Jesienne Mamy 2007 cz. IV - Strona 34 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2009-02-08, 14:57   #991
Murmelius
Rozeznanie
 
Avatar Murmelius
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 781
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. IV

Cieszę się bardzo, że nasze "zguby" się odnalazły. Dobrze być tu z Wami.

Joli, będzie dobrze, nastawiaj się pozytywnie, to połowa sukcesu . Jesteś bardzo dzielna i świetnie sobie dajesz radę ze wszystkim.

Anusiu, to dobra decyzja, żeby skonsultować oczki Majusi. Nawet jeśli musi nosić okularki, to na pewno sobie jakoś poradzi. Teraz to już mało kto ich nie nosi (np. ja ). Za to mój mąż, jak był malutkim chłopczykiem, miał już operowane oczy. Teraz ma wadę ok. minus 4.

Demoniku
, dobrze, że znalażłaś chwilkę dla nas. Jasiowi bardzo gratuluję rozwinięcia słownictwa i lepszego apetytu. Z kręconymi wlosami Ci bardzo ładnie, szczególnie podoba mi się drugie zdjęcie i ostatnie - taki obraz rozkosznej, jakby przed chwilą obudzonej dziewczyny, wygrzewającej się na słońcu.

Ivy, wielkie gratulacje za Olciowe odstawianie smoka. Brawo !!! Pewnie już najgorsze za Wami. A czemu to niby trzeba dziecko po roku odstawiać, według tych mądrych lekarzy.

Pysiu, życzymy więcej wolnego czasu (dla nas też ).




Przepraszam, że tak wybiórczo.
Trochę mi smutno, bo usłyszałam wczoraj od mamy bardzo przykre słowa .


Malwinka szaleje całymi dniami na podwórku, bo mamy piękną pogodę. Ryczy za każdym razem, kiedy trzeba wracać do domu. Z placu zabaw prawie nie da się jej wyciągnąć. Właśnie poszła z dziadkiem słuchać śpiewu ptaszków.
Murmelius jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-08, 16:41   #992
annLee
Zakorzenienie
 
Avatar annLee
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 9 268
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. IV

Ivy-a jakie ginekolodzy i pediatrzy mają argumenty,że tylko do roku karmienie piersią?

Murmi-zazdroszczę pogody.a z tymi mamami to tak już chyba jest
__________________
Zu

No2

"tylko nudne kobiety mają
nieskazitelnie czyste domy
"
annLee jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-08, 17:02   #993
poissonivy
Zakorzenienie
 
Avatar poissonivy
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: podlaskie
Wiadomości: 6 658
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. IV

Cytat:
Napisane przez Murmelius Pokaż wiadomość
Cieszę się bardzo, że nasze "zguby" się odnalazły. Dobrze być tu z Wami.

Ja też bardzo cieszę się, że tu jestem z Wami
Cytat:
Napisane przez Murmelius Pokaż wiadomość
Ivy, wielkie gratulacje za Olciowe odstawianie smoka. Brawo !!! Pewnie już najgorsze za Wami. A czemu to niby trzeba dziecko po roku odstawiać, według tych mądrych lekarzy.
Troszkę się obawiam co będzie w żłobku... boję się głównie o to, że Olcia najnormalniej w świecie podejdzie, spacyfikuje jakiegoś żłobkowicza i zabierze mu rzecz na s.
Olka ładnie zasypia bez smoczka. Powiedziałam jej, że była wróżka i zobaczyła, że Ola już tak dużo potrafisz i że jesteś już taka duża i samodzielna, że postanowiła, że smoczek nie jest Ci już potrzebny.
W dniu kiedy to powiedziałam, z milion razy ją pytałam, czy rozumie, że smoczka już nie ma, bo wróżka zabrała? I za każdym razem bździągwa kiwała głową, że tak. Wcześniej jeszcze go kazała szukać (bo często jej spadał za łóżeczko), a teraz to jakby o nim zapomniała.
Cytat:
Napisane przez Murmelius Pokaż wiadomość
Przepraszam, że tak wybiórczo.
Trochę mi smutno, bo usłyszałam wczoraj od mamy bardzo przykre słowa .
Ojej współczuję Murmelius, przykre słowa zawsze ranią, ale od mamy to szczególnie

Edit:
Skleroza...

No więc dokładnie nie wiem, ale przypuszczam, że chodzi w przypadku mamy o czystkę minerałową w organizmie, choć oczywiście wiadomo, że można przyjmować suplementy.
W przypadku pediatrów nie wiem niestety.

Ale spróbuję się dowiedzieć

Edytowane przez poissonivy
Czas edycji: 2009-02-08 o 17:06
poissonivy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-08, 17:28   #994
dorka19801
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: łódź
Wiadomości: 2 894
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. IV

witam

też się cieszę że tu jesteście

pois- oby się udało z rzeczą na s

demoniku-super Jasiulek- jaki już zdolny
murmelius- tz ci zazdroszcze pogody- u nas okropny śnieg z deszczem

joli-i wytrwałości- i tak Cię podziwiam


a u nas już nieźle
tż ma cudny szry lekko świecący garniak i fioletową koszulę i super krawat no i czarne lakierki

a ja mam fioletową sukienkę i muszę znaleźć jeszcze buty i jakieś dodatki

goście zaproszeni
menu już prawie ułożone
mam od środy wolne to dam radę.
tylko jeszcze nie wiem co z włosami ale pewnie coś wymyślę

Klaudunia oczywiście super
wczoraj po południu siedziała z tatą był dziadek i babcia znowu była
a dzisiaj byliśmy u ciotki i kotek był którego Klaudia chciała za ogon wytargać

a jutro ja do pracy a mała do żłobka

miłego wieczoru
dorka19801 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-08, 20:35   #995
demonik
Zakorzenienie
 
Avatar demonik
 
Zarejestrowany: 2004-06
Wiadomości: 4 594
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. IV


Dobry wieczór.

Cytat:
Napisane przez poissonivy Pokaż wiadomość
Napiszę tylko tyle, że przez ostatni tydzień oduczam Olę ssania smoczka


Pierwsze dni były trudne, potwornie trudne. Od 3 jakoś lepiej, ale i tak mamy ciągle problem z zasypianiem.
Olcia to mądra dziewczynka, jeszcze chwila i zapomni o smoczku . Czego Wam obu życzę .

Cytat:
Napisane przez Murmelius Pokaż wiadomość
Demoniku, dobrze, że znalażłaś chwilkę dla nas. Jasiowi bardzo gratuluję rozwinięcia słownictwa i lepszego apetytu. Z kręconymi wlosami Ci bardzo ładnie, szczególnie podoba mi się drugie zdjęcie i ostatnie - taki obraz rozkosznej, jakby przed chwilą obudzonej dziewczyny, wygrzewającej się na słońcu.
Dziękuję Murmi . Na tym ostatnim zdjęciu to ja rzeczywiście tuż po plażowaniu jestem .

Cytat:
Napisane przez Murmelius Pokaż wiadomość
Trochę mi smutno, bo usłyszałam wczoraj od mamy bardzo przykre słowa .
Przykre to strasznie . Ja od mojej mamy często słyszę różne przykre rzeczy, ale ona ma trudny charakter i szybciej mówi niż myśli. Wiem, że nie zawsze chce mi sprawić przykrość, czasem po prostu przyjmuje taką pozę obronną - atakuje .

Cytat:
Napisane przez Murmelius Pokaż wiadomość
[Malwinka szaleje całymi dniami na podwórku, bo mamy piękną pogodę. Ryczy za każdym razem, kiedy trzeba wracać do domu. Z placu zabaw prawie nie da się jej wyciągnąć. Właśnie poszła z dziadkiem słuchać śpiewu ptaszków.
Zazdroszczę Wam pogody. U nas dziś paskudnie. Pojechaliśmy na spacer do W-wy, ale w połowie drogi zmuszeni byliśmy obrać kierunek na centrum handlowe. Zaczęło lać .

Cytat:
Napisane przez dorka19801 Pokaż wiadomość
a u nas już nieźle
tż ma cudny szry lekko świecący garniak i fioletową koszulę i super krawat no i czarne lakierki

a ja mam fioletową sukienkę i muszę znaleźć jeszcze buty i jakieś dodatki

goście zaproszeni
menu już prawie ułożone
mam od środy wolne to dam radę.
tylko jeszcze nie wiem co z włosami ale pewnie coś wymyślę
Będziecie na pewno pięknie wyglądać . Cieszę się, że organizacja przyjęcia tak sprawnie Wam idzie.

* * *

Pochwalę się Wam, że w ub. poniedziałek odebrałam prawo jazdy i już dwa razy sama jechałam i wracałam ze stolicy . W piątek tylko z mężem, dziś we trójkę. Miałam malutkiego stracha, ale podobo szło mi nieźle . I nawet zaparkowałam wzorowo .

Zapomniałam jeszcze donieść Wam, ze Jaśko tydzień temu nauczył się udawać, że śpi . I to przy obiedzie . Nie miał ochoty na dalszą ucztę, więc zmrużyl oczy i lekko opuścił głowę. Oczywiście mrugał oczyskami i wyglądało to komicznie. Teraz na zawołanie pokazuje, jak śpi .

