Nasze Skarby-styczeń/luty 2008 - Strona 53 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2008-06-18, 11:36   #1561
993cbb8736fd7ff43d80e12db3e1b3b563c869fb_62bf7e975b609
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 1 805
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008

Hej dziewczyny, ja jestem z pierwiosnków...
Papaya napisz koniecznie co i jak ze szczepionkami bo my dzisiaj na 15 idziemy wlasnie na szczepienie 5w1 infanrix IPV+HIB...!!!!
993cbb8736fd7ff43d80e12db3e1b3b563c869fb_62bf7e975b609 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-18, 12:41   #1562
midey
Zadomowienie
 
Avatar midey
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Radom
Wiadomości: 1 577
GG do midey
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008

skoro tu takie pustki to ja wkleje naszego Dawidka

od 16 czerwca Jego najnowsze osiagniecie (oczywiscie bez niczyjej pomocy)

PS Pamietacie jaki wielki byl ten moj ulubiony pajacyk cherooke jak wklejalam kiedys zdjecia? juz jest prawie dobry
__________________

midey jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-18, 12:45   #1563
midey
Zadomowienie
 
Avatar midey
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Radom
Wiadomości: 1 577
GG do midey
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008

Cytat:
Napisane przez evela_20 Pokaż wiadomość
oto moj mały skarb, najszczęsliwsza na rekach u dziadka

a propo mamus cyckowo-butelkowych to dlaczego dokarmiacie sztucznie? dzidziusiowi nie wystarcza pierś? czy może dokarmiacie na noc? bo ja sama sie nad tym zastanawiałam, moja Julia je nawet w nocy co 2-2,5 godz! a po czterech miesiącach to zaczyna być męczące... ale nie wiem czy to jest powód zeby włączyc jej na noc sztuczne... tym bardziej ze baaardzo ładnie przybiera na wadze, powiedziałabym że nawet za bardzo bo w przeciągu 4 tyg. 1,1kg! no chyba że się mylę że to dużo...bo jak sprawdzałam na siatce centylowej to jest na 75 centylu czyli sporo ponad przeciętnie,
ok mykam cos pichcić na obiadek!
cofam te "pustki" ktore napisalam w poscie wyzej

Evela sliczna Coreczka

jesli o mnie chodzi to karmie caly czas piersia (w dzien usiluje podac soczek ale Dawid nie chce), nie rezygnuje z nocnych karmien (pomimo ogromnego wykonczenia) bo wiem ze TO nocne mleczko jest dla Malca najlepsze Nasz Smyk rowniez budzi sie co 2 godziny


PS Dinga ubieglam Cie sama przeszukalam intenet

"sprężynowanie", czyli uginanie i prostowanie nóżek, niejako odbijanie się od podłoża dziecka trzymanego pod paszki. ... "
__________________

midey jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-18, 13:40   #1564
Kasiamaja
Zadomowienie
 
Avatar Kasiamaja
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: London
Wiadomości: 1 536
GG do Kasiamaja
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008

midey Dawidek uroczy jak zawsze i ta stopka mniam moja tez to lubi ehhehe co do szczepionki to juz się dowiedziaałam mogą być dluzsze odstępy bo np nieraz jest dziecko chore i też się termin przesuwa ,ważne jest jedynie zeby miedzy szczepiionkami był odstep 4 tygodnie

evela witaj śliczna corcia

to zeby było kolorowiej tez sie wkleimy
__________________
Moja śliczna pszczółka Maja 10-01-2008, 00.11
pszczółka
I znowu odchudzanki

70,60...68,2.....66....64.....62....6 0
Kasiamaja jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-18, 18:03   #1565
kociulek
Zakorzenienie
 
Avatar kociulek
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: lubelskie
Wiadomości: 3 535
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008

Kobietki, wybaczcie mi, że dziś tylko o sobie, ale na nic nie mam siły,a chcę Wam wyjaśnić swoją nieobecność. Ostatnio pisałam Wam o swojej 8 i że chodzę spuchnięta. Dzisiaj usłyszałam od dentystki, że czeka mnie chirurg w Lublinie A ja juz po ścianach chodzę z tego bólu. Cały czas jadę na środkach przeciwbólowych i kefirkach (bo tylko to jestem w stanie przełknąć i wogóle wcisnąć). Ale to nic. Kiedyś mi to przejdzie... mam nadzieję.
Już nie marudzę.
Jak będę w stanie, to będę pisać.
buziaki

Dziciaczki wszystkie prześliczne
Evela, witaj
__________________



My + A + K +
kociulek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-18, 18:25   #1566
pappaya
Zadomowienie
 
Avatar pappaya
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 1 828
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008

