Schudnij z Jillian Michaels - czesc II

[Seducer]

Napisane przez agila negra

Taaa, u mnie dzień treningowy polega na zrobieniu shreda. Kropka Ja dziś zrobię shreda lv2 8/10 Jesteśmy mniej więcej w tym samym miejscu. Od kiedy robisz?

Robię dokładnie od 4.11 Zaczęło się zupełnie spontanicznie i nawet nie sądziłam, że podejmę wyzwanie... Bardzo nie lubię zmian, więc zmiana w treningu także się w to wliczała i gdyby nie znajoma to pewnie wciąż robiłabym ten sam zestaw ćwiczeń z lekkimi tylko modyfikacjami. A tak to otworzyłam się na nowe rzeczy i jest mi z tym świetnie Ja oprócz Shreda jeszcze dorzucam sobie cardio (zazwyczaj przed, na rozgrzewę porządną), potem jeszcze coś machnę i ćwiczenia na brzuch robię, bo wg mnie Jillian akurat nieco zaniedbała brzuszek w shredzie :P

[Psotka87]

Napisane przez Whim

Witam i ja .
Zaczynam Shred ponownie, ćwiczyłam kilka miesięcy temu, doszłam do połowy levelu 2, niestety przez problemy z kolanem musiałam przestać, a dobrze mi się ćwiczyło, wkręciłam się .


Zastanawiam się czy lepiej robić najpierw 30 days shred, a dopiero jak skończę shred with weight czy mogę to przeplatać - jednego dnia robić jedno, drugiego drugie?
Nie znam się na ćwiczeniach, jestem kompletnym laikiem z tragiczną kondycją.

A po co chcesz tak kombinować? Zrób jeden i zacznij drugi. Zresztą jak jesteś "kompletnym laikiem z tragiczną kondycją" to chyba shred it with weights nie dasz tak od razu rady

Ja mam miejsca sporo jak już usunę zabawki i dzieci nie plączą mi się pod nogami

[Ziggy_Stardust]

A ja mam taki strasznie słaby dzień, beznadziejny humor i nie mam ochoty ćwiczyć, a jeśli chcę, to powinnam za jakąś godzinę zacząć... bo potem mam plany i się nie wyrobię :/

[Seducer]

Napisane przez Ziggy_Stardust

A ja mam taki strasznie słaby dzień, beznadziejny humor i nie mam ochoty ćwiczyć, a jeśli chcę, to powinnam za jakąś godzinę zacząć... bo potem mam plany i się nie wyrobię :/

Na zły humor najlepiej poćwiczyć będziesz zadowolona, że coś zrobiłaś, uwierz. Zmuś się! Walcz!

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[MallaMi]

Napisane przez Ziggy_Stardust

A ja mam taki strasznie słaby dzień, beznadziejny humor i nie mam ochoty ćwiczyć, a jeśli chcę, to powinnam za jakąś godzinę zacząć... bo potem mam plany i się nie wyrobię :/

poćwicz
ja za chwilkę też zaczynam, dziś mam 6 dzień ripped in 30 week 2


---
dziewczyny a czy orientujecie się czy we wszystkich filmikach Jillian macha się hantelkami? ja bym wolała coś bardziej na nogi...

[agila negra]

Napisane przez Seducer

Robię dokładnie od 4.11 Zaczęło się zupełnie spontanicznie i nawet nie sądziłam, że podejmę wyzwanie... Bardzo nie lubię zmian, więc zmiana w treningu także się w to wliczała i gdyby nie znajoma to pewnie wciąż robiłabym ten sam zestaw ćwiczeń z lekkimi tylko modyfikacjami. A tak to otworzyłam się na nowe rzeczy i jest mi z tym świetnie Ja oprócz Shreda jeszcze dorzucam sobie cardio (zazwyczaj przed, na rozgrzewę porządną), potem jeszcze coś machnę i ćwiczenia na brzuch robię, bo wg mnie Jillian akurat nieco zaniedbała brzuszek w shredzie :P