Dobranoc!
demonik jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-08, 21:13   #996
pysiamn
Zakorzenienie
 
Avatar pysiamn
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 10 932
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. IV

Witajcie

Cytat:
Napisane przez demonik Pokaż wiadomość
Wrzucam jeszcze siebie w wersji pokręconej . Aktualnej fotki z lokami nie mam, bo ostatnio wygładzam sobie kudełki. Różnica polega tylko na tym, że teraz moje włosy są dłuższe, sięgają prawie za łopatki. Średniobrązowe z jaśniejszymi o dwa tony refleksami.

Dobrej nocy!

Śliczna z Ciebie kobitka, a w wersji pokręconej pięknie wyglądasz...2 ga fotka

Cytat:
Napisane przez Murmelius Pokaż wiadomość
Pysiu, życzymy więcej wolnego czasu (dla nas też ).
Postaram si epoprawić




Cytat:
Trochę mi smutno, bo usłyszałam wczoraj od mamy bardzo przykre słowa .


Cytat:
Malwinka szaleje całymi dniami na podwórku, bo mamy piękną pogodę. Ryczy za każdym razem, kiedy trzeba wracać do domu. Z placu zabaw prawie nie da się jej wyciągnąć. Właśnie poszła z dziadkiem słuchać śpiewu ptaszków.
Nie dziwię się...u nas była piękna sobota, aż mi się nie chciało wracać do domu ze spaceru, ale był czas drzemki i II śniadania...więc wrociliśmy.....ale czułam że wiosna nadchodzi

Cytat:
Napisane przez dorka19801 Pokaż wiadomość
a ja mam fioletową sukienkę i muszę znaleźć jeszcze buty i jakieś dodatki

goście zaproszeni
menu już prawie ułożone
mam od środy wolne to dam radę.
tylko jeszcze nie wiem co z włosami ale pewnie coś wymyślę
Z pewnością coś wymyślisz. trzymam kciuki by wszystko wypaliło


Cytat:
Napisane przez demonik Pokaż wiadomość

Pochwalę się Wam, że w ub. poniedziałek odebrałam prawo jazdy i już dwa razy sama jechałam i wracałam ze stolicy . W piątek tylko z mężem, dziś we trójkę. Miałam malutkiego stracha, ale podobo szło mi nieźle . I nawet zaparkowałam wzorowo .

Pozazdrościć........ja mam sresujący piątek i to 13 ehhhhhhhh boję się i czuję że tym razem też mi się nie uda Nie nastawiam się, ale

Cytat:
Zapomniałam jeszcze donieść Wam, ze Jaśko tydzień temu nauczył się udawać, że śpi . I to przy obiedzie . Nie miał ochoty na dalszą ucztę, więc zmrużyl oczy i lekko opuścił głowę. Oczywiście mrugał oczyskami i wyglądało to komicznie. Teraz na zawołanie pokazuje, jak śpi .
To faktycznie musi śmiesznie wyglądać... Fajnie że Jaś rozwinal palete swych umiejętności

************************* ************************* *


Czekam na męża jest u Kuby...ale coś tam cicho Chyba zasneli obaj
A mieliśmy film oglądać

Dobrej nocy
__________________

*** -12,5kg***
pysiamn jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-08, 21:21   #997
poissonivy
Zakorzenienie
 
Avatar poissonivy
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: podlaskie
Wiadomości: 6 658
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. IV

Cytat:
Napisane przez dorka19801 Pokaż wiadomość
pois- oby się udało z rzeczą na s

Cytat:
Napisane przez dorka19801 Pokaż wiadomość
a u nas już nieźle
tż ma cudny szry lekko świecący garniak i fioletową koszulę i super krawat no i czarne lakierki

a ja mam fioletową sukienkę i muszę znaleźć jeszcze buty i jakieś dodatki
To będziecie pięknie wyglądać
Cytat:
Napisane przez demonik Pokaż wiadomość
Olcia to mądra dziewczynka, jeszcze chwila i zapomni o smoczku . Czego Wam obu życzę .

Cytat:
Napisane przez demonik Pokaż wiadomość
Pochwalę się Wam, że w ub. poniedziałek odebrałam prawo jazdy i już dwa razy sama jechałam i wracałam ze stolicy . W piątek tylko z mężem, dziś we trójkę. Miałam malutkiego stracha, ale podobo szło mi nieźle . I nawet zaparkowałam wzorowo .

Cytat:
Napisane przez demonik Pokaż wiadomość
Zapomniałam jeszcze donieść Wam, ze Jaśko tydzień temu nauczył się udawać, że śpi . I to przy obiedzie . Nie miał ochoty na dalszą ucztę, więc zmrużyl oczy i lekko opuścił głowę. Oczywiście mrugał oczyskami i wyglądało to komicznie. Teraz na zawołanie pokazuje, jak śpi .

To musi przekomicznie wyglądać
poissonivy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2009-02-08, 22:02   #998
82anusia
Zadomowienie
 
Avatar 82anusia
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: hsb/częstochowa
Wiadomości: 1 307
GG do 82anusia
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. IV

Cytat:
Napisane przez demonik Pokaż wiadomość
Anusiu, cieszę się, że wirus poszedł sobie precz i Majeczka czuje się lepiej . Okularkami się nie przejmuj, na pewno będzie w nich uroczo wyglądać, o ile uda się jej choć przez chwilę ponosić je na nosie . Mój brat też bardzo wcześnie zaczął nosić okulary i też zaczynał od plusów.

Wirus poszedł, ale znów coś się przyplątało. Kaszel i katar od nowa, już nie mam sił, Maja jest non stop chora od ponad miesiąc. Jutro idziemy do lekarza.
No właśnie tym noszeniem się martwię, by nie okazało się tylko „noszeniem”.


Cytat:
Napisane przez demonik Pokaż wiadomość
Jaś cały tydzień spędził z teściową, świetnie się razem bawili. Od poniedziałku będzie z moją mamą, a później tydzień posiedzi z tatusiem. Do żłobka pójdzie pod koniec lutego.
Jest rozkoszny, coraz więcej mówi i chętnie wszystko zjada.
W piątek obudził się 20 minut przed moim wyjściem, piłam akurat poranną kawę. Towarzyszył mi siedząc na moich kolanach. W pewnym momencie wskazał na butelkę i powiedział „woda”. Później na filiżankę z kawą i znów „woda” . Mówi też „drzwi” (a właściwie „dżi”), a na babcię parę razy powiedział „bacia” (wcześniej było „baba”). Codziennie czymś mnie zaskakuje. Przesyła mi całuski na pożegnanie i czule wita po przyjściu z pracy. Przytulankomi i pieszczotom nie ma końca .

Gratulacje dla Jasia, zdolny chłopczyk, bardzo sprawnie mu idzie ta nauka


Cytat:
Napisane przez demonik Pokaż wiadomość
Wrzucam jeszcze siebie w wersji pokręconej . Aktualnej fotki z lokami nie mam, bo ostatnio wygładzam sobie kudełki. Różnica polega tylko na tym, że teraz moje włosy są dłuższe, sięgają prawie za łopatki. Średniobrązowe z jaśniejszymi o dwa tony refleksami.

Świetne te Twoje oblicza na drugiej fotce bardzo masz śliczny kolor włosów. Ostatnia to taka rozmarzona, romantyczna dziewczyna.


Cytat:
Napisane przez poissonivy Pokaż wiadomość
Napiszę tylko tyle, że przez ostatni tydzień oduczam Olę ssania smoczka


Pierwsze dni były trudne, potwornie trudne. Od 3 jakoś lepiej, ale i tak mamy ciągle problem z zasypianiem.
Mam nadzieję, że teraz będzie z górki.


Cytat:
Napisane przez Murmelius Pokaż wiadomość
Trochę mi smutno, bo usłyszałam wczoraj od mamy bardzo przykre słowa .

Czasem nasze mamy zamiast pomyśleć, mówią za szybko i za dużo.


Cytat:
Napisane przez poissonivy Pokaż wiadomość
Troszkę się obawiam co będzie w żłobku... boję się głównie o to, że Olcia najnormalniej w świecie podejdzie, spacyfikuje jakiegoś żłobkowicza i zabierze mu rzecz na s.
Olka ładnie zasypia bez smoczka. Powiedziałam jej, że była wróżka i zobaczyła, że Ola już tak dużo potrafisz i że jesteś już taka duża i samodzielna, że postanowiła, że smoczek nie jest Ci już potrzebny.
W dniu kiedy to powiedziałam, z milion razy ją pytałam, czy rozumie, że smoczka już nie ma, bo wróżka zabrała? I za każdym razem bździągwa kiwała głową, że tak. Wcześniej jeszcze go kazała szukać (bo często jej spadał za łóżeczko), a teraz to jakby o nim zapomniała.

Nie będzie tak źle, mądra z niej dziewczynka i pokaże na co ją stać . Żaden smoczek nie będzie nią rządzić .


Cytat:
Napisane przez dorka19801 Pokaż wiadomość
a u nas już nieźle
tż ma cudny szry lekko świecący garniak i fioletową koszulę i super krawat no i czarne lakierki

a ja mam fioletową sukienkę i muszę znaleźć jeszcze buty i jakieś dodatki

goście zaproszeni
menu już prawie ułożone
mam od środy wolne to dam radę.
tylko jeszcze nie wiem co z włosami ale pewnie coś wymyślę

No, no przygotowania pełną parą. Trzymam kciukasy by wszystko poszło bardzo dobrze.


Cytat:
Napisane przez demonik Pokaż wiadomość
Pochwalę się Wam, że w ub. poniedziałek odebrałam prawo jazdy i już dwa razy sama jechałam i wracałam ze stolicy . W piątek tylko z mężem, dziś we trójkę. Miałam malutkiego stracha, ale podobo szło mi nieźle . I nawet zaparkowałam wzorowo .

bardzo dobrze, że od razu wsiadłaś za kółko.