Dziekuje Wam dziewczyny za buziaki dla 4 miesięcznego Ivulka
Wrocilismy jakis czas temu od lekarki. Dzisiaj pani doktor byla bardzo mila a poprzednim razem musiała miec chyba zly dzien. Ivunio dostał kolejne dawki infanrixu i prevenaru. W czasie uklucia plakal ale szybko sie uspokoil Dzielny mój chlopak Wazy juz 7 kg (co oczywiscie wiedzialam, bo go niedawno ważyłam w domu) i mierzy juz 66 cm! Miesci sie w normie, ale w górnej granicy.
No i wlasnie! zrobilam test ciazowy no i... nie jestem w ciazy. Powiem Wam ze nawet troche sie rozczarowalam, bo juz zaczelam sie przyzwyczajac do mysli ze bedziemy mieli kolejnego Aniolka
Wroce jeszcze do wizyty u pediatry. Od 5 miesiąca mogę juz zacząć wprowadzać inne produkty (warzywa, owoce i zboża). My kupiliśmy juz dzis słoiczki z owocami i warzywami hippa od 4 miesiąca. Daliśmy dzis pol łyżeczki Ivulkowy jabłuszka no i Ivus zjadl ale bez przekonania Pytalam o wprowadzanie sokow i lekarka odradzila ze wzgledu na ich slodkosc. Dzieci sie przyzwyczajaja do slodkiego smaku i pozniej niechetnie zjadaja inne produkty np warzywa. Zamiast soczkow rekomendowala po prostu wode albo herbatki ziolowe czy owocowe bez cukru.

Cytat:
Napisane przez evela_20 Pokaż wiadomość
oto moj mały skarb, najszczęsliwsza na rekach u dziadka

a propo mamus cyckowo-butelkowych to dlaczego dokarmiacie sztucznie? dzidziusiowi nie wystarcza pierś? czy może dokarmiacie na noc? bo ja sama sie nad tym zastanawiałam, moja Julia je nawet w nocy co 2-2,5 godz! a po czterech miesiącach to zaczyna być męczące... ale nie wiem czy to jest powód zeby włączyc jej na noc sztuczne... tym bardziej ze baaardzo ładnie przybiera na wadze, powiedziałabym że nawet za bardzo bo w przeciągu 4 tyg. 1,1kg! no chyba że się mylę że to dużo...bo jak sprawdzałam na siatce centylowej to jest na 75 centylu czyli sporo ponad przeciętnie,
ok mykam cos pichcić na obiadek!
Sliczna corunia
Ja dokarmiam czasami na wieczor aby Ivo lepiej spal. Wieczorem czesto mam mniej mleka i Ivo bardzo sie denerwuje kiedy nie moze nic wyciagnac W nocy po mleku butelkowym spi dosyc ladnie. Obudzi sie okolo 2 w nocy na pelny posilek, ale od 4 nad ranem budzi sie co dwie godziny albo moze czesciej aby tylko sobie popic i zaraz zasypia.
Julka bardzo ladnie przybiera na wadze i wydaje mi sie ze nie masz sie co przejmowac. Moj Ivo urodzil sie z waga prawie 3 kg i w 4 miesiącu ma juz 7 kg. Przez ostatni miesiac przytyl 1,5 kg

[1=993cbb8736fd7ff43d80e12 db3e1b3b563c869fb_62bf7e9 75b609;7924389]Hej dziewczyny, ja jestem z pierwiosnków...
Papaya napisz koniecznie co i jak ze szczepionkami bo my dzisiaj na 15 idziemy wlasnie na szczepienie 5w1 infanrix IPV+HIB...!!!![/quote]

Teso, w Szwajcarii gdzie chodzimy do pediatry nie ma problemów ze szczepionkami. Ivo dostal dzis Infanrix DTPa-IPV+Hib i Prevenar. Mam nadzieje ze nie bedziesz miala problemow

Cytat:
Napisane przez midey Pokaż wiadomość
skoro tu takie pustki to ja wkleje naszego Dawidka

od 16 czerwca Jego najnowsze osiagniecie (oczywiscie bez niczyjej pomocy)

PS Pamietacie jaki wielki byl ten moj ulubiony pajacyk cherooke jak wklejalam kiedys zdjecia? juz jest prawie dobry
Ach jak Dawidek wcina swoje stopeczki Nie moge sie doczekac kiedy Ivo bedzie tak robil No zobacz jak szybko Dawidek dorosl do tych spioszkow

Cytat:
Napisane przez Kasiamaja Pokaż wiadomość
co do szczepionki to juz się dowiedziaałam mogą być dluzsze odstępy bo np nieraz jest dziecko chore i też się termin przesuwa ,ważne jest jedynie zeby miedzy szczepiionkami był odstep 4 tygodnie
No to świetnie, ze tak można i nie będzie problemu


Dinga
, brawo dla postępów Bartusia !

