2012-02-13, 09:55 | #301 |
Komplikatorka
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 20 300
|
Dot.: Rottweilery. Porozmawiamy? ;)
Zamówiłam swojej ponton
Ciekawe kiedy przyjdzie
__________________
"Sens zdarzeń pojawia się z opóźnieniem. Trzeba tylko przeczekać. To co dziś jest czystym cierpieniem, po czasie okazuje się przedsionkiem szczęścia i mądrości". |
2012-02-13, 14:28 | #302 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: Bydgoszczy wiejskie okolice :)
Wiadomości: 1 326
|
Dot.: Rottweilery. Porozmawiamy? ;)
uwielbiam tę nazwę zawsze kojarzy mi się z tym tandetnym dmuchanym sprzętem do pływania po jeziórku
__________________
Przeniosłam się na nowe konto |
2012-02-14, 09:32 | #303 |
Komplikatorka
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 20 300
|
Dot.: Rottweilery. Porozmawiamy? ;)
Hehe no bo w sumie trochę to przypomina Muszę zgrać fotki i filmiki, bo w sobotę w lesie trochę telefonem robiłam
__________________
"Sens zdarzeń pojawia się z opóźnieniem. Trzeba tylko przeczekać. To co dziś jest czystym cierpieniem, po czasie okazuje się przedsionkiem szczęścia i mądrości". |
2012-02-14, 12:39 | #304 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 1 739
|
Dot.: Rottweilery. Porozmawiamy? ;)
Czekamy!
__________________
Każdy niech zobaczy tyle, na ile głęboko patrzy.
|
2012-02-17, 07:44 | #305 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: Bydgoszczy wiejskie okolice :)
Wiadomości: 1 326
|
Dot.: Rottweilery. Porozmawiamy? ;)
Właśnie
Swoją drogą- nie wiem, jak Ty to robisz, ja nie zdążę nigdy ani fotki ani nawet filmiku machnąć Być może już tu pisałam jak kiedyś chciałam nakręcić jazdę małej na zadzie po oblodzonej ścieżce w lesie ale zasuwała niczym bobsleista i nie dałam rady
__________________
Przeniosłam się na nowe konto |
2012-02-21, 16:32 | #306 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Nad Morzem
Wiadomości: 730
|
Dot.: Rottweilery. Porozmawiamy? ;)
Spełniło się marzenie, mam moje małe Szczęście obok siebie i jestem zakochana po uszy
__________________
|
2012-02-21, 18:07 | #307 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 1 739
|
Dot.: Rottweilery. Porozmawiamy? ;)
Cytat:
Jaaaasne?! Ale zazdroszczę! Pisz wszystko wszyściutko i zdjęcia dawaj!
__________________
Każdy niech zobaczy tyle, na ile głęboko patrzy.
|
|
2012-02-21, 19:13 | #308 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Nad Morzem
Wiadomości: 730
|
Dot.: Rottweilery. Porozmawiamy? ;)
Haaaaa Mała jest z hodowli Darel tak jak planowałam, ma na imię Samanta. Wg mnie świetna hodowla, psy zdrowe, szczęśliwe a właściciel fachowiec jakiego nie widziały moje oczy! Mała ma już ponad 3miesiące i jest wieeeelka Grzeczna bardzo, uczy się błyskawicznie, jest ze mną 2 dzień a nauczyła się już chodzić na smyczy i komendy: chodź, masz, dobry pies, noga. Aha i najciekawsze! Tapicerka w samochodzie do prania, troszkę ją zemdliła jazda W sumie mogłabym tak pisać i pisać jak to w miłości Zdjęcia będą później, narazie robiłam tylko telefonem i nic nie widać.
__________________
|
2012-02-21, 19:57 | #309 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 1 739
|
Dot.: Rottweilery. Porozmawiamy? ;)
Cytat:
__________________
Każdy niech zobaczy tyle, na ile głęboko patrzy.