Cytat:
Napisane przez demonik Pokaż wiadomość
Zapomniałam jeszcze donieść Wam, ze Jaśko tydzień temu nauczył się udawać, że śpi . I to przy obiedzie . Nie miał ochoty na dalszą ucztę, więc zmrużyl oczy i lekko opuścił głowę. Oczywiście mrugał oczyskami i wyglądało to komicznie. Teraz na zawołanie pokazuje, jak śpi .

Niezły z niego aparat , ubaw macie po pachy.


Cytat:
Napisane przez pysiamn Pokaż wiadomość
Pozazdrościć........ja mam sresujący piątek i to 13 ehhhhhhhh boję się i czuję że tym razem też mi się nie uda Nie nastawiam się, ale

Będziemy trzymać kciuki .
__________________
Uzębienie Mai


Uzębienie Adasia

Maja
05.09.2007

Adaś
20.06.2011
82anusia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-09, 07:41   #999
poissonivy
Zakorzenienie
 
Avatar poissonivy
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: podlaskie
Wiadomości: 6 658
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. IV

Cytat:
Napisane przez 82anusia Pokaż wiadomość
Nie będzie tak źle, mądra z niej dziewczynka i pokaże na co ją stać . Żaden smoczek nie będzie nią rządzić .

Panie poprosiłam, żeby w ostateczności mam nadzieję, że moja praca nie pójdzie na marne
---------------------
Jeszcze dwie fotki Olciowe:
1. Siedzę na nocniku
2. Zasypiam bez smoczka

Edit: Pewnie zauważycie plamkę brązową na Olci ubranku... To znak po robieniu ciasta czekoladowego z mamą
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg IMG_3913.jpg (87,2 KB, 28 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg IMG_3915.jpg (124,1 KB, 26 załadowań)

Edytowane przez poissonivy
Czas edycji: 2009-02-09 o 07:43
poissonivy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-09, 08:04   #1000
*misia*
Zakorzenienie
 
Avatar *misia*
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 5 664
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. IV

Demoniku na drugim zdjęciu wyglądasz pięknie i dopiero teraz zauważyłam, że masz śliczne usta A Jaś udający jak śpi musi wyglądać przekomicznie
__________________
CO NAS NIE ZABIJE TO NAS WZMOCNI
*misia* jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-09, 08:31   #1001
myshia
Rozeznanie
 
Avatar myshia
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 707
GG do myshia
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. IV

Cytat:
Napisane przez joasiah Pokaż wiadomość
myshia ale nie wiem czy wiesz ze jesli pracodawca wysyla pracownika na studia to pracownikowi się nalezy urlop taki szkolny?
tylko jego jest kilkanascie dni a co jak jest sesja toz się to normalnie nalezy a skoro pracodawca wyslal to chyba powinien wiedziec o takich sprawach
U nas nie ma problemu bo mąż ma zajęcia od 16 w piątki więc wychodzi tylko ciut wcześniej.

Cytat:
Napisane przez demonik Pokaż wiadomość
Pochwalę się Wam, że w ub. poniedziałek odebrałam prawo jazdy i już dwa razy sama jechałam i wracałam ze stolicy . W piątek tylko z mężem, dziś we trójkę. Miałam malutkiego stracha, ale podobo szło mi nieźle . I nawet zaparkowałam wzorowo .

Zapomniałam jeszcze donieść Wam, ze Jaśko tydzień temu nauczył się udawać, że śpi . I to przy obiedzie . Nie miał ochoty na dalszą ucztę, więc zmrużyl oczy i lekko opuścił głowę. Oczywiście mrugał oczyskami i wyglądało to komicznie. Teraz na zawołanie pokazuje, jak śpi .

Dobranoc!
Gratuluję jazd. Jasio udający że śpi musi wyglądać komicznie

Cytat:
Napisane przez poissonivy Pokaż wiadomość

Panie poprosiłam, żeby w ostateczności mam nadzieję, że moja praca nie pójdzie na marne
---------------------
Jeszcze dwie fotki Olciowe:
1. Siedzę na nocniku
2. Zasypiam bez smoczka

Edit: Pewnie zauważycie plamkę brązową na Olci ubranku... To znak po robieniu ciasta czekoladowego z mamą
Plamkę widzę, ale czemu na plecach??
myshia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-02-09, 08:49   #1002
Katarzynka77
Rozeznanie
 
Avatar Katarzynka77
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 559
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. IV

Dziękuję wszystkim za odpowiedzi dotyczące siedzenia w samochodzie. Ja wczoraj starałam się usiąść z przodu, ale podczas jazdy Łucja wyjątkowo była absorbująca, a to pić, a to am am... W drodze powrotnej siedziałam już z nią .

Cytat:
Napisane przez 82anusia Pokaż wiadomość
My wczoraj byłyśmy u okulistki, no i niestety Maja najprawdopodobniej będzie nosić okularki, ale jeszcze czekamy z tym jak skończy 2 latka. Wtedy mamy iść na kontrolę i się wyklaruje czy na pewno. Ma wadę na obu oczkach po +4 D. Do tego na lewym dochodzi astygmatyzm i dlatego też to oczko ucieka. Niby wada nie jest duża (dzieci do 3 lat maja +3 i jest to normalne- tak mówiła okulistka), bo to 1 ponad normę, ale ten astygmatyzm. Okularków na razie nie ma bo pani doktor stwierdziła, że nie zdały by egzaminu, ciągle by były zdejmowane. ja tam sądzę, że nawet jak ona skończy 2 latka to pewnie je ciągle trzeba będzie wkładać.
Pewnie jeszcze wybiorę się do innego okulisty by porównać diagnozy. Szkoda mi tylko Mai, ponownego zakrapiania oczek.
Trzymam kciuki za wizytę Majeczki u okulisty. Co do okularków to teraz dla dzieci są naprawdę śliczne opraweczki, więc pewnie słodka Majunia będzie w nich ślicznie wyglądała .

Cytat:
Napisane przez joli31 Pokaż wiadomość
W szkole nie bardzo, dziś miałam trudny egzamin. Pytania w zasadzie proste, zamknięte, ale nie douczyłam się. Zabrakło czasu i chyba energii. Szkoda, bo materiału jest dużo i na ustnym będzie trudniej. Zakładam, że oblałam, chociaż wyniki będą dopiero za parę dni. Rany, chciałabym dostać tróję, byłoby super, ale nadmiar szczęścia raczej mi nie grozi.
Pamiętam jak wielokrotnie bałam się, że nie zdam, a potem dostawałam "czwórkę" lub w najgorszym wypadku "tróję". Trzymam kciuki za jak najlepszą notę. Wierzę, że zdasz .

Cytat:
Napisane przez demonik Pokaż wiadomość
Dziękuję Wam za wszystkie ciepłe słowa, przytulanki i cenne rady mailowe .
Nastrój bez zmian. Wciąż wydaje mi się, że to senny koszmar, z którego się obudzę i znów będziemy przytulać się z Jaśkiem całymi dniami. Z rozmową w pracy poczekam 2-3 miesiące.
Monisiu, dobra decyzja - porozmawiaj, jak już się zadomowisz w pracy. Będę mocno trzymać kciuki. A tymczasem po prostu musisz chyba to wszystko "olać" i żyć obok tego. Wiem, że to niełatwe, ale czasem tak trzeba.

Cytat:
Napisane przez demonik Pokaż wiadomość
Jest rozkoszny, coraz więcej mówi i chętnie wszystko zjada.
W piątek obudził się 20 minut przed moim wyjściem, piłam akurat poranną kawę. Towarzyszył mi siedząc na moich kolanach. W pewnym momencie wskazał na butelkę i powiedział „woda”. Później na filiżankę z kawą i znów „woda” . Mówi też „drzwi” (a właściwie „dżi”), a na babcię parę razy powiedział „bacia” (wcześniej było „baba”). Codziennie czymś mnie zaskakuje. Przesyła mi całuski na pożegnanie i czule wita po przyjściu z pracy. Przytulankomi i pieszczotom nie ma końca .

To super, że Jaś zaczął ładnie jeść. Gratuluję mu też ogromnych postępów werbalnych. Bardzo dużo mówi . Łusia też mówi "woda", głównie, gdy asystuje mi przy laniu wody do wanny przed kąpielą.

Cytat:
Napisane przez demonik Pokaż wiadomość
Wrzucam jeszcze siebie w wersji pokręconej . Aktualnej fotki z lokami nie mam, bo ostatnio wygładzam sobie kudełki. Różnica polega tylko na tym, że teraz moje włosy są dłuższe, sięgają prawie za łopatki. Średniobrązowe z jaśniejszymi o dwa tony refleksami.
Prześlicznie wyglądasz .

Cytat:
Napisane przez poissonivy Pokaż wiadomość
jeszcze z tyłu jeździsz?

Ja przesiadłam się do przodu, jak Olce kupiliśmy nowy fotelik.
No jeszcze jeździmy... Chciałam zacząć Łuśkę przygotowywać do samodzielnej jazdy z tyłu od minionego weekendu, ale zostałam przez nią przywołana do dotychczasowego porządku. Gdy w przed drogą powrotną chciałam wsiąść z przodu to krzyczała na mnie i pokazywała rączką, że mam siadać koło niej. Niestety uległam . Gdy tylko koło niej usiadłam to moja córa zaszczyciła mnie przecudnym uśmiechem.
Ale przy jakimkolwiek naszym następnym wyjeździe siadam z przodu .