Ja od 28.10 Widać jak mi idzie 1lvl zrobiłam za jednym zamachem, bez przerw. A w drugim, jako, że nie bardzo mnie zachęcał zaczęłam robić dni odpoczynku, i czasem zbyt często mi wypadały w kalendarzu te przerwy Ale już się ogarnęłam, jest ok. I tak jestem z siebie dumna, że robię cokolwiek i że jeszcze tego nie porzuciłam. Poza ćwiczeniem ciała ćwiczę w ten sposób psychikę, silną wolę, systematyczność i konsekwencje

[Alexzus]

Kupiłam hantelki 2.5kg, 15zł sztuka w realu )
Byłoby po 2kg ale takie były droższe. (pewnie temu tańsze bo różowe, mój chłopak je później nosił dla żartu/może kupi sobie jakies?;D/ a ja się z niego śmiałam). Od pojutra zaczynam zabawę z nimi z ćwiczonkami byłoby już od dziś gdyby nie to że wzieło mnie na sprzątanie i ogarnianie życia a na pojutrze mam dużo nauki, którą jutro będę ogarniać..
Tak mi trochę szkoda że ćwiczę z kimś innym, a ciąglę na tym temacie jestem.. No ale nie ja jedna, a innymi workoutami zawsze możemy się dzielić. Za to z efektów tego co ćwiczę jestem dość zadowolona i czuję moje problematyczne miejsca docenione, Jill niestety trochę za bardzo dla mnie na całe ciało działa..a ja już nie chcę u góry chudnąć Nie chcę też w nogach tyć ani by mi mięśnie urosły.. Kiedyś pewnie shred it with weights zobaczę, ten co was tak przeraża (hi 2,5kg), może po maturce jak już trochę tłuszczyku może odłoży mi się na całym ciele i kb&th wtedy dokończę.
Mam nadzieję że w pt pomimo szkoły dam radę wieczorkiem odpalić płytę i się nie obijać

[Psotka87]

Ja właśnie skończyłam pierwszy dzień pierwszego levelu Ripped Podobało mi się, zmachałam się, ale nie wyplułam flaków, następnym razem będę robić z hantlami 2kg a nie 1kg.

[sabbatha]

ale nie da sie w sumie chudnzac miejscowo, tkanka tluszczowa spalana jest wszedzie na raz - niestety problematyczne miejsca zostana najdluzej

[Alexzus]

Napisane przez sabbatha

ale nie da sie w sumie chudnzac miejscowo, tkanka tluszczowa spalana jest wszedzie na raz - niestety problematyczne miejsca zostana najdluzej

Jednak to jest połączenie wielu powtórzeń na np nogi z takim trochę cardio, przeplatane szybko-wolno. Jak nie są to pompki to jak to ma działać w większości na np klatkę piersiową, plecy, skoro robię wykroki i nogi mi zdychają, albo ćwiczenia na brzuch - coś w tym jest..
Nie spala się miejscowo niestety i to wiem, tylko że bez sensu byłoby dalej gonić, skakać, pompkować, ciężary dźwigać a nogi ledwo tykane..
Liczę na to, że to moje działa, wierzę jej. Opinie innych były bardzo pozytywne, a mi bardzo zależy na większej definicji ćwiczeń, a nie śmiganiu wszystkiego bo Jill w sumie nie wie o moich szczupłych ramionach i plecach, przeznacza ćwiczenia dla ogółu

[sabbatha]

po prostu cwiczenia na jedna partie ja wzmacniaja i wysmuklaja, ale nie spalaja tluszczu w jednym tylko miejscu tylko w calym organizmie. Efekty oczywiscie wtedy sa, ale nie ma tak np, ze bedziesz robic ciagle cwiczenia na brzuch i sama opona zejdzie a np. cycki czy tylek nie zmaleja

[patelenka]