|
|
2012-02-26, 10:49 | #310 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 1 739
|
Dot.: Rottweilery. Porozmawiamy? ;)
Wczoraj byliśmy w Szczecinie na spacerze z koleżanką z innego forum i jej dwiema suczami. Dookoła pełno psów spuszczonych ze smyczy, bo to psia polana. Weimar dużo większy od Iwana, dog niemiecki, wielkie labiszony, owczarki niemieckie, sznup olbrzym, ale oczywiście jakiś facio musiał przyczepić się do nas, że 'takich psów to się wolno nie prowadza'. Żałuję, że nie zapytałam 'jakich 'takich'?', bo jakby powiedział, że agresywnych, to bym mu w twarz śmiechem parsknęła. Oznajmiłam mu tylko, że Iwan to pies jak każdy inny i że ja go znam, nie on i na podstawie tej wiedzy będę decydować, czy mój pies nadaje się do biegania luzem, czy nie. Uświadomił mnie, że dostanę mandat. Opluł się, jak już nabuzowana stwierdziłam grzecznie, że to ja go dostanę, nie on i żeby się łaskawie odwalił
__________________
Każdy niech zobaczy tyle, na ile głęboko patrzy.
|
2012-02-26, 11:25 | #311 |
Komplikatorka
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 20 300
|
Dot.: Rottweilery. Porozmawiamy? ;)
Dlatego ja nie spuszczam ze smyczy swojej. Tylko i wyłącznie w lesie gdzie jesteśmy sami
Dopiero teraz znalazłam chwilę na edycje filmików i zdjęć z lasu. Właśnie przesyłam na YT
__________________
"Sens zdarzeń pojawia się z opóźnieniem. Trzeba tylko przeczekać. To co dziś jest czystym cierpieniem, po czasie okazuje się przedsionkiem szczęścia i mądrości". |
2012-02-26, 11:30 | #312 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 1 739
|
Dot.: Rottweilery. Porozmawiamy? ;)
Cytat:
Czekamy
__________________
Każdy niech zobaczy tyle, na ile głęboko patrzy.
|
|
2012-02-26, 12:19 | #313 | |
Komplikatorka
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 20 300
|
Dot.: Rottweilery. Porozmawiamy? ;)
Cytat:
Filmik: http://www.youtube.com/watch?v=-6LtZ...ature=youtu.be Fotki mam narazie na tamtym forum - muszę przerzucić
__________________
"Sens zdarzeń pojawia się z opóźnieniem. Trzeba tylko przeczekać. To co dziś jest czystym cierpieniem, po czasie okazuje się przedsionkiem szczęścia i mądrości". |
|
2012-02-26, 14:56 | #314 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 1 739
|
Dot.: Rottweilery. Porozmawiamy? ;)
Cytat:
Haha, jak poleciała Ja dzisiaj też na spacerku nagrywałam jakieś filmiki, później wrzucę
__________________
Każdy niech zobaczy tyle, na ile głęboko patrzy.
|
|
2012-02-26, 17:51 | #315 |
Komplikatorka
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 20 300
|
Dot.: Rottweilery. Porozmawiamy? ;)
Ty znasz swojego psa-ok, ale ktoś inny nie musi i ma prawo się go bać. A właściciela obowiązkiem jest wyprowadzać psa na smyczy (czasami -kagańcu). Nie dziwie się ludziom, że się boją. Nie znają psa. W TV trąbią, że to pies morderca. Ja jak widzę dużego psa biegającego luzem też się boję - skąd mogę wiedzieć czy nie strzeli mu nic do głowy albo czy właściciel da rade go odwołać ?Mówię o bezpieczeństwie ludzi ale też Twojego psa.
Znajoma miała owczarka niemieckiego i też puściła go luzem. Facet powiedział żeby go zapięła, bo on się boi - ona podobnie do Ciebie - wyśmiała go. To kiedy piesek wesoły podbiegł do tego pana ten uderzył go z całej siły wielkim kijem. Skończyło się na operacji u weta, bo coś tam mu pękło. Na świecie są różni ludzie - po co prowokować ? Zawsze można wziąć psa/psy i jechać do lasu, na pola/łąki - tam też mogą się bawić, mogą biegać a nikomu krzywdy nie zrobią.