Pysiu, będę trzymać kciuki w piątek . U mnie też TEN dzień zbliża się wielkimi krokami, ale na razie staram się o nim nie myśleć, aby się nie nakręcać. Wytężam wszelkie siły, aby upokoić moją psychikę i nie nakręcać się jak ostatnio, bo jak zwykle stres wszystko psuje.

Demoniczku, gratuluję odwagi i samodzielnej jazdy. Też bym sobie tak pojeździła... Może kiedyś będzie mi to dane ... Mam na myśli jazdę legalną, czyli z prawkiem w torebce, bo bez prawka czasem sobie śmigam po osiedlu . Ostatnio jechałam do naszej osiedlowej Biedronki i nawet zaparkowałam między dwoma samochodami. Mój mąż powiedział, że się bał, ale mi zaufał, że nie skasuję naszego i innych samochodów. Nie skasowałam...


------------------

Przed nami kolejny tydzień. U mnie ten zapowiada się wyjątkowo spokojnie i oby taki pozostał do końca. Potrzebuję trochę oddechu - głównie chodzi tu o pracę. Wam też życzę przemiłego i niezbyt pracowitego tygodnia.
__________________
Taka mała, a taka wielka!
http://tickers.bump-and-beyond.com/34/3475/347590.png

Edytowane przez Katarzynka77
Czas edycji: 2009-02-09 o 08:54
Katarzynka77 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-09, 10:47   #1003
maatra
Wtajemniczenie
 
Avatar maatra
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 2 444
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. IV

ja tylko na sekundke.

Partyczek w wersji Babulinkowej niesamowity i do twarzy mu w tym kolorze rozbawilas mnie tym sikaniem na stojaco.
my juz poddalismy sie z nocnikiem i od tyg biore Simonka na wycieczki do toalety.siusiam i pozniej on spuszcza wode,sadzam go na deske i ..... pozniej on spuszcza wode. kupie nakladke w tym tyg i moze cos powoli zacznie ruszac

Dorka gratuluje tak szybkiego obrotu sprawy i juz nie moge sie doeczek zdjec z Twojej uroczystosci.

Anusiu nic sie nie martw i koniecznie sprawdz diagnoze u innego lekarza. wszystko napewno bedzie dobrze,ale napewno sporo sie nameczysz jesli okularki okaza sie koniecznoscia...

Murmu nie przejmuj sie slowami mamy, one nie zawsze maja racje.rozumiem ,ze jest Ci przykro,wiec najlepiej powiedz jej co czujesz...
mam nadzieje,ze mimo wszystko milo spedzisz ten czas z rodzina

Demoniku czekam na zdjecia Jasia w nowej bluzeczce i jeszcze raz powtorze NIE MA ZA CO bardzo dziekuje za przepis wykorzystam w sobote, bo obiecalam Tz przystopowac w kuchni. wydaje majatek na gotowanie.najgorsze,ze czesto przepisy sa niesparwdzone i wszystko laduje w koszu. w sobote zrobilam pasztet z soczewicy(przepis od Leii),ktory niby po 2 dniach jest dopiero pyszny. my skonczylismy go juz wczoraj. nie bede pisac ile mam juz nieudanych pasztetow wegetarianskich za soba. teraz biore sie za sojowy.
caly poprzedni tydzien pieklam slodkosci naprawde musze przestac...
Gratulujemy Jasiowi wszystkich nowych umiejetnosci najfajniesze zdecydowanie jest udawanie,ze spi.

Olcia i plamka....mojego dziecia wyprane ubranka tak wygladaja,bo polowa plam sie nie spiera zyczymy sukcesu w odstawianiu smoka, my musimy jeszcze poczekac,az Simonek zrozumie,ze wrozka go zabrala

Kasiu i jak tu byc zasadnicza, gdy taka mala ksieznicza wola mame na tylnie siedzenie

************************* ************************* **********************
dziekuje za mile slowa na temat zdjec co do Uni, to dostalam maila,ze chca wyniki gimnazjalne z matematyki i angielskiego. jest maly problem, bo jak ja sie uczylam to nie bylo jeszcze gim. odpisalam,zobaczymy jak sie sprawa dalej potoczy.

z racji "akcja oszczedzanie na nowy dom" zapowiada sie,ze spedze moj urlop w polsce w wakacje. z czego zaczynam sie baaaaaardzo cieszyc. mam 4 tyg ,wiec musze je jakos wykorzystac,a szkoda mi tu samej w uk siedziec

koncze, bo moj synek tez udawal przez 30 min,ze spi

EDIT Anetko mam nadzieje,ze zabieg przebiegl po cichutku
czy ktos moze mi powiedziec jak to jest ze smietana ??? koleznka sie zbulweroswala ,ze ja Simonkowi do zupy nie dodaje. szukalam info w necie,ale pustka.
__________________
-7kg

Edytowane przez maatra
Czas edycji: 2009-02-09 o 15:37
maatra jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-09, 10:51   #1004
motylek78
Rozeznanie
 
Avatar motylek78
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: z domku:)
Wiadomości: 720
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. IV

Melduje ,ze jestem cala i juz zdrowa. Kilka aspiryn i po wirusie. A i zapomnialam dodac ,ze Edek byl na badaniu w sprawie tych dziwnych jego telepan glowa. Osluchali go, zmierzyli temp. i kazano przysc w sobote zeby na badania krwi bo pies ma byc na czczo i niestety w ubiegla sobote nie mozna bylo krwi pobrac bo byl Edek po sniadaniu. Lekarz mowil ,ze nie wyklucza poczatkowego stadium padaczki ale nie jest powiedziane ,ze to akurat to.Wszystko mam nadzieje sie wyjasni po badaniach .

Weekend spokojny a wrecz sielankowy. Chyba bylam udobruchana przez meza bo jak przyjechal z Polski to przywiozl tony czekoladek i gore ksiazek o ktore prosilam. Mam wreszcie na wlasnosc Nigelle ekspresowo i inne fajne ksiazki ktore przegladalam wczesniej w Merlinie. Maxowi tez sie dostalo ladny prezencik taki drewniany pociag na sznurku z klockami ale cos miloscia do niego nie pala.

Podobnie jak inne dzieci Max chce teraz cale dnie byc na podworku i na spacerze oczywiscie jak pogoda pozwoli.

Demoniku pieknie ci w grzywce 2 fryzurka jest wymarzona dla ciebie a wloski masz boskie i nie wiem co ci przychodzi do glowy aby je prostowac.Gratuluje pierwszych samodzielnych przejazdzek
Edek jest obecnie u tesciowej . Ide wlasnie z nia i z Edkiem dzisiaj kupic mu do zoologicznego jakies maskotki bo podobno wszystko juz zniszczyl.
Jasiulek musi wygladac przezabawnie podczas takich "sztuczek".(kazda nowa smieszna umiejetnosc Maxa moj maz po polsku nazywa sztuczka i tak juz nam zostalo)

Murmi kozystaj z wizyty rodzicow a spory i niesnaski wyrzyc za drzwi. Przeciez nie po to przyjechali zebyscie sie z mama klocily. Ja zawsze jak jestem w Polsce tez mam takie spiecia a potem zaluje.

Dorka to juz prwie wszystko zapiete na ostatni guzik. Gratuluje jeszcze raz podjetej decyzji. No i czekam na relacje z uroczystosci.

Katarzynko ja chyba jednak bede jezdzic z Maxem z tylu...w sobote otworzyl drzwi od samochodu podczas jazdy bo maz zapomnial zablokowac.

Ivus i jak podczas feri. Widze ,ze czasu nie marnujesz i wiele nowych umiejetnosci Olcia zalicza podczas urlopu mamy w tym i gotowanie. Gratki za upor w oduczaniu od smoczka. My jeszcze sobie zostaniemy razem ze smokiem nie mam chyba tyle samozaparcia co ty.Spioszek cudny

Duzo zdrowka dla Patrysia. Dzis ma bidulek to podcinanie . Czekam na wiesci od Anety.

Anusiu trzymam kciuki zeby z oczkami u Majci bylo dobrze.

Pysiu 13 i piatek to najszczesliwszy dzien dla Wlochow. Podobno wszystko sie wtedy udaje wiec od kiedy wiem ,ze chociaz oni sie tego dnia nie boja i dla mnie ta data nie jest juz taka straszna Trzymam mocno kciuki za powodzenie na egzaminie!

