tatuaż pomocy :( foto

[gerdzia]

Witam

Miesiąc temu zrobiłam tatuaż w niby profesjonalnym studiu... Niestety nie jest on chyba za dobrze wykonany. Jak widać na zdjęciu w niektórych miejscach tusz wyblakł i nie ma go w ogóle, a w niektórych jest go aż za dużo ;/ Do tego te szare smugi wokół konturu... Tatuaż jest w widocznym miejscu. Proszę o pomoc co można z tym zrobić. Czy wybrać się do studia w którym został zrobiony po reklamacje ? Czego mogę się spodziewać ze strony studia? Proszę o pomoc ! Myślałam, że w studiu z napisem nie powinno być problemu, jak można coś takiego spartolić Nie chce wiedzieć jak ten tatuażysta robi większe tatuaże (((

[mpt]

Napisane przez gerdzia

Witam

Miesiąc temu zrobiłam tatuaż w niby profesjonalnym studiu... Niestety nie jest on chyba za dobrze wykonany. Jak widać na zdjęciu w niektórych miejscach tusz wyblakł i nie ma go w ogóle, a w niektórych jest go aż za dużo ;/ Do tego te szare smugi wokół konturu... Tatuaż jest w widocznym miejscu. Proszę o pomoc co można z tym zrobić. Czy wybrać się do studia w którym został zrobiony po reklamacje ? Czego mogę się spodziewać ze strony studia? Proszę o pomoc ! Myślałam, że w studiu z napisem nie powinno być problemu, jak można coś takiego spartolić Nie chce wiedzieć jak ten tatuażysta robi większe tatuaże (((

Idź do nich oczywiście, bo napis jest ewidentnie spieprzony. Zapytaj, co Ci proponują - pewnie będą chcieli to jakoś obrysować, żeby zakryć rozlany tusz, ale na Twoim miejscu poszłabym najpierw do innego - naprawdę dobrego studia i zapytała co z tym można zrobić. Tatuatorowi, który robił to dzieło nie dałabym się już dotknąć, ale zażądałabym zwrotu kosztów z naprawy tego w innym studio.

[joanna453]

Napisane przez mpt

Idź do nich oczywiście, bo napis jest ewidentnie spieprzony. Zapytaj, co Ci proponują - pewnie będą chcieli to jakoś obrysować, żeby zakryć rozlany tusz, ale na Twoim miejscu poszłabym najpierw do innego - naprawdę dobrego studia i zapytała co z tym można zrobić. Tatuatorowi, który robił to dzieło nie dałabym się już dotknąć, ale zażądałabym zwrotu kosztów z naprawy tego w innym studio.

Zgadzam się z powyższym, autorko posłuchaj rady mpt tatuaż jest ewidentnie spartolony.

[150f22149d232a15625e38a732d46b6c6e220cbb_63e043022f3b0]

Co tutaj jest napisane, bo nie mogę odczytać?

[Rossonera]

[1=150f22149d232a15625e38a 732d46b6c6e220cbb_63e0430 22f3b0;45467701]Co tutaj jest napisane, bo nie mogę odczytać?[/QUOTE]
No fear?

[Kocurasek]

a to nie jest tak, że po jakimś czasie trzeba tatuaż poprawić?
Z tego co wiem to po tym jak odpadną strupki to trzeba iść na poprawkę, bo wtedy widać gdzie tusz nie złapał.

[mpt]

Napisane przez Kocurasek

a to nie jest tak, że po jakimś czasie trzeba tatuaż poprawić?
Z tego co wiem to po tym jak odpadną strupki to trzeba iść na poprawkę, bo wtedy widać gdzie tusz nie złapał.

Przecież tutaj tusz się rozlał, nie ma czego poprawiać.

[gerdzia]

Napisane przez Rossonera

No fear?

Tak no fear jest napisane, przepraszam, że do góry nogami ;P

---------- Dopisano o 19:23 ---------- Poprzedni post napisano o 19:08 ----------

Dziękuję bardzo za rady Teraz już wiem, że to na pewno błąd tego co wytatuował. Napisałam dzisiaj do studia maila ze zdjęciem, teraz czekam na odpowiedz... Ciekawe co odpiszą Oczywiście nie chcę żeby ten sam tatuażysta poprawiał mi tatuaż, wole nie myśleć jak by wyglądał gdyby jeszcze bardziej mi go rozlał... Najgorsze, że tatuaż jest z boku na ręce, więc w widocznym miejscu i nie chciałabym go pogrubiać albo zakrywać jakimś obrazkiem, chciałam tam tylko delikatny napis... Ehhh niby taki prosty tatuaż a same problemy Najchętniej bym go usunęła i zrobiła nowy ;/ Jeszcze pytanko Tatuaż wciąż mi się marszczy, a minął już miesiąc, czy to normalne ?

[Kocurasek]

Napisane przez mpt

Przecież tutaj tusz się rozlał, nie ma czego poprawiać.

fakt, skupiłam się na miejscach, w których go brakuje.