Kociulku, biedulko a co masz z tym zebem i dlaczego chirurg ? Mam nadzieje ze Ci to minie ale powinnas to czym szybciej zaleczyc zeby znow Ci sie nie odezwalo.
__________________

Edytowane przez pappaya
Czas edycji: 2008-06-18 o 19:01
pappaya jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-18, 18:58   #1567
pappaya
Zadomowienie
 
Avatar pappaya
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 1 828
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008

Wklejam dla przypomniania liste naszych maluszkow

MAJA-ur.10 styczeń 2008(córunia Kasimai) (3140g, 47cm)

BARTUŚ
-ur.18 styczeń 2008 (synek Katesi)(3300g, 51cm)


BARTUŚ-ur.25 styczeń 2008 (synek Dingi)(3160g, 53cm)

KAROLINKA-ur.30 styczeń 2008 (córunia Kociulka)(3200g, 54cm)

JAGODA ANNA-ur.1 luty 2008 (córunia Anji Buzi)(2850g,52cm)

DAWIDEK-ur.6 luty 2008 (synek Lwicy83)(3150g, 54cm)

BARTUŚ-ur.6 luty 2008 (synek Inki Spinki)(3680g, 58cm)

DAWID BARTOSZ-ur.7 luty 2008(synek Midey/Ocrushek)(3500g, 52cm)

SANDRA-ur.8 luty 2008 (córunia Loll)(3400g, 58cm)

EMILKA (ZOFIA)-ur.11 luty 2008 (córunia Elsi)(3070g, 51cm)

STAŚ-ur.12 luty 2008 (synek Sheryl)(3170g, 52cm)


JULIA- ur.14 luty (corunia Eveli) (3500kg)

KUBUŚ-ur.15 luty 2008 (synek Małej Majeczki)(3470g, 53g)

IVO-ur.18 luty 2008 (synek Pappai) (2960g, 50cm)

HANIA-ur.19 luty 2008 (córunia Jupi) (3450g, 56cm)

EMMA GABRIELA-ur.25 luty 2008 (córunia Aki24) (3600g, 56cm)

MARECZEK-ur.27 luty 2008 (synek Joasi) (3070g, 57cm)





__________________
pappaya jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2008-06-18, 20:22   #1568
Anja Buzia
Raczkowanie
 
Avatar Anja Buzia
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Międzyrzecz
Wiadomości: 101
GG do Anja Buzia
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008

Cytat:
Napisane przez lwica83 Pokaż wiadomość
Anja sama marchewka jest z hippa, zarówno sok jak i danie obiadowe...
dziękuję, ale dostac tego i tak nie mogę. dziś kupiłam marchewkę z jabłkiem - jabłko zna więc jakby coś się działo to będę wiedzieć co.
[QUOTE=evela_20;7924246]oto moj mały skarb, najszczęsliwsza na rekach u dziadka

a propo mamus cyckowo-butelkowych to dlaczego dokarmiacie sztucznie? dzidziusiowi nie wystarcza pierś? czy może dokarmiacie na noc? /QUOTE]

Śliczna, widzę, że nasze skarby dokazują na takiej samej macie
Ja dokarmiam bo od początku ta moja laktacja była dziwna i Jagódka też nie regularnie przybierała - raz przybrała 200 garamów/tyg innym razem 50g/tyg. Teraz mała dostaje dwa razy samą pierś a późniejsze karmienia są podwójne.

Cytat:
Napisane przez midey Pokaż wiadomość
skoro tu takie pustki to ja wkleje naszego Dawidka

od 16 czerwca Jego najnowsze osiagniecie (oczywiscie bez niczyjej pomocy)
szacuneczek. Moja dopiero poznała kolanka, ale zaczynają jej się nudzić więc może też niedługo zacznie ślinić łapki ... dolne

Cytat:
Napisane przez kociulek Pokaż wiadomość
Dzisiaj usłyszałam od dentystki, że czeka mnie chirurg w Lublinie A ja juz po ścianach chodzę z tego bólu.

[COLOR=purple]Jak będę w stanie, to będę pisać.
Współczuję i trzymam kciuki za powodzenie.

Cytat:
Napisane przez pappaya Pokaż wiadomość
No i wlasnie! zrobilam test ciazowy no i... nie jestem w ciazy. Powiem Wam ze nawet troche sie rozczarowalam, bo juz zaczelam sie przyzwyczajac do mysli ze bedziemy mieli kolejnego Aniolka
I się wyjaśniło.