Uciekam obiad konczyc. Narka dziewczyny

Edytowane przez motylek78
Czas edycji: 2009-02-09 o 11:36
motylek78 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-09, 14:10   #1005
annLee
Zakorzenienie
 
Avatar annLee
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 9 268
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. IV

Ivy-Olcia ma przecudne oczęta
i podejrzewam,że nocnikowanie będzie u nas podobnie wyglądać-dużo zabawek,żeby ją tam zatrzymać
ale gratuluję sukcesów na tym tle!
__________________
Zu

No2

"tylko nudne kobiety mają
nieskazitelnie czyste domy
"
annLee jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-09, 19:47   #1006
pysiamn
Zakorzenienie
 
Avatar pysiamn
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 10 932
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. IV

Cytat:
Napisane przez poissonivy Pokaż wiadomość
Jeszcze dwie fotki Olciowe:
1. Siedzę na nocniku
2. Zasypiam bez smoczka

Edit: Pewnie zauważycie plamkę brązową na Olci ubranku... To znak po robieniu ciasta czekoladowego z mamą
Olcia cuna jak zawsze....słodko zasypia
A na nocniczku wygląda jak królowa No i gratuluję, że smoczek poszedł w odstawkę i nocniczek nie jest już wrogiem



Cytat:
Napisane przez maatra Pokaż wiadomość
czy ktos moze mi powiedziec jak to jest ze smietana ??? koleznka sie zbulweroswala ,ze ja Simonkowi do zupy nie dodaje. szukalam info w necie,ale pustka.
Nie wiem co Ci napisać, nie wiele w necie na ten temat

W Witaminowym ABC dla rocznego dziecka w tabeli znajduje się śmietana...
http://www.nutricia.com.pl/na_pierwsze_urodziny.php

Ja od czasu do czasu dodaję Kubusiowi troszkę do zupki, ale nie zawsze

************************* ************************* *****

Dzięki dziewczynki za miłe słowa i kciuki za 13 Mam nadzieję że nie będzie zle Zobaczymyyyyyyyy....

Dziś postanowiłam sobie poprawić humor i poszłam po pracy do fryzjera
Średnio jestem zadowolona....i z poprawy humoru nici

A prypomniało mi się jeśli macie ochotę to w 16 miesiącu są nowe Kubusiowe fotki:
http://members.chello.pl/m.nawala/Kubus/
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg IMG_4619 czb małe.jpg (21,4 KB, 24 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg IMG_4632 czb małe.jpg (24,6 KB, 14 załadowań)
__________________

*** -12,5kg***

Edytowane przez pysiamn
Czas edycji: 2009-02-09 o 20:16
pysiamn jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-09, 20:38   #1007
d9dafda22031a08fb930d3c506630231eeee4640
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2004-03
Wiadomości: 3 317
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. IV

Caly dzien dzis pamietalam, ze mam wejsc na wizaz i cos sie spytac i co, doopa, zapomnialam juz

Zly znak


PS> Pysiu: W piatek 13 bede trzymac kciuki, wtedy moje chlopaki mnie zostawiaja na cale 8 dni
d9dafda22031a08fb930d3c506630231eeee4640 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-09, 21:01   #1008
myshia
Rozeznanie
 
Avatar myshia
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 707
GG do myshia
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. IV

[1=d9dafda22031a08fb930d3c 506630231eeee4640;1090288 0]Caly dzien dzis pamietalam, ze mam wejsc na wizaz i cos sie spytac i co, doopa, zapomnialam juz

Zly znak


PS> Pysiu: W piatek 13 bede trzymac kciuki, wtedy moje chlopaki mnie zostawiaja na cale 8 dni [/QUOTE]

Może to zabrzmi strasznie, ale... fajnieee Ciii! Zazdroszczę
myshia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-09, 21:09   #1009
poissonivy
Zakorzenienie
 
Avatar poissonivy
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: podlaskie
Wiadomości: 6 658
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. IV

Cytat:
Napisane przez myshia Pokaż wiadomość
Plamkę widzę, ale czemu na plecach??
Bo mama w ostatniej chwili za frak łapała od tyłu łapkami wypaćkanymi w cieście
Cytat:
Napisane przez Katarzynka77 Pokaż wiadomość
No jeszcze jeździmy... Chciałam zacząć Łuśkę przygotowywać do samodzielnej jazdy z tyłu od minionego weekendu, ale zostałam przez nią przywołana do dotychczasowego porządku. Gdy w przed drogą powrotną chciałam wsiąść z przodu to krzyczała na mnie i pokazywała rączką, że mam siadać koło niej. Niestety uległam . Gdy tylko koło niej usiadłam to moja córa zaszczyciła mnie przecudnym uśmiechem.
Ale przy jakimkolwiek naszym następnym wyjeździe siadam z przodu .
Oj to może być coraz trudniej

My w dobrym momencie zarządziliśmy przesiadkę do przodu, bo Olka właśnie obczajała swój nowy fotelik i nawet nie zauważyła, że mama zginęła
Cytat:
Napisane przez maatra Pokaż wiadomość
Olcia i plamka....mojego dziecia wyprane ubranka tak wygladaja,bo polowa plam sie nie spiera zyczymy sukcesu w odstawianiu smoka, my musimy jeszcze poczekac,az Simonek zrozumie,ze wrozka go zabrala
Jest mi potwornie smutno

Prosiłam panią w żłobku, żeby dać smoka w ostateczności i co? Mąż odebrał Olę zasmoczkowaną

Jutro zrobię chyba awanturę .

Światełko w tunelu jest jednak, bo dzisiaj znów usnęła w domu bez smoka
Cytat:
Napisane przez motylek78 Pokaż wiadomość
Ivus i jak podczas feri. Widze ,ze czasu nie marnujesz i wiele nowych umiejetnosci Olcia zalicza podczas urlopu mamy w tym i gotowanie. Gratki za upor w oduczaniu od smoczka. My jeszcze sobie zostaniemy razem ze smokiem nie mam chyba tyle samozaparcia co ty.Spioszek cudny


Jakoś bardzo się bałam tego odstawiania, ale jakoś poszło. Postanowiłam tak, bo Olka już była smoczkomaniaczką, jak go tylko zobaczyła na horyzoncie, to ryk, bo chce i już. Stąd to postanowienie.
Cytat:
Napisane przez annLee Pokaż wiadomość
Ivy-Olcia ma przecudne oczęta
i podejrzewam,że nocnikowanie będzie u nas podobnie wyglądać-dużo zabawek,żeby ją tam zatrzymać
ale gratuluję sukcesów na tym tle!


Oj z tym utrzymaniem Olci na nocniku to koszmar... Zwykle ja obkładam książeczkami, laptopem i klockami, aby łaskawie posiedziała na tronie.
Cytat:
Napisane przez pysiamn Pokaż wiadomość
Olcia cuna jak zawsze....słodko zasypia
A na nocniczku wygląda jak królowa No i gratuluję, że smoczek poszedł w odstawkę i nocniczek nie jest już wrogiem

No właśnie dla mnie w sumie nie jest najważniejsze, czy coś tam do tego nocnika wleci, czy nie, ale to, że w końcu po prawie roku nienawiści postanowiła się z nim zaprzyjaźnić .
Cytat:
Napisane przez pysiamn Pokaż wiadomość
Dzięki dziewczynki za miłe słowa i kciuki za 13 Mam nadzieję że nie będzie zle Zobaczymyyyyyyyy....
Będzie dobrze
Cytat:
Napisane przez pysiamn Pokaż wiadomość
Dziś postanowiłam sobie poprawić humor i poszłam po pracy do fryzjera
Średnio jestem zadowolona....i z poprawy humoru nici
A tam Pyśka cudnie wyglądasz (jeżeli to te zdjęcia poniżej), to zdecydowanie cudnie
Cytat:
Napisane przez pysiamn Pokaż wiadomość
A prypomniało mi się jeśli macie ochotę to w 16 miesiącu są nowe Kubusiowe fotki:
http://members.chello.pl/m.nawala/Kubus/
Zdjęcia super. Widzę, że Kubuś też Nuka jeszcze używa (choć moja małymi kroczkami, powoli zaczyna się przekonywać do normlanej szczoteczki).
W czym on jest w takim czerwonym??? A tam nie ważne cudnie mu w tym
poissonivy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-02-09, 22:51   #1010
Murmelius
Rozeznanie
 
Avatar Murmelius
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 781
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. IV

Przyszlam zobaczyc co u Was, zaraz wychodze z pracy.
Nie dam rady odpisac na posty, za duzo dzis do zrobienia bylo .
Przyszlo siedem aplikacji z Chin i musze tych przyszlych studentow we wszystkie systemy wrzucic. Poza tym inne, codzienne sprawy.

Napisze tylko, ze cudnie Olenka na nocniku siedzi. Spanie bezsmokowe tez mi sie bardzo podoba.

Pysia - jest super, czego Ty tam sie doszukujesz?

Kubusia i Jasia obejrzalysmy sobie wczoraj z siostra. Byla zachwycona ich zdjeciami, zreszta ich mamami tez .




Co do nocnika, to Balbina wlasnie dostala swoj.
Na razie tatus ja wozi na nim po kuchni .
Murmelius jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-10, 04:19   #1011
dorka19801
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: łódź
Wiadomości: 2 894
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. IV

Cytat:
Napisane przez maatra Pokaż wiadomość

z racji "akcja oszczedzanie na nowy dom" zapowiada sie,ze spedze moj urlop w polsce w wakacje. z czego zaczynam sie baaaaaardzo cieszyc. mam 4 tyg ,wiec musze je jakos wykorzystac,a szkoda mi tu samej w uk siedziec

koncze, bo moj synek tez udawal przez 30 min,ze spi
wakacje w Polsce to może być całkiem fajna sprawa
nie będzie tak źle - zobaczysz a perspektywa nowego domu- trochę zazdroszczę...

Cytat:
Napisane przez motylek78 Pokaż wiadomość
Melduje ,ze jestem cala i juz zdrowa. Kilka aspiryn i po wirusie. A i zapomnialam dodac ,ze Edek byl na badaniu w sprawie tych dziwnych jego telepan glowa. Osluchali go, zmierzyli temp. i kazano przysc w sobote zeby na badania krwi bo pies ma byc na czczo i niestety w ubiegla sobote nie mozna bylo krwi pobrac bo byl Edek po sniadaniu. Lekarz mowil ,ze nie wyklucza poczatkowego stadium padaczki ale nie jest powiedziane ,ze to akurat to.Wszystko mam nadzieje sie wyjasni po badaniach .