[Melissa86]

https://www.facebook.com/PaulinaPapi...type=3&theater

[Dolce_far_niente]

Czasami takie slady pozostaja po strupkach ale tutaj to maly napis wiec nie mialo prawa byc ich duzo. Jedyne co moga zrobic to przejechac jeszcze raz i pogrubic go troche.

[bowszystkotoiluzjajest]

Napisane przez gerdzia

Tatuaż wciąż mi się marszczy, a minął już miesiąc, czy to normalne ?

Taki mały tatuaż powinien zagoić się w max. 2 tygodnie

[gerdzia]

Hmm... A wszystko robiłam zgodnie z zaleceniami... Przemywałam, szare mydło, Bepanthen, nadal smaruje chociaż już miesiąc minął.

Dostałam odpowiedz ze studia... Zapraszają mnie na poprawke w poniedziałek... Nie wiem czy jest sens tam jechać, nie chce poprawiać w tym studiu, boje się A z drugiej strony nie chce tego tak zostawić... Niech wiedzą, że schrzanili ... Co mnie podkusiło z tym tatuażem

[150f22149d232a15625e38a732d46b6c6e220cbb_63e043022f3b0]

Napisane przez gerdzia

Hmm... A wszystko robiłam zgodnie z zaleceniami... Przemywałam, szare mydło, Bepanthen, nadal smaruje chociaż już miesiąc minął.

Dostałam odpowiedz ze studia... Zapraszają mnie na poprawke w poniedziałek... Nie wiem czy jest sens tam jechać, nie chce poprawiać w tym studiu, boje się A z drugiej strony nie chce tego tak zostawić... Niech wiedzą, że schrzanili ... Co mnie podkusiło z tym tatuażem

Do poniedzałku trochę czasu - może spróbuj skonsultować się z innymi tatuażystami, może akurat usłyszysz coś ważnego.

[chwast]

ja bym nie ryzykowała i poprawiłabym gdzie indziej ;p bo serio jest tragicznie a litery, napisy to ciężko poprawić

[mpt]

Napisane przez gerdzia

Hmm... A wszystko robiłam zgodnie z zaleceniami... Przemywałam, szare mydło, Bepanthen, nadal smaruje chociaż już miesiąc minął.

Dostałam odpowiedz ze studia... Zapraszają mnie na poprawke w poniedziałek... Nie wiem czy jest sens tam jechać, nie chce poprawiać w tym studiu, boje się A z drugiej strony nie chce tego tak zostawić... Niech wiedzą, że schrzanili ... Co mnie podkusiło z tym tatuażem

Idź dzisiaj do innego tatuatora, najlepiej zapytaj na wątku zbiorczym o kogoś polecanego z Twojego miasta i zapytaj, co on by z tym zrobił. Skonfrontuj to z propozycją Twojego oprawcy i powiedz im, że mają do wyboru oddać Ci pieniądze za poprawkę gdzie indziej albo dochodzić kwestii reklamacji w sądzie. To jest tak samo źle wykonana usługa jak każda inna. To, że podpisujesz zgodę nie znaczy, że mogą bezkarnie spieprzyć sprawę.

[201803290936]

Napisane przez mpt

Idź dzisiaj do innego tatuatora, najlepiej zapytaj na wątku zbiorczym o kogoś polecanego z Twojego miasta i zapytaj, co on by z tym zrobił. Skonfrontuj to z propozycją Twojego oprawcy i powiedz im, że mają do wyboru oddać Ci pieniądze za poprawkę gdzie indziej albo dochodzić kwestii reklamacji w sądzie. To jest tak samo źle wykonana usługa jak każda inna. To, że podpisujesz zgodę nie znaczy, że mogą bezkarnie spieprzyć sprawę.

Jak wyżej.

[gerdzia]

Napisane przez mpt

Idź dzisiaj do innego tatuatora, najlepiej zapytaj na wątku zbiorczym o kogoś polecanego z Twojego miasta i zapytaj, co on by z tym zrobił. Skonfrontuj to z propozycją Twojego oprawcy i powiedz im, że mają do wyboru oddać Ci pieniądze za poprawkę gdzie indziej albo dochodzić kwestii reklamacji w sądzie. To jest tak samo źle wykonana usługa jak każda inna. To, że podpisujesz zgodę nie znaczy, że mogą bezkarnie spieprzyć sprawę.

Dziękuję tak zrobię, tylko, że ja nic w tym studiu nie podpisywałam... Nic mi nie dali do podpisania.

[201803290936]

Napisane przez gerdzia

Dziękuję tak zrobię, tylko, że ja nic w tym studiu nie podpisywałam... Nic mi nie dali do podpisania.

To już masz na nich haka. Bo powinni byli.

[bowszystkotoiluzjajest]

Napisane przez Doris1981

To już masz na nich haka. Bo powinni byli.

To powinni coś dać do podpisania? Ja jak byłam w jednym z dwóch studiów tatuażu mających najlepszą opinię w moim mieście, to też nic nie podpisywałam. No tylko dałam swój podpis przy wpłacaniu zaliczki tydzień wczesńeij

[201712071518]

Napisane przez Doris1981

To już masz na nich haka. Bo powinni byli.

ja mam za sobą chyba ok 30 sesji tatuaży za sobą (także za granicą) i nigdy niczego również nie podpisywałam - nikt ze znajomych moich również...
Co miałabym właściwie podpisać?