A co u Elsi?
__________________
Szczęśliwa mężatka

http://abcslubu.pl/suwak/02_15_2007_21_4_2007_20.png

Szczęśliwa mamusia

http://www.suwaczek.pl/cache/643135c960.png
Anja Buzia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-18, 20:36   #1569
dinga
Raczkowanie
 
Avatar dinga
 
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Ostrów Wielkopolski
Wiadomości: 232
GG do dinga
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008

Midey-gratulacje dla Dawidka, sprawność na medal.

Kasiamaja-córcia jak zawsze śliczna.

Kociulek-bidulko współczuje.

A co do szczepionek to dalej nic nie wiem, bo mama nic sie nie dowiedziala a mi powiedzieli ze szczepionka bedzie dostepna w lipcu ale czemu jej teraz nie ma na to pytanie pani powiedziala ze nie wie i ze musimy czekac. Wyglada na to ze to producent nie zdążyl, ale jesli cos dowiem się od sanepidu to dam wam znac.
dinga jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-18, 21:28   #1570
sheryl
szeryfcio
 
Avatar sheryl
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: waw
Wiadomości: 12 072
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008

Midey, no to Dawidek robi postępy Ja też na to czekam.

Kasiamaja, Majutek jak zwykle śliczna, a Ty przypominasz mi Kate Moss

U nas też już minęły 4 miesiące, a wprowadzenie jabłuszka zaplanowałam na przyszły tydzień. Zobaczymy...

Cytat:
Napisane przez midey Pokaż wiadomość
"sprężynowanie", czyli uginanie i prostowanie nóżek, niejako odbijanie się od podłoża dziecka trzymanego pod paszki. ... "
To mój maluch już od jakiegoś czasu tak robi Odbija się nóżkami od podłoża jak się go trzyma w pionie, ale ortopeda (i rehabilitantka też) mówiły żeby mu na to nie pozwalać; tzn.na skakanie i stawanie na nóżkach, a on to uwielbia oczywiście.


Kociulku, bidulku mam nadzieję, że nie będziesz długo z tym bólem chodziła.

Kurczę, my za tydzień mamy szczepienie, ciekawe co z tą szczepionką ??
__________________
Cosmesfera
sheryl jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-18, 21:56   #1571
Kasiamaja
Zadomowienie
 
Avatar Kasiamaja
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: London
Wiadomości: 1 536
GG do Kasiamaja
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008

Ale dzis mam wene do pisania hehe Dziewczyny mam pytanie czy wy uzywacie nosidełka lub chusty ,bo zamierzam nabyć jedno z owych urządzeń, mam nawet dwa typy tylko jeszcze nie zdecydowałam sie konkretnie. Noszenie na rękach Majki mnie juz wykancza (waży 7,300). Może Wy macie jakies juz sprawdzone marki i mogłybyście mi coś polecic . Z góry dzięki!!!

kociulku:cmok : biedactwo trzymam mocno kciuki żebys jakoś dała rade z tym zębem i żeby jak najszybciej bylo po wszystkim.
sheryl dzięki za komplementy Majutka szczęsliwa ,ale mi do Kate Mosss ekhm duuuuuuuuuuuuuuzo brakuje-jakies 20 kg mniej ci do tego spręzynowania to Majutka to uwielbia ehhh ,ale nie wiedziałam ,ze to takie niebezpieczne.
papaya świetnie ,że lekarka była sympatyczniejsza i wizyta przebiegła bezproblemowo !! Moja mała też soczkow nie pije bo nie lubi dlatego kupiłam jej dzis herbatke z bobovity malina z dzika roza i nawet troche wypila tzn 30 ml ale zawsze cos
__________________
Moja śliczna pszczółka Maja 10-01-2008, 00.11
pszczółka
I znowu odchudzanki

70,60...68,2.....66....64.....62....6 0
Kasiamaja jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2008-06-18, 22:56   #1572
pappaya
Zadomowienie
 
Avatar pappaya
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 1 828
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008

Kasiu, co do nosideł czy chusty to polecam Ci ten wątek: http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=260238

Miłych snów dziewczyny
__________________
pappaya jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-19, 00:08   #1573
sheryl
szeryfcio
 
Avatar sheryl
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: waw
Wiadomości: 12 072
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008

Cytat:
Napisane przez pappaya Pokaż wiadomość
Pytalam o wprowadzanie sokow i lekarka odradzila ze wzgledu na ich slodkosc. Dzieci sie przyzwyczajaja do slodkiego smaku i pozniej niechetnie zjadaja inne produkty np warzywa. Zamiast soczkow rekomendowala po prostu wode albo herbatki ziolowe czy owocowe bez cukru.
Faktycznie teraz takie są tendencje . No i bardzo dobrze. Przynajmniej zdrowiej.

