, niestety.[/QUOTE] Mi się wydaje, że nawet jeśli oficjalnie nie uzależnia, to jednak argument, że 90% (nie znam ostatnich danych) obywateli tego kraju to katolicy jednak swoje robi. Może, gdyby ci "oficjalni" niepraktykujący/niewierzący katolicy zdeklarowali się jako apostaci to coś by o dało do myślenia i władzom kościelnym i państwowym. Może, choć nie na pewno.
__________________
I don't have time for that! I'm a cat. We are rather busy you know? Zanim założysz wątek, zajrzyj tu: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1269209 Warto wsłuchać się w Słowo: https://www.youtube.com/channel/UC5n...oyrF8xorb-IqVw No pasaran!
mikroREKLAMA
Spełnione marzenia Pragniesz szybkiej i radykalnej zmiany? Najwyższa światowa klasa włosów dziewiczych. Najlepsze z natury,. Ta reklama pokazywana jest pod 17 529 postami tego użytkownika na forum. Jak założyć taką reklamę? (klik!) |
|
2016-08-25, 15:12 | #568 | ||
BAN stały
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: ostatni bastion obiektywizmu
Wiadomości: 9 515
|
Dot.: Apostazja
Cytat:
Cytat:
|
||
2016-08-25, 15:15 | #569 |
on tired little feet
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 6 200
|
Dot.: Apostazja
Można znaleźć statystyki ile w tym a w tym roku osób stało się apostatami, więc gdzieś tam to niby jest, ale na ile prawdziwe te statystyki to nie wiem.
__________________
I saw it first!’ squeaked Sniff, ‘I must choose a name for it. Wouldn’t it be fun to call it Sniff? That’s so short and sweet. |
2016-09-19, 11:23 | #570 |
Konto usunięte
|
Dot.: Apostazja
Ja dzisiaj o 16 idę. Dziewczyny, już nie potrzeba aktu chrztu! Idziesz i składasz podanie i tyle.
|
Nowe wątki na forum Forum plotkowe |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 19:15.