[susuanne]

Napisane przez stupid-girl

ja mam za sobą chyba ok 30 sesji tatuaży za sobą (także za granicą) i nigdy niczego również nie podpisywałam - nikt ze znajomych moich również...
Co miałabym właściwie podpisać?

Podpisuje to się jedynie, gdy tatuuje się osoba niepełnoletnia i podpisuje umowę rodzic.

[201712071518]

Napisane przez susuanne

Podpisuje to się jedynie, gdy tatuuje się osoba niepełnoletnia i podpisuje umowę rodzic.

być może - niemniej jednak żaden ze znanych mi osobiście tatuażystów nie wytatuuje osoby niepełnoletniej - niezależnie czy jest zgoda rodziców czy nie...

[mpt]

Ja przy piercingu podpisywałam, że nie mam uczulenia na żadne cuda, że nie mam chorób, które mogłyby stanowić zagrożenie i że jestem świadoma tego, że robię sobie piercing czyli "uszkadzam ciało" - coś w ten deseń, nie pamiętam dokładnie.

[201712071518]

Napisane przez mpt

Ja przy piercingu podpisywałam, że nie mam uczulenia na żadne cuda, że nie mam chorób, które mogłyby stanowić zagrożenie i że jestem świadoma tego, że robię sobie piercing czyli "uszkadzam ciało" - coś w ten deseń, nie pamiętam dokładnie.

Bardzo rozsądne.
Niestety (lub stety) w Polsce salony tatuażu podchodzą pod tę samą kategorię co zakłady fryzjerskie i kosmetyczne.
Z urzędowego punktu widzenia zrobienie tatuażu to coś bliżej regulacji brwi niż zabiegowi medycznemu z przerwaniem ciągłości tkanek.

a co do pytania - ja bym bezwzględnie zapytała innych tatuażystów (dobrych) - tylko licz się z tym, że niektórzy z reguły nie bawią się w poprawki czy covery, a juz mailowo mogą w ogóle nie odpowiedzieć dostając dziesiątki wiadomości dziennie
Jakbyś napisała skąd jesteś - byłoby łatwiej kogoś podpowiedzieć.

[pemimi]

Napisane przez bowszystkotoiluzjajest

Taki mały tatuaż powinien zagoić się w max. 2 tygodnie

Ja mam jeden podobnych rozmiarów i goił się dłużej, a robiłam w jednym z najlepszych salonów w Krakowie, więc zupełnie się z tym nie zgadzam Może, ale nie musi.

Napisane przez bowszystkotoiluzjajest

To powinni coś dać do podpisania? Ja jak byłam w jednym z dwóch studiów tatuażu mających najlepszą opinię w moim mieście, to też nic nie podpisywałam. No tylko dałam swój podpis przy wpłacaniu zaliczki tydzień wczesńeij

Ja także nic nie podpisywałam i nie słyszałam, żeby ktokolwiek w tym salonie podpisywał. A ma bardzo dobre opinie w moim mieście

[gerdzia]

Napisane przez stupid-girl

Bardzo rozsądne.
Niestety (lub stety) w Polsce salony tatuażu podchodzą pod tę samą kategorię co zakłady fryzjerskie i kosmetyczne.
Z urzędowego punktu widzenia zrobienie tatuażu to coś bliżej regulacji brwi niż zabiegowi medycznemu z przerwaniem ciągłości tkanek.

a co do pytania - ja bym bezwzględnie zapytała innych tatuażystów (dobrych) - tylko licz się z tym, że niektórzy z reguły nie bawią się w poprawki czy covery, a juz mailowo mogą w ogóle nie odpowiedzieć dostając dziesiątki wiadomości dziennie
Jakbyś napisała skąd jesteś - byłoby łatwiej kogoś podpowiedzieć.

Jestem z Trójmiasta

[lza_slonca]

wg mnie to proces gojenia po prawej stronie nie zakończył się..ale napis zjechany

[bowszystkotoiluzjajest]

Ja mam jeden podobnych rozmiarów i goił się dłużej, a robiłam w jednym z najlepszych salonów w Krakowie, więc zupełnie się z tym nie zgadzam Może, ale nie musi.

Noo może i tak, mówiłam oceniając po sobie bo też mam podobnych rozmiarów, tzn. nie tak szeroki, ale że to nie napis tylko coś z wypełnieniem, no to więcej tuszu na to pojszło i bardziej skóra 'rozorana' była, a i tak mi się zagoiło w 2 tygodnie, to myślałam że taki napis podobnie

[gerdzia]

Drogie wizażanki... Jutro idę na poprawę tatuażu do innego studia, po odmówieniu poprawki tatuażu w tamtym studiu, ewidentnie mnie olali i przestali się odzywać... Myślicie, że da się to jeszcze jakoś załatwić ? Czy jest szansa na odzyskanie pieniędzy za zepsuty tatuaż ?