Cytat:
Napisane przez Kasiamaja Pokaż wiadomość

sheryl dzięki za komplementy Majutka szczęsliwa ,ale mi do Kate Mosss ekhm duuuuuuuuuuuuuuzo brakuje-jakies 20 kg mniej
Konkretnie o twarz mi chodziło

Cytat:
Napisane przez Kasiamaja Pokaż wiadomość
co do tego spręzynowania to Majutka to uwielbia ehhh ,ale nie wiedziałam ,ze to takie niebezpieczne.
Może nie aż niebezpieczne..., mówiły że powinien zacząc stawać sam, naturalnie.
__________________
Cosmesfera
sheryl jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-19, 09:48   #1574
evela_20
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 15
GG do evela_20
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008

[quote=Kasiamaja;7932902]Ale dzis mam wene do pisania hehe Dziewczyny mam pytanie czy wy uzywacie nosidełka lub chusty ,bo zamierzam nabyć jedno z owych urządzeń, mam nawet dwa typy tylko jeszcze nie zdecydowałam sie konkretnie. Noszenie na rękach Majki mnie juz wykancza (waży 7,300). Może Wy macie jakies juz sprawdzone marki i mogłybyście mi coś polecic . Z góry dzięki!!!


ja mam chuste nati, oto link http://www.allegro.pl/item385147397_..._noszenia.html

i jestem bardzo zadowolona, jest to chyba najtańsza z chust wiązanych, polskiej produkcji, myslałam że będzie cięzko nauczyć się wiązać takiej ilości materiał ale praktycznie po dwóch próbach motanie "kieszonki"(jeden ze sposobów noszenia moim zdaniem najlepszy dla dziecka które nie trzyma jeszcze szytwno główki z pleckami) robiłam to w niecałą minute. Julii bardzo się pododba jak jest noszona w chuście, jej ciałko jest stabilnie zabezpieczone przed gwałtownymi ruchami czego nie masz w nosidełku, poza tym dzisecko jest przytulone do mamusi i czuje sie bezpiecznie. Jedyny minus jaki znalazłam to to że nie bardzo nadają się na upały... mam też nosidełko takie do wagi 9 kg i jak było gorąco a musiałam Julie wziąć na szybko na zakupy to nosidełko się sprawdziło bo przynajmniej dziecko ma wentylację, choć i jak plecki miała spocone

dziewczyny bardzo dziękuję za komplementy w imieniu córci, i za odpwoiedzi dotyczące karmienia i laktacji

moja niunia niestety znudziła się dziś matą i mi kwęczy, piszczy i popłakuje jakby kaszlała- taki ma nowy sposób żeby wzbudzić nasze nainteresowanie co dość śpiesznie brzmi więc mykam się z nią pobawić, buźka dla wszyskich
evela_20 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-19, 10:41   #1575
midey
Zadomowienie
 
Avatar midey
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Radom
Wiadomości: 1 577
GG do midey
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008

Kassiu, Majeczka sliczniutka jak zawsze bardzo sie ciesze ze przerwa miedzy szczepionkami nie jest grozna

Kociulku bardzo wspolczuje bolu zeba wiem jak zeby potrafia dkuczac a tu jeszcze musisz znalezc sily zeby zajac sie dziecmi.....

Pappaya ale Ivo ladnie przybiera na wadze tak sobie mysle ze nasze Chlopaki musza mniej wiecej podobnie wygladac Dawid tez wazy juz ok 7 kg i jak Go miezrylam to wyszlo 66cm

hmmm...drugi Anioleczek pojawi sie moze wczesniej niz myslisz swoja droga podziwiam Cie ja sama z siebie chyba bym sie nie zdecydowala teraz na drugie

Anja Buzia u nas Dawid ominal kolanka i przeszedl do stopek

dziekujemy wszystkim ciociom za gratulacje

Evela sliczna masz Coreczke

Kasiu chusty nie uzywam i juz nie bede Dawid jak ma ograniczona swobode ruchu to .....lepiej nie pisac powrocilismy nawet do gondolki
__________________

midey jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-19, 12:46   #1576
pappaya
Zadomowienie
 
Avatar pappaya
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 1 828
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008

Midey, no proszę jacy ci nasi chlopcy juz duzi A Twoj mąz jest wysoki? bo u nas to Ivo pewnie za tata bedzie taki duzy
Wiesz z tym Aniołeczkiem to serce by chciało ale rozsadek jednak mówi ze jeszcze trochę trzeba poczekać, ale jak by sie zdarzyło to nie ukrywam ze bym sie strasznie cieszyła
__________________
pappaya jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-19, 13:48   #1577
joasiunial
Zadomowienie
 
Avatar joasiunial
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: tu i tam....
Wiadomości: 1 387
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008

Witajcie, Kochane
Ja znów z doskoku, ostatnio nie mam czasu pisać, jedynie podczytam i zaraz zmykam...
Siedzę i obmyślam wszystko odnośnie zbliżającego się remontu i oczywiście staram się jednocześnie nie zaniedbywać Marka.