Pysiu 13 i piatek to najszczesliwszy dzien dla Wlochow. Podobno wszystko sie wtedy udaje wiec od kiedy wiem ,ze chociaz oni sie tego dnia nie boja i dla mnie ta data nie jest juz taka straszna Trzymam mocno kciuki za powodzenie na egzaminie!

Uciekam obiad konczyc. Narka dziewczyny
oj- biedny edek- pies i padaczka? jakoś to mi dziwnie brzmi i oby tak nie było
nie wiem jak to jest z piatkiem 13-go ale ja sie nie przejmuję
my mamy w pracy i to o 13-tej oficjalne zebranie dotyczące tych wszystkich zmian w firmie
Cytat:
Napisane przez poissonivy Pokaż wiadomość
---------------------
Jeszcze dwie fotki Olciowe:
1. Siedzę na nocniku
2. Zasypiam bez smoczka

Edit: Pewnie zauważycie plamkę brązową na Olci ubranku... To znak po robieniu ciasta czekoladowego z mamą
fotki super- u nas nawet z zabawkami tak się nie da bo to nocnik słuzy za zabawkę. owszem - usiądzie ale na chwilkę a żeby coś tam zrobić to nie wiem kiedy sie doczekam
a poza do spania jak zwykle super
Cytat:
Napisane przez pysiamn Pokaż wiadomość
Witajcie




Pozazdrościć........ja mam sresujący piątek i to 13 ehhhhhhhh boję się i czuję że tym razem też mi się nie uda Nie nastawiam się, ale



a fotki superowe
w łazence w tym ręczniczku z kapturkiem na głowie super
i włoski tak fajnie mu się kręcą

Cytat:
Napisane przez demonik Pokaż wiadomość

Pochwalę się Wam, że w ub. poniedziałek odebrałam prawo jazdy i już dwa razy sama jechałam i wracałam ze stolicy . W piątek tylko z mężem, dziś we trójkę. Miałam malutkiego stracha, ale podobo szło mi nieźle . I nawet zaparkowałam wzorowo .

Zapomniałam jeszcze donieść Wam, ze Jaśko tydzień temu nauczył się udawać, że śpi . I to przy obiedzie . Nie miał ochoty na dalszą ucztę, więc zmrużyl oczy i lekko opuścił głowę. Oczywiście mrugał oczyskami i wyglądało to komicznie. Teraz na zawołanie pokazuje, jak śpi .

Dobranoc!
to musi fajnie wyglądać
- super- ja nie wiem czy sie kiedyś odważę ale trochę marzy mi sie prawko
Cytat:
Napisane przez pysiamn Pokaż wiadomość
Nie wiem co Ci napisać, nie wiele w necie na ten temat

W Witaminowym ABC dla rocznego dziecka w tabeli znajduje się śmietana...
http://www.nutricia.com.pl/na_pierwsze_urodziny.php

Ja od czasu do czasu dodaję Kubusiowi troszkę do zupki, ale nie zawsze

************************* ************************* *****
ja nie wiem o co chodzi ze śmietana ale moje dziecko nie dostaje chyba że cos takiego skubnie u dziadka bo ja nie używam


......................... ......................... ......................... ..............
żeby nie było tak pieknie to Klaudia chora.
w niedzielę wieczorem wymiotowała
całą noc miała goraczkę i oczywiscie spała z nami
no i do żłobka nie poszła tylko została z dziadkiem
i nie pójdzie tam juz do konca tygodnia. nic nie jadła a gorączka długo sie utrzymuje. zamówiłam wczoraj wizytę domową. pani doktor powiedziała że to nic poważnego bo płuca czyste że to zwykłe przeziebienie a ja i tak się martwię bo ona nawet przy jelitówce jadła a teraz nawet czekoladki nie.w nocy nawet ładnie spała ale nadal taka cieplutka za to bardzo duzo pije. i jutro chyba wybiorę sie do swojej pani doktor.

ja niestety jeszcze dziś do pracy a póxniej tydzień wolnego

miłego dnia
dorka19801 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-10, 06:30   #1012
pysiamn
Zakorzenienie
 
Avatar pysiamn
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 10 932
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. IV

Cytat:
Napisane przez poissonivy Pokaż wiadomość
No właśnie dla mnie w sumie nie jest najważniejsze, czy coś tam do tego nocnika wleci, czy nie, ale to, że w końcu po prawie roku nienawiści postanowiła się z nim zaprzyjaźnić .
I słusznie


Cytat:

A tam Pyśka cudnie wyglądasz (jeżeli to te zdjęcia poniżej), to zdecydowanie cudnie

Cytat:
Zdjęcia super. Widzę, że Kubuś też Nuka jeszcze używa (choć moja małymi kroczkami, powoli zaczyna się przekonywać do normlanej szczoteczki).
Tak, ale to jest nuk - normalna szczoteczka z wlosiem, nie te z silikonową końcówką
Cytat:
W czym on jest w takim czerwonym??? A tam nie ważne cudnie mu w tym
To koszulka męża....

Cytat:
Napisane przez Murmelius Pokaż wiadomość
Pysia - jest super, czego Ty tam sie doszukujesz?


Cytat:
Kubusia i Jasia obejrzalysmy sobie wczoraj z siostra. Byla zachwycona ich zdjeciami, zreszta ich mamami tez .

Jak miło dziękuję



Cytat:
Co do nocnika, to Balbina wlasnie dostala swoj.
Na razie tatus ja wozi na nim po kuchni
Własnie sobie to wyobraziłam

Cytat:
Napisane przez dorka19801 Pokaż wiadomość

a fotki superowe
w łazence w tym ręczniczku z kapturkiem na głowie super
i włoski tak fajnie mu się kręcą


Cytat:
żeby nie było tak pieknie to Klaudia chora.
w niedzielę wieczorem wymiotowała
Buziaki dla choruska i zdrówka
__________________

*** -12,5kg***
pysiamn jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-10, 08:52   #1013
aneta80s
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Hajnowka/Warszawa
Wiadomości: 779
GG do aneta80s
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. IV

Hej dziewczyny, dziekuje za slowa na temat zdjec Patryka i pocieszenie co do zabiegu.
Napisze Wam tylko ze z podciecia jednak nic nie wyszlo. Ja nie wiem co z tymi lekarzami jest. Co jeden to inne zdanie. Pojechalismy do chirurga a ona zajrzala i mowi ze nie skieruje na zabieg bo nie ma potrzeby, wedzidelko jest krotsze ale bez przesady. Za pol roku na kontrol i wtedy zobaczymy. Inni lekarze wczesniej tez roznie mowili, skontaktujemy sie jeszcze raz z jednym lekarzem i zobaczymy.
Z jednej strony ciesze sie, ze nie trzeba ale z drugiej jesli okaze sie ze za pol roku jednak podetną to juz lepiej zrobic teraz niz jak bedzie starszy.
Wiem jednak tyle ze w tym szpitalu robią to normalnie pod narkozą.

Poza tym u nas ok, tesciowa przyjezdza w czwartek. Nie wiem czym ją ugoscic, to chyba zawsze bedzie dla mnie klopot... nie cierpie w kuchni siedziec i udawac ze umiem gotowac

Pysiu, swietne zdjecia. Kubus slodko sie usmiecha i spoglada. Wyszczuplal tez chyba troszeczke, cudne ma doleczki... po mamie

Demoniku, ja na Twoim miejscu nie niszczylabym wlosow prostownicą bo wygladasz bardzo ladnie z kreconymi. Uroczo, dziewczeco i slodko, drugie zdjecie swietne.
Co do pracy to szczerze Ci zycze polepszenia atmosfery i warunkow. Mam nadzieje ze bedziesz zadowolona z poworotu i poczujesz sie doceniona. Przepraszam ze nie odpisalam na maila ale ciagle brakuje mi czasu na wszytsko. Obiecuje jednak ze sie odezwe.