__________________
"Sens zdarzeń pojawia się z opóźnieniem. Trzeba tylko przeczekać. To co dziś jest czystym cierpieniem, po czasie okazuje się przedsionkiem szczęścia i mądrości". |
2012-02-26, 18:57 | #316 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 1 739
|
Dot.: Rottweilery. Porozmawiamy? ;)
Cytat:
Iwan niczym nie różnił się od innych, większych od niego psów (Iwan zbyt duży nie jest), które jakoś nikomu nie przeszkadzały, więc dlaczego ja mam chodzić z grzecznym psem, który ma wszystkich totalnie gdzieś na smyczy? Nie zamierzam. Mój pies nie ma mniej praw i mnie szczerze nie obchodzi to, że jakiś burak ma z tym problem. Gdyby był normalny, to by normalnie poprosił o złapanie psa. A jak ktoś się boi psów, to niech nie spaceruje sobie po psiej polanie, proste chyba. Jak się boję autobusów to do nich nie wsiadam. Chyba, że lubię szukać problemów na siłę.
__________________
Każdy niech zobaczy tyle, na ile głęboko patrzy.
|
|
2012-02-26, 18:58 | #317 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Nad Morzem
Wiadomości: 730
|
Dot.: Rottweilery. Porozmawiamy? ;)
Cytat:
Poniżej moja Bestia
__________________
Edytowane przez kaskaj24 Czas edycji: 2012-02-26 o 19:00 |
|
2012-02-26, 19:42 | #318 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 1 739
|
Dot.: Rottweilery. Porozmawiamy? ;)
Ona jest cudowna
Ja mam nowe filmiki. Znaczy pierwsze z Tori dzisiejsze, reszta jeszcze z czasów śniegowych. Dwa ostatnie długie są, więc jak Wam się nie nudzi, to nie oglądajcie Tylko nie zwracajcie uwagi na to, jak ja gadam do tych psów, bo jak nawiedzona http://www.youtube.com/watch?v=Y7rmo...ature=youtu.be http://www.youtube.com/watch?v=30qdk...scL-av7JZR9nHz http://www.youtube.com/watch?v=3vW_0...ature=youtu.be http://www.youtube.com/watch?v=GppQf...ature=youtu.be
__________________
Każdy niech zobaczy tyle, na ile głęboko patrzy.
Edytowane przez Rottie Czas edycji: 2012-02-26 o 21:31 |
2012-03-25, 22:18 | #319 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 1 739
|
Dot.: Rottweilery. Porozmawiamy? ;)
A weźcie, baby jedne, nic się nie odzywacie!
Iwanek pozdrawia
__________________
Każdy niech zobaczy tyle, na ile głęboko patrzy.
|
2012-04-01, 16:53 | #320 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: Bydgoszczy wiejskie okolice :)
Wiadomości: 1 326
|
Dot.: Rottweilery. Porozmawiamy? ;)
A ja mojego Zojka oddalam dobrze, ze niedaleko, bede mogla pilnowac jak jej tam jest
__________________
Przeniosłam się na nowe konto |
2012-04-01, 20:25 | #321 |
Komplikatorka
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 20 300
|
Dot.: Rottweilery. Porozmawiamy? ;)
Dlaczego ?!
__________________
"Sens zdarzeń pojawia się z opóźnieniem. Trzeba tylko przeczekać. To co dziś jest czystym cierpieniem, po czasie okazuje się przedsionkiem szczęścia i mądrości". |
2012-04-01, 22:11 | #322 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 1 739
|
Dot.: Rottweilery. Porozmawiamy? ;)
No właśnie, jak to?!
Moje psiaki chore Angine straszną mają oba. Leczymy się powolutku.. Poza tym weterynarz ocenił wiek mojego 11letniego Iwanka na góra 7 lat! Mówi, że jest w niesamowicie dobrej kondycji jak na ten wiek i tę rasę. Jestem taka zajarana
__________________
Każdy niech zobaczy tyle, na ile głęboko patrzy.
|
2012-04-03, 07:12 | #323 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: Bydgoszczy wiejskie okolice :)
Wiadomości: 1 326
|
Dot.: Rottweilery. Porozmawiamy? ;)
Czekaj, czekaj, Rottie, to ile w końcu ma?
A nam się sytuacja, hmm, ekonomiczna tak pokręciła, że krzywdę byśmy jej chyba zrobili trzymając ją :/ ale z drugiej strony- ona nam zaufała, otworzyła się, a my oddaliśmy ją jak rzecz czuję się podle.
__________________
Przeniosłam się na nowe konto |
2012-04-03, 07:37 | #324 |
Komplikatorka
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 20 300
|
Dot.: Rottweilery. Porozmawiamy? ;)
Krzywde jej zrobiliście oddając ją.