Witam nową mamusię , Evela Zaglądaj tu i pisz jak najczesciej no i oczywiście wklejaj fotki swojej piękności

Midey z Dawidka istny akrobata Świetne fotki!

Kasiu mam podobne skojarzenie co Sheryl odnośnie Twojego podobieństwa do Kate Moss

Kociulku, żeby ta ósemka dała Ci spokój!

Buziaki dla Was i Waszych szkrabciów, ja zmykam zająć się tym razem obiadem , bo małż już jest w drodze do domku
__________________
Jesteśmy małżeństwem

Marek

Zosia
joasiunial jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-19, 14:08   #1578
midey
Zadomowienie
 
Avatar midey
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Radom
Wiadomości: 1 577
GG do midey
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008

Cytat:
Napisane przez pappaya Pokaż wiadomość
Midey, no proszę jacy ci nasi chlopcy juz duzi A Twoj mąz jest wysoki? bo u nas to Ivo pewnie za tata bedzie taki duzy
Wiesz z tym Aniołeczkiem to serce by chciało ale rozsadek jednak mówi ze jeszcze trochę trzeba poczekać, ale jak by sie zdarzyło to nie ukrywam ze bym sie strasznie cieszyła
no nie ukrywam ze gdyby nam sie teraz trafila druga Dzidzia to musialabym dojrzec ale kochalabym i tak i tak

Pappaya, Ocrushek ma ponad 1,80 (ja ledwo ponad 1,6) wiec wolalabym oczywiscie zeby Dawidek po Nim odziedziczyl wzrost

Joasiu, jak milo Cie widziec

a Dawid znowu mnie dzis zaskoczyl siedzial grzecznie w lezaczku, pociagnal za zabawke i gdy wlaczyla sie muzyczka ze swiatelkami to spojrzal w gore zrobil przy tym zdziwiona mine i zaczal sie smiac

w gole jestem dzis zaskoczona ze Dawid jest taki grzeczny jak do tej pory...
__________________

midey jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-19, 14:46   #1579
ocrushek
Raczkowanie
 
Avatar ocrushek
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 145
GG do ocrushek
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008

Cytat:
Napisane przez midey Pokaż wiadomość
Pappaya, Ocrushek ma ponad 1,80 (ja ledwo ponad 1,6)
Wstydem jest nie znać wzrostu własnego Męża!
__________________
ocrushek jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2008-06-19, 15:03   #1580
pappaya
Zadomowienie
 
Avatar pappaya
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 1 828
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008

Midey, to tak jak u nas. Moj mąż tez ma 180 cm a ja ze 162.
A jaki macie lezaczek? Co to za cudo ze światełkami i muzyczka

No u nas Ivo tez ma dni takie ze jest spokojny a na nastepny dzien musi nadrobic lobuzowanie...

Joasia, udanych projektów
__________________
pappaya jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-19, 15:25   #1581
midey
Zadomowienie
 
Avatar midey
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Radom
Wiadomości: 1 577
GG do midey
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008

Cytat:
Napisane przez ocrushek Pokaż wiadomość
Wstydem jest nie znać wzrostu własnego Męża!
Maz mogl zuwazyc ze wzrost zostal uogolniony zarowno Jego jak i moj

Cytat:
Napisane przez pappaya Pokaż wiadomość
Midey, to tak jak u nas. Moj mąż tez ma 180 cm a ja ze 162.
A jaki macie lezaczek? Co to za cudo ze światełkami i muzyczka
Pappaya, lezaczek Fisher Price'a ponizej zdjecie
__________________

midey jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-19, 15:44   #1582
pappaya
Zadomowienie
 
Avatar pappaya
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 1 828
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008

Midey, fajowy ten leżaczek. Popatrzyłam jeszcze inne dokładniejsze zdjęcia tego leżaczka na internecie. To taki leżaczek - huśtawka? A ma opcje samo-huśtającą?
__________________
pappaya jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-21, 07:05   #1583
joasiunial
Zadomowienie
 
Avatar joasiunial
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: tu i tam....
Wiadomości: 1 387
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008

Heh...no to wczorajszy dzien wypadł nam z wizażu Cóż ...