Ivy, Olcia spi bez smoka ale podejrzewam ze w przyjmowaniu ciekawych pozycji w trakcie snu nie zmienila Sliczna dziewczynka

Tyle teraz, odezwe sie jeszcze
Milego dnia
aneta80s jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-10, 09:07   #1014
maatra
Wtajemniczenie
 
Avatar maatra
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 2 444
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. IV

Cytat:
Napisane przez motylek78 Pokaż wiadomość
Weekend spokojny a wrecz sielankowy. Chyba bylam udobruchana przez meza bo jak przyjechal z Polski to przywiozl tony czekoladek i gore ksiazek o ktore prosilam. Mam wreszcie na wlasnosc Nigelle ekspresowo i inne fajne ksiazki ktore przegladalam wczesniej w Merlinie. Maxowi tez sie dostalo ladny prezencik taki drewniany pociag na sznurku z klockami ale cos miloscia do niego nie pala.
mi wystarczylyby czekoladki ksiaze mecze juz 2 tydzien, jestem dopiero na 70 stronie,jak to sie wszystko w zyciu zmienia....
tez ostatnio myslalam,ze juz nie bawia mnie przepisy w necie i chcialabym kilka ksiazek kucharskich.oczywiscie Nigella obowiazkowo

Cytat:
Napisane przez pysiamn Pokaż wiadomość
W Witaminowym ABC dla rocznego dziecka w tabeli znajduje się śmietana...
http://www.nutricia.com.pl/na_pierwsze_urodziny.php



Dziś postanowiłam sobie poprawić humor i poszłam po pracy do fryzjera
Średnio jestem zadowolona....i z poprawy humoru nici

A prypomniało mi się jeśli macie ochotę to w 16 miesiącu są nowe Kubusiowe fotki:
http://members.chello.pl/m.nawala/Kubus/
dziekuje za odpowiedz narazie nie daje smietany, bo jako dziecko nie tknelam zupy bez smietany,babcia mnie nauczyla jesc takiej i nikt nie byl mi w stanie wytlumaczyc,ze zupa bez smietany jest smaczna.ja nawet do krupnika i zupki ekspresowej chinskiej dodawalam smietane
scielas wloski czy mi sie zdaje?? ja jestem niezadowolona,ze wlosy rosna mi jak szalone...
dla mnie zdjeciem nr jeden jest Kubus z pieskiem na smyczy

Cytat:
Napisane przez dorka19801 Pokaż wiadomość
żeby nie było tak pieknie to Klaudia chora.
w niedzielę wieczorem wymiotowała
całą noc miała goraczkę i oczywiscie spała z nami
no i do żłobka nie poszła tylko została z dziadkiem
i nie pójdzie tam juz do konca tygodnia. nic nie jadła a gorączka długo sie utrzymuje. zamówiłam wczoraj wizytę domową. pani doktor powiedziała że to nic poważnego bo płuca czyste że to zwykłe przeziebienie a ja i tak się martwię bo ona nawet przy jelitówce jadła a teraz nawet czekoladki nie.w nocy nawet ładnie spała ale nadal taka cieplutka za to bardzo duzo pije. i jutro chyba wybiorę sie do swojej pani doktor.

ja niestety jeszcze dziś do pracy a póxniej tydzień wolnego

miłego dnia
mam nadzieje,ze Klaudia szybko sie wykaraska na tak wazny dzien dla rodzicow

************************* **********************
mam 2 dni do 14 tylko dla siebie.10000 planow i zaraz zaczynam "akcja sprzatanie"
mialam znow napisac o pomyslach moich kolezanek,ale zastanawiam sie czy to o mnie zle nie swiadczy,wiec sobie daruje
z TZ tragedia. wczoraj miarka sie przebrala. wiecie co on zrobil ? ....
mieslismy tu kiedys znajomego. nie lubilismy go , bo do najuczciwszych nie nalezal. okradl naszego dobrego znajomego(wczesniej sam zaoferowal mu pokoj u niego w domu,pamietam nawet jak wydzwanial do mnie ,zebym pomogla mu znalesc prace),ot tak zabral mu wszystkie pieniadze z jakimi przyjechal do Uk,prawda wyszla na jaw i oddawal ta kwote w ratach. nastepnie wrobil Szymona kuzyna w kradziez pieniedzy z konta kolezanki. sam sprytnie spisal dane, wyczyscil jej konto. przyznal sie dopiero, gdy policja zaczela dzialac, bo wszystko stalo sie w miesjcu pracy.starcil prace i nie mial juz tam powrotu. PYTANIE. przenocowalybyscie kogos takiego w domu ???????
mam dosc zycia ze zbawicielem swiata,ktory wciaz mysli o obcych,a nas chyba stawia na 2 miejscu
chlopak przylecial z pl i chcial przenocowac 1 noc, nikt sie nie zgodzil,wiec moj Tz powiedzial TAK.z pracy wrocilam o 23,spytalam niemilo czy palili w domu(wiedzialam,ze nie), bo starsznie smierdzi. on sie zawstydzil,powiedzial,ze pali na dworze.10 min pozniej przyszedl Tz i powiedzial,ze znalazl sie jakis autobus o 24 30 i on nim pojedzie. nic sie nie odezwalam, poprostu poszlam spac...
wiem,ze napisalam to tak bez ladu i skladu,ale ja nie wiem jak z nim rozmawiac jak mu wytlumaczyc,ze zle robi ? brakuje mi argumentow i checi na kontynuowanie rozmowy...

wyzalilam sie
__________________
-7kg
maatra jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-10, 11:49   #1015
Zwierciadlana
Raczkowanie
 
Avatar Zwierciadlana
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Cardiff
Wiadomości: 123
GG do Zwierciadlana
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. IV

Witam Was serdecznie po dlugiej przerwie .
No wiem zaczne od poczatku- przeprowadzilam sie i nie mialam dostepu do internetu - w miedzyczasie mojej niuni wyrusl kolejny 13-sty zabek .
Na chwile obecna wszyscy jestesmy chorzy a mala bardzo malutko je - juz nie wiem co mam robic
ona tak od malego niejadkiem jest a teraz jako ze jest chora to prawie wcale....
__________________
Piękno jest tym, co czujesz wewnątrz i co odbija się w twoich oczach.
Sophia Loren (Sofia Scicolone)

Zwierciadlana jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-10, 12:36   #1016
Kancia
Zakorzenienie
 
Avatar Kancia
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 9 656
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. IV

aneta a czemu pod narkozą aż?? mój mały miał podcinane i znieczulono mu tylko psikaczem. PO 1 H już jadł normalnie, cały zabieg trwał 5 sekund.
__________________
Kancia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-10, 13:18   #1017
82anusia
Zadomowienie
 
Avatar 82anusia
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: hsb/częstochowa
Wiadomości: 1 307
GG do 82anusia
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. IV

Cytat:
Napisane przez poissonivy Pokaż wiadomość
Jeszcze dwie fotki Olciowe:
1. Siedzę na nocniku
2. Zasypiam bez smoczka

Edit: Pewnie zauważycie plamkę brązową na Olci ubranku... To znak po robieniu ciasta czekoladowego z mamą

Olcia niczym królowa na tronie .


Cytat:
Napisane przez Katarzynka77 Pokaż wiadomość
Trzymam kciuki za wizytę Majeczki u okulisty. Co do okularków to teraz dla dzieci są naprawdę śliczne opraweczki, więc pewnie słodka Majunia będzie w nich ślicznie wyglądała .

Dziękuję.


Cytat:
Napisane przez Katarzynka77 Pokaż wiadomość
No jeszcze jeździmy... Chciałam zacząć Łuśkę przygotowywać do samodzielnej jazdy z tyłu od minionego weekendu, ale zostałam przez nią przywołana do dotychczasowego porządku. Gdy w przed drogą powrotną chciałam wsiąść z przodu to krzyczała na mnie i pokazywała rączką, że mam siadać koło niej. Niestety uległam . Gdy tylko koło niej usiadłam to moja córa zaszczyciła mnie przecudnym uśmiechem.
Ale przy jakimkolwiek naszym następnym wyjeździe siadam z przodu .

Słodka istotka, dopomina się towarzystwa mamy.



Cytat:
Napisane przez maatra Pokaż wiadomość
Anusiu nic sie nie martw i koniecznie sprawdz diagnoze u innego lekarza. wszystko napewno bedzie dobrze,ale napewno sporo sie nameczysz jesli okularki okaza sie koniecznoscia...

Dzięki, właśnie to mnie jedynie martwi, choć na razie jakoś strasznie o tym nie myślę. Zobaczymy co powie inny okulista.


Cytat:
Napisane przez maatra Pokaż wiadomość
dziekuje za mile slowa na temat zdjec co do Uni, to dostalam maila,ze chca wyniki gimnazjalne z matematyki i angielskiego. jest maly problem, bo jak ja sie uczylam to nie bylo jeszcze gim. odpisalam,zobaczymy jak sie sprawa dalej potoczy.

Nie ma się co martwić, na pewno uwzględnia szkołę podstawową lub liceum. Trzymam kciuki by wszystko poszło dobrze.


Cytat:
Napisane przez maatra Pokaż wiadomość
czy ktos moze mi powiedziec jak to jest ze smietana ??? koleznka sie zbulweroswala ,ze ja Simonkowi do zupy nie dodaje. szukalam info w necie,ale pustka.

Maja czasem dostaje zupkę zabielaną, ale bardzo rzadko, np. jak moja mama gotuje i zapomina wcześniej jej odlać. Czasem paluchem podkrada kwaśną śmietanę.


Cytat:
Napisane przez motylek78 Pokaż wiadomość
Melduje ,ze jestem cala i juz zdrowa. Kilka aspiryn i po wirusie. A i zapomnialam dodac ,ze Edek byl na badaniu w sprawie tych dziwnych jego telepan glowa. Osluchali go, zmierzyli temp. i kazano przysc w sobote zeby na badania krwi bo pies ma byc na czczo i niestety w ubiegla sobote nie mozna bylo krwi pobrac bo byl Edek po sniadaniu. Lekarz mowil ,ze nie wyklucza poczatkowego stadium padaczki ale nie jest powiedziane ,ze to akurat to.Wszystko mam nadzieje sie wyjasni po badaniach .

Czyli jest nadzieja, że to jednak nie padaczka. Życzę, aby okazało się to czymś niewinnym.


Cytat:
Napisane przez motylek78 Pokaż wiadomość
Anusiu trzymam kciuki zeby z oczkami u Majci bylo dobrze.

Dziękuje.