__________________
"Sens zdarzeń pojawia się z opóźnieniem. Trzeba tylko przeczekać. To co dziś jest czystym cierpieniem, po czasie okazuje się przedsionkiem szczęścia i mądrości". |
2012-04-03, 11:13 | #325 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 1 739
|
Dot.: Rottweilery. Porozmawiamy? ;)
Bardzo szkoda, że ją oddaliście. Na pewno dobrze to przemyśleliście?
Iwanek ma 11 lat
__________________
Każdy niech zobaczy tyle, na ile głęboko patrzy.
|
2012-04-03, 13:57 | #326 | ||
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Nad Morzem
Wiadomości: 730
|
Dot.: Rottweilery. Porozmawiamy? ;)
Cytat:
Cytat:
Moje Maleństwo rośnie jak na drożdżach, już jest moja na 1000% Tylko nie wiem jak walczyć u niej z lękiem (ludzie-głównie mężczyźni, hałasy, większe psy), dostaje ataku paniki i ucieka, wyrywa się jak szalona. Znacie jakieś dobre porady, doświadczenia, może artykuły na ten temat?
__________________
|
||
2012-04-03, 15:32 | #327 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 1 739
|
Dot.: Rottweilery. Porozmawiamy? ;)
No niestety, z psiakami moimi źle.
Kolega zaadoptował rocznego psiaka ze schronu i według weta pewnie on to przytargał, a że Majki razem z moimi staruszkami spędzali dużo czasu razem, to wszystkie chore. No ale z Majkim już dużo lepiej, jest młody i szybko się kuruje, z moimi gorzej, męczą się..
__________________
Każdy niech zobaczy tyle, na ile głęboko patrzy.
|
2012-04-05, 19:33 | #328 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Nad Morzem
Wiadomości: 730
|
Dot.: Rottweilery. Porozmawiamy? ;)
Oj muszę się Wam wyżalić bo mnie szlag trafił dzisiaj! Byłam załatwić podatek i pozwolenie na Małą. Pojechałam do gminy, pani wysłała mnie do kasy i poinformowała, że oni takie pozwolenia nie wystawiają tylko powiat, spytałam się czy napewno, bo pisałyście o gminie "napewno napewno" usłyszałam. To pojechałam... W powiecie oni nic nie wiedzą, dzwonili, pytali, wkońcu stwierdzili, że to załatwia gmina, wracam wkurzona do gminy i okazuje się że "dzisiaj nie ma tego pana co to załatwia, prosze przyjsc jutro" no ok, poszłam dzisiaj i co? Dowiedziałm się że weszła ustawa: aby otrzymać takie zezwolenie trzeba najpierw wyszkolić psa a dopiero napisać wniosek o zezwolenie, rozumiecie to? Najpierw mieć psa (załóżmy minimum rok: wychowanie szczeniaka, czas na szkolenie) a dopiero później zezwolenie? Bezsens totalny, nie czaje tego ani troche.... Więc wyszłam wkurzona bez niczego wrrrr
Aha i jeszcze jedno! Należy napisać oświadczenie w stylu "jestem świadoma, że pies może kogoś lub mnie zjeść"
__________________
Edytowane przez kaskaj24 Czas edycji: 2012-04-05 o 20:04 |
2012-04-05, 20:59 | #329 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 1 739
|
Dot.: Rottweilery. Porozmawiamy? ;)
No cóż, polskie prawo
__________________
Każdy niech zobaczy tyle, na ile głęboko patrzy.
|
2012-04-11, 10:44 | #330 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: Bydgoszczy wiejskie okolice :)
Wiadomości: 1 326
|
Dot.: Rottweilery. Porozmawiamy? ;)
Ja nie mogę, absurd absurd absurdem pogania w tym kraju
Rottie, jak Twoje psiaki? Też bym nie wpadła na to, że angina i u psów występuje a jeśli jeszcze ma podobne objawy co u ludzi, to już armagedon :| Co jeszcze do mojej suni, to muszę się przyznać, że prawie co noc mi się śni ale myślę, że takie rozczarowanie emocjonalne da się naprawić, a jakby była u nas to jak zwierzakowi wytłumaczyć, że nie ma z czego mu dać jeść?
__________________
Przeniosłam się na nowe konto |
Nowe wątki na forum Zwierzęta domowe - wiZOOż |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 09:49.