Ale przeczytałam i tak wczorajszego posta Sheryl - dziękuję za krzepiące słowa

Podczas pobytu u rodziców na pewno będę śledziła wątek, nie wiem jednak jak często uda mi sie coś nastukać, bo mam tam problemy z zalogowaniem się na wizażu

Zmykam, bo dziś mamy dzień jeżdżenia po sklepach i poszukiwania sprzętu
Miłego dnia Kobietki
__________________
Jesteśmy małżeństwem

Marek

Zosia
joasiunial jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-21, 10:27   #1584
lwica83
Wtajemniczenie
 
Avatar lwica83
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 2 248
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008

Kociulek współczuję
Joasiunial, co do podciągania za ręce dzieci do siadania, to jak ostatnio była u mnie prywatnie rehabilitantka (znajoma) powiedziała, że mogę to robić sporadycznie, bo dziecko później chowa główkę w ramionach (czasami pediatrzy zalecają takie ćwiczenie ale jest ono nie adekwatne do sytuacji) mój Dawid też nie trzymał sztywno głowy i ćwiczenia jakie na to dostałam to było turlanie z boczku na boczek (taką kołyskę robiłam z Dawidka rączki i nóżki razem na wysokości brzuszka i kołyszemy raz w lewo raz w prawo i jak najwięcej kłaść na brzuszku) myślałam że to nic nie da ale ćwiczyłam i Dawid od dwóch dni zaczyna sam łokciami odpychać się od leżaczka i ode mnie gdy go trzymam... jak go chwilkę przytrzymam w pozycji siedzącej też ślicznie trzyma główkę... lecę gotować dla tego mojego potworka (dzisiaj ponownie urządził mi 3h koncert od 5 do 8)... ostatnio ma troszkę spuchnięte dziąsełka i wszystko pakuje pod język... jak mu dałam taki przezroczysty gryzak to mogłam zobaczyć jak niecierpliwie i z jaką złością je masuje... pielęgniarka w przychodni poradziła mi żeby dać mu skórkę od chleba... ale się waham... czy mamusie z dłuższym stażem korzystały z tego sposobu??
lwica83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-21, 10:28   #1585
sheryl
szeryfcio
 
Avatar sheryl
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: waw
Wiadomości: 12 072
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008

No właśnie, co się stało? Jak mi pokazało, że ostatnie wpisy są z przedwczoraj (a przecież sama wczoraj pisałam) to się przestraszyłam, że tylko ja dostępu nie mam, a Wy tu sobie piszecie i piszecie...
__________________
Cosmesfera
sheryl jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-21, 10:32   #1586
lwica83
Wtajemniczenie
 
Avatar lwica83
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 2 248
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008

Sheryl ja wczoraj cały dzień nie mogłam dostać się na wizaz, przeczytałam tylko posta Joasiunial (którego obecnie nie ma) na poczcie... i na którego odpowiedziałam wyżej
lwica83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-21, 11:19   #1587
sheryl
szeryfcio
 
Avatar sheryl
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: waw
Wiadomości: 12 072
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008

Cytat:
Napisane przez lwica83 Pokaż wiadomość
masuje... pielęgniarka w przychodni poradziła mi żeby dać mu skórkę od chleba... ale się waham... czy mamusie z dłuższym stażem korzystały z tego sposobu??
To jakiś stary sposób, nie wiem czy współczesny pediatra by to polecił... chyba gdzieś czytałam coś o tym na nie.
Ja to nie lubię tych babcinych sposobów, myślę, że to co firmy wymyślają teraz dla dzieci jest dla nich bardziej odpowiednie; np. skórka (miękka przecież) miałaby być lepsza od gryzaka, i to jeszcze z żelem chłodzącym?

Dziewczyny, dziecko mi się zmieniło . Było takie pogodne, a teraz cały czas płacze bez powodu, marudzi i nie potrafi się uspokoić tak jak kiedyś. Sprawdzałam dziąsła - jeszcze nie są czerwone i opuchnięte. Taka drastyczna zmiana, mi to wygląda na jakiś skok rozwojowy. Ja już wysiadam...
__________________
Cosmesfera
sheryl jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-21, 12:09   #1588
lwica83
Wtajemniczenie
 
Avatar lwica83
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 2 248
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008

Sheryl życzę wiele cierpliwości...ja już tak mam od tygodnia ponad... ale teraz dziąsełka są troszkę opuchnięte więc winę zrzucam obecnie na ząbkowanie... i staram się być jeszcze bardziej wyrozumiała... ale oczy dzisiaj to mam na zapałkach...
lwica83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-21, 13:35   #1589
sheryl
szeryfcio
 
Avatar sheryl
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: waw
Wiadomości: 12 072
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008