Cytat:
Napisane przez pysiamn Pokaż wiadomość
Dziś postanowiłam sobie poprawić humor i poszłam po pracy do fryzjera
Średnio jestem zadowolona....i z poprawy humoru nici

A prypomniało mi się jeśli macie ochotę to w 16 miesiącu są nowe Kubusiowe fotki:
http://members.chello.pl/m.nawala/Kubus/

Pysiu, bardzo ładnie Ci w tej fryzurce. Kubuś uroczy, a jego śniegowe zdjęcia super. Na placu zabaw widać bardzo mu się podobało.


[1=d9dafda22031a08fb930d3c 506630231eeee4640;1090288 0]
PS> Pysiu: W piatek 13 bede trzymac kciuki, wtedy moje chlopaki mnie zostawiaja na cale 8 dni [/QUOTE]


Lea, co ty z czasem zrobisz


Cytat:
Napisane przez poissonivy Pokaż wiadomość
Jest mi potwornie smutno

Prosiłam panią w żłobku, żeby dać smoka w ostateczności i co? Mąż odebrał Olę zasmoczkowaną

Jutro zrobię chyba awanturę .

Światełko w tunelu jest jednak, bo dzisiaj znów usnęła w domu bez smoka

To nie dobrze, Ty się starasz, Olcia na pewno też ciężko to zniosła a w żłobku mogą zaprzepaścić Waszą pracę. Masz rację porozmawiaj z paniami jeszcze raz. Dobrze, że chociaż w domu nie było od nowa domagania się smoczka.


Cytat:
Napisane przez Murmelius Pokaż wiadomość
Co do nocnika, to Balbina wlasnie dostala swoj.
Na razie tatus ja wozi na nim po kuchni .

fajny mają samochodzik i pewnie dużo radości.


Cytat:
Napisane przez dorka19801 Pokaż wiadomość
żeby nie było tak pieknie to Klaudia chora.
w niedzielę wieczorem wymiotowała
całą noc miała goraczkę i oczywiscie spała z nami
no i do żłobka nie poszła tylko została z dziadkiem
i nie pójdzie tam juz do konca tygodnia. nic nie jadła a gorączka długo sie utrzymuje. zamówiłam wczoraj wizytę domową. pani doktor powiedziała że to nic poważnego bo płuca czyste że to zwykłe przeziebienie a ja i tak się martwię bo ona nawet przy jelitówce jadła a teraz nawet czekoladki nie.w nocy nawet ładnie spała ale nadal taka cieplutka za to bardzo duzo pije. i jutro chyba wybiorę sie do swojej pani doktor.

Dorka, dla Klauduni dużo zdrowia, mam nadzieję, że to nic poważnego i apetyt szybko jej wróci. Trzymajcie się


Cytat:
Napisane przez aneta80s Pokaż wiadomość
Hej dziewczyny, dziekuje za slowa na temat zdjec Patryka i pocieszenie co do zabiegu.
Napisze Wam tylko ze z podciecia jednak nic nie wyszlo. Ja nie wiem co z tymi lekarzami jest. Co jeden to inne zdanie. Pojechalismy do chirurga a ona zajrzala i mowi ze nie skieruje na zabieg bo nie ma potrzeby, wedzidelko jest krotsze ale bez przesady. Za pol roku na kontrol i wtedy zobaczymy. Inni lekarze wczesniej tez roznie mowili, skontaktujemy sie jeszcze raz z jednym lekarzem i zobaczymy.
Z jednej strony ciesze sie, ze nie trzeba ale z drugiej jesli okaze sie ze za pol roku jednak podetną to juz lepiej zrobic teraz niz jak bedzie starszy.
Wiem jednak tyle ze w tym szpitalu robią to normalnie pod narkozą.

Robią wam tylko niepotrzebny stres. Nie wiadomo czy się cieszyć, czy nie. Będę trzymać kciuki, by za pół roku, lekarze nie zmienni decyzji.


Cytat:
Napisane przez maatra Pokaż wiadomość
z TZ tragedia. wczoraj miarka sie przebrala. wiecie co on zrobil ? ....
mieslismy tu kiedys znajomego. nie lubilismy go , bo do najuczciwszych nie nalezal. okradl naszego dobrego znajomego(wczesniej sam zaoferowal mu pokoj u niego w domu,pamietam nawet jak wydzwanial do mnie ,zebym pomogla mu znalesc prace),ot tak zabral mu wszystkie pieniadze z jakimi przyjechal do Uk,prawda wyszla na jaw i oddawal ta kwote w ratach. nastepnie wrobil Szymona kuzyna w kradziez pieniedzy z konta kolezanki. sam sprytnie spisal dane, wyczyscil jej konto. przyznal sie dopiero, gdy policja zaczela dzialac, bo wszystko stalo sie w miesjcu pracy.starcil prace i nie mial juz tam powrotu. PYTANIE. przenocowalybyscie kogos takiego w domu ???????
mam dosc zycia ze zbawicielem swiata,ktory wciaz mysli o obcych,a nas chyba stawia na 2 miejscu
chlopak przylecial z pl i chcial przenocowac 1 noc, nikt sie nie zgodzil,wiec moj Tz powiedzial TAK.z pracy wrocilam o 23,spytalam niemilo czy palili w domu(wiedzialam,ze nie), bo starsznie smierdzi. on sie zawstydzil,powiedzial,ze pali na dworze.10 min pozniej przyszedl Tz i powiedzial,ze znalazl sie jakis autobus o 24 30 i on nim pojedzie. nic sie nie odezwalam, poprostu poszlam spac...
wiem,ze napisalam to tak bez ladu i skladu,ale ja nie wiem jak z nim rozmawiac jak mu wytlumaczyc,ze zle robi ? brakuje mi argumentow i checi na kontynuowanie rozmowy...

wyzalilam sie

Tż zachował się nieodpowiedzialnie, też bym była mocno wkurzona. Najważniejsze by więcej takich numerów nie robił!!!


Cytat:
Napisane przez Zwierciadlana Pokaż wiadomość
Witam Was serdecznie po dlugiej przerwie .
No wiem zaczne od poczatku- przeprowadzilam sie i nie mialam dostepu do internetu - w miedzyczasie mojej niuni wyrusl kolejny 13-sty zabek .
Na chwile obecna wszyscy jestesmy chorzy a mala bardzo malutko je - juz nie wiem co mam robic
ona tak od malego niejadkiem jest a teraz jako ze jest chora to prawie wcale....

Miło Cię widzieć. Dużo zdrowia Wam życzymy i apetytu dla Malutkiej.


...
Dziewczyny, mam do Was pytanie o ząbki. Mai dolna jedynka wychodzi skośnie, widać już cały zarys ząbka (wystaje już na jakieś 2 mm) i jest po przekątnej. Czy któryś Maluszek tak miał i mu się po naprostowało? Mam nadzieję, że jakoś jej się to naprostuje .
__________________
Uzębienie Mai


Uzębienie Adasia

Maja
05.09.2007

Adaś
20.06.2011
82anusia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-10, 13:27   #1018
motylek78
Rozeznanie
 
Avatar motylek78
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: z domku:)
Wiadomości: 720
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. IV

Cytat:
Napisane przez 82anusia Pokaż wiadomość




...
Dziewczyny, mam do Was pytanie o ząbki. Mai dolna jedynka wychodzi skośnie, widać już cały zarys ząbka (wystaje już na jakieś 2 mm) i jest po przekątnej. Czy któryś Maluszek tak miał i mu się po naprostowało? Mam nadzieję, że jakoś jej się to naprostuje .

Ja na sekundke bo juz prawie jestem ubrana na zakupy. Anusiu moj Max tak mial ,ze tez mu wychodzily po przekatnej i nie ma krzywych teraz . Wyrownalo sie. Jak cos to wieczorem pstrykne zdjecie zebys sie nie zamartwiala.

Pozdrawiam pozostale jesienne!
motylek78 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-10, 14:24   #1019
82anusia
Zadomowienie
 
Avatar 82anusia
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: hsb/częstochowa
Wiadomości: 1 307
GG do 82anusia
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. IV

Cytat:
Napisane przez motylek78 Pokaż wiadomość
Ja na sekundke bo juz prawie jestem ubrana na zakupy. Anusiu moj Max tak mial ,ze tez mu wychodzily po przekatnej i nie ma krzywych teraz . Wyrownalo sie. Jak cos to wieczorem pstrykne zdjecie zebys sie nie zamartwiala.

Pozdrawiam pozostale jesienne!

Dzięki Kochana , co za ulga także na razie się nie przejmuję .
__________________
Uzębienie Mai


Uzębienie Adasia

Maja
05.09.2007

Adaś
20.06.2011
82anusia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-10, 16:56   #1020
Bissi
Raczkowanie
 
Avatar Bissi
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 34
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. IV

Witam mamuski
Z pewnością juz o mnie zapomniałyście Tyle tu piszecie ze cieżko was nadrobic Ale postaram sie to w czwartek zrobic Gdyż jutro męzus ma wolne I bede korzystac Niby ma mnie na wieksze zakupy zabrac Super

A co u Filipa staram sie walczyc z nim i z nocnikiem Ogolnie trudno mu przyswojenie nocnika przychodzi.. ale starmy sie
Ale co wam powiem to ostatnimi czasu jest naprawde nieznośny wciąz krzyczy, pyskuje <oczywiscie w swoim jezyku> no i sie wogole nie slucha. Mam nadzieje ze to tylko taki okes przejsciowy ale naprawde zaczynam sie martwic ;/

__________________
FILIP 19.09.2007

..::: Dziecko jest chodzącym cudem, jedynym, wyjątkowym niezastąpionym :::..
Bissi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2017-06-20 01:08:49


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:54.