Napisane przez sabbatha

ale nie ma tak np, ze bedziesz robic ciagle cwiczenia na brzuch i sama opona zejdzie a np. cycki czy tylek nie zmaleja

szkoda, prawda? cycki mogłyby zostać

wczoraj miałam okazję ćwiczyć przed lustrem (narcyz ze mnie-nie mogłam oderwać oczu, nie to że taka piękna i oh ah jestem, ale ciągle sprawdzałam czy na pewno robię ok i czy jest chociaż podobnie do tego co jest na filmiku ) i tak się zaczęłam zastanawiać, jaka powinna być postawa podczas cardio gdzie jest "boksowanie" - nogi ugięte tak żeby kolana nie wychodziły poza kostkę? z tego co widzę, to one pupę mają jakby "wciągniętą" to jak wtedy zrobić żeby kolana nie uciekały?
(w ogóle trochę mam problem z tego typu ćwiczeniami bo ja mam wrażenie że jak tylko trochę niżej zejdę to od razu mi kolana uciekają tak jak w shred lvl1 (19minuta) - uginanie jednego kolana na boki). Czy da się to jakoś poprawić? to jest kwestia rozciągnięcia, czy wprawy czy czegoś innego?

wczoraj był mój 7 shred lvl 1. Już się nie mogę doczekać lvl 2

[Psotka87]

To kwestia wprawy, ja np. dpiero przy Jillian nauczyłam się robić przysiady, na początku miałam problem a teraz już spoko

Mam fajne zakwasy po wczorajszym, lubię to uczucie niestety tylko w nogach i tyłku, ale dziś dorzucę boczki z Tiff i wezmę cięższe hantle i jutro już powinno mnie wszystko boleć

[MallaMi]

melduję, że jestem w połowie ripped in 30 od jutra week 3

[sabbatha]

skonczylam po paru dniach przerwy level 2 shreda, mam go serdecznie dosyc :P

w sobote wskocze na level 3

[agila negra]

Napisane przez sabbatha

skonczylam po paru dniach przerwy level 2 shreda, mam go serdecznie dosyc :P

w sobote wskocze na level 3

brawo!
Ja sobie postanowiłam go skończyć do końca tygodnia, więc dzisiaj chyba zrezygnuję. No, chyba, że mi się nagle zachce wieczorem

[Seducer]

8/10 level 2 Shreda zaliczony w towarzystwie cardio circuit Jillian i ćwiczeń na brzuch z Fitness Blender, więc niecała godzina wyszła. A jutro przymusowa (czas...) przerwa, pierwsza!

[agila negra]

Dooobra, to i ja dzisiaj zrobię. Ale później Teraz lecę film obejrzeć

[Seducer]

Napisane przez agila negra

Dooobra, to i ja dzisiaj zrobię. Ale później Teraz lecę film obejrzeć

Jillian wygrała haha

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[mavro]

Dziewczyny, a jak Wasza waga? Spada w dół po shredzie? A jeśli nie, to czujecie wizualnie różnicę? <wkońcu do wątek "schudnij z Jillian" >
Pytam, bo ja się boję zważyć i nie wiem, czy jednak się nie przełamać jutro rano
Po Mel B przybyło mi 3kg i byłam załamana ;(

[kadzusia]

noo ja dziś 2 dzień przerwy , okres przyszedł i cos mnie słabi wiec wole odpuscic, ale jutro nie ma przerwy
Jeśli mogę cos polecić , to polecam stanik z panache, sportowy, zakupiłam i jestem mega zadowolona bo przy moich cyckach ciężko cokolwiek wykonywać z cwiczen, a ten stanik trzyma je na swoim miejscu

[krolik1]

u mnie dziś święto , level 2 zaliczony , mimo okresu ale brzuch nie boli
jutro też się wymierzę i będę widzieć jak tam efekty
waga stoi niestety

podziwiam was jak łączycie różne programy , ja padam po jednym

lece się kąpać

[Seducer]

Napisane przez mavro

Dziewczyny, a jak Wasza waga? Spada w dół po shredzie? A jeśli nie, to czujecie wizualnie różnicę? <wkońcu do wątek "schudnij z Jillian" >
Pytam, bo ja się boję zważyć i nie wiem, czy jednak się nie przełamać jutro rano
Po Mel B przybyło mi 3kg i byłam załamana ;(

Mnie się waga waha, ale generalnie to spadku jakiegoś nie zauważyłam Przy czym nie ćwiczę z Jillian, by zrzucić coś zbędnego. Wizualnie jest różnica wg mnie
3kg? A ćwiczyłaś jej cardio czy tylko te zestawy na ramiona, pupę, nogi?

[kocim]

Napisane przez Seducer

8/10 level 2 Shreda zaliczony w towarzystwie cardio circuit Jillian i ćwiczeń na brzuch z Fitness Blender, więc niecała godzina wyszła. A jutro przymusowa (czas...) przerwa, pierwsza!

Przybij piątkę ja również mam za sobą 8/10 lvl 2 Shreda.

przepraszam, że się tak wcinam, ale podczytuję Was i chciałam dać znać, że nie ćwiczycie same (lata nie pisałam na forum)

Pozdrawiam

[Psotka87]

Za mną drugi dzień lev 1 Ripped

Ja chudnę, ale powoli i trzymam (mniej więcej) dietę (tzn. staram się jeść zdrowe 2200-2300 kcal przy zapotrzebowaniu 2600-2700). Wizualnie widać sporą różnicę, nawet pół-obcy facet (znajomy z placu zabaw) powiedział mi ostatnio, że świetnie wyglądam

[agila negra]

U mnie waga stoi wytrwale, ale ludzie mi mówią, że schudłam i sama widzę. Jak się mierzyłam dziś to w talii było 80cm, a jestem pewna, że ostatnio było coś koło 88. Tylko nie wiem czemu ta waga tak stoi? :P Ale chrzanić to, ważne, że lepiej wyglądam No i nie jestem już takim totalnym flakiem, mimo tego, że jeszcze dużo roboty przede mną.

Dobra, idę machnąć shreda. Nie ma przebacz.

---------- Dopisano o 23:26 ---------- Poprzedni post napisano o 22:36 ----------

Zrobiłam. Udało się. Zmotywowałam się. Jestem zaje*ista

[sabbatha]

bo miesnie sa mniejsze objetosciowo od tluszczu, wiec wizualnie chudniecie a tluszcz zmieniajac sie w miesnie nie zmienia wagi az tak znaczaco nieraz bo 1 kg tluszczu zajmuje wiecej miejsca niz 1 kg miesni

wrzucam porównanie 1kg tłuszczu z 1 kg mięśni

i małe porównanko dwa

[sabbatha]

Napisane przez mavro

Dziewczyny, a jak Wasza waga? Spada w dół po shredzie? A jeśli nie, to czujecie wizualnie różnicę? <wkońcu do wątek "schudnij z Jillian" >
Pytam, bo ja się boję zważyć i nie wiem, czy jednak się nie przełamać jutro rano
Po Mel B przybyło mi 3kg i byłam załamana ;(

a tu porównanie specjalnie dla ciebie Myślę, że się pani nie przejęła przytyciem :P

[agila negra]

Tłuszcz raczej magicznie nie zamienia się w mięśnie Ale podejrzewam, że nie o to Ci chodziło Ok, tłuszcz się spala, spoko. Ale czy ja będąc na redukcji i utrzymując deficyt kaloryczny mam szansę na przyrost masy mięśniowej?

[sabbatha]

no wiadomo nie zmienia się 1 na 1

Ja mam przyrost masy mięśniowej będąc na redukcji (rok temu też miałam, jak schodziłam z 80 na 72), ale ja robiłam tysiące km na rowerze i przyrost miałam głównie na nogach. Teraz po Jillian wzmacniają mi się mięśnie w obwodzie barków głównie, bo na nogach już dużo nie zrobię :P