Cytat:
Napisane przez lwica83 Pokaż wiadomość
Sheryl życzę wiele cierpliwości...ja już tak mam od tygodnia ponad... ale teraz dziąsełka są troszkę opuchnięte więc winę zrzucam obecnie na ząbkowanie... i staram się być jeszcze bardziej wyrozumiała... ale oczy dzisiaj to mam na zapałkach...
Dziękuję kochana staram się...
__________________
Cosmesfera
sheryl jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-21, 21:40   #1590
inka spinka
Raczkowanie
 
Avatar inka spinka
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: podlaskie
Wiadomości: 231
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008

witam po dlugiej nieobecnosci!
dopiero teraz nadrobilam zaleglosci i w koncu sie odzywam.pracuje od czerwca,stad mój całkowity brak czasu.Cały dzien siedze z Bartim,maż leci na łeb na szyje zeby zdazyc wrócic z pracy na 16 i ja wybiegam z domu i do 20 mnie nie ma,przychodze,kapiemy,kar mie,usypiamy i na drugi dzien to samo.Na dodatek bede zatrudniac nowa dziewczyne i musze ja podszkolic...a no to równiez trzeba czasu...moj maz zmienia prace a my nawet nie mamy jak pogadac spokojnie...wiecznie w biegu...i ostatnio równiez w nerwach...ehh
No ale pokolei....chrzciny sie udały,jestem bardzo zadowolona,wszystko bylo ok)-zdjecia ponizej)
Bartus dostał 3 dni z rzedu marcheweczkę (któras tam sie pytala- z bobovity jest sama marchewa) był troche zdziwiony....no ale chyba nawet mu posmakowala bo kilka łyzek wtrynił)
Bylismy na szczepionkach- 2 dawka prevenar i infanrix-krzyk nie z tej ziemi....bartus zaczął płakać jak tylko zobaczył pielęgniarkę(kolezankę mojej mamy,no i mama chyba nastepnym razem sama zaszczepi)
No ale najgorsza to byla wizyta u rehabilitantki....poszlis my prywatnie bo lekarz do ktorego chodzilismy panstwowo caly czas dawał Bartkowi to miesiac to trzy tyg to dwa....ilez mozna czekac....Dalej głowki nie trzyma sztywno,lezac na pleckach wygina sie jak paragraf....takze poszlismy.rehabilitanka w sumie widac ze uczona i zna sie na rzeczy ale jakas taka obcesowa i malo przyjemna....zarzucała mi ze zle dziecko podnosze,trzymam i w ogole sie poczułam podle....az nie wytrzymałam i jej odpowiedziałam ze nie jestem rehabilitantką i to moje 1 dziecko wiec niech ode mnie nie wymaga niewiadomo jakiej wiedzy....Pokazała jak prawidłowo trzymac na rekach,do odbicia,przy przewijaniu,ubieraniu jak podnosic....uuuu no i kazała układac dziecko na twardej powierzchni i koniecznie wyrzucic lezaczek!!!! no nie wspominajac juz o wibracjach....przy obnizonym napieciu miesni ja jeszcze bardziej tymi wibracjami(choc za czesto nie wlaczalam) je rozluznialam....no ale cuz wszystko byłoby ok gdyby Bartek tak nie płakał mocno podczas wizyty....a ona od razu powiedziała ze bedzie ciezko bo on sie buntuje bo byl do czego innego przyzwyczajony.Darł sie jakby go ze skóry obdzierano....a my nawet nie cwiczylismy tylko mi pokazywała te prawidłowe chwyty.....tak mi go bylo szkoda ze myslalam ze rabne ja w pysk i uciekne z tamtad......no ale jakos dobrnelismy do konca.
A a propos tych lezaczkow i innych to sobie poczytajcie...
http://vojta.com.pl/index.php?option...id=18&Itemid=2
Ale u nas na watku ciekawosi duzo sie zrobilo na tych paru stronach mojej nieobecnosci....dzieciacz ki takie duze,piekne i sprytne....no a Twoj dawidek Midney to juz w ogole wymiata z tymi syrkami w buzce))
Moj synek przewrócił sie raz z plecków na brzuszek jakies pare dni temu ale wiecej mus sie nie udało,poza tym gada z kazdym dniem inaczej,tez czasem pokazuje swoje humorki ale generalnie nie płacze,raczej marudzi,malo spi w dzien,za to w nocy jest cudny bo 10 godzin okolo...potem wstaje,je u nas w łózku i spimy razem do 11.......no i nie dziwne ze mi potem tak dzien ucieka bo co tylko zdaze zjesc sniadanie zaraz trzeba obiad robic a jak juz zrobie i zjem obiad uciekam do pracy a poetem to juz na nic sil nie mam....a Bartek nie zasypia tak szybko...no i raczej nie sam
Pozdrawiam wszystkie mamusie...te "stare" i te "nowe" i dzieciaczki słodkie jak zawsze!!!
inka spinka